AKTUALNOŚCI - WIADOMOŚCI - CIEKAWOSTKI - AFERY

Ostatnio mam spore problemy, ponieważ nasze (nie)demokratyczne władze, a ściślej ich służby szpiegowskie inwigilują mnie stale, nachodzi policja, ponadto umieszczono na moim komputerze programy szpiegujące mnie. Efektem tego był brak codziennych informacji z oceną sytuacji politycznych w kraju, ponieważ rozwalono mi konfiguracje w moim komputerze i informatyk musiał wszystko od początku ustawiać. Ale nie z  Raczkowskim takie numery i już zabieram się do działania, a z okazji wakacji w ostatnim tygodniu niewiele się działo. 
Zresztą, już od 1 lipca nowa wersja wydawnictwa AFERY PRAWA z antypodów - mam nadzieję, że krótkie rączki skorumpowanych prokuratorków tam mnie nie dosięgną :-)

OGŁOSZENIE:
SANOK - SPRZEDAM DZIAŁKI  POD DOWOLNĄ INWESTYCJĘ 

29 czerwca 2005r - środa 

Sondaż Polskiej Grupy Badawczej - w odpowiedzi na decyzję Cimoszewicza o kandydowaniu i partyjnych marzeniach SLD o jego popularności - dał mu 13% poparcie; najwięcej głosów otrzymał Lech Kaczyński - 23%.
Poparcie dla kandydata PiS nie zmieniło się od poprzedniego badania, na początku czerwca. Cimoszewicz nie był w tamtym sondażu uwzględniany.
Po 12 proc. badanych chce głosować na Donalda Tuska i Andrzeja Leppera. Poparcie dla obu kandydatów spadło o 3 proc. Z kolei po 11 proc. ankietowanych popiera Marka Borowskiego (spadek o 1 proc.) i Zbigniewa Religę (wzrost o 1 proc).
Kolejne miejsca w sondażu PGB zajmują Maciej Giertych - 8 proc. (spadek o 1 proc.), Jarosław Kalinowski - 5 proc. (wzrost o 1 proc.), Lech Wałęsa - 3 proc. (wzrost o 1 proc.). Pozostali kandydaci uzyskali 1-procentowe lub zerowe poparcie.
Przy założeniu, że do drugiej tury wyborów weszliby Kaczyński i Cimoszewicz, z przeprowadzonej przez PGB symulacji wynika, że wygrałby ją Kaczyński 58 do 42.
Sondaż przeprowadzono w dniach 24-27 czerwca na reprezentatywnej próbie 1027 osób powyżej 18 roku życia. PGB jest wspólnym przedsięwzięciem Ośrodka Badań Wyborczych (organizatora prawyborów) i Biura Badania Opinii i Rynku Estymator. (PAP)

28 czerwca 2005r - wtorek 

Sąd dyscyplinarny przy gdańskim sądzie apelacyjnym uchylił immunitet sędzi Magdalenie Płonce. Podejrzewa się ją o ustalanie z gdańskim adwokatem orzeczeń korzystnych dla jego klientów.
Sąd opierał się na wniosku prokuratury apelacyjnej w Białymstoku, która prowadzi postępowanie dot. korupcji w pomorskim wymiarze sprawiedliwości. Prokuratura wskazała trzy postępowania między sierpniem a listopadem 2003 r., w związku z którymi Płonka miała bezprawnie współdziałać z aresztowanym już adwokatem, Piotrem Pietrasem, z którym była związana uczuciowo. On zaś "załatwiając" z nią korzystne orzeczenia, uzyskiwał za nie odpowiednią gratyfikację materialną. Według prokuratorów, sędzia działała tym samym na szkodę interesu publicznego uniemożliwiając prawidłowe funkcjonowanie wymiaru sprawiedliwości. Prokuratura zamierza postawić jej w związku z tym zarzuty dot. przestępstw przeciwko wymiarowi sprawiedliwości.

27.CZERWCA 2005 - PONIEDZIAŁEK

dobry bajer - Włodzimierz Cimoszewicz podobno ma szansę wygrać jesienne wybory prezydenckie, jeżeli tylko zgodzi się kandydować. Decyzję w tej sprawie ma podjąć w tym tygodniu. Jak wynika z najnowszego sondażu (na zamówienie) instytutu Pentor, wśród wyborców zdecydowanych na udział w głosowaniu i mających swoich faworytów, najwięcej osób chce poprzeć właśnie Cimoszewicza (22,3%). - ja tylko mogę powiedzieć, że jak się wejdzie się na stronę kolejnego kandydata - Tymińskiego to on ma aż 75% poparcia - że wygra wybory - tak więc wysiada Timoszko... ja mu nie daje nawet 2%. 
Już niedługo ankieta kandydatów na stronach AFERY PRAWA.

czy wystąpią z oskarżeniem przeciwko autorom zbrodni agresji na Irak?

12.11.2001 r. Polska podpisała się pod umową, która zobowiązuje ją do wydania Międzynarodowemu Sądowi w Hadze:
Aleksandra Kwaśniewskiego,
Leszka Millera,
Włodzimierza Cimoszewicza
i
Jerzego Szmajdzińskiego
Rząd RFN odpowiedział 27.03.2002 r. na zapytanie Prezesa Polskiego Ośrodka Kultury we Frankfurcie nad Menem, że ww. osoby mogą być po 01.07.2009 r. postawione w stan oskarżenia za udział w zbrodni agresji na Irak.

Oficerowie i żołnierze polscy też mieli prawo odmówić udziału w haniebnej agresji zbrojnej na Irak, niezgodnej z prawem międzynarodowym.
Zbrodniarze, którzy na ochotnika zapisywali się na dobrze płatny wyjazd do Iraku – muszą być objęci odrębnym postępowaniem
Stefan Kosiewski - Frankfurt nad Menem, 23.06.2005

Mazowieckie SLD ma nowego szefa
32-letni Jacek Pużuk został podczas niedzielnej konwencji nowym szefem mazowieckiego SLD. Zastąpi na tym stanowisku Jacka Zdrojewskiego, który zrezygnował z partyjnych funkcji z powodu konfliktu z Wojciechem Olejniczakiem, krajowym liderem Sojuszu
Jacek Pużuk, 32-letni radny Targówka i dotychczasowy sekretarz mazowieckiego SLD, był jedynym kandydatem. Dostał poparcie ok. trzech czwartych delegatów, którzy zjechali wczoraj na konwencję do siedziby SLD przy ul. Rozbrat, aby wybierać nowego szefa największej w Polsce (ok. 10 tys. działaczy) organizacji SLD.
Jednak Zdrojewski ogłosił, że rezygnuje z partyjnych posad w proteście przeciwko - w jego opinii - niedemokratycznym praktykom Wojciecha Olejniczaka. W kuluarach mówiło się, że mazowieckiego barona zdenerwowała wypowiedź szefa SLD, w której bez konsultacji z mazowieckimi działaczami ogłosił, że warszawską listę kandydatów do Sejmu otworzy Ryszard Kalisz. Do tego dochodziła różnica pokoleniowa: Olejniczak stawia na młodych, zaś Zdrojewski opiera się na politykach z przeszłością w aparacie PZPR.
Kandydaturę Jacka Pużuka forsowała zaś grupa młodych, przeważnie 30-latków. Pomogło mu też nieformalne poparcie Wojciecha Olejniczka.
Działacze wierni Zdrojewskiemu pozostali w mniejszości. W kuluarach nie ukrywali dezaprobaty. - Szefem wielkiej organizacji został polityk nieznany. To ryzykowne - przed wyborami trzeba stawiać na popularne nazwiska - mówili.

  NO I WRESZCIE 25-26 CZERWIEC - WEEKEND  I ZACZĘŁY SIĘ WAKACJE

 

 

 

 

 

SOBOTA 25 CZERWCA 2005r 

Bez wątpienia hitem tego dnia było sześciogodzinne przesłuchiwanie Jolanty Kwaśniewskiej przez śledczą komisję sejmową ds. PKN Orlen. Prezydentowa nie zgodziła się na udostępnienie śledczym listy darczyńców prowadzonej przez nią fundacji. 
Komisja prosiła o wydanie listy już we wrześniu ubiegłego roku. Jak dotychczas jednak nie trafiła ona w ręce śledczych. Fundacja tłumaczy się ustawowym obowiązkiem ochrony danych osobowych. Prezydentowa stwierdziła jednak, że udostępnione mogą zostać informacje na temat konkretnych darczyńców. Zdaniem prawnej ekspertki komisji, to właśnie odmowa prezydentowej jest złamaniem prawa. 
Prezydentowa na pytania posłów odpowiadała spokojnie, jednak, gdy zaczął je zadawać Konstanty Miodowicz z Platformy Obywatelskiej, emocje wzrosły. Poseł wytknął Kwaśniewskiej, że jako osoba majętna wpłaciła na konto swojej fundacji jedyne 6 tysięcy złotych. W obronie pierwszej damy stanął Andrzej Celiński. 
O wyłączenie z zadawania pytań - zaraz po odczytaniu przez prezydentową oświadczenia - poprosiło trzech posłów lewicy: Andrzej Różański i Bogdan Bujak z SLD oraz Andrzej Celiński z SdPl. Jak uzasadniał Celiński, wezwanie Kwaśniewskiej ma charakter polityczny. 
Jolanta Kwaśniewska stawiła się przed komisją ds. PKN Orlen tuż po godz. 10. Przez pół godziny odczytywała oświadczenia. 
- Staję przed państwem ze świadomością, że jestem tu bez powodu, a jedynym motywem jest motyw polityczny - mówiła. Dodała nie ma żadnej wiedzy na temat zakresu działania komisji. Nie mam żadnej wiedzy, która pomogłaby komisji wyjaśnić sprawę, do której została powołana. Nie mam wiedzy na temat zatrzymania w lutym 2002 prezesa PKN Orlen Andrzeja Modrzejewskiego - zaznaczyła. 
Kwaśniewska zaprzeczyła w oświadczeniu, jakoby prosiła męża o pomoc i interwencję w jakiejkolwiek sprawie, aby uczestniczyła w spotkaniach biznesowych. Wyjaśniła także powody, dla których powołała fundację "Porozumienie bez barier". Długo wyliczała, ile dobrego zrobiła fundacja, ilu dzieciom pomogła.

24 czerwca 2005r, już piątek

Nasz premier Belka, (szlak wie z jakiego materiału i jakiej wytrzymałości) stwierdził, że podpisując  deklarację o tajnej współpracy ze Służbami Bezpieczeństwa znajdował się w stanie "pomroczności intelektualnej", a więc nie ponosi za to odpowiedzialności. Taki numer już dawno wymyślono dla "władzy", aferzystów itp. Za to dla plebsu żeby obywatele nie podskakiwali wymyślono "numer na wariata"... jasne, w przyrodzie musi być zachowana równowaga :-)

Aleksander Kwaśniewski powiedział, że cała sprawa wykorzystywana jest do celów politycznych. Pewno, on się wybronił, a z jego teczki dawno  wyrzucony dowody donosicielstwa na sąsiadów. Zresztą sam Kwaśniewski stwierdza, że w Polsce każdy człowiek po 50 musiał być agentem, tak więc ani premier, ani prezydent współpracujący z SB nie jest niczym nienormalnym :-) 
Prof. Belka żył z przekonaniem, że nie był tajnym współpracownikiem, chociaż podpisał taką deklarację. Ta deklaracja podlegała zgodnie z prawem merytorycznemu sprawdzeniu i otrzymał odpowiedź, że żadne postępowanie przed Sądem Lustracyjnym dla dodatkowego sprawdzenia sprawy nie będzie miało miejsca - w końcu kto śmiałby to zrobić? 
Dlatego ma prawo być przekonany, że w rozumieniu tajnego współpracownika niczego nie podpisywał, przecież to w końcu miało być do końca ściśle tajne :-)
Ponadto prezydent tłumaczy Belkę, że mógł źle zrozumieć pytanie zadane mu na posiedzeniu komisji śledczej ds. PKN Orlen przez Romana Giertycha (LPR). Być może nie rozebrał tego pytania na czynniki pierwsze, być może nie znał podtekstu albo intencji pytającego i być może nie wiedział, że pytający, nie wiem jakim sposobem, znał dokumenty lepiej niż sam zainteresowany - który był pewny że wszystkie dokumenty jego współpracy zniszczono.
Po odtajnieniu przez prezesa Instytutu Pamięci Narodowej Leona Kieresa teczki Marka Belki okazało się, że nawet w tej zdublowanej teczce, znajduje się podpisana przez Belkę przed jego wyjazdem do USA w 1984 roku tzw. instrukcja wyjazdowa, czyli zobowiązanie do wykonania na rzecz Służby Bezpieczeństwa MSW wymienionych w instrukcji zadań. Pytany wcześniej przez Giertycha, na posiedzeniu komisji śledczej ds. PKN Orlen, czy podpisywał jakikolwiek dokument o współpracy z SB - Belka zaprzeczył. Na tej podstawie Giertych zarzucił Belce kłamstwo przed komisją i zażądał jego dymisji. Belka oświadczył, że do dymisji się nie poda. 
Z apelem o doprowadzenie do dymisji Belki zwróciła się też Platforma Obywatelska. 
Kwaśniewski oczywiście uznał, że dymisja nie jest potrzebna - w końcu trudno byłoby znaleźć urzędnika bieżącego rządu SLD bez teczki i podobnego dokumentu :-) 

ponadto Prezydent Warszawy Lech Kaczyński został skazany na 10tys.zł grzywny za zniesławienie narkomana Mieczysława Wachowskiego. Taki wyrok zapadł 24.06.05r przed warszawskim sądem. Kaczyński nie pojawił się na ogłoszeniu wyroku.
Uprawomocnienie się wyroku mogłoby oznaczać dla Kaczyńskiego utratę stanowiska prezydenta Warszawy. Wyrok ten jednak nie zamyka drogi do kandydowania Lecha na prezydenta RP. 
Tak patrząc na kandydatów tego castingu, to większość z nich ma udział w różnych aferach :-) 
Przypominamy: W czerwcu 2001 roku w wywiadzie radiowym Kaczyński - wówczas minister sprawiedliwości - nazwał Wachowskiego wielokrotnym przestępcą. Jest to ogólna znana tajemnica Wachowskiego, ten jednak w swym transie alkoholowo-narkotycznym nic nie pamięta, zresztą jak każdy polityk... a później pretensje do narodu. Fakt, społeczeństwo zawsze było oszukiwane przez rząd i samo stara się oszukać władze - w końcu skąd wzięłaby się aż taka skala korupcji...
Dzisiaj wiemy, że nie tylko Wachowski jest przestępcą, ale i cały szczyt pseudo "władzy" aktualnego rządu SLD. Tylko nie ma kto ich osądzić, ponieważ nasz wymiar (nie) sprawiedliwości też w 90% jest skorumpowany, co potwierdzają ankiety i fakty publikowane na stronach "AFERY PRAWA".   

i tu mamy przerwę z powodu inwigilacji i zablokowania mi dostępu do netu...

tu mamy przerwę, ale polecam: PYTANIA DO NARODU I KANDYDATÓW
DLACZEGO? JAK?  KIEDY?

INŻ.  JERZY  SKORYNA
 (z Meksyku)

Poniedziałek 20 czerwca 2005r

Cena ropy w transakcjach prowadzonych w Azji przekroczyła w poniedziałek rano po raz pierwszy w historii gospodarki światowej 60 dol. za baryłkę - czy w Polsce litr benzyny przekroczy niedługo 5zł?
wszystko na wskazuje...

Około 800 osób wzięło udział w sobotniej tzw. Paradzie Normalności organizowanej w stolicy przez Młodzież Wszechpolską. Była to odpowiedź skrajnej prawicy na Paradę Równości, która tydzień temu przeszła ulicami Warszawy pod hasłami tolerancji dla homoseksualistów i sprzeciwu wobec polityki Lecha Kaczyńskiego (PiS). 
Manifestacja wszechpolaków miała jasno dać do zrozumienia – jak podkreślali jej uczestnicy – że dla „pedalstwa i degeneracji” nie będzie miejsca w IV RP.
Demonstrantów na Paradę Normalności działacze MW i Ligi Polskich Rodzin przywieźli autobusami z całej Polski. Wręczyli flagi i sztandary w barwach narodowych. Poinstruowali jakie okrzyki wznosić. Zaprowadzili żelazną, prawie wojskową dyscyplinę. Tłum w szeregach ustawiali wygoleni na łyso osiłki. Inni wszechpolacy uzbrojeni w megafony narzucali rytm i treść okrzyków. Skandowano: „Chłopak i dziewczyna – normalna rodzina”, „Pedofile, pederaści to są euroentuzjaści”, „Bóg, honor, ojczyzna” i „Wielka Polska katolicka”. Nazwę organizacji wszechpolaków śpiewano na melodię „Go West” zespołu Pet Shop Boys (skądinąd uwielbianego w środowiskach gejowskich)

Na imieniny Lecha Wałęsy przybyło ok. 1000osób.Impreza trwała do białego rana. Darmowy prowiant zapewniły firmy, które teraz te koszty wrzucą sobie w koszty reklamy i reprezentacji - czyli w różne odpisy z podatku. Można domniemywać że całe społeczeństwo składało się na tą imprezę. W jadłospisie przeważały potrawy rybny... hmm, nie ma to jak być prezydentem, wszystkie luksusy ma się za darmo :-) 
Wałęsa nie podaje już nogi Aleksandrowi Kwaśniewskiemu. Obaj prezydenci, były i obecny, wymienili serdeczne uściski dłoni i stuknęli się kieliszkami z czerwonym winem na imieninowym przyjęciu. 
Lech Wałęsa nie walczy już też z gen. Wojciechem Jaruzelskim. Obaj debatują dziś wspólnie na oczach telewidzów. Tworzy się prezydencki sojusz przeciwko wojnie polsko-polskiej? 

Niedziela 19 czerwca 2005r - odpoczywamy, i tradycyjnie na weekend coś dla relaksu :-)

Sobota 18 czerwca 2005r

Lech Wałęsa obchodzi swoje imieniny, zaprosił tak min. 500 osób z Kwaśniewskim na czele, tak jakoś w końcu się polubili, w końcu obaj są już na straconych pozycjach, ale jako byli prezydenci spokojnie mogą przeżyć starość w przeciwieństwie do reszty społeczeństwa... no zobaczymy co to będzie za impreza :-)

Pod hasłem Faszyzm stop! pikietować będą w sobotę w Warszawie przeciwnicy organizowanej przez Młodzież Wszechpolską (MW) Parady Normalności. Zdaniem organizatorów protestu - Koalicji Przeciw Młodzieży Wszechpolskiej - MW jest bowiem ugrupowaniem faszyzującym i stwarzającym fizyczne niebezpieczeństwo. 
Pikieta przeciw Paradzie Normalności, która jest odpowiedzią na Paradę Równości z minionej soboty ma się rozpocząć o godz. 11 przed MPiK-iem na Rondzie de Gaulle'a. Koalicję przeciw MW tworzą Pracownicza Demokracja, Stowarzyszenie "Nigdy Więcej", Porozumienie Kobiet 8 Marca oraz Ośrodek Informacji Środowisk Kobiecych "Ośka". (PAP)

Piątek 17 czerwca 2005r

Gdyby wybory parlamentarne odbyły się w połowie czerwca wygrałoby je Prawo i Sprawiedliwość, z 22-proc. poparciem, przed Platformą Obywatelską, na którą chce głosować 19 proc. Polaków - wynika z najnowszego sondażu Polskiej Grupy Badawczej. Kolejne miejsca, z identycznym 14-proc. poparciem, zajmują: Liga Polskich Rodzin i Samoobrona. Poparcie dla LPR spadło o 2 proc., dla Samoobrony wzrosło o 3 proc.

Sejm odrzucił kandydaturę prof. Andrzeja Rzeplińskiego na Rzecznika Praw Obywatelskich. Skompromitowany Andrzej Zoll kończy kadencję 30 06.2005r. 
Jednak przeciwko Rzeplińskiemu , jako nie-Żydowi głosowało całe SLD pod przywództwem komucha Cimoszewicza, zarzucając mu zbyt duże zaangażowanie polityczne. 

Poseł Zbigniew Nowak (niezrz.) został wykluczony z obrad Sejmu przez marszałka Włodzimierza Cimoszewicza. Nowak odwołał się jednak od decyzji marszałka do sejmowej Komisji Regulaminowej. Zajmie się ona jego sprawą zaraz po piątkowych głosowaniach.
Poseł od początku piątkowych obrad, które miały rozpocząć się od głosowań, stał na trybunie sejmowej w koszulce z napisem "Kaczyński ... przestępcą?". Jednocześnie trzymał w ręku drugą koszulkę z hasłem: "Dość cenzury".
Od 1 stycznia Nowak prowadził protest głodowy, a od kilku tygodni okupuje mównicę sejmową w trakcie obrad Izby. Często podczas obrad stoi obok mównicy i prezentuje plansze z adresem internetowym stron, na których informuje o swoim proteście. RAPORT NOWAKA (PAP)

Czwartek 16 czerwca 2005r

W prognozach bankowych polski rynek wewnętrzny ze względu na ubóstwo traktowany jako jeden z najmniej obiecujących dla inwestorów; ludzie nie mają pieniędzy więc się nie inwestuje. I to jest błędne koło - mówi gość RMF prof. Jadwiga Staniszkis.

rzy prawo i jest ponad nim - potwierdza to opisane rok temu fakty dotyczące jego niekompetencji na to stanowisko.

IPN: Ojciec Konrad Hejmo był agentem SB (raport IPN w formacie .pdf)
Ojciec Konrad Hejmo był agentem SB w latach 1975-1980, a przez osiem kolejnych lat, gdy był już Watykanie – agentem wywiadu PRL. Na stronach internetowych Instytutu Pamięci Narodowej pojawił się raport, dotyczący agenta o pseudonimie „Hejnał”.

Komendant główny policji Leszek Szreder przyjął rezygnację dyrektora CBŚ Janusza Gołębiewskiego.
Oficjalnych przyczyn nie podano, być może dymisja ma związek z ostatnimi skandalami w policji. 
Komendant oczekuje nowego spojrzenia na kierowanie Centralnym Biurem Śledczym - powiedziała Alicja Hytrek, rzeczniczka Komendy Głównej Policji. Nie chciała powiedzieć, jakie były powody dymisji inspektora Gołębiewskiego. 
W ostatnim czasie zostały rozwiązane dwa zarządy CBŚ w Łodzi i Poznaniu. Sprawa łódzka miała związek z zaginięciem sporych ilości kokainy i heroiny z tamtejszego magazynu policji. 
W Poznaniu funkcjonariusze CBŚ mieli handlować informacjami operacyjnymi. W ubiegłym tygodniu został też odwołany szef olsztyńskiego CBŚ - po aferze z artykułem w "Gazecie Wyborczej" o rzekomej współpracy oficerów KGP z gangsterami.

Punk widzenia zależy od punktu siedzenia?
Odpowiedz Redaktora Niezależnego Wydawnictwa "AFERY PRAWA" (-) Zdzisława Raczkowskiego na artykuł Piotra Kruszyńskiego, prof. dr hab., dyrektora Instytutu Prawa Karnego Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego PT. "Pachnie totalitaryzmem" z dnia 17.05.05r.

Za to klinika odsyła chorych na raka - oczywiście nie tych "z władzy".

Szpital przy Banacha zaczął w czwartek odsyłać chorych leczących się tu m.in. na chłoniaka i białaczkę. Na ich terapię skończyły się pieniądze.
Klinika Hematologii i Onkologii w Centralnym Szpitalu Klinicznym przy Banacha rocznie przyjmuje ok. tysiąca pacjentów. By ich leczyć, co miesiąc zadłuża się o kolejne 250 tys. zł. Powód? Za mały kontrakt z Narodowym Funduszem Zdrowia na leczenie chorych na chłoniaka i białaczkę. Pieniądze przewidziane na czerwiec właśnie się skończyły, choć to dopiero początek miesiąca. To dlatego lekarze zdecydowali, że przestają przyjmować nowych pacjentów. - Kontynuujemy leczenie jedynie tych, którzy zgłosili się do nas wcześniej. Resztę odsyłamy. Tych, którzy mogą poczekać, rejestrujemy na lipiec. Reszta musi szukać ratunku w innych szpitalach - mówi prof. Wiesław Jędrzejczak, szef kliniki.
Sytuacja kliniki jest dramatyczna również z innego powodu - kontrakt z NFZ wygasa we wrześniu. Co dalej - nie wiadomo, bo Fundusz też nie ma pieniędzy. Szacuje, że do końca roku może zabraknąć na leczenie 150-200 mln zł. 
Zdrowie.
Jak można udawać, że nie ma problemu z nadlimitami  i powstającymi zadłużeniami szpitali publicznych.
Ustala się limity przyjęć a nie pozwala się ich przestrzegać zgodnie z zasadami ekonomii,
 tj: - zawieszać działanie jednostek służby zdrowia po wykonaniu limitu miesięcznego czy rocznego.
Od lekarzy wymaga się by kierowali się wiedzą medyczną i etyką.
Każde rozdawnictwo deficytu rodzi korupcję.
Społeczeństwo musi żyć w prawdzie i jeśli nie stać nas na wszystko, to musimy wiedzieć na co konkretnie nas stać. 
Polskie drogi
Każdy użytkownik dróg w Polsce płaci duże podatki zarówno w zakupie aut, paliwie, ubezpieczeniach a jakość ich jest beznadziejna. 
ZUS
ZUS zbiera składki i bezkarnie nie odprowadza ich do OFE [odsetki nie pokrywają strat z ewentualnych przychodów w OFE]. 
Co pozostaje obywatelowi:
- zaniechać płacenia podatków ?
- wyjechać z kraju ? 
A może odmówić posłuszeństwa władzy ?

- wiadomości archiwalne 01-16 czerwca 2005r
- wiadomości archiwalne 16-31 maja 2005r
- wiadomości archiwalne od  1-maja.!!!  .... do 15 maja 2005r. 

Nowe publikacje o tematyce aferalnej i korupcyjnej WYDAWNICTWA "AFERY PRAWA"
AKTUALNIE NA PULPICIE - AFERA EuroFarmu - czyli jak syndyk okrada firmy - nieetyka wałbrzyskich sędziów... cdn.
 KANDYDACI NA PREZYDENTURĘ W POLSCE NA 2005r.
w stałym opracowaniu i uzupełnianiu...
UJAWNIĆ PRAWDĘ - LISTA PODKARPACKICH AGENTÓW SB - kiedy Warszawa opublikuje listę swoich agentów? - czy są tam jeszcze nieskorumpowani odważni urzędnicy??? (z jajami:-)
prof? ANDRZEJ ZOLL - Czyj to rzecznik? - na pewno nie polskich praw i interesów - prawda i mity o rzeczniku 
CO BĘDZIE Z TĄ POLSKĄ POD ŻYDOWSKĄ WŁADZĄ?  PISMO DO KOFI ANANA SEKRETARZA GENERALNEGO ORGANIZACJI NARODÓW ZJEDNOCZONYCH (ONZ) - SKARGA KOMITETU NARODOWEGO POLSKI
Państwo w Państwie - czyli misja Żydów w Polsce?
Dla kogo elitarne stowarzyszenie "ORDYNACKA"??? Lista Wildsteina - nie tylko agenci SB
KIM NAPRAWDĘ JEST PREZYDENT R.P.???? 
KWAŚNIEWSKI, CZY MOŻE STOLZMAN??? -  UKRYWANE FAKTY Z ŻYCIA KWAŚNIEWSKIEGO - tylko przekręty w SLD?
"CZY JOLANTA KWAŚNIEWSKA  MA SZANSE  ZOSTAĆ PREZYDENTEM RZECZPOSPOLITEJ???"
czy fundacje "piorą pieniądze?" , zostały tylko wspomnienia J. Kwaśniewskiej
"Bóg Honor Ojczyzna" - krzyż narodu polskiego? - Judaizm, czyli "Jak rozpoznać Żyda".
TAJNE - JAWNE TAJEMNICE PAŃSTWOWE?
Raport o działalności pułkownika Władimira Ałganowa z KGB w sprawach: Aleksandra Kwaśniewskiego, Józefa Oleksego, Leszka Millera, Włodzimierza Cimoszewicza,  Wiesława Kaczmarka, Jana Kulczyka.
TYLKO ŻEBRZĄCE "PRUSKIE POWIERNICTWO" ??? , czy kolejny “Drang nach Osten"???
witryna OBYWATELSKIE NIEPOSŁUSZEŃSTWO  i dodatkowo:

Zmiany przepisów KPC obowiązujące od 2005r.
  "Raportu o stanie sądownictwa polskiego", ale to tylko dla osób myślących, a więc nie dla prawników... 
jasne, że terror rodzi terror, tak więc z uwagi na typowo stalinowskie prześladowanie  mojej osoby i prowadzonej działalności publicystycznej, moim celem jest obnażenie impotencji organów władzy...


POLECANE WITRYNY PATRIOTÓW POLSKICH http://www.polonica.net I http://www.ojczyzna.pl 
RAPORT NOWAKA - wydawnictwo niezależnego posła Zbigniewa Nowaka.

WWW.AFERY.PRX.PL - NIEZALEŻNE WYDAWNICTWO PROWADZONE PRZEZ ZDZISŁAWA RACZKOWSKIEGO.
Dziękuję za przysłane opinie i informacje. 
    uwagi i wnioski proszę wysyłać na adres: afery@prx.pl

WSZYSTKICH SĘDZIÓW INFORMUJĘ ŻE PROWADZENIE STRON PUBLICYSTYCZNYCH
JEST W ZGODZIE z  Art. 54 KONSTYTUCJI RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ 
1 - Każdemu zapewnia się wolność wyrażania swoich poglądów oraz pozyskiwania i rozpowszechniania informacji. 
2 - Cenzura prewencyjna środków społecznego przekazu oraz koncesjonowanie prasy są zakazane.
ponadto Art. 31.3
Ograniczenia w zakresie korzystania z konstytucyjnych wolności i praw mogą być ustanawiane tylko w ustawie i tylko wtedy, gdy są konieczne w demokratycznym państwie dla jego bezpieczeństwa lub porządku publicznego, bądź dla ochrony środowiska, zdrowia i moralności publicznej, albo wolności i praw innych osób. Ograniczenia te nie mogą naruszać istoty wolności i praw.