AferyPrawa.com

Bogdan Goczyński 9 października 2007r.

Prokuratura Krajowa
Warszawa
Al. Ujazdowskie 11

Zawiadomienie o przestępstwie wystawienia fałszywej opinii psychologicznej przez mgr Ewę Maroczkaniec, psychologa klinicznego z Zabrza.

Wymieniona psycholog przygotowała w dniu 23.07.2007r. opinię psychologiczną dla moich córek, bez wykazania minimum staranności i sprawdzenia jednostronnych i fałszywych informacji podawanych przez matkę dzieci. W szczególności uwiarygodnia ona i podaje jako fakty, pomówienia o moim znęcaniu się nad rodziną, bez żadnej próby kontaktu ze mną. Ewa Maroczkaniec nie zapoznała się też z aktami sprawy.

Prawda zaś jest taka, ż matka dzieci jest związana z sektą Sai Baby, a motywem jej wszystkich fałszywych oskarżeń jest próba zawładnięcia moim i dzieci majątkiem. Dowody związku z sektą są w aktach sprawy Sądu Okręgowego w Warszawie sygn. IVC 2888/05, karty nr. 55, 58, 59 63, 64, 65 oraz 226, 227, 228, 229, 230. Są podstawy do przypuszczeń, że otrzymuje ona inspirację i pomoc finansową z sekty. Charakterystyczną rzeczą jest, że zabiega ona o pomoc z opieki społecznej a jednocześnie stać ją na drogiego prawnika z Warszawy w co najmniej dwóch sprawach. Stać ją też na kupowanie kolejnych fałszywych zaświadczeń od „biegłych”. Jednocześnie, aby nie dopuścić mojego kontaktu z dziećmi i do nadzoru kuratora nad egzekucją spotkań, zrezygnowała z moich świadczeń dla dzieci.

Zachowanie się sędziów sprawach prze nią wytoczonych (Sąd Okręgowy w Warszawie sygn. akt IVC 2822/05 i Sąd Rejonowy w Pruszkowie VK335/06, w tym zastraszanie i utrudnianie lub niedopuszczanie do przesłuchania świadków, nosi wyraźnie znamiona korupcji. Matka dzieci dwukrotnie odmówiła poddania się wraz z dziećmi badaniom psychologicznym w RODK, wyznaczonym przez sąd, bez żadnych konsekwencji. W „opinii” psychologicznej nie ma o tym żadnej wzmianki. Należałoby również sprawdzić przyczyny wyjątkowego wsparcia i wyrozumiałości, jakimi matka dzieci w swych oszustwach jest obdarzana przez sądy.

Fałsz „opinii” jest najbardziej widoczny w tym, że dzieci już od ponad dwóch lat są ukrywane przede mną i nie są posyłane do szkoły, podczas gdy z opinii wynika coś odwrotnego tzn. napisane jest, że dzieci „uczą się bardzo dobrze, nawiązały przyjaźnie w szkole i w klasie”.

Fakt nie posyłania dzieci do szkoły potwierdziła dyrektor Szkoły Podstawowej nr 9 w Tarnowskich Górach, w telefonicznej rozmowie ze mną w dniu 5 września 2007r.

Dziwić się tylko należy, że Sąd Okręgowy w Warszawie, wiedząc o ewidentnym oszustwie, nie skierował sprawy do prokuratury natychmiast po otrzymaniu „opinii” Ewy Maroczkaniec.

Bogdan Goczyński

Do wiadomości:
1. Pismo internetowe Afery Prawa, www.aferyprawa.com.
2. Sąd Okręgowy w Warszawie, sygn. akt IVC 2888/05

uwagi i wnioski proszę wysyłać na adres: afery@poczta.fm
redakcja@aferyprawa.com
Dziękujemy za przysłane teksty opinie i informacje.