Mataczenia
prokuratorów
brzozowskich i sanockich.
Prokuratura sanocka
długo udawała, że toczy dochodzeniem o
sfabrykowanie podpisu pod dokumentem dla
sądu. Faktycznie kombinowano, jak ukryć zamieszanego w tak poważne przestępstwo, kolesia - prawnika
J. Zająca. Nie było to jedyne oszustwo W. Garbińskiego i jego
adwokata Neckarza. Wcześniej sfabrykowano aneksy do umowy najmu, i protokół
przekazania mojego mienia o wartości
87tyś zł. Dla ułatwienia zadania prokuraturze w Sanoku, zwróciłem się do prokuratury w Brzozowie o
udostępnienie jako następnego dowodu rzekomego protokołu komisyjnego z
dnia 02.06.98r. Podobno w tym spektaklu brałem osobiście udział?
Jasne, że tego dowodu
nie zgodziła się dopuścić żadna z prokuratur,
ani sędzia Leśniak.
W prokuraturze brzozowskiej, oczywiście gdzieś zaginęły akta. Podobnie postąpiono z sfabrykowanymi aneksami, gdzie też
spółka Garbiński-Neckarz podobnie podpisała za mnie dokumenty.
Te przestępstwa jak dotąd (koniec 2004r) skutecznie są ukrywane, przy
aktywnej pomocy prokuratorów z Sanoka i Brzozowa, oraz sądu
brzozowskiego.
No i mamy wniosek
- rób przestępstwa razem z prokuratorami, czy sędziami,
a zarobisz i unikniesz odpowiedzialności. Ich przekręty
broni przecież imminitet.
i na koniec raport: "siedem
grzechów głównych organów sprawiedliwości"
"Czarna lista polityków" -
i "wpadki parlamentarzystów",
Kto może zostać politykiem?
dowcipy polityczne i o politykach...
odszkodowania Sąd Najwyższy, i
wiele innych...
WWW.AFERY.PRX.PL
- WITRYNA PRYWATNA PROWADZONA PRZEZ ZDZISŁAWA RACZKOWSKIEGO. Dziękuję za przysłane opinie i informacje. |
![]() |
WSZYSTKICH SĘDZIÓW INFORMUJĘ ŻE
PROWADZENIE STRON PUBLICYSTYCZNYCH
JEST W ZGODZIE z Art. 54 KONSTYTUCJI RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
1 - Każdemu zapewnia się wolność wyrażania swoich poglądów oraz
pozyskiwania i rozpowszechniania informacji.
2 - Cenzura prewencyjna środków społecznego przekazu oraz koncesjonowanie
prasy są zakazane.
ponadto
Art. 31.3
Ograniczenia w zakresie korzystania z konstytucyjnych wolności i praw mogą być ustanawiane tylko w ustawie i tylko wtedy, gdy są konieczne w demokratycznym państwie dla jego bezpieczeństwa lub porządku publicznego, bądź dla ochrony środowiska, zdrowia i moralności publicznej, albo wolności i praw innych osób. Ograniczenia te nie mogą naruszać istoty wolności i
praw.