opublikowano: 22-02-2014
WARSZAWA – ŁATWIEJ WYGRAĆ W TOTO NIŻ W SĄDZIE ZE SPÓŁDZIELNIĄ O NIENALEŻNE OPŁATY
STOWARZYSZENIE OSÓB POSZKODOWANYCH PRZEZ WYMIAR SPRAWIEDLIWOŚCI
PROŚBA o zainteresowanie i pomoc.
Szanowni Państwo, proszę o zainteresowanie wyrokami i decyzjami Sądu Rejonowego Warszawa Mokotów przy ul. Ogrodowej, który swoimi krzywdzącymi i haniebnymi decyzjami wspiera bezkarność i terror zarządzających naszą Spółdzielnią, którzy bezkarnie łamią prawo, dopuszczają się ogromnych nieprawidłowości finansowych, księgowość jest kreatywna, czynsze naliczają uznaniowo, niewygodnym właścicielom mieszkań naliczają fikcyjne zadłużenia.
Ujawniłam ten system!
Wykazałam te ogromne nieprawidłowości i przeciwstawiłam się im.
W odwecie jestem prześladowana, dręczona, nękana, pomawiana, ale przede wszystkim, zarządzający przekonani o zagwarantowanej całkowitej i dozgonnej bezkarności tworzą mi fikcyjne długi.
Sąd Rejonowy dla Warszawy Mokotowa dnia 28.02.2012 r. sygn.
akt
IIC 25/12 zasądził mi
zapłatę fikcyjnego długu wraz ze wszystkimi kosztami ! Bez
udowodnienia zadłużenia !
Uzasadnienie wyroku obrażało ludzką inteligencję. To, na co Sąd powołał się uzasadniając wyrok, było dowodem na defraudację.
Sąd
Okręgowy w Warszawie V
Wydział Cywilny Odwoławczy Wyrokiem z dnia 18 marca 2013r. oddalił
apelację.
Pierwszego sierpnia br wyłączono mi całkowicie wodę zimną i wymontowano instalację wody ciepłej. Opłacam regularnie czynsz w wysokości 680,00 zł, nigdy nie zalegałam nawet jednego miesiąca z opłacaniem czynszu, z rozliczenia mediów; wody ciepłej i zimnej oraz ogrzewania miałam nadpłatę 953,34 zł ZANIŻONĄ.
Zwróciłam się do MPWiK, które pismem z dnia 18.08.2013 r. Nr HKN.0540.00388,2013
MF WS 26515/2013 skierowanym do Spółdzielni MLW MR stwierdziło, że to działania bezprawne, żądając w trybie pilnym informacji o działaniach w tej sprawie.
Zwróciłam się także w ww. sprawie do Sądu, proces oczywiście przegrałam i zasądzono mi poniesienie wszystkich kosztów.
Wyrok z dnia 29.10.2013r. Sygn.
akt II C 2170/13.
Dodatkową informacją ilustrującą ogromną patologię jest fakt, że w skrzynce na liczniki lokali nr 45 moje i 46 sąsiadki (Podobna powierzchnia i zamieszkiwane przez jedną osobę), liczniki lokalu nr 46 od zawsze wykazują śladowe zużycie mediów.
Zużycie
mediów od 04.12.2009 r. do 01.08.2013r. CO WZ WC
lokalu
nr 45 117,716 60,396 33,64
lokalu
nr 46 26,266 27,243 3,zadrapane
Wcześniej
liczniki lokalu nr 46 były zaklejane plastrem, posiadam foto.
Różnica
wysokości czynszów obu mieszkań jest ok. 400,- zł
Zarządzająca, nieusuwalna grupa zastraszaniem i terrorem zmusza do zaakceptowania uznaniowych czynszów, ogromnie zawyżonych kosztów.
Spółdzielcy wszystkie dostępne możliwości usunięcia tej grupy wyczerpali.
Obecnie nie
mają żadnych możliwości
uwolnić się od tej sytuacji, ponieważ jedyna możliwość
zaskarżenia działań zorganizowanej, nieusuwalnej grupy
zarządzającej do Sądu Rejonowego Warszawa Mokotów na ul.
Ogrodowej jest skazana na porażkę i poniesienie niezawinionych
kosztów, oraz odwet !
Powodem skutecznie odstraszającym Spółdzielców od takich działań, są Wyroki i Postanowienia ww. Sądu, które spotkały mnie za wykazywanie ogromnych nieprawidłowości w zarządzaniu SMLWMR i przeciwstawianiu się im. Wyroki te godzą w prawa człowieka, które gwarantuje mi Konstytucja.
Nigdy
właściciele mieszkań nie
dostali rocznego rozliczenia ich funduszy, pomimo, że się tego od
lat domagali. Nigdy nie poddano finansów profesjonalnej
kontroli.
Nie dopuszcza się do kontroli liczników.
Jestem
emerytką, w dochodzeniu
sprawiedliwości i przywróceniu mi moich praw obywatelskich,
które
gwarantuje mi Konstytucja, poniosłam porażkę i straciłam już
wszystkie swoje oszczędności.
Bezkarna, zorganizowana grupa
naliczyła mi następne zadłużenie 12 tyś. zł, jawnie i bezczelnie
spreparowane, jutro może być 20 tyś.
Jeżeli oddadzą ten fikcyjny dług
do ww. Sądu, mam uzasadnione podstawy obawiać się krzywdzącego
mnie wyroku, który zagwarantuje zorganizowanej grupie
bezkarność.
Razem z sądem mogą mnie zmusić do czynu desperackiego.
Moja tragedia zaczęła się z chwilą przekazania nieprawidłowości do Prokuratury Warszawa Mokotów, która konsekwentnie umarzała śledztwo, zaprzeczając zgromadzonym dokumentom, w tym Lustracji, a ww. Sąd przepisywał uzasadnienie prokuratury i swoją decyzją zatwierdzał. POSTANOWIENIEM Sądu Rej. dla Warszawy Mokotowa XIV Wydz. Karny 22.VII.2010 r. sygn. akt 3 Ds 316/10/I
Wcześniej mł. asp. Piotr Piechal prowadzący dochodzenie na polecenie prokuratury, zaprosił (telefonicznie !) byłego członka RN pana MG na rozmowę, podczas której usiłował nakłonić Spółdzielcę do wycofania złożonego i podpisanego przeze mnie zawiadomienia, które według niego, zawierało zbyt wiele zarzutów i z tego powodu, jak twierdził, prokuratura nie zechce je rozpatrywać, a złożyć nowe pismo zawierające tylko jeden zarzut, które zadeklarował się podyktować.
Dwie prokuratury nie dopatrzyły się przekroczenia uprawnień.
Wszystkie opisane tu fakty mogę udokumentować.
Proszę o pomoc i ratunek.
Z wyrazami szacunku
Zał.
na żądanie
Mirosława
Mazurek
Warszawa,
12.02.2014 r.
Członek Spółdzielni Mieszkaniowej
Lokatorsko Własnościowej
MŁODA
RODZINA
02-796
Warszawa, ul. Relaksowa 37
Tel.
602 749 116
dab@onet.pl
Tematy
w dziale dla
inteligentnych:
ARTYKUŁY - do przemyślenia z cyklu: POLITYKA - PIENIĄDZ - WŁADZA
Polecam
sprawy poruszane w działach:
SĄDY
PROKURATURA
ADWOKATURA
POLITYKA
PRAWO
INTERWENCJE
- sprawy czytelników
"AFERY PRAWA" Niezależne Czasopismo Internetowe redagowane przez dziennikarzy AP i sympatyków z całego świata których celem jest PRAWO, PRAWDA SPRAWIEDLIWOŚĆ DOSTĘP DO INFORMACJI ORAZ DOBRO CZŁOWIEKA |
|
WSZYSTKICH INFORMUJĘ ŻE WOLNOŚĆ WYPOWIEDZI I SWOBODA WYRAŻANIA SWOICH POGLĄDÓW JEST ZAGWARANTOWANA ART 54 KONSTYTUCJI RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ.
Komentowanie nie jest już możliwe.