AferyPrawa.com

opublikowano: 26-10-2010

Rudkowski – czyli o tym jak w Polsce elektryk zostaje preziem a zomowiec detektywem.

Nasza kochana ojczyzna daje szanse na sukces wszystkim możesz być nikim i zostać kimś i możesz być kimś i zostać nikim to prosta zależność i aby się spełniła musisz byś w odpowiednim miejscu i w odpowiednim czasie a wtedy albo błyśniesz w świetle jupiterów albo zgaśniesz najczęściej zapakowany do paki.

Coraz głośniej ostatnio o detektywie ze sławną przeszłością milicyjno-policyjno- zomowską, który potrafił wszystko wytropić i gdyby kto mu dał szansę to mówię wam szczerze co tam jakiś IPN Rutkowski naprawdę i tak prawdziwie od „serca” wytropił by, czy Prezydent Wałęsa był tym Bolkiem albo Lolkiem czy nie. Sam Bolek zaprzecza, że cyt. Nie chcem ale muszem, i sam Prezydent zaprzecza, że nigdy czysty nie wyszedł ale Bolkiem nie był. Lecz my już znamy te chwyty dezinformacyjne i prawda leży po środku zawsze więc pewnie tak szczerze powiedziawszy to musiało być tak- Bolek do werbujących powiedział, ja będę z wami współpracował, bo ja chce te komunę obalić no i obalimy ją tak” fikcyjnie”, a przy okazji wszystko ukradniemy ja wtedy będę sławny- no panowie S-becy może być.

Ja tak sobie tylko domniemuje, że tak było, lecz pewnie kiedyś szydło z worka wyjdzie i wtedy Bolek na zawał padnie.

Gdzieś pomiędzy czasami Bolka i kwaśnym okresem zrodziła się nam nowa gwiazda, która potrafiła odzyskać skradzione samochody, wszystko wytropić, prawie wszystko odnaleźć i Bóg wie co jeszcze potrafiła.

Mowa oczywiście o Detektywie Rudkowskim, bo przecież któż z nas z zapartym tchem nie oglądał spektakularnych seriali telewizyjnych- (mogła nawet z tego powstać dynastia), jak to nasz sławny detektyw same akcje kończące się sukcesem przeprowadzał i w telewizji lepiej wyglądał jak A.T.

Gdzie on nie bywał i z kim nie zadzierał, kogo nie ścigał normalnie człowiek legenda nic tylko czapkę z głowy ściągnąć i szacunek oddać, sam koziołek matołek w szoku był, bo tyle nie zwiedził co nasz detektyw.

I znów jaka w tym wszystkim prawda wiemy sami od siebie pieniądz dał szansę Rudkowskiemu na zabłyśnięcie i ten sam pieniądz doprowadził go do oglądania świata przez zakratowane okna.

W chwili obecnej znów Rudkowski stał się stałym bywalcem prokuratury i sal sądowych. Jest oskarżony o działanie w zorganizowanej grupie przestępczej, o pranie brudnych albo czystych pieniędzy, o wyłudzenie około miliona złotych od klienta oraz, składanie fałszywych zeznań, i teraz jakby było mało to umoczył jajka w sprawie porwania syna Olewników.

Przyłapani w innych sprawach gangsterzy zaczęli sypać, i opowiadać nie jedno. W takich okolicznościach właśnie odsłaniają się kulisy pracy spektakularnych detektywów, i wtedy my dowiadujemy się skąd tak naprawdę biorą się te wszystkie niebywałe osiągnięcia.

Jeżeli się te opowieści potwierdzą, to czarne chmury znów zawisną nad głową Rudkowskiego, a to znaczy, że tym razem dłużej naszemu detektywowi przyjdzie spełnić wolę sądu, ponieważ współudział w zbrodni o jaki byłby ewentualnie podejrzewany, niestety jest zagrożony wysoką karą, a co do reszty zarzutów wystarczy, ze którykolwiek zostanie udowodniony i efekt będzie fatalny, dla naszego detektywa.

Coraz częściej też ludzie zaczynają opowiadać, że Rudkowski bierze od nich po kilkadziesiąt tysięcy zaliczki i w sprawie żadnych efektów nie ma.

Sam Rudkowski natomiast tłumaczy się, że pieniądze te przeznacza na cele operacyjne i nie zawsze efekty są.

W takim razie dlaczego przedtem były efekty zawsze a teraz są nie zawsze?

Moim skromnym zdaniem uważam, że wtedy efekty były, ponieważ elita rządząca w okresie błysku Rudkowskiego była przychylna temu, co robił i jak robił bo wtedy wszyscy podobnie robili - i nie ma potrzeby pisać więcej nadto, ponieważ inteligentni zrozumieją.

Obecnie miotła wymiotła i niestety Rudkowski nie ma już starej gwardii, o wejścia coraz trudniej, a i w świadku przestępczym nowe gwiazdy rosną jak grzyby po deszczu.

Gwiazdy te nie wiedzą, kto to Rudkowski, i co to Rudkowski, bądźmy szczerzy nie obchodzi ich Rudkowski. Gwiazdy te, tak jak kiedyś Rudkowski, same pędzą do światła jupiterów, i same dla siebie szukają miejsca i czasu na zabłyśnięcie.

Gwiazdy te mają niejednokrotnie więcej pieniędzy jak Rudkowski a tym samym więcej mogą kupić, stąd też choćby nasz Detektyw był niewinny, i choćby swym całym życiem służył narodowi, i był czysty jak łza, to zrozumieć musi jedno, że tak jak on kiedyś stał na piedestale, tak teraz kolej przychodzi na innych którzy jemu podobnymi metodami o ten sam piedestał zabiegać chcą, i jak będzie trzeba to i lwem i lisem na swej drodze będą.

AP

Polecam sprawy poruszane w działach:
SĄDY PROKURATURA ADWOKATURA
POLITYKA PRAWO INTERWENCJE - sprawy czytelników

Tematy w dziale dla inteligentnych:
ARTYKUŁY - tematy do przemyślenia z cyklu: POLITYKA - PIENIĄDZ - WŁADZA

WSZYSTKICH INFORMUJĘ ŻE WOLNOŚĆ WYPOWIEDZI I SWOBODA WYRAŻANIA SWOICH POGLĄDÓW JEST ZAGWARANTOWANA ART 54 KONSTYTUCJI RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ.

zdzichu