opublikowano: 26-10-2010

Motto:
Kocham was politycy lepiej od wiosny...
Czytam
list państwa Haliny i Mirosława Mielczarków, opublikowanego w „Tylko
Polska” na str. 20 (nr 7 (329) 2007, 15.02-21.02.2007r.), ale najpierw
spojrzałem na rysunek, przedstawiający faceta leżącego a nad nim drugiego
stojącego faceta trzymającego piłę, który piłuje nią na pół tego właśnie
leżącego. Tytuł tego narysowanego obrazka:
„RŻNĘ
GŁUPA”
No
i tak odbywa się „rżnięcie” (w całym parlamencie) od roku 1989.
Jeszcze jak byłem na emigracji politycznej we Wiedniu, słuchałem radia, bo
telewizji kablowej nie miałem, to był kontraktowy skład sejmu, lepiej
czytaj, układowy parlament, jeszcze inaczej, bazarowy układ z „okrągłego
stołu”, gdzie wspólnie sobie pogadali: żydzi, żydokomuna i komuniści.
Prawdziwych Polaków do stołu nie zaproszono ! Te trzy frakcje zapędziły się
do takiej roboty, że nikt nic nie wiedział o co chodzi. Najlepiej na tym
wyszli ubecy, poszczególni sekretarze PZPR w strukturach byłej PRL
i elity wysokich oficerów z LWP, to znaczy dodatkowe wewnętrzne
„ciała oporu” do nowych zmian. Oczywiście że była też w tym czeluści
rozebrana do naga „Solidarność”, ta układowa. Bo robotnik poszedł na
łąki, albo go sami oni z „targowicy” wysłali.
No
i taki jeden kurdupel podszedł do mównicy sejmowej i jak walnął to aż
cicho się zrobiło. A mówił bardzo poważne. Otóż chodziło o to, kiedy
Polacy ruszą na Litwę ! Ja z drugiego końca szaleństwa nie mogłem w
stolicy Straussa i Falco zrozumieć, dlaczego akurat na Litwę a nie na
Izrael. – Co nam Litwa uczyniła ? W obronie rozsądku i opamiętania się,
ówczesny marszałek sejmu III RP, tow. Małachowski Aleksander tylko pogroził
w stylu zapewne: „nu-nu”., ja to bym tego człeka na odpoczynek wysłał z
kasy sejmowej do Ciechocinka, niechby sobie pobaraszkował z mężatkami –
które jakoby już mężatkami nie są, bo na dworcu w Ciechocinku zdejmują
ślubne obrączki z palców... No niechby sobie pogwizdał stare melodie na
tle zgłodniałych erotycznie niewiast... Ale jak to bywa, hrabia czy udający
hrabiego – bo przyszła do Polski taka moda – że i czerwona burżuazja
poprzyjmowała tytuły baronów, że jak się patrzy na te buzie, to i człowiek
uwierzy że ma do czynienia tylko z „baranami”, przepraszam, z baronami.
Małachowski od razu przystąpił do ataku i tak powiedział do mikrofonu:
„Panowie, uspokójcie się”... No i się uspokoiło, ale tylko (pod włos
z wiatrem).
Ja myślę, że poseł ten powinien mieć wybudowane popiersie z marmuru przy gmachu sejmowym na skwerku przy Wiejskiej. W ogóle takich podobnych mu przez minione 17 lat uzbierało się sporo. To byłby popiersiowy las, las męskich klatek piersiowych...
POPIERSIOWY LAS NA WIEJSKIEJ
Odkupienie, faliście trąca się liść o nos
wystający poza barierkę mądrości.
Sympatyzuję z głupotą, bo można
wyrżnąć w beton o tak ze śmiechu.
To moje kochane chłopaki, z nimi
tylko na Lobau - tam chodzi się nago.
Seks tańczy w myślach, faliście dym
z
fajek maluje rozpustę na kamieniu.
24.02.2007
– Ustka
*
* *
Ale wracam do powagi – choć trudno poważnie przejść do polskiej rzeczywistości. Oblewamy się trucizną nienawiści, spowodowanej tylko z tego względu, że Polacy są dla rządzących od 1989 roku elastycznymi niewolnikami. Ile trzeba na to dowodów, ile potrzeba nieszczęść wobec tego narodu, że „syjonizm” hoduje krzywiznę na palecie z oszustw i kradzieży.
Każde
w Polsce wybory są taką nadzieją – ludzie przyzwyczaili się do tej
„nadziei”..., a tu nic, (bo to nic) ma wartość bezwzględną, spływa
prawda do ścieków a kłamstwo jak róża pachnie...
Państwo
Mielczarkowie dotknęli w tym swoim liście otwartym kilka ważnych
politycznych i społecznych odłamów prawdy. List jest mądry, ale dla kogo,
dla rządzących ? Jeśli ten list jest skierowany do przewodniczącego
Samoobrony RP Andrzeja Leppera, to widocznie nie ma już gdzie pisać, bo to
pisanie polskiego narodu trwa i trwa i trwa przy wszystkich po kolei składach
rządowych w tej transformacji, która nie jest w ogóle zaleczona a ciągle zropiała
wrzodami.
LIST
OTWARTY
Panie
Przewodniczący.
Jesteśmy mieszkańcami wsi. Nasze oczekiwania wobec
Polskiego Stronnictwa Ludowego, jako partii chłopskiej nie spełniły się.
Dlatego od początku powstania Samoobrony byliśmy sympatykami tej
organizacji, gdyż prezentowane przez Pana poglądy i podstawy dawały nadzieję
na poprawę warunków życia na wsi i rozwój naszej Ojczyzny.
I
co się z Panem stało ? Dzisiaj Pan jako wicepremier „polskiego” rządu
podpisuje się pod tym aby przedłużyć o kolejny rok okupację Iraku przez
polskie wojsko ?! I dzisiaj Pan jako wicepremier „polskiego” rządu
podpisuje się pod tym aby – dla zaspokojenia czyjejś żądzy zabijania –
1.200 polskich „baranów” zapędzono na rzeź do Afganistanu. Czy zapomniał
Pan jak Kaczyński prawił z mównicy sejmowej, że to jest ich wojna ? Niech
więc jadą Kaczyńscy, jeden do Iraku, drugi do Afganistanu, ale na własny
koszt – bo to jest przecież ich wojna, a nie wojna nas
Polaków
!!! Czy wciągnięcie Słowiańskiego Narodu Polskiego we wszystkie wojny rozpętane
przez żydostwo z USA i Izraela, ma na celu doprowadzenie do tego aby Polacy
byli tak znienawidzonym narodem jak znienawidzone jest „plemię żmijowe”
za łajdactwa jakich się wszędzie dopuszcza ?
Czy
jest Pan w stanie sprawić, jako Wicepremier „polskiego" rządu aby Polacy na
polskiej ziemi byli traktowani i załatwiani jak ludzie, a nie jak talmudyczne
zwierzęta, czy jest Pan marionetką Kaczyńskich ? Co znaczy jakaś
seks-afera rozpętana przez media, wobec tysięcy schorowanych Polek i Polaków
ograbionych cynicznie i bezczelnie z głodowo-eksterminacyjnych rent
inwalidzkich , wobec tysięcy bezdomnych, wobec wielu tysięcy Polaków
zmuszonych do tułaczki po Europie w poszukiwaniu pracy, chleba, itd. To są
dopiero afery ! Ale o tych aferach media nie wrzeszczą i za ściganiem
zbrodniarzy winnych powstania tych afer nie spieszą się ani łódzcy ani
warszawscy prokuratorzy. Dlaczego ? Pan, Panie Lepper dobrze wie dlaczego tak
jest...
Panie
Przewodniczący, czy nie uważa Pan, że jedynym skutecznym sposobem naprawy
państwa jest wypędzenie syjonistycznego szatana z polskiej ziemi, tak jak to
czyniły w przeszłości inne narody Europy ? Czy podziela Pan pogląd, że
dalsze panowanie syjonistycznego szatana na polskiej ziemi zagraża bytowi Słowiańskiego
Narodu Polskiego ?! Czy podziela Pan nasz pogląd, że zamiast polskiego sądownictwa,
funkcjonuje antypolska, zdemoralizowana banda, która łajdackimi matactwami i
łajdackimi wyrokami firmowanymi szyldem „w imieniu Rzeczypospolitej
Polskiej” plugawi państwo polskie ?
PANIE
LEPPER,
KTO
STOI NA
CZELE ZAKŁADU UBEZPIECZEŃ
SPOŁECZNYCH W
WARSZAWIE, TEGO
NAJBARDZIEJ ZBRODNICZEGO I
ZDZICZAŁEGO POTWORA
OD CZASU ZAKOŃCZENIA
II WOJNY
ŚWIATOWEJ, URZĄDZONEGO
PRZEZ SYJOŃSKIEGO SZATANA
DO WYNISZCZENIA
POLAKÓW. TO
SĄ KPINY
Z POLAKÓW
A NIE
ZAŁATWIANIE SPRAW !***
Z
kim Pan współpracuje, kto jest Ministrem Pracy i Polityki Społecznej i jaką
prowadzi politykę wobec Polaków ? Kto jest odpowiedzialny za ten chaos i
ferment na polskiej ziemi ?
***To
ja zmieniłem tak ważny fragment, z podkreśleniem dużymi literami rzymskimi
i czerwonym kolorem – Z.J.P.
*
* *
No
cóż gorąco się człowiekowi zrobiło, jak przeczytał ten otwarty list
prawdy. – Czy myślicie drodzy czytelnicy i słuchacze, że skierowany list
od Haliny Mielczarek i Mirosława Mielczarka coś wniesie do organów...
wicepremiera Andrzeja Leppera ? A jeśli i tak się stanie, że kancelaria
odpisze na ten list, to co w nim będzie? Same bzdety, rakowania, poślizgi
na nierównościach padalca, zostawiony ogonek przez jaszczurkę lub na obronę
wyrzucony zły zapach przez sfunksa, inaczej zwanym też tchórzem...
Przepraszam,
że dotknąłem akurat takie a nie inne zachowania przemiłych zwierzątek,
ale ludzie na wysokich stanowiskach państwowych podobnie się zachowują.
Może
zakończę APELEM do POLAKÓW:
Nigdy
nie opuszczajcie własnej Ojczyzny – ja to kiedyś uczyniłem. Jedynie kiedy
chcecie zwiedzać świat za swoje zaoszczędzone pieniądze.
Wracajcie
bronić swojej Ojczyzny. To Naród ma władzę, nikt inny na świecie. Żadne
referenda, żadne listy protestacyjne, żadne pochody, żadne wiece, żadne
demonstracje, żadne pokojowe zgromadzenia – to wszystko jest lep na muchy.
WŁADZA
JEST W RĘKACH NARODU ! Tak zawsze jest w cywilizacjach, gdzie człowiek jest
uszanowaną istotą – nie tylko przez Boga, co i przez wybraną inteligentną
władzę spośród tego Narodu. Głos Narodu jest przeniesiony przez głos
wybranych reprezentantów. I nikt tego nie może zmienić, zniszczyć, bo
doprowadza do niepokojów, depresji, rewolucji społecznej.
A
cała POLONIA – której jest podobno 20 milionów na świecie, niech nie śpi
a wspólnie jak jeden mąż pomoże wypędzić tego wroga POLAKÓW z
Rzeczpospolitej.
24-25
lutego 2007 - Ustka
Motto: Polacy to stado baranów - powiedział Adam Michnik w australijskiej telewizji - A TO TEN, OD BARANÓW!
Literatura faktu - POLSKI NIE MA, JEST ZA TO „OSTEN-ISRAEL”!
dyktator Saddam Husain został powieszony - czas osądzić naszego dyktatora Wojciecha Jaruzelskiego
Władysław Frasyniuk, Wojciech Olejniczak i ubecka Służba Bezpieczeństwa - felietony
z cyklu polskie sprawy - ŚWIĘCI APOSTOŁOWIE, A NARÓD NA BOSAKA Z TORBAMI...
Lech Wałęsa NAUCZYCIEL SPOD PARASOLA BEZPIEKI
CZY PRASA W POLSCE JEST WOLNA?
ROZTAŃCZONE BAŁWOCHWALSTWOBłazny i judasze "Chłopy do roboty, towarzysze do muzeum” LIST OTWARTY - PONAGLENIE! Prezydencie III RP! POUCZENIE PREZYDENTA. Do mediów w kraju i za granica... LIST OTWARTY DO SENATORA STEFANA NIESIOŁOWSKIEGO POTYCZKI W ŚWIECIE LITERACKIM NA EMIGRACJI
WIERSZEM
DO JANA PAWŁA II Zygmunt Jan Prusiński
OJCIEC
KSIĘŻYCA I GWIAZD - Jan Paweł II WIELKI - Zygmunt Jan Prusiński
Zygmunt
Jan Prusiński... tak trochę z jego twórczości żyjącej niespokojną
codziennością...
Zygmunt
Jan Prusiński... jest taki patriotyczny, nieustraszony, walczący poeta...
Podobne tematy znajdziesz w dziale dla inteligentnych:
ARTYKUŁY
- tematy do przemyślenia
SĄDY
PROKURATURA
ADWOKATURA
POLITYKA
PRAWO
INTERWENCJE
- sprawy czytelników
i wiele innych w kolejnych w działach czasopisma "AFERY PRAWA"
Tematy w dziale dla inteligentnych:
ARTYKUŁY
- tematy do przemyślenia z cyklu: POLITYKA - PIENIĄDZ - WŁADZA
"AFERY PRAWA" - Niezależne Czasopismo
Internetowe www.aferyprawa.com
Stowarzyszenia Ochrony Praw Obywatelskich Zespół redakcyjny: Zdzisław Raczkowski, Witold Ligezowski, Małgorzata Madziar, Zygfryd Wilk, Bogdan Goczyński, Zygmunt Jan Prusiński i sympatycy SOPO |
|
WSZYSTKICH INFORMUJĘ ŻE WOLNOŚĆ WYPOWIEDZI I SWOBODA WYRAŻANIA SWOICH POGLĄDÓW JEST ZAGWARANTOWANA ART 54 KONSTYTUCJI RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ.
zdzichu
Komentowanie nie jest już możliwe.