opublikowano: 26-10-2010

Zygmunt
Jan Prusiński
Dlaczego
Generał Augusto Pinochet nie urodził się w Polsce ? Dlaczego muszę przez
tych wariatów niszczyć sobie życie, rodzina moja także. Filozofii, tej
„chodnikowej” u nas jest w bród, może więcej niż trawy... Czy jest w
kraju psychiatra który mógłby wziąć pod swoją fachową opiekę Lejba
Kochne – Lecha Wałęsę ? Rozumiem wariatów komunistów i żydo-komunistów,
bo urodzili się już takimi, że zniszczyli nam to życie, ale, ale przywódca
„polskiej” SOLIDARNOŚCI ?
Spisane
będą te jego (czyny i rozmowy). Bo akurat „mędrzec” od robotników we
Włoszech palnął jak z armaty, i tym swoim idiotyzmem obalił mit
Solidarności. Prostytucja polityczna wchłonęła go do reszty, pożarła i
jego krzywe ambicje i zdradzieckie ewolucje. Ale, czy dziwić się, jeśli
jego rodzony ojciec żyd Kohne wydawał partyzantów – Polaków w ręce
Gestapo i Wermachtu ? Pisali o tym mieszkańcy okolic Popowa, gdzie się
urodził słynny już „Bolek”. Wieś Popowo, onegdaj bydgoskie, obecnie
toruńskie – w listach do redakcji „Angory” kilka lat temu. Mówili też
w radiu Maryja. Człowiek z symbolami niby to nieskazitelnymi... a jednak
jak można się pomylić. Bo wszystko jest grą, a aktorzy zawsze ról się
uczą. Czasem „ktoś” ma talent urodzonego konfidenta !
W
wywiadzie pt. „Inny to też człowiek” zamieszczonym w „Zeszytach”
(nr 6 – 2006), Wydawnictwo „W drodze”, Anna Jarumusiewicz: „Lech Wałęsa
ze znaczkiem Matki Boskiej jawił się jako symbol Polaka – katolika”, w
rozmowie z profesorem z Instytucji Socjologii Uniwersytetu Warszawskiego Ewą
Nowicką: „W jednym z wywiadów Wałęsa tłumaczył, że ów znaczek ktoś
po prostu wpiął mu w klapę marynarki na oczach strajkujących w stoczni
robotników, toteż nie chciał go demonstracyjnie usuwać”. O, a ktoś by
pomyślał że to taki dobry człowiek, bo kto protestacyjnie nosi Matkę
Boską na klapie marynarki ? Teraz to już nie nosi, bo ma gdzieś te
symbole – jak sam przez zdradę stanu Polski i Narodu Polskiego (ostał się
symbolem) przy udziale opiekuńczej ubecji. A jeśli chciał się wyspowiadać,
to miał do końca swojej kariery księdza z SB, Cybulę.
„Tygodnik
Powszechny” (nr 13 – 30.03. 2003) na internetowej stronie czytam
fragment książki Stanisława Wysockiego „Antypolonizm Żydów
polskich”, str. 25 – 26: „W początku 1980 r. doszło do utworzenia
wolnego Związku Zawodowego na terenie Stoczni Gdańskiej. Wśród jego założycieli
byli Anna Walentynowicz, małżeństwo Gwiazdów, B. Lis, Pieńkowska,
Borusewicz i inni. Dołączył
do nich Lech Wałęsa (Lejba Kohne) robotnik – elektryk o wybujałych
ambicjach i odpowiednim żydowskim sprycie”. W Ustce mieszka przynajmniej
trzech jego współpracowników. Jeden był najbliżej, dosłownie prawa ręka,
dziś nie chce rozmawiać z Wałęsą – Kohne. Ba, wie o nim więcej aniżeli
sam Lech – Lejba, z jego życia. To dziwne jak się ucieka od żywej
przeszłości. Ale „Wałęsa” po ojczymie, który to z ojczymem konie
kradł, mówi tak: „ – Te inwektywy wzięły się z działalności
Walentynowicz i Gwiazdów”. No tak, jest chociaż wymówka. Jakaś niedokończona
klasówka z pozrywanych życiorysów. Niech mi ktoś wstanie i rzeknie, że
życiorys ma czysty, ale nikt nie wstanie, bo większość z nich, z tych żydów
ma czarne plamy.
W
„Dzienniku” (19.04.2007) Andrzej Meżyński pisze relację z Włoch,
jako „Zaskakujące słowa byłego prezydenta” w tytule „Lech Wałęsa
broni Jaruzelskiego”. Oto historyczne wypociny – choć się chyba nie
spocił słynny elektryk, kiedy te wystrzałowe słowa owijał w
niekoniecznym labiryncie swej postawy, bo to jest niczym innym jak
postradanie zmysłów. Lech Wałęsa – Lejba Kohne powinien stanąć przed
Trybunałem, ale gdzie jest ten Trybunał Narodowy do osądzenia zdrajców w
Polsce ? Na razie to ja tak się czuję..., jakbym mieszkał w „Domu
Wariatów”!
Mężyński
pisze wraz z cytatami:
„Nie sądzić generała Jaruzelskiego
!
– apeluje Lech Wałęsa w wywiadzie dla włoskiego dziennika. Dlaczego
bierze generała w obronę ? Bo jak twierdzi nie chce się na nim mścić. „Rodzina
Jaruzelskiego walczyła o wolną
Polskę – dodaje Wałęsa”.
„Zawsze
byłem przeciwnikiem Jaruzelskiego, jak wiadomo, ale muszę powiedzieć dwie
rzeczy. Po pierwsze Jaruzelski nie był zobligowany do zawarcia porozumienia
z Solidarnością, a jednak to zrobił”.
– przypomina Wałęsa.
Proces
autorów stanu wojennego i zarzuty, jakie za wprowadzenie stanu
dostał Jaruzelski, Wałęsa nazywa „porachunkami z własną przeszłością”.
„Przeciwny
jestem wszelkiej wendecie i doraźnej sprawiedliwości”
–
dodaje były
prezydent. „Sowieci
dla Polaków byli z całą pewnością gorsi od
Jaruzelskiego – dorzuca. Były prezydent robi, co może,
by przekonać Włochów, że Jaruzelski nie zasługuje na sąd za to, że
wprowadził stan wojenny.
„Musimy
być sprawiedliwi. Rodzina Jaruzelskiego walczyła o te same nasze sprawy, o
wolną Polskę. Generał w innej historii i innym kontekście byłby wielkim
człowiekiem. Również dlatego, że ma wielką inteligencję”
- twierdzi Lech Wałęsa. Dlatego uważa , że obecne władze nie powinny
dopuścić do procesu generała. Według niego, to tylko dzięki
Jaruzelskiemu „Solidarność” dogadała się z władzą i nie było
krwawej rewolucji. Do tego połowa Polaków wciąż twierdzi, że generał
postąpił słusznie, wprowadzając stan wojenny – twierdzi Wałęsa.
(Podkreślenia i zamieniony kolor czcionki – Z.J.P.)
I
jak tu nie dać drugiej Nagrody Nobla !!!??? Toż można z tej dialektyki
wyzionąć ducha. Ty, co kradłeś konie z ojczymem, ty co w POM-ie wszystko
ci się kleiło, ty (przerobiony przez kilku ojców) powiedz narodowi, tylko
Narodowi z polskim rodowodem: Kim jesteś ?! – Bo jeśli żydem, to ja
jako narodowy poeta też przebaczę ci te bzdury, które wypowiedziałeś we
Włoszech.
Czytaj
uważnie ten mój akapit:
JEŚLI FAKTYCZNIE JESTEŚ ŻYDEM, PRZEBACZAM CI WSZYSTKIE GRZESZKI, NAWET
SKOK PRZEZ PŁOT DO „ZOŚKI”! ALE JEŚLI FAKTYCZNIE JESTEŚ POLAKIEM, TO
TYLKO RATUJE CIĘ WOJSKOWY SĄD ZA ZDRADĘ OJCZYZNY WRAZ Z JARUZELSKIM
WOJCIECHEM !
Przeanalizujmy,
że święty może być Wojciech, bo rodzina Jaruzelskiego walczyła gdzieś
tam... Tylko jego rodzina ? Nie było innych rodzin jak ta ? A o co zawalczyła
tak naprawdę ? Wałęsa –
Kohne stanowczo mówi, że o wolną Polskę. Słuchaj ty spod piszczałki
łąk i pól, kiedy pasłeś krowy w Popowie z niedorozwiniętą dziewczyną,
(dziś się mówi, z niepełnosprawną) która miała być twoją żoną, bo
ją w tych kartofliskach... ale dała ci syna, dorodnego syna. Tragedia nastąpiła
siedem lat później, zresztą byłeś tam osobiście na pogrzebie
pierworodnego syna. – I co narobiłeś zdrajco „Solidarności”? Mówisz
że Jaruzelski nie był zobligowany, tfu !, ja chyba pęknę jak balon. Człowieku,
on był już pod ścianą... On, twój serdeczny przyjaciel Jaruzelski,
dreptał nóżkami na lewo i na prawo. On tak naprawdę to w dupie cię miał,
on miał swojego boga w Moskwie, na Kremlu. Tam w oknie stał nadsekretarz
Breżniew i patrzył na Polskę, co ten dureń Jaruzelski wyprawia. Ty byłeś
pionkiem w tej grze Wałęso – Kohne ! Bo nie chodziło o ciebie a o
miliony ludzi, którzy postawili się pałkom bandy zomowskiej i wojskowym
czołgom z LWP. Ty byłeś ubecką marionetką, wyćwiczonym na lekcjach i
dyktandach przez oficerów obcego okupanta.
Sprawdzam
w słownictwie ten termin, bo powinno być dokładnie „vendetta”, więc
w zapisie: „Przeciwny jestem wszelkiej wendecie i doraźnej sprawiedliwości”,
powinno być dokładnie w pisowni tak: vendetcie. Ale co będę grał
„profesora”, jak kompleksy się obudziły u tego, który chciał dogonić
a nawet przegonić na białym koniu samego marszałka Józefa Piłsudskiego.
A teraz wchodzi bez smalcu do oczodołów Jaruzelskiego, iż taka z niego
wielka inteligencja wypływa. Chyba wówczas, jak zdrajca patrzy zdrajcy.
Nie, ja mam propozycję i na pewno to złoże w ratuszu w Ustce, jeszcze w
tym tygodniu napiszę wniosek, (z okazji 1 maja 2007 r.) żeby wybudowano
pomnik, gdzie na cokole staną dwaj bracia towarzysze przestępcy
polityczni: Wojciech J. i Lech W. A z tyłu na mgiełce sam oficer SB
Wachowski Mieczysław, stróż nad stróżami... czysty anioł z mieczem.
Zastanawiam
się, dlaczego „Kreml” zapomniał nagrodzić „wodza” robotników
Solidarności ? Tak to była nuda, a przy takim egzemplarzu nudy nie mieli w
Moskwie, bo coś się działo. Chłopaki biegali po pokojach pomiędzy
radarami, no była takowa rozrywka. Szyfry szły w tę i we w tę, aż druty
parzyły od telegramów. Chłopaki tak się przestraszyli małego Lecha –
Lejba, że włos się jeżył nie tylko na głowie... Z megafonów szedł głos
ducha opiekuńczego: Towarzyszu robotników, co żeście zrobili,
narozrabiali, gdzie żeście się tego nauczyli, żeby tak zerwać spokój
we wschodniej Europie ? Czy znasz swój życiorys, ale ten prawdziwy ? Głos
w megafonie w ten sposób zakończył. Za karę nagrodzono medalem żyda
ludobójcę z bolszewickiej rewolucji, zwanego Iliczem Leninem, przyjaciela
Wałęsy – Kohne, Jaruzelskiego, najwyższym odznaczeniem Rosji
sowieckiej.
Jaruzelski,
Jaruzelski, Jaruzelski – przez ciebie i przez elektryka, świat na waszym
punkcie zwariował. A mnie z przyrody nadania przyszło akurat obok was żyć,
w „Domu Wariatów” dla patriotów. Przyznaję, ja nie jestem takim
patriotą, jak wy towarzysze ! Tylko lekcji od was brać – jakim można się
urodzić nadzwyczaj... c z ł o w i e k i e m.
21.04.2007
- Ustka
*
* *
Jeśli
uda mi się w tej chwili napisać wiersz, to dedykuję dwom braciom z innych
ojców i matek, znanych na polskim rynku z tych nazwisk i imion:
Jaruzelskiemu Wojciechowi i Wałęsie Lechowi.
W
DZIUPLI KOŁYSANKA
BLUSOWEJ APROBATY
Tych
kukułek jest więcej, potrafią się skradać
jak pająk na swej nitce. Mają jeden cel,
posiąść i oszukać, świat nawet tego nie zauważy.
W
etosie wielkich słów, liczy się tylko towarzysz
komunista, inni nie wchodzą do gry, drzwi są
zamknięte. Drzwi są zawsze zamknięte bo w tymże
pokoju świecą oczkami świetlików w czasie godów.
Głód
był i jest dokarmiany przez władców, honor
wrzucony do kibla dawno korozją zardzewiał. -
Jest sucho w pacierzach, a klątwy same się rodzą.
Zygmunt
Jan Prusiński
22.04.2007 - Ustka
______________________________________________________
Z twórczości Z. J. Prusińskiego:
W
KSIĘSTWIE ALEKSANDRA KWAŚNIEWSKIEGO
PRZYGODA INTELEKTUALNA Z PREZESEM ZLP Krzysztofem Gąsiorowskim
INTELIGENCJA ZAWIESZONA O BRZEG NUTY
ZAĆMIENIE ZAWSZE PRZYCHODZI BEZ PUKANIA
Motto: Polacy to stado baranów - powiedział Adam Michnik w australijskiej telewizji - A TO TEN, OD BARANÓW!
Literatura faktu - POLSKI NIE MA, JEST ZA TO „OSTEN-ISRAEL”!
dyktator Saddam Husain został powieszony - czas osądzić naszego dyktatora Wojciecha Jaruzelskiego
Władysław Frasyniuk, Wojciech Olejniczak i ubecka Służba Bezpieczeństwa - felietony
z cyklu polskie sprawy - ŚWIĘCI APOSTOŁOWIE, A NARÓD NA BOSAKA Z TORBAMI...
Lech Wałęsa NAUCZYCIEL SPOD PARASOLA BEZPIEKI
CZY PRASA W POLSCE JEST WOLNA?
ROZTAŃCZONE BAŁWOCHWALSTWOBłazny i judasze "Chłopy do roboty, towarzysze do muzeum” LIST OTWARTY - PONAGLENIE! Prezydencie III RP! POUCZENIE PREZYDENTA. Do mediów w kraju i za granica... LIST OTWARTY DO SENATORA STEFANA NIESIOŁOWSKIEGO POTYCZKI W ŚWIECIE LITERACKIM NA EMIGRACJI
WIERSZEM
DO JANA PAWŁA II Zygmunt Jan Prusiński
OJCIEC
KSIĘŻYCA I GWIAZD - Jan Paweł II WIELKI - Zygmunt Jan Prusiński
Zygmunt
Jan Prusiński... tak trochę z jego twórczości żyjącej niespokojną
codziennością...
Zygmunt
Jan Prusiński... jest taki patriotyczny, nieustraszony, walczący poeta...
Tematy w dziale dla inteligentnych:
ARTYKUŁY
- tematy do przemyślenia z cyklu: POLITYKA - PIENIĄDZ - WŁADZA
Projekt ustawy o ujawnieniu pochodzenia narodowościowego osób pełniących
funkcje publiczne
Polecam
sprawy poruszane w działach:
SĄDY
PROKURATURA
ADWOKATURA
POLITYKA
PRAWO
INTERWENCJE
- sprawy czytelników
"AFERY PRAWA" - Niezależne Czasopismo
Internetowe www.aferyprawa.com
Stowarzyszenia Ochrony Praw Obywatelskich Zespół redakcyjny: Zdzisław Raczkowski, Witold Ligezowski, Małgorzata Madziar, Zygfryd Wilk, Bogdan Goczyński, Zygmunt Jan Prusiński i sympatycy SOPO |
|
WSZYSTKICH INFORMUJĘ ŻE WOLNOŚĆ WYPOWIEDZI I SWOBODA WYRAŻANIA SWOICH POGLĄDÓW JEST ZAGWARANTOWANA ART 54 KONSTYTUCJI RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ.
zdzichu
Komentowanie nie jest już możliwe.