opublikowano: 26-10-2010
Zawiadomienie Zbigniewa Kękusia o popełnieniu przez Andrzeja Zolla przestępstwa niedopełnienia obowiązków Rzecznika Praw Obywatelskich Rzeczypospolitej Polskiej celem uzyskania korzyści osobistej i działania na szkodę interesu prywatnego Zbigniewa Kękusia - art. 231 § 1, § 2 Kodeksu Karnego.
Kraków, 22 września 2008r.
Zbigniew Kękuś
Adres: do wiadomości Afery Prawa
Zbigniew
Ćwiąkalski
Prokurator Generalny Rzeczypospolitej Polskiej
Al. Ujazdowskie 11
00-950 Warszawa
Dotyczy: Zawiadomienie
o popełnieniu przez Rzecznika Praw Obywatelskich, Andrzeja Zolla – celem
uzyskania korzyści osobistej - przestępstwa z art. 231
§ 1, § 2 Kodeksu
Karnego - [Nadużycie funkcji] § 1. Funkcjonariusz publiczny, który (…) nie
dopełniając obowiązków, działa na szkodę interesu (…) prywatnego,
podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
Część
I. Przepisy prawa
Kodeks
Karny, art. 231 § 2 „Jeżeli
sprawca dopuszcza się czynu określonego w § 1 w celu osiągnięcia
korzyści majątkowej lub osobistej, podlega karze pozbawienia wolności od
roku miesięcy do lat 10.”
Kodeks Karny, art. 115
„Korzyścią majątkową lub osobistą jest korzyść
zarówno dla siebie, jak i dla kogo innego.”
Kodeks
Karny, art. 101. § 1:
„Karalność
przestępstwa ustaje, jeżeli od czasu jego popełnienia upłynęło lat:
3) 10 - gdy czyn stanowi występek zagrożony karą pozbawienia
wolności przekraczającą 3 lata”
Część
II. Uzasadnienie
Prof. dr
hab. Andrzej Zoll popełnił jako Rzecznik Praw Obywatelskich, celem osiągnięcia
korzyści osobistej, przestępstwo niedopełnienia jego konstytucyjnych i
ustawowych obowiązków i działania na szkodę mojego interesu prywatnego przez
nierozpoznanie, do zakończenia w lutym 2006r. kadencji Rzecznika Praw
Obywatelskich, zgłoszonej mu przeze mnie w 2002 roku sprawy przedstawienia mi
przez obrażającą konstytucyjne i ustawowe prawa mojego małoletniego chorego
dziecka do ochrony zdrowia sędzię Wydziału XI Cywilnego-Rodzinnego Sądu Okręgowego
w Krakowie, Agatę Wasilewską-Kawałek podczas posiedzenia, prowadzonego przez
nią w dniu 17 grudnia 2001r. żądania, abym się poddał badaniom
psychiatrycznym, bez podania podstawy prawnej tego żądania, ani jakiegokolwiek
dlań uzasadnienia.
Andrzej
Zoll jako Rzecznik Praw Obywatelskich Rzeczypospolitej Polskiej nie tylko nie
rozpoznał zgłoszonej mu przeze mnie sprawy, ale sam, poinformowany przeze mnie
o przedstawionym mi przez sędzię Agatę Wasilewską-Kawałek z oczywistą
obrazą przepisów prawa cywilnego żądaniu, jako Rzecznik Praw Obywatelskich,
wspierając obrażającą przepisy prawa cywilnego sędzię Agatę Wasilewską-Kawałek,
sam rekomendował mi poddanie się badaniom psychiatrycznym.
Andrzej
Zoll popełnił, jako Rzecznik Praw Obywatelskich, przestępstwo z art. 231 §
1, § 2 umyślnie, celem uzyskania korzyści osobistej, tj. celem zapewnienia
ochrony dla jego małżonki, kłamcy i oszustki, adw. Wiesławy Zoll, uczestniczącej
w prowadzonym w latach przez sędzię Agatę Wasilewską Kawałek postępowaniu
z mojego powództwa o rozwód.
Niedopełniając
jego, jako Rzecznika Praw Obywatelskich obowiązku rozpoznania zgłoszonej mu
przeze mnie sprawy, Andrzej Zoll działał na szkodę mojego interesu
prywatnego, powodując - sam się do tego ostatecznie przyczyniając - uczynienie
mnie przestępcą.
Sędzia,
Agata Wasilewska-Kawałek, która oczywiście i rażąco obrażała
konstytucyjne i ustawowe prawa mojego małoletniego chorego dziecka do ochrony
zdrowia oraz obrażając przepisy prawa cywilnego zażądała ode mnie, abym się
poddał badaniom psychiatrycznym, nie podając podstawy prawnej jej żądania,
ani jakiegokolwiek dlań uzasadnienia, razem z innymi sędziami, którzy
chronili ją przed konsekwencjami obrazy przez nią prawa, uznając, że została
przeze mnie znieważona i zniesławiona, obciążyła mnie jej zeznaniami w
prowadzonej przeciwko mnie sprawie karnej, jako oskarżonemu przez prokuratora
Prokuratury Rejonowej Kraków Śródmieście Wschód, Radosławę Ridan o popełnianie
w latach 2003-2005 przez Internet przestępstw:
- Znieważania /art. 226 § 1 k.k./ i zniesławiania
/art. 212 § 2 k.k./ sędziów Sądu Okręgowego w Krakowie: SSO
Maja Rymar /Prezes Sądu Okręgowego
w Krakowie/ SSO Ewa Hańderek SSO Teresa Dyrga, SSR Agata
Wasilewska-Kawałek, SSO Agnieszka Oklejak, SSO Danuta Kłosińska,
SSR Izabela Strózik, SSO Anna Karcz-Wojnicka, SSO Jadwiga Osuch, SSO Małgorzata
Ferek, oraz sędziów Sądu Apelacyjnego w Krakowie: SSA Włodzimierz
Baran /Prezes Sądu Apelacyjnego w Krakowie/, SSA Jan
Kremer, SSA Maria Kuś-Trybek, SSA Anna Kowacz-Braun, SSA
Krzysztof Sobierajski.
- Znieważania /art. 226 § 3 k.k./ i zniesławiania
/art. 212 § 2 k.k./ konstytucyjnego organu Rzeczypospolitej Polskiej, Rzecznika Praw Obywatelskich Rzeczypospolitej
Polskiej, prof. dr hab. Andrzeja Zoll.
- Zniesławiania
/art. 212 § 2 kk/
Wiesławy Zoll
– małżonka prof. dr hab. Andrzeja Zoll, adwokat, w latach 1997 – 2004
pełnomocnik mej żony w prowadzonym przez Sąd Okręgowy w Krakowie i Sąd
Apelacyjny w Krakowie w latach 1997-2006 postępowaniu z mojego powództwa o
rozwód /sygn. akt XI CR 603/04/.
czyniąc mnie ostatecznie wyrokiem z dnia 18
grudnia 2007r. sędziego Tomasza Kuczma z Sądu Rejonowego w Dębicy /sygn. akt
II K 451/06/ przestępcą, winnym sprawstwa w.w. czynów.
Sam Andrzej Zoll także poczuł się przeze mnie znieważony i zniesławiony i
obciążył mnie jego zeznaniami w w.w. sprawie.
Obciążenie
mnie przez Andrzeja Zolla, czyniącymi mnie ostatecznie przestępcą zeznaniami
potwierdzają zapisy aktu oskarżenia prokurator Radosławy Ridan z dnia 13
czerwca 2006r.:
„Akt oskarżenia przeciwko Zbigniewowi Kękuś o
przest. z art. (…) 226 § 3 kk i
art. 212 § 2 kk w zw. z art. 12 kk /znieważenie i zniesławienie konstytucyjnego organu
Rzeczypospolitej Polskiej, tj. RPO, Andrzeja
Zoll – ZKE/
(…) Oskarżam Zbigniewa Kękusia (…) Na podstawie zgromadzonego w
sprawie materiału dowodowego, a to zeznań świadków (…) Andrzeja Zolla
(k:256-257)
Prokuratura Rejonowa Kraków Śródmieście Wschód, sygn. akt 1 ds.
39/06/s, akt oskarżenia
prokurator R. Ridan
przeciwko Z. Kękuś z dnia 13.06.2006r.
xxx
Sąd Okręgowy w Krakowie, Wydział XI Cywilny oraz Sąd Apelacyjny w
Krakowie, prowadziły w latach 1997-2006r. postępowanie z mojego powództwa o
rozwód – sygn. akt I 1 C 1115/97/R, od
lutego 2004r. XI CR 603/04.
W drugim
roku postępowania, tj. w 1999r. nasi synowie oraz ja i moja żona przechodziliśmy
przez badania /testy, wywiady/ w Rodzinnym Ośrodku Diagnostyczno-Konsultacyjnym
przy Sądzie Okręgowym w Krakowie.
- „Wnioski: (…) Na podstawie przeprowadzonych badań i analizy zebranego materiału stwierdza się, że (…) Małoletni /imiona dzieci – ZKE/ wymagają szerokich, nieskrępowanych kontaktów z ojcem odbywających się zarówno w domu jak i poza miejscem zamieszkania. Chłopcy czują się kochani i akceptowani zarówno przez matkę jak i ojca. Spostrzegają ich jako troskliwych, opiekuńczych i zaangażowanych w sprawy dzieci rodziców. (…) Uważamy, że oboje rodzice w dalszym ciągu winni czynnie uczestniczyć w wychowaniu małoletnich dzieci. Dowód: Sąd Okręgowy w Krakowie, Wydział XI Cywilny-Rodzinny, sygn. akt XI CR 603/04, Opinia Rodzinnego Ośrodka Diagnostyczno-Konsultacyjnego z 14.06.1999r. w sprawie rozwodowej z powództwa Zbigniewa Kękusia /podpisały: Psycholog Ośrodka, Spec. II stopnia mgr Zofia Achalej, Pedagog Ośrodka mgr Danuta Kurdziel, Kierownik RODK w Krakowie mgr Zofia Nowacka-Śpiewła - podkreślenie moje – ZKE.
- „Dzieci powinny mieć jak najszerszy kontakt z ojcem co jest zawarte w opinii (...). Troska o dzieci została zweryfikowana przez badania psychologiczne i dzieci ujawniły, że ojciec jest troskliwy i opiekuńczy i zaangażowany w sprawy dzieci” Dowód: Sąd Okręgowy w Krakowie, sygn. akt XI CR 603/04, zeznania biegłej Rodzinnego Ośrodka Diagnostyczno-Konsultacyjnego w Krakowie, psychologa, p. Z. Achalej, s.s. 257, 258 akt sprawy - podkreślenie moje – ZKE.
- „Nie widziałyśmy przeciwwskazań do ograniczania kontaktów ojca z dziećmi a wręcz przeciwnie uważałyśmy że kontakty powinny być nieskrępowane i nieograniczone. Skoro nie ma przeciwwskazań to jest to korzystne dla prawidłowego rozwoju dzieci”. Dowód: Sąd Okręgowy w Krakowie, sygn. akt XI CR 603/04, zeznania biegłej Rodzinnego Ośrodka Diagnostyczno-Konsultacyjnego w Krakowie, pedagoga, p. D. Kurdziel - podkreślenie moje – ZKE.
- „Moim zdaniem kontakty ojca z dziećmi powinny być szerokie nieskrępowane” Dowód: Sąd Okręgowy w Krakowie, sygn. akt XI CR 603/04, zeznania biegłej Rodzinnego Ośrodka Diagnostyczno-Konsultacyjnego w Krakowie, pedagoga, p. D. Kurdziel - podkreślenie moje – ZKE.
Mimo tak
doskonałych o mnie opinii i oczywistych dla Sądu zaleceń w sprawie moich
kontaktów z moimi synami, Sąd nigdy, przez cały, od momentu otrzymania w.w
opinii RODK, okres trwania postępowania aż do jego zakończenia w dniu 10
kwietnia 2006r., nie wyraził zgody na moje szerokie, nieskrępowane,
nieograniczone kontakty z synami.
Mogłem się – w latach 1998 – 2006 - z synami spotykać w co drugi
weekend miesiąca przez dwa dni, tj. przez cztery łącznie weekendowe dni w
miesiącu oraz w ustalanych przez Sąd okresach wakacji, ferii i świąt.
Taka to sędzin Sądu Okręgowego w Krakowie, Wydział XI Cywilny-Rodzinny i sędziów
Sądu Apelacyjnego w Krakowie interpretacja pojęć … szerokie, nieskrępowane,
nieograniczone.
Sędziowie
w.w. Sądów nie zezwolili mi nawet na zabieranie mojego małoletniego chorego
na skoliozę i lordozę syna na nakazane przez jego lekarza, specjalistę
rehabilitacji-pediatrę, Dyrektora Szpitala Rehabilitacyjnego dla Dzieci w
Krakowie/Radziszowie zajęcia rehabilitacyjne na basenie.
Wskazać należy, że w moich kilku
pismach procesowych składałem wnioski:
”Proszę też
o wyjaśnienie, na opinię ekspertyzę jakiego lekarza specjalisty w leczeniu
chorób kręgosłupa powołuje
się Sąd odrzucając mą prośbę.”
Dowód:
Sąd Okręgowy
w Krakowie, sygn. akt XI CR 603/04; pismo Z. Kękuś z 6 lipca 2001r.
„W związku
z postępowaniem z mojego powództwa o rozwód proszę o (…): zobowiązanie
tego Sędziego /SSR A. Wasilewskiej-Kawałek/ do:
- przedstawienia opinii, ekspertyzy lekarskiej sporządzonej przez specjalistę
w leczeniu skoliozy i lordozy, uprawniającego tego sędziego do – przez
wiele miesięcy – lekceważenia, nie rozpatrywania w ogóle, a w ostateczności,
po niespełna roku od złożenia go przeze mnie, oddalenia mego powodowanego
troską o zdrowie chorego dziecka wniosku o zgodę na zbieranie przeze mnie syna
na nakazane przez jego lekarza, pomagające w rehabilitacji skoliozy i lordozy,
na jakie cierpi syn, zajęcia na basenie. (…)”
Dowód: Sąd Okręgowy
w Krakowie, sygn. akt XI CR 603/04; pismo Z. Kękuś z 4 czerwca 2002r.
Nigdy sędzia A. Wasilewska-Kawałek nie odpowiedziała na
moje w.w. wnioski.
Zamiast tego obciążyła mnie jej zeznaniami i czując się przeze mnie znieważona
i zniesławiona uczyniła mnie przestępcą.
W związku
z oddaleniem przez SSR A. Wasilewską-Kawałek, w przedstawionych wyżej
okolicznościach, mego wniosku o wyrażenie przez Sąd zgody, abym mógł
zabierać syna na jeden raz w tygodniu zajęcia rehabilitacyjne na basenie, w
dniu 21 stycznia 2001r. złożyłem Zażalenie na w.w. Postanowienie SSR A.
Wasilewskiej-Kawałek z dnia 19 grudnia 2001r.
Dowód:
Sąd Okręgowy
w Krakowie, sygn. akt XI CR 603/04; Zażalenie Z. Kękuś z dnia 21 stycznia
2002r. na postanowienie Sądu Okręgowego w Krakowie z dnia 19 grudnia 2001r.
Moje zażalenie
rozpoznali w dniu 4 marca 2002r. oraz oddalili niezależni, niezawiśli,
nieusuwalni sędziowie Sądu Apelacyjnego w Krakowie SSA Jan Kremer, SSA Maria Kuś-Trybek, SSA Anna Kowacz-Braun.
W związku
z nie rozpoznawaniem przez sędzię Agatę Wasilewską-Kawałek przez wiele
miesięcy – mimo kolejnych, prowadzonych przez nią posiedzeń – mego
wniosku z dnia 21 lutego 2001r. o wyrażenie zgody na zabieranie przeze mnie
chorego syna na jeden raz w tygodniu, 45-o minutowe zajęcia rehabilitacyjne na
basenie, pismem z dnia 5 listopada 2001r. złożyłem na nią skargę do Prezesa
Sądu Okręgowego w Krakowie, że obraża konstytucyjne i ustawowe prawa mojego
małoletniego, chorego dziecka do ochrony zdrowia.
W rewanżu za złożoną przeze mnie na nią skargę, sędzia Agata
Wasilewska-Kawałek podczas najbliższego prowadzonego przez nią w dniu 17
grudnia 2001r. posiedzenia, kolejny raz nie rozpoznała mego wniosku z 21 lutego
2001r., a zamiast tego zażądała ode mnie, abym ja … poddał się badaniom
psychiatrycznym.
Dokładny przebieg tej części posiedzenia
prezentuje protokół z
rozprawy 17 grudnia 2001 r., (Dowód: Sąd Okręgowy w Krakowie, Wydział XI
Cywilny-Rodzinny, sygn. akt XI CR 603/04, protokół z posiedzenia w dniu 17
grudnia 2001r.). tj. moja odpowiedź na żądanie sędzi Agaty Wasilewskiej-Kawałek i jej
na nią reakcja.
Moja odpowiedź na żądanie sędzi A. Wasilewskiej-Kawałek –
„Powód oświadcza, iż nie podda się badaniu psychiatrycznemu gdyż jest ono
bezzasadne”.
Natychmiastowa na to reakcja A.
Wailewskiej-Kawałek, to oddalenie mego, zaakceptowanego wcześniej przez sędzinę
L. Siedlarz-Kapera i samą ... A.
Wasilewską-Kawałek (SSR A.
Wasilewska-Kawałek zażądała nawet dokonania przeze mnie zaliczkowej opłaty
na cel realizacji mego wniosku; wpłaty dokonałem w sierpniu 2001 r.) wniosku
– cytat: „Sąd postanowił (...) – zmienić swoje wcześniejsze
postanowienie i pominąć dowód z opinii RODK.
W złości towarzyszącej
reakcji na brak z mej strony pozytywnej odpowiedzi na jej pytanie,
Sędzina przypomniała mi raz jeszcze
chwilę wcześniej podczas tej samej rozprawy oznajmiony mi brak jej zgody na
przesłuchanie nagrań wypowiedzi mej żony – cytat c.d.:– podtrzymując swoje
stanowisko o odmowie dopuszczenia dowodu z nagrań na kasecie magnetofonowej
Przerażony, że wyraźnie nie
panująca nad emocjami, mszcząca się na mnie za mą złożoną na nią
wcześniej skargę do Prezesa Sądu Okręgowego w Krakowie, A.
Wasilewska-Kawałek gotowa będzie w przypadku braku mej zgody podjąć więcej
niekorzystnych dla mnie decyzji, przerwałem
jej wydawanie jednej za drugą krzywdzących dla mnie decyzji i ... zgodziłem
się poddać badaniom psychiatrycznym (cytat) – „w tym miejscu powód oświadcza że wyraża zgodę
na poddanie się badaniom psychiatrycznym”.
Zgodę wyraziłem zmuszony do tego - w bezpardonowy
sposób - przez Sędzinę.
Zastraszony przez nią, wywartą na mnie presją.
Po
zakończeniu posiedzenia w dniu 17 grudnia 2001r. opisaną wyżej sytuację
skonsultowałem z prawnikami, którzy poinformowali mnie, że sędzia Agata
Wasilewska-Kawałek nie miała prawa zażądać ode mnie w postępowaniu
cywilnym, abym poddał się badaniom psychiatrycznym, nie podając podstawy
prawnej tego żądania, ani dlań uzasadnienia.
Pismem z
dnia 18 grudnia 2001r. wycofałem zatem moją, wyrażoną pod presją wywartą
na mnie przez sędzię Agatę Wasilewską-Kawałek zgodę na poddanie się
badaniom psychiatrycznym, a następnie poinformowałem Sąd złożonym w tej
sprawie pismem, że poddam się badaniom psychiatrycznym, gdy Sąd przedstawi mi
podstawę prawną jego wobec mnie żądania oraz uzasadnienie dla niego.
Nie przedstawiono mi ich do dnia złożenia niniejszego pisma … .
xxx
O obrazie
przez sędzię Agatę Wasilewską-Kawałek konstytucyjnych i ustawowych praw
mojego małoletniego chorego dziecka do ochrony zdrowia oraz o obrazie przez nią
przepisów prawa cywilnego, tj. przedstawienia mi, bez podania podstawy prawnej
i uzasadnienia żądania, abym się poddał badaniom psychiatrycznym i złożonym
przeze mnie w związku z tym wnioskiem o wyłącznie SSR A. Wasilewskiej-Kawałek,
w kilku złożonych w 2002 roku pismach poinformowałem Rzecznika Praw
Obywatelskich Rzeczypospolitej Polskiej, Andrzeja Zolla, prosząc go o – zgodną
z przepisami Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej oraz Ustawy z dnia 15 lipca
1987r. o Rzeczniku Praw Obywatelskich – interwencję.
W
odpowiedzi na złożone przeze mnie wnioski otrzymałem pismo Dyrektora Zespołu
Prawa Rodzinnego Biura RPO, dr Grażyny Rdzanek-Piwowar z dnia 20 sierpnia
2002r., w którym ta poinformowała mnie między innymi – Załącznik 1:
„Warszawa
20 sierpnia 2002r. Biuro Rzecznika Praw Obywatelskich RPO-398574-XI/02/MK Pan Zbigniew Kękuś /adres –
ZKE/
Szanowny Panie
Z upoważnienia Rzecznika Praw Obywatelskich /tj.
prof. A. Zoll – ZKE/ w
odpowiedzi na Pana pisma z dn. 21.01.2002r., 20.04.2002r., 29.04.2002r.,
03.06.2002r., 19.06.2002r. i 18.07.2002r., opierając się o wyjaśnienia
Prezesa Sądu Okręgowego w Krakowie dotyczące sprawy z Pana udziałem –
sygn. I 1 C 1115/97/R /w 2004r. zmienione na XI CR 603/04 - ZKE/ uzyskane
w dn. 15.04.2002r., uprzejmie wyjaśniam, że akta
sprawy rozwodowej od dn.20.02.2002r. były w dyspozycji Sądu
Apelacyjnego w Krakowie, któremu zostały przekazane celem rozpoznania Pana zażalenia.
W związku z powyższym Prezes Sądu Okręgowego udzielił oczekiwanych
informacji żądanych pismem z dn.06.03.2002r. dopiero w dn. 08.05.2002r. Do
pisma zawierającego wyjaśnienia załączył dokumentację dotyczącą tej
sprawy.
(…) Uprzejmie informuję, że niezależnie od
zabezpieczonych kontaktów bezpośrednich z synami konieczne jest utrzymywanie
kontaktów pośrednich, tj. telefonicznych.
Zgodnie z
art. 43 § 1 prawa o ustroju sądów powszechnych sąd może ukarać winnego
„ciężkiego naruszenia powagi, spokoju lub porządku czynności sądowych,
albo ubliżenia sądowi, innemu organowi państwowemu lub osobom biorącym udział
w sprawie”, podobnie – za ubliżenie sądowi w piśmie lub użycie wyrazów obraźliwych.
Uprzejmie informuję, że wnioski o wyłączenie sędziego
również mogą skutkować ukaraniem grzywną. Zgodnie bowiem z art. 53 Kpc sąd
ukarze zgłaszającego w złej wierze wniosek
o wyłącznie sędziego grzywną w wysokości 500 zł.
(…) Generalnie nadmienić należy, że
podniesione przez Pana twierdzenia i argumenty
w istocie stanowią polemikę
z wnioskami złożonymi przez pełnomocnika żony /adw.
W. Zoll – ZKE/
Ocena zasadności wniosków, jak i zebranego w sprawie materiału dowodowego -
jak również odmowy poddania się przeprowadzenia dowodu – należy do
niezawisłego sądu. W tym miejscu ubolewać należy, że cofnął Pan wcześniej
wyrażoną zgodę na poddanie się badaniom psychiatrycznym i tym samym
uniemożliwił przeprowadzenie dowodu tak istotnego dla tej sprawy.
(…)
Uprzejmie informuję, że Rzecznik Praw Obywatelskich nie oczekuje od Pana
dalszej korespondencji w tej sprawie i ewentualne kolejne pisma pozostaną bez
odpowiedzi.
Z poważaniem Dyrektor Zespołu
Grażyna Rdzanek-Piwowar.
Dowód:
Załącznik 1: Biuro
Rzecznika Praw Obywatelskich, sygn. akt RPO-3 98574-XI/02/MK, pismo Dyrektora
Zespołu, Grażyny Rdzanek-Piwowar z 20.08.2002r., podkreślenia moje – ZKE.
Kopię
w.w. pisma załączam do niniejszym złożonego zawiadomienia z podpisem
potwierdzającym zgodność z doręczonym mi oryginałem – Załącznik 1.
Nigdy
nie wyjaśnił mi Rzecznik Andrzej Zoll – choć go o to kilkukrotnie prosiłem
– jak można rehabilitować skoliozę oraz lordozę … telefonicznie.
Celem
rozpoznania zgłoszonej mu przeze mnie sprawy obrazy przez sędzię Agatę
Wasilewską-Kawałek i Sąd Okręgowy w Krakowie
przepisów prawa cywilnego przez przedstawienie mi żądania, abym się
poddał badaniom psychiatrycznym bez podania podstawy prawnej tego żądania
oraz jakiegokolwiek dlań uzasadnienia, Rzecznik Praw Obywatelskich
Rzeczypospolitej Polskiej, Andrzej Zoll poprosił o wyjaśnienia wyłącznie
przełożonego sędzi Agaty Wasilewskiej-Kawałek, Prezesa Sądu, którego Agata
Wasilewska-Kawałek jest pracownicą i który obrażał moje prawa.
Opierając się na wyjaśnieniach Prezesa Sądu Okręgowego w Krakowie, Rzecznik
Praw Obywatelskich, wyraził mi jego ubolewanie, że – jak napisała dr G.
Rdzanek-Piwowar w w.w. piśmie z dnia 20 sierpnia 2002r.: „W
tym miejscu ubolewać należy, że cofnął Pan wcześniej wyrażoną zgodę na
poddanie się badaniom psychiatrycznym i tym
samym uniemożliwił przeprowadzenie dowodu tak istotnego dla tej sprawy.”
A ja
poinformowałem przecież Rzecznika Praw Obywatelskich Andrzeja Zolla, że sędzia
Agata Wasilewska-Kawałek obraziła przepisy prawa cywilnego przedstawiając mi
jej żądanie, abym się poddał badaniom psychiatrycznym bez podania dlań
podstawy prawnej i uzasadnienia.
Tą właśnie sprawą, tj. oczywistą i rażącą obrazą przez sędzię Agatę
Wasilewską-Kawałek przepisów prawa zająć się powinien Rzecznik Praw
Obywatelskich zamiast wyrażać mi jego ubolewanie, że ja wycofałem zgodę na
przedstawione mi z obrazą prawa żądanie.
Andrzej Zoll miał jednak swój prywatny interes w chronieniu sędzi Agaty
Wasilewskiej-Kawałek.
Zwyrodniała,
okrutna dla mojego małoletniego chorego dziecka, sędzia Agata Wasilewska-Kawałek
ogromną okazywała pobłażliwość, tolerancję dla kłamstw, oszustw, jakimi
w prowadzonym przez nią postępowaniu z mojego powództwa o rozwód,
wielokrotnie, celem osiągnięcia jej celów procesowych posługiwała się pełnomocnik
mej żony, małżonka Andrzeja Zolla, adw. Wiesława Zoll.
Sędzia Agata Wasilewska-Kawałek nie rozpoznawała mych wniosków o zobowiązanie
adw. Wiesławy Zoll do dowiedzenia wiarygodności jej obraźliwych dla mnie i
mych świadków, zniesławiających nas oświadczeń z wydawanych przez nią
dokumentów, tj. pism procesowych lub wycofania jej kłamstw z akt sprawy.
Gdy złożyłem wniosek, aby SSR A. Wasilewska-Kawałek zobowiązała adw. Wiesławę
Zoll do dowiedzenia wiarygodności jej oświadczenia o złożeniu przeze mnie i
jednego z mych świadków fałszywych zeznań przez złożenie do akt sprawy zaświadczeń,
na które adw. W. Zoll powołała się w jej fałszywym oświadczeniu, sędzia
A. Wasilewska-Kawałek natychmiast postraszyła mnie … nałożeniem na mnie
kary porządkowej.
W lipcu
2004r. Prezes Sądu Apelacyjnego w Krakowie, Włodzimierz Baran złożył w
Prokuraturze Rejonowej Kraków Śródmieście Wschód zawiadomienie o popełnieniu
przeze mnie wskazanych na s. 2 niniejszego pisma przestępstw.
Prokurator tej Prokuratury, Radosława Ridan oskarżyła mnie aktem oskarżenia
z dnia 13 czerwca 2006r. o ich popełnienie.
Sprawę karną przeciwko mnie miał prowadzić Sąd Rejonowy dla Krakowa Śródmieścia,
lecz władze tego Sądu złożyły w Sądzie Najwyższym wniosek o jej
przekazanie do rozpoznania przez inny sąd równorzędny i postanowieniem z dnia
27 października 2006r. trzech sędziów Sądu Najwyższego przekazało ją do
rozpoznania przez Sąd Rejonowy w Dębicy.
W dniu 18 grudnia 2007r. sędzia tego Sądu, Tomasz Kuczma wydał zaocznie –
tj. nawet mnie nie przesłuchując - skazujący mnie wyrok.
Za słowa prawdy o zwyrodnialcach, okrutnikach, kłamcach, oszustach, tj. Wiesławie
i Andrzeju Zoll i podporządkowanych im i broniących, chroniących ich sędziów
uznany zostałem za przestępcę.
xxx
Sąd Okręgowy
w Krakowie, w tym sędzia Agata Wasilewska-Kawałek obrażając przepisy prawa
cywilnego, zażądał ode mnie, abym poddał się badaniom psychiatrycznym oraz
zmusił mnie do wyrażenia zgody na to bezprawne żądanie, podczas posiedzenia
w dniu 17. grudnia 2001r., tj. po 10 /słownie: dziesięć/ miesiącach nie
rozpoznawania – mimo 7 prowadzonych w tym czasie jawnych i niejawnych posiedzeń
w sprawie z mojego powództwa o rozwód - złożonego przeze mnie w dniu 21
lutego 2001 roku wniosku o wyrażenie zgody, bym mógł zabierać mojego małoletniego,
wtedy 13-o letniego, chorego na skoliozę i lordozę syna na nakazane przez jego
lekarza, specjalistę rehabilitacji-pediatrę, zajęcia rehabilitacyjne na
basenie.
Troska
Sądu Okręgowego w Krakowie, w tym sędzi Agaty Wasilewskiej-Kawałek o moje
zdrowie psychiczne okazała się ważniejsza, niż dobro zdrowie chorego,
dojrzewającego, zagrożonego kalectwem dziecka.
Czy niedouczona A. Wasilewska-Kawałek oraz broniący jej, cyniczny zwyrodniały
tchórz i oszust, RPO, Andrzej Zoll słyszeli kiedykolwiek o Konwencji o Prawach
Dziecka … .
Zezwalający
mi na widzenia z moimi synami raz na dwa tygodnie w weekend’y, Sąd Okręgowy
w Krakowie, w osobie sędzi A. Wasilewskiej-Kawałek zażądał ode mnie – w
przedstawionych wyżej okolicznościach, tj. z oczywistą i rażącą obrazą
przepisów prawa cywilnego - podczas posiedzenia w dniu 17 grudnia 2001r. abym
poddał się badaniom psychiatrycznym mimo doskonałych o mnie, jako ojcu opinii
przedstawionych przez biegłe Rodzinnego Ośrodka Diagnostyczno-Konsultacyjnego
w Krakowie przy Sądzie Okręgowym w Krakowie.
Jak
wspomniałem, na podstawie testów przeprowadzonych z moimi synami i ze mną,
eksperci sądowi, psycholog i pedagog przedstawiły o mnie opinie, przedstawione
na stronie 3 niniejszego pisma.
Przedstawiły mnie jako troskliwego, opiekuńczego, zaangażowanego w sprawy
dzieci ojca. Poleciły Sądowi zapewnienie moim synom szerokich,
nieograniczonych, nieskrępowanych kontaktów ze mną.
Wyjaśniły, że takie kontakty są potrzebne dla prawidłowego rozwoju dzieci
oraz, że powinienem czynnie uczestniczyć w wychowywaniu moich synów.
Zwyrodniała,
okrutna dla mojego chorego dziecka, a zarazem lizus chroniący kłamcę, oszustkę,
żerującą na moich synach i chore nawet dziecko wykorzystująca jako narzędzie
osiągania jej celów procesowych, adw. Wiesławę Zoll, sędzia Agata
Wasilewska-Kawałek uznała jednak, że jestem osobą chorą psychicznie, a jej
troska o mój stan psychiczny zyskała dla niej rangę priorytetu ważniejszego,
niż zdrowie chorego na skoliozę i lordozę, zagrożonego kalectwem, dojrzewającego
dziecka.
Andrzej
Zoll, jako Rzecznik Praw Obywatelskich nie tylko nie rozpoznał zgłoszonej mu
przeze mnie w 2002 roku sprawy przedstawienia mi przez Sąd Okręgowy w Krakowie
w osobie sędzi Agaty Wasilewskiej-Kawałek żądania, abym się poddał
badaniom psychiatrycznym, z obrazą przepisów prawa cywilnego, tj. bez podania
podstawy prawnej tego żądania oraz uzasadnienia dlań, ale sam wyraził mi
jego ubolewanie, że wycofałem wcześniej wyrażoną zgodę na przedstawione mi
w opisanych wyżej okolicznościach żądanie.
Andrzej
Zoll, jako Rzecznik Praw Obywatelskich umyślnie
nie rozpoznał zgłoszonej mu przeze mnie sprawy ponieważ Sąd Okręgowy w
Krakowie, który oczywiście i rażąco obrażał przez kilka lat konstytucyjne
i ustawowe prawa mojego małoletniego chorego dziecka do ochrony zdrowia, chronił
– w osobach sędzin: SSR Agata Wasilewska-Kawałek, SSR Izabela Strózik, SSO
Teresa Dyrga – jego małżonkę, kłamcę, oszustkę, adw. Wiesławę Zoll
przed konsekwencjami jej obrażającego prawa ustawowe /Kodeks Postępowania
Cywilnego/ i konstytucyjnego postępowania, w tym poświadczania nieprawdy w
wydawanych przez nią dokumentach, tj. pismach procesowych.
W
zaprezentowanym przez niego piśmie z dnia 20.08.2002r. stanowisku:
„W
tym miejscu ubolewać należy, że cofnął Pan wcześniej wyrażoną zgodę na
poddanie się badaniom psychiatrycznym i tym
samym uniemożliwił przeprowadzenie dowodu tak istotnego dla tej sprawy.”
Rzecznik Praw Obywatelskich, Andrzej Zoll przetrwał zgodnie ze złożoną w tym
samym piśmie deklaracją „Uprzejmie
informuję, że Rzecznik Praw Obywatelskich nie oczekuje od Pana dalszej
korespondencji w tej sprawie i ewentualne kolejne pisma pozostaną bez
odpowiedzi.” do końca jego, przedłużonej o kilka miesięcy
kadencji, tj. do lutego 2006r.
Aby zaraz potem, czując się przeze mnie znieważony i zniesławiony
obciążył mnie jego zeznaniami w prowadzonej przeciwko mnie sprawie karnej o
jego – między innymi – znieważenie i zniesławienie, czyniąc mnie przestępcą.
Taki to z Andrzeja Zolla Rzecznik Praw Obywatelskich.
Część III.
Wnioski
Andrzej Zoll umyślnie, w celu osiągnięcia korzyści
osobistej, nie dopełnił jego, jako Rzecznika Praw Obywatelskich obowiązku
rozpoznania zgłoszonej mu przeze mnie sprawy przedstawienia mi, przez obrończynię
jego małżonki kłamcy i oszustki, adw. Wiesławy Zoll, sędzię Agatę
Wasilewską-Kawałek, żądania abym się poddał badaniom psychiatrycznym z
obrazą przepisów prawa cywilnego, tj. bez podania podstawy prawnej tego żądania
oraz uzasadnienia dlań.
Niedopełniając jego konstytucyjnego i ustawowego obowiązku rozpoznania zgłoszonej
mu przeze mnie sprawy, co więcej, broniąc obrażającego prawo i moją gdoność
stanowiska sędzi Agaty Wasilewskiej-Kawałek, Rzecznik Praw Obywatelskich,
Andrzej Zoll działał na szkodę mojego interesu prywatnego.
Gdyby Andrzej Zoll, jako Rzecznik Praw Obywatelskich rozpoznał
zgłoszoną mu przeze mnie sprawę w zgodzie z przepisami Konstytucji i Ustawy z
dnia 15 lipca 1987r. o Rzeczniku Praw Obywatelskich, wykazał by bezprawność
przedstawionego mi przez sędzię A. Wasilewską-Kawałek żądania.
Okazałoby się wówczas, że nie ja znieważyłem i zniesławiłem obrażającą
moich dzieci i moje konstytucyjne i ustawowe prawa obywatelskie i niedopełniającą
jej konstytucyjnych i ustawowych obowiązków sędzię Agatę Wasilewską-Kawałek
oraz sędziów Sądu Okręgowego w Krakowie i Sądu Apelacyjnego w Krakowie i
Rzecznika Praw Obywatelskich, wspierających SSR Agatę Wasilewską-Kawałek w
obrażaniu prawa i chroniących ją przed konsekwencjami oczywistej i rażącej
przez nią obrazy moich dzieci i moich praw obywatelskich.
Prezes Sądu Apelacyjnego w Krakowie, sędzia Włodzimierz
Baran nie miałby wtedy pretekstu do złożenia zawiadomienia o popełnieniu
przeze mnie w.w. przestępstw, prokurator Prokuratury Rejonowej Kraków Śródmieście
Wschód, Radosława Ridan nie oskarżyła by mnie o ich popełnienie, a sędzia
Sądu Rejonowego w Dębicy, Tomasz Kuczma nie miałby podstaw do wydania –
zaocznie, tj. bez przesłuchania mnie, w sprzeczności z wyrokiem Trybunału
Konstytucyjnego z dnia 11 października 2006r. – w dniu 18 grudnia 2007r.,
czyniącego mnie przestępcą wyroku.
Andrzej Zoll, będąc Rzecznikiem Praw Obywatelskich, celem uzyskania korzyści osobistych,
wykorzystując stanowisko Rzecznika w celach prywatnych, tj. celem zapewniania
jego małżonce, kłamcy i oszustce, adw. Wiesławie Zoll, uczestniczącej w
prowadzonym przez sędzię Agatę Wasilewską-Kawałek postępowaniu z mojego
powództwa o rozwód jako pełnomocnik mej żony, protekcji ze strony sędzi
Agaty Wasilewskiej-Kawałek, nie dopełnił jego konstytucyjnego i ustawowego
obowiązku rozpoznania zgłoszonej mu przeze mnie sprawy przedstawienia mi przez
sędzię A. Wasilewską-Kawałek z oczywistą i rażącą obrazą przepisów
prawa cywilnego, tj. bez podania podstawy prawnej i uzasadnienia żądania, abym
się poddał badaniom psychiatrycznym.
Zamiast rozpoznać zgłoszoną mu przeze mnie sprawę, Andrzej Zoll oparł się
wyłącznie na wyjaśnieniach Prezesa Sądu Okręgowego w Krakowie, z którym
następnie oraz podwładnymi Prezes SSO Maji Rymar wspólnie, obciążając mnie
zeznaniami, uczynili mnie przestępcą.
Niedopełniając, w celu uzyskania korzyści osobistych, jego, jako Rzecznika
Praw Obywatelskich konstytucyjnego i ustawowego obowiązku rozpoznania zgłoszonej
mu przeze mnie sprawy, Andrzej Zoll działał na szkodę mojego interesu
prywatnego, doprowadzając – sam mnie obciążył jego zeznaniami - do
uczynienia mnie przestępcą winnym popełnienia przestępstwa znieważenia i
zniesławienia sędziów oczywiście i rażąco obrażających moich małoletnich
dzieci i moje konstytucyjne i
ustawowe prawa obywatelskie oraz niedopełniających ich konstytucyjnych i
ustawowych obowiązków.
Andrzej Zoll, jako Rzecznik Praw Obywatelskich
Rzeczypospolitej Polskiej, popełnił przestępstwo z art. 231 § 1, § 2
Kodeksu Karnego.
Podaję znany mi adres Andrzeja Zolla: Katedra
Prawa Karnego, Uniwersytet Jagielloński, ul. Gołębia
24, 31-007 Kraków
Zbigniew Kękuś
Ojciec Przestępca
P.S. Kopię niniejszego pisma doręczę w.w. Adresatom, w
tym:
1.
Biegłym
Rodzinnego Ośrodka Diagnostyczno-Konsultacyjnego przy Sądzie Okręgowym
Krakowie, które na podstawie przeprowadzonych z moimi dziećmi testów
uznały mnie za troskliwego, opiekuńczego, zaangażowanego w sprawy dzieci ojca
i poleciły sędzinom Wydziału XI Cywilnego-Rodzinnego w.w. Sądu zapewnienie
mi nieograniczonych, nieskrępowanych kontaktów z synami, uzasadniając ich
stanowisko tym, że takowe będą korzystne dla prawidłowego rozwoju moich
dzieci.
2.
Pani dr Elżbiecie
Soleckiej-Szpejda, Dyrektorowi Szpitala Rehabilitacyjnego dla Dzieci w Krakowie/Radzisowie
i pani dr Wandzie Łopatowej, której z mej inspiracji sprawowały przez wiele
lat opiekę nad moimi synami.
3.
Pani Krystynie
Majak i Panu Jarosławowi Sobota,
Dyrektorowi i wychowawcy mych synów z Prywatnej Szkoły Podstawowej, Prywatnego
Gimnazjum nr 2 w Krakowie, do których uczęszczali moi synowie oraz których
koszty nauki tam ja pokrywałem.
4.
Rektorowi
Uniwersytetu Ekonomicznego w
Krakowie, panu prof. dr hab. Ryszardowi Borowieckiemu, który po ukończeniu
przeze mnie w 1982 roku z wynikiem bardzo dobrym, studiów na Akademii
Ekonomicznej w Krakowie /obecnie Uniwersytet Ekonomiczny/ współdecydował o
mym zatrudnieniu na Akademii w charakterze pracownika naukowo-dydaktycznego.
5.
Panu prof. dr
Kazimierzowi Górce, Dyrektorowi Katedry Polityki Przemysłowej i Ekologicznej
Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie, promotorowi mojej rozprawy doktorskiej,
mojemu przełożonemu, podczas mej przez 10 lat, tj. w okresie 1982-1992 pracy
na Akademii Ekonomicznej w Krakowie.
6.
Panu Mateuszowi
Morawieckiemu, Prezesowi Banku Zachodniego WBK S.A., który w latach 2002-2006,
jako Dyrektor Pionu był moim, Dyrektora Obszaru Zarządzania Zakupami,
Nieruchomościami i Kosztami, przełożonym.
7.
Panu Grzegorzowi
Dudziakowi, Prezesowi DTZ Management Polska, S. z o.o., w okresie kwiecień
2007-wrzesień 2008 mojemu, jako Dyrektora Centrum Handlowego, przełożonego,
który obecnie zobowiązany został przez komornika Marcina Godynia do przelania
na jego konto kwoty niespełna 19.000,00 /słownie: dziewiętnaście tysięcy/ zł
tytułem egzekucji skazującego mnie, w.w. wyroku sędziego Tomasza Kuczma z
dnia 18 grudnia 2007r.
Okazuje się,
że można być bardzo dobrym, troskliwym, opiekuńczym ojcem, rekrutowanym
przez zagraniczne firmy head-hunterskie oraz zarządy międzynarodowych firm
szefem zespołów liczących setki ludzi, zarządzać budżetami o wartości
setek milionów złotych, a wystarczy sprzeciwić się woli zwyrodniałych,
okrutnych sędzin i kłamcy, oszustki, Wiesławy Zoll, by przez sędzię Agatę
Wasilewską-Kawałek, której największymi zawodowymi osiągnięciami jest
najpewniej niedopuszczenie, bym mógł rehabilitować mojego chorego, zagrożonego
w okresie dojrzewania kalecwtem syna oraz uchronienie adw. Wiesławy Zoll przed
konsekwencjami posługiwania się kłamstwami i oszustwami, oraz męża
adwokatki oszustki, Rzecznika Praw Obywatelskich, Andrzeja Zolla zostać uznanym
za chorego psychicznie, a następnie uczynionym przestępcą, który ich oraz
Wiesławę Zoll i sędziów ochraniających familię Zoll i sędziów Sądu Okręgowego w Krakowie i Sądu Apelacyjnego w Krakowie
obrażających moich i moich dzieci prawa obywatelskie, znęcające się nad małoletnim,
bezbronnym wobec okazywanej mu patologii rzekomo znieważył i zniesławił.
Załączniki:
1.
Biuro Rzecznika
Praw Obywatelskich, sygn. akt RPO-3 98574-XI/02/MK, pismo Dyrektora Zespołu
Prawa Rodzinnego, Grażyny Rdzanek-Piwowar z 20.08.2002r.
[1] „Robert Mazurek: „Jak się właściwie należy do pana zwracać? Panie doktorze, rzeczniku, ministrze? Janusz Kochanowski, Rzecznik Praw Obywatelskich: „Po prostu ekscelencjo.” /„Kochanowski: Jestem organem konstytucyjnym”, wywiad Roberta Mazurka z RPO, Januszem Kochanowskim, Dziennik, 19-20.01.2008r. s. 24, 25.
Polecam
sprawy poruszane w działach:
SĄDY
PROKURATURA
ADWOKATURA
POLITYKA
PRAWO
INTERWENCJE
- sprawy czytelników
Tematy w dziale dla
inteligentnych:
ARTYKUŁY - tematy do przemyślenia z cyklu: POLITYKA - PIENIĄDZ - WŁADZA
"AFERY
PRAWA" Niezależne Czasopismo Internetowe www.aferyprawa.com redagowane przez dziennikarzy AP i sympatyków z całego świata których celem jest PRAWO, PRAWDA SPRAWIEDLIWOŚĆ DOSTĘP DO INFORMACJI ORAZ DOBRO CZŁOWIEKA |
aferyprawa@gmail.com |
WSZYSTKICH INFORMUJĘ ŻE WOLNOŚĆ WYPOWIEDZI I SWOBODA WYRAŻANIA SWOICH POGLĄDÓW JEST ZAGWARANTOWANA ART 54 KONSTYTUCJI RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ.
zdzichu
Komentowanie nie jest już możliwe.