opublikowano: 22-11-2015
Sąd Najwyższy ochrania sędziów z PRL. "Swój" człowiek w todze pozostanie bezkarny. Tym razem sprawa dotyczy skazanych: Patrycjusza Kosmowskiego i Jerzego Jachnika |
Sąd Najwyższy odrzucił wniosek IPN o uchylenie immunitetu sędziemu SN w stanie spoczynku Leopoldowi Nowakowi, który w 1982 r. skazał bezprawnie na mocy dekretu o stanie wojennym Patrycjusza Kosmowskiego, lidera Solidarności z Podbeskidzia. SN sam przyznał, że mógłby nie odrzucać wniosku IPN, ale tego nie zrobił, bo... nie dopatrzył się niczego złego w surowym wyroku zasądzonym w stanie wojennym. Sąd Najwyższy odrzucił wniosek IPN o uchylenie immunitetu sędziemu SN w stanie spoczynku Leopoldowi Nowakowi, który w 1982 r. skazał bezprawnie na mocy dekretu o stanie wojennym Patrycjusza Kosmowskiego, lidera Solidarności z Podbeskidzia. SN sam przyznał, że mógłby nie odrzucać wniosku IPN, ale tego nie zrobił, bo... nie dopatrzył się niczego złego w surowym wyroku zasądzonym w stanie wojennym.
Katowicki oddział IPN zwrócił się do Sądu Najwyższego o zgodę na ukaranie sędziego tego sądu w stanie spoczynku za zbrodnie komunistyczne, polegające na represji bezprawnego pozbawienia wolności działacza Solidarności. SN nie dopatrzył się jednak niczego złego w wyroku z stanu wojennego i odmówił uchylenia immunitetu swojemu sędziemu w stanie spoczynku.
Sędzia Sądu Najwyższego w stanie spoczynku Leopold Nowak odpowiada za
bezprawny w PRL surowy wyrok pozbawienia wolności za działalność
antykomunistyczną Patrycjusza Kosmowskiego. Nowak w 1982 r. jako sędzia
Sądu Wojewódzkiego w Bielsku-Białej skazał lidera „S” Kosmowskiego na
mocy dekretu o stanie wojennym na 6 lat więzienia i dodatkowe 3 lata
pozbawienia praw publicznych. W tym samym orzeczeniu sędzia Nowak
wyznaczył karę roku więzienia dla Jerzego Jachnika, który po 13 grudnia
ukrywał Kosmowskiego w swym mieszkaniu. Wyrok został zasądzony bezprawnie,
gdyż przepisy dekretu o stanie wojennym nie obowiązywały w momencie rzekomego
ich naruszenia przez skazanych.
Nowak, orzekając w Sądzie Wojewódzkim w Bielsku Białej 25 marca 1982 r., skazywał
swoje ofiary w stanie wojennym w trybie doraźnym. Tryb ten nie
przewidywał odwołania się od wyroku i wiązał się ze stosowaniem wyjątkowo
surowych kar.
Kosmowski po wyroku trafił za kraty, bo Rada Państwa
nie skorzystała z prawa łaski wobec niego. Wyszedł 25 lipca 1984 r., na mocy
amnestii.
W 1994 r. bielski sąd wznowił postępowanie dotyczące Kosmowskiego i Jachnika,
uchylił wyrok skazujący i uniewinnił działacza, uznając, że w wyroku
skazującym sąd naruszył zasadę niedziałania prawa wstecz, bo skazał
Kosmowskiego za czyny z pierwszych dni stanu wojennego, gdy dekret o jego
wprowadzeniu jeszcze nie obowiązywał.
Sędziowie SN we wtorek odrzucili wniosek IPN, powołując się na uchwałę SN
z 2007 r. – Stwierdza ona, że nie można sędziów sądzić za
zarzut naruszenia zasady niedziałania prawa wstecz w związku ze sprawami z
pierwszych dni stanu wojennego – uzasadniał sędzia Tomasz Artymiuk,
który z kolei ma za sobą... PZPR-owską przeszłość.
Sędzia Nowak w 1982 r. za surowe wyroki uzyskał życiowy awans do Warszawy,
gdzie do 1991 r. pełnił funkcję sędziego Sądu Najwyższego. W wolnej
Polsce pozostaje bezkarny.
Zapytaliśmy po wyroku sędziego Nowaka, dlaczego służył totalitarnemu
systemowi, zasądzając surowe wyroki w stanie wojennym. – Nie mam
sobie nic do zarzucenia – stwierdził.
Uchwała sądu jest nieprawomocna. IPN może zaskarżyć decyzję Sądu Najwyższego
i skierować sprawę do rozpatrzenia rozszerzonemu składowi SN.
Źródło; niezależna.pl - o sprawie jako jej uczestnik nic nie wiedziałem - tak to w Polsce działa.
Odpowiedź Jerzego Jachnika:
Nie jest prawdą, że bielski sąd uniewinnił w 1994 r. Jerzego Jachnika. Zrobił to dopiero po 2010 r. na mój wyraźny wniosek. Między czasie ten sam sąd okradł mnie wraz z Sądem apelacyjnym w Katowicach z dorobku życia chroniąc wielomilionowego aferzystę. Aferzystę chronił z kolei pijany prokurator który zabił człowieka w stanie nietrzeźwym. w końcu po latach dzięki mojej upartości i pomocy Stowarzyszenia Przeciw Bezprawiu pijany prokurator i aferzysta zostali skazani, Jednak ani jeden ani drugi więzienia nie zobaczyli. Ba nadal pierwszy jest prokuratorem w Bielsku-Białej a drugi z 5,5 letnim karnym nie odbytym wyrokiem jest radcą prawnym w Bielsku-Białej i Wiśle.
Dodatkowo sprawa bulewrsuje mnie osobiście dlatego, iż całe postępowanie przeciwko Patrycjuszowi Kosmowskiemu było całkowitym bezprawie, nie tylko z powodu nielegalności dekretu o stanie wojejnym ale także dlatego, że wystawiony przez Prokuraturę Wojewódzką w Bielsku-Białej list gończy nie spełniał ówczesnych wymagań kodeksu postępowania karnego. Nie posiadał bowiem żadnego pouczenia.
Piszę o tym dlatego, iż sam byłem uczestnikiem tego fikcyjnego procesu. Dodam, że nie dziwi mnie stanowisko dzisiejszego SN bo jest w nim obecnie gorzej jak było w 1982 r.
Poniżej zamieszczam listę sędziów i prokuratorów a jest ich razem 68, którzy bronili w rzekomo demokratycznej Polsce pijanego prokuratora i wielomilionowego oszusta, którzy byli i są nadal bezkarni. Mało tego ten bandycko - mafijny system bezprawia bronił SLD, PIS, PO.
Wszyscy oni winni odpowiedzieć karnie za ukrywanie przestępstw z podejrzeniem korupcji. Czemu ?
Bo niemożliwym jest aby 45 sędziów różnych instancji i 28 prokuratorów myliło się w tej samej sprawie.
To sprzeczne jest z zasadą logicznego rozumowania i doświadczenia życiowego jak mówią i piszą polscy sędziowie.
A to lista prokuratorów którzy chronili i chronią wielomilionowego
oszusta:
1. Jerzy
Hopp- były Prok. Apelacyjny w Katowicach - aresztowany -
bierze od 2002 r. 50 % pensji, a proces ciągnie się bez końca
2. Zbigniew
Twardowski były prokurator prokuratury okręgowej w Bielsku-
Białej, były Prokurator Rejonowy w Cieszynie, obecnie prokurator
prokuratury rejonowej wJastrzębiu Zdroju - skazany za prowadzenie w stanie
nietrzeźwym samochodu i zabicie pieszego na 1 rok więzienia w zawieszeniu na 3
lata. Prawomicnym wyrokiem Sądu Okręgowego w Katowicach uznano go za wybitnego prokuratora
i nie wydalono z zawodu
3. Tomasz
Janeczek - były Prokurator Apelacyjny w Katowicach za
czasów min. Z. Ziobro, wcześniej jako prok. prok. okręgowej w Katowicach w
latach 2001 do 2004 oskarżyciel nietrzeźwego prokuratora Z. Twardowskiego, który
unikał ustalenie zawartości alkocholu w krwi nietrzeźwego prokuratora a także
doprowadził do przedawnienia przestępstwa zacierania śladów przez Policję i
kolegów prokuratorów na miejscu śmiertelnego wypadku ww. Twardowskiego. 10
lat prowadzono sprawę.
4. Prokurator
Andrzej Kózka - b. Prokurator Okręgowy w Bielsku - Białej, ochraniający
nietrzeźwego prok. Z. Twardowskiego, który w stanie nietrzeźwości potrącił
śmiertelnie człowieka a także ochraniający 30 000 000 oszustwa biznesmena z
Bielska - Białej - protegowanego prok. Z. Twardowskiego. Dobry znajomy
Przewodniczącego Rady Miasta w Bielsku - Białej, który pobierał 13.000 zł.
miesięcznie za nadzór w szkole rzemieślniczej i którego śledztwo Prokurator
Apelacyjny skierował do Prokuratury Rejonowej w Bielsku - Białej - matecznika
prok. A. Kózki i Przzewodniczącego RM. Obecnie w nagrodę prok. Kózka
jest z-cą Prok. Apelacyjnego w Katowicach
5. Iwona
Palka - b. Naczelnik Wydziału nad Postępowaniami Przygotowawczymi
w Prokuraturze Apelacyjnej w Katowicach od 2001 r. Wtedy w sprawie
pijanego prok. Z. Twardowskiego pisała, że zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa
protekcji biznesmena z Bielska i jego powiązań z prok. Z. Twardowskim nie jest
bezzasadne ale pozostawia go bez biegu - czyli było zasadne ale nie będzie
prowadzone !.
Obecnie prok. Iwona Palka z namaszczenia Z. Ćwiąkalskiego jest Prokuratorem
Apelacyjny w Katowicach.
6. Janusz
Jaros - wieloletni Prokurator Rejowowy w Bielsku - Białej, w
stopniu prok. prokuratury okręgowej - obecnie w stanie spoczynku. To on przez
wiele lat był panem i władcą, kogo o co i dlaczego oskarżyć a kogo chronić
( patrz Ryszard Niemczyk i Jan Niemczyk). Przez lata jako prokurator rejonowy
ukrywał 30.000.000 oszutstwa bielskiego biznesmena. Ukrywał przestępstwa
korupcji w bankach przy przydzielaniu kredytów, naruszaniu tajemnicy bankowej.
Jego partnerem i częstym bywalcem był dyrekto Banku Ślaskiego Wreszcie to za
jego kadencji w bielskim sądzie rządził przewodniczacy wydziału karnego Sądu
Rejonowego Jarosław. G, który załatwiał wyroki nawet w Sądzie Apelacyjnym w
Katowicach, który to sąd jest obecnie Sądem Dyscyplinarmym mającym uchylić
imunitet sędziemu Jarosławowi G. Sąd ten jednak deliberuje od wielu miesięcy
jak uchylić a raczej nie uchylić imunitet sędziemu, który w tym sądzie załatwiał
wyroki dla biznesmena. Sąd Apelacyjny w Katowicach jednak nie poddaje się i
sprawę dyscyplinarną rozpatruje - zamiast się obligatoryjnie wyłączyć.
7. Krzysztof
Biegun - byly prokurator prokuratury rejonowej w Bielsku - Białej,
obecnie w Żywcu. Od 2001 r. ochraniał na polecenie swoich zwierzników
podrabianie dokumentów przez dyr. Banku Ślaskiego Janusza Martyniewicza. W tej
ochronie był tak zapalczywy, iż doprowadził do oskarżenia o zniesławienie
pokrzywdzonego. Sprawę zniesławienia przegrał, ale popełnił przestępstwo
doprowadzenia do przedawnienia czynów karalnych dyrektorów Banku Śląskiego
oraz zastraszał pokrzywdzonego. Wg swoich kolejnych przełożonych uwielbiany
za swoją dyspozycyjność, bez względu na to czy ministrem był Z. Ziobro czy
Z. Ćwiąkalski. Tylko czekać jak awansuje bo taka jest zasada w prokuraturach
RP. Mierny ale wierny.
8. Janusz
Jodłowski - wieloletni prokurator prokuratury apelacyjnej w Katowicach od
2003 r. do chwili obecnej ochraniający przestępstwa fałszowania umów
rachunku bankoweg przez dyr. Banku Śląskiego oraz wielomilionowe oszustwa
bielskiego biznesmena. Wg jego szefowej I. Palki nic takiego się nie stało i
pomimo zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa prok. Jodłowski ma świetne
samopoczucie.
9. Barbara
Dziebor - prokurator prokuratury rejonowej w Częstochowie -
w nadzwyczaj zapalczywy sposób na polecenie b. Prokuratora Apelacyjnego w
Katowicach T. Janeczka, chce umorzyć sprawę korupcji i sprzedawania
podrabianych dokumentów przez Bank Śląski. Ślepa na podrabiane dokumenty.
Zresztą o jednych z tych podrabianych dokumentach sama wie lub brała udział.
10. Małgorzata
Borkowska - była prokurator prokuratury rejonowej w Bielsku -
Biała - wyjątkowo dyspozycyjna prokurator wobec swoich przełożonych.
Zaniechała jakichkolwiek czynności przy wielomilionowych oszustwach bielskiego
biznesmena, doprowadzając do pokrzywdzenia 200 podmiotów gospodarczych na kwtę
30.000.000.; zł. W swoich postanowieniach o umorzeniu śledztwa pisła: że
normalnym jest iż przedsiębiorca dąży do maksymalnego zysku. Zatem może oszukiwać.
Zabagniła sprawę wypadku drogowego karetki pogotowia jadącej ratować życie.
Nie ustaliła czy kierowca samochodu będącego uczestnikiem kolizji z 3 osobami
śmiertelnymi był trzeźwy i posiadał prawo jazdy. Obecnie okazuje się wg.
Krajowego Rejestru Kierowców, iż kierowca nie posiadał prawa jazdy. Kierowcą
tego pojazdu - Fiata Punto był protegowany wysokiego funkcjonariusza Policji w
Katowicach. Była podwładna prok. Jarosa, Twardowskiego, Kózki, I. Palki. W
nagrodę za dyspozycyjność i brak decyzji o postawienie w stan oskarżenia osób
protegowanych awansowała już za czasów min. Z. Ćwiąkalskiego na Z-cę
Prokuratora Okręgowego w Bielsku - Białej.
11. Andrzej
Kuklis - b. Prokurator Rejonowy w Bielsku - Białej z czasów
min. Z. Ziobry, prokurator prokuratury okręgowej w Bielsku - Białej, obecnie
prokurator prokuratury okręgowej w Katowicach, który jako Prokurator rejonowy
w 2006 r. wraz z Bankiem Śląskim twożyli fałszywe dowody oskarżenia w
postaci równie fałszywej umowy bankowej. Kiedy oskarżony przed Sądem odwoławczym
okazał prawdziwy oryginał demaskujący wspólne prokuratorsko - bankowe fałszerstwa
pan prok. Andrzej Kuklis nie raczył nawet na zaproszenie sądu oglądnąć
oryginału, czym sam dowiódł, że znał mechanizm fałszerstwa. W wyniku tych
dokumentów Sąd odwoławczy uniewinnił oskarżonego. Zaś wcześniej jako
Prokurator Rejonowy wywierał naciski na prokuratora M. Wolnego, aby nie ujawniał
prawdy o fałszerstwach umów rachunku bankowego i ujawniania tajemnicy bankowej
przez dyr. Banku Ślaskiego
12. Małgorzata
Kuklis - nominowana za czasów min. Z. Ćwiąkalskiego na
Prokuratora Okręgowego w Bielsku - Białej. Wcześniej prok. prok.
rejonowej w Bielsku - Białej podległa oskarżonemu prok. Z. Twardowskiemu a później
prok. prok. okręgowej w Bielsku - Białej. Na jej polecenie sporządzono kasację
od wyroku sądu demaskującego fałszerstwo dokumentów za wiedzą jej męża
prokuratora i oskarżyciela w sprawie rzekomego oszustwa, gdzie oszust został
pokrzywdzonym a pokrzywdzony oszustem.
13. Małgorzata
Bednarek - Prokurator Okręgowy w Bielsku -Białej nominowana
przez Z. Ziobrę i Tomasza Janeczka. Jej zaletą było, że przynajmniej wszcząsnęła
układami w Bielsku - Białej. Zaś wadą to to, iż najpierw wybierała ofiary
i to nie zawsze słusznie po czym przygotowywano wersję zdarzeń. W realizacji
politycznych i biznesowych celów niszczyła niezależnego prokuratora prok. rej
. w Bielsku - Białej M. Wolnego za to, że nie wykonał jej polecenia oskarżenia
osoby niewinnej, co nakazał jej Prokurator Apelacyjny w Katowicach Tomasz
Janeczek. Dzisiaj nęka uczciwego prokuratora także nowy a faktycznie stary układ
z 2000 r. prokuratury apelacyjnej w Katowicach.
14. Ryszard
Mojeścik - obecny -za-ca prok. rejonowego w Bielsku - Białej -
odmawia wszczęcia śledztwa w oczywistej sprawie fałszowania treści protokołu
posiedzenia Sądu przez ASR M. Lisowską a także nakłaniania przez nią do poświadczenia
nieprawy przez obecną na sali prokurator i sekretarkę. A w sprawie są
nagrania przebiegu posiedzeń i zachowanie ASR M. Lisowskiej, prokuratora i
sekretarki można precyzyjnie ustalić. Uznawanie przez prok. R. Mojeścika
nieprawdziwej treści protokołów posiedzeń jako prawdziwe to nic innego jak
przestępstwo matactwa. Jednak prokuratorom takie zachowanie uchodzi bezkarnie
tak za czasów min. Ziobry jak i Ćwiąkalskiego
15. Jacek
Filipek - były Prokurator rejonowy w Oświęcimiu. Po
buncie jego podwładnych w Oświęcimiu via prokuratura w Pszczynie znalazł się
w Prok. Rejownoej w Bielsku - Białej za sprawą prok. J. Jarosa. Jego
specjalnością jest odmowa wszczynania śledztw lub ich umarzania przeciwko
osobom wpływowym. Natomiast chętnie oskarża osoby bez protekcji. Wg. prok.
Jacka Filipka nie jest istotnym kto popełnił przestępstwo ale kim jest !!!
16. Renata
Szołtysek - z-ca Prokuratora Okręgowego w Gliwicach, która
pomimo oczywistych dowodów fałszowania akt Sądu Apelacyjnego w Katowicach ( I
ACa 731/03) przez rybnickiego adwokata, potwierdzone dowodwo dokumentami odmawia
podjęcia na nowo sprawy 3 Ds 914/05 Prokuratury Rejonowej w Tarnowskich Górach
i wykorzystuje swoje stanowsko do ukrywania przestępstwa adwokata
podrabiającego akta. Robi to za przyzwoleniem Prokurator Apelacyjnej w
Katowicach I. Palki.
17. Krystyna Ziębacz -
prokurator prokuratury okręgowej w Częstochowie, nie czytając akt
sprawy 3 Ds 101/06/s i nie wiedząc nawet kto jest pokrzywdzonym umarza sprawę
fałszerstw Banku Śląskiego
18. Wanda
Świerczyńska - z-ca prokuratora rejonowego w Częstochowie wraz
z ww. prok. Barbarą Dziębor i Krystyną Ziebacz wykonywały posłusznie
polecenie Prok. Apelacyjnego w Katowicach, T. Janeczka poprzec krycie przestępstwa
fałszowania dokumentów bankowych przez Bank Śląski, czym doprowadziły do
znaczących strat finansowych i moralnych pokrzywdzonych
19. Katarzyna
Krysiak prokurator prokuratury rejonowej w Częstochowie, potwierdzała
sędzi w sprawie III Kp 1055/07 nieprawdę na sali sądowej o rzekomym obrażeniu
ASR M. Lisowskiej przez pokrzywdzonego a także zeznawała nieprawdę w
prokuraturze, tym samym dopuściła się zniesławiania i obrażania
pokrzywdzonego
wprowadzając sąd w błąd.
20. Marek
Mazur - prokurator prokuratury okręgowej w Częstochowie dopuścił
się matactwa prokuratorsko - sądowe wraz z SSR Aldoną Borkowską z Sądu
rejonowego w Bielsku w sprawie III Kp 888/06 ukrywając oczywiste przestępstwa
układu prokuratorsko - sądowego w tym SSR A. Zgierska -Kuropatwa z Żywca i
prok. K. Bieguna z Żywca.
21. Jarosław
Noszczyk - prokurator prokuratury rejonowej w Myszkowie od
lat ukrywa sprawę fałszerstw protokołów rozpraw w sprawie II K 476/02 Sądu
rejonowego w Żywcu pod przewodnictwem SSR A. Zgierska - Kuropatwa.
22. Adam
Siwoń - prokurator prokuratury rejonowej w Tarnowskich Górach ukrył
przestępstwo fałszowania akt Sądu apelacyjnego w Katowicach sygn. IACa 731/03
przez adwokata w Rybniku, zaś obecna Prokurator Rejonowa nadal to przestępstwo
ukrywa.
23. asesor
Dorota Wieczorek z Prok. Rejonowej w Częstochowie jeszcze
bez nominacji a już uprawia bezprawie umarzając sprawę fałszywwego
oskarżenia przez świadków oraz fałszowanie dokumentów bankowych wspólnie
przez Bank Ślaski i prokuraturę pomimo prawomocnego wyroku karnego.
Jak widać p. asesor prokuratury stanowi w RP prawo - stow zwróci sie do
Prezydenta RP i Prokuratora Generalnego o wstrzymanie nominacji na
prokuratora23. Tomasz Giza - prkurator Prok. Rej w Siedlcach delegowany
do Prokuratury okrewgowej w Siedlcach, w sposób bezprawny umorzył sledztwo w
sprawie 7 prokuratorów ze Śląska. Kabaret na całego. Prok. prok. rej. T.
Giza prowadzi sprawę popełnienia przestepstwa przez byłego i obecnego
Prokuratora Apelacyjnego w Katowicach. To tylko możliwe w RP.
24. Konrad
Rogowski Prok. Ok. w Katowicach zaniechał ustalenia fałszerstw
Banku Ślaskiego, Urzędów skarbowych, UKS i urzędników miejskich w tworzeniu
firm słupów przez siemianowickiego barona paliwowego, który w trakcie aresztu
posiadał w nim telefon komorkowy do kierowania interesami. Zaniechał także
zabezpieczenia majatku barona paliwowego
25. Iwona
Skrzypek - Prokuratura Okręgowa w Katowicach - zaniechania takie
same jak prok. Konrada Rogowskiego
26.Bogusław
Rolka - Prokuratura Okręgowa w Katowicach. wspólnie z
prok. Konradem Rogowskim i Iwoną Skrzypek zaniechali wyjaśnienia istoty i
mechanizmów zakładania firm słupów przez siemianowickiego barona paliwowego
27. Krzysztof
Piękoś - Prokurator rejonowy w Bielsku- Białej przedtem
w Rzeszowie - ukrywa przestępstwa dyr. Banku Ślaskiego, składanie fałszywch
zeznań przez jego pracowników, biznesmena Jana Niemczyk i jego rodzinkę a także
nietrzeźwość oraz prawdopodobny brak prawa jazdy kierowcy PUNTA, ktory kilka
lat temu doprowadził do zderzenia z karetką pogotowia jadącą na sygnale po
czym obecnie Prokuratura ta próbuje zrobić winnego z kierowcy karetki
28. Tomasz
Giza -Prokurator prokuratury rejonowej w Siedlcach delegowany
do Prokuratury okregowej w Siedlcach - ukrywa przestępstwa siedmiu
prokuratorów ze Śląska umarzając śledztwo pomimo oczywistych dowodów w tym
zeznań innego prokuratora. Podejrzanych prokuratorów nawet nie przesłuchał.
Zniknął z akt tego śledztwa istotny dokument z którego wynika, że prok. M.
Bednarek szukała tzw. haków na pokrzywdzonego i prokuratora, kiedy to miał
ukazać się krytykujący SSR Zgierską Kuropatwę z Żywca artykuł w
*cenzura*. Wycofał z akt tego śledztwa istotne dokumenty wspólnych fałszerstw
Banku Ślaskiego i Prokuratury REj. w Bielsku przekazując je do prokuratury, której
sprawa fałszerstw dotyczy.
PS: Dzisiaj wielu z nich awansowało na szefów prokuratur lub prokuratorów wyższej instancji - co jest kolejnym skandalem
Komentowanie nie jest już możliwe.