opublikowano: 13-09-2014
SSR Paweł Kudelski - Sąd Rejonowy w Bielsku Białej - to klasyczny przykład nowych sądowych miernot wymiaru bezprawia RP, dla których logiczne rozumowanie i obiektywność to pojęcia zupełnie nieznane i abstrakcyjne.SSR Paweł Kudelski to nagminny przykład klasycznego i dożywotniego układu bezkarności nowych, aroganckich, w białych kołnierzkach sędziów w Polsce.
Osoby te z powodu braku wiedzy, znajomości procedury, braku stażu i braku umięjętności zasad logicznego rozumowania swoje kompleksy nadrabiają na sali rozpraw beztreściowym filozofowaniem, przerywaniem swobodnych wypowiedzi uczestników postępowania, niedopuszczaniem ich do głosu wbrew procedurze, a co gorsze - posuwają się do zastraszania pokrzywdzonych na sali rozpraw, karając ich grzywnami za rzekome niewłaściwe zachowanie - jak to miało miejsce w dniu 9.09.2014 r. w sprawie III K 443/12 pod przewodnictwem SSR Pawła Kudelskiego.
Sędzia ten permanentnie od stycznia 2013 r. zwraca uwagę wyłącznie pokrzywdzonym i ich pełnomocnikom na rzekomo nieprawdziwe zachowanie. Na ostatniej rozprawie przeszedł samego siebie. Zwracał uwagę na wszystko, tworząc wyimaginowane przez niego rzekomo niewłaściwe zachowanie poprzez jakieś bliżej nieokreślone gesty rękami pokrzywdzonego, na za głośne wypowiedzi - dodając, że on dobrze słyszy. Tymczasem ja i inne osoby, pomimo wysiłku nie rozumieją jego bełkotu, seplenienia i połykania wyrazów. Odnoszę wrażenie, że sędzia Kudelski chciał, aby go naśladować. Ja zaś nie jestem w stanie tego uczynić. Myślę, też iż wydaje mu się, że mam przed nim stać w postawie wojskowej " Baczność" .
W/w sędzia, wydając postanowienie o dalszym utajnieniu sprawy nie podał zgodnie z procedurą karną uzasadnienia do tego postanowienia, odmawiając także przedstawicielowi organizacji społecznej - będącej uczestnikiem tej sprawy - złożenia oświadczenia w tej kwestii.
Na zwróconą mu uwagę, że łamie procedurę karną najpierw przez pełnomocnika a potem przeze mnie z wnioskiem, aby zapisał to w protokole, nakłada grzywnę, ale tylko na pokrzywdzonego w kwocie 500 zł., iż uwaga o zapisanie w protokole podana została mu na siedząco. Czyli SSR Paweł Kudelski najpierw sam łamie dwukrotnie i to już na wstępie do sprawy procedurę, a potem na zwróconą mu uwagę karze grzywną - myśląc że takim zachowaniem podniesie swój autorytet i powagę sali sądowej. Tymczasem efekt był odwrotny.
Zresztą procedurę w dniu 9.09.2014 r. łamał wielokrotnie, słuchając pracownika Banku Śląskiego w sprawie danych o rachunku i umowach klienta banku bez wydania postanowienia o zwolnieniu go z zachowania tajemnicy bankowej w sytuacji kiedy pokrzywdzona wyraźnie i na piśmie wyraziła w tej sprawie sprzeciw. Potem usiłował słuchać świadka bez złożenia przyrzeczenia. Zaś na końcu odmówił pokrzywdzonemu złożenie oświadczenia do zeznań świadka a także zeznań uzupełniających, pomimo że było na to dość czasu, bowiem nie zjawił się drugi świadek oskarżonego. Niestety czas ten był potrzebny sędziemu na kolejne uprawianie chłopskiej filozofii, którą regularnie uprawia od 2 lat, a które zajmują 40 % czasu rozpraw - po czym oddala istotny wniosek dowodowy z dokumentu, koniecznego dla oceny braku wiarygodności świadków zupełnie idiotycznie uzasadniając, że wpłynie on na przewlekłość postępowania.
Odpowiedź może być tylko jedna. Sędzia zwariował albo uważa się za zupełnie bezkarnego.
Czemu ?
Od 14 lat walczę z prokuraturą i sądami o ukaranie i naprawienie szkody przez Bank Śląski reprezentowany przez byłego już dyrektora, który w 2000 r. tworzył fałszywe dowody oskarżenia mnie, grożące mi karą pozbawienia wolności do lat 12 handlując bezprawnie nieprawdziwymi danymi bankowymi mojej żony. Ten że bank okradł mnie przez tworzenie tych fikcyjnych dowodów z dorobku całego życia mojej rodziny, bowiem wyroki sądów cywilnych oparły się na tych właśnie dowodach - choć nawet Sąd Najwyższy poddał ich wiarygodność w wyraźną wątpliwość. I my pokrzywdzeni wg sędziego Kudelskiego walcząc od 2001 r. dążymy do przewlekłości sprawy !!! Czy takie bzdurne argumenty może używać zdrowa na umyśle osoba ? Jak widać tacy sędziowie nie mają szacunku do siebie i swoich bzdurnych wypowiedzi.
Mało tego, ostatnia rozprawa odbyła się 14 maja 2014 r. Wyznaczony przez niego termin 1 lipca 2014 r. spadł, bo sędzia nie zawiadomił prawidłowo uczestników a kolejny termin 12 sierpnia 2014 r. także nie doszedł do skutku - bo świadek oskarżonego oświadczył że odmawia składania zeznań bo dotyczą one tajemnicy bankowej - choć z powodu wyłączenia jawności nie mógł wiedzieć jakie pytania mają strony !!! To sędziemu Kudelskiemu nie dało nic do myślenia skąd świadek zna treść pytań w niejawnym postępowaniu, a ponieważ nie wie jak takie sprawy zgodnie z procedurą karną należy załatwić - termin po raz kolejny spadł. Czyli spadają dwa terminy z wyłącznej winy sędziego.
Reasumując: od 14.05.2014 do 9.09.2014 r. w przewlekłej od 2001 r. sprawie nic się nie dzieje z winy sędziego po czym śmie zarzucać chęć przewlekania sprawy ofiarom pokrzywdzonym przez Bank Śląski.
Z oczywistych powodów nie mogę pisać o szczegółach bo sprawa bezprawnie postanowieniem sędziego Kudelskiego prowadzona jest z wyłączeniem jawności - choć do 2012 raoku była zawsze jawna. Zaś wyłączenie jawności jest wyłącznie po to aby nie można było ujawnić niekompetencji sędziego, preferowania prominentnego oskarżonego z Banku Śląskiego oraz udawanej amnezji przez funkcyjnych pracowników ING Bank Śląski - dotyczącej procedur obowiązujących w Banku Śląskim. W banku tym sędzia i jego żona posiadają rachunek bankowy. Zaś wniosek z dokumentu o udowodnienie celowej amnezji i składania fałszywych zeznań przez funkcyjnych pracowników ING Bank Śląski sędzia Kudelski oddala uznając, że działa on na przewlekłość. Czy tak prowadzi sprawę zdrowy na rozumie sędzia ?
Dla SSR Pawła Kudelskiego obraźliwe stało się już wszystko co mówi, rusza się i myśli za wyjątkiem oskarżonego dyrektora i jego pełnomocników. Tylko czekać, iż zacznie mi sprawdzać czy ruszyłem palcem w bucie bo wg niego nie powinienem lub czy mi coś leży czy stoi w spodniach bo to też może mu nie odpowiadać.
Wiem co piszę, bo byłem sądzony w stanie wojennym i żaden sędzia z tego okresu nie zachowywał się w ten sposób co SSR Paweł Kudelski - bo taki sędzia w tamtym czasie uznany został by przez swoich kolegów za cyrkowego klauna.
Jestem też jako przedstawiciel stowarzyszenia uczestnikiem i obserwatorem setek spraw w Polsce po 2005 r. i takiej głupoty, niekompetencji i arogancji poza apelacją katowicką i żywieckim sądem nie zauważyłem - choć bywało różnie.
Co najbardziej istotne to chora mentalnoiść sędziego dla którego nie jest istotne co i jak ma obowiązek robić bank w stosunku do klienta, czy może podrabiać numery rachunku bankowego klienta, kiedy i jak długo musi i może przechowywać dane klienta zgodnie z procedurami, zarządzeniami banku oraz stanowionym prawem. SSR Pawła Kudelskiego interesuje wyłącznie to co nieprawdziwie i wbrew procedurą mieli rzekomo wyprawiać pracownicy banku, wg których generalnie wszyscy mieli dostęp do wszystkiego od wpłaty do archiwum - a o tym gdzie mają być dane chronione klienta nie stanowią żadne przepisy i była to wyłączna wola pracowników ING Bank Śląski. Wyraźnie powiedział to na rozprawie, iż nie interesują go przepisy ale jak to wyglądało w praktyce. Dlatego też wg niego nie dopuszcza dowodów z fałszowanych umów rachunków bankowych bo jak można się domyślać z wypowiedzi sędziego skoro fałszowali to pewno taka była praktyka w banku - pewno zawsze z korzyścią dla wielomilionowych oszustów - którzy pomimo prawomocnych wyroków 5,5 lat pozbawienia wolności z woli tego samego sądu w Bielsku-Białej nadal od przeszło roku są na wolności. Innymi słowy: masz kasę nie chodzisz siedzieć.
Tak oto polski sędzia ocenia zachowanie instytucji zaufania publicznego. Czyli obywatelu jak Ci znikną pieniądze z banku to zniknęły i basta bo taka jest praktyka w banku. Nikt też nie będzie winien bo procedury które muszą w takich wypadkach ustalić kto ukradł wcale działać nie muszą - choć są obowiązujące.
Tak właśnie oceniono przez wymiar bzprawia w Polsce katastrofę w Smoleńsku. Skoro katastrofa była to była, a że łamano wszelkie procedury to wszyscy są niewinni bo winien jest Prezydent - bowiem gdy by na lot się nie spóźnił to i nie było by mgły. Tak po prostu panowała w tym czasie praktyka.
Mało tego sędzia wielokrotnie mówił, że bezdyskusyjna jest wpłata na konto Grażyny J. określonej kwoty i nie przyjmuje do wiadomości, że aby dokonać wpłaty to trzeba mieć taki rachunek, którego Grażyna J. nigdy posiadczem nie była.
Więc pytam sędziego Pawła Kudelskiego: może rachunek ten to rachunek sędziego i może sędzia Kudelski raczył by mi je zwrócić - bo wpłynęły na jego konto. Co pan na to panie sędzio ? Idiotyzm goni idiotyzm a sędzia rżnie głupa i z poważną miną udaje, że sądzi.
Niestety to nowa kasta młodych i dożywotnich sędziów RP w ilości ok. 1500 osób, które w latach przyszłych sądzić będą już w sądach odwoławczych i Sądzie Najwyższym. Nie mają wiedzy, są aroganccy, dyspozycyjni, ulegli i bez etyki oraz honoru. To jest właśnie najbardziej porażające. Zresztą już obecnie widać wyraźne obniżanie się autorytetu Sądu Najwyższego.
Te nowe sędziowskie " białe kołnierzyki" uważają, że brak wiedzy, doświadczenia, rozumu, logiki, etyki nadrobią zstraszaniem, beszczelnością i arogancją na salach rozpraw a dyscyplinę utrzymają karami i durnym i bezprzedmiotowym filozofowaniem - zamiast merytorycznym przygotowaniem i prowadzeniem sprawy. Tworzą sitwę o nazwie TKM - oficjalnie zwaną wymiarem sprawiedliwości.
Co gorsze w procederze tego bezprawia pomagają im ich koledzy sędziomie z tego samego TKM -u oddalając wszystkie składane wnioski o wyłączenie niekompetentnych i nieobiektywnych z różnych przyczyn sędziów. Rzecznicy dyscyplinarni to kolejna fikcyjna funkcja nie robiąca nic w kierunku dyscyplinowania sędziów. Postępowań dyscyplinarnych nie wszczyna się prawie żadnych. Jest to wręcz ewenement ( przykład mogliśmy zobaczyć w Ekspresie reporterów w dniu 9.09.2014 r. ). W sprawie tej nie robi nic także Minister Sprawiedliwości i KRS.
Mamy więc coraz bardziej państwo mafijne. W związku z powyższym do czasu zmiany sędziego nie zamierzam brać osobistego udział w tym sądowym kabarecie w którym główną rolę odgrywa SSR Paweł Kudelski. Nie będę firmował sądowego TKM -u. Grzywny oczywiście nie zapłacę, bo nie mam za co. Odwoływał także się nie będę - bo mam swoją godność. Nie będę płacił za pajacowanie sędziego. Mogę mu tylko sprezentować Krzyż Kawalerski otrzymany od Prezydenta L. Kaczyńskiego za uprawianie sądowego bezprawia, który będzie sobie mógł przypiąć na sądowej todze. . Zresztą od dawna noszę się z zamiarem jego oddania - bo nie o taką Polskę walczyłem ja i moja rodzina. Wstrzymała mnie tylko katastrofa smoleńska.
PS. Niestey system kształcenia i dochodzenia do zawodu
sędziego w Polsce doprowadził do sytuacji, że z miernot sądowych - tzw.
referendarzy i asystentów sędziego zostali oni w imieniu
prawa mianowani sędziami RP składając wnioski do różnych
sądów w Polsce ( gdzie był etat), po czym KRS udawała, że
merytorycznie je rozpatruje. Nie posiadają oni żadnej
praktyki sądowej, etyki zawodowej, wiedzy o prawie procesowym a logika
myślenia i wiązania faktów istnieje wyłącznie w ich
wyobraźni. Nie umieją samodzielnie myśleć i są podatni na wszystkie
naciski i wpływy. Zaś Konstytucja RP to dla nich książeczka
niegodna czytania.
Za: http://www.aferyibezprawie.org/
Inne artykuły w tej sprawie:
1. Zapraszamy
SSR Pawła Kudelskiego do czytania akt
3. Wycofujcie pieniadze z Banku Śląskiego
4. Czy SSR Paweł Kudelski będzie sądził - czy też lizał się Bankowi Śląskiemu.
5. Kabaret sądowy SSR Pawła Kudelskiego z Bielska Białej
6. Panie SSR Pawle Kudelski - trzeba nie tylko czytać ale rozumieć
7. Ten sądowy kabaret ochrony ING BNAK ŚLĄSKI trwa od 2001 r. !!!!
8. SSR Paweł Kudelski w dniu 8.10.2013 r. wyłącza jawność sprawy
9. SSO Piotr Wójciga, SSO Małgorzata Wieczorek i Wiesław Sadło nie znają uchwał Sądu Najwyższego
Polecam
sprawy poruszane w działach: "AFERY PRAWA" - Niezależne
Czasopismo Internetowe redagowane jest przez dziennikarzy AP i
sympatyków z całego świata których celem jest
PRAWO, PRAWDA SPRAWIEDLIWOŚĆ DOSTĘP DO INFORMACJI ORAZ DOBRO CZŁOWIEKA uwagi i wnioski proszę wysyłać
na adres: WSZYSTKICH INFORMUJĘ ŻE WOLNOŚĆ
WYPOWIEDZI I SWOBODA
WYRAŻANIA SWOICH POGLĄDÓW JEST ZAGWARANTOWANA ART 54
KONSTYTUCJI
RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ.
SĄDY
PROKURATURA
ADWOKATURA
POLITYKA
PRAWO
INTERWENCJE
- sprawy czytelników
afery@poczta.fm - Polska
aferyprawa@gmail.com
Dziękujemy za przysłane teksty opinie i informacje.
Ograniczenia w zakresie korzystania z konstytucyjnych wolności i praw
mogą być
ustanawiane tylko w ustawie i tylko wtedy, gdy są konieczne w
demokratycznym państwie
dla jego bezpieczeństwa lub porządku publicznego, bądź dla ochrony
środowiska,
zdrowia i moralności publicznej, albo wolności i praw innych
osób.
Ograniczenia te nie mogą naruszać istoty wolności i praw.
1 - Każdemu zapewnia się wolność wyrażania swoich poglądów
oraz
pozyskiwania i rozpowszechniania informacji.
2 - Cenzura prewencyjna środków społecznego przekazu oraz
koncesjonowanie
prasy są zakazane.
Komentowanie nie jest już możliwe.