Imieniny:

AferyPrawa.com

Redaktor Zdzisław Raczkowski ujawnia niekompetencje funkcjonariuszy władzy...
http://Jooble.org
Najczęściej czytane:
Najczęściej komentowane:





Pogoda
Money.pl - Kliknij po więcej
10 marca 2023
Źródło: MeteoGroup
Polskie prawo czy polskie prawie! Barwy Bezprawia

opublikowano: 26-10-2010

SEX PORNOGRAFIA I WŁADZA 
(w opracowaniu)

Zapewne, nie każdy zdaje sobie sprawę, że do tak szybkiego powstanie i rozprzestrzenienia się Internetu  przyczyniły się strony pornograficzne. Jeszcze dzisiaj zajmują zdecydowanie więcej miejsca i są tysiące razy częściej odwiedzane niż portale typowo informacyjne. I na tym polega swoista wolność i demokracja tego świata bez granic...

Aktualnie ich liczbę określono na  43 mln pornograficznych stron przechwyconych przez specjalny filtr (SmartFilter), np. "uk" w odniesieniu do stron brytyjskich, a "pl" - do stron polskich.
Na Polskę przypadło 1,5 mln stron. Polska usytuowała się po Rosji - 1,8 mln stron.
Najwięcej internetowych stron pornograficznych funkcjonuje w krajach europejskich (łącznie 28 mln) i w regionie Pacyfiku (12 mln). Na Azję przypadły 3 mln takich stron - głównie w Chinach, na Tajwanie i w Hongkongu. Jedynym krajem arabskim, w którym udzielono internetowej gościny pornograficznej domenie, jest Libia.
Z raportu Secure Computing wynika, że wysepka Niue, z blisko 3 mln stron zarejestrowanych z użyciem jej internetowej domeny, zajęła czwarte miejsce, a Tonga - dziesiąte (848 tys. 800 stron).
W Europie największymi producentami internetowej pornografii okazali się Niemcy (ponad 10 mln stron), przed Brytyjczykami (8,5 mln), Holendrami (1,9 mln), Rosją i Polską.
Na trzecim miejscu jest Australia (5,7 mln), a na piątym Japonia (2,7 mln).

Aktualności:
Fotografował i szantażował... 
Sąd Rejonowy w Wadowicach skazał go na karę grzywny (4 tys. zł) za to, że "(...) groził bezprawnie Dorocie S. rozpowszechnieniem wiadomości uwłaczającej jej czci, poprzez opublikowanie zdjęć ukazujących ją nago w Internecie i w miejscu jej zamieszkania, i w ten sposób zmuszał pokrzywdzoną do dalszego pozowania nago i utrzymywania znajomości". 
We wrześniu 2000 r., kiedy ta sprawa się zaczęła, Dorota była uczennicą szkoły średniej w Kalwari koło Wadowic. Mucha podwiózł ją do miasta swoim cinquecento i zaproponował, że odwiezie po skończonych lekcjach do domu. Podczas drogi powrotnej, powołując się na znajomości w kręgach reklamowych i marketingu, Mucha zaproponował jej pomoc w zrobieniu kariery modelki. Warunek: musi się zgodzić na rozbieraną sesję zdjęciową. Jeszcze tego samego dnia w Kętach, w lokalu Zielona Budka zrobił jej serię zdjęć nago. Tydzień później odbyła się kolejna sesja. Ale dziewczyna się rozmyśliła – zadzwoniła do Muchy i zażądała zwrotu zdjęć i negatywów. "Mucha oddał jej część zdjęć, nie oddał jednak negatywów (...), zagroził jej, że jeśli nie będzie nadal się z nim spotykać, to on pokaże te zdjęcia w Internecie i w ten sposób zniesławi ją i jej rodzinę" – czytamy w akcie oskarżenia. 
Mucha bezskutecznie próbował odwołać się od skazującego wyroku wadowickiego sądu. Sąd Okręgowy w Krakowie utrzymał go w mocy. Żona Muchy wnosi o rozwód. W pozwie pisze m.in.: "Mąż od paru lat ma obsesję na punkcie partii politycznych (...). Oprócz tego ma inne upodobania, trwające kilka lat". 
Od 28 czerwca 2003 r. policja w Kętach prowadzi dochodzenie w sprawie "produkcji przez Jana Muchę pornografii z udziałem małoletnich" (przestępstwo ścigane z art. 202 § 3 kk). Ponad miesiąc później zostaje w tej sprawie wszczęte śledztwo, które nadzoruje Prokuratura Rejonowa w Oświęcimie.

 Dowcipy:
Kiedy pięcioletnia córeczka zaczęła wypytywać mamę skąd się wzięła na świecie, ta delikatnie jej opowiedziała, że nasionko tatusia zapładnia jajeczko u mamy i mama nosi dziecko w brzuszku, aż dojrzeje i urodzi się...
- Ale jak nasionko dostaje się tam? - pyta dziewczynka. Czy mamusia je połyka?
mama odpowiada - tylko wtedy gdy chce nową sukienkę ;)

Spotyka się dwóch Ukraińców i jeden mówi do drugiego:
- Stary, tam w Polsce to jest prawdziwe życie, nie to co u nas. Wstajesz rano i podają ci pyszne śniadanko do łóżka, potem sex do południa. Po południu wykwintny obiad, szampanskoje, desery i sex do kolacji. Kolacja - palce lizać, a po kolacji do późnej nocy sex ile tylko pragniesz.
- No, no brzmi nieźle. A skąd ty to wszystko wiesz, byłeś w Polsce?
- Ja nie, ale moja siostra była...

Jasiu dorwał się do Małgosi na parkowej ławeczce, posuwa ją. W pewnym momencie mały Jasio wysunął się ze szparki i wpadł do otworu po sęku. 
Małgosia mówi do Jasia: 
- Jasiu walisz w dechę. 
Jasio odpowiada posapując: 
- Wiem, niezły ze mnie jebaka co!

A na koniec dla poszkodowanych przez schorowane organy polskiej (nie) sprawiedliwości 
dowcipy o prawnikach, polityczne  o blondynkach - najlepiej dla sędzin... dowcipne rysunki  10 przykazań prawników + modlitwa... terror -  czy tylko anarchia? "walczący z wilkami???"  - takie sobie dywagacje.......  
"porcja humoru z sal sądowych"     dekalog leniwego prawnika,
aforyzmy o prawie... 
i szereg innych propozycji w części ...i coś na poprawienie humoru...

DowCIPNE linki do zaprzyjaźnionych stron:



ZEMSTA BLONDYNEK???
, a podobno ZEMSTA to wyłącznie rozkosz  BOGÓW? - chociaż najbardziej mściwi są sędziowie, w końcu sami uważający się za bogów???!!!! ha, ha ,ha....

PERWERSYJNI SĘDZIOWIE??? - zdegenerowani, czy może tylko zakompleksieni???

"Hodowla mężczyzn?" - instrukcje dla Pań za Amatorskim Portalem Humorystycznym HUMOREK

 

WWW.AFERY.PRX.PL - WITRYNA PRYWATNA PROWADZONA PRZEZ ZDZISŁAWA RACZKOWSKIEGO.
Dziękuję za przysłane opinie i informacje. 
    uwagi i wnioski proszę wysyłać na adres: afery@prx.pl

WSZYSTKICH SĘDZIÓW INFORMUJĘ ŻE PROWADZENIE STRON PUBLICYSTYCZNYCH
JEST W ZGODZIE z  Art. 54 KONSTYTUCJI RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ 
1 - Każdemu zapewnia się wolność wyrażania swoich poglądów oraz pozyskiwania i rozpowszechniania informacji. 
2 - Cenzura prewencyjna środków społecznego przekazu oraz koncesjonowanie prasy są zakazane.
ponadto Art. 31.3
Ograniczenia w zakresie korzystania z konstytucyjnych wolności i praw mogą być ustanawiane tylko w ustawie i tylko wtedy, gdy są konieczne w demokratycznym państwie dla jego bezpieczeństwa lub porządku publicznego, bądź dla ochrony środowiska, zdrowia i moralności publicznej, albo wolności i praw innych osób. Ograniczenia te nie mogą naruszać istoty wolności i praw.

zdzichu

Komentarze internautów:

Komentowanie nie jest już możliwe.