opublikowano: 26-10-2010
Prokuratorzy opolscy za pomocą sfałszowanych faktur wyprowadzali pieniądze z prokuratury, przetrzymywali akta, tuszowali śledztwa...
Stróże (bez)praw(i)a?
Odwołany przed kilkoma dniami szef Prokuratury Okręgowej w Opolu
prokurator Józef Niekrawiec może niebawem stracić immunitet. Z informacji, do
jakich dotarł "Nasz Dziennik", wynika, że Niekrawiec, kierując
opolską prokuraturą, akceptował i przyjmował do rozliczenia faktury za usługi,
które nigdy nie zostały wykonane. Zlecił m.in. wypłatę pieniędzy za
zorganizowanie "spotkania integracyjnego", które nigdy się nie odbyło.
W tej sprawie ma zostać niebawem wszczęte postępowanie dyscyplinarne. Takie
postępowanie prowadzone jest przeciwko podległej Niekrawcowi prokurator
Danucie Gorazdowskiej, podejrzewanej o liczne nieprawidłowości w działaniach
prokuratury w Namysłowie.
Co najmniej kilka sfałszowanych faktur dotyczących zakupów lub za organizację
"imprez", które się nigdy nie odbyły, posłużyło do wyprowadzenia
pieniędzy z opolskiej prokuratury. Sfałszowane dokumenty akceptował do
rozliczenia i wypłaty szef Prokuratury Okręgowej w Opolu prokurator Józef
Niekrawiec - wynika z ustaleń dziennikarskiego śledztwa przeprowadzonego w
ostatnim tygodniu przez "Nasz Dziennik". Nie udało nam się ustalić,
jak wiele pieniędzy wypłynęło z Prokuratury Okręgowej w Opolu.
Nieoficjalnie jednak wiadomo, że dużo. Dokumenty księgowe, jakie akceptował
prokurator, wzbudziły również zaniepokojenie kontrolerów z Prokuratury
Krajowej. Oficjalnie Ministerstwo Sprawiedliwości nie chce się wypowiadać na
ten temat.
- Pan prokurator Niekrawiec został odwołany ze stanowiska szefa Prokuratury
Okręgowej w Opolu z dwóch powodów: po pierwsze - ze względu na stwierdzone błędy
w polityce kadrowej, po drugie - z uwagi na poważne uchybienia w sposobie
gospodarowania środkami publicznymi - to odpowiedź, jaką na nasze pytania
otrzymaliśmy z Biura Prasowego Ministerstwa Sprawiedliwości.
Jednak ustaliliśmy, że enigmatyczne "uchybienia w gospodarowaniu środkami
publicznymi" to w rzeczywistości zaskakująca beztroska w wydawaniu
publicznych pieniędzy na podstawie przedstawianych przez kolegów Niekrawca z
prokuratury faktur dokumentujących rzekome wydatki, jakie ponosili oni czy też
prokuratura. Wszystko wskazuje na to, że proceder trwał od dłuższego czasu,
a na podstawie faktur bez pokrycia wyprowadzono dziesiątki, jeżeli nie setki
tysięcy złotych.
- Z przeprowadzonej kontroli wynika, że prokurator Niekrawiec zaakceptował wypłatę
faktury za spotkanie integracyjne, które nigdy się nie odbyło. Wszystko
wskazuje, że nie była to jedyna wystawiona "na wyrost" faktura.
Sprawa ta jest w trakcie analizy - mówi nasz informator związany z Prokuraturą
Krajową.
Jedno jest dziś pewne, gdyby wrocławska prokuratura trafiła na ślad takich
działań w jakiejkolwiek firmie państwowej, to prezes z poważnymi zarzutami
"niedopełnienia obowiązków" trafiłby do aresztu. Areszt jednak
Niekrawcowi nie grozi. Może korzystać z prokuratorskiego immunitetu.
Przynajmniej na razie, gdyż prokurator apelacyjny we Wrocławiu zapowiedział,
że wobec Niekrawca zostanie wszczęte postępowanie dyscyplinarne.
Pociągnąć do odpowiedzialności prokuratora na Dolnym Śląsku jest jednak
niezwykle trudno. Wytworzone od lat układy i układziki w środowisku
prokuratorskim we Wrocławiu wydają się niezniszczalne.
- W tej chwili nie jest prowadzone żadne postępowanie dyscyplinarne przeciwko
prokuratorowi Józefowi Niekrawcowi - twierdzi prokurator Krzysztof Schwartz,
rzecznik prasowy Prokuratury Apelacyjnej we Wrocławiu. I ani słowa o nieprawidłowościach
finansowych w Prokuraturze Okręgowej w Opolu. Dopiero przyciśnięty do muru mówi,
że jest prowadzone takie postępowanie dotyczące prokurator Danuty
Gorazdowskiej, i rzeczywiście pojawia się w nim nazwisko prokuratora Niekrawca.
- Sprawę bada prokuratura w Świdnicy i mam nadzieję, że wszystkie wątpliwości
zostaną wyjaśnione - przekonuje Schwartz.
Bohater "Gazety Wyborczej"
Zdymisjonowany przed kilkoma dniami z funkcji szefa Prokuratury Okręgowej w
Opolu prokurator Józef Niekrawiec to "bohater ostatniej akcji" w
wykonaniu "Gazety Wyborczej". Na jej łamach prezentowany jest, jak i
sam się przedstawia jako "ofiara czystki politycznej" w prokuraturach
prowadzonej przez ministra Zbigniewa Ziobrę. W licznie i chętnie
przeprowadzanych rozmowach zapewnia, że musiał odejść, gdyż "nie dał
się złamać". "Gazeta Wyborcza" przypomina, że to za Niekrawca
"rozbito SLD-owski układ" związany z aferą korupcyjną dotyczącą
Elektrowni Opole, zapominając, że całe postępowanie w tej sprawie prowadzone
jest zaskakująco ślamazarnie. Dziennikarze gazety kreują go na niezłomnego
bohatera, wręcz lidera "ruchu oporu" przeciwko "czystkom
kadrowym" w dolnośląskich prokuraturach. Tyle że po dokładnym zbadaniu
sprawy okazuje się, że zdymisjonowanemu prokuratorowi "bliżej zera niż
bohatera", zaś przeciwko "czystkom" Niekrawiec rzeczywiście się
sprzeciwiał, ale tylko wtedy, gdy dotyczyło to zaprzyjaźnionych z nim osób.
Tak było w przypadku prokurator Danuty Gorazdowskiej, która kierowała
prokuraturą w Namysłowie. Mimo licznych nieprawidłowości w jej działaniach,
aferalno-korupcyjnych powiązaniach Niekrawiec wspierał Gorazdowską w
karierze, chronił i awansował. - Rzeczywiście, w przypadku prokurator
Gorazdowskiej prawdopodobne jest skierowanie wniosku o uchylenie immunitetu -
twierdzi nasz informator.
Namysłowski układ
15 listopada 2006 r. okazało się, że namysłowscy prokuratorzy, którymi
kierowała Gorazdowska, tuszowali poważne śledztwa, ukrywając akta i nie
kierując spraw do sądów m.in. w sprawach dealerów narkotykowych. Czy
Gorazdowska mogła nie wiedzieć, że jej koledzy z prokuratury blokują postępowania
dotyczące lokalnej namysłowskiej elity? To wykluczone. Oprócz niej w
prokuraturze pracowało jeszcze tylko dwóch śledczych. Badający sprawę
prokuratorzy ze Świdnicy - jak nieoficjalnie się dowiedzieliśmy - podejrzewają,
że sama Gorazdowska również chowała akta.
Ręka rękę myje
Jednak wówczas wziął ją w obronę prokurator Niekrawiec, który wykluczył,
by afera miała związek z czymś innym niż bałaganiarstwem czy nieudolnością
lub przepracowaniem. Zresztą nie pierwszy raz. Jak wtedy, gdy Gorazdowska podjęła
decyzję o umorzeniu postępowania w sprawie podejrzenia nieprawidłowości związanych
z budową zbiornika wody w Machalicach. Według Regionalnej Izby Obrachunkowej,
w trakcie całej operacji związanej z inwestycją urzędnicy - funkcjonariusze
publiczni, w sposób rażący naruszając prawo, doprowadzili do olbrzymich
strat w majątku gminy Namysłów. Od decyzji o umorzeniu postępowania podjętej
przez Gorazdowską odwołało się Forum Ziemi Namysłowskiej. Wówczas to
prokurator Józef Niekrawiec uwzględnił zażalenie, a śledztwo do powtórnego
rozpatrzenia przekazał do Prokuratury Rejonowej w Kluczborku. Sęk w tym, że
zastępcą szefa prokuratury w Kluczborku była Gorazdowska. Nic więc dziwnego,
że postępowanie ponownie umorzono. Informacje o zaskakujących powiązaniach
Gorazdowskiej z Niekrawcem potwierdza również Ministerstwo Sprawiedliwości. -
Mimo faktu, iż w stosunku do pani Gorazdowskiej toczyło się postępowanie
dyscyplinarne, po odwołaniu jej z funkcji kierownika ośrodka zamiejscowego w
Namysłowie i jednocześnie zastępcy prokuratora rejonowego w Kluczborku,
delegował ją de facto na wyższy szczebel, do Prokuratury Okręgowej w Opolu
do pracy w Wydziale Postępowania Przygotowawczego. Tutaj nadzorować miała
pracę prokuratorów prokuratury rejonowej w okręgu opolskim - mówi Edyta Żyła
z Ministerstwa Sprawiedliwości.
Wojciech Wybranowski
Nasz
Dzienik
Kolejne
strony dokumentują stale uzupełniane cykle nieodpowiedzialnego zachowania się
funkcjonariuszy władzy i urzędników państwowych:
Sędziowie
- oszuści. W tym dziale przedstawiamy medialne dowody łamania prawa przez sędziów
- czyli oszustwa "boskich sędziów". Udowodnione naruszania procedury
sądowej, zastraszania świadków, stosowania pozaproceduralnych nacisków na
poszkodowanych i inne ich nieetyczne zachowania. Czas spuścić ich "z
nieba na ziemię" :-)
Prokuratorzy -
czyli tzw. "odpady prawnicze", śmiecie, najczęściej nieetyczni i
nie dokształceni funkcjonariusze władzy. Aktualizacja na rok 2007.
Prokuratorzy
do zwolnienia od razu - ARCHIWUM - 2006r
SKORUMPOWANI
SĘDZIOWIE I PROKURATORZY - czyli nie tylko pijackie wpadki
"boskiej władzy" , którzy w końcu spadli na ziemię...:-)
Adwokaci
- czyli mecenasi chałtury prawniczej, a tak naprawdę to jedyni usługodawcy którzy
nie ponoszą odpowiedzialności za odstawiane fuszerki typowi pasożyci społeczeństwa
Oszustwa
polityków - przekręty i wpadki znanych "mniej lub więcej" polityków,
czyli urzędników państwowych oszukujących i pasożytujących na narodzie -
stale uzupełniany cykl: POLITYKA WłADZA PIENIąDZ
Policyjne
afery 2007 - handel tajnymi informacjami ze śledztw, narkotykami, wymuszenia
policyjne, pijani policjanci, policjanci terroryzujący własną rodzinę i świadków...
- słowem "psie przękręty".
oszustwa
komornicze - pasożytów społeczeństwa, często typowych chamów i nieuków,
którzy oszukują właścicieli firm, poszkodowanych i wierzycieli oraz w dupie
mają obowiązujące PRAWO
Urzędnicy
państwowi i ich matactwa 2007 - dokumentujemy tu oszustwa urzędników państwowych
takich jak: polityk, wójt, starosta, burmistrz, prezydent, rzecznik - wszelkich
kombinatorów na których utrzymanie pracujące całe społeczeństwo, a którzy
swoje publiczne stanowisko wykorzystują dla swojej prywaty i zysku.
UDOKUMENTOWANE
FAKTY POMYŁEK LEKARSKICH
Psychiatryczne
przekręty pseudo-biegłych udających lekarzy - aktualny stale uzupełniany
cykl przedstawiający typowych schizofreników, decydujących o zdrowiu i majątkach
ludzi, którzy bez wiedzy za to za kasę wydają opinie niezgodne z prawdą i
nie mające nic z fachowością...
Aferzyści
- czyli wszelkiej maści kombinatorzy grający rolę biznesmenów, politycy mający
dojście do tajnych informacji i wiedzy
Media
manipulują, osądzają i są sądzone - wpadki sądowe, wyroki skazujące na
dziennikarzy za nierzetelność, pomówienie, wprowadzenie w błąd społeczeństwa.
Poseł
to ma klawe życie :-)
Krytyka
wyroków sądowych nie jest godzeniem w niezawisłość sędziowską. Nadmiar
prawa prowadzi do patologii w zarządzaniu państwem - Profesor Bronisław
Ziemianin
Strasburg
- wyroki Trybunału - ukarana Polska i polskie sądy za wydane wyroki naruszające
prawo - efekty skorumpowania polskich sędziów.
Polecam
sprawy poruszane w działach:
SĄDY
PROKURATURA
ADWOKATURA
POLITYKA
PRAWO
INTERWENCJE
- sprawy czytelników
Tematy w dziale dla
inteligentnych:
ARTYKUŁY - tematy do przemyślenia z cyklu: POLITYKA - PIENIĄDZ - WŁADZA
A dla odreagowania
sympatyczne linki dla poszkodowanych przez schorowane organy sprawiedliwości :-))
10
przykazań dla młodych adeptów prawa, czyli jak działa głupota prawników +
modlitwa...
"walczący
z wilkami, szeryf z Bieszczad czyli z impotentnymi organami (nie)sprawiedliwości?"
takie sobie dywagacje Z. Raczkowskiego
Wilk
Zygfryd - CZARNA BIESZCZADZKA RZECZYWISTOŚĆ...
"AFERY
PRAWA" - Niezależne
Czasopismo Internetowe www.aferyprawa.com
Stowarzyszenia Ochrony Praw Obywatelskich Zespół redakcyjny: Zdzisław Raczkowski, Witold Ligezowski, Małgorzata Madziar, Krzysztof Maciąg, Zygfryd Wilk, Bogdan Goczyński, Zygmunt Jan Prusiński oraz wielu sympatyków SOPO |
|
WSZYSTKICH INFORMUJĘ ŻE WOLNOŚĆ WYPOWIEDZI I SWOBODA WYRAŻANIA SWOICH POGLĄDÓW JEST ZAGWARANTOWANA ART 54 KONSTYTUCJI RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ.
zdzichu
Komentowanie nie jest już możliwe.