Imieniny:

AferyPrawa.com

Redaktor Zdzisław Raczkowski ujawnia niekompetencje funkcjonariuszy władzy...
http://Jooble.org
Najczęściej czytane:
Najczęściej komentowane:





Pogoda
Money.pl - Kliknij po więcej
10 marca 2023
Źródło: MeteoGroup
Polskie prawo czy polskie prawie! Barwy Bezprawia

opublikowano: 31-08-2013

Stanisław Michalkiewicz: Przed jesienną konfrontacją rządu z obywatelami

Kończą się letnie kanikuły, więc Umiłowani Przywódcy szykują się do kolejnej konfrontacji z obywatelami. Pogłoski o dymisji wicepremiera i ministra finansów, pana Jacka Vincenta Rostowskiego okazały się fałszywe, zatem nic już nie staje na przeszkodzie kontynuowania kreatywnej księgowości, na skutek której same odsetki od długu publicznego Polski przekroczyły już 51 miliardów, a przecież do końca roku jeszcze kawał czasu. Ale zadłużanie państwa, to znaczy – nie tyle „państwa”, co obywateli, którzy w kolejnych pokoleniach będą musieli pokryć koszty niefrasobliwości Umiłowanych Przywódców – odbywa się, jak wiadomo, „dla dobra Polski” – jak zresztą wszystko, co Umiłowani robią.

Ponieważ NSZZ Solidarność zagroziła we wrześniu falą strajków, Umiłowani Przywódcy odgrażają się, że pozbawią działaczy związkowych tak zwanych związkowych etatów. Ma to nastąpić dzięki nowelizacji ustawy o związkach zawodowych z 1991 roku. Ustawa ta była swoistym pocałunkiem Almanzora, złożonym na czole III Rzeczypospolitej przez zdominowany przez komuchów tzw. kontraktowy Sejm, rodzajem tykającej bomby podłożonej pod państwo, które dzięki temu w każdej chwili można było pogrążyć w zamęcie. W ten sposób okupujące nasz nieszczęśliwy kraj bezpieczniackie watahy skonstruowały sobie instrument dyscyplinowania Umiłowanych Przywódców, gdyby zapragnęli wierzgnąć przeciwko ościeniowi. W rezultacie, zgodnie z zasadą, według której nowe firmy powstają w branżach cieszących się dobrą koniunkturą, w branży obrony interesów pracowniczych koniunktura musi być znakomita, bo związków zrzeszonych w centralach jest u nas około 70, a niezrzeszonych – coś ze 20. Jak tam pracownicy wychodzą na tej obronie ich interesów – to inna sprawa, ale już Agnieszka Osiecka zauważyła, a zespół „Skaldowie” wyśpiewał jeszcze w latach 70-tych, że „nie o to chodzi, by złowić króliczka, ale by gonić go!”.

Odgrażając się znowelizowaniem ustawy o związkach zawodowych, Umiłowani Przywódcy z PO usiłują stworzyć wrażenie, że wrześniowe strajki będą miały na celu obronę przywilejów związkowych działaczy. Wykluczyć tego do końca oczywiście nie można, ale warto zwrócić uwagę, że jesienna konfrontacja rządu z obywatelami ma na celu obronę synekur Umiłowanych Przywódców, którzy tylko na odsetki od długu publicznego ściągną z nas grubo ponad 50 miliardów, a więc znacznie więcej, niż kosztują związkowe etaty.

Posted by Włodek Kuliński - Wirtualna Polonia w dniu 2013-08-28

Stanisław Michalkiewicz

http://michalkiewicz.pl/

Tematy  w dziale dla inteligentnych:  
ARTYKUŁY - do przemyślenia z cyklu: POLITYKA - PIENIĄDZ - WŁADZA

Polecam sprawy poruszane w działach:
 SĄDY   PROKURATURA  ADWOKATURA
 POLITYKA  PRAWO  INTERWENCJE - sprawy czytelników  

"AFERY PRAWA" 
 
Niezależne Czasopismo Internetowe www.aferyprawa.com
  redagowane przez dziennikarzy AP i sympatyków z całego świata których celem jest PRAWO, PRAWDA SPRAWIEDLIWOŚĆ DOSTĘP DO INFORMACJI ORAZ DOBRO CZŁOWIEKA

    uwagi i wnioski proszę wysyłać na adres: afery@poczta.fm  - Polska
aferyprawa@gmail.com 
Dziękujemy za przysłane teksty opinie i informacje. 

WSZYSTKICH INFORMUJĘ ŻE WOLNOŚĆ WYPOWIEDZI I SWOBODA WYRAŻANIA SWOICH POGLĄDÓW JEST ZAGWARANTOWANA ART 54 KONSTYTUCJI RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ.

Komentarze internautów:

Komentowanie nie jest już możliwe.