opublikowano: 26-10-2010
ZMARTWYCHWSTANIE -
FILM, KTÓRY MUSISZ OBEJRZEĆ – POPIERAJ POLSKĄ KULTURĘ
Bohdan
Poręba: Zmartwychwstanie. Katharsis polskiego narodu
|
Do
rodaków w kraju i na obczyźnie!
Autorzy
i sponsor filmu „Zmartwychwstanie” zwracają się o pomoc w dystrybucji
filmu.
Film
powstał poza jakimikolwiek oficjalnymi instytucjami kultury. Powstał za
prywatne pieniądze.
Nie
stać nas już na bogatą reklamę na jaką płyta zasługuje.
Nie
możemy liczyć na jakąkolwiek pomoc czynników oficjalnych
Dlatego
prosimy o społeczną pomoc w rozprowadzaniu płyty.
Szukamy
patronatu medialnego.
Nie
możemy liczyć na pomoc mediów w Polsce. Służą one antynarodowej i
antychrześcijańskiej poprawności politycznej szukamy współdystrybutorów.
Jesteśmy
gotowi zawierać umowy, w których możliwy jest udział w zyskach
i
wpisanie w napisach czołowych i na okładkach płyt współuczestnictwa naszych
partnerów i ich logo.
Tę
płytę winien zobaczyć każdy, kto chce rozumieć współczesną Polskę!
Płyta
„Zmartwychwstanie” w każdym polskim domu!
Zwiastun
filmu „Zmartwychwstanie” jest emitowany na stronie:
>WWW.opalfilm.pl/filmy/zmartwychwstanie.mov<
Biuro
Dystrybucji:
Edunet
Polska Sp.z o.o.
01-234
Warszawa
Ul.Kasprzeaka
29/31 lokal 506
Tel:48-22-2195016
Reżyser
Bohdan Poręba
Tel
i fax: 48-22-8181985
O Polskiej Kulturze Narodowej.
Słowo cultura pochodzi z łaciny i oznacza uprawę. Na początku dotyczyło uprawy ziemi. Mówiło się: kultura agrarna. Wraz z rozwojem ludzkości przeszło na pojęcie uprawy duszy i rozumu ludzkiego. Ma charakter postulatywny. Tworzy wizję człowieka i wartości.
Polska kultura narodowa opiera się na antycznej kulturze śródziemnomorskiej, którą wchłonęło i wzbogaciło chrześcijaństwo. Od starożytnych Greków przejęła etykę, od Rzymian prawo. Nałożyły się na nie otwartość i spolegliwość słowiańskiej natury, skłonnej do więzi jednostki z innym człowiekiem i zbiorowością oraz własne doświadczenia historyczne. Głosi ona prawdę, dobro i piękno. Wysoki pułap człowieczeństwa. Odpowiada na pytanie o cel życia, iż szukać go należy w harmonii jednostki ze społeczeństwem, przyrodą, światem. Nakazuje szukanie szczęścia i przełamania śmiertelności, we wtopieniu dorobku życia w dorobek pokoleń. Wytworzyła pojęcia służby, honoru, odpowiedzialności, poświęcenia. Jest kulturą szeroko pojmowanej rycerskości – i na polu bitwy i wobec słabszych. Jest kulturą prometejską, gdyż głosi, że człowiek, pokonując własne słabości, kiedy innym służy, nawet przegrywając, osiąga wyższy stopień człowieczeństwa i moralnie zwycięża, pozostaje w pamięci pokoleń. Tak pojmowana kultura jest najtrwalszym spoiwem, budulcem rodziny, społeczeństwa, narodu. Zarazem dopełnia i dowartościowuje dorobek całej ludzkości. O narodotwórczej roli kultury doskonale wiedzieli najeźdźcy i okupanci. Dlatego rozpoczynali od rozstrzeliwania kultury i jej ludzi, zanim stawiali pod ścianę i wysyłali do obozów koncentracyjnych resztę społeczeństwa. Po mordach na profesorach Uniwersytetów: Jagiellońskiego i Lwowskiego, po Katyniu i Oświęcimiu, zostało miejsce po polskiej inteligencji. Zaczęli je wypełniać sowieccy komisarze w rodzaju Jerzego Borejszy, Aleksandra Forda czy Luny Brystygierowej. Z tych czasów pochodzi ponura anegdota: ”jak zostać pisarzem? Wydać jedną książkę i dwóch kolegów”. Oto prawdziwy rodowód antypolskich „autorytetów moralnych”, gotowych poprzeć każdą akcję wymierzoną w polskość. To oni popierają każde przeprosiny: Żydów, Niemców czy ukraińskich rezunów. Akcje, mające odwrócić prawdę i skutki II wojny światowej i utorować drogę współczesnemu barbarzyństwu: neodarwinizmowi i neomalthusjanizmowi.
Polska kultura pozwoliła nam przetrwać ponad stulecie zaborów. Zastąpiła nieistniejące państwo. Zadziwiła świat wolą istnienia i trwania. Pozwoliła dać odpór germanizacji i rusyfikacji. Czy pozwoli przetrwać obecną amerykanizację i judeizację, które niosą inny typ kultury? Zafascynowanej złem. Niosącej zgodę na małość i podłość, jakoby immanentnie związanymi z ludzką naturą. Skazującą człowieka na samotność, na którą jedynym lekarstwem jest hedonizm-wygoda i przyjemność. To kultura rozpaczy. Kultura bez Boga. Ich kultura obezwładnia człowieka, czyni go podatnym na zewnętrzne manipulacje. Jest dziś ona orężem nowego totalitaryzmu, dążącego do unifikacji kulturowej, wymazania religii i patriotyzmu, likwidacji państw narodowych, stworzenia jednego, światowego rządu. Ta kultura wyruszyła dziś na podbój świata.
Dlatego post komunistyczno- masoński sojusz władzy, prowadził politykę wynarodowienia. Dlatego wymazali z lektur szkolnych Sienkiewicza, Syrokomlę, Konopnicką. Dlatego Fundacja Batorego Georga Sorosa lansuje wykastrowanie szkolnych programów z wieszczów narodowych, gdyż jakoby przeszkadzają młodzieży w otwieraniu się na Europę”(sic!)
A cóż to za Europa? Wszak Szekspir, Molier, Czechow, Mickiewicz, Szopen, byli nie tylko wielkimi artystami, ale i wielkimi: Anglikiem, Francuzem, Rosjaninem, Polakiem.
Charakterystyczne, że agresywna, goebelsowsko - stalinowska w formie propaganda ukrywała przed społeczeństwem swe cele ideologiczne i polityczne. Operowała jedynie ilością srebrników, jakie mieliśmy otrzymać za zgodę na rezygnację z niepodległości. By ją uzyskać, rugowano kulturę narodową. Degrengolada zaszła tak daleko, że Urząd Statystyczny podaje, iż przeciętny Polak, czyta dziś pół książki rocznie! W kraju, w którym w dźwigającej się z ruin wojennych Polsce czytelnictwo i dostępność cen książek biły światowe rekordy!
Zwracam się dziś do wszystkich Polaków, bez względu na przekonania. Wszystkich, których łączy piekąca łza, co spływa przy Mazurku Dąbrowskiego, strofach Mickiewicza, akordach Szopena. Musimy wybrać: albo kultura wyższych wartości i rozwój, albo kult jedynego boga, jakim jest pieniądz, któremu składa się ofiary z duchowości jednostki i niepodległości Ojczyzny i dalsza degradacja.
Dla przetrwania narodu i państwa niezbędna jest obrona kultury narodowej. Nie może być ona kwiatkiem do kożucha „wolnego rynku”. Jest najgłębszym podtekstem wszelkich działań narodu i państwa. Jest aniołem stróżem godności narodowej i narodowej racji stanu. Tworzy Polskę i Polaków. Uzbraja ich w mądrość zbiorową i poczucie racji, niezbędne w rozpoznawaniu i stawianiu czoła zagrożeniom, niesionym przez współczesny świat. Także w wykorzystaniu szans, niesionych przez współczesność.Bohdan Poręba.
STANISŁAW
TWORKOWSKI - POLSKA
BEZ ŻYDÓW
Na
wybrzeżu afrykańskim istniało w starożytności miasto Kartagina, które
doszedłszy przy pomocy handlu i przekupstwa do niezmiernych bogactw i
potęgi, poczęło zagrażać niepodległości Rzymu.
Wpływ na rządy państwa miał podówczas mąż surowych obyczajów, wielki
nauczyciel i reformator swego narodu - Katon. Oceniał on należycie
niebezpieczeństwo grożące Rzymowi
W gorących i wspaniałych przemówieniach do ludu i senatu, lekceważącego
handlujących; geszefciarzy", nawoływał do nieubłaganej walki z
Kartaginą.
Każde przemówienie Katona rozpoczynało i kończyło się słowami:
Carthago
delenda est - Kartagina musi być zniszczona.
Katon osiągnął cel swoich wysiłków. Naród się
ocknął w ostatniej chwili
i po strasznych wojnach, kosztem niesłychanych strat, zniszczył
Kartaginę i ocalił swoją Ojczyznę.
*
Ciągle
aktualna odezwa, zwłaszcza w okresie przedwyborczym.
Ks.
Prałat Henryk Jankowski ODEZWA do Narodu Polskiego
http://www.polonica.net/Odezwa_do_Narodu_Polskiego.htm
„Historia
uczy, że demokracja bez wartości łatwo się przemienia w jawny lub
zakamuflowany totalitaryzm.”
„Człowiekowi
współczesnemu grozi duchowa znieczulica, a nawet śmierć sumienia. Śmierć
sumienia jest natomiast czymś gorszym od grzechu.”/ Jan
Paweł II –papież/
„(...)
Ten, kto biernie akceptuje zło, bez protestowania przeciw niemu, w praktyce współpracuje
ze złem". /M Luther King/
"Nie
bójcie się ludzi złych, nie bójcie się ludzi dobrych, bójcie się ludzi
obojętnych, bo za ich milczącą zgodą, dzieje się wszelka krzywda"
Virus
Sld
http://www.youtube.com/watch?v=caCsgcVkfdA
Polecam
sprawy poruszane w działach:
SĄDY
PROKURATURA
ADWOKATURA
POLITYKA
PRAWO
INTERWENCJE
- sprawy czytelników
Tematy w dziale dla
inteligentnych:
ARTYKUŁY - tematy do przemyślenia z cyklu: POLITYKA - PIENIĄDZ - WŁADZA
"AFERY
PRAWA" - Niezależne
Czasopismo Internetowe www.aferyprawa.com
Stowarzyszenia Ochrony Praw Obywatelskich Zespół redakcyjny: Zdzisław Raczkowski, Witold Ligezowski, Małgorzata Madziar, Krzysztof Maciąg, Zygfryd Wilk, Bogdan Goczyński, Zygmunt Jan Prusiński oraz wielu sympatyków SOPO |
|
WSZYSTKICH INFORMUJĘ ŻE WOLNOŚĆ WYPOWIEDZI I SWOBODA WYRAŻANIA SWOICH POGLĄDÓW JEST ZAGWARANTOWANA ART 54 KONSTYTUCJI RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ.
zdzichu
Komentowanie nie jest już możliwe.