opublikowano: 26-10-2010
PAMIĘĆ NARODU POLSKIEGO pomocnicze Kryteria USTALANIA POWIĄZAŃ AGENTURALNYCH.
Wielu
przeciwników ujawnienia zawartości teczek SB oraz nazwisk agentów i ich ofiar
wysuwa różne preteksty by przekonać do zaniechania działań w tym kierunku.
Przeciwnicy tego oczyszczającego procesu często dowodzą, że nie da się bezbłędnie
ustalić faktycznych współpracowników SB, a łatwo można skrzywdzić
niewinnych ludzi. Ich zdaniem, etatowi funkcjonariusze SB świadomie fałszowali
dokumenty. W dokumentach mogły też powstać
nieścisłości, błędy na skutek bałaganu, niedbalstwa, niefrasobliwości lub
niefachowości funkcjonariuszy. Ponadto, część dokumentacji tych służb
została celowo zniszczona. Istnieje
więc możliwość pomylenia prześladowców
z ich ofiarami. Mimo pozorów logiczności rozumowania, jest to argumentacja naiwna,
fałszywa i obłudna. Możliwe, że
część dokumentów istotnie została bezpowrotnie zniszczona ale istnieją także
dowody pośrednie, które można odtworzyć: protokoły zatrzymań, nakazy
aresztowań, rewizji, sprawozdania z przesłuchań, inwigilacji. Znajdują się
one w archiwach prokuratur, sądów, zakładów pracy, a niektóre posiadają je
także ofiary prześladowań. Poza tym znaczna część rzekomo zniszczonych
teczek jest celowo ukrywana albo znajduje
się w prywatnym posiadaniu dawnych pracowników SB i służy im do szantażowania
byłych tajnych agentów usadowionych przez SB
na różnych ważnych, eksponowanych, wpływowych stanowiskach w III RP. Pewne
dokumenty znajdują się także w Instytucie Gaucka w Niemczech, w archiwum
KGB i innych miejscach za granicą.
KTO
I DLACZEGO PODEJMOWAŁ
WSPÓŁPRACĘ
Z SB?
AKTYWNOŚĆ
SB PO 1989 R.
Nic
bardziej błędnego. SB po sierpniu
1980 była także nadal aktywna i obsadzała ważne,
wpływowe stanowiska przez ludzi, na których miała haki, mogła ich szantażować
i wymuszać postępowanie zgodne z jej oczekiwaniami. Zwłaszcza po czerwcu 1989
roku obsadzała stanowiska społeczne, związkowe, administracyjne, rządowe,
samorządowe, gospodarcze przez
swoich agentów. Wielu myślących ludzi zadawała sobie i zadaje nadal pytanie
dlaczego ktoś nijaki, znikąd
trzymuje
nagle stanowisko wojewody, prezydenta
miasta, naczelnika gminy, powiatu, dyrektora przedsiębiorstwa,
banku, członka rady nadzorczej? W PRL takie praktyki były czytelne, działał
system nomenklatury partyjnej. Partia obsadzała wszystkie ważniejsze i
lukratywne stanowiska swoimi członkami. Ale dlaczego w III RP obsadza się
nadal kierownicze i wpływowe stanowiska b. członkami PZPR i miernotami, a
pomija lub eliminuje z życia publicznego ludzi kompetentnych oraz dawnych
zasłużonych działaczy opozycji zwalczanych zaciekle niedawno przez
SB, tego nie można zrozumieć? Kto naprawdę rządzi
i kieruje w państwie? Dziś, gdy okazuje się ilu swoich agentów SB usadowiła
w kierownictwie „Solidarności” jest zrozumiałe dlaczego po tak krótkim
czasie pospezetperowski obóz powrócił
do władzy. Ludzie słusznie zadają sobie pytanie: dlaczego np. były sekretarz
KC PZPR Marcin Święcicki ( zięć komunisty, wicepremiera w PRL Eugeniusza
Szyra ) zostaje prezydentem Warszawy, a Unia Wolności powierza mu stanowisko
wiceministra przemysłu, dlaczego Hanna Suchocka b. posłanka z ramienia SD
zostaje premierem „Solidarnoscowego” rządu, a Janisław Muszyński
z Leszna pierwszym wojewodą we
Wrocławiu, zaś Stanisława Cioska
b. I-szego sekretarza KW w Jeleniej
Górze Lech Wałęsa mianuje
ambasadorem Polski w Moskwie?
JAK
SB ZNISZCZYŁA „ SOLIDARNOŚĆ”?
Jednym
z 21 postulatów przed którego
przyjęciem tak zaciekle i do końca broniła
się delegacja rządowa w sierpniu 1980 roku było
wyrażenie zgody na powstanie wolnego, niezależnego ruchu związkowego. Kiedy
jednak nie udało się go obronić władze PRL pozornie ustąpiły
ale postanowiły tak personalnie obsadzić kierownictwo nowego związku by Rząd
PRL mógł mieć skuteczny wpływ na jego działanie. Dlatego SB skierowała do
niego, jak przyznał sam gen. Kiszczak, i jak potwierdzają to ujawnione
archiwa, tysiące agentów. Główne
przywództwo powierzono Lechowi Wałęsie, człowiekowi skompromitowanemu współpracą
z SB w 1970 roku i później, prymitywnemu, ciemnemu, zarozumiałemu pazernemu
na władzę, zaszczyty, pieniądze, udającemu pozorna prostacką
religijność, chwalącemu się
publicznie, że w życiu nie przeczytał żadnej
książki. By jednak zachować kontrolę nad jego działalnością
zainstalowano w jego otoczeniu agentów SB i ludzi o podobnych prostackich,
prymitywnych cechach, pazernych na władzę, pieniądze i zaszczyty, jak Jacek
Kuroń, Adam Michnik, Karol Modzelewski, Bronisław Gremek, Mieczysław
Wachowski, Barbara Labuda, Władysław Frasyniuk, Jan Rulewski, Jan Lityński,
Bogdan Borusewicz.
Jednocześnie
odsunięto od wpływu na związek autentycznie zaangażowanych działaczy związkowych
, organizatorów i przywódców strajkowych: Andrzeja Gwiazdę, Annę
Walentynowicz, Jana Zapalnika, Kazimierza Szołocha
z Gdańska, Mariana Jurczyka
ze Szczecina , Kazimierza Świtonia z Katowic, Leszka Skonkę z Wrocławia,
Bolesława Ćwikłę z Lublina …
JAK
ODRÓŻNIĆ AGENTÓW SB
OD ICH OFIAR?
Wskazówką i wyraźną poszlaką naprowadzająca może być uprzywilejowana
pozycja agentów w PRL i III RP:ich poziom materialny w przeszłości i obecnie,
warunki mieszkaniowe, zajmowane stanowiska i awanse zawodowe, finansowe,
naukowe, społeczne, polityczne, bezkarność i tolerancja ich nadużyć… Bronisław
Geremek np. ma kryminalną, haniebną stalinowską, przeszłość,
był faworytem władzy w najbardziej ponurym okresie PRL, stypendystą studiów
w Paryżu, co nie przeszkadzało mu w osiągnięciu w rządach „solidarnościowych”
i Unii Wolności najwyższych
stanowisk. Podobnie przeszłość partyjna Balcerowicza, wykładowcy
Wyższej Szkoły KC PZPR nie
utrudniała mu piastowanie stanowiska
wicepremiera, przewodzenia Unii Wolności prezesa Rady Polityki Pieniężnej z
miesięczna pensją ponad 40 tys. zł. . Izabellę Niezabitowska bez przeszkód SB
ustawiła w otoczeniu „solidarnościowego” rządu i prezydenta Lecha Wałęsy,
na stanowisku Rzecznika Rządu. SB Mieczysława Wachowskiego uczyniła bez
przeszkód Ministrem Stanu, czy jak go złośliwie opinia publiczna nazywała
wiceprezydentem RP zastępującym Lecha
Wałęsę.
JAK
ZIDENTYFIKOWAĆ AGENTA SB
Jeżeli pojawiają się jakieś podejrzenia o powiązania agenturalne
jakiejś osoby, to należy zacząć od dokładnego przyjrzenia się
jakich ewentualnych szykan, represji, szkód w przeszłości ona i
jej najbliżsi doznawali z powodu
uprawiania niekonformistycznej działalności lub manifestowania jawnej,
ostentacyjnej niechęci do władzy i jej poczynań? Władze PRL i SB były mściwe
i bezwzględne. Jeżeli taka osoba była wyrzucana z pracy, dyskryminowana,
szykanowana, represjonowana i mimo posiadanych kwalifikacji pomijana w awansach
zawodowych, naukowych, społecznych, zatrzymywana, aresztowana, w je mieszkaniu
przeprowadzano rewizje, konfiskowano korespondencje, ksiązki, notatki,
aresztowano więziono przez
policję polityczną, to bez oglądania
„teczek” można uznać za
pokrzywdzoną . Dlatego od wszystkich ubiegających się o stanowiska publiczne,
także od tych, którzy dorastali w
III RP trzeba, powinno się koniecznie żądać
przedstawiania publicznie dokładnych
życiorysów zawierających wyraźne stwierdzenia, co robili, jak się
zachowywali, nie tylko w PRL, ale także, po sierpniu 1980, 1989 i obecnie,
bowiem po tym okresie powstawało także wiele krzywd i zła, a wyrządzili je
konkretni ludzie, a nie krasnoludki.
Leszek
Skonka
1.
Były działacz opozycji demokratycznej, uczestnik Ruchu Obrony
Praw Człowieka i Obywatela, współorganizator i współkierujący strajkiem w
sierpniu 1980 roku we Wrocławiu .
2.
Członek prezydium w pierwszym składzie
Zarządu Regionu Dolnośląskiego
NSZZ. Organizator i prowadzący pierwsze kursy ( jeszcze w czasie strajku)
na temat organizowania i działania związkowego, a następnie
w MKZ po zakończeniu strajku, dla działaczy i
organizatorów nowych związków.
3.
Sprzeciwiał się wprowadzaniu KOR-u i upolitycznieniu Związku,
zerwaniu Umowy Gdańskiej , awanturnictwu politycznemu. Chciał by związek nie
wychodził poza swój statut. Za swą
postawę oskarżony został publicznie
bez jakichkolwiek podstaw o sprzyjanie PZPR, działanie na szkodę Związku ,
współpracę z SB. Usunięty ze wszystkich
funkcji , również ze Związku
”Solidarność”, spotwarzony
publicznie, bez prawa do obrony , skazany na karę śmierci cywilnej 19
października 1980 r.
4.
Założyciel i przewodniczący
istniejącego od 1988 roku Komitetu Pamięci Ofiar Stalinizmu w Polsce
oraz Instytutu Badań Stalinizmu i Patologii Władzy, zbudował
w 1989 roku pierwszy w Polsce i na świecie Pomnik Ofiar Stalinizmu we
Wrocławiu. Założyciel w 1990 r. Stronnictwa Sprawiedliwości
Społecznej.
Wzrasta
poparcie Polaków dla lustracji i dekomunizacji. 68 proc. badanych przez CBOS
jest za dalszym sprawdzaniem związków ze służbami specjalnymi PRL osób pełniących
funkcje publiczne, a 56 proc. ankietowanych - za wprowadzeniem zakazu ich pełnienia
dla wysokich rangą funkcjonariuszy PZPR oraz komunistycznych spec służb.
Według CBOS, poparcie dla lustracji jest dziś o 12 pkt proc. wyższe, niż
pokazywały to badania z lat 1999 i 2002. Obecnie idea lustracji ma ponad
trzykrotnie więcej zwolenników niż przeciwników, których jest 20 proc..
Tylko 12 proc. Polaków nie ma zdania w tej sprawie.
Z badań wynika, że Polacy opowiadają się za rozszerzeniem obecnych procedur
lustracyjnych m.in. o urzędników wyższego szczebla (87 proc. wskazań), osoby
pełniące kierownicze funkcje w spółkach Skarbu Państwa (78 proc.),
policjantów oraz oficerów wojska (76 proc.), kierujących bankami (72 proc.),
radnych w gminie (68 proc.), dziennikarzy (60 proc.), księży (56 proc.),
naukowców z wyższych uczelni (53 proc.).
Rozszerzenie lustracji na niektóre z tych kategorii (ale np.
nie księży) przewidują projekty
nowelizacji lustracji złożone przez PiS i PO.
56 proc. respondentów opowiada się za wprowadzeniem do polskiego prawa zakazu
pełnienia przez 10 lat funkcji publicznych w administracji, państwowych spółkach
i mediach dla wysokich rangą funkcjonariuszy PZPR i aparatu bezpieczeństwa
PRL. 22 proc. jest temu przeciwnych i tyle samo nie ma zdania.
Badanie przeprowadzono w dniach 4-7 lutego na reprezentatywnej próbie losowej
1070 dorosłych Polaków.
Publikacje
Leszka Skonka:
Prawda i kłamstwa o marcu 1968
PAMIĘĆ
NARODU POLSKIEGO
Całkowity zanik postaw patriotycznych.
Kłopotliwa rocznica stanu wojennego.
Jak mógł lub powinien postąpić obóz PZPR.
Pokarać rękę czy ślepy miecz.
Naprawić krzywdy czy szukać winnych.
Kto uchyli wyroki śmierci.
Prośba o naprawienia krzywd.
Wpływają skargi ofiar "SOLIDARNOŚCI"
Oświadczenie stow. ofiar "SOLIDARNOŚCI".
Nadszedł czas rozliczeń solidarności.
Walka o zachowanie związkowego charakteru solidarności.
Kościół odcina się od skompromitowanego i przegranego obozu SOLIDARNOŚCI.
Prokuratorska nie-sprawiedliwość.
Prymas Wyszyński ostrzegał przed konfrontacją
Nowe publikacje o tematyce aferalnej i korupcyjnej:
ALEKSANDER KWAŚNIEWSKI - JAKI PREZYDENT, TAKIE PAŃSTWO
KIM
NAPRAWDĘ JEST PREZYDENT R.P.???? ALEKSANDER KWAŚNIEWSKI, CZY MOŻE STOLZMAN???
NIEZNANE FAKTY Z ŻYCIA KWAŚNIEWSKIEGO - KOLEJNA AFERA SLD?
"CZY JOLANTA KWAŚNIEWSKA
MA SZANSE ZOSTAĆ PREZYDENTEM RZECZPOSPOLITEJ???"
czy fundacje "piorą
pieniądze?" , zostały tylko krzyż
narodu polskiego? - Judaizm, czyli "Jak rozpoznać
Żyda".
10 kłamstw
Aleksandra Kwaśniewskiego??? - a co na to Unia Europejska ? - podaj
dalej...
TAJNE
- JAWNE TAJEMNICE PAŃSTWOWE?
Raport o działalności pułkownika Władimira Ałganowa z KGB w sprawach:
Prezydenta RP Aleksandra Kwaśniewskiego, Premiera Józefa Oleksego i Leszka
Millera, szefa MSWiA oraz Ministra Spraw Zagranicznych Włodzimierza
Cimoszewicza, Ministra Skarbu Wiesława Kaczmarka, oraz biznesmena Jana
Kulczyka.
Jedwabne
tylko dla Żydów? i
witryna
OBYWATELSKIE NIEPOSŁUSZEŃSTWO
i dodatkowo:
Tym samym dochodzimy do setna sprawy, czy "Raportu o stanie sądownictwa polskiego"
Zapraszamy sędziów i adwokatów zamieszanych w przekręty do "czarnej listy" Raczkowskiego... miłego towarzystwa wzajemnej adoracji ...
www.aferyprawa.com
- Niezależne Wydawnictwo Internetowe "AFERY - KORUPCJA - BEZPRAWIE" Ogólnopolskiego Ruchu Praw Obywatelskich i Walki z Korupcją. prowadzi: (-) ZDZISŁAW RACZKOWSKI. Dziękuję za przysłane teksty opinie i informacje. |
![]() |
WSZYSTKICH SĘDZIÓW INFORMUJĘ ŻE
PROWADZENIE STRON PUBLICYSTYCZNYCH
JEST W ZGODZIE z Art. 54 KONSTYTUCJI RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
1 - Każdemu zapewnia się wolność wyrażania swoich poglądów oraz
pozyskiwania i rozpowszechniania informacji.
2 - Cenzura prewencyjna środków społecznego przekazu oraz koncesjonowanie
prasy są zakazane.
ponadto
Art. 31.3
Ograniczenia w zakresie korzystania z konstytucyjnych wolności i praw mogą być ustanawiane tylko w ustawie i tylko wtedy, gdy są konieczne w demokratycznym państwie dla jego bezpieczeństwa lub porządku publicznego, bądź dla ochrony środowiska, zdrowia i moralności publicznej, albo wolności i praw innych osób. Ograniczenia te nie mogą naruszać istoty wolności i
praw.
zdzichu
Komentowanie nie jest już możliwe.