Imieniny:

AferyPrawa.com

Redaktor Zdzisław Raczkowski ujawnia niekompetencje funkcjonariuszy władzy...
http://Jooble.org
Najczęściej czytane:
Najczęściej komentowane:





Pogoda
Money.pl - Kliknij po więcej
10 marca 2023
Źródło: MeteoGroup
Polskie prawo czy polskie prawie! Barwy Bezprawia

opublikowano: 26-10-2010

PAMIĘĆ NARODU POLSKIEGO pomocnicze Kryteria USTALANIA  POWIĄZAŃ AGENTURALNYCH. 

Wielu przeciwników ujawnienia zawartości teczek SB oraz nazwisk agentów i ich ofiar wysuwa różne preteksty by przekonać do zaniechania działań w tym kierunku. Przeciwnicy tego oczyszczającego procesu często dowodzą, że nie da się bezbłędnie ustalić faktycznych współpracowników SB, a łatwo można skrzywdzić niewinnych ludzi. Ich zdaniem, etatowi funkcjonariusze SB świadomie fałszowali dokumenty. W dokumentach mogły też  powstać nieścisłości, błędy na skutek bałaganu, niedbalstwa, niefrasobliwości lub niefachowości funkcjonariuszy. Ponadto, część dokumentacji tych służb została celowo zniszczona.  Istnieje więc  możliwość pomylenia prześladowców z ich ofiarami. Mimo pozorów logiczności rozumowania, jest to argumentacja  naiwna, fałszywa i obłudna.  Możliwe, że część dokumentów istotnie została bezpowrotnie zniszczona ale istnieją także dowody pośrednie, które można odtworzyć: protokoły zatrzymań, nakazy aresztowań, rewizji, sprawozdania z przesłuchań, inwigilacji. Znajdują się one w archiwach prokuratur, sądów, zakładów pracy, a niektóre posiadają je także ofiary prześladowań. Poza tym znaczna część rzekomo zniszczonych teczek jest celowo ukrywana albo  znajduje się w prywatnym posiadaniu dawnych pracowników SB i służy im do szantażowania byłych tajnych agentów usadowionych przez  SB na różnych ważnych, eksponowanych, wpływowych stanowiskach w III RP.  Pewne dokumenty znajdują się także w Instytucie Gaucka w Niemczech, w archiwum  KGB i innych miejscach za granicą.

KTO  I DLACZEGO PODEJMOWAŁ  WSPÓŁPRACĘ Z SB?

 Pomijając nadzwyczaj rzadkie przypadki, zwłaszcza u schyłku PRL, podejmowanie współpracy z tą instytucję z motywów czysto ideologicznych było bardzo rzadkie, gros agentów czyniło to dla osiągnięcia  osobistych doraźnych konkretnych korzyści. SB bowiem miała szerokie możliwości wpływu na różne sprawy w PRL: wydawanie paszportów na wyjazd na Zachód, opinii dla otrzymanie atrakcyjnej i dobrze płatnej pracy ( np. w prasie, radiu, telewizji, powexie) podjęcie pracy na tzw. eksportowych inwestycjach, zatrudnienia za granicą, na szybszy awans zawodowy i finansowy, lub jego przyspieszenie, otrzymanie  kierowniczego stanowiska, ułatwienie dostania się na studia dzieciom agentów, przyznania stypendium krajowego lub zagranicznego, stażu naukowego w kraju lub za granicą, mieszkania, talonów na samochód, zgody na meldunek w Warszawie lub innym zamkniętym mieście w Polsce  … Podobnych  potencjalnych możliwości wynagradzania swoich agentów  SB miało znacznie więcej i wykorzystywała je także po roku 1980, 1989, czyni to zresztą nadal. Zdobywała także współpracowników na wiele innych sposobów; jeżeli np. ktoś popadł w jakieś tarapaty  wykorzystywała to oferując mu pomoc w załatwieniu, w zatuszowaniu  sprawy w zamian za współpracę.  Ktoś jechał np. po pijanemu, spowodował wypadek, sfałszował jakiś dokument, przemycał jakiś towar, obcą walutę, zrobił przekręt finansowy, wówczas SB oferowało mu pomoc oferując zatuszowanie sprawy pod warunkiem wyrażenie zgody na współpracę.

 

·          AKTYWNOŚĆ SB PO 1989 R.

 ·         Niektórzy uważają, że w momencie przejęcia władzy przez rządy  „Solidarności” i rozwiązaniu SB,  skończyły się jej wpływy  na życie publiczne w kraju.

·         Nic bardziej błędnego. SB po  sierpniu 1980 była także nadal aktywna i obsadzała   ważne, wpływowe stanowiska przez ludzi, na których miała haki, mogła ich szantażować i wymuszać postępowanie zgodne z jej oczekiwaniami. Zwłaszcza po czerwcu 1989 roku obsadzała stanowiska społeczne, związkowe, administracyjne, rządowe, samorządowe, gospodarcze  przez swoich agentów. Wielu myślących ludzi zadawała sobie i zadaje nadal pytanie dlaczego ktoś nijaki, znikąd  

·         trzymuje nagle stanowisko wojewody,  prezydenta miasta, naczelnika gminy, powiatu, dyrektora  przedsiębiorstwa, banku, członka rady nadzorczej? W PRL takie praktyki były czytelne, działał system nomenklatury partyjnej. Partia obsadzała wszystkie ważniejsze i lukratywne stanowiska swoimi członkami. Ale dlaczego w III RP obsadza się nadal kierownicze i wpływowe stanowiska b. członkami PZPR i miernotami,  a pomija lub eliminuje z życia publicznego ludzi kompetentnych oraz  dawnych zasłużonych działaczy opozycji zwalczanych zaciekle niedawno przez  SB, tego nie można zrozumieć? Kto naprawdę  rządzi i kieruje w państwie? Dziś, gdy okazuje się ilu swoich agentów SB usadowiła w kierownictwie „Solidarności” jest zrozumiałe dlaczego po tak krótkim czasie  pospezetperowski obóz powrócił do władzy. Ludzie słusznie zadają sobie pytanie: dlaczego np. były sekretarz KC PZPR Marcin Święcicki ( zięć komunisty, wicepremiera w PRL Eugeniusza Szyra ) zostaje prezydentem Warszawy, a Unia Wolności powierza mu stanowisko wiceministra przemysłu, dlaczego Hanna Suchocka b. posłanka z ramienia  SD zostaje premierem „Solidarnoscowego” rządu, a Janisław  Muszyński z Leszna  pierwszym wojewodą we Wrocławiu,  zaś Stanisława Cioska b. I-szego  sekretarza KW w Jeleniej Górze  Lech Wałęsa mianuje ambasadorem Polski w Moskwie?

   

JAK SB ZNISZCZYŁA „ SOLIDARNOŚĆ”?

 ·         Jednym z 21  postulatów przed którego przyjęciem tak zaciekle i do końca broniła  się delegacja rządowa w sierpniu 1980 roku  było wyrażenie zgody na powstanie wolnego, niezależnego ruchu związkowego. Kiedy jednak nie udało się go obronić władze PRL pozornie  ustąpiły ale postanowiły tak personalnie obsadzić kierownictwo nowego związku by Rząd PRL mógł mieć skuteczny wpływ na jego działanie. Dlatego SB skierowała do niego, jak przyznał sam gen. Kiszczak, i jak potwierdzają to ujawnione archiwa,  tysiące agentów. Główne przywództwo powierzono Lechowi Wałęsie, człowiekowi skompromitowanemu współpracą z SB w 1970 roku i później, prymitywnemu, ciemnemu, zarozumiałemu pazernemu na władzę, zaszczyty, pieniądze, udającemu pozorna  prostacką religijność,   chwalącemu się publicznie, że w życiu nie przeczytał żadnej  książki. By jednak zachować kontrolę nad jego działalnością zainstalowano w jego otoczeniu agentów SB i ludzi o podobnych prostackich, prymitywnych cechach, pazernych na władzę, pieniądze i zaszczyty, jak Jacek Kuroń, Adam Michnik, Karol Modzelewski, Bronisław Gremek, Mieczysław Wachowski, Barbara Labuda, Władysław Frasyniuk, Jan Rulewski, Jan Lityński, Bogdan Borusewicz.

 Jednocześnie odsunięto od wpływu na związek autentycznie zaangażowanych działaczy związkowych , organizatorów i przywódców strajkowych: Andrzeja Gwiazdę, Annę Walentynowicz, Jana Zapalnika, Kazimierza Szołocha  z Gdańska,  Mariana Jurczyka ze Szczecina , Kazimierza Świtonia z Katowic, Leszka Skonkę z Wrocławia, Bolesława Ćwikłę z Lublina …

 JAK ODRÓŻNIĆ AGENTÓW  SB OD ICH  OFIAR?

   Wskazówką i wyraźną poszlaką naprowadzająca może być  uprzywilejowana pozycja agentów w PRL i III RP:ich poziom materialny w przeszłości i obecnie, warunki mieszkaniowe, zajmowane stanowiska i awanse zawodowe, finansowe, naukowe, społeczne, polityczne, bezkarność i tolerancja ich nadużyć…  Bronisław Geremek np. ma kryminalną, haniebną stalinowską,   przeszłość, był faworytem władzy w najbardziej ponurym okresie PRL, stypendystą studiów w Paryżu, co nie przeszkadzało mu w osiągnięciu w rządach „solidarnościowych” i Unii Wolności  najwyższych stanowisk. Podobnie przeszłość partyjna Balcerowicza, wykładowcy  Wyższej Szkoły KC PZPR  nie utrudniała mu piastowanie  stanowiska wicepremiera, przewodzenia Unii Wolności prezesa Rady Polityki Pieniężnej z miesięczna pensją ponad 40 tys. zł. . Izabellę Niezabitowska bez przeszkód  SB ustawiła w otoczeniu „solidarnościowego” rządu i prezydenta Lecha Wałęsy, na stanowisku Rzecznika Rządu. SB Mieczysława Wachowskiego uczyniła bez przeszkód Ministrem Stanu, czy jak go złośliwie opinia publiczna nazywała wiceprezydentem RP zastępującym  Lecha Wałęsę.  

 

JAK ZIDENTYFIKOWAĆ AGENTA SB

  Jeżeli pojawiają się jakieś podejrzenia o powiązania agenturalne jakiejś osoby, to należy zacząć od dokładnego przyjrzenia  się jakich ewentualnych szykan, represji, szkód w przeszłości ona  i  jej najbliżsi doznawali z powodu  uprawiania niekonformistycznej działalności lub manifestowania jawnej, ostentacyjnej niechęci do władzy i jej poczynań? Władze PRL i SB były mściwe i bezwzględne. Jeżeli taka osoba była wyrzucana z pracy, dyskryminowana, szykanowana, represjonowana i mimo posiadanych kwalifikacji pomijana w awansach zawodowych, naukowych, społecznych, zatrzymywana, aresztowana, w je mieszkaniu przeprowadzano rewizje, konfiskowano korespondencje, ksiązki, notatki, aresztowano  więziono przez  policję polityczną, to bez oglądania  „teczek” można uznać  za pokrzywdzoną . Dlatego od wszystkich ubiegających się o stanowiska publiczne, także od tych, którzy dorastali  w III RP trzeba, powinno się koniecznie  żądać przedstawiania publicznie  dokładnych życiorysów zawierających wyraźne stwierdzenia, co robili, jak się zachowywali, nie tylko w PRL, ale także, po sierpniu 1980, 1989 i obecnie, bowiem po tym okresie powstawało także wiele krzywd i zła, a wyrządzili je konkretni ludzie, a nie krasnoludki.

 Leszek Skonka

1.      Były działacz opozycji demokratycznej, uczestnik Ruchu Obrony Praw Człowieka i Obywatela, współorganizator i współkierujący strajkiem w sierpniu 1980 roku we Wrocławiu .

2.      Członek prezydium w pierwszym składzie  Zarządu Regionu  Dolnośląskiego NSZZ. Organizator i prowadzący pierwsze kursy ( jeszcze w czasie strajku)   na temat organizowania i działania związkowego, a następnie  w MKZ po zakończeniu strajku, dla działaczy i  organizatorów nowych związków.

3.      Sprzeciwiał się wprowadzaniu KOR-u i upolitycznieniu Związku, zerwaniu Umowy Gdańskiej , awanturnictwu politycznemu. Chciał by związek nie wychodził poza  swój statut. Za swą postawę oskarżony został   publicznie bez jakichkolwiek podstaw o sprzyjanie PZPR, działanie na szkodę Związku ,  współpracę z SB. Usunięty ze  wszystkich funkcji , również  ze Związku ”Solidarność”, spotwarzony    publicznie, bez prawa do obrony , skazany na karę śmierci cywilnej 19 października 1980 r.

4.      Założyciel i przewodniczący  istniejącego od 1988 roku Komitetu Pamięci Ofiar Stalinizmu w Polsce oraz Instytutu Badań Stalinizmu i Patologii Władzy, zbudował  w 1989 roku pierwszy w Polsce i na świecie Pomnik Ofiar Stalinizmu we Wrocławiu. Założyciel w 1990 r. Stronnictwa Sprawiedliwości  Społecznej.

 

 ZDROWY OBJAW Postaw OBYWATELSKICH  społeczeństwo Uważa , Że za Winy trzeba odpokutować.

Wzrasta poparcie Polaków dla lustracji i dekomunizacji. 68 proc. badanych przez CBOS jest za dalszym sprawdzaniem związków ze służbami specjalnymi PRL osób pełniących funkcje publiczne, a 56 proc. ankietowanych - za wprowadzeniem zakazu ich pełnienia dla wysokich rangą funkcjonariuszy PZPR oraz komunistycznych spec służb.
Według CBOS, poparcie dla lustracji jest dziś o 12 pkt proc. wyższe, niż pokazywały to badania z lat 1999 i 2002. Obecnie idea lustracji ma ponad trzykrotnie więcej zwolenników niż przeciwników, których jest 20 proc.. Tylko 12 proc. Polaków nie ma zdania w tej sprawie.
Z badań wynika, że Polacy opowiadają się za rozszerzeniem obecnych procedur lustracyjnych m.in. o urzędników wyższego szczebla (87 proc. wskazań), osoby pełniące kierownicze funkcje w spółkach Skarbu Państwa (78 proc.), policjantów oraz oficerów wojska (76 proc.), kierujących bankami (72 proc.), radnych w gminie (68 proc.), dziennikarzy (60 proc.), księży (56 proc.), naukowców z wyższych uczelni (53 proc.).
Rozszerzenie lustracji na niektóre z tych kategorii (ale  np. nie  księży) przewidują projekty nowelizacji lustracji złożone przez PiS i PO.
56 proc. respondentów opowiada się za wprowadzeniem do polskiego prawa zakazu pełnienia przez 10 lat funkcji publicznych w administracji, państwowych spółkach i mediach dla wysokich rangą funkcjonariuszy PZPR i aparatu bezpieczeństwa PRL. 22 proc. jest temu przeciwnych i tyle samo nie ma zdania.
Badanie przeprowadzono w dniach 4-7 lutego na reprezentatywnej próbie losowej 1070 dorosłych Polaków.

pamiecnarodu 

Publikacje Leszka Skonka: 
Prawda i kłamstwa o marcu 1968 
PAMIĘĆ NARODU POLSKIEGO 

Całkowity zanik postaw patriotycznych.
Kłopotliwa rocznica stanu wojennego.
Jak mógł lub powinien postąpić obóz PZPR.
Pokarać rękę czy ślepy miecz.
Naprawić krzywdy czy szukać winnych.
Kto uchyli wyroki śmierci.
Prośba o naprawienia krzywd.
Wpływają skargi ofiar "SOLIDARNOŚCI"
Oświadczenie stow. ofiar "SOLIDARNOŚCI".
Nadszedł czas rozliczeń solidarności.
Walka o zachowanie związkowego charakteru solidarności.
Kościół odcina się od skompromitowanego i przegranego obozu SOLIDARNOŚCI.
Prokuratorska nie-sprawiedliwość.
Prymas Wyszyński ostrzegał przed konfrontacją

Nowe publikacje o tematyce aferalnej i korupcyjnej: 
ALEKSANDER KWAŚNIEWSKI - JAKI PREZYDENT, TAKIE PAŃSTWO
KIM NAPRAWDĘ JEST PREZYDENT R.P.???? ALEKSANDER KWAŚNIEWSKI, CZY MOŻE STOLZMAN???
NIEZNANE FAKTY Z ŻYCIA KWAŚNIEWSKIEGO - KOLEJNA AFERA SLD?
"CZY JOLANTA KWAŚNIEWSKA  MA SZANSE  ZOSTAĆ PREZYDENTEM RZECZPOSPOLITEJ???"
czy fundacje "piorą pieniądze?" , zostały tylko krzyż narodu polskiego? - Judaizm, czyli "Jak rozpoznać Żyda".
10 kłamstw Aleksandra Kwaśniewskiego??? - a co na to Unia Europejska ? - podaj dalej...

TAJNE - JAWNE TAJEMNICE PAŃSTWOWE?
Raport o działalności pułkownika Władimira Ałganowa z KGB w sprawach:
Prezydenta RP Aleksandra Kwaśniewskiego, Premiera Józefa Oleksego i Leszka Millera, szefa MSWiA oraz Ministra Spraw Zagranicznych Włodzimierza Cimoszewicza, Ministra Skarbu Wiesława Kaczmarka, oraz biznesmena Jana Kulczyka.
Jedwabne tylko dla Żydów? i witryna OBYWATELSKIE NIEPOSŁUSZEŃSTWO  i dodatkowo:

Tym samym dochodzimy do setna sprawy, czy "Raportu o stanie sądownictwa polskiego"

Zapraszamy sędziów i adwokatów zamieszanych w przekręty do "czarnej listy" Raczkowskiego... miłego towarzystwa wzajemnej  adoracji ... 

www.aferyprawa.com - Niezależne Wydawnictwo Internetowe "AFERY - KORUPCJA - BEZPRAWIE" Ogólnopolskiego Ruchu Praw Obywatelskich 
i Walki z Korupcją.
prowadzi: (-)  ZDZISŁAW RACZKOWSKI.
Dziękuję za przysłane teksty opinie i informacje. 
    uwagi i wnioski proszę wysyłać na adres: Z.Raczkowski@aferyprawa.com 

WSZYSTKICH SĘDZIÓW INFORMUJĘ ŻE PROWADZENIE STRON PUBLICYSTYCZNYCH
JEST W ZGODZIE z  Art. 54 KONSTYTUCJI RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ 
1 - Każdemu zapewnia się wolność wyrażania swoich poglądów oraz pozyskiwania i rozpowszechniania informacji. 
2 - Cenzura prewencyjna środków społecznego przekazu oraz koncesjonowanie prasy są zakazane.
ponadto Art. 31.3
Ograniczenia w zakresie korzystania z konstytucyjnych wolności i praw mogą być ustanawiane tylko w ustawie i tylko wtedy, gdy są konieczne w demokratycznym państwie dla jego bezpieczeństwa lub porządku publicznego, bądź dla ochrony środowiska, zdrowia i moralności publicznej, albo wolności i praw innych osób. Ograniczenia te nie mogą naruszać istoty wolności i praw.

zdzichu

Komentarze internautów:

Komentowanie nie jest już możliwe.