opublikowano: 26-10-2010
MEDIA TO WŁADZA I PIENIĄDZE - FINANSE POLSATU I TVN, czyli jak swój pierwszy milion ukradł Zygmunt Solorz i Mariusz Walter...
21
października czekają nas kolejne wybory, a wiadomo media to właśnie IV władza.
To dziennikarze takich stacji jak POLSATU czy TVN przez odpowiednie
przedstawieniem faktów mogą bez problemu doprowadzić do pozbawienia pracy
dyrektora zakładu, do ośmieszenia polityka, a nawet do obalenia rządu - czego
dowód aktualnie mamy. Przede wszystkim te stacje telewizyjne z uwagi na
ich popularność mają ogromny wpływ na społeczeństwo, i do utrzymania tego
stanu zatrudniają fachowców od "prania mózgu" i typowego
"wciskania dowolnego kitu" zapracowanemu obywatelowi, który nawet
sobie z tego nie zdaje sprawy. Gwarantuje, żaden polityk im nie dorówna,
ponieważ nie ma możliwości walki ze sztabem wojskowo zorganizowanych
fachowców.
W programach nadawanych przez te żydowskie stacje naprawdę trudno odróżnić
prawdę od fikcji, zauważyć że jest się manipulowanym. Tylko fachowcy z branży
medialnej te niuanse wykrywają z racji pracy i wiedzy, a przede wszystkim dostępu
do niezależnych źródeł informacji. Typowy, przeciętny, nawet z wyższym
wykształceniem słuchacz daje się bez trudności omamić informacjom podawanym
przez media.
Dla
wszelkich mediów będzie wybory to jak wielka wygrana w TOTO dla pracującego
człowieka. Wszyscy sporo zarobią, ale bez wątpliwości najwięcej ci najwięksi
- czyli POLSAT i TVN.
Z uwagi na ich ważną rolę w kształtowaniu światopoglądu i zachowania
politycznego przedstawiamy czytelnikom główne postacie tego show
telewizyjnego: Zbigniewa Solorza właściciela POLSATU i Mariusza Waltera
właściciela TVN
Finanse Polsatu
Wśród stacji telewizyjnych ogromną potęgę finansową reprezentuje Polsat.
Właściciel
stacji Zygmunt Solorz znajduje się nieprzerwanie w czołówce najbogatszych osób
mieszkających w Polsce. Z majątkiem wynoszącym 2 mld dolarów
znalazł się na liście najbogatszych ludzi świata sporządzonej
przez czasopismo "Forbes". Polsat bije się też stale o pozycję
lidera na rynku reklamy telewizyjnej ze stacją TVN. Tylko w ciągu jednego
tygodnia na przełomie maja i czerwca br.
stacja Solorza osiągnęła prawie 47 mln zł wpływów z reklam. A od
stycznia do końca maja br. wpływy te wyniosły ponad 852 mln złotych.
Wbrew powszechnej opinii kapitał Polsatu nie jest wyłącznie polski, gdyż
wśród jego udziałowców od 2000 r. znajduje się spółka Polsat Media B.V. (32,98 procent
udziałów) zarejestrowana w Holandii (zob.
Filas R., Zaangażowanie kapitału
obcego w polskie stacje radiowe i telewizyjne..., "Zeszyty
Prasoznawcze", nr 1-2/2003, s. 26).
Właściciel
Polsatu Zygmunt Solorz-Żak urodził się jako Zygmunt Józef Krok, występował
również pod nazwiskiem Piotr Podgórski, które
zapożyczył od swego kolegi z czasów szkolnych, a używał go do prowadzenia interesów w RFN i
Austrii, gdy w 1977 r. opuścił Polskę. Jak wykazały dziennikarskie śledztwa,
w związku z prowadzoną działalnością kilkakrotnie wszedł w konflikt z
prawem [zob. R. Bubnicki , A.Wielopolska, Zarzuty podtrzymujemy,
"Rzeczpospolita", 1.03.1995]. W październiku
1983 r. Solorz zobowiązał
się do współpracy ze służbami
specjalnymi PRL podpisując oświadczenie
następującej treści: "Ja, Zygmunt Solorz (Krok), zobowiązuję się
zachować w tajemnicy fakt współpracy z oficerem SB. Zobowiązuję się
wykonywać ustalone ze mną polecenia. Informacje będę podpisywać Zegarek". Zastanawiające
jest również to, że Zygmunt Solorz w maju 1989 r. wziął 100 mln ówczesnych złotych kredytu (obecnie 10 tys. zł)
z Funduszu Obsługi Zadłużenia Zagranicznego, na którego działalności Skarb Państwa stracił w latach 1989-1990 354
mln nowych złotych. Należy też tu wspomnieć o pośrednich powiązaniach, których
właściciel Polsatu woli nie widzieć. W maju 2003 r. Anatol Lawina, były szef
zespołu kontrolerów NIK w FOZZ, wymienił przed sądem wśród osób i
instytucji "beneficjentów FOZZ" m.in. właściciela Polsatu Zygmunta
Solorza i Dariusza Przywieczerskiego, kierującego
niegdyś Universalem [zob Ordyński
J., Lawiny sensacji ciąg dalszy,
"Rzeczpospolita", 6.05.2003). To właśnie Universal w 1994 r.
został udziałowcem Polsatu, kupując 20%
akcji. W firmach kontrolowanych przez Universal zasiadała czołówka
polityków SLD. Universal sprawował pieczę
m.in. nad spółką Ad Novum wydającą lewicową "Trybunę", w której
przewodniczącym rady nadzorczej do grudnia 1995 r. był Aleksander Kwaśniewski.
Z Polsatem
powiązana jest też TV 4, która powstała 1 kwietnia
2000 z działającej niegdyś Naszej Telewizji i analogowego Polsatu 2. W przyszłym roku być może dojdzie do
oficjalnego przejęcia tej stacji przez Solorza a jak na razie jest
ona pośrednio zależna od Polsatu. Oficjalnie właścicielem
TV 4 jest spółka Polskie
Media
SA której pierwszym prezesem
był Henryk Chodysz, stary znajomy
Zygmunta Solorza. Głównym udziałowcem spółki
Polskie Media została firma Trans
Media Group Andrzeja Kuchara, zaprzyjaźnionego z Zygmuntem Solorzem. Udziałowcem Polskich Mediów jest też
związana z Polsatem cypryjska firma Rexon Overseas.
Po podliczeniu
udziałów wychodzi na to
że
tak
naprawdę
Polsat poprzez
mniejsze
firmy
dysponuje
przeszło 90% udziałów Polskich Mediów.
W skład spółki Polskie Media oprócz Henryka Chodysza
wchodził m.in. Leonard Praśniewski prowadzący interesy z byłymi
decydentami PZPR, Mieczysławem Wilczkiem i Ireneuszem
Sekułą a zwłaszcza z Rosjaninem Siergiejem Gawriłowem, którym interesowały się polskie służby specjalne, podejrzewając
go o pranie brudnych pieniędzy. Praśniewski był
też założycielem Prywatnego Banku Komercyjnego
Leonard, którym kierował Zdzisław
Pakuła znany z czasów PRL jako
prezes Narodowego Banku Polskiego.
Posadę wiceprezesa tego banku piastował Bazyli Samojlik, kiedyś doradca
ds. ekonomicznych gen. Wojciecha Jaruzelskiego, a w latach 1986-1988 minister
finansów. Należy też wspomnieć, że w
listopadzie 1998 r. 2 mln zł kaucji za Bogusława Bagsika (afera Art.-B)
wpłacił Klub Kapitału Polskiego, którym kierował
wówczas January Gościmski będący udziałowcem Naszej Telewizji (z której wyłoniła się TV 4) (zob. M. Rotulska,
Bagsik i przyjaciele, ‘Nasz Dziennik’, 20.10.2000, s. 5).
Solorz jest
także właścicielem Polsatu Cyfrowego – satelitarnej platformy cyfrowej
Polsatu, która ma obecnie 1,5 mln abonentów. W październiku br. na platformie
cyfrowej pojawi się kanał nadawany w wysokiej rozdzielczości Polsat Sport HD.
Ta innowacja będzie kosztowała stację ponad 10 mln euro.
Zygmunt Solorz zainwestował także poza Polską - w 1999 r.
w stacje telewizyjne w krajach bałtyckich. Na Litwie kupił udziały
w Baltijos TV, na Łotwie w stacji LNT, a w Estonii w TV 1. Na początku
2002 r. Polsat musiał wycofać się z Estonii,
gdyż straty TV 1 przekroczyły 23 mln zł i przestała ona emitować
program. Należy też wspomnieć o pozostałych interesach Solorza. Kontroluje
on Invest Bank. Od 1988 r. posiada także Towarzystwo Ubezpieczeń na Życie
"Polisa Życie". Dysponuje również udziałami w Elektrimie, dzięki
czemu działa także w sektorze energetycznym, gdyż Elektrim jest posiadaczem 46 proc. udziałów Zespołu Elektrowni Pątnów-Adamów-Konin
dostarczającej na rynek ok 12 proc. wytwarzanej w kraju energii
elektrycznej. W 1998 r. Solorz nabył też tereny po hucie Siechnice niedaleko
Wrocławia wraz z hałdą zawierającą stopy żelaza i chromu. Istotnym przedsięwzięciem
Zygmunta Solorza jest także Powszechne Towarzystwo Emerytalne Polsat, którego akcjonariuszami są:
Telewizja Polsat, Polsat Media, Invest Bank i Totalizator Sportowy. Podjęcie
współpracy z Totalizatorem było sprytnym posunięciem marketingowym Polsatu,
który nie tylko przyciągnął do siebie wielu nowych widzów, ale i zaczął
czerpać konkretne korzyści finansowe z udostępnienia od 1996 r. czasu
antenowego na losowania. Umowa zawarta z
Polsatem określa, jakie kwoty na reklamę w Polsacie
powinien wyasygnować Totalizator. Nakłady na reklamę
każdego roku muszą wzrastać o 10% (plus współczynnik inflacji). Jako
bazowy do obliczania wydatków przyjęto rok
1999, kiedy wydatki wyniosły 31,6 mln złotych. Przy tych założeniach
do 2009 r. Totalizator Sportowy będzie musiał zapłacić Polsatowi 715 mln zł
(zob. Numerki na szklanym ekranie, "Rzeczpospolita", 20.11.2001).
Polsat od dłuższego czasu przygotowuje się też do wejścia
na giełdę i jest w trakcie zbywania 25 procent udziałów niemieckiemu Axel
Springerowi za 250 mln euro.
Koncern TVN
Konkurentem Polsatu jest TVN - chociaż od wielu lat stacje te są współwłaścicielami wspomnianej już TV 4 i wydaje się, że starają się nie tyle rywalizować, co wspólnie kontrolować rynek telewizyjny tak, by żaden poważny konkurent nie mógł zagrozić ich interesom.
O
funkcjonowaniu rynku telewizyjnego w Polsce znajdujemy też wzmiankę w raporcie o WSI, gdzie czytamy: "Wywiad podejmował też wysiłki
powołania firmy telewizyjnej. Pierwotnie zamierzonym celem tych działań miało
być ułatwienie plasowania agentury na Zachodzie.
Tak tłumaczył swoje działanie Grzegorz Żemek, który na zlecenie
wywiadu miał podjąć w tej sprawie rozmowy z firmą ITI i reprezentującymi ją
Janem Wejchertem i Mariuszem Walterem"
(cyt. za: ‘Nasz Dziennik’, 20.02. 2007,
s. 11). To właśnie Mariusz Walter jest głównym założycielem
i pierwszym prezesem TVN (dzisiaj stacją kieruje
jego syn Piotr). Mariusz Walter od 1961 r. zdobywał szlify dziennikarskie w telewizji PRL-owskiej, a w latach 1967-83 był
członkiem PZPR. Podstawę organizacyjną dla telewizji TVN
dała spółka International Trading
and Investments
(ITI), założona
w 1984 r. przez Mariusza Waltera i Jana Wejcherta. W 1992 r. dołączył do nich szwajcarski bankowiec Bruno Valsangiacomo
- ITI współpracowała z nim już od połowy lat
80 przy sprowadzaniu sprzętu elektronicznego do Polski. Spółka
International Trading and Investments zaczynała od handlu
elektroniką. Miała wyłączność na dystrybucję sprzętu domowego
firmy Hitachi, zajmowała się dystrybucją kaset wideo, prowadzeniem wypożyczalni,
a także produkcją reklam (agencja reklamowa McCann Erickson). Firma produkowała też chipsy i polepszacze do pieczywa. W 1990 r. działającą
w Polsce spółkę ITI przejęła powstała
w 1988 r. w Luksemburgu firma International Trading and Investments
Holding SA Luksemburg. ITI łączy całą grupę firm zarejestrowanych w różnych
krajach (m.in. Luksemburgu, Polsce, Szwajcarii, Wielkiej Brytanii,
Holandii, Antylach Holenderskich). Od 1997 r. firma ITI jest notowana na giełdzie
w Luksemburgu. W 2002 r. spółka International Trading and Investments
Holding SA miał nadzieję na pozyskanie ok. 130 mln
USD z emisji akcji na warszawskiej giełdzie - jednak w ostatniej
chwili się wycofała. Natomiast od 7 grudnia 2004 r. na
Warszawskiej Giełdzie Papierów Wartościowych obecna jest firma córka
ITI-TVN SA, nadawca 10 programów telewizyjnych, m.in. TVN, TVN 24. W najbliższym
czasie TVN zamierza uruchomić kolejne kanały
tematyczne, w tym prowadzony przez Jerzego
Owsiaka.
W grudniu 2005
r. TVN wykupiła też lokalną stację telewizyjną
w Radomsku NTL-TED, która nadaje teraz audycje TVN, zwiększając tym samym liczbę odbiorców tej telewizji.
TVN oprócz ITI Holdings miała dwóch istotnych udziałowców
zagranicznych. Od początku funkcjonowania stacji do 1999
r. 33% udziałów posiadał amerykański koncern Central European Media
Enterprises (CME) należący do Ronalda Laudera. Gdy CME wycofa się z
rynku polskiego, 33% udziałów w TVN przeszło w ręce holenderskiej Strateurop
International B.V., należącej w 100 procentach do międzynarodowego
koncernu medialnego Scandinavian Broadcasting System (SBS), mającego stacje
radiowe i telewizyjne w krajach skandynawskich (Szwecji, Finlandii,
Danii), Holandii, Belgii, Włoszech, na Węgrzech, w Rumunii i Grecji. W 2003 r.
ITI rozpoczęła wykup udziałów w TVN od SBS. Do Grupy ITI, oprócz telewizji
TVN, należą: portal internetowy Onet.pl,
wydawnictwo Pascal, klub piłkarski Legia Warszawa czy znajdujące się w
całej Polsce Multikina.
Telewizja TVN
od stycznia do końca maja br. uzyskała z reklam prawie 877 mln złotych. Jej właściciele
cały czas znajdują się w rankingach
najbogatszych mieszkańców Polski. Majątek Jana Wejcherta szacowany
jest nawet na 3,6 mld zł, a Mariusza Waltera na 1,2 mld złotych. Korzystając ze
swojej potęgi finansowej, TVN zamierza wybudować sobie
nową siedzibę przy ul. Augustówka w Warszawie, gdyż ta oddana do użytku
10 lat temu, gdy stacja inaugurowała swoją działalność, a kosztująca 60
mln dolarów, już jej nie wystarcza - a nie
jest to budynek mały, gdyż ma powierzchnię 31 tys. m kw., posiada siedem
kondygnacji naziemnych i dwie podziemne. Mieszczące się w tym budynku
samo studio Faktów, które urządzono trzy lata temu, kosztowało 20 mln złotych. Według wstępnych szacunków, wybudowanie nowego
budynku, w którym znajdą się trzy mniejsze studia
po ok. 300 m kw., oraz jedno duże o
powierzchni 1,6 tys. m kw, pochłonie
co najmniej 100 mln złotych. [Nasz
Dziennik]
Prof. Jerzy R. Nowak
Artykuły w tym temacie:
Solorz,
Krok, Żak, Zegarek i jeszcze kilka nazwisk właściciela platformy POLSAT,
agenta SB. Zygmunt Solorz-Żak i Krok... o przekrętach kolejnego aferzysty.
Zawiadomienie CBA ministra Mariusza Kamińskiego.
Tematy w dziale dla
inteligentnych:
ARTYKUŁY - tematy do przemyślenia z cyklu: POLITYKA - PIENIĄDZ - WŁADZA
Polecam
sprawy poruszane w działach:
SĄDY
PROKURATURA
ADWOKATURA
POLITYKA
PRAWO
INTERWENCJE
- sprawy czytelników
"AFERY
PRAWA" - Niezależne
Czasopismo Internetowe www.aferyprawa.com
Stowarzyszenia Ochrony Praw Obywatelskich Zespół redakcyjny: Zdzisław Raczkowski, Witold Ligezowski, Małgorzata Madziar, Krzysztof Maciąg, Zygfryd Wilk, Bogdan Goczyński, Zygmunt Jan Prusiński oraz wielu sympatyków SOPO |
|
WSZYSTKICH INFORMUJĘ ŻE WOLNOŚĆ WYPOWIEDZI I SWOBODA WYRAŻANIA SWOICH POGLĄDÓW JEST ZAGWARANTOWANA ART 54 KONSTYTUCJI RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ.
zdzichu
Komentowanie nie jest już możliwe.