opublikowano: 26-10-2010
KOLONIZACJA
ŚWIATA
Odtworzenie dokładnego
schematu oraz hierarchii władzy masonerii
nad światem jest trudne, a to głównie z dwóch powodów: braku dokładnych
ustaleń, wynikających z głównej
siły tajnego bractwa, polegającej na nieformalnym funkcjonowaniu
licznych grup sekretnych o różnym stopniu podległości, jak również ze zmienności tych układów na
przestrzeni wieków - wskutek zmian pokoleniowych czy też wewnętrznych tarć w
tym potężnym układzie podzielonym na mniejsze ugrupowania.
Wiele wskazuje na to, że całością sterują
rekiny z Komitetu 300, a w jej zasięgu znajdują się inne wolnomularskie ośmiornice,
jak: Klub Bilderberg, Komisja Trójstronna [tzw. Trilaterale,
utworzona dla Rockefellerów przez naszego rodaka - Zbigniewa Brzezińskiego], loża Skull and Bones,
Międzynarodówka Socjalistyczna, Klub Ateistów
(jak niegdyś w ZSRR), Uniwersalna Masoneria,
Światowa Rada Kościołów, Uniwersalny Syjonizm, Rada Stosunków
Międzynarodowych
(CFR), Królewski Instytut Spraw
Zagranicznych (RIIA) i inne.
Wszystkie te struktury spina jeden wspólny sztab,
który podzielić można na następujące „grupy dowodzenia":
Grupa Bankowa i Finansowa. Potocznie nazywa się ich „księgowymi”. Dysponują miliardami dolarów na kuszenie i przekupowanie
różnej maści
quislingów, sługusów, zdrajców własnych
narodów oraz przeróżnych „użytecznych durniów". W tej grupie
mieszczą się banki centralne oraz różne międzynarodowe
korporacje i fundacje. Najważniejsze
z nich to: Chase
Manhattan Bank, Bank of America, nieistniejący już Bank
of Credit and Commerce International, oraz narodowe banki
centralne jak: Bank
of England, Federal Reserve Bank
[Bank Rezerw Federalnych], niemiecki Bundes
Bank i Deutsche Bank.
Grupa
Wywiadowcza.
Wykonuje ona brudną, często krwawą robotę,
prowokuje małe wojny, przewroty, destabilizuje spokojne
państwa, organizuje zamachy, prowadzi
wszechstronny wywiad i likwiduje przeciwników.
Grupa Religijna. To misternie utkana siatka stowarzyszeń
i podgrup skupiających „kościoły”, i
stowarzyszenia „kościołów", prowadząca niszczącą dywersję
wyznaniową. Celem strategicznym
tych działań jest roztopienie (zmiksowanie) wszystkich religii i wierzeń
w jedną amorficzną papkę, tj. w jedną „religię światową". Czołowymi
taranami rozbijającymi religie
i „scalającymi" ich resztki są m.in.: National Council of
Churches (Narodowa Rada Kościołów), Parliament of the World's
Religions (Światowy Parlament Religii), World Assembly of
Religions (Światowe Zgromadzenie Religii), a także setki grup i sekt
związanych z cywilizacyjną dywersją New Age. Zalicza się do nich także
Zakon Rycerzy Maltańskich, Opus Dei
oraz Zakon
Jezuitów, infiltrowany obecnie
od wewnątrz przez wojujących „liberałów" i „otwieraczy"
Kościoła.
Grupa Oświatowa. To prawdziwy wydział propagandy komitetu centralnego współczesnego globalizmu. Większość rozbijackich
organizacji tej grupy posiada w swoim programie
sztandarową „walkę o pokój". Oczywiście chodzi tutaj o pokój
ogólnoświatowy. Niezależnie od nazw i programów realizujących tę ideę,
„walczy" tutaj, nie wiedzieć czemu, światowa
organizacja
Planowania
Rodziny [Planned Parenthood], „walczą" narodowe
Fundacje Sztuki, Nauk Humanistycznych,
Peace Uniwersity [Uniwersytet Pokoju], Planetary
Citizens [Obywatele Świata],
Planetary Congress [Kongres Planetarny]
i wiele innych tub i agentur New Age. W tym pochodzie Piątej Kolumny ideologicznej inwazji postępują setki
agresywnych grup „ekologicznych" i „ochrony środowiska".
Dodatkowo wspierają ten proces
niszczenia naszej cywilizacji różne instytuty
futurologiczne i naukowe, rozliczne grupy „humanistycznej"
psychologii i transpersonalizmu, korporacje grup
środków masowego przekazu, czyli masowego prania mózgów,
międzynarodowe
grupy okultystyczne, satanistyczne i niezliczone sekty, jak Światowy Goodwill i
Lucis Trust - obiecujący na swoich
sympozjach, że „nowa kultura" niesie z sobą miłość i światło,
a Bóg jest tym, który odzwierciedla wiele
„punktów świetlnych" działających wszędzie - okultystów.
Dodać trzeba, iż do tego
całego towarzystwa poprawiaczy świata
należy Zakon Dominikanów, obecnie wytrwałych „naprawiaczy" Kościoła
katolickiego. W tej samej orbicie znajduje się
również, założona przez prez. George'a
Busha, Fundacja
Punkty Świetlne, skupiająca głównie „braci" z wpływowej loży
Skull and Bones.
Ta pozorna plątanina poszczególnych instytucji i
organizacji stanowi system naczyń doskonale połączonych. Całkiem
niepoślednią rolę odgrywają tu liczne fundacje, jak np. Czerwony Krzyż
czy YMCA (masońska młodzieżówka).
YMCA posiada także swój żeński odpowiednik:
Young Woman Christian Association [YWCA].
Charakter YMCA widać doskonale w jej logo - w trójkącie masońskim, na
co nikt jakoś
nie zwraca nigdy uwagi, a już najmniej Polacy, którzy ze
ślepą radością patrzą dziś na odradzanie się klubów YMCA w
Polsce.
Natężenie inwazji
masonerii wśród młodzieży obu płci poprzez tę
organizację sprawiało, że Kongregacja
Świętego Oficjum już w 1920 r. ostrzegła wiernych przed tą
krypto-masońską agenturą, oświadczając, iż podkopuje wiarę katolickiej
młodzieży, działając dyskretnie poza wszelkim Kościołem i poza
wszelkim wyznaniem. W 1927 r. ukazały się w tej sprawie dwa listy pasterskie:
ks. Prymasa A. Hlonda oraz księży arcybiskupów
- Krakowskiego i Sapiehy, ostrzegające przed tą organizacją. W czerwcu
1927 r. biskupi polscy ponownie ostrzegli wiernych przed YMCA.
Prezesem YMCA w Rzymie, od
1910 do 1918 r., był mistrz masonerii
rytu szkockiego; a jeden z działaczy YMCA w Warszawie jawnie działał
jako mason.
W obecnej Polsce kluby YMCA i inne paramasońskie agentury mają się coraz lepiej. W 1994 r. YMCA z Łodzi zorganizowała
„Miss Nastolatek". W sierpniu 1995 r.
premier Józef Oleksy spotkał się z kobietami katolickimi w sprawie
konferencji kobiet w Pekinie i jako jedyną organizację młodzieżową zaprosił
przedstawicielki YMCA.
Od czasu powstania Klubu
Rzymskiego w 1968 r., który jest
niejako ciałem
wykonawczym
Komitetu 300, różne grupy wpływu,
przeważnie pod szyldami socjalizmu lub „socjaldemokracji", łączyły
swoje wysiłki ku destabilizacji świata. A pierwszymi
celami tej super siły były Włochy i Pakistan. Włochy są państwem
położonym najbliżej Bliskiego
Wschodu, a także ostoją Kościoła
katolickiego, strategicznego celu niszczycielskiej „transformacji"
na modłę masonerii. Włochy to był także ważny trakt przerzutowy narkotyków
z Iranu i Libanu.
Był czas, że kolejne rządy włoskie nie mogły przetrwać kilku miesięcy. Naiwni oglądacze telewizji i czytacze gazet dziwili się tej niestabilności. A była to robota tzw. Black Nobility [Czarnej Szlachty] z Wenecji i Genewy, Loży P-2, Czerwonych Brygad...
Amerykańska masoneria także miała swój udział w niszczeniu Włoch, włącznie z dotowaniem Czerwonych Brygad przez CIA. Znaczącą rolę odegrał w tym Richard Gardner, ambasador administracji Cartera w Rzymie. Gardner działał wtedy pod kontrolą Bettino Craxiego, wpływowego członka Klubu Rzymskiego a i kluczowej postaci NATO. Craxiemu udało się niemal doszczętnie zrujnować Włochy, a po drodze przeforsować we włoskim parlamencie rozwody i aborcje, co miało niebagatelne reperkusje, uderzające w morale Włochów oraz w Kościół katolicki.
Dzięki zeznaniom niejakiego
Guerzoniego, Włochy i Europa dowiedziały się, że za śmiercią
premiera Aldo Moro, porwanego przez Czerwone
Brygady, stał nie kto inny, tylko Henry
Kissinger. W czerwcu i lipcu 1982 żona Aldo Moro zeznała
w sądzie, że zamordowanie jej męża było rezultatem wielokrotnych gróźb
ponawianych przez - jak się wyraziła - wysokiego
rangą polityka USA. Z kolei tenże Guerzoni, zapytany przez sąd, czy może
zidentyfikować tę osobę, odpowiedział, że chodzi o Henry Kissingera!
Guerzoni wyjaśnił, że Kissinger groził
premierowi w pokoju hotelowym podczas
oficjalnej wizyty Aldo Moro w USA. Moro, premier i minister spraw
zagranicznych Włoch, kraju członkowskiego
NATO, wysoki rangą polityk o międzynarodowym
autorytecie, nie poddawał się naciskom Klubu Rzymskiego. Z kolei Kissinger był
i jest ważnym agentem Królewskiego Instytutu
Spraw
Międzynarodowych,
członkiem Klubu Rzymskiego, Bilderberg
Group, CFR, potem Komisji Trójstronnej,
a jak się potem okaże - jednocześnie
agentem sowieckim!
Rola Kissingera (niemieckiego Żyda) w
destabilizacji USA poprzez
trzy wojny na Bliskim
Wschodzie oraz w Korei i Wietnamie jest dobrze znana, ale tylko
politykom, podobnie, jak jego
rola w wojnach w Zatoce Perskiej, w których armia
USA była podporządkowana życzeniom Komitetu 300.
Kissinger równie brutalnie groził nieżyjącemu
już Alemu Bhutto, prezydentowi
suwerennego Pakistanu. „Winą” Bhutto
- była
jego akceptacja prac nad bronią nuklearną dla jego
kraju. Jako kraj muzułmański, Pakistan czuł się zagrożony ekspansjonizmem
Izraela
na Bliskim Wschodzie, a także
ze strony Indii.
Bhutto został
zamordowany w 1970 r. na
zlecenie przedstawiciela CFR w Pakistanie, generała Ziaul Haga. Zgodnie z pisemnym
zeznaniem Bhutto w więzieniu, Kissinger
kilkakrotnie groził mu słowami: „uczynię cię straszliwym
przykładem dla innych, jeżeli będziesz
kontynuował politykę budowania
swojego narodu”. Te działania Kissingera firmowały przed światem
Stany Zjednoczone, ale była to w istocie polityka Komitetu 300.
Inny ciekawy przykład: po wyborze Reagana na
prezydenta w 1980 r., w Waszyngtonie odbyło się tajne
spotkanie Klubu Rzymskiego i Międzynarodówki
Socjalistycznej. Obie te agentury
podlegają Komitetowi 300. Chodziło o „zneutralizowanie" tej prezydentury. Reagan okazywał bowiem „niezdrową"
samodzielność myślenia, toteż wkrótce został postrzelony przez „niezrównoważonego” młodzieńca. Do dziś nie wiadomo, czy były to
strzały na postrach, czy też Reagan miał dołączyć
do pięciu
innych prezydentów zastrzelonych za niesubordynację?
I jeszcze jedno: dlaczego władcy
świata tak rzekomo nienawidzą energii nuklearnej?
Oficjalnie tłumaczą
to groźbą niekontrolowanych
ataków nuklearnych, co nie jest prawdą. Energetyka
nuklearna jest tanim źródłem energii dla krajów Trzeciego Świata, które stopniowo uniezależniają się od
USA, od wielkich korporacji paliw płynnych,
tym samym budują podstawy
swojej suwerenności państwowej i gospodarczej.
Energia nuklearna jest kluczem do paliwowej
emancypacji, wychodzenia ze stanu zacofania, narzuconego im przez Komitet 300.
To wyjaśnia powody groźby Kissingera pod adresem A. Bhutto i przyczynę jego
zabójstwa.
Narody
państw ubogich, zadłużonych
u gangsterów finansowych, są oficjalnie
wspierane tak zwaną „pomocą" USA dla
zagranicy. To kolejny oszukańczy mit. Dobrym przykładem jest tutaj
Zimbabwe. Wysokiej jakości ruda chromu z tego
kraju jest kontrolowana przez „pomoc" międzynarodową.
Prawda natomiast wygląda tak: międzynarodowa korporacja wydobywcza LONHRO, zarządzana przez Angusa OgiMel,
ważnego członka Komitetu 300 z ramienia królowej Elżbiety II, posiada całkowitą
kontrolę nad zasobami naturalnymi tego, i innych, sąsiednich krajów,
podczas gdy ich prawowici właściciele - narody tych krajów - toną w długach i biedzie.
Dramatem narodu amerykańskiego jest okupacja jego
państwa przez masonerię. Ta kolonialna okupacja posiada
dwa skrzydła, drapieżnie rozpostarte nad tym wielkim krajem. Jednym z nich jest wszechwładza żydostwa lokalnego, amerykańskiego,
drugim
- całkowite podporządkowanie amerykańskiej
polityki interesom globalistów,
w
przeważającej ich większości
pochodzenia żydowskiego. Nie wolno przy tym
zapomnieć o dominacji żydowskiej finansjery w polityce wewnętrznej i międzynarodowej USA.
Tym drugim mrocznym skrzydłem spowijającym USA jest żydowski kryptokolonializm,
uprawiany na tym potężnym mocarstwie. Jednym z
jego przejawów jest nieprzerwany strumień miliardów dolarów
przepompowywanych
z kieszeni amerykańskich podatników do Izraela.
Poza oszałamiającą ich wielkością, niepokoi
w nich konspiracyjny charakter tych transfuzji.
Tak więc
w rzeczywistości masoneria jest odpowiednikiem wielomilionowej
totalitarnej monopartii, skupiającej miliony członków,
lecz kierowanej przez ściśle wąskie biuro polityczne i jego paladynów w podległych
im regionach. Potęga"
tej organizacji emanuje na
struktury władzy wszystkich innych państw poprzez grupy nieformalnie
afiliowane lub zdalnie opanowane - jedne bardziej, inne mniej drapieżne.
Ilu Polaków wie
o tym tropie? A także o wielu innych zbrodniach i
prowokacjach?
Mirosława Kruszewska
„Gwiazda
Polarna”, 22 maja 2010 r.
I WIĘCEJ LINKÓW W TEMACIE GLOBALNYCH PRZEKRĘTÓW
http://www.youtube.com/watch?v=bxIk2SBgz4w&feature=related http://www.youtube.com/watch?v=QGUrpoOnXfE&feature=related http://www.youtube.com/watch?v=4Eqbv3bFQKU&feature=related http://www.youtube.com/watch?v=ym0Hd7NDMMA&feature=related http://www.youtube.com/watch?v=GmRJydQ_KNo&feature=related http://www.youtube.com/watch?v=Ly-EPWhpn34&feature=related http://www.youtube.com/watch?v=9S3UPkOr3WU&feature=related http://www.youtube.com/watch?v=4t4bQ_AtCeA&feature=related http://www.youtube.com/watch?v=0EEWz2jjmcM&feature=related http://www.youtube.com/watch?v=zyVNXKe4qMs&feature=related http://www.youtube.com/watch?v=BV7GR_SqnvM&feature=related http://www.youtube.com/watch?v=CmIsEQHbrm8&feature=related http://www.youtube.com/watch?v=XeQOcrTIYcM&feature=related http://www.youtube.com/watch?v=PnvMfn_r_kM&feature=related
Tematy w dziale dla
inteligentnych:
ARTYKUŁY - do przemyślenia z cyklu: POLITYKA - PIENIĄDZ - WŁADZA
Polecam
sprawy poruszane w działach:
SĄDY
PROKURATURA
ADWOKATURA
POLITYKA
PRAWO
INTERWENCJE
- sprawy czytelników
"AFERY
PRAWA" Niezależne Czasopismo Internetowe www.aferyprawa.com redagowane przez dziennikarzy AP i sympatyków z całego świata których celem jest PRAWO, PRAWDA SPRAWIEDLIWOŚĆ DOSTĘP DO INFORMACJI ORAZ DOBRO CZŁOWIEKA |
|
WSZYSTKICH INFORMUJĘ ŻE WOLNOŚĆ WYPOWIEDZI I SWOBODA WYRAŻANIA SWOICH POGLĄDÓW JEST ZAGWARANTOWANA ART 54 KONSTYTUCJI RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ.
zdzichu
Komentowanie nie jest już możliwe.