AferyPrawa.com

opublikowano: 26-10-2010

DYSKUSJA NAD IMMUNITETEM - Czy sitwa sama zrezygnuje z koryta i nahajki?

Ostatnio przez Afery Prawa przewija się dyskusja na temat reformy wymiaru sprawiedliwości i zniesienia immunitetu dla sędziów. Kwestia ta jest rozpatrywana w kategoriach jednakowego traktowania wszystkich obywateli w przypadku przestępstw pospolitych jak np. jazda po pijanemu. Pomija się jednak sprawę zasadniczą, odpowiedzialności za nadużycia władzy, ustawianie spraw i rozboje dokonywane z wykorzystaniem władzy sądowej. Z moich obserwacji wynika, że tego typu przestępstwa popełnianie są na masową skalę i mamy do czynienia ze zorganizowaną przestępczością. Artykuły wymienione pod niniejszym tekstem nie pozostawiają co do tego żadnych wątpliwości. Kary za takie przestępstwa powinny być wyjątkowo surowe, gdyż mamy do czynienia z ludźmi, którym powierzono szczególną odpowiedzialność.

Zniesienie bezkarności dla sędziów i prokuratorów wydaje się rzeczą pożądaną i zgodną ze społecznym odczuciem. Przy tym immunitet dla prokuratorów powinien być zniesiony od zaraz jako otwarcie sprzeczny z konstytucją. Konstytucja bowiem gwarantuje nietykalność jedynie sędziom, chociaż i to jest ewidentnie sprzeczne z zasadą równości wobec prawa.

Ciekawe też, że samo działanie prokuratury jest niekonstytucyjne i nie powinna ona mieć prawa nakazywania ludziom robienia czegokolwiek. W Konstytucji prokuratura w ogóle nie jest określona, a tym bardziej nie jest wspomniana jako organ władzy. Jedyna wzmianka o prokuraturze w Konstytucji, to art. 191, gdzie Prokurator Generalny jest wymieniony jako organ mający prawo złożenia skargi konstytucyjnej.

Niestety sitwa, która przejęła władzę w tym kraju, z Konstytucją się nie liczy a zasady skarżenia ustaw do Trybunału Konstytucyjnego ustaliła sama i to w ten sposób, że bez jej zgody żadna skarga nie zostanie rozpatrzona. Szczątkowe możliwości skargi dla zwykłego obywatela są bardzo trudne do zrealizowania. Człowiek spoza sitwy nie ma prawa skarżenia ustaw, mogą to jedynie zrobić ludzie władzy tak jak prezydent, premier, prokurator generalny, „rzecznik praw obywatelskich”, i im podobni. Zmiana status quo nie leży jednak w ich interesie.

Jeśli się przyjrzymy uważnie polskiej konstytucji, to widać, że została ona napisana pod dyktando kasty ludzi dążących go ugruntowania władzy, którą posiedli po wojnie. Obecnie nahajkę trzyma kolejne pokolenie owych ludzi. I właśnie temu, czyli utrzymaniu się przy korycie za pomocą nahajki ma służyć immunitet. Również ustawy określające działanie wymiaru sprawiedliwości służą temu celowi. Spójrzmy jak działa mianowanie sędziów. Formalnie czyni to prezydent, jednak na wniosek Krajowej Rady Sądownictwa, tworu, który ma służyć zabezpieczeniu interesów sitwy i temu, żeby nikt spoza kręgu tam nie wniknął.

Teoretycznie sędzia jest mianowany przez prezydenta do konkretnego sądu o terytorialnie określonych granicach władzy. W praktyce jest to fikcja, gdyż działa system delegacji, czyli przenoszenia sędziów z jednego sądu do drugiego. Wystarczy do tego upoważnienie podpisane przez podrzędnego urzędnika ministerstwa sprawiedliwości. Jak widzieliśmy ostatnio w Szczecinie, nawet taki podpis nie jest potrzebny. Sędziowie posługują się tam drukami bez żadnego podpisu. Innymi słowy dają upoważnienia sami sobie. W zeszłym roku, w lipcu, kilku sędziów Sądu Najwyższego wymknęło się spod kontroli i orzekło, że taka praktyka jest niedopuszczalna. Rada Mędrców sitwy szybko jednak przywołała rebeliantów do porządku i Sąd Najwyższy w listopadzie 2007r. przywrócił stary system robienia przekrętów.

Zbigniew Ziobro w wywiadzie dla Gazety Polskiej powiedział, że Polską rządzi szajka. Niewątpliwie wiedział co mówi, ostatecznie był ministrem sprawiedliwości a wcześniej wiceministrem. Twierdził, że jako prokurator generalny doprowadził w Krakowie do rozbicia szajki, w skład której wchodzili pospolici bandyci ale także biznesmeni i członkowie palestry. Ludzie ci dokonywali rozbojów sądowych poprzez fałszowanie aktów notarialnych i fabrykowanie oskarżeń. Ciekawe, że pan Ziobro nie wymienił sędziów. Bez nich wspomniane przestępstwa nie mogłyby się przecież powieść. Trudno byłego ministra posądzać o brak wiedzy na ten temat. Jednak Ziobro się myli, szajka nie została rozbita. Działa w najlepsze i to nie tylko w Krakowie ale w całej Polsce. doświadczam tego na własnej skórze.

Historie opisywane w artykułach jak Numer na bitą żonę, czy Numer na zasiedzenie to wierzchołek góry lodowej. Ciekawe, że nie ma na to reakcji władz zwierzchnich tzw. RP. Podobno mamy polski Sejm i Senat i Prezydenta. Pisma do nich pozostają bez echa. Czyżby oni też byli częścią kryminalnej sitwy?

Nie łudźmy się, samo zniesienie immunitetu dla sędziów i prokuratorów, nawet jeśliby się powiodło (w co wątpię), nic nie zmieni, bo kto niby miałby sądzić owych ludzi, lub przy najmniej prowadzić śledztwo?

Polsce potrzebny jest nowy system, który w sposób rzeczywisty odzwierciedlałby zasadę, że władza zwierzchnia należy do narodu. Musi to być system wybieralności wszystkich osób piastujących urzędy związane z władzą (np. premier i ministrowie powinni obowiązkowo być posłami lub senatorami) i system ławy przysięgłych w sądownictwie, gdzie sędzią jest nie członek szajki, lecz grupa osób wybranych losowo z ogółu społeczeństwa, oddzielnie dla każdego procesu. Jest to najlepszy znany do tej pory sposób dla zapewnienia autentycznej sprawiedliwości zgodnej ze ogólnym odczuciem.

Bogdan Goczyński

Trybunał nie-Konstytucyjny.
Dzieci w roli zakładników sitwy.
Cała władza w ręce psychopatów.
Polski wymiar sprawiedliwości - przestępcza organizacja psychopatów
Wariograf potwierdza ustawianie spraw w sądach.
Polską rządzi szajka.
Dowody zorganizowanej korupcji wymiaru „sprawiedliwości”.
Czy fałszywe zeznania są karalne?
Państwo w szponach mafii?
Sędziowska Camorra - elita, nietykalni, gang, czy nawet mafia? - czym jest korporacja sędziowska?
Iluzoryczne prawo własności.
Wicemarszałek Senatu, Zbigniew Romaszewski, legenda Solidarności czy trybik przestępczej machiny RP.
SZCZECIN - 37 dzień protestu przed Sądem Okręgowym - OŚWIADCZENIE GŁODUJĄCYCH - FAŁSZYWE DELEGOWANIE SĘDZIÓW

Polecam sprawy poruszane w działach:
SĄDY PROKURATURA ADWOKATURA
POLITYKA PRAWO INTERWENCJE - sprawy czytelników

Tematy w dziale dla inteligentnych:
ARTYKUŁY - tematy do przemyślenia z cyklu: POLITYKA - PIENIĄDZ - WŁADZA

WSZYSTKICH INFORMUJĘ ŻE WOLNOŚĆ WYPOWIEDZI I SWOBODA WYRAŻANIA SWOICH POGLĄDÓW JEST ZAGWARANTOWANA ART 54 KONSTYTUCJI RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ.

zdzichu