opublikowano: 26-10-2010
Z CYKLU "NIEBEZPIECZNE TEMATY" - PRAWDA O TUSKU I JEGO RODZINIE.
W ostatnich dniach masmedia
opublikowały wiadomość, że dziadek Dolalda Tuska - kandydata na prezydenta Polski
służył w Wehrmachcie. Informacja pochodzi z wojskowych Ľródeł archiwalnych w
Niemczech.
Wiadomość ta dotyczy Josefa Tuska - dziadka Donalda i stoi w jawnej sprzeczności
z tym, co
cały czas niezbicie twierdził Donald Tusk, kiedy to Tusk - faworyt sfałszowanych
sondaży OBOP-u I i II tury wyborów, dobitnie i niemal triumfalnie oświadczał,
że jego dziadek nie był w Wehrmachcie.
Jest bezsporne, że ta pewność siebie była wynikiem przeświadczenia, że teczki i archiwa Tuskow
były przez określone siły oczyszczone i ufarbowane "na glanc".
Kandydat ( zresztą nie pierwszy ), przeliczył się jednak. Oprócz teczek w
MSW są też teczki i w innych krajach, w tym jego osobista, która z pewnością
liczy więcej niż ta oficjalna 2-stronnicowa.
Tak fałszywie pewny siebie kandydat na prezydenta Donald Tusk licznie zaświadczał
Narodowi Polskiemu, że jest człowiekiem, którego rodzina nigdy nie podnosiła
ręki przeciw Polakom. Tym bardziej jego dziadek, który wg. niego i propagandy
PO - wprost był męczennikiem okupacyjnym w walce za polskość.
Sprawa pochodzenia Tuska jest dla wielu sprawą delikatną. Jest to nazwisko
jest bez wątpienia żydowskie.
Przed wojna w Bełchatowie było parę rodzin o nazwisku Tusk. Mendel Tusk z Lejzorem Warszawskim mieli dwie fabryczki.Chaim Tusk
miał też fabryczkę i zatrudniał 50 osób i płacił robotnikom 15 kopiejek na
dzień, co starczało na dwa kg chleba. ( rok 1899 ) ( Jewish Records Indexing - Poland )
Na Kaszubach przed 1900r nie było żadnego Tuska. Z największym prawdopodobieństwem
jego rodzina pochodzi z dawnych kresów wschodnich. Potem się przenieśli do guberni.
Bez wątpienia dziadkowie pochodzą on z regionu, gdzie pro-polski heroizm i bezprzykładna
wierność, spłatały się z antypolskim rasowym okrucieństwem. Liczne oskarżenia
zaś, że jest faworytem religii świętego judy (tak to rzuca przez zęby, aby profanie nie
załapali) nie czynią sprawy łatwiejszej.
My Polacy jesteśmy Narodem katolickim. Katolicy zaś w przeciwieństwie do przeróżnych
innych religii, o które na co dzień ocieramy się - np. żydowskie czy
protestanckie - nie maja żądzy odwetu na spadkobiercach swych winowajców. Przekleństwo
syna za winy ojca jest nam nie tylko obce, a może i obrzydliwe. Więcej, nawet człowiek, który sam
mocno nagrzeszył w życiu, a winy odkupił, łatwo staje się sienkiewiczowskim Kmicicem.
I nikt nie pragnie mu niczego pamiętać, tak jak przy kłamstwie Kwaśniewskiego.
Jest to niewątpliwie tak charakterystyczna i wielka cecha Polaków jak i też niestety
oczywisty "koń trojański", którym wróg gorliwie posługuje się, ku naszej zgubie.
Jak powiedziano, nie jest wina Tuska to, że jego dziadek strzelał do Polaków. Wina
Donalda Tuska jest to, że stanowczo twierdził, że tak nie było, I że świadomie
zbijał na tym kapitał polityczny w tych wyborach.
Mamy wybory na prezydenta Państwa Polskiego. Kandydat - tym bardziej faworyt od
samego początku - nie ma prawa podpisywać się pod fałszywymi wekslami. Tłumacząc
się teraz, że prawda faktyczna, zgoła diametralnie różna od tak stanowczo deklarowanej,
jest dla niego zaskoczeniem i nowością.
Co to będzie za prezydent, który nie wie co mówi lub zaświadcza? Deklaracje
i oświadczenia zaś są wielka stawka w grze. Grający sam osobiście odpowiada za to,
że z jego strony wszystko jest rzetelne. W tej grze
zaś, nie o jakiś majdan chodzi, ale o najwyższy urząd w państwie.
Jeżeli Donald Tusk tak długo grał ta mocna karta i tyle na nią wygrał - a która
ewidentnie jest fałszywa, to każdy z Polaków musi postawić sobie pytanie: ile takich
fałszywych kart Donald Tusk może mięć jeszcze w rękawie? I jak on te karty użyje?
Czy ten człowiek - który sam twierdzi, że o niczym nie wie i został zaskoczony
nieprawdziwością własnych oświadczeń - jest godny urzędu Prezydenta?
Donald Tusk nie wie co robił jego dziadek, chociaż jego patriotycznymi cnotami
tłumaczył na lewo i prawo. A którego boleść nad znieważana pamięcią przodków tak
aktorsko odbita na twarzy, zastąpiła konieczność dyskusji na programem politycznym.
To że Donald Tusk, który tak sugestywnie bil się w piersi, twierdził, że wie
wszystko nt. swego dziadka, gwarantował jego cnoty, poświadczył licznie i publicznie
nieprawdę, musi przynieść negatywne konsekwencje dla losów wyborczych samego
kandydata. Tak jest w każdym demokratycznym kraju, tak musi być i w Polsce. Jest to bez znaczenia czy Tusk
rzeczywiście nie wiedział, czy celowo dopuścił się zaniedbań aby móc "nie
wiedzieć", czy też kłamał świadomie. Istotne jest to, że licznie płacił fałszywą
walutą odbierając w zamian prawdziwe dobra - glosy wyborcze.
Naród Polski musi wymierzyć Tuskowi sprawiedliwość - już teraz, odrzucając
go w wyborach. Polski nie stać na drugiego Magistra, który Ľle wypełnia elementarne
blankiety, a przyłapany na fałszu bezwstydnie wykręca się od odpowiedzialności.
Co bowiem, może się stać z Państwem Polskim, z Narodem, jeżeli na czele stanie
człowiek, który ma jakieś problemy ze swymi deklaracjami, a które mijają się z
prawda. Czy w innych sprawach jest lub będzie uczciwy i lojalny wobec Państwa i
Narodu.
Co stanie się, kiedy może się okazać, że prezydent ma rzeczywiście inne karty w
rękawie, a o których istnieniu on sam nic nie wie lub tylko tak udaje. I podobnie
jak obecnie może wykręcać się zaskoczeniem i niewiedza? Zresztą to oczywiste, z
Tuskiem będzie podobnie jak z Magistrem Kwaśniewskim - natychmiast po przejęciu
władzy z niczego nikomu nie będzie się tłumaczył, poza Gminą oczywiście...
Ile to ma kosztować, czy Polskę na to stać?
Co stanie się z Polska, o ile takim kartami zaczną grać z prezydentem Tuskiem ukryte
siły wszelkiej maści, które to do Polski nastawione są wrogo, chcą jej likwidacji,
czy też które planują ukraść resztę tego co jeszcze pozostało?
Donalda Tuska należy odrzucić w wyborach dla dobra Polski I Polaków - taki jest
święty obowiązek Polaka.
Krzysztof Cierpisz
Komu(ch) bije w dzwon - skoro trwa wyścig o prawdziwą prezydenturę, to niech będzie to prawdziwa walka, a nie jakiś kwi pro
kwo...
Nowe publikacje o tematyce aferalnej i
korupcyjnej z cyklu "NIEBEZPIECZNE TEMATY"
Co może jeszcze zrobić III RPRL (bezustannie żydowska) w swym agonalnym
stanie?
POLAKU - SPRAWDŹ NA KOGO ODDAJESZ SWÓJ GŁOS !!! - kolejny odnowiony rozdział z cyklu "niebezpieczne tematy" -
lista Żydów i osób pochodzenia żydowskiego o zmienionych nazwiskach
* Trochę prawdy na temat PO i Donalda
Tuska. *
* ile
milionów kosztowała kampania prezydencka Tuska???*
*
Jak piszą o Polsce dla Poloni - PATRIOTYCZNY RUCH POLSKI NOWY JORK, CHICAGO, TORONTO, WARSZAWA.
Mistyka
żydowskich finansów - czy "makler" Włodzimierz Cimoszewicz korzystał
z poufnych informacji giełdowych?
TECZKA CIMOSZEWICZA - tylko jakiś tam kit? - kiedy skończy się pobłażliwość społeczeństwa dla sprzedawczyków z PZPR?
WŁODZIMIERZ CIMOSZEWICZ? [alians: Goldstein, alians Timoszko]
ALEKSANDER KWAŚNIEWSKI - JAKI PREZYDENT, TAKIE PAŃSTWO
KIM
NAPRAWDĘ JEST PREZYDENT R.P.???? ALEKSANDER KWAŚNIEWSKI, CZY MOŻE
STOLZMAN???
NIEZNANE FAKTY Z ŻYCIA KWAŚNIEWSKIEGO - KOLEJNA AFERA SLD?
"CZY JOLANTA KWAŚNIEWSKA
MA SZANSE ZOSTAĆ PREZYDENTEM RZECZPOSPOLITEJ???"
czy jej fundacja "pierze
pieniądze?" ,
- został tylko krzyż
narodu polskiego? - Judaizm, czyli "Jak rozpoznać
Żyda" i Jedwabne
tylko dla Żydów?
TAJNE
- JAWNE TAJEMNICE PAŃSTWOWE? - raport o działalności pułkownika Władimira Ałganowa z KGB w sprawach:
Prezydenta RP Aleksandra Kwaśniewskiego, Premiera Józefa Oleksego i Leszka
Millera, szefa MSWiA oraz Ministra Spraw Zagranicznych Włodzimierza
Cimoszewicza, Ministra Skarbu Wiesława Kaczmarka, oraz biznesmena Jana
Kulczyka.
tym
samym dochodzimy do setna sprawy, czy
"Raportu o stanie sądownictwa
polskiego"
Zapraszamy
wszystkich sędziów, prokuratorów, adwokatów, polityków i resztę urzędniczego
"badziewia" zamieszanego we wszelkie oszustwa do ogólnopolskiej
"czarnej listy Raczkowskiego"...
miłego towarzystwa wzajemnej adoracji ...
www.aferyprawa.com
- Niezależne Wydawnictwo Internetowe "AFERY - KORUPCJA - BEZPRAWIE" Ogólnopolskiego Ruchu Praw Obywatelskich i Walki z Korupcją. prowadzi: (-) ZDZISŁAW RACZKOWSKI. Dziękuję za przysłane teksty opinie i informacje. |
![]() |
WSZYSTKICH SĘDZIÓW INFORMUJĘ ŻE
PROWADZENIE STRON PUBLICYSTYCZNYCH
JEST W ZGODZIE z Art. 54 KONSTYTUCJI RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
1 - Każdemu zapewnia się wolność wyrażania swoich poglądów oraz
pozyskiwania i rozpowszechniania informacji.
2 - Cenzura prewencyjna środków społecznego przekazu oraz koncesjonowanie
prasy są zakazane.
ponadto
Art. 31.3
Ograniczenia w zakresie korzystania z konstytucyjnych wolności i praw mogą być ustanawiane tylko w ustawie i tylko wtedy, gdy są konieczne w demokratycznym państwie dla jego bezpieczeństwa lub porządku publicznego, bądĽ dla ochrony środowiska, zdrowia i moralności publicznej, albo wolności i praw innych osób. Ograniczenia te nie mogą naruszać istoty wolności i
praw.
zdzichu
Komentowanie nie jest już możliwe.