opublikowano: 26-10-2010
PROTEST GŁODOWY
PRZED
SĄDEM OKRĘGOWYM W SZCZECINIE
W dniu 18 września 2007r Julia Jarosz ogłosiła głodówkę podczas
rozprawy w Sądzie Okręgowym w Szczecinie.
Protest
został spowodowany ustawicznym łamaniem jej prawa do skutecznej obrony. Łamane
są jej prawa wynikające z Konstytucji oraz Konwencji o ochronie praw człowieka
i podstawowych wolności.
Sz.
Pan Premier W
dniu dzisiejszym tj. 18 września o godzinie 12.28 rozpoczęłam strajk głodowy
w Sądzie Okręgowym w Szczecinie, polegający na odmowie przyjmowania
posiłków i napojów do skutku, aż przyjedzie Minister Sprawiedliwości
pan Zbigniew Ziobro lub delegowana przez niego osoba. Julia Jarosz |
W dniu 18 września 2007r. o godzinie 11:30 miała być
rozpatrzona moja apelacja . Po
wejściu na salę rozpraw stwierdziłam iż w skład sędziowski wchodzi
delegowana SSR Mariola Wojtkiewicz, która miała na sobie togę Sędziego Sądu
Okręgowego, podobnie jak przewodnicząca SSO Edyta Buczkowska – Żuk.
Natomiast SSO Ilona Mostowska ubrana była w togę koloru czerwonego, która
przypisana jest prokuratorowi. Chcąc wyjaśnić sytuację poprosiłam o
przedstawienie się Sędziny w czerwonej todze. Odpowiedzi nie udzieliła
przewodnicząca składu sędziowskiego ani zapytana o nazwisko Sędzina,
natomiast poinformowano mnie , że nazwisko tej osoby umieszczone jest na
wokandzie. Ponieważ nie maiłam styczności podczas rozpraw w mojej sprawie z
SSO Iloną Mostowską, kwestionowałam jej tożsamość, gdyż jej toga sugerowała,
że jest prokuratorem. Następnie złożyłam wniosek o wyłączenie składu sędziowskiego
na podstawie art. 48 § 5 k.p.c, w związku z tym że SSO Edyta Buczkowska –
Żuk i delegowana Mariola Wojtkiewicz orzekały w dniu 12.06.2007r,
Mariola Wojtkiewicz nie posiadała uprawnienia do orzekania w mojej
sprawie podpisanego przez Ministra Sprawiedliwości (Uchwała Sądu Najwyższego
z dnia 17 lipca 2007 r CZP 81/07 o
delegowaniu sędziów).
Ponieważ
zwracałam się wcześniej do Prezesa Sądu o kserokopie delegacji Sędziów
orzekających w moich sprawach, w odpowiedzi uzyskałam informację podpisaną
przez wizytatora SSO Iwonę Siutę, która stwierdziła w swojej wypowiedzi, że
wszystkie delegacje Sędziowskie podpisane są przez Ministra Sprawiedliwości.
Po
przerwie w rozprawie przewodnicząca składu sędziowskiego oświadczyła, że
Mariola Wojtkiewicz została delegowana na podstawie innego zarządzenia,
którego nie przytoczyła, przez Prezesa Sądu Okręgowego. Tym samym odrzuciła
mój wniosek jako niezasadny, co wprowadziła do protokołu rozprawy a następnie
oświadczyła, że zamyka posiedzenie. W tym miejscu oświadczyłam, że nie
zgadzam się na zamknięcie rozprawy, ponieważ chcę złożyć kolejne wnioski.
W odpowiedzi przewodnicząca poinformowała mnie, że nie mogę już składać
kolejnych wniosków o wyłączenie składów sędziowskich a moje zażalenia
na poprzednie 5 kolejnych wniosków o wyłączenie składów sędziowskich są
niezaskarżalne, więc zamyka rozprawę.
W związku z tak postawioną sprawą podjęłam decyzję o strajku głodowym
i zażądałam aby został on wpisany do protokołu rozprawy, co zostało
uczynione. Przewodnicząca Składu Orzekającego zamknęła rozprawę.
Wydarzenie
to miało miejsce o godzinie 12:27, jest to godzina, o której rozpoczęłam
strajk głodowy.
Po
kilku minutach sekretarka wezwała na ogłoszenie wyroku. Podpisany wyrok
przewodnicząca odczytała publiczności stwierdzając, że został podpisany
przez trzech sędziów, natomiast Julia Jarosz dostanie wyrok bez podpisów sędziów.
W dniu dzisiejszym w aktach sprawy stwierdzono brak protokołu z rozprawy z dnia 18.09.2007r oraz podpisanego wyroku. Natomiast w aktach została kserokopia wyroku bez podpisów. Fakt ten został utrwalony przez męża Juli Jarosz kamerą cyfrową. Akta sprawy nie były wszyte.
Szczecin 21.09.2007r. LIST
OTWARTY
Głodująca Julia Jarosz w szczególny sposób składa podziękowanie
panu Wojewodzie Zachodniopomorskiemu oraz Prezydentowi Miasta Szczecina,
którzy wykazali się niezwykłą troską o obywatela i jego traktowania
przez tzw. „Wymiar Sprawiedliwości”. Nikt
nie oczekuje iż ww. będą wpływać na orzekanie, lecz byłoby wskazane,
aby w takim przypadku jaki ma miejsce od 18 września 2007r pod Sądem Okręgowym
w Szczecinie, pochylili się z troską nad obywatelem. Okazuje się, że
spotkanie z zdesperowanym człowiekiem jest poniżej godności władzy
Miasta i Województwa. Z okien ich apartamentów (siedzib) nie widać głodującej
oraz społeczeństwa, które poszkodowane przez Sądy wspierają głodującą.
Po zachowaniu prominentów oraz wypowiedzi Pani Rzecznik Sądu Okręgowego
w Szczecinie odzwierciedla się w sposób szczególny podział
na („oni i my”) „władzę i służbę poddańczą”. W związku z powyższym Julia Jarosz oraz społeczeństwo ją wspierające oświadczają, iż będą traktować Pana Wojewodę i Pana Prezydenta zgodnie z art. 4 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej. Swoją wypowiedzią „anarchia prawna” Rzecznik Sądu Okręgowego udowodniła, że protest Julii Jarosz jest słuszny. Cała sytuacja wskazała, że Szczecin i jego okolice są pozbawione ludzi na urzędach, którzy są przyjaźni obywatelom, pomimo ich roli służebnej na sprawowanych urzędach. Dobrze, że obywatele mogą liczyć na wzajemną solidarność, bo władza żyje w oderwaniu od rzeczywistości. |
Oświadczenie
Ja niżej podpisana oświadczam, że w związku z brakiem reakcji na
protest głodowy Julii Jarosz, podjęłam decyzję że w dniu 21 września 2007r
przystępuję do protestu głodowego od godziny 16:00. Jako działaczka społeczna
mam pełną świadomość łamania prawa obywatelskiego do rozstrzygania spraw
zgodnie z literą prawa i poszanowaniem godności człowieka. Na Sali rozpraw
winno być rozstrzyganie sprawy co do istoty i pod względem merytoryczny.
Podczas rozpraw należy ukrócić proceder sprowadzający się do spektaklu Pan
i Władca – sługa niewolnik. Prawo opisane w kodeksach musi być stosowane
bez nadinterpretacji przez sędziów.
Grażyna Bobak
Szczecin 22.09.2007r Pan
Prezes
W związku z prywatną wojną wypowiedzianą przez Wiceprezes Halinę
Zarzeczną w stosunku dom prowadzących strajk głodowy Julii Jarosz i Grażyny
Bobak zwracamy się z zapytaniem dlaczego wszelkie decyzje, odnośnie osób
głodujących i popierających, podejmuje pani Halina Zarzeczna, pomimo iż
wszelkie decyzje winny być podejmowane przez Pana. To przecież Pan jest
Prezesem Sądu Okręgowego i ponosi Pan wszelką odpowiedzialność za
wyczyny podległemu personelowi. Mając na uwadze, że Halina Zarzeczna utraciła nasze zaufanie oraz osób wspierających żądamy odsunięcia tej Pani od podejmowania jakichkolwiek decyzji związanych z nami. Obecna sytuacja została spowodowana między innymi jej orzekaniem w sprawie Julii Jarosz, która jest konsekwencją obecnego strajku głodowego. Tym samym Halina Zarzeczna winna sama zawiesić wszelkie kontakty z Julią Jarosz. Należy również zaznaczyć, że takie postępowanie potwierdza, iż podjęte przez głodujące osoby decyzje na skutek sposobu traktowania obywatela przez osoby sygnowane na Sędziów jest komiczne. Ostatni wyczyn Pani Haliny Zarzecznej, która wydała zarządzenie telefoniczne aby zabronić korzystania z toalety drugiej głodującej (Grażynie Bobak)oraz osobom uczestniczącym w tym proteście, jest naruszeniem naszego prawa wynikającego z art. 4 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej. Julia Jarosz |
OŚWIADCZENIE
Ja, niżej podpisany oświadczam, że w związku z brakiem reakcji na
protest głodowy Julii Jarosz, podjąłem decyzję że w dniu 22.09.2007r o godzinie 20:00 przystępuję do protestu głodowego.
Jako
pokrzywdzony, przez decyzje Sądów oraz orzekanie niezgodne z literą prawa,
chcę być traktowany jak każdy obywatel a nie inwalida trzeciego gatunku. Sądy
naruszają moje prawo wynikające z art. 4 Konstytucji Rzeczypospolitej
Polskiej, pozbawiając mnie świadczenia rentowego w moim kraju.
W związku z powyższym przystępuję do głodówki, aby zwrócić uwagę
Wymiarowi Sprawiedliwości na inwalidów, których w naszym kraju traktuje się
jak margines społeczny.
Jan Kulhawik
Polecam
sprawy poruszane w działach:
SĄDY
PROKURATURA
ADWOKATURA
POLITYKA
PRAWO
INTERWENCJE
- sprawy czytelników
Tematy w dziale dla
inteligentnych:
ARTYKUŁY - tematy do przemyślenia z cyklu: POLITYKA - PIENIĄDZ - WŁADZA
"AFERY
PRAWA" - Niezależne
Czasopismo Internetowe www.aferyprawa.com
Stowarzyszenia Ochrony Praw Obywatelskich Zespół redakcyjny: Zdzisław Raczkowski, Witold Ligezowski, Małgorzata Madziar, Krzysztof Maciąg, Zygfryd Wilk, Bogdan Goczyński, Zygmunt Jan Prusiński oraz wielu sympatyków SOPO |
|
WSZYSTKICH INFORMUJĘ ŻE WOLNOŚĆ WYPOWIEDZI I SWOBODA WYRAŻANIA SWOICH POGLĄDÓW JEST ZAGWARANTOWANA ART 54 KONSTYTUCJI RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ.
zdzichu
Komentowanie nie jest już możliwe.