opublikowano: 26-10-2010
Oszustwo w Sądzie Apelacyjnym w Katowicach - astronomiczne koszty adwokackie w kwocie 50.400 zł. – Ile trzeba zapłacić sędziom za taki wyrok?
Sąd Apelacyjny w składzie SSA Iwona Wilk; SSA Grzegorz Stojek; SSA Joanna Skwara-Kałwa nie tylko, że wydali wyrok, umożliwiający wyprowadzenie majątku i prania pieniędzy przez Jana Niemczyk – biznesmena oszusta w Bielsku-Białej, ale także przyznał wbrew prawu astronomiczne koszty adwokackie dwóm adwokatom w kwocie 50.400 zł.
W drodze wskazania „właściwego” miejsca w szeregu ukarał powoda Jerzego Jachnik wyżej wymienionymi astronomicznymi kosztami adwokackimi przyznanymi dla adwokatów pozwanych - którzy wiedząc, że majątek Jana Niemczyk ma być zajęty przez wierzyciela lub komornika, dokonali fikcyjnych umów nabycia tegoż majątku uniemożliwiając odzyskanie długu wszystkim wierzycielom Jana Niemczyk.
Uchwała Sądu Najwyższego – Izba Cywilna z dnia 30.01.2007 r. sygn. III CZP 130/2006 stanowi: „ wygrywającym proces współuczestnikom, o których mowa w art. 72 § 1 kpc, reprezentowanym przez tego samego radcę prawnego, sąd przyznaje zwrot kosztów w wysokości odpowiadającej jednego pełnomocnika” .
Takie stanowisko potwierdza kolejna Uchwała Składu Siedmiu Sędziów Sądu Najwyższego III PO 16/63 o treści: „ współuczestnikom procesu zastąpionym przez jednego adwokata...., sąd przyznaje zwrot kosztów procesu z tytułu poniesionych wydatków ... w wysokości jednego wynagrodzenia.
W powyższej sprawie powód posiadający 400 zł. renty został zwolniony z opłaty kosztów sądowych i przydzielono mu pełnomocnika z urzędu. Czterech pozwanych w tym jedno małżeństwo posiadało dwóch adwokatów.
Sąd Apelacyjny nie
tylko, że nie rozpoznał wniosku powoda o zwolnienie go z kosztów adwokackich
dla pozwanych zgodnie z art. 102 k.p.c. , to jeszcze zamiast przyznać
maksymalnie wynagrodzenie dla dwóch adwokatów ( a faktycznie
dla jednego), przyznał dla czterech adwokatów, których w
sprawie nie było. Kwota
wy Sądu ( co nie ma pokrycia w żadnych faktycznych nakładach ) wyniosła
50.400 zł. co stanowi 126 miesięcznych dochodów powoda. W linii prostej wyrok
Sądu Apelacyjnego zmierzał do zagłady biologicznej powoda, a ochrony
pozwanych i wielomilionowego oszusta Jana Niemczyk.
Ile trzeba zapłacić za taki wyrok w RP?
Po 42 rozprawach i dwóch latach procesu oraz przesłuchaniu 100 świadków kolejny wybieg SSR M. Świtalskiego z Sądu rejonowego w Bielsku-Bialej wraz z adw. Pietrzykiem, spowodował, że proces prezesa spółki Jan & Berg Jana Niemczyk zacznie się od nowa w Sądzie Okręgowym, zamiast zakończyć się wyrokiem. Orzeczenie takie wydano wbrew treści art. 41 par. 2 k.p.k. ( wniosek o wyłączenie sedziego po rozpoczeciu przewodu sądowego pozostawia się bez biegu). Tym samym spełniły się przewidywania Stowarzyszenia, iż sprawa jest prowadzona tak aby nikt nigdy nie odzyskał 30 milionów wyprowadzonych przez J. Niemczyk do innej spólki a on sam żył dostatnio z 30 mln. zł. wyłudzonych od 200 podmiotow gospodarczych, i sam zajmował się sciąganiem długów od innych. Jak widać SSR J. Grabowski - opiekun Niemczyka i załatwiacz wyroków sądowych także w Sądzie apelacyjnym , choć ponoć ciężko chory nadal załatwia sprawy !!!
Poniżej opisujemy jeden z
mafinych układów biznesowo-prokuratorsko -bankowo-sądowych o których wie od
2001 r.
Prokuratura krajowa nie czyniąc w sprawie nic !!!
Jerzy Jachnik został, okradzioną przez biznesmena ofiarą a także przez 7 lat oskarżonym o oszustwo, przez faktycznego oszusta Jana Niemczyk, bowiem miał odwagę wystąpić przeciwko rzeczywistemu biznesmenowi – oszustowi Janowi Niemczyk i prokuratorowi Z. Twardowskiemu.Zwrócił się on o wydanie nakazu zapłaty w oparciu o pisemną umowę pożyczki. Dłużnik nie posiadał i nie posiada do dnia dzisiejszego dowodu zwrotu potwierdzonego pismem zgodnie z artykułem 75 § 1 k.c. wówczas obowiązującym.W oparciu o kilkakrotne tworzenie fałszywych umów rachunków bankowych przez Bank Śląski ( najpierw dyr. J. Martyniewicza a obecnie R. Janego), oraz protekcji prok. Z. Twardowskiego, spreparowano fałszywy akt oskarżenia Jerzego Jachnik, czym wprowadzano w błąd Sądy cywilne.To nieprawdziwe oskarżenie prokuratury w Bielsku-Białej o oszustwo dokonane przez J. Jachnik na Janowi Niemczyk zostało potwierdzone prawomocnym wyrokiem Sądu okręgowego. Jerzy Jachnik został uniewinniony przez Sąd Okręgowy prawomocnym wyrokiem, jednak pieniędzy nadal od oszusta Jana Niemczyk nie odzyskał. Informacje do tego aktu oskarżenia fikcyjnie przygotowano, przed złożeniem przez Jana Niemczyka zeznań, które zmienił w oparciu o sfałszowane dane bankowe Banku Ślaskiego. W oparciu o tak spreparowane dane oraz sfałszowanie samych akt Sądu Apelacyjnego w Katowicach, ten zmienił wyrok Sądu Okręgowego cywilnego wbrew treści art. 75 § 1 k.c. Wcześniej jeszcze przed rozprawą apelacyjną adwokat Jana Niemczyka, bezkarnie sfałszował akta Sądu Apelacyjnego I A Ca 731/03, a Prokuratura w Tarnowskich Górach (sygn. 3 Ds. 914/05), pod nadzorem Prok. Ok. w Gliwicach ( sygn. akt I Dsn 30/06/TG) oraz Sąd Rejonowy w Rybniku umorzył sprawę podwójnego fałszerstwa akt sądowych. ( sygn. III Kp 284/06). Tym samym ukryto kolejne przestępstwo Jana Niemczyk. Reasumując: z jednej sprawy z powództwa cywilnego o sygn. I C 195/01 SO w Bielsku-Białej, której powodem był Jerzy Jachnik i wygranej przez niego, na wskutek apelacji biznesmena Sąd Apelacyjny, zmienił w drodze protekcji, bądź korupcji wyrok, wbrew prawu – sygn. akt. I ACa 731/03 a Sąd Najwyższy nie przyjął kasacji do rozpoznania. Z jednej więc oczywistej sprawy cywilnej I C 195/01 SO w Bielsku-Białej powstały kolejne będące pokłosiem korupcji prokuratorsko – sądowo – biznesowo – bankowej uprawianej przez tercet: Jan Niemczyk i prok. Z. Twardowski, SSR Jarosław Grabowski. Na wskutek protekcji i korupcji biznesmena Jana Niemczyk
1. od 2001 r. Prokuratura Rejonowa, Okręgowa i Apelacyjna w Katowicach ukrywała i nadal ukrywa przestępstwa wielomilionowych oszustw Jana Niemczyk (wraz z rodziną), a po wielu skargach J. Jachnik, zakończone aktem oskarżenia sygn. III K 407/06 SR w Bielsku - Białej. Sprawa prowadzona jest ślamazarnie, po wypuszczeniu Jana Niemczyk z aresztu za śmiesznie niską kaucję i nieprawdziwej treści opinii lekarza. Obecnie chorobę udaje jego żona Halina Niemczyk, której nie przeszkadza, aby dzień przed i dzień po wyznaczonych rozprawach pracować w swoich gabinetach dentystycznych w Wiśle i Bielsku-Białej oraz jeździć samochodem. W dzień rozprawy jest jednak poważnie chora neurochirurgicznie.Ostatnio po wyczerpaniu możliwości chorobowych Jana Niemczyk a później Haliny Niemczyk, w dniu 5.11.2007 r. po 42 rozprawach i przesłuchaniu 100 świadków, dokonano kolejnego matactwa poprzez wyłączenie się od prowadzenia sprawy SSR M. Świtalskiego, co oznacza, że proces biznesmena rozpocznie się od nowa, po to aby nigdy się nie skończył. Zaś sam akt oskarżenia zawiera kwotę o połowę niższą tj 14 mln. zł. zamiast 30 mln. zł. co ustalił Syndyk w sprawie VI U 6/03 SR w Bielsku - Białej. Zaś Prokuratura od 2002 r. nadal przemilcza korupcję bankową oraz ukrywa dalsze 16 mln. przestępstw Jan Niemczyk. Trzecia współ - oskarżona synowa Agata Potyka została wyłączona do odrębnego postępowania ze sprawy III K 407/05 na sygn. III K 783/05, w której ten sam SSR M. Świtalski naruszył wszelką procedurę przy poddaniu się przez nią karze, co potwierdził Sąd Okręgowy w apelacji sygn. VII Ka 1149/06, zwracając akta Sądowi I instancji. Zaś Sąd I Instancji zarejestrował sprawę pod sygn. III K 762/07 i przetrzymywał ją tak długo, aż zmienił się K.P.K. i sprawę przekazał do Sądu Okręgowego. Także ta sprawa rozpocznie się od nowa. Jednak pomimo wielu skarg w sprawie, Ministerstwo Sprawiedliwości, chyba żartobliwie uznało, że sprawa prowadzona jest właściwie i nie wymaga nadzoru.
2. Całkowicie podobnie prowadzona jest kolejna sprawa o 1,5 mln. oszustwo Jana Niemczyk o sygn. III K 902/05, Sądu Rejonowego w Bielsku-Białej. Różnica polega tylko na tym, że przestępstwo popełniono w Lublinie, jednak ze względu na wygodę i układy Jana Niemczyk z SSR Jarosławem Grabowskim przeniesiono ją do Sądu Rejonowego w Bielsku-Białej i zapewne także od nowa rozpocznie się w Sądzie Okręgowym
3. Małżonkowie Niemczyk wyprowadzili majątek ze spółki z o.o. Jan & Berg zostawiając ją z 30.000.000 zadłużeniem a równocześnie błyskawicznie budowali nową spółkę z o.o. Chirurgia Endoskopowa w Żorach, w sposób klasyczny piorąc pieniądze. Kiedy Jerzy Jachnik rozpoczął szukać majątku Niemczyków ( czego o dziwo nie robił komornik ani banki), i złożył pozew o unieważnienie umów sprzedaży, zwracając się również do Prokuratury o zajęcie tego majątku na poczet długów Jana Niemczyk, ta nawet sprawą się nie zainteresowała. Nie sprawdziła nawet czy Jan Niemczyk zapłacił 300 000 zł. podatku dochodowego od fikcyjnego wyprowadzania majątku. Nikt ani Urząd Skarbowy ani Prokuratura nie była zainteresowana ani ukrywaniem majątku przez Jana Niemczyk, ani czy zapłacił 300 000 podatku dochodowego, który w 2007 r. się przedawnia !!!. Nadal nikt ani Urząd Skarbowy, ani Prokuratura nie zamierza odzyskać od Jana Niemczyk 300.000 zł. podatku dochodowego na rzecz Skarbu państwa, oczekując na przedawnienie czynu w grudniu 2007 r.
4. Równocześnie ukręcano sprawę tworzenia fałszywych dowodów oskarżenia Jerzego Jachnik, przez dyr. Banku Śląskiego i Jana Niemczyk prowadzoną, przez 7 prokuratorów z Bielska - Białej, Częstochowy pod nadzorem Prokuratora Apelacyjnego o sygn. 3 Ds. 101/06/s. Umorzyła ją na zamówienie Prok. B. Dziębor z Prokuratury Rejonowej z Częstochowy w sprawie w której, celowo przedawniono oczywiste zarzuty i w której Jerzy Jachnik złożył zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa z dnia 16.08.2007 r.
5. W tym samym czasie prowadzono także fikcyjne oskarżenie Jerzego Jachnik przed Sądem Rejonowym w Żywcu sygn. II K 476/02, w której SSR A. Zgierska – Kuropatwa fałszowała wszystko łącznie z protokołami rozpraw, i w której to sprawie Jerzy jachnik po 7 latach został uniewinniony ( co podano powyżej).
6. Oskarżono także fikcyjnie Jerzego Jachnik z art. 212 K.K. przed Sądem rejonowym w Żywcu sygn. II K 75/05, co znalazło potwierdzenie w prawomocnym wyroku VII Ka 907/06 Sądu Okręgowego w Bielsku-Białej, wyłącznie po to aby zastraszyć Jerzego Jachnik, móc nie wyjaśnić a w części przedawnić sprawę bankową. Presja góry sądowo – prokuratorskiej była tak duża, że wykończono nawet prokuratora M. Wolnego), który się temu sprzeciwił i chciał wyjaśnić sprawy bankowe.
7. W ostatnim czasie aby całkowicie zniszczyć byt ekonomiczny Jerzego Jachnik oddalono powództwo cywilne w kolejnej sprawie Jerzego Jachnik przeciwko Janowi Niemczyk - sygn. I C 105/04, bowiem Prokuratura Rejonowa w Częstochowie, bez opinii biegłego i wbrew prawdzie powiadomiła Sąd Okręgowy cywilny w sprawie I C 105/04, iż znaleziono oryginały dwu dokumentów bankowych, co jest kłamstwem.Sprawy pomimo wniosku powoda o zawieszenie do czasu wyroku w prejudycjalnych spraw karnych VII Ka 1307/06 SO w Bielsku-Białej (II K 476/02) oraz 3 Ds. 101/06/s Prok. Rej w Częstochowie i III Kp 1155/07 Sądu Rejonowego w Bielsku-Białej, nie zawieszono wyznaczając nawet przed tym terminem apelację w Sądzie Apelacyjnym w Katowicach ( sygn. II A Ca 434/07). Zaś w sprawie 3 Ds. 101/06/s prok. B. Dziębor i jej przełożeni tak się śpieszyli z przekazaniem jej do Sądu celem umorzenia, że zapomnieli, że jeden z pokrzywdzonych nie złożył zażalenia, a był pokrzywdzonym i posiadał termin do jego złożenia.
8. Kolejne matactwa Prokuratury w Częstochowie i Sądu Rejonowego w Bielsku-Białej to umorzenie sprawy III Kp 888/06 Sądu Rejonowego w Bielsku-Białej, na wniosek prokuratury, wbrew oczywistym dowodom matactwa Sądu w Żywcu, Prokuratury w Bielsku, Jana Niemczyk, i Banku Śląskiego, co udokumentowane jest na nagraniu video. Tak samo zapewne czeka na umorzenie sprawa I Ds. 1027/06 prowadzonej przez Prok. rej. w Myszkowie w sprawie przestępstw Przewodniczącej składu Sądu Rejonowego w Żywcu w sprawie II K 476/02. SSR A. Zgierska – Kuropatwa.
9. Jeśli do tego uzupełnić, że Jerzy Jachnik przegrał sprawy AUa 1625/05; III APa 4/03 w Sądzie Apelacyjnym w Katowicach to jawi się pytanie, czy jest ktokolwiek kto wygrał sprawę z 30 milionowym oszustem w Sądzie Apelacyjnym w Katowicach, gdzie Prezesem Sądu jest żona wysokiego funkcjonariusza Policji KW Policji oskarżonego przed Sądem w Oświęcimiu o udział w przestępstwach paliwowych.Na potwierdzenie tego faktu podam, że Jan Niemczyk nie przegrywa w Sądzie Apelacyjnym nawet spraw gospodarczych – patrz sygn. VCK 107/05 gdzie pomimo, że SN uznał kasację drugiej strony, to Sąd Apelacyjny i tak orzekł po swojemu.Nie jest znany ani jeden wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach przeciwko 30 milionowemu oszustowi Janowi Niemczyk. Tak też będzie zapewne w sprawach karnych oszustwa Jana Niemczyka, które jako pierwszo - instancyjne ( III K 407/05 i III K 902/05 SR w B-B) przejdą po zmianach k.p.k. do I instancji w Sądzie Okręgowym a w drugiej będą w Sądzie Apelacyjnym.
Taka bezczynność może wyłącznie świadczyć o układzie prokuratorsko – sądowo - bankowo - biznesowym.
Rozprawa
w Sądzie Apelacyjnym w Katowicach 13.11.2007 godz. 11.
ZAPRASZAMY
Polecam
sprawy poruszane w działach:
SĄDY
PROKURATURA
ADWOKATURA
POLITYKA
PRAWO
INTERWENCJE
- sprawy czytelników
Tematy w dziale dla
inteligentnych:
ARTYKUŁY - tematy do przemyślenia z cyklu: POLITYKA - PIENIĄDZ - WŁADZA
"AFERY
PRAWA" - Niezależne
Czasopismo Internetowe www.aferyprawa.com
Stowarzyszenia Ochrony Praw Obywatelskich Zespół redakcyjny: Zdzisław Raczkowski, Witold Ligezowski, Małgorzata Madziar, Krzysztof Maciąg, Zygfryd Wilk, Bogdan Goczyński, Zygmunt Jan Prusiński oraz wielu sympatyków SOPO |
|
WSZYSTKICH INFORMUJĘ ŻE WOLNOŚĆ WYPOWIEDZI I SWOBODA WYRAŻANIA SWOICH POGLĄDÓW JEST ZAGWARANTOWANA ART 54 KONSTYTUCJI RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ.
zdzichu
Komentowanie nie jest już możliwe.