Imieniny:

AferyPrawa.com

Redaktor Zdzisław Raczkowski ujawnia niekompetencje funkcjonariuszy władzy...
http://Jooble.org
Najczęściej czytane:
Najczęściej komentowane:





Pogoda
Money.pl - Kliknij po więcej
10 marca 2023
Źródło: MeteoGroup
Polskie prawo czy polskie prawie! Barwy Bezprawia

opublikowano: 26-10-2010

Białystok - tylko nieproceduralność sędzi Anny Kamińskiej?

Nie ma człowieka który nie popełniłby nigdy błędu. Jeżeli błąd w sztuce zrobi zwykły usługodawca np. stolarz , hydraulik, czy budowlaniec musi on szkodę naprawić albo wynagrodzić nam za powstałe straty. Ale już przechlapane mamy gdy szkodę wyrządzi nam adwokat, sędzia czy prokurator - nie mamy szans pociągnięcia tych urzędników czy funkcjonariuszy ( którzy w teorii mają strzec naszych praw a często bywa odwrotnie) - do odpowiedzialności za popełnione błędy i doznane krzywdy wskutek ich działania.

Podobnie jest z lekarzami. Bardzo trudno poszkodowanemu udowodnić, że źle go leczono z uwagi na dużą wzajemną solidarność tej grupy zawodowej. Wiadomo, dzisiaj ja popełniłem błąd, jutro możesz ty...
Każdy fachowiec uczy się na błędach. Błędy lekarskie to często trwałe kalectwo, a nawet śmierć pacjenta. Statystycznie więcej ludzi umiera w szpitalach niż w wypadkach samochodowych. Problem powstaje gdy sprawę błędu lekarskiego ma rozpatrzyć sędzia który jest "bardziej zielony niż trawa" w tym fachu. Zresztą podobnie jak we wszystkich ścisłych kierunkach - ponieważ z wykształcenia jest tylko humanistą. Dlatego w porównaniu do jakiegokolwiek fachowca, sędzia czy prokurator nic sobą nie prezentuje i na emigracji pracy nie znajdą - no chyba w kuchni zmywając gary :-)
Jednak ci mierni z reguły urzędnicy przyznali sobie w krajach postkomunistycznych "boską władzę" co niejednokrotnie podkreślają. Mamy nadzieję, że po wejściu "prawa unijnego" ta abstrakcyjna nadzwyczajna sytuacja urzędników skończy się i będzie można ich skazać jak każdego urzędnika-oszusta łamiącego obowiązujące PRAWO.
Dzisiaj obawiają się jedynie medialnego nagłośnienia ponieważ wszystkie skargi poszkodowanych lądują w koszu na śmieci - przecież prokurator czy sędzia nie oskarży kolegi po fachu...
Dlatego dziennikarze czasopisma AP których obowiązkiem jest nagłaśnianie oszustw popełnianych przez "togowców" - czyli "spuszczanie ich z nieba na ziemię" są często prześladowani przez tych urzędników.

W Sądzie Rejonowym w XIII Wydziale Grodzkim Białymstoku w dniu 15 maja 2009 roku została wyznaczona rozprawa dot. publikacji - zawiadomienia o przestępstwie znanego i wpływowego białystockiego ginekologa prof. medycyny naturalnej Waldemara K. Oskarżył on jednoczenie redaktora naczelnego AP Zdzisława Raczkowskiego i osobę poszkodowaną przez siebie z art.212kk - czyli o zniesławienie.
Zjawia się osobiście Z. Raczkowski w towarzystwie dwóch dziennikarzy śledczych czasopisma AP - dla wyeliminowania mataczenia sędziego.

Sprawę otrzymała SSR Anna Kamińska i od razu dało się odczuć "naturalny wpływ" prof. medycyny naturalnej na sędzi A. Kamińską. Pomimo ze w tym dniu miała 22 sprawy (średni przerób "na łepka" to 10 min :-) to dla Raczkowskiego miała przygotowane na kartce zapytania i nieograniczony czas... - z czym takim pierwszy raz się spotykamy, a od lat odwiedzamy sądy w całej Polsce....

I od początku mamy proceduralne mataczenia.

Po pierwsze:
Sędzia utajnia sprawę - a wiadomo że utajnienie może dotyczyć tylko spraw wagi państwowych i małoletnich dzieci. Nawet w sprawie tzw. "łowców skór" - lekarzy łódzkich sąd nie zgodził się na utajnienie rozpraw pomimo takich wniosków adwokackich.

Po drugie:
Sędzia informuje nas, że nie zgadza się na nagrywanie posiedzenia chociaż żaden przepis prawny nie zabrania dziennikarzom nagrywania - to kolejny dowód na skorumpowanie sędzi A. Kamińskiej

Po trzeci:
Pomimo, że pozew o zniesławienie dotyczy osoby oszukanej przez lekarza oraz redakcji AP która sprawę oszustwa na pacjentce nagłośniła - czyli jest nierozłączny - sędzi A. Kamińska bezprawnie dzieli jedną sprawę na dwie odrębne z uwagi na brak drugiej osoby?!? - paranoja.

Po czwarte:
Przesłuchuje jako świadka radczynię prawna prof. K. która przygotowała pozew i nastepnie pełni rolę jego adwokata - kolejna paranoja

Po piąte:
Jednocześnie odrzuca wnioski o przesłuchanie świadka - osoby poszkodowanej przez prof. K. jak też wystawienia opinii przez biegłych lekarzy sądowych - czy prof. K nie popełnił błędu w sztuce.
A należy zwrócić uwagę na Art. 213.kk - Prawdziwość zarzutu
§ 1. Nie ma przestępstwa określonego w art. 212 § 1, jeżeli zarzut uczyniony niepublicznie jest prawdziwy.
§ 2. Nie popełnia przestępstwa określonego w art. 212 § 1 lub 2, kto publicznie podnosi lub rozgłasza prawdziwy zarzut służący obronie społecznie uzasadnionego interesu;
Jeżeli sędzia chce (a powinna jeżeli faktycznie się nie sprzedała) sprawdzić prawdziwość zarzutów opublikowanych w AP - to jak zamierza tego dokonać nie dopuszczając do przesłuchania świadka w sprawie?
W końcu to co prof. K w białostockim Kriobanku nie udało się zrobić za grube pieniądze zrobiono bez problemów w innej klinice...

Po szóste:
Zarzuty zniesławienia stawiane są nie Redakcji "AFERY PRAWA" a redaktorowi Z. Raczkowskiemu bez udowodnienia, że to on w jakikolwiek sposób brał udział w spornej publikacji.
Czyżby "zauroczona?" sędzi A. Kamińska wszystko wiedziała "z góry?"

Po siódme:
Prof. K. jak i jego radca kontaktowali się z red. Raczkowskim i byli zobowiązani do przesłanie wyjaśnień i sprostowań w sprawie - czego do dnia dzisiejszego nie uczynili ograniczając jedynie do zastraszania redakcji sprawami sądowymi.
Czy takie postępowanie i pewność siebie nie dowodzi "zakupienia białystockich sędziów przez ginekologicznego prof. K.?

TAKIM POSTĘPOWANIEM SĄDOWYM SĘDZI ANNY KAMIŃSKIM ZASTAJEMY POZBAWIENI JAKICHKOLWIEK PRAW DO OBRONY - CZYLI WYRAŹNIE TA SPRAWA MA KORUPCYJNY CHARAKTER!!!

Czy sędzi białystocka Anna Kamińska była badana ginekologicznie przez prof. med. naturalnej? podobnie jak jego radczyni i dlatego walczyła o jego względy jak "lwica"? - będziemy to sprawdzać przez naszych ludzi, jak też czekamy na informacje od czytelników :-) Zapewniamy dyskrecje i dotrzymanie tajemnicy dziennikarskiej.
Zastanawiamy się też na jakiej uczelni studiowała i jak egzaminy zaliczała - czy też "metodą naturalną?"

W tej sytuacji, z uwagi na popełnienie na samym początku rozprawy aż tyle proceduralnych błędów - wnosimy do protokołu o wyłączenie sędzi Anny Kamińskiej z prowadzenia sprawy i wychodzimy z sali.

Z uwagi na "naturalny ginekologiczny wpływ" prof. K. wskazane byłoby wyłączenie się wszystkich sędziów sądu białostockiego z rozpatrywania sporu z redakcją AP.

Na dzień dzisiejszy zostało do sądu wysłane pismo o przysłanie nam protokołu z tej kompromitującej białystocki sąd pseudo-rozprawy. Po zweryfikowaniu i sprostowaniu tego co naprawdę było na posiedzeniu z tym co zapisano w protokole z posiedzenia w dniu 15.05.2009r na pewno będą postawione sędzi A. Kamińskiej oficjalne zarzuty błędów proceduralnych prowadzonej tak jednoznacznie stronniczo sprawy.
Zwłaszcza, że chamskie zachowanie prof. K. na sali sądowej wymagało interwencji sędziego...

I jak zwykle na koniec tej części pouczamy niedouczonych (lub skorumpowanych) sędziów.

Istota "pomówienia" zajmuje szczególne miejsce w orzecznictwie sądowym.
W tej kwestii można mówić o ustalonej od lat linii orzecznictwa Sądu Najwyższego. W tej materii można zatem wskazać na kilka zasadniczych punktów dotyczących pomówienia:
-ocena wiarygodności pomówienia wymaga ze strony organu orzekającego szczególnej ostrożności, gdyż pomówienie nie stanowi dowodu pełnowartościowego, chyba ,że jest jasne i konsekwentne, a ponadto znajduje potwierdzenie w innych dowodach bezpośrednich lub pośrednich, przy czym nie bez znaczenia jest tez osobowość pomawiającego.
Prawdziwość pomówienia może być kwestionowana także ze względu na osobiste zainteresowanie pomawiającego, zmierzające np. do przerzucenia winy na inną osobę lub nawet zmniejszenia winy własnej. / vide wyrok S.N. z 11.10.1977 r. VI KRN 235/77.
- niezależnie od rodzaju pomówienia obowiązkiem organu orzekającego jest ów dowód oceniać ze szczególna wnikliwością i z rozważeniem czy istnieją dowody potwierdzające bezpośrednio lub choćby pośrednio owo pomówienie, a nadto czy wyjaśnienia pomawianego są logiczne i nie wykazują chwiejności albo czy nie są wręcz nieprawdopodobne / vide wyrok S.N. z 28.XI.1978 r. VI KRN 246/78/
- pomówienie może być uznane za pełnowartościowy dowód tylko wówczas, gdy w kontekście określonych ustaleń nie jest sprzeczne z innymi dowodami, a przede wszystkim nie relacjonuje różnych wersji tego samego zdarzenia;
- przy ocenie dowodu z pomówienia powinna obowiązywać nie zasada nieograniczonego zaufania, lecz zasad nieufności
dopóty, dopóki treść pomówienia nie została uwiarygodniona zgodnie z zasadą obiektywizmu wyrażoną w art. 4 k.p.k., która polega na tym aby organ prowadzący postępowanie badał oraz uwzględniał okoliczności przemawiające zarówno na korzyść jak i na niekorzyść oskarżonego.
Zważyć przy tym należy, że wyrażona w art. 4 k.p.k. zasada obiektywizmu jest dyrektywą adresowaną do organów prowadzących postępowanie a w odniesieniu do organów orzekających zasada ta ma swoją konstytucyjną podstawę , gdyż w przepisie art. 45 ust. 1 Konstytucji RP gwarantującym prawo do sądu zostały jednocześnie określone atrybuty tego organu, do których obok niezależności i niezawisłości zaliczono także bezstronność.

Zdaniem Ewy Łętowskiej prawdziwy zarzut przedstawiony za pośrednictwem mediów z reguły uznawać należy za uczyniony w obronie społecznie uzasadnionego interesu. Wolność prasy to fundament demokratycznego społeczeństwa: umożliwia pluralistyczną dyskusję publiczną, obieg informacji, utrudnia manipulacje prawem i jego stosowaniem, służy przejrzystości w życiu publicznym. Chodzi więc o to, by w imię ochrony jednostki (czci, prywatności) nie doprowadzić do zamrożenia debaty społecznej i milczenia mediów o niektórych zjawiskach. Zdaniem prof. Łętowskiej ewidentną słabością obecnych regulacji jest brak wyróżnienia wypowiedzi medialnych spośród publicznych oraz takie samo potraktowanie ochrony osób publicznych i zwykłych.

red. AP
cdn.
ponieważ jak sami sędziowie stwierdzają w wyroku SN: prawo jest zagmatwane, pełne luk a sędzia jak ksiadz "daje lub nie daje wiary" według własnego uznania, widzimisie, i układów...

Podobne tematy:

Trybunał Konstytucyjny - kolejny wyrok ograniczający stalinowski system sądownictwa polskiego dotyczący ograniczenia wolności słowa, wypowiedzi i poglądów.

Dziennikarz - to zawód podwyższonego ryzyka. Walcząc o prawdę i dokumentując fakty musi zawsze być po którejś stronie barykady ryzykując niejednokrotnie swoim zdrowiem, stanowiskiem a niejednokrotnie i życiem...

Prześladowanie dziennikarzy, brak możliwości wyrażania swoich poglądów. Wskaźnik wolności prasy: Polska w 2006r. na ostatnim miejscu w UE i dopiero 58. pozycja na świecie.

WOLNOŚĆ WYPOWIEDZI KRYTYKA I SATYRA W STOSUNKU DO NAJWAŻNIEJSZYCH OSÓB PUBLICZNYCH W PAŃSTWIE

Pomówienia - stan prawny. Prześladowanie dziennikarza i redaktora Zdzisława Raczkowskiego przez skorumpowanych sędziów i prokuratorów podkarpackich

...czy doczekamy się kiedykolwiek, logicznie myślących, mających wiedzę i doświadczenie sędziów w polskich sądach?

WOLNOŚĆ PUBLIKACJI - CO TO TAKIEGO?

Tematy w dziale dla inteligentnych:
ARTYKUŁY - do przemyślenia z cyklu: POLITYKA - PIENIĄDZ - WŁADZA

Polecam sprawy poruszane w działach:
SĄDY PROKURATURA ADWOKATURA
POLITYKA PRAWO INTERWENCJE - sprawy czytelników

"AFERY PRAWA"
Niezależne Czasopismo Internetowe www.aferyprawa.com
redagowane przez dziennikarzy AP i sympatyków z całego świata których celem jest PRAWO, PRAWDA SPRAWIEDLIWOŚĆ DOSTĘP DO INFORMACJI
ORAZ DOBRO CZŁOWIEKA

uwagi i wnioski proszę wysyłać na adres: afery@poczta.fm - Polska
redakcja@aferyprawa.com
Dziękujemy za przysłane teksty opinie i informacje.

WSZYSTKICH INFORMUJĘ ŻE WOLNOŚĆ WYPOWIEDZI I SWOBODA WYRAŻANIA SWOICH POGLĄDÓW JEST ZAGWARANTOWANA ART 54 KONSTYTUCJI RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ.

zdzichu

Komentarze internautów:

Komentowanie nie jest już możliwe.

~Stretch
09-11-2016 / 09:52
~Lorren
26-10-2016 / 04:08
~NBA Canotte 2016
14-05-2016 / 08:47
www.2016nbacanotte.com/ NBA Canotte 2016 www.lefenil.fr/ Chaussures NIKE www.icefandom.com/ NHL Jerseys www.06annonces.fr/ Nike Air Max pas chers www.computer-slave.fr/ Nike Air Max pas cher www.3610.fr/ Chaussures Nike Air Max 90 www.vitameen.fr Nike Air Jordan
~newspapers
04-12-2015 / 13:54
Whenever you are, you are the most elegant one with Louis Vuitton Suhali Leather [url=www.repbagbulk.com/Bottega-Veneta-Handbags.html]knockoff chloe bag in neutral tones[/url] Le Fabuleux Handbag. What's more, once you can return to nature with it,[url=www.repbagbulk.com/Sunglasses.html]balenciaga velo 219[/url] your busy mind will be puried and your tired body will be truly relaxed.Louis Vuitton, undoubtly will raise your status and give you a high quality of life. You will be the center of attention with[url=www.repbagbulk.com/Balenciaga-Handbag.html]replica dior flower handbags[/url] Louis Vuitton handbags, especially when carrying Louis Vuitton Suhali Leather Le Fabuleux Handbag. www.repbagbulk.com/Givenchy-Handbag.html www.repbagbulk.com/Sunglasses.html www.repbagbulk.com/Prada-Tote-Bags.html
~newspapers
04-12-2015 / 05:43
Firstly, to start with one should make sure that the original shape of the bag is intact. The original shape goes for a toss, if the leather is soft and thus it is recommended that one should seldom fill the bag with soft tissues or newspapers to get the bag into its original shape. If the bag is used for every day purpose, then this exercise should be repeated at least once in six months. www.repbagbulk.com/Chloe-Handbag.html www.repbagbulk.com/Prada-Men-Bags.html www.repbagbulk.com/Miu-Miu-Shoulder-Bags.html www.repbagbulk.com/2014-Prada-Bag.html www.repbagbulk.com/Bottega-Veneta-Wallets.html www.repbagbulk.com/2013-Prada-Bag.html www.repbagbulk.com/Mulberry-Handbag.html www.repbagbulk.com/Miu-Miu-Wallets.html
~imaginable
04-12-2015 / 05:41
would be the top notched quality handbag.prada" rel="nofollow">www.repbagbulk.com/Prada-Handbag.html">prada handbag knockoffs There is no reason to feat that a stitch would open or a button would fall or the zipper would go bad for that matter. But still, spending on such an expensive bag calls High" rel="nofollow">www.repbagbulk.com/Yves-Saint-Laurent.html">High Quality Designer Knockoff Handbags for making sure that it is well in shape and appearance - to make sure that it stays as new as the day on which it was bought. Honestly, ladies need to bulk" rel="nofollow">www.repbagbulk.com/Givenchy-Handbag.html">bulk replica designer bags take care of their Louis Vuitton Handbags even when these are non designer bags or the Louis Vuitton replica for that matter.
~Mrr
06-02-2015 / 03:01
I drove a 1956 VW bug, the year after the split rear window model. It still had the turn flprieps on the sides but my parents had to convert those to meet legal requirements so they no longer functioned by the time I was in h.s. It had no radio so I carried a transistor and it had been imported from Germany so speedometer was in kilometers. It also had no gas gauge and it wasn't unusual for me to run out of gas. But it had a lever on the floor near accelerator that I could flip with my foot to access the spare tank. Fun little car lots of memories driving that! waaaid.com [url=pdskbg.com]pdskbg[/url] [link=lcxshf.com]lcxshf[/link]
~Loryn
04-01-2015 / 14:34
You're the one with the brains here. I'm wahnitcg for your posts. qvkglolvnh.com [url=fbdjfi.com]fbdjfi[/url] [link=crqroxcokih.com]crqroxcokih[/link]
~Junior
23-12-2014 / 19:23
What a pleasure to find someone who idtfeinies" rel="nofollow">aatlmxn.com">idtfeinies the issues so clearly
~Myrna
19-12-2014 / 23:56
I'd venutre that this article has saved me more time than any other.