Imieniny:

AferyPrawa.com

Redaktor Zdzisław Raczkowski ujawnia niekompetencje funkcjonariuszy władzy...
http://Jooble.org
Najczęściej czytane:
Najczęściej komentowane:





Pogoda
Money.pl - Kliknij po więcej
10 marca 2023
Źródło: MeteoGroup
Polskie prawo czy polskie prawie! Barwy Bezprawia

opublikowano: 26-10-2010

JACEK ZŁOTKO - jeszcze? prokurator strzyżowski i c.d. jego stronniczości...

Na Zarządzenie Ds. 208 prokuratora Jacka Złotka zostało złożone zgodnie z właściwością zawiadomienie o jego nieproceduralnym postępowaniu.
W XXI wieku, pomimo że posiadam telefon w domy, w pracy i komórkowy, poczta normalnie funkcjonuje w dodatku mam podanych publicznie kilkanaście kont elektronicznych, prokurator nie był w stanie [umysłowym?] skontaktować się ze mną? Jestem osoba publiczną, niekaralną, a więc nie ukrywająca się. Przy takich możliwościach [co wykazano] okazało się że ten prokurator nie był stanie skontaktować się ze mną? - a może to tylko gra? Jasne że zgodnie z kpk, po wykorzystaniu innych możliwości zawiadomienia strony, pismo prokuratorskie mogą dostarczyć policjanci. Jednak w żadnym wypadku  osoby oskarzonej tylko o pomówienie z art.212 PRAWO nie przewiduje aresztowania i siłowego przetrzymywania. Taka zagrywka od samego początku świadczy o prywacie sędziego, stronniczości i głupocie prokuratora. Na tą Typowa sensacyjną akcja z mafijnego filmu - nalot psów policyjnych, porwanie, wywiezienie, porzucenie - którą zgotowała mi prokuratura w typowo stalinowskim stylu napisałem zażalenie
do Prokuratury Okręgowej.  

Zawiadomienie zostało przekazane do prokuratury w Sanoku, gdzie mamy dalszy ciąg tej gangsterskiej zabawy organów [nie]sprawiedliwość, czarnego humoru i erotyki w występie  prokuratorskiej blondynki Romualdy Władyki. Jasne że ta gra się jeszcze nie skończyła. Dalszy spektakl prokuratorskiej niekompetencji w już nowych odcinkach mamy w wykonaniu prokuratora sanockiego Adama Sawickiego.  
Tym samym dochodzimy do setna sprawy, czyli  "Raportu o stanie sądownictwa polskiego", ale to tylko dla osób myślących, a więc nie dla prawników.

Dlaczego prokurator łamie ślubowanie? - za friko czy o coś chodzi?

Tak więc cała ta etyka, przysięga itp. to tylko bajery dla naiwnych... tym samym dochodzimy do setna sprawy, czyli  "Raportu o stanie sądownictwa polskiego", ale to tylko dla osób myślących, a więc nie dla prawników.

www.aferyprawa.com - Niezależne Wydawnictwo Internetowe "AFERY KORUPCJA BEZPRAWIE" Ogólnopolskiego Ruchu Praw Obywatelskich i Walki z Korupcją.
prowadzi: (-)  ZDZISŁAW RACZKOWSKI.
Dziękuję za przysłane opinie i informacje. 
    uwagi i wnioski proszę wysyłać na adres: Z.Raczkowski@aferyprawa.com 

WSZYSTKICH SĘDZIÓW INFORMUJĘ ŻE PROWADZENIE STRON PUBLICYSTYCZNYCH
JEST W ZGODZIE z  Art. 54 KONSTYTUCJI RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ 
1 - Każdemu zapewnia się wolność wyrażania swoich poglądów oraz pozyskiwania i rozpowszechniania informacji. 
2 - Cenzura prewencyjna środków społecznego przekazu oraz koncesjonowanie prasy są zakazane.
ponadto Art. 31.3
Ograniczenia w zakresie korzystania z konstytucyjnych wolności i praw mogą być ustanawiane tylko w ustawie i tylko wtedy, gdy są konieczne w demokratycznym państwie dla jego bezpieczeństwa lub porządku publicznego, bądź dla ochrony środowiska, zdrowia i moralności publicznej, albo wolności i praw innych osób. Ograniczenia te nie mogą naruszać istoty wolności i praw.

zdzichu

Komentarze internautów:

Komentowanie nie jest już możliwe.

~Korupcja
23-09-2012 / 07:48
Sądy te powinny zostać zlikwidowane-są źródłem korupcji. Przez co obywatele stali się celem ataku przez policję w Strzyżowie oraz prokuraturę.Poszewdł nacisk na produkowanie spraw niewinnym ludziom ,aby utrzymać właśnie te placówki sądowe.Stąd zdziwienie obywateli niesłusznie oskarżanych. Interpelacja nr 2123 do ministra sprawiedliwości w sprawie zasadności planowanej likwidacji sądów rejonowych na Podkarpaciu Szanowny Panie Ministrze! W związku z projektowaną przez Pana Ministra likwidacją sądów rejonowych w Przeworsku, Kolbuszowej, Nisku, Brzozowie, Strzyżowie, Lesku, Lubaczowie oraz Leżajsku, uzasadnianą planowanymi oszczędnościami, chciałbym zwrócić uwagę Pana Ministra na negatywne aspekty tego rozwiązania. Projekt rozporządzenia ministra sprawiedliwości w sprawie zniesienia niektórych sądów, utworzenia zamiejscowych wydziałów w niektórych sądach rejonowych oraz zmiany rozporządzenia w sprawie sądów apelacyjnych, sądów okręgowych i sądów rejonowych oraz ustalenia ich siedzib i obszarów właściwości dotyczy sądów, w których pracuje do 14 sędziów. W ich miejsce powstałyby wydziały zamiejscowe cywilne i karne. Na Podkarpaciu redukcja ma dotknąć 8 sądów. Samorządowcy podkreślają, że nie były prowadzone żadne konsultacje społeczne w tej sprawie. Planowane rozwiązanie jest niekorzystne, gdyż spowoduje marginalizację powiatów oraz spadek bezpieczeństwa mieszkańców. Państwo i jego instytucje nie mogą odsuwać się od obywateli, zwłaszcza na Podkarpaciu, gdzie dojazd ze wsi i małych miasteczek do centrów administracyjnych jest znacznie utrudniony. Sądy ujęte w ww. projekcie rozporządzenia ministra sprawiedliwości działają już wiele lat, ich istnienie na podległym im terenie jest ukształtowane historycznie, tworzą one zwarty system administracyjnoprawny i trwale wpisują się w strukturę regionów. Małe, w ocenie Ministerstwa Sprawiedliwości, sądy rejonowe prowadzą rocznie bardzo dużo spraw. Na przykład do Sądu Rejonowego w Przeworsku w roku 2010 r. wpłynęło 7509 spraw, natomiast do Wydziału Ksiąg Wieczystych - 8069, łączny wpływ spraw w 2010 r. wynosił 15 578 spraw, przy czym załatwione zostały łącznie 15 543 sprawy. W roku 2011 statystyki wyglądały podobnie. Wpływ spraw od l stycznia do 27 grudnia 2011 r. wynosił 6634, do Wydziału Ksiąg Wieczystych wpłynęło 8248, co daje łączny wpływ 14 882, w tym spraw załatwionych - 14 777. Duże zaniepokojenie wywołuje projekt likwidacji sądów rejonowych m.in. wśród społeczności powiatu brzozowskiego. W przypadku likwidacji sądu 66 tys. mieszkańców powiatu brzozowskiego zostanie pozbawionych łatwego dostępu do sądu, co stanowi drastyczne ograniczenie funkcji i podstawowych zadań państwa na poziomie lokalnym. Ze statystyki wynika, że w roku 2011 w Sądzie Rejonowym w Brzozowie załatwiono blisko 13 tys. spraw, z czego 4,5 tys. stanowią sprawy poza księgami wieczystymi. Sąd Rejonowy w Brzozowie funkcjonuje od wielu lat, przez co ugruntował się trwale w systemie instytucji lokalnego bezpieczeństwa i wymiaru sprawiedliwości. Ponadto ściśle współpracuje z Komendą Powiatową Policji oraz Prokuraturą Rejonową w Brzozowie. Wypracowane przez wiele kolejnych lat zasady współpracy oraz niewielkie odległości dzielące siedziby tych instytucji skutkują działaniem efektywnego systemu wymiaru sprawiedliwości na terenie powiatu brzozowskiego. Likwidacja jednej jego z podstawowych instytucji - sądu -diametralnie pogorszy jego działanie. Zdaniem praktyków (prezesów sądów rejonowych oraz adwokatów i radców prawnych, którzy są przeciwni temu projektowi) oraz samorządowców takie rozwiązanie nie przyniesienie znaczących oszczędności, a jedynie spowoduje wydatki dla zwykłych obywateli, którzy każdą sprawę będą zmuszeni kierować do właściwego sądu rejonowego położonego w oddalonej miejscowości. W efekcie likwidacja sądów rejonowych w Przeworsku, Kolbuszowej, Nisku, Brzozowie, Strzyżowie, Lesku, Lubaczowie oraz Leżajsku będzie powodować utrudnienia dla stron. Zostanie również spowolniony czas załatwiania spraw, gdyż większe jednostki będą musiały dodatkowo rozpatrywać sprawy skutecznie załatwiane przez mniejsze sądy rejonowe, przez co ilość zgłaszanych spraw przełoży się na wydłużenie czasu postępowania. W związku z zaistniałą sytuacją zwracam się do Pana Ministra z pytaniami: 1. Czy uważa Pan Minister za zasadną likwidację sądów rejonowych w Przeworsku, Kolbuszowej, Nisku, Brzozowie, Strzyżowie, Lesku, Lubaczowie oraz Leżajsku, rozpatrujących rocznie kilkanaście tysięcy spraw? 2. W jakim czasie zamierza Pan przeprowadzić konsultacje z samorządem sędziowskim oraz zgromadzeniem ogólnym sędziów w tej sprawie? 3. Czy rozważy Pan Minister rezygnację z niekorzystnego dla mieszkańców Podkarpacia projektu w postaci likwidacji sądów rejonowych w Przeworsku, Kolbuszowej, Nisku, Brzozowie, Strzyżowie, Lesku, Lubaczowie oraz Leżajsku? Z poważaniem Poseł Piotr Babinetz Warszawa, dnia 15 lutego 2012 r.
~Buła
22-09-2012 / 05:00
Szukam kolejnych osób celem postawienia zarzutu korupcji Strzyżowskiemu organowi ścigania -pozwu zbiorowego.
~Lola
08-09-2012 / 19:34
Niech sprawiedliwość sędziów i prokuratorów uniesie ich na skrzydłach sprawiedliwości niczym Ikara jego skrzydła oblepione woskiem.Niech lecą jak najwyżej do słońca niczym ćma do lampy.Niech w swoim oślepieniu doznają radości spalenia przy lampie Aladyna który wypuści z niej Dzina aby ich zamienił w nicość im należną
~Adam
29-08-2012 / 22:37
Nie zawsze sędzia bierze łapówkę ,czy prokurator.Często jest to zwykłe kumoterstwo.To tak jak policja zna się z miejscową prokuraturą jak łyse konie.Czyli pamiętają dobre komunistyczne czasy ,gdzie bili i kopali i przy tym się śmiali.Więc dalej są od siebie zależni ,zbyt dużo wiedzą o swoich grzechach.Do całej szopki dochodzą sędziowie-oczywiście jako starzy znajomi tychże organów niesprawiedliwości.Oczywiście wszystko jest prawomocne czyli obywatel może pisać odwołanie do Pana Boga.Rzeczni praw obywatelskich to fikcja ,oni nawet nie czytają tego co ludzie piszą wraz z materiałem dowodowym.W tym kraju łamane są podstawowe prawa człowieka przez tych którzy powinni ich strzec.Tak naprawdę już kodeks pracy mówi ze za źle wykonaną pracę nie należy się zaplata.Nie mówiąc o ich awansowaniu za bezprawie.
~Buła
25-08-2012 / 15:26
,,Policja pomoże,,59-letnia kobieta podpaliła się po wizycie komisariacie w Rzeszowie. Mimo że do dramatycznego zdarzenia doszło kilka dni temu, policja dopiero teraz ujawnia szczegóły sprawy - donosi RMF FM. Jak powiedział Wirtualnej Polsce komisarz Paweł Międlar, rzecznik prasowy policji w Rzeszowie, policjanci najpierw usłyszeli krzyk, następnie zobaczyli płonącą kobietę. Szybko zdołali ją ugasić. Obrażenia okazały się jednak poważne. Kobieta trafiła do szpitala, gdzie przeszła operację. Do dramatycznego zdarzenia doszło we wtorek. 59-latka od kilku lat wzywała funkcjonariuszy do interwencji w sprawie pubu, w pobliżu którego mieszka. Miała skarżyć się m.in. na głośną muzykę i zachowanie gości, które - jak twierdziła - zakłóca jej spokój. Policja uznała skargi kobiety za bezpodstawne, jednocześnie informując ją, że za wzywanie służb bez przyczyny grozi grzywna, a nawet - areszt. Ostatecznie 59-latkę wezwano na przesłuchanie. - Kobieta wybiegła z komisariatu wzburzona, bo nie zgadzała się z ustaleniami policjantów w jej sprawie. Kilkanaście minut później policjanci usłyszeli krzyk. Zobaczyli kobietę, która płonie i szybko ją ugasili. Wszystkie osoby, które widziały zdarzenie, twierdzą, że podpaliła się na zewnątrz budynku, którym jest nie tylko komisariat, ale też sklepy i lokale użytkowe - mówi Wirtualnej Polsce kom. Międlar. 59-latka w stanie ciężkim trafiła do szpitala, gdzie przeszła operację. Czekać jak jej zrobią sprawę.Gdzie my żyjemy?