opublikowano: 26-10-2010
Przedstawiliśmy
posłów milionerów - czas na posłów gołodupców :-) a swoją drogą
jaki majątek zgromadził Donald Tusk na pieprzeniu pierdoł dla naiwnych
sponsorów i wyborców?
fot: PAP/Jacek Turczyk 2007-12-12
Wśród osób po raz pierwszy zasiadających w ławach sejmowych
najbiedniejszą posłanką jest Ewa Kierzkowska z PSL. Nie ma zupełnie nic.
Nic tez nie posiada Łukasz Tusk z PO (na zdjęciu). Tak wynika
z przeprowadzonej przez Money.pl analizy oświadczeń majątkowych.
Na ich tle całkiem bogato wypadła Katarzyna Matusik-Lipiec - miała
"aż" 150 złotych oszczędności. Czy ubodzy posłowie debiutanci startowali do Sejmu łaknąc poselskiej
pensji, która pozwoli im się czegoś dorobić? Niekoniecznie. Czasem
zaskakujące dane wynikają ze specyfiki oświadczeń majątkowych. Wśród nowo wybranych posłów są również i tacy, którzy teoretycznie
nie mają gdzie mieszkać. Nie oznacza to, że śpią pod mostem - po prostu
mieszkanie zapisane jest na współmałżonka.
Wszyscy, z którymi rozmawiał Money.pl, przekonują, że nie startowali do
Sejmu po to, aby się dorobić. Jednak niektórzy otwarcie przyznają, że
poselska pensja znacznie poprawi ich sytuację finansową.
"Dla mnie to duży zastrzyk finansowy. Na byciu posłem można się
dorobić. Kwestią rozsądku jest, czy się te pieniądze wyda, czy nie"
- mówi Łukasz Tusk z PO, który przed rozpoczęciem parlamentarnej kariery
pracował w fabryce mebli.
Według badań CBOS przeprowadzonych na początku listopada 42 proc. badanych uważa, że motywacjami skłaniającymi polityków do ubiegania się o mandat poselski jest przede wszystkim chęć wzbogacenia się.
Dlaczego startował do Sejmu? "Żeby zdobyć doświadczenie
polityczne" - wyjaśnia.
Poseł Tusk swoje oszczędności zainwestował w dom, którego - według oświadczenia
majątkowego - nie ma. W rzeczywistości nieruchomość istnieje, ale jest własnością
żony.
Inni, tak jak Ewa Kierzkowska z PSL, inwestują w to, co ma dla nich o
wiele większą wartość, a co trudno wykazać w oświadczeniu majątkowym.
Pieniądze wydawała na edukację córki.
Inni posłowie nie maja majątku, bo dochody inwestowali w swoją polityczną przyszłość. "Jeśli nie dostaje się czegoś w spadku, to trudno oczekiwać, że w ciągu kilku lat pracy, kiedy prowadzi się kampanię wyborczą, można coś odłożyć" - wyjaśnia nam Katarzyna Matusik-Lipiec z Platformy Obywatelskiej.
Posłanka w dniu składania oświadczenia miała na swoich koncie zaledwie 150 złotych. Dom, w którym mieszka, jest własnością męża, więc nie musiała wpisywać go do oświadczenia. Posłanka potwierdza, że pieniądze zainwestowane w kampanię teraz się zwrócą, jednak - jak nam mówi - nie o to jej chodziło, kiedy podjęła decyzję o kandydowaniu w wyborach.
"Najlepszym dowodem na to, że jak kandydowałam miałam cele, a nie
apetyt na pieniądze, będzie realizacja mojego programu" - zapewnia
Matusik-Lipiec.
Swoją decyzję w podobny sposób argumentują inni posłowie. "Jakbym
chciał robić pieniądze, to do Sejmu bym nie poszedł" - mówi nam Jan
Dziedziczak przyznając, że pracując jako rzecznik rządu niczego się nie
dorobił.
Dziedziczak ma na swoim koncie ponad 20 tys. zł oszczędności. Nie
posiada samochodu, nie jest również właścicielem żadnego mieszkania lub
domu.
nazwisko i imię | oszczędności w walucie |
dom/mieszkanie | papiery wartościowe |
samochód |
Dziedziczak Jan (PiS) |
20.000 PLN; 500$ |
BRAK | BRAK |
BRAK |
Gąsior-Marek Magdalena (PO) |
13.000 PLN |
BRAK |
2.400 PLN |
Renault Thalia 2001 r. (współwłasność) |
Jaros Michał (PO) |
10.000 PLN |
BRAK |
12.500 PLN | BRAK |
Kamiński Tomasz (LiD) |
10.000 PLN; 2.000$ | BRAK | BRAK | BRAK |
Kierzkowska Ewa (PSL) |
BRAK | BRAK | BRAK | BRAK |
Krząkała Marek (PO) |
4.000 PLN; 550EUR (współwłasność) | BRAK | BRAK | Toyota Corolla 2000r. (współwłasność) |
Marcinkiewicz Michał |
20.000 PLN |
BRAK | BRAK |
Opel Astra 1998r. |
Matusik-Lipiec Katarzyna (PO) |
150 PLN |
BRAK | BRAK | BRAK |
Tusk Łukasz (PO)
|
BRAK | BRAK | BRAK | BRAK |
Żalek Jacek (PO) | 2.348 PLN |
BRAK | BRAK | BRAK |
Na ułomność poselskich oświadczeń majątkowych żali się Jacek Żałek
z PO. "Czuję się dyskryminowany tym, że mogę być postrzegany jako
nieudolny, bo w tym wieku się nie dorobiłem".
Posłowie zobowiązani są do wpisywania mienia ruchomego o wartości powyżej
10 tys zł. "Nie mam żadnej rzeczy, która jest tyle warta, ale jakby
zsumować wszystko co posiadam, to ta kwota zostałaby przekroczona" - mówi
Żałek.
Wartość swoich dóbr zsumował Adam Żyliński, który napisał, że
posiada księgozbiór o wartości 40 tys zł.
Oświadczenia nie mówią całej prawdy również dlatego, że to posłowie, a nie rzeczoznawcy, wypełniają oświadczenia. Dlatego można w nich znaleźć wiele absurdów. Na przykład poseł Czesław Mroczek z Platformy Obywatelskiej jest właścicielem domu o powierzchni 45 metrów kwadratowych wartego... 5 tysięcy złotych.
Polecam
sprawy poruszane w działach:
SĄDY
PROKURATURA
ADWOKATURA
POLITYKA
PRAWO
INTERWENCJE
- sprawy czytelników
Tematy w dziale dla
inteligentnych:
ARTYKUŁY - tematy do przemyślenia z cyklu: POLITYKA - PIENIĄDZ - WŁADZA
"AFERY
PRAWA" - Niezależne
Czasopismo Internetowe www.aferyprawa.com
Stowarzyszenia Ochrony Praw Obywatelskich Zespół redakcyjny: Zdzisław Raczkowski, Witold Ligezowski, Małgorzata Madziar, Krzysztof Maciąg, Zygfryd Wilk, Bogdan Goczyński, Zygmunt Jan Prusiński oraz wielu sympatyków SOPO |
|
WSZYSTKICH INFORMUJĘ ŻE WOLNOŚĆ WYPOWIEDZI I SWOBODA WYRAŻANIA SWOICH POGLĄDÓW JEST ZAGWARANTOWANA ART 54 KONSTYTUCJI RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ.
zdzichu
Komentowanie nie jest już możliwe.