opublikowano: 26-10-2010
Pandemia - ale nie świńskiej grypy dopiero będzie - z cyklu nowy porządek świata...
Ten wykład dotyczący
widma dalszej
"stabilizacji" w UE i na świecie. - Tak, na świecie.
Zaledwie kilka korporacji kontroluje produkcje żywności na
świecie. Tak, na świecie.
Zaledwie kilka firm farmaceutycznych kontroluje życie
lub śmierć.
Nazistowski rodem terror finansowany jest przez wielkie korporacje
a teraz przez globalne korporacje których kontrola pozostaje w malej grupie osób,
nawet mniejszej niż nam to wydaje się. W tych rękach tej malej grupy są
wszystkie dziedziny życia poprzez interrelacje.
"Stabilizacja" o której mówi Schuman w połączeniu z depopulacja to
jest Nowy Porządek Świata o którym mówiono w małych gronach
"nadludzi" jeszcze pól wieku temu teraz jest programem oficjalnie
wyrażanym przez najwyższych dostojników państwowych.
Trumny z których wielu sobie kpi, których zdjęcia dzięki internatowi wymknęły
się kontroli to z pewnością tylko część tego co przygotowane jest w
ukryciu.
"Świńska robota" (pandemia grypy), która miała przyśpieszyć
realizacje NWO (New World Order) nieco zawiodła, tylko nieco, ponieważ plany są
daleko bardziej rozległe, wolniej realizowane.
Społeczeństwa głosują ale nie wybierają swoich przedstawicieli którzy
mogliby coś zmienić. W Polsce już przysłowiowo wygłosowano sobie nawet dwa
razy Kwaśniewskiego (Stolzmana). Po tym zmieniały się tylko nazwiska. W
Ameryce nie lepiej. Obama wysyła do Afganistanu następne 30 tysięcy wojska.
Ile już tam wysłał "kontraktorów" nikt nie wie. Najpierw
destabilizacja potem "stabilizacja" a Indie i Pakistan są polem do
popisu w "osiągnięciach". Te dodatkowe 30 tysięcy są objawem
niecierpliwości, zresztą już dawno zapowiadanej.
Oglądając to video na temat depopulacji "Codex Alimentarius"
trzeba poświęcić więcej czasu oglądając związane z tematem inne videa w
tej grupie, także z polskimi napisami. Wszystko to jest tak odrażające jak
nauki Talmudu czyli aż niewiarygodne.
A
jednak - z historii to wiemy.
Wojciech Właźliński
W związku z tym, że w internecie pojawia się
coraz więcej informacji na temat świńskiej
grypy, a wiele z nich jest zmanipulowanych i sterowanych po to,
by odbiorcom
zrobić mętlik w głowie i wprowadzić ich w błąd, należy odsyłać Internautów na wiarygodne strony, gdzie
można uzyskać rzetelne informacje na temat zagrożeń jakie nam przygotowano.
Nikczemne plany wprowadzenia "nowego
ładu na świecie" odkryła znana austriacka dziennikarka śledcza Jane Burgermeister.
To ona wpadła na trop skażonych szczepionek i założyła sprawy kryminalne Światowej Organizacji Zdrowia (WHO),
firmie farmaceutycznej Baxter oraz Rządowi USA z Prezydentem Obamą na czele,
za rzekome świadome przygotowania do szczepień zainfekowanymi szczepionkami
przez sztucznie stworzonego wirusa.
W nagłośnieniu tej afery pomógł jej Polak mieszkający w Kanadzie
dr Piotr Bein, który zajmuje się badaniem ludobójstwa w XX i XXI wieku.
Do niego dołączyły kolejne osoby dążące do ujawnienia prawdy i w ten
sposób w Krakowie powstało Stowarzyszenie
"Cywilizacja życia". Następnie została utworzona strona
internetowa: http://www.swinskasprawa.pl
Na podanych stronach znajduje się cały szereg
istotnych i ważnych informacji
na temat zgotowanego nam zagrożenia. Są
tam filmy, reportaże, ciekawe artykuły i wypowiedzi osób z całego świata.
W związku z tym, że media nie przekazują
prawdziwych i rzetelnych
informacji na temat świńskiej grypy, podają tylko zmanipulowane
informacje, proszę o przekazanie tej wiadomości dalej, jak największej
ilości osób i instytucji oraz organizacji. Jest
to również wskazane,
ze względu
na planowane zamykanie tzw.
"niebezpiecznych stron internetowych" tak w USA jak i w Europie.
Zapoznaj się z tą informacją i przekaż dalej te
linki do jak największej ilości odbiorców!
Koncerny nie biorą odpowiedzialności za szczepionki”
Zachowanie firm farmaceutycznych w sprawie szczepionek na
grypę może być postrzegane jako zmowa - powiedział wiceminister zdrowia
Marek Twardowski. Jak zauważył: żaden z
koncernów nie chce przekazywać szczepionek do
hurtowni - sprzedawane są one wyłącznie
rządom, tak aby w razie czego - na rządy
spadła odpowiedzialność za stosowanie
szczepionek.
Wiceminister jest zszokowany praktyką wszystkich koncernów
farmaceutycznych. Nie chciał jednak stanowczo powiedzieć,
że mamy do czynienia ze zmową tych firm. Twardowski dziwił się też,
że wszystkie rządy tolerują tego typu praktyki. Dodał, że
zastanawia się nad poruszeniem tego tematu na forum Unii Europejskiej.
Ponadto wiceminister zwrócił uwagę,
że szczepionki przeciwko grypie nie przeszły czwartej fazy
badań klinicznych. Zaznaczył, że nie twierdzi, iż te szczepionki są złe,
ale ma co do nich wątpliwości.
Tymczasem, poprzez sprzedaż
szczepionek bezpośrednio rządom, a nie hurtowniom - firmy
farmaceutyczne zrzucają odpowiedzialność
za stosowanie szczepionki na władze rządowe - powiedział Twardowski. -
A my chcemy mieć pewność że
to co dopuszczamy na nasz rynek jest bezpieczne
- wyjaśnił. Za: http://waldek1984.wordpress.com/2009/11/04/marek-twardow-ski-koncerny-nie-biora-odpowiedzialnosci-za-szczepionki/
ŚWINIE
SZCZEPCIE SIĘ SAME
Problem
szczepień przeciw tzw świńskiej grypie urósł do rangi
fundamentalnego zagadnienia ludzkości. Niestety nie chodzi
o tą chorobę, która rozpełza się po świecie w podejrzany sposób.
Ogniska pojawiają się tu i ówdzie,
po czym „przeskakują” znienacka w
odległy zakątek świata. Choroba okazuje się jednak że problemem nie
jest, problemem jest szczepienie.
Pandemię
czyli formalny powód do wymuszania szczepień
profilaktycznych, ogłoszono jeszcze zanim pojawiły się ogniska
choroby. Ta kolejność zdarzeń zda się sugerować, że mamy
doczynienia
ze zorganizowaną akcją obliczoną
na krociowe zyski ze źródeł państwowych,
firm produkujących szczepionki posługując się straszakiem pandemii
„okrutnej grypy” z pełną świadomością
że szczepionka może być niebezpieczniejsza niż choroba. W końcu jest
to wprowadzenie do zdrowego organizmu, żywego szczepu virusa grypy zwanej „świńską”
a przy okazji jak się okazuje także rtęci i skwalenu.
Jak
twierdzą niektóre autorytety medyczne „świńska” grypa wcale nie jest
bardziej zabójcza niż grypa sezonowa ale to nie robi wrażenia
na agitatorach akcji szczepień. Do akcji straszenia włączają się
coraz to nowe ośrodki propagandy (m.in. TVN24 i polska Naczelna Rada Lekarska).
Dla uzasadnienia „proszczepionkowych” kłamstw
wszystkie grypopodobne zachorowania, przypisywane są świńskiej grypie.
Ale w mieście Olsztyn stwierdzono „świńskiego
wirusa u kilkorga dzieci, nie mających fizycznego kontaktu z potencjalnymi
nosicielami wirusa. Oznacza to
że, rzeczona grypa
rozprzestrzenia się w dziwnych okolicznościach
i dziwnymi sposobami co
skłania do podejrzeń że wirus rozprzestrzenia się przez TV lub
zorganizowaną dystrybucję. Metoda zatruwania studni chorobami zakaźnymi,
stosowana przez peregrynujących po „podpadniętych” krajach,
emisariuszy śmierci, znana była już w średniowieczu.
Według
oficjalnego oświadczenia naszej minister zdrowia E.
Kopacz, producenci szczepionek unikają przyjęcia odpowiedzialności za
skutki uboczne działania szczepionki. Oznacza to po prostu próbę wyłudzenia zapłaty, bez ryzyka odpowiedzialności
za towar. Mimo braku sympatii do p. Minister, w tej kwestii jestem po jej
stronie, pomimo że to nie troska
o zdrowie Polaków dyktuje jej taką
postawę, rząd Tuska
nie ma po prostu pieniędzy na zakup szczepionki. Wojna
Busha/Obamy w Afganistanie, pożera coraz to
więcej środków, kasa świeci pustkami, rządzący szastają bez
refleksji publicznym groszem, szpitale
przestają leczyć, rząd Tuska umywa
ręce, bo winien temu rzekomo jakiś księżycowy twór - NFZ.
A
tu szczepionki nacierają ze wszystkich stron, mimo ewidentnych
przeciwwskazań. Francja nakupiła szczepionek, zapłaciła oczywiście sowicie a tu chorych nie ma i chętnych do
szczepienia także. Podobnie ma się sprawa w Szwecji, gdzie społeczeństwo także odmawia
szczepień.
Dowództwo
Bundeswehry
odrzuciło zalecenie
niemieckiego
ministerstwa
zdrowia, zalecającego szczepienie żołnierzy.
Tylko Ukraina zaakceptowała
dyktaturę lobby promedycznego
- i prosi o więcej wirusa.
W
Belgii już już, miało być obowiązkowe wszczepianie choroby, ale też coś
„nie wypaliło”. Dla celów propagandowych
posłużono się idolami kibiców - piłkarzami. Piłkarzom dwóch
czołowych klubów zaaplikowano szczepionkę w nadziei że „kibole”
uruchomią lawinę szczepień. Wyniku tego chytrego zabiegu nie znamy. Nie znamy
też formy sportowej zarażonych wirusem grypy piłkarzy.
W
Polsce na Podkarpaciu SANEPID przeprowadził sondaż chętnych do zaszczepienia
się, było ich - 3%.
Pomijam
tu doniesienia o dwu rodzajach szczepionek we Francji
i w Niemczech, dla notabli i dla plebsu. Świadczy to być
może o kolejnej próbie depopulacji ludności świata, która za lat
kilkadziesiąt stanie się balastem dla elit.
Skoro
w Europie szczepienie natrafia jednak na opór, wirusa
świńskiej grypy zawleczono do żołnierzy tzw koalicji w Afganistanie.
Zapewne z nadzieją, że może przekleństwo grypy przejdzie na Talibów i dokona tego, co nie
udało się dzielnym marines.
I
mimo wspomnianych przeszkód nadal wszyscy jesteśmy w
kręgu zagrożenia
nie tyle
grypą co szczepieniami
przeciw niej o nieznanych
nam skutkach. Owszem grypa
AH1/N1
może nas dopaść na ile to będzie dziełem przypadku a ile celowego
działania kissingerowych „żołnierzy” - trudno zgadnąć.
W każdym razie patrzmy wokół trzeźwiejszym okiem nie
oczami szczepionkowych beneficjentów, zdrowie i życie jest nasze i
lepiej samemu decydować o nich.
Oto
co serwuje nam propaganda mediów polsko-języcznych. Ostatnio w TVN 24 [www.Fakty.tvn 24.pl. 18 Październik 2009] – „Test szczepionki…”:
„Już jest. Nie tylko w planach i testach
szczepionka przeciwko grypie AH1N1, w Ameryce ruszyły szczepienia, w samą porę, bo sezon grypowy dopiero się zaczyna, a w Stanach
Zjednoczonych na nowy rodzaj grypy zmarło już więcej dzieci niż w ciągu całego
roku na tę zwykłą grypę!
Zaszczepionych ma być około 200 milionów Amerykanów, ale okazuje się że producent szczepionki nie nadąża z realizacją
zamówień - z Waszyngtonu, Marcin Wrona i
dalej:
Kilkuset osobowy tłum, zmęczenie i wiele godzin
oczekiwania, i nikt nie narzeka bo to
pierwsza w Baltimore szansa na szczepienie przeciwko świńskiej grypie - oto
słowa młodej osoby z tłumu:
„Zaszczepiłyśmy się z mamą przeciwko zwykłej grypie, postanowiłyśmy
też przyjąć szczepionkę, przeciwko świńskiej bo to już prawdziwa
pandemia”!
Do wielu amerykańskich stanów szczepionka jeszcze w ogóle nie dotarła, a Amerykańskie Centrum Kontroli i Zapobiegania
Chorobom poinformowało
właśnie że do końca
miesiąca nie uda się
wyprodukować zapowiadanych 40 milionów
szczepionek, będzie ich o 10 milionów mniej, takie doniesienia sprawiają,
że przestraszonych chętnych - szybko przybywa - wypowiedź
dr Anne Bailowitz, naczelny lekarz Baltimore:
„Mamy wręcz oblężenie, tylko dziś zamierzamy
zaszczepić ponad 1000 osób, u nas dostępne są wszystkie 3 (trzy) szczepionki przeciwko grypie, w zależności od stanu zdrowia
i wieku pacjenci dostają albo zastrzyk albo spray do nosa,
przede wszystkim szczepionkę dostają pacjenci będący w jednej z pięciu
grup ryzyka:
# kobiety w ciąży,
# opiekunowie dzieci do 6-go miesiąca życia,
# pracownicy służby zdrowia,
# pacjenci między 6-tym miesiącem, a 24 rokiem życia,
# dorośli
do 64 roku życia cierpiący na przewlekłe choroby.
Szczepionka budzi nadzieję, ale też duże obawy,
bo pracowano nad nią w pośpiechu i w pośpiechu wprowadzono ją
na rynek - wypowiedź dr Mark Geier (genetyk):
Ta szczepionka nie została przebadana pod względem bezpieczeństwa ani skuteczności, została dopuszczona do użytku,
tylko na podstawie zapewnienia, że
zeszłoroczna szczepionka była bezpieczna.
Prof Andrew Pekosz [Uniwersytet Hopkinsa w Baltimore] ur. w Ameryce,
syn polskich emigrantów, który od miesięcy zajmuje
się nową grypą, zapewnia że szczepionka jest bezpieczna i potrzebna,
bo tylko co dziesiąty Amerykanin jest odporny
na nowy wirus, choć sama choroba nie różni się od zwykłej grypy to
spodziewamy się dużo większej liczby zachorowań, jeśli znaczna część społeczeństwa
nie weźmie szczepionki.
I dalej redaktor Marcin Wrona…:
Świńska grypa zabiła już w Stanach Zjednoczonych
86-ro dzieci, część z
nich zanim trafiła do szpitali z nową grypą była
zupełnie zdrowa. Szczepionka przeciwko świńskiej grypie
budzi obawy choćby dlatego, że jest nowa, ale mimo to Ameryka
szczepi się na potęgę, bo strach przed świńską grypą jest znacznie
większy niż obawa przed nową szczepionką.
Komentarz do powyższych
informacji TVN 24:
- różnica 200 mln Amerykanów ma być zaszczepionych i 40 mln
szczepionek...,
- trzy (3) szczepionki - jakie? znane są tylko 2 rodzaje,
- zapewnienie o bezpiecznej szczepionce - czyje
zabezpieczenie?
- grypa zabiła 86 dzieci, część z nich, zanim
trafiła do szpitali z nową
grypą była zupełnie zdrowa - (czyżby w szpitalu wszczepiono świńską
grypę?)
- szczepi się na potęgę - gdzie? [Mieszkam w Stanach i widzę że są,
ale silne protesty, np. na początku października w Waszyngtonie, oglądając
zdjęcia w internecie, było parę zrobionych
z samolotu, oceniam na około półtora miliona ludzi],
- dlaczego nic nie mówi się o zmuszaniu ludzi do
szczepień pod groźbą utraty pracy i ubezpieczenia?
- nie informuje się o masowych protestach przeciwko
testowaniu szczepionki na populacji ludzkiej, której celem
jest zmniejszenie ludności na ziemi, to jest zbrodnia w białych rękawiczkach.
Tomasz Koziej
Protest
przeciw szczepieniom na świńską grypę w NY
W połowie października ukazały się
ulotki pod tytułem: Forced Vaccinations ”Death by
Bureaucracy”, by Roman Shusterman Comraderoman@yahoo.com www.nopolicestatecoalition.blogspot.com - zawiadamiające o trwającym proteście przeciw
szczepieniom na świńską grypę, który
odbywa się w każdy wtorek w godzinach
od 1,00 do 2,00 PM, pod poniżej podanym adresem: 80 Maiden Lane 10 flor,
New York, N.Y. 10038.
Również podany był telefon: 212-497-5053.
Zaciekawieni tą sprawą 27 października, pojechaliśmy
w kilku zainteresowanych pod podany adres by zobaczyć jak wygląda
taki protest. Kiedy wjechaliśmy na 10 piętro, pierwsze co nas zaskoczyło
to m.in. napis w języku hebrajskim. Weszliśmy pod wskazany adres: Project
Office Home INC [poza tym napisy wskazywały że mieszczą się tu dwie inne organizacje:
Jewish Community Canncil Services Commission, INC i Met Council Home Care Services, INC], gdzie powitała nas kobieta w średnim wieku, pytając w
jakiej sprawie - powiedzieliśmy w sprawie protestu
przeciw szczepieniom. Odpowiedziała ”nie martwcie się szczepienia na AH1N1 na stan Nowy Jork zostały odwołane”. W tym momencie podszedł ortodoksyjny Żyd i coś do niej powiedział,
za chwilę przyszła starsza kobieta i zapytała w ostrym tonie: ”kim wy jesteście”,
- kolega odpowiedział: nie ważne kim, przyszliśmy zaprotestować przeciw
szczepieniom na AH1N1. Odpowiedziała:
”szczepienia na stan Nowy Jork są odwołane” i odeszła.
Co było największym dla nas zaskoczeniem, że
agencja odpowiedzialna za szczepienie ludności,
jest prowadzona przez Żydów. Myśleliśmy, że tą sprawą powinien się
zajmować raczej Departament Zdrowia.
Po wyjściu zastanawialiśmy się
o co tu właściwie chodzi.
Protest wyobrażaliśmy sobie inaczej, że
ludzie o wyznaczonej godzinie będą zbierali się przed budynkiem z
transparentami, a tu zupełnie coś odmiennego. Jednak doszliśmy do wniosku, że organizatorom protestu, najprawdopodobniej chodziło by każdy, wjeżdżając na 10 piętro,
na własne oczy zobaczył kto decyduje o szczepieniu na H1N1.
H.Pawelec,
A.Tomaszewski
Zwykli ludzie dostaną gorsze szczepionki niż
politycy
Niemcy są oburzeni na swój rząd. Okazało się że dla
polityków, urzędników i żołnierzy
zamówiono inną szczepionkę przeciw grypie AH1N1 niż dla reszty społeczeństwa. Wg niemieckich mediów, w
lepszej szczepionce nie ma substancji powodujących skutki uboczne.
Dziennikarze, lekarze i organizacje społeczne mówią o nierównym traktowaniu
obywateli. Ekspert od spraw zdrowia
opozycyjnej już SPD Karl Lauterbach określił
działanie rządu jako "tworzenie
dwuklasowej medycyny". Alexander Kekule - szef
Instytutu Mikrobiologii Medycznej w Halle - nazwał skandalem fakt, że rząd i jego
urzędnicy mają dostać inną szczepionkę niż zwykli obywatele.
Ministerstwo spraw wewnętrznych,
które zamówiło
szczepionki, zapewnia, że nie chciało
dzielić ludzi na równych i równiejszych.
Resort wyjaśnia, że kupił szczepionki
wiele miesięcy temu, kiedy skutki uboczne wszystkich użytych w nich
substancji nie zostały do końca zbadane.
Na tydzień przed rozpoczęciem masowej akcji szczepień przeciwko wirusowi
A/H1N1 politycy starają się
zatrzeć niekorzystne wrażenie.
Jak podał dziennik "Bild", kanclerz Angela Merkel zamierza
skorzystać ze zwykłej szczepionki przeznaczonej dla większości
obywateli.
Na temat pandemii tak ostatnio nagłaśnianej, można powiedzieć: jest
pandemia, ale nie ma grypy. Jest pandemia decepcji,
a więc pandecepcja, ponieważ obejmuje ogromny zakres terytorialny. Nie tylko terytorialny lecz tkwi we wszystkich
dziedzinach życia, przy czym sprawa grypy i szczepionek jest rodzajem zasłony
dymnej lub medium odwracającym uwagę od daleko poważniejszych,
szerszych i groźnych spraw z jednej strony, a z drugiej,
jako jeden z technicznych
środków
ułatwiających
realizację pandemicznych planów.
PANDECEPCJA
W związku z zachodzącymi zmianami i warunkami,
jako że nic nie stoi w miejscu poza naukami
Chrystusa, potrzebny jest nowy termin i nowa jego definicja.
Terminy pandecepcja lub pendemizacja społeczeństw
wydaje mi się spełniać tę potrzebę.
Pamiętajmy że termin szczepienie lub inokulacja
(wszczepianie), nie koniecznie
musi znaczyć coś dobrego, co najczęściej
nam kojarzy się z tymi terminami.
Może
to mieć także zupełnie odwrotne znaczenie lub bardzo różne cele. Także
to, co dla jednych jest dobre dla innych jest lub może być zgubne. Zdają się o tym nie wiedzieć manipulatorzy genetyką,
że zmiana jednego elementu w genach może mieć jakiś
pozytywny efekt, ale też miliony innych nieznanych i odwrotnie
realizujących się nie wiadomo w którym z pokoleń i nie wiadomo z
jakich powiązań. Dobrze o tym wiedzą manipulatorzy,
ale to już jest ich indywidualna sprawa że o tym milczą. Z wszczepianiem czegoś do żywego organizmu jest podobnie
czy to w sferę fizyczną lub fizjologiczną czy umysłową.
Nieco szerzej bolszewizm w Rosji pozbawił wszystkich wszystkiego
[inokulacja zarazy]. Po
II Wojnie Światowej pozbawiono wszystkich
wszystkiego, na większym o wiele terenie, oddanym
pod panowanie
bolszewizmu pod nazwą ZSRR realizując plany stworzone, zanim jeszcze USA przystąpiły do
wojny. Po II WŚ zrealizowano je, nie tylko za zgodą rządów
USA
i tak zwanej Europy zachodniej, ale z ogromną ich pomocą, i tych którzy zginęli w niewiedzy i powodu swojej
niewiedzy.
Już wtedy wiadomo było, że to
tylko stan przejściowy, jeden z etapów
realizowania jeszcze szerszych planów. (Naturalne reakcje odpornościowe
nie spowodowane żadnymi szczepionkami). A dla wielu było to coś, co wydawało
się szczytem, i że nie może już powtórzyć się coś bardziej
katastrofalnego niż to co stworzono w strefie bloku ZSRR.
To co dla jednych było katastrofą, śmiercią - dla innych było sukcesem,
tylko jednym z wielu sukcesówstopni prowadzących do dalszych sukcesów.
Genszatan nabyty przez indukcje-obcowanie lub
dziedziczny
Musimy zdać sobie sprawę z tego, że globalizacja
pod znakiem NWO (New World Order) ma swoje korzenie sięgające czasów przed rewolucją bolszewicką w Rosji. Że korzenie
NWO w oparciu, głównie na globalizacji bankowości istniały
w Wielkiej Brytanii a Federal Reserve system USA, to
tylko coś co tam już wcześniej istniało*, ale w postaci Federal
Reserve (w 1913 r.) został mocno usprawniony i poprzez
ich połączenie kolosalnie spotęgował system finansowania NWO [warto
przypomnieć, że jest całkowicie w prywatnych
rękach zarówno w USA jak i GB i nie podlega żadnej instytucji ani żadnemu
prawu**].
W latach przełomu 1800/1900 nierealnym było jeszcze spełnienie celu w jakim tworzono NWO [globalnego rządu]. Zabrano
wszystko
wszystkim ale
naturalne dobra, grunt, ziemia, teren z całym swoim bogactwem zagarnięte w
bloku ZSSR pozostawały
jeszcze jako własność państw. Były one całkowicie
uzależnione ale miały atrybuty państw i narodów. Nie była to pandemia
choć obejmowała wiele państw ale poważna
choroba której jeszcze poważniejsze skutki miały się ukazać dopiero
w następnym pokoleniu.
Rozmontowanie tego systemu [ZSSR i państw w tym bloku], planowo i sprawnie przeprowadzono kiedy już zostały utrwalone
wszystkie wartości jako państwowe - dało otwartą
drogę organizatorom do realizacji następnej fazy planów NWO.
Za
niewielką
cenę kupna państwowych urzędników
od prezydenta
do szatniarza, także planowo i wybiórczo przygotowanych i
ustawionych na odpowiednich rządowych stanowiskach,
dotychczasowe dobra państwowe [jeszcze narodowe] zostały przekazane za niewielką cenę w ręce
prywatne - poza granice państwa,
dotychczasowego właściciela tych dóbr. Tak więc mieszkańcy państwa, którzy
zostali pozbawieni wcześniej wszystkiego teraz
indywidualnie zostali pozbawieni wartości
zbiorowych/narodowych. Ten proces
jeszcze trwa i to już jest śmiertelna pandemia Polski i wschodniej
Europy. Ironią losu jest to, że okrzyczana „chorą” - Białoruś
jest w tym wszystkim najzdrowsza.
„Pierestrojka” w odpowiednio przygotowanych do
niej państwach bloku ZSSR nie trafia na trudności. W tak zwanym Zachodzie
pozbawienie wszystkich wszystkiego jest trudniejsze a więc
wymaga bardziej skomplikowanych
zabiegów.
Dotychczasowy proces przestrajania Zachodu wydaje się
być zbyt wolny organizatorom tego przestrajania, a więc usiłuje się to przyśpieszyć.
Niektóre
działania
zawiodły inne
zawodzą
co nie znaczy że
nie ma sprawnie realizowanych programów tworzenia globalnego rządu opartego
na globalnych korporacjach i policyjnym
systemie. Działania
ostatnich kilku miesięcy sygnalizują
objawy zniecierpliwienia i przystąpienia do szturmu mającego znamiona szturmu
wojskowego.
Drastyczne, nieuzasadnione, choć próbuje się to
nachalnie i przewrotnie uzasadniać - prowokacyjne,
[bardzo grubymi nićmi
szyte], globalne działania w związku z „pandemią grypy” i przymusowe
szczepienia wskazują, że cierpliwość skończyła się, i są do wszystkiego
przygotowani łącznie z obozami koncentracyjnymi i pojemnikami na zwłoki
[„trumny”].
Pociągi
i wagony
do
transportu ludzi [więzienne] i
sprzętu [„trumny”], cały aparat wykonawczy [FEMA] łącznie z Departmentem
of Homeland
Security
[DHS]
i setkami rozkazów prezydenckich (Executive Order. Rozkaz/dekret nie wymagający akceptacji Kongresu), są już
od dawna przygotowywane i stale ich przybywa.
Tak, jest pandemia
ale nie grypy. Jest pandemia decepcji, a więc
pandecepcja, ponieważ obejmuje ogromny zakres terytorialny. Nie
tylko
terytorialny
lecz tkwi we wszystkich dziedzinach życia, przy czym sprawa grypy i szczepionek jest rodzajem zasłony dymnej lub medium odwracającym
uwagę od daleko poważniejszych, szerszych i groźnych spraw z jednej
strony, z drugiej jako jeden z technicznych
środków ułatwiających realizację pandemicznych w najszerszym tego słowa
znaczeniu planów.
To
już jest klasyka, że jeśli wskazuje się nachalnie
w masowych mediach na terror to znaczy że jest on nie tam gdzie się
wskazuje,
bo
jeśli wskazuje się na pandemię grypy w tak nachalny sposób,
to znaczy że istnieje zupełnie inna pandemia, że jeśli nawoływało się do
solidarności Polaków to znaczyło solidarność
ich wrogów że jeśli widzi się wielkie tytuły demokracja to znaczy, że
jest tam odwrotność demokracji.
Przykładów tego rodzaju decepcji, możnaby przytaczać
bardzo
dużo,
dlatego
nazwałem
to
klasyką
współczesnej
rzeczywistości medialnej czyli
pandecepcją.
W. Właźliński
Globalny przekręt "na ocieplenie?"
Więcej informacji w dziale dla
inteligentnych:
ARTYKUŁY - do przemyślenia z cyklu: POLITYKA - PIENIĄDZ - WŁADZA
Polecam
sprawy poruszane w działach:
SĄDY
PROKURATURA
ADWOKATURA
POLITYKA
PRAWO
INTERWENCJE
- sprawy czytelników
"AFERY PRAWA" Niezależne Czasopismo Internetowe www.aferyprawa.com redagowane przez dziennikarzy AP i sympatyków z całego świata których celem jest PRAWO, PRAWDA SPRAWIEDLIWOŚĆ DOSTĘP DO INFORMACJI ORAZ DOBRO CZŁOWIEKA |
|
WSZYSTKICH INFORMUJĘ ŻE WOLNOŚĆ WYPOWIEDZI I SWOBODA WYRAŻANIA SWOICH POGLĄDÓW JEST ZAGWARANTOWANA ART 54 KONSTYTUCJI RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ.
zdzichu
Komentowanie nie jest już możliwe.