opublikowano: 26-10-2010
Jest wiadomo, że stanowisko asesora w sądach
i prokuraturach jest niekonstytucyjne, a wyroki wydawane przez tych często
nieuczonych i niedoświadczonych urzędników nie nadają się nawet na papier
toaletowy, ponieważ tragicznie mógłby poranić tak ważną część ciała
:-)
Trybunał Konstytucyjny od dawna zastanawia się jak wyjść z tej patowej
sytuacji, jednak w przeciwieństwie do politycznego wyroku choćby w sprawie
lustracji, wydanie wyroku w sprawie niekonstytucyjności stanowiska asesora
(czyli własnej korporacji) wyraźnie przekracza możliwości umysłowe sędziów
Trybunału. Posłowie zaś też nie spieszą się ze zmianą przepisów żeby ułatwić
życie sędziom, skoro ci ich ostatnio stale dołują. Wet za wet kosztem społeczeństwa.
Niestety, ten żydowski trybunał w Polsce jest nie po to żeby coś naprawiać,
ale powstał po to żeby robić zamieszanie.
A problem jest poważny ponieważ kit
wciskany społeczeństwu pod nazwą "wyrok" wydaje prawie 2 tys.
asesorów rocznie załatwiając
ok. 3 mln spraw i to tych niechcianych, a często "zakupionych",
ponieważ asesor żeby zostać sędzią najpierw musi się "wkupić" w
tą mafijną instytucję.
Bajer w tym, że powierzono im orzekanie, choć sędziami nie są.
-Rezygnując z nich z dnia na dzień, wymiar sprawiedliwości przestałby istnieć
- ocenia Krzysztof Józefowicz, były wiceminister sprawiedliwości, który
pracuje w gronie prezydenckich ekspertów przygotowujących zmianę konstytucji.
Bez asesorów zasiadająca za sędziowskim stołem kadra poważnie by się
uszczupliła, procesy ciągnęłyby się więc znacznie dłużej. Nie wspominając
o tym, że wszystkie trwające już sprawy karne musiałyby się rozpocząć od
nowa.
Z trudności, jakie mogłyby się pojawić, zdaje sobie sprawę sędzia Stanisław Dąbrowski, przewodniczący Krajowej Rady Sądownictwa. On jednak w zamieszaniu, do jakiego mogłoby dojść, dostrzega też plusy. - Powinniśmy przemodelować instytucję sędziego w Polsce i może byłby to dobry moment i okazja. Zawód sędziego powinien być ukoronowaniem zawodów prawniczych -uważa.
Projekt naprawy sądownictwa znajdziemy na stronie www.rp.pl/prawo/projekty
Jak powstawał projekt |
---|
¦ Sierpień i wrzesień 2006 r. - do Trybunału
Konstytucyjnego wpływają skargi na przepisy dotyczące instytucji
asesora sądowego. Autorem pierwszej z nich jest mężczyzna tymczasowo
aresztowany przez asesora. W innej - złożonej przez Helsińską
Fundację Praw Człowieka - chodzi o postanowienie wydane przez asesora,
który oddalił zażalenie na postanowienie prokuratora o umorzeniu śledztwa. |
Przewidziano w nim zamiast asesorów tzw. sędziowie
na próbę. Rząd zastanawia się też na kadycyjnością stanowiska sędziowskiego,
co bez wątpienia zdyscyplinowałoby sędziów jak i poprawiło jakość pracy
w tym zawodzie, jak na razie marnie ocenianym przez społeczeństwo.
W projekcie, zapisano, że pierwsza nominacja dla sędziego nastąpi na czas
próbny oznaczony: dwa do czterech lat.
Na temat projektu ma wypowiedzieć się specjalny zespół powołany przez prezydenta Lecha Kaczyńskiego,
ponieważ niezbędna będzie zmiana Konstytucji.
Skarżący niekonstytucyjność funkcji asesora zwracają uwagę, że:
1- konstytucja gwarantuje każdemu prawo do rozpatrzenia sprawy
przez niezależny sąd. 2 - wymaga, by władza sądownicza była
sprawowana przez sądy złożone z sędziów, i ustanawia granice niezależności
sądów i sędziowskiej niezawisłości.
Orzeczenie niekonstytucyjności oznaczałoby
poważny kryzys sądownictwa. Doceniając wagę problemu, prezydent wybrał
ekspertów, którzy przygotują dwie propozycje rozwiązań. Jedną w granicach
obowiązującego prawa; drugą - przewidującą zmianę konstytucji.
Oczywiście, jak wszystko co robi Rząd,
pomysł nie podoba się korporacjom prawniczym, dlatego swój zespół powołała
Krajowa Rada Sądownictwa.
Rada proponuje, żeby asesor był pierwszym
stopniem, od którego zaczynałaby się kariera sędziego. Powoływałby go
prezydent na czas nie dłuższy niż trzy, cztery lata. Podlegałby stałej
ocenie. Powierzano by mu orzekanie w drobnych sprawach karnych i cywilnych.
Nominacja na stanowisko sędziego następowałaby tylko po sprawdzeniu się i
doskonałej ocenie pracy. Mogłoby się więc zdarzyć, że asesor pozostałby na swoim stanowisku
nawet do emerytury.
Jeśli nie dojdzie do zmiany konstytucji, Ministerstwo Sprawiedliwości ma drugą propozycję -asesor z ograniczonymi kompetencjami byłby powoływany w sądzie rejonowym na dwa, trzy lata. Nie mógłby orzekać w sprawach najtrudniejszych, w których doświadczenie życiowe jest niezbędne (np. opiekuńczo-wychowawczych). Stopniowo zdobywałby doświadczenie w pracy.
Zarzuty wobec instytucji asesora |
---|
¦ Nie jest sędzią w rozumieniu konstytucji. |
Krajowa Rada Sądownictwa podjęła uchwałę, w której sugeruje prezesom sądów okręgowych i apelacyjnych, jak mają oceniać kandydatów na stanowiska sędziowskie. Ocena ma być szczegółowa i wnikliwa. Analiza pracy orzeczniczej stanowiła będzie tylko jej część. Przygotuje ją wizytator albo inny wyznaczony sędzia. Pod lupę wzięty będzie cały okres asesury, ze szczególnym uwzględnieniem ostatnich 18 miesięcy. Omówione będą wszystkie uchylone do ponownego rozpoznania orzeczenia, przyczyny uchylenia oraz sprawy, w których orzeczenie kończące postępowanie zostało zmienione w wyniku kontroli instancyjnej. Przedstawiając np. dane dotyczące sporządzania przez kandydata uzasadnień, prezes musi podać nie tylko, ile ich było, lecz także w ilu sprawach sędzia zdążył je przygotować w terminie, a w ilu już po. Na ocenę wpływ będzie też miała przyczyna opóźnienia, np. pobyt na urlopie wypoczynkowym czy zwolnieniu lekarskim.
W opinii musi się też znaleźć wzmianka o każdej skardze obywatela na opieszałość skierowanej w związku ze sprawami prowadzonymi przez ocenianego kandydata. Jeśli oceniający ją sąd uzna, że doszło do przewlekłości, nie może takiej informacji zabraknąć w opinii. Oceniane będą też sposób prowadzenia rozpraw, predyspozycje osobowościowe do zawodu sędziowskiego, w tym umiejętność podejmowania decyzji i samodzielnej organizacji pracy, stosunek do współpracowników. Do analizy kultury osobistej wykorzystać trzeba m.in. informacje o zachowaniu kandydata poza sądem.
Cóż, pożyjemy zobaczymy, na razie Redakcja ma sporo skarg na nieprofesionalizm działania sędziów i asesorów - tak to jest gdy w tej branży nie liczy się wiedza, tylko komercje rodzinne.
Przykłady idiotyzmu sądowego w dziale "sądy".
Kolejne
strony dokumentują stale uzupełniane cykle nieodpowiedzialnego zachowania się
funkcjonariuszy władzy i urzędników państwowych:
Sędziowie
- oszuści. W tym dziale przedstawiamy medialne dowody łamania prawa przez sędziów
- czyli oszustwa "boskich sędziów". Udowodnione naruszania procedury
sądowej, zastraszania świadków, stosowania pozaproceduralnych nacisków na
poszkodowanych i inne ich nieetyczne zachowania. Czas spuścić ich "z
nieba na ziemię" :-)
Prokuratorzy -
czyli tzw. "odpady prawnicze", śmiecie, najczęściej nieetyczni i
nie dokształceni funkcjonariusze władzy. Aktualizacja na rok 2007.
Prokuratorzy do zwolnienia od razu -
ARCHIWUM
- 2006r
SKORUMPOWANI
SĘDZIOWIE I PROKURATORZY - czyli nie tylko pijackie wpadki
"boskiej władzy" , którzy w końcu spadli na ziemię...:-)
Oszustwa
polityków - przekręty i wpadki znanych "mniej lub więcej" polityków,
czyli urzędników państwowych oszukujących i pasożytujących na narodzie -
stale uzupełniany cykl: POLITYKA WłADZA PIENIąDZ
Policyjne
afery 2007 - handel tajnymi informacjami ze śledztw, narkotykami, wymuszenia
policyjne, pijani policjanci, policjanci terroryzujący własną rodzinę i świadków...
- słowem "psie przękręty".
oszustwa
komornicze - pasożytów społeczeństwa, często typowych chamów i nieuków,
którzy oszukują właścicieli firm, poszkodowanych i wierzycieli oraz w dupie
mają obowiązujące PRAWO
Urzędnicy
państwowi i ich matactwa 2007 - dokumentujemy tu oszustwa urzędników państwowych
takich jak: polityk, wójt, starosta, burmistrz, prezydent, rzecznik - wszelkich
kombinatorów na których utrzymanie pracujące całe społeczeństwo, a którzy
swoje publiczne stanowisko wykorzystują dla swojej prywaty i zysku.
UDOKUMENTOWANE
FAKTY POMYŁEK LEKARSKICH
Psychiatryczne
przekręty pseudo-biegłych udających lekarzy - aktualny stale uzupełniany
cykl przedstawiający typowych schizofreników, decydujących o zdrowiu i majątkach
ludzi, którzy bez wiedzy za to za kasę wydają opinie niezgodne z prawdą i
nie mające nic z fachowością...
Poseł
to ma klawe życie :-)
Krytyka
wyroków sądowych nie jest godzeniem w niezawisłość sędziowską. Nadmiar
prawa prowadzi do patologii w zarządzaniu państwem - Profesor Bronisław
Ziemianin
Polecam
sprawy poruszane w działach:
SĄDY
PROKURATURA
ADWOKATURA
POLITYKA
PRAWO
INTERWENCJE
- sprawy czytelników
Tematy w dziale dla inteligentnych:
ARTYKUŁY
- tematy do przemyślenia z cyklu: POLITYKA - PIENIĄDZ - WŁADZA
"AFERY PRAWA" - Niezależne Czasopismo
Internetowe www.aferyprawa.com
Stowarzyszenia Ochrony Praw Obywatelskich Zespół redakcyjny: Zdzisław Raczkowski, Witold Ligezowski, Małgorzata Madziar, Zygfryd Wilk, Bogdan Goczyński, Zygmunt Jan Prusiński i sympatycy SOPO |
|
WSZYSTKICH INFORMUJĘ ŻE WOLNOŚĆ WYPOWIEDZI I SWOBODA WYRAŻANIA SWOICH POGLĄDÓW JEST ZAGWARANTOWANA ART 54 KONSTYTUCJI RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ.
zdzichu
Komentowanie nie jest już możliwe.