Imieniny:

AferyPrawa.com

Redaktor Zdzisław Raczkowski ujawnia niekompetencje funkcjonariuszy władzy...
http://Jooble.org
Najczęściej czytane:
Najczęściej komentowane:





Pogoda
Money.pl - Kliknij po więcej
10 marca 2023
Źródło: MeteoGroup
Polskie prawo czy polskie prawie! Barwy Bezprawia

opublikowano: 26-10-2010

KOROL WOJTYŁA KAŻDY NARÓD ŻYJE DZIEŁAMI SWEJ KULTURY

    "Każdy naród żyje dziełami swej kultury" - Karol Wojtyła

 
ZYGMUNT  JAN  PRUSIŃSKI
 
               WIERSZEM  DO  JANA  PAWŁA  II
 
  
                  Wielki  Tydzień  Żałoby: (2. 04. 2005 - 8. 04. 2005).
                  Pierwsza  Rocznica  Śmierci: (2. 04. 2006 r).


To  "Amen"  z  Twoich  ust 
               wiersz  I
 
Nie  słyszałem  -  byłem  daleko,
na  północy  ścieliłem  ciszę...
 
Ta  cisza  była  w  moim  życiu
najcichsza  -  i  taka  niewinna.
 
-  Czekałem  tego  wieczora
na  płomień  Twoich  oczu,
 
że  podejdziesz  szczęśliwy
i  się  przybliżysz  do  okna.
 
Taka  krótka  staranność,
bym  uwierzył  że  żyjesz.  -
 
A  Ty  co  zrobiłeś?
Ostatnie  słowo:  "AMEN"! 
 
3  kwietnia  2005
Ustka

 

Wiersz  pisany  w  kościele...
                
           Motto:          
           Nie  ma  innej  Prawdy  od  Twojej  prawdy - ZJP.
 
Tak,  dzisiaj  -
a  co  będzie  jutro,
za  miesiąc,
za  rok  albo  jeszcze  dalej.
Tobie  już  lata  wyliczone,
nawet  nie  będziesz  liczył  i
prezentów  urodzinowych  przyjmował.
 
Moje  królestwo
jest  ciasną  klatką;
w  nim  chowam  zaklęcia  i  wiersze.
Czyżby  koniec  mój  po  Tobie
miałoby  sens  porzucić  walkę  białej  szaty?
 
Era  zamknęła  się  samoczynnie,
jak  w  trumnie...
-  Może  mądrości  zatrzymały  się  niezauważalne,
by  spoić  te  ważniejsze  które  zapisałeś
nie  piórem  wiecznym,
a  głosem  serca.
 
 
3  kwietnia  2005
Ustka
Godzina  21:37
       wiersz III
 
             "Cierpienie  i  śmierć,  bez  tego
               nie  można  niczego  wyjaśnić"
                                             Jan  Paweł  II
 
Twoja  sobota  i  moja  sobota,
Twój  wieczór  i  mój  wieczór,
 
i  ta  całkowita  niewiedza
wedle  znajomej  pieśni  nędzarza.
 
Ja  zasłużyłem  na  śmierć,
ale  dlaczego  Ty  na  cierpienie?
 
Wokół  światła  jaskółki  skrzydeł
porosła  modlitwa  na  ziemi.  -
 
Byłeś  Synem  Emilii  i  Karola,
którzy  zasłużyli  na  Niebo.
 
Może  teraz  dotarłeś  do  Nich,
może  osiągniesz  to  jutro...
 
A  mnie  przyszło  pokochać  Cię 
ponownie  -  jakbyś  Zmartwychwstał!
 
 
4  kwietnia  2005
Ustka
Dekalog  w  poezji
      wiersz  IV
 
Wybierałem  te  drogi,  które  nie  są  bezpieczne.
Modlitwy  moje  są  ukryte  w  trawach,
wydobywam  te  szlachetne,  fragment  po  fragmencie,
tak  by  straczyło  dla  innych  grzeszników.
 
Nie  podejrzewaj  mnie  Mistrzu,  jestem
Twoim  uczniem  nad  brzegiem  rzeki.
Wytapiam  w  zielonej  wodzie  niedostatki,
bo  to  nie  tylko  jest  post  -  pokuta  także.
 
-  Czy  wiesz  ile  żurawi  wróciło  z  południa?
Ich  radość  rysuje  Emil  na  prędce,
by  wiernie  odcienie  podciągnąć  ku  górze,
tak  jak  grywa  w  Klubach  murzyn  na  trąbce.
 
W  tej  podróży  odpocznij  mój  Mistrzu,
nie  prześpij  jedynie  dekalogu  w  poezji.
Może  i  ja  do  Ciebie  dojdę  na  tej  nowej  drodze,
Ty  będziesz  gospodarzem,  ja  -  gościem.
 
 4  kwietnia  2004
Ustka

 

Krople  deszczu  pod  naszymi  oczami
                   wiersz  V
 
Chcę  być  serdeczny  wedle  Twoich  modlitw,
ale  dławi  mnie  strach,  jaka  będzie  Polska?
Moje  burze  w  sercu  i  w  strumieniu  cichną,
po  deszczu  zawsze  po  deszczu  jest  pogoda. *
 
*Od  autora:
I  tu  są  trudy,  jakbym  szedł  pod  górę  wielkiej  otoki  światła.
A  jednak  nie  mogę,  nie  mogę  związać  delikatnie  słów  w  całość.
Zostało  tylko  tyle.
 
 
5  kwietnia  2005
Ustka

 

Głosu  Twego  zabrakło
          wiersz  VI
 
Wędrowcze,
gdzie  Twój  skalny  głos?
 
Tatry  odziane  żałobą  -
jedynie  gdzieniegdzie
prowokuje  echo.
 
Błądzę  w  obrazach  ukrytych,
spowity  ze  struną  strumienia
nad  częścią  i  Twego  spojrzenia
i  miłości  do  kamienia...
 
Wędrowcze,
z  liści  klonu  i  dębu!
Wszak  jesteś  nagrodzony
modlitwą  z  polskiego  korzenia.
 
Gdy  usłyszę  ponownie
głos  Twój  narodzony  -
umrę  tylko  w  tych  dłoniach.
 
 
5  kwietnia  2005
Ustka

 

Tę  pustkę  zamienię  w  poezję
             wiersz  VII
 
                                "Módlcie  się,  za  życia
                                  mojego  i  po  śmierci"
                                                 Jan  Paweł  II
 
Czy  wiesz
mój  kochany  Papieżu,
czy  wiesz
że  jesteśmy  razem
ze  swoimi  wierszami
w  jednej  Antologii:
"Dojrzewanie  w  miłości".
 
W  tej  książce  nie  ma,
nie  ma  pustki  intelektualnej.
Teraz  w  kwietniu  rosną
krzewy  i  drzewa,
budzi  się  światło  nieba
by  dłużej  zostało
na  polskiej  ziemi.
 
A  Ty  w  gościnie
gdzieś  daleko  od  nas,
szykujesz  nowe  posłanie  słów:
"POJEDNANIE"!  -
Obudż  tę  ziemię  lepiej;
Ojczyzna  pod  Twoim  okiem
nigdy  nie  zginie!!!
 
Póki  co,
w  cieniu  złoconym
pustkę  wypełniam
wierszami.
 
 
5  kwietnia  2005
Ustka
Poznawanie  uczuć
       wiersz  VIII
 
Nie  znałem  Jezusa  Chrystusa,
znam  go  tylko  z  Biblii,
z  treści  słów  kronikarza.
Jana  Pawła  II  znam  z  życia;
żył  w  mojej  epoce  XX  wieku,
w  zbrodniczym  komunizmie,
do  tej  pory  nie  osądzonym,
bo  taki  jest  sprawiedliwy  świat...
 
Dopisek:
Papież  w  drewnianych  butach,
poznał  faszyzm  pod  kolbami  faryzeuszy.
 
 
6  kwietnia  2005
Ustka
Byłeś  taki  boski
      wiersz  IX
 
Byłeś  taki  boski
-  wielowarstwowy  -
mój  przyjacielu  poeto.
 
To  miałeś  w  sobie
-  dziedziczne  -
kochać  słowo  polskie,
i  układałeś  swoją  drogę
liryzmem
w  pieśniach  dzwonu.
 
Obrońco  wolności!
Obrońco  ubogich  stóp
na  ziemi,
wesprzyj  niepewność
jutra  w  szponach
drapieżnego  ptaka
kapitalizmu!
 
Ty  umiesz  wyciszyć
krzyk  człowieka
na  zakręcie  złego  czasu.
Nie  odchodż,
tylko  nie  odchodż
za  daleko.
 
Tyle  jeszcze  trzeba  napisać...
Tyle  trzeba  jeszcze  zrobić.
 
 
6  kwietnia  2005
Ustka
Wczoraj...  bez  jutra
         wiersz  X
 
Wczoraj,
bo  zawsze  trzeba  tak  pisać
pewnie  -  czyli  odważnie.
Ustawiłem  symbole:
flagę  biało-czerwoną  z  kirem,
świeczkę  płonącą  i  fotografię,
jak  klęczysz  nad  grobem
ks.  Jerzego  Popiełuszki.
 
Dla  mnie,
dwa  czasy  są  pierścieniem
życia  w  otoczce  pamięci,
dwie  tak  bliskie  godziny:
"21:37"  i  "21:58"  w  dniu
(2  kwietnia  2005  roku).
 
-  I  to  tyle,
(z  wczoraj)...
 
 
7  kwietnia  2005
Ustka
Płacz  jest  ukojeniem
         wiersz  XI
 
Płacz  Polsko,
twój  syn  opuszcza  cię
z  ziemi  polskiej  przez  ziemię
włoską  idzie  do  Raju,
tam  czeka  na  niego  Ojciec  Bóg.
 
Płacz  Polsko,
teraz  ze  szczęścia
wedle  słów  Papieża:
"Budujcie  Miłość  i  Pojednanie!"
-  I  z  tym  przesłaniem
budujmy  naszą  i  jego  Ojczyznę,
jesteśmy  Mu  to  winni... 
 
8  kwietnia  2005
Ustka

 

Rzymskie  pożegnanie
        wiersz  XII
 
                                 "Budujcie  dom  na  skale,
                                  na skale jest Chrystus" 
                                                      Jan Paweł II                
 
Spoglądam  na  zegar:
godzina  8:55  -  tak  ważna  jest
każda  minuta,  każda  sekunda...
 
Czym  bliżej  tego  biegu
do  mety,  nie  chce  się  nawet
myśleć:  co  będzie  póżniej?
 
To  jak  w  gęstości  piękna
jedno  serce  pęka  w  milczeniu  -
bo  to  był  "zegar"  dla  Polski.
 
Żegnamy  Papieża  z  Rzymu...
Żegnamy  Karola  Wojtyłę  z  Wadowic...
Żegnamy  Jego  Śmierć  i  Narodzenie.
 
 
8  kwietnia  2005
Ustka

 

Od autora:

Dwanaście tych wierszy napisałem w trakcie Wielkiego Tygodnia Żałoby, od 3 Kwietnia do 8 Kwietnia 2005 roku. Dwanaście tych akurat wierszy, to niczym Dwunastu Apostołów na tle księżyca i gwiazd, w świadectwie Ojca który przyjmuje do Nieba swojego Syna. Dwanaście moich wierszy w oddaniu i osobistego hołdu Wielkiemu Polakowi, Wielkiemu Romantykowi, Wielkiemu Poecie. Czy można dopisać, iż taki, właśnie taki jak ON, rodzi się na Ziemi Polskiej raz na 300 lat? 
 
Zygmunt Jan Prusiński
Ustka. 13 Marca 2006 r.

Zygmunt Jan Prusiński... tak trochę z jego twórczości żyjącej niespokojną codziennością...

Zygmunt Jan Prusiński... jest taki patriotyczny, nieustraszony, walczący poeta...

...i odszedł do lepszego świata Karol Wojtyła - Jan Paweł II WIELKI

Niezależne Czasopismo Internetowe SOPO
www.aferyprawa.com
Redaktor Naczelny
  (-)  ZDZISŁAW RACZKOWSKI
Dziękuję za przysłane teksty opinie i informacje. 

    uwagi i wnioski proszę wysyłać na adres: Z.Raczkowski@aferyprawa.com 

zdzichu

Komentarze internautów:

Komentowanie nie jest już możliwe.