Prawda i kłamstwa o marcu 1968
Leszek Skonka
Co roku z różnym nasileniem pojawia się
temat marzec 1968 i sprowadzany wyłącznie do antysemityzmu jaki rzekomo miał
miejsce w tym czasie. Kolejna rocznica tamtych wydarzeń uruchomiła nową falę
przeinaczeń i fałszów.
Od roku 1968 po dziś dzień z uporem i premedytacją siły nieżyczliwe Polsce
i Polakom utrwalają w świadomości opinii publicznej w kraju i na świecie
pogląd jakoby wydarzenia mające miejsce w Polsce w tym czasie były wyłącznie,
a przynajmniej głównie, przejawem tkwiącego w Polakach antysemityzmu ,zaś
występujące także wówczas konflikty między społeczeństwem , a zwłaszcza
młodzieżą akademicką , inteligencją, intelektualistami, a władzą stanowić
miały tylko tło i margines nie mający istotnego znaczenia.
Do podtrzymania takiego fałszywego mitu przyczyniła się w niemałym stopniu
nieudolna i nieskuteczna urzędowa propaganda, która miast zwalczać i obalać
owe fałszywe poglądy, przedstawiać prawdziwą wersję wydarzeń, przyjęła
narzucona metodę przemilczania niesłusznych inkryminacji torując w ten sposób
drogę kłamstwom i oszczerstwom.
Podobną praktykę stosuje się nadal
wychodząc z błędnego założenia, że jeśli o jakichś sprawach się nie mówi,
to one nie istnieją. W rezultacie takiej postawy w świadomości wielu młodych
Polaków utrwala się rzeczywiście przekonanie, że w marcu 1968 roku, i w
miesiącach następnych, doszło w kraju do fali antysemityzmu wywołanej przez
rodzimych szowinistów, czego skutkiem miałyby być szykany, represje,
zwalniania z pracy i wypędzanie z Polski wielu wartościowych obywateli
pochodzenia żydowskiego. Takie przedstawianie wydarzeń marcowych jest
ordynarnym kłamstwem, prymitywnym, bezczelnym przeinaczaniem faktów i dlatego
trzeba się temu stanowczo sprzeciwiać. Przede wszystkim nie wolno rozpatrywać
wydarzeń tamtych miesięcy w oderwaniu od istniejących wówczas warunków
politycznych, społecznych, gospodarczych w Polsce i na świecie. Był to,
bowiem rok buntów społecznych, a szczególnie młodzieży, na całym świecie,
a nie tylko w Polsce. W Polsce trwał już dwunasty rok rządów Władysława
Gomułki. Wyraźnie odczuwalne stawały się tendencję nawrotu do stalinowskich
praktyk rządzenia, do dyktatury „ciemniaków. Tępiono wszelką nieprawomyślność,
wszędzie węszono rewizjonizm, antykomunizm, kontrrewolucję , działania agentów
imperializmu. Toteż każdy, kto
sprzeciwiał się rządzącej ekipie, kto krytykował istniejący system rządzenia,
nawoływał do przeprowadzenia zmian, do demokratyzacji życia, rozszerzenia
swobód obywatelskich, wolności, był prześladowany, szykanowany, niszczony.
Każdy, a nie tylko obywatele polscy pochodzenia żydowskiego. Przykład Władysław
Bieńkowski, Stefan Kisielewski, Melchior Wańkowicz, Nepomucen Miller. Trzeba
więc dowodzić na podstawie niezaprzeczalnych faktów prawdy, że wydarzenia
marcowe w Polsce były wynikiem wielu przyczyn , a także echem wydarzeń światowych,
a nie specyficznie polskich.
Rok 1968 można bez przesady nazwać wiosną buntów młodzieży na świecie,
zarówno na Wschodzie, jak i na Zachodzie, choć ich przyczyny były różne. O
co innego chodziło młodzieży protestującej w RFN, Francji, Hiszpanii, we Włoszech,
w USA, a czego innego domagała się młodzież polska, czechosłowacka i innych
krajów socjalistycznych. Wspólne było jednak niezadowolenie z istniejącego
porządku świata i braku dla niego jasnych perspektyw. Młodzież Zachodu
odrzucała model konsumpcyjny, zaś młodzież Wschodu domagała się większych
swobód, wolności , praw obywatelskich. Dlatego na Zachodzie młodzież
sympatyzowała z ruchami lewicowymi, a nawet lewackimi, maoistowskimi. W lutym
tegoż roku młodzież Europy Zachodniej wypowiadała się po stronie
Demokratycznej Republiki Wietnamu, a przeciw Stanom Zjednoczonym toczącym wojnę
z DRW. W czasie tych manifestacji wyrażano często sympatie , poparcie ,
akceptację działalności Czerwonych Brygad i grup terrorystycznych typu Baader
Meinhoff. W marcu studenci włoscy
domagali się większego wpływu na zarządzanie uniwersytetami. Bunty te
przybrały szerokie rozmiary. 3 marca doszło do bardzo ostrych starć w Rzymie
między studentami, a policją, W kwietniu w USA zginął z rąk zamachowca Martin
Luter King , co spowodowało zamieszki w większych miastach USA, zwłaszcza wśród
Murzynów. Bardzo silne było wrzenie wśród studentów w RFN. Szczególnie
ostre starcia miały miejsce 12 kwietnia w Berlinie Zachodnim . W maju nasiliło
się niezadowolenie młodzieży akademickiej we Francji. Powodem manifestacji w
Paryżu była decyzja rządu o likwidacji wydziału humanistycznego Sorbony liczącego
12 tys. studentów. Szczególnie ostre walki z policją miały miejsce w
dzielnicy Łacińskiej Paryża. Zaburzenia we Francji stały się powodem
manifestacji i protestów solidarnościowych studentów Berlina Zachodniego i
Frankfurtu.
Buntowali się także robotnicy. 18
kwietnia robotnicy zakładów Renault i ogłosili strajk okupacyjny.
Niezadowolenie z rządu, postępowaniu władz wobec studentów powodowało nowe
strajki i manifestacje. 21 maja strajkowało we Francji 8 milionów pracowników
, 28 maja liczba strajkujących doszła do 10 mln , natomiast w początkach
czerwca przekroczyła 15 milionów.
Owe wrzenia społeczne, manifestacje studenckie miały miejsce w wielu krajach
europejskich.
22 maja manifestowali studenci w Madrycie, w Rzymie,Turynie,
Belgradzie, Brukseli, Sztokholmie i przeniosły się na kontynent amerykański.
We Francji napięcie doszło do takiego stanu, że 16 czerwca rząd
Francji prezydenta de Gaulla `a
zapowiedział wprowadzenie stanu wojennego. Zapowiedź ta wcale nie uspokoiła
nastrojów i już 16 czerwca wybuchła nowa fala demonstracji studenckich w Paryżu.
Rząd dał rozkaz policji wkroczenia na teren Sorbony i usunięcia studentów
okupujących uczelnię siłą. Władze
rozwiązały też wiele organizacji studenckich. W wyniku ostrych walk między
policją i demonstrującą młodzieżą, tylko w Paryżu było rannych 1910
policjantów i 1459 demonstrantów.
Z 20 na 21 sierpnia o godz. 23, 40 nastąpiła
inwazja wojsk Układu warszawskiego na Czechosłowacje w celu przerwania podjętych
wiosną reform przez ekipę zbuntowanego przywódcę partii Aleksandra Dubczeka.
W tej haniebnej akcji udział wzięło także wojsko polskie. Wydarzenia te wywołały
falę protestu w całym demokratycznym świecie oraz silny opór w Czechosłowacji.
Do najostrzejszych protestów doszło 28 i 29 października w Pradze, gdzie
manifestowało ponad 40 tys. studentów, pracowników naukowych, inteligencji, młodzieży.
Podobne manifestacje powtórzyły się 7 listopada i później. Spektakularnym
gestem protestu i rozpaczy było samospalenie się studenta Jana Palacha w
centrum Pragi na Waclawskich Namestiach.
Przytoczone fakty stanowią tło, na którym należy
rozpatrywać wydarzenia marcowe w Polsce. Dowodzą, że niezadowolenie z istniejącego
porządku świata wyrażali wówczas, nie tylko polscy studenci, intelektualiści,
inteligencja, ale również młodzież na Zachodzie, robotnicy we Francji,
Murzyni w USA, przeciwnicy wojny w Wietnamie i agresji na Czechosłowację.
Studenci, intelektualiści, inteligencja
i wiele innych grup społecznych w Polsce miało dość istotnych powodów do
niezadowolenia z rządów Władysława Gomułki, który pod koniec swojego władania
dążył tylko dotrzymania i utrwalenie istniejącego stanu rzeczy, sprzeciwiał
się wprowadzeniu zmian, reform, postępu. Zbliżająca się fala wyżu
demograficznego wymagała nowych miejsc w szkołach średnich, wyższych, nowych
stanowisk pracy, mieszkań, żłobków, przedszkoli. Tymczasem w przemówieniach
Gomułki obywatele, a zwłaszcza młodzież, słyszała w formie wyrzutu, jaki
to ona sprawia kłopot władzy, która musi zabiegać o budowę nowych szkół,
przedszkoli, tworzyć nowe, coraz droższe stanowiska pracy, zapewniać
mieszkania, opiekę zdrowotną, i w ogóle rząd musi dopłacać do obywateli. Młodzieży
uczącej się przy każdej okazji wypominano, jakich to doznaje dobrodziejstw
mogąc uczyć się w bezpłatnych szkołach, natomiast obywatelom pracującym,
że dzięki władzy ludowej, nie grozi im bezrobocie. Ponieważ te argumenty o
rzekomych dobrodziejstwach władzy nie trafiały do przekonania światłej części
społeczeństwa, zwłaszcza inteligencji, studentów, młodzieży, wzrastały
napięcia społeczne, które wyzwalały tłumione przez lata protesty
niezadowolenia. Niezadowolona z istniejącej sytuacji w kraju była, nie tylko młodzież
i inteligencja, ale także aktyw partyjny wszystkich szczebli. Zwłaszcza kadra
partyjna w średnim wieku oraz młodsza kadra aparatczyków w PZPR. SD, ZSL,
Pax`ie, w organizacjach, młodzieżowych, społecznych, niecierpliwie oczekująca
na awanse. Utrwalany przez 12 lat partyjno-rządowy establishment był przeciwny
jakimkolwiek znaczącym zmianom obawiając się utraty swych stanowisk, wpływów,
uprzywilejowanych pozycji. Podobnie
jak na Kremlu, tak i w Polsce, nastąpiła petryfikacja systemu i kadr. Toteż młodzi,
ambitni działacze partyjni, młodzieżowi (Jacek Kuroń, Adam Michnik, Henryk Szlajfer, Lipski, Dojczgewand, Antoni Zambrowski,
Seweryn Blumsztajn, Karol Modzelewski i im podobni), mniej zdolna
młodsza kadra naukowo-dydaktyczna dydaktyczna na uczelniach, pracownicy
aparatu partyjnego, administracji państwowej byli zainteresowani wybuchem fali
niezadowolenia, w których to warunkach mogliby się wykazać pewną sprawnością,
operatywnością, przydatnością zaś wielu z dotychczasowych członków władzy
skompromitowałoby się nieudolnością i nieprzydatnością. Wybuch
niezadowolenia społecznego był im potrzebny do odbicia się w górę. Gdyby go
nie wywołali studenci, to uczyniłyby to inne siły; mniej więcej w tym samym
czasie. Innymi słowy wydarzenia marcowe były autentycznym wyrazem
niezadowolenia obywatelskiego bardziej światłej części społeczeństwa wyrażone
postawami studentów i intelektualistów, ale sprowokowane, manipulowane i
wykorzystane przez graczy politycznych przepychających się do władzy przy
pomocy SB. Było kilka grup pragnących wykorzystać niezadowolenie społeczne
dla osiągnięcia osobistych lub grupowych celów. W rezultacie ludzie
zgrupowani wokół gen. Moczara i
Gierka dopchali się do władzy,
natomiast grupa tzw. „Komandosów „( późniejszych
KOR-owców ) Kuronia, Michnika, Modzelewskiego, Lipskiego by zrealizować
swój cel , musiała poczekać do sierpnia 1980 roku, a zwieńczyła w pełni swój
sukces dopiero w 1989 roku przy „okrągłym stole”.
Powstaje słuszne pytanie; skoro
wydarzenia marcowe dotyczyły walki o władzę między poszczególnymi frakcjami
politycznymi i nowymi pretendentami do władzy ( grupa Kuronia i Modzelewskiego
uważała się za ortodoksyjnych komunistów o ludzkim obliczu, za tzw.
eurokomunistów), to, dlaczego łączy się te działania z postawami
antysemickimi? Otóż w tej walce o władzę dużą rolę odgrywali obywatele
polscy narodowości żydowskiej i każdy atak na nich traktowany był przez wrogą
Polsce propagandę jako przejaw antysemityzmu. Krytykowanie np. stalinowca, byłego
sekretarza i wieloletniego członka
Biura Politycznego KC PZPR Romana Zambrowskiego, albo młodszej generacji,
Michnika , Modzelewskiego, Geremka, Baumana, Dojczgewanda, Szlajfera , Grudzińską,
Toruńczyk, Lasotę , braci Smolarów i im podobnych traktowane było jako
przejaw antysemityzmu.
Gdy Polaków wyrzucano z pracy za tzw.
postawy rewizjonistyczne ( sam tego doświadczyłem w marcu, usunięty na
wniosek SB z Kuratorium Wrocławskiego Okręgu Szkolnego pod zarzutem wyznawania
poglądów rewizjonistycznych), to nikt w ich obronie nie występował, gdy
jednak to samo spotkało obywateli pochodzenia żydowskiego, to nazywano to
antysemityzmem i odzywały się protesty międzynarodowe w ich obronie.
Czy jednak w czasie tych zamieszek nie
ucierpieli także ludzie niewinni, w tym osoby pochodzenia żydowskiego? Owszem,
zdarzały się także takie przypadki, ale były one rzadkie i w odniesieniu do
osób pochodzenia żydowskiego szybko naprawiane. Ludzie ci, nie musieli
opuszczać Polski, lecz cierpliwie czekać na naprawienie krzywd. Przykładami
mogą być: Jerzy Urban, Daniel Passent, Artur Sandaer, Adam Schaff , Bronisław
Geremek, Adam Michnik, Antoni Zambrowski
i wielu innych, którzy nie opuścili Polski. Czy zatem wolno mówić, że w
Polsce był lub jest antysemityzm . Otóż w Polsce nigdy nie było
antysemityzmu i nie ma go także obecnie, a wszelkie przypisywanie Polakom
postaw antyżydowskich jest oszczerstwem.
LICZBY NIE KŁAMIĄ!
W obliczu ataków środowisk żydowskich na Polskę i Polaków konieczne jest
ukazanie prawdy o stosunkach polsko-żydowskich zarówno w odległej, jak i
niedawnej przeszłości. W atakach na Polskę Żydzi wysuwają zarzut rzekomego
antysemityzmu Polaków i krzywd wyrządzanych rzekomo społeczności żydowskiej.
Tymczasem fakty przeczą tym zarzutom. W okresie przed wybuchem II wojny w żadnym
państwie Europy nie mieszkało tylu Żydów, co w Polsce. Zarówno w liczbach
bezwzględnych, jak i w procentach stanowili oni znaczącą część mieszkańców
kraju. Na podstawie spisu ludności w 1931 roku wśród 32 milionów mieszkańców,
2,732 tys. stanowili Żydzi, z tym, że w ośrodkach miejskich aż 2.124,9 tys.,
czyli 24,3% ludności miejskiej. Żydzi w Polsce stanowili już w 1931 roku około
10 proc.( 3 miliony, po uwzględnieniu tzw. przechrztów i niewierzących),
ludności, gdy tymczasem w Niemczech, w których Żydzi w okresie hitlerowskim
byli tak bardzo prześladowani stanowili w 1933 r. tylko 0,8 proc.(!), w
faszystowskich Włoszech - 0,1 proc., w Czechosłowacji – 2,4 proc., na Węgrzech
– 5,1 proc., w Austrii – 2,1 proc., na Litwie – 7,6 proc.. W
samej Warszawie ludność żydowska stanowiła prawie 30 proc. mieszkańców, w
Łodzi – 31,6 proc., w miasteczkach lubelskich prawie 43 proc.,
w krakowskich miastach prawie – 25 proc., w stanisławowskich miasteczkach –
prawie – 35 proc. ... (1) Nasuwa się siłą rzeczy uparte pytanie – jeśli
tak wysoki procent ludności żydowskiej wolało mieszkać
w Polsce, a nie w innych krajach europejskich, to widocznie czuli się w tym państwie
lepiej niż w innych. Gdyby w Polsce działa im się krzywda, to by usiłowali z
niej emigrować.
Przy takim składzie narodowościowym, zróżnicowaniu kulturowym, obyczajowym,
religijnym, ideologicznym, świadomościowym, politycznym , społecznym,
materialnym, jaki odziedziczyła Odrodzona Polska w 1918 roku, nie zawsze
stosunki społeczne układały się idyllicznie. Było wiele powodów do
konfliktów, animozji społecznych i narodowościowych. Dochodziło, więc
niekiedy do różnych nieporozumień, spięć, a nawet do manifestacji wzajemnej
wrogości. Ale nie można uznać tego tylko za fenomen Polski. Owe animozje i
konflikty pojawiały się nie tylko między Polakami i Żydami. Było wiele
animozji między Polakami i Ukraińcami, Litwinami, Czechosłowakami, Niemcami.
Powody tych wzajemnych niechęci były różne, często zadawnione i bezzasadne.
Zresztą tego rodzaju narodowościowe resentymenty miały miejsce także w
innych krajach świata, a najbardziej spektakularne w nowo powstających państwach
Europy: Czesi nie taili swoich pretensji i niechęci do Węgrów, Słowacy do
Czechów, Węgrzy do Rumunów, do Bułgarów, Bawarczycy do Prusaków,
Flamandowie do Walonów, Szkoci do Anglików, Irlandczycy do Anglików,
Poznaniacy do Królewiaków, Galicjan, Ślązaków. Nic też dziwnego, że w
nowym państwie polskim, były osoby lub grupy nielubiących Żydów, Rosjan,
Niemców; podobnie jak w innych krajach nie lubiano, nie tylko Żydów, ale Arabów,
Murzynów, Chińczyków, Cyganów, Turków...
Sami Żydzi stwierdzają, że tylko w Polsce czuli się
bezpiecznie i pewnie. Wielu uczciwych Żydów, naukowców, pisarzy przyznaje, że
Polska była zawsze dla ludności żydowskiej życzliwa i ostoją bezpieczeństwa
. Uczony żydowski Szymon Detner pisze wprost - „Podczas, gdy w Europie
Zachodniej w ciągu około 5OO lat szaleją prześladowania antysemickie (getta,
znaki hańby, rzezie, rugi, wygnania) Polska stała się dla nich oazą pokoju i
spokoju.” (2)
Jak wielką niechęć, czy wręcz nienawiść „do Żydów
wyrażały inne narody świadczą fakty. Beniamin Franklin na zebraniu Kongresu
Stanów Zjednoczonych w 1787, przestrzegał Amerykanów - „Gentlemani, największe
niebezpieczeństwo, któremu Stany Zjednoczone będą musiały stanowczo się
przeciwstawić, to Żydzi. W każdym kraju, w którym Żydzi się osiedlili w większej
liczbie, obniżali stale, przede wszystkim jego poziom moralny, rozbijali jego
spoistość i solidarność kupiecką, odosobniali się i nigdy i nigdzie się
nie asymilowali, religię chrześcijańską, na której dany naród się opierał
wyszydzali, starając się podkopać ją na każdym kroku i najwymyślniejszymi
sposobami, tworzyli naród w narodzie, państwo w państwie .(…) I dalej
- Jeżeli w przedłożonym tu projekcie konstytucji nie wyłączycie Żydów
z granic Stanów Zjednoczonych, natenczas nie przeminą dwa stulecia, a Żydzi
napłyną tu tak masowo, a kraj nasz opanują i pożrą. Jeśli wy ich nie wyłączycie,
natenczas potomkowie wasi będą tymi, którzy tam na polach , w pocie czoła
pracować będą w służbie u Żydów ,(…) Ostrzegam was gentlemani , jeżeli
wy Żydów nie wyłączycie z ziem naszych po wsze czasy , wtedy dzieci waszych
przeklinać będą pamięć waszą. (…) Dusza ich, (Żydów,przyp. LS), jest i
pozostanie zawsze obca i wroga duszy Amerykanina, choćby przez dziesięć i więcej
generacji żyć mieli wśród nas. Żydzi są Azjatami i wyrosną na największe
niebezpieczeństwo tego kraju, gdybyśmy ich tu wpuścili. I dlatego należy ich
ustawowo raz na zawsze z granic Stanów Zjednoczonych wyłączyć.(…)(4)
Świat od wieków nienawidził i prześladował Żydów. Świadczą o tym fakty
- 15 lipca 1O99 roku Krzyżowcy po zdobyciu Jerozolimy spędzili Żydów i
Karaimów (wyznawcy mozaizmu w języku hebrajskim ), do jednej synagogi i
spalili ich żywcem.
Papież Urban II w latach 1O96-1O99 zainicjował
krucjatę przeciwko gminom żydowskim nad Renem. W wyniku silnych prześladowań
i rzezi upadły niemal zupełnie bogate gminy i ośrodki kultury żydowskiej w
Wormacji (Południowa Nadrenia) i Moguncji. W roku 1O96 w Moguncji zaczęto
nawracać Żydów siłą na wiarę katolicką . Żydzi jednak odmówili zgody na
chrzest i popełniali zbiorowe samobójstwa, zabijając najpierw swoje dzieci. W
Paryżu w 1171 roku przeprowadzono pierwszy proces przeciwko Żydom oskarżając
ich o tzw. mord rytualny w Blois. Także w Paryżu w 1242 roku dokonano
pierwszego masowego niszczenia Talmudu (żydowskiej ewangelii) paląc publicznie
zebrane egzemplarze na stosie.
Za wybuch epidemii dżumy w latach 1347-1348 oskarżono Żydów i dokonano na
nich pogromów we Francji i w Niemczech. Europa dążyła cały czas do pozbycia
się Żydów. W roku 129O wygnano wszystkich Żydów z Anglii, w 1394 z Francji,
1492 edyktem królewskim wypędzono ich z Hiszpanii, gdzie żyli ponad tysiąc
lat, w 1498 wypędzono ich także z Portugalii. Pod koniec XV wieku wegetowały
jeszcze ośrodki źydowskie we Włoszech i pojawiały się słabe ośrodki żydowskie
w Niderlandach oraz najsilniejsze w Polsce. (5) Tylko Polska była zawsze dla Żydów
przyjazna. Żydzi zaczęli się osiedlać na ziemiach Polan już w XI wieku
uciekając od śmierci, zagłady, prześladowań doznawanych na Zachodzie.
Polska przyjmowała ich życzliwie, bez uprzedzeń i gwarantowała prawa, jakich
nie mieli, gdzie indziej. Statut Kaliski Bolesława Pobożnego, sprawiedliwe rządy
Kazimierza Wielkiego (1333-137O) zapewniały nawet znaczną autonomię gminom żydowskim.
Pomyślny dla Żydów w Polsce był wiek XV i XVI. Zwłaszcza życzliwość
Jagiellonów, Stefana Batorego i Zygmunta Wazy. W okresie tym powstały w Polsce
silne ośrodki kultury żydowskiej, szkoły, placówki naukowe promieniujące na
całą Europę. I tak było do upadku państwa polskiego w roku 1795. Później
losy ludności żydowskiej na dawnych ziemiach Rzeczypospolitej układały się
różnie w poszczególnych zaborach, ale mimo jawnych niechęci do Żydów, a
nawet szykan i prześladowań przez carskie władze (pogromy, wypędzenia, rugi,
zakaz zamieszkania w niektórych regionach i miastach państwa rosyjskiego,
limitowania liczby osiedlających się Żydów, Polacy zachowali życzliwy
stosunek do tej grupy ludności. Zwłaszcza w wieku XIX. W okresie pozytywizmu
powstał silny ruch zmierzający do swego rodzaju asymilacji, spolszczenia ludności
żydowskiej przy jednoczesnym zachowaniu jej odrębności kulturowej i tradycji.
Wśród pisarzy, dziennikarzy zaczęły też pojawiać się postawy
filosemickie. Rzecznikami asymilacji Żydów byli m.in. Aleksander Świętochowski,
Bolesław Prus, Eliza Orzeszkowa, Adam Szymańki i wielu innych. W rezultacie
tych działań wielu Żydów uczestniczyło aktywnie w tworzeniu kultury
polskiej, nauki, działalności obywatelskiej, zwłaszcza w ruchach społecznych,
także i niepodległościowych.
Jednakże w okresie rozbiorów problem żydowski większości Polakom nie jawił
się jako ważny. Tym bardziej, że ludność żydowska nie angażowała się
masowo i aktywnie w sprawy polskie, narodowe, walkę o niepodległość. Jednakże
po odzyskaniu niepodległości sytuacja się zmieniła. Tym bardziej, że złagodniały
też tendencje izolacyjne hermetyzmu
żydowskiego. Była to zjawisko dostrzegalne w całej diasporze żydowskiej.
Toteż po odzyskaniu niepodległości w 1918 rola ludności żydowskiej w
Polsce, w sferze kultury, nauki, gospodarki, w polityce społecznej,
obywatelskiej stawała się coraz większa i znacząca. Polacy bardzo wiele
zrobili dla Żydów w okresie, gdy byli oni prześladowani przez Niemców. Jest
więc wielką niewdzięcznością i nieuczciwością ze strony wielu Żydów
oskarżanie Polaków o antysemityzm.
Dr Leszek Skonka
Wrocław 6 marca 2005
PAMIĘĆ NARODU
Bibliografia i przypisy
1. Bystroń Jan, Szkoła i społeczeństwo, W-wa 1930
2. Datner Szymon, Z mądrości Talmudu, W-wa, PIW 1988
3. Roczniki statystyczne 1936,1939,1988
4.Henry Ford, Międzynarodowy Żyd, W-wa 1998, Wydawnictwo Ojczyzna
5. Mała Multimedialna Encyklopedia PWN ( hasło „Żydzi”)
Publikacje Leszka Skonka:
APEL
KOMITETU PAMIĘCI OFIAR STALINIZMU -
DO PREZYDENTA RP ALEKSANDRA KWAŚNIEWSKIEGO
pomocnicze
Kryteria USTALANIA POWIĄZAŃ AGENTURALNYCH.
PAMIĘĆ
NARODU POLSKIEGO
Całkowity zanik postaw patriotycznych.
Kłopotliwa rocznica stanu wojennego.
Jak mógł lub powinien postąpić obóz PZPR.
Pokarać rękę czy ślepy miecz.
Naprawić krzywdy czy szukać winnych.
Kto uchyli wyroki śmierci.
Prośba o naprawienia krzywd.
Wpływają skargi ofiar "SOLIDARNOŚCI"
Oświadczenie stow. ofiar "SOLIDARNOŚCI".
Nadszedł czas rozliczeń solidarności.
Walka o zachowanie związkowego charakteru solidarności.
Kościół odcina się od skompromitowanego i przegranego obozu SOLIDARNOŚCI.
Prokuratorska nie-sprawiedliwość.
Prymas Wyszyński ostrzegał przed konfrontacją
POLECANE WITRYNY PATRIOTÓW POLSKICH http://www.polonica.net
I http://www.ojczyzna.pl
www.polskapolityka.com - http://www.polskahistoria.com/polish/
RAPORT NOWAKA - wydawnictwo niezależnego
posła Zbigniewa Nowaka.
Nowe publikacje o tematyce
aferalnej i korupcyjnej:
KANDYDACI
NA PREZYDENTURĘ W POLSCE NA 2005R.
w stałym
opracowaniu i uzupełnianiu...
CO BĘDZIE Z TĄ POLSKĄ POD ŻYDOWSKĄ
WŁADZĄ? PISMO DO KOFI ANANA SEKRETARZA GENERALNEGO ORGANIZACJI NARODÓW
ZJEDNOCZONYCH (ONZ) - SKARGA KOMITETU NARODOWEGO
POLSKI
prof?
ANDRZEJ
ZOLL - Czyj to rzecznik? - na pewno nie polskich praw i interesów - prawda i
mity o rzeczniku
Dla
kogo elitarne stowarzyszenie "ORDYNACKA"???Lista Wildsteina - nie tylko agenci SB?
KIM
NAPRAWDĘ JEST PREZYDENT R.P.???? ALEKSANDER KWAŚNIEWSKI, CZY MOŻE
STOLZMAN???
NIEZNANE FAKTY Z ŻYCIA KWAŚNIEWSKIEGO - KOLEJNA AFERA SLD?
"CZY JOLANTA KWAŚNIEWSKA
MA SZANSE ZOSTAĆ PREZYDENTEM RZECZPOSPOLITEJ???"
czy fundacje "piorą
pieniądze?" , zostały tylko wspomnienia
J. Kwaśniewskiej?
"Bóg Honor Ojczyzna" - krzyż
narodu polskiego? - Judaizm, czyli "Jak rozpoznać
Żyda".
10 kłamstw
Aleksandra Kwaśniewskiego??? - a co na to Unia Europejska ? - podaj
dalej...
TAJNE
- JAWNE TAJEMNICE PAŃSTWOWE?
Raport o działalności pułkownika Władimira Ałganowa z KGB w sprawach: Aleksandra Kwaśniewskiego,
Józefa Oleksego, Leszka
Millera, Włodzimierza
Cimoszewicza, Jana
Kulczyka.
TYLKO ŻEBRZĄCE
"PRUSKIE POWIERNICTWO" ??? , czy kolejny “Drang
nach Osten"???
witryna OBYWATELSKIE NIEPOSŁUSZEŃSTWO
i dodatkowo:
tym samym dochodzimy do setna sprawy, czyli
"Raportu
o stanie sądownictwa polskiego", ale to tylko dla osób myślących, a
więc nie dla prawników...
...jasne, że terror rodzi terror, tak więc
z uwagi na typowo stalinowskie prześladowanie
mojej osoby i prowadzonej działalności publicystycznej, moim celem jest obnażenie
impotencji organów władzy...
POLECANE WITRYNY PATRIOTÓW POLSKICH http://www.polonica.net
I http://www.ojczyzna.pl
WWW.AFERY.PRX.PL
- WYDAWNICTWO NIEZALEŻNE PROWADZONE PRZEZ (-) ZDZISŁAWA RACZKOWSKIEGO. Dziękuję za przysłane opinie i informacje. |
![]() |
WSZYSTKICH SĘDZIÓW INFORMUJĘ ŻE
PROWADZENIE STRON PUBLICYSTYCZNYCH
JEST W ZGODZIE z Art. 54 KONSTYTUCJI RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
1 - Każdemu zapewnia się wolność wyrażania swoich poglądów oraz
pozyskiwania i rozpowszechniania informacji.
2 - Cenzura prewencyjna środków społecznego przekazu oraz koncesjonowanie
prasy są zakazane.
ponadto
Art. 31.3
Ograniczenia w zakresie korzystania z konstytucyjnych wolności i praw mogą być ustanawiane tylko w ustawie i tylko wtedy, gdy są konieczne w demokratycznym państwie dla jego bezpieczeństwa lub porządku publicznego, bądź dla ochrony środowiska, zdrowia i moralności publicznej, albo wolności i praw innych osób. Ograniczenia te nie mogą naruszać istoty wolności i
praw.