AferyPrawa.com

Wszystko to prawda. Pan Wojtek Cejrowski to bezkompromisowy patriota i szczery Polak. Kolega z klasy Grzesia Przemyka. Wszystko to prawda. Z jednym wyjatkiem - Wojtek jest Zydem. Peany na jego czesc na tym antyzydowskim portalu sa mila niespodzianka.

bycie obywatelem polski jest hańbą i obelgą, sam tego doswiadczyłem i mam na to dowody. jest hańbą bo żyjemy w kraju bezprawia,uprawianego przez bandytów przebranych w togi, którzy są bezkarni.to hańba że jako podatnik muszę opłacać bandę płatnych kryminalistów, zwanych wymiarem sprawiedliwości.apeluje i wnioskuję ,by wszyscy obcojęzyczni Polacy, jacy w tym polskim szambie jeszcze pozostali,na forach międzynarodowych portali społecznościowych, ujawniali wszelkie zbydlęcenia polskiego wymiaru tzw polskiej sprawiedliwości,o jakich wiedzą, lub jakich sami doświadczyli w kontakcie z rynsztokiem, zwanym wymiarem sprawiedliwosci w Polsce. należy używac nazw sądow których zbydlęcenie i patologia dotyczy, oraz nazwisk tzw sędziów,i prokuratorów, i policjantów. Polska jako kraj cofnięty cywilizacyjnie,i całkowicie uwsteczniony prawnie,nie powinien być członkiem Unii Europiejskiej, skoro nie spełnia elementarnych norm prawnych.to należy cywilizowanej Europie uzmysłowić.

Brak wolności słowa - bezprawnie usunięto moje komentarze, które zamieściłam w: energetyka.wnp.pl/piotr-kolodziej-nowym-prezesem-tauron-dystrybucja, Skorumpowany Prezes Górnośląskiego Zakładu Elektroenergetycznego Pan Piotr Kołodziej - przestępca bezprawnie chroniony przez skorumpowanych prokuratorów i sędziów i innych urzędników boi się aby ludzie w Polsce dowiedzieli się prawdy! Prezesie Piotrze Kołodziej jest Pan złodziejem, moim oprawcą i katem. Prezesie Piotrze Kołodziej okrada mnie Pan od 2003r bezkarnie do dzisiaj i nadal z powodu mojej znacznej niepełnosprawności po utracie pamięci w skutek ciężkiego wypadku przy pracy - urazu głowy i mózgu, trwałego uszczerbku na zdrowiu. Prezesie Piotrze Kołodziej jak jak się Pan czuje - okradając kalekę, trwale niezdolną do pracy, pracownika z ciężkim rozstrojem zdrowia, nieuleczalnie chorą kobietę... Prezesie Piotrze Kołodziej to Pan zabronił mi prawa do pracy i pozornie zlikwidował moje stanowisko pracy, bo wyraził Pan zgodę na wykonywanie nielegalnej działalności gospodarczej w Spółce EU GZE bez koncesji, promesy, zgody - niwłaściwie z ustawą i KRS EU GZE. Gdy powziął Pan Prezesie Kołodziej informację o ciężkim wypadku przy pracy pracownicy EU GZE wówczas zostawił Pan umyślnie bezprawnie narażaną na realne bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia - zabójstwo dla zysku własnego, innych urzędników i Państwa szwedzkiego. Prezesie Piotrze Kołodziej wie Pan, że ogromnie cierpiałam, umierałam z bólu po urazie głowy i mózgu, utracie przytomności, utracie pamięci dlatego nie sprowadził Pan dla mnie pomocy ratunkowo lekarskiej - medycznej. zabronił mi Pan hospitalizacji, bo utraciłam pamięć. Prezesie Kołodziej umyślnie nie zadzwonił Pan po karetkę pogotowia ratunkowego, bo nie chciał Pan ratować życia zwykłej pracownicy. Zysk dla Pana - Prezesie Kołodziej jest ważniejszy od ratowania życia pracownika GZE S.A. Prezesie Kołodziej zwalnia mnie Pan z pracy, bezprawnie zabrania prawa do pracy, bo w Spółce GZE s.A. i Grupie Vattenfall sa wolne miejsca pracy. Prezesie Piotrze Kołodziej zabrania mi Pan bezprawnie prawa do pracy z powodu niepełnosprawności bo dobrze, sumiennie, starannie rzetelnie, uczciwie wykonuję pracę. Prezesie Kołodziej zabrania mi pan wstępu na teren zakładu pracy, zabrania wejęć do biura, zabrania wykonywać powierzoną pracę bo jestem niepełnosprawna intelektualnie po cięzkim wypadku przy pracy podczas wykonywania pracy gdy Spółka EU GZE wykonywała bezwzględnie zabronioną prawem działalność gospodarczą. Z Powodu Pana Prezesie Kołodziej jestem kaleką, nieuleczalnie chora, niepełnosprawna, trwale i całkowicie niezdolna do pracy. Prezesie Kołodziej jest Pan złodziejem i okrada mnie Pan z należnych odpraw i odszkodowań których nie wypłacił mi Pan w dniu ustania mojego stosunku pracy i nie wydał mi Pan umyślnie i bezprawnie świadectwa pracy w marcu 2003r. aby mnie okraść i zataić złamanie Umowy Prywatyzacji. Prezesie kołodziej dlaczego nie zgłosił Pan w MSP, ZUS, Vattenfall Szwecja i innych ministerstwach, że w styczniu 2003r. zmniejszył umyślnie i bezprawnie stan zatrudnienia w Spółce GZE S.A. w dacie objęcia przez Kupującegi Vattenfall tj, w dacie bezwzględnego zakazu - zwolnił bezprawnie dyskryminacyjnie dyscyplinarnie niesłusznie i nienawistnie z pracy. Prezesie Piotrze Kołodziej - jest Pam złodziejem - okrada mnie Pan i z tego powodu żyję w ubóstwie. Prezesie Kołodziej, wie Pan! Wiedzą Prezesi Vattenfall AB w Warszawie, że chcę pracować, chcę wykonywać pracę za wynagrodzeniem. Chcę zarabiać, chcę utrzymywać się z pracy, chcę leczyć się, chcę czuć się potrzebna zawodowo i społecznie pracownikiem,człowiekiem i obywatelem. To Pan Prezesie Kołodziej zabrania mi prawa do pracy z powodu niepełnosprawności, zabrania badań lekarskich, pomocy, rehabilitacji, przekwalifikowania, bo mnie Pan nienawidzi z powodu mojego kalectwa i niepełnosprawności. Jestem Pana skrzywdzoną ofiarą przestępstwa. Prezesie Piotrze Kołodziej - gdy byłam torturowana psychicznie przez Pana i innych oprawców i katów - Prezesa Mariusza Garbacika, Gabrielę Sadowską, Piotra Kowalskiego to do dzisiaj śnię koszmary, budzę się w panicznym lęku ze snu i nie wiem gdzie jestem.. Niech Pan wie, że ogromnie cierpię, choruję i umieram powoli i nigdy nie wybaczę winnym oprawcom i katom. Moje życie jest koszmarem, tragrdią z Powodu Pana Prezesie Kołodziej. Prezesie Kołodziej bezprawnie poświadcza Pan nieprawdę, zleca fałszowanie podrabianie przerabianie moich dokumentów kadrowych i Karty Zasiłkowej. Prezes Mariusz Garbacik i Radca Prawny VDP posługują się umyślnie bezprawnie fałszowanymi dokumentami w sądzie, ZUS i innych instytucjach. Biernie legitymowana Spółka VNS sześć lat po wypadku sporządza protokół powypadkowy i bezprawnie pozbawia mnie renty wypadkowej. Sąd Rejonowy w Jastrzębu Zdroju odsyła mi pozew, bo z powodu niezawinionego ubóstwa nie ma 30 zł celem opłacenia zażalenia. Sędziowie nie uwzględniają mojej prośby i nie zwalniają mnie z opłaty mimo, że żyję poniżej minimum biologicznego. Żaden z sędziów z Jastrzębia nie sprawdził, że nie mam pieniędzy na chleb, nie mam pieniędzy na zapłacenie opłat w Sadzie i odesłał bezprawnie mój pozew. Jestem bezradna, jestem okradana przez złodziejaszków z GZE S.A. i Vattenfall oraz sędziów, prokuratorów, nie mam żadnych praw w Polsce jestem wykluczona społecznie, bezprawnie pozbawiona prawa do sądu, prawa sprawiedliwego i słusznego wyroku , bo jestem niepełnosprawną ofiarą przestępstwa - zbrodni.

Dodam jeszcze, że Prezes Piotr Kołodziej miał wiele wolnych miejsc pracy w Spółce GZE S.A. i zabronił ofierze ciężkiego wypadku przy pracy prawa do pracy, zabronił jej wykonywania zawodu w jej grupie zawodowej, bo dobrze, sumiennie, starannie, rzetelnie, uczciwie wykonywała powierzona pracę zgodnie z Regulaminem Pracy, Instrukcją Bezpiecznej Pracy GZE S.A., zgodnie z Zarządzeniami Prezesa GZE, zgodnie z wewnątrzzakładowym prawem pracy. Pracownica bezprawnie zwolniona była wysoko oceniana przez bezpośrednich przełożonych - powyżej wymagań. Prezes Kołodziej zwalnia ją bezprawnie dla zysku, ogromnie okrada, bo po ciężkim wypadku przy pracy utraciła pamięć i stała się trwale niepełnosprawna. Prezesie Piotrze Kołodziej najłatwiej jest okraść okaleczonego urazami powypadkowymi pracownika, który utracił pamięć w skutek ciężkiego wypadku przy pracy. Panie Prezesie Kołodziej jak się pan czuł i czuje okradając mnie - kalekę żyjącą poniżej minimum biologicznego. Moim kosztem Pan - Panie Prezesie Kołodziej awansuje, siedzi na ciepłym lukratywnym fotelu prezesa, otrzymuje ogromne zarobki,jest odznaczany, podziwiany, bo bezprawnie poświadcza nieprawdę, poleca Prezesowi Mariuszowi Garbacik wyłudzać pieniądze z ZUS dla ofiary wypadku i poświadczać nieprawdę w moich dokumentach kadrowych i zasiłkowych, fałszować, przerabiać, podrabiać moją dokumentację, a także bezprawnie umyślnie posługiwać się tymi dokumentami w sądzie, prokuraturze, PIP, ZUS i innych urzędach państwowych. Prezesie Piotrze Kołodziej jest Pan oszustem -bo bezprawnie umyślnie oszukujei z premedytacją oszukuje Ministrów, właściciela Vattenfall oraz mnie, a także ogromnie szkodzi RP i obywatelom. forum.wnp.pl/topic/112759-piotr-kolodziej-nowym-prezesem-tauron-dyst

obawiam się o moje życie i mojej rodziny. otrzymuję bezprawne groźby i pogróżki. Wiem, że grozi mi i mojej rodzinie ogromne niebezpieczeństwo. Grożono mi zemstą! Mam się uciszyć wyłączyć! Boję się ogromnie.

www.wnp.pl/wiadomosci/195869.html proszę przrczytać moje komentarze + odpowiedź

Wynik procesu znamy przed jego rozpoczęciem - taki proces nie ma sensu! Skorumpowani prokuratorzy i sędziowie - przestępcy z Prokuratury i Sądu w Wodzisławiu Śląskim, Rybnika, Jastrzębia, Gliwic i Katowic - wydają wyroki, które bezprawnie rażąco naruszają prawo, Skorumpowani Sędziowie i prokuratorzy przestępcy bezprawnie chronią skorumpowanych zbrodniarzy z Górnośląskiego Zakładu Elektroenergetycznego i Kupującego Vattenfall, a także Ministrów Skarbu Państwa przed odpowiedzialnością karno - administracyjną. Ministrowie Skarbu Państwa niewłaściwie z ustawą i Umową Prywatyzacji wykonywali nadzór nad prywatyzowaną spółką GZE S.A. w Gliwicach i nie ponoszą żadnej odpowiedzialności za działania na szkodę Państwa. Bezradna niewinna ofiara zbrodni - pracownica GZE S.A. zostaje ukarana - bezprawnie, dyscyplinarnie dyskryminacyjnie i niesłusznie zwolniona z pracy kilka dni po ciężkim wypadku przy pracy, bo Spółka GZE S.A, za zgodą MSP wykonywała w Spółce EU GZE (100% udziałów GZE) zabronioną prawem działalność gospodarczą. Zbrodniarze z GZE S.A. i Kupującego Vattenfall po powzięciu informacji o wypadku w pracy umyślnie bezprawnie nie udzielają mi żadnej pomocy ratunkowo lekarskiej - pozostawiają samej sobie wiedząc, że grozi mi bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia - śmierć. Mnie ukarano - zwolniono z pracy bezprawnie - nie udzielono pomocy ratunkowo lekarskiej - wyrzucono na bruk bez środków do życia i utrzymania. Zbrodniarze z GZE S.A. do dzisiaj pracują, zajmują lukratywne stanowiska pracy w Spółce, otrzymują horrendalne wynagrodzenia, są odznaczani, podziwiani, nagradzani, chwaleni i podziwiani. Ofiara zbrodni - żyje w ubóstwie - poniżej minimum biologicznego, nie stać ją na dobrych adwokatów i radców prawnych. Wielu zbrodniarzy z GZE S.A. i Vattenfall mówiło mi, że żadnej sprawy w Sądach w Polsce nie wygram, bo rządzi AWS. Skorumpowani przestępcy z GZE S.A. chwalili się, że są bardzo dobrymi znajomymi i kolegami Pana Premiera Józefa Buzka - obecnie Eurodeputowanego UE. Teraz wiem, że wynik procesu znany był przed jego rozpoczęciem. Jestem krzywdzoną ciągle ofiarą przestępstw i zbrodni totalitarnego Państwa!

www.wnp.pl/wiadomosci/196187.html#.UXqrbHnZmK4.facebook Bezprawie i korupcja w Polsce jest ogromne. Proszę o ujawnienie rzeczywistej prawdy. Następni moi kaci i oprawcy - przestępcy z GZE S.A. awansują Chcę, aby Pani Małgorzata Niezgoda i Pan Torbjörn Wahlborga przekazali wszystkim do publicznej wiadomości o umyślnie podejmowanych i wdrożonych decyzjach bezprawnie rażąco naruszających prawo podczas prywatyzacji GZE S, A. w Gliwicach w 2002 i 2003 r. które naraziły na ogromną szkodę RP i zatrudnionych w Spółce pracowników – mnie. Struktura Organizacyjna Górnośląskiego Zakładu Elektroenergetycznego wdrożona z dniem 01.07.2003r. bezprawnie zezwala na to, że Spółka zależna EU GZE (100% udziałów GZE S.A.) w dacie objęcia przez Kupujacego Vattenfall wykonuje działalność gospodarczą konkurencyjną i koncesyjną niewłaściwie z przepisami ustawy i KRS. Kierownictwo Spółki GZE S.A. i Vattenfall po powzięciu informacji we wrześniu 2002r. o nieprawidłowościach i patologii w GZE S.A. i EU GZE nadal wykonuje zabronioną prawem działalność, umyślnie naraża zatrudnionych pracowników na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia i umyślnie za zgodą MSPi Vattenfall dynamizuje niebezpieczeństwo dla życia pracowników i go nie usuwa umyślnie. To z tego powodu kierownicy GZE S.A po powzięciu informacji o ciężkim wypadku przy pracy umyślnie nie udzielają mi żadnej pomocy ratunkowo - lekarsko - medycznej i pozostawiają samej sobie abym utraciła życie. Z dokumentów wynika, że następnym dniu po ciężkim wypadku przy pracy – utracie przytomności – groźnym urazie głowy i mózgu zostaję dwa razy bezprawnie dyskryminacyjnie dyscyplinarnie niesłusznie i nienawistnie zwolniona z tego powodu z pracy, bo Spółka wykonywała zabronioną prawem działalność. Z tego powodu kierownicy Spółki pozornie likwidują moje dotychczas zajmowane stanowisko pracy Administratora - odbierają mi wszystkie zadania i czynności pracy i przekazują do Spółki GZE S.A. Do dnia dzisiejszego faworyzowani pracownicy prezesów wykonują moja pracę – zadania i czynności które wykonywałam będąc Administratorem. Wyrzucono mnie z pracy na bruk, bezprawnie zabroniono wykonywania zawodu w mojej grupie zawodowej, zabroniono ochrony mojego życia - pozostawiono bez środków do życia i utrzymana, bo w skutek wypadku przy pracy utraciłam pamięć i nic nie pamiętam. Nie odwołałam się do Sądu, bo nie pamiętam, że zwolniono mnie z pracy. Z notatek służbowych i innych dok. pracodawcy odkrywałam, że zwolniono mnie z pracy, a po ustaniu stosunku pracy nie wydano mi świadectwa pracy, bo Prezes Mariusz Garbacik nie zgłosił w ZUS mojego ustania pracy i wypłacał mi najpierw przez 193 zasiłek chorobowy. Zamiast na komisję orzeczniczą ZUS – po 193 dniach nieuprawniony pełnomocnik EU GZE 24 lipca 2003r. powierza mi pracę na zajętym przez innego pracownika stanowisku pracy – porozumieniem. Nie dopuszczono mnie do pracy, zabroniono podjęcia pracy, wysłano na urlop a potem zwolniono z obowiązku pracy, następnie zwolniono mnie z przyczyn ekonomicznych, bo Spółka i Vattenfall osiągał horrendalne zyski. Właściciel Vattenfall miał jeszcze większe, gdy dyskryminacyjnie wykluczono mnie z grona współpracowników. Po ustaniu mojego stosunku pracy od 21 stycznia 2003r. nie jestem pracownikiem GZE S.A. – nie podjęłam, bo zabroniono mi pracować i znowu zwolniono z pracy. Jestem niewinną i uczciwą ofiarę zbrodni. Osoby zarządzające Spółką GZE S.A. i Vattenfall AB w Warszawie oraz właściciel Vattenfall bezprawnie ogromnie karzą mnie bez przyczyny zabraniają mi niezbywalnych praw dziedzicznych do pracy z powodu niepełnosprawności. Zysk dla Spółki GZE S.A. i właściciela Vattenfall jest ważniejszy od – pracownicy, bo Spółka nie chce zatrudniać kobiet niepełnosprawnych. Kupujący i Sprzedający za zgodą MSP zabrania mi ochrony zdrowia, zabrania otrzymania pomocy ratunkowo – lekarskiej w bezpośrednim niebezpieczeństwie, zabrania pomocy medycznej, zabrania rehabilitacji, zabrania szkoleń, zabrania profilaktycznych badań lekarskich, zabrania przekwalifikowania, zabrania zabezpieczenia społecznego, zabrania prawa do pracy, zabrania wstępu na teren zakładu pracy, zabrania mi wejść do biura, zabrania zabrania rzeczywistego wykonywania pracy za wynagrodzeniem, zarobkowania, utrzymywania rodziny. Zwalniono mnie z przyczyn ekonomicznych dla jeszcze większego zysku Koncernu - Grupy Vattenfall, bo zawsze dobrze, sumiennie, starannie, rzetelnie, uczciwie wykonywałam powierzone obowiązki przez GZE S.A. - zgodnie z wewnątrzzakładowym prawem pracy, regulaminem GZE S.A. i przepisami bhp. Nie dostałam od pracodawcy świadectwa pracy po ustaniu mojego stosunku pracy w lutym 2003r., bo osoby zarządzające Spółką GZE S.A. i Vattenfall – okradły mnie i nie wypłaciły należnych wysokich odpraw i dużych odszkodowań w dniu jego ustania. Płatnik składek ZUS – Prezes Mariusz Garbacik wraz z innymi pracownikami poświadcza nieprawdę w moich dokumentach kadrowych - fałszuje, przerabia, podrabia kilka razy moją kartę zasiłkową, wyłudza zasiłki chorobowe z ZUS –ukrywa dokonane umyślnie ciężkie przestępstwa oraz rzeczywisty dowód zmniejszenia zatrudnienia w Spółce GZE S.A. W styczniu 2003 roku decydenci z GZE S.A. i Vattenfall AB w Warszawie wiedzą, że Spółka GZE S.A. złamała Umowę Prywatyzacji GZE w styczniu 2003 r. Moim kosztem i ogromna krzywdą Spółka zmniejszyła bezprawnie stan zatrudnienia w Spółce GZE S.A. w dacie bezwzględnego zakazu. Zabroniono tylko mi w GZE S.A. i Grupie Vattenfall pomocy ratującej życie, gdy groziła mi śmierć, gdy byłam bezprawnie i umyślnie narażana na zabójstwo po ciężkim wypadku dla zysku Spółki GZE i właściela Vattenfall. W analogicznym okresie czasu firma Vattenfall Polska we współpracy z Ministrem Gospodarki Pracy i polityki Socjalnej jest organizatorem i sponsorem konkursu „Troskliwy Pracodawca” Osoby reprezentujące Vattenfall nazywały siebie „Pracodawcą o ludzkiej twarzy” Nikt nie prowadził nadzoru nad Spółką GZE S.A. w 2002 i 2003r. Decydenci zarządzający Spółką robili co chcieli i jak chcieli - bezprawnie nadużywali swojej władzy i prawa, rażąco gwałcili prawo za zgodą MSP i Kupujacego – właściciela Vattenfall. Osoby zarządzające Spółką GZE S.A. i Vattenfall – zorganizowani przestępcy - moi kaci i oprawcy za zgodą właściciela Vattenfall i naszego rządu nadal bezprawnie zajmują lukratywne stanowiska pracy, są decydentani, są podziwiani, chwaleni, horrendalnie wynagradzani, awansowani , odznaczani i nagradzani, bo mnie okradli. Zorganizowani przestępcy z GZE i Vattenfall za zgodą swoich decydentów spowodowali u mnie kalectwo, ułomności, niepełnosprawność, całkowitą niezdolność do pracy, wykluczyli społecznie, ogromnie wiktymizowali, znacznie pogarszali stan zdrowia, zabronili prawa do pracy chociaż nadal jestem ich pracownikiem. Od stycznia 2003r. żyję poniżej minimum biologicznego i powoli umieram. Na moim miejscu pracy Prezes GZE S.A. – zatrudnia kilku faworyzowanych pracowników, którzy pracują w Spółce Tauron S.A. Decydenci z GZE S.A. i Vattenfall stoją ponad prawem w Polsce, bo skorumpowani prokuratorzy i sędziowie – przestępcy chronią skorumpowanych zorganizowanych przestępców z GZE S.A. i Vattenfall. Skorumpowani prokuratorzy umyślnie bezprawne zaniechali obowiązku ścigania z urzędu ciężkich przestępstw z powodu odgórnej decyzji kogoś. Kto jest odpowiedzialnym konstytucyjnie za szeroko rozumianą energetykę (politykę i bezpieczeństwo energetyczne Polski) ? Kto przygotowuje, przedkłada do przyjęcia rządowi i zdaje okresowo sprawę ze stanu rzeczy Sejmowi? Gdzie mieści się zakres koordynowania tego obszaru? Pan H.L. Gabryś, przewodniczący Komitetu ds. polityki klimatyczno-energetycznej Krajowej Izby Gospodarczej (KIG), były wiceminister przemysłu i handlu powiedział: ….”Zatem jeśli konstytucyjny organ nie spełnia swoich powinności to jest to sprawa egzekucji obowiązku”. Z powyższego jasno wynika, że –niewinna skrzywdzona ofiara zbrodni – nie musi niesłusznie i niesprawiedliwie ponosić odpowiedzialność, winę i karę za zorganizowanych przestępców, bandytów, oprawców i katów z GZE S.A. i Vattenfall. Skorumpowani sędziowie i prokuratorzy – przestępcy szkodzą Polsce. Umyślnie zaniechali obowiązku - z urzędu ścigania groźnych, niebezpiecznych przestępców. Działania skorumpowanych zorganizowanych przestępców są ogromnie społecznie niebezpieczne, bezpośrednio zagrażają Polsce i jej obywatelom, burzą porządek prawa , rażąco łamią podstawowe normy prawa, ponadprzeciętnie szkodzą Polsce.

Chcę, aby Pan Piotr Kołodziej przekazał wszystkim informacje jak bezprawnie rażąco łamał prawo, nadużywał władzy i działał na szkodę Spółki GZE umyślnie bezprawnie narażał zatrudnionych pracowników na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia w GZE S.A. – Vattenfall w 2002r i 2003r. Skorumpowani prokuratorzy – przestępcy umyślnie bezprawnie zaniechali obowiązku ścigania przestępstw i zbrodni z urzędu w GZE S.A. z powodu skorumpowanych polityków – przestępców. Dlaczego prywatyzował Pan Panie Prezesie Kołodziej Spółkę GZE S.A. niewłaściwie z przepisami ustawy ? , Dlaczego złamał Pan umyślnie bezprawnie w styczniu 2003r Umowę Kupna Sprzedaży GZE S.A. ? Dlaczego działał Pan umyślnie bezprawnie na szkodę właściciela Vattenfall i RP w 2002r i 2003r. Wiedział Pan, że w Spółce GZE S.A. objętej przez Vattenfall kierownicy nadużywają prawa, robią co chcą i jak chcą, stoją ponad prawem. Struktura Organizacyjna Górnośląskiego Zakładu Elektroenergetycznego wdrożona z dniem 01.07.2003r. bezprawnie zezwala na to, że Spółka zależna EU GZE (100%)udziałów GZE S.A.) w dacie objęcia przez Kupujacego Vattenfall wykonuje nielegalną działalność gospodarczą konkurencyjną i koncesyjną niewłaściwie z przepisami ustawy i KRS. Kierownictwo Spółki GZE S.A. i Vattenfall po powzięciu informacji we wrześniu 2002r. o ogromnych nieprawidłowościach, bezprawiu i patologii w GZE S.A. i EU GZE nadal wykonuje bezwzględnie zabronioną prawem działalność i tym samym naraża zatrudnionych pracowników na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia. Odpowiedzialni kierownicy zarządzający GZE S.A. wraz z Panem za Ministrów Skarbu Państwa bezprawnie dynamizują bezpośrednie niebezpieczeństwo dla życia pracowników takich jak ja – pracujących wtedy w EU GZE i umyślnie bezprawnie nie usuwają niebezpieczeństwa dla nielegalnego zysku Vattenfall i własnego. Z tego powodu osoby zarządzające Spółką GZE S.A. po powzięciu informacji o ciężkim wypadku przy pracy umyślnie nie udzielają mi żadnej pomocy ratunkowo - lekarsko - medycznej i pozostawiają samej sobie abym utraciła życie . Za Pana zgodą i przyzwoleniem – kalkulacją nie udzielono mi żadnej pomocy ratunkowo lekarskiej gdy Pozostawiono mnie samej sobie po ciężkim urazie głowy i mózgu i utracie przytomności , gdy byłam bezpośrednio i realnie narażana byłam na śmierć – zabójstwo. Za Pana zgodą i przyzwoleniem Prezesie Kołodziej gdy straciłam pamięć po wypadku zostaję bezprawnie dyskryminacyjnie dyscyplinarnie niesłusznie i nienawistnie zwolniona z pracy, bo Spółka EU GZE za Pana zgodą prowadzi nielegalną działalność gospodarczą, koncesyjną i konkurencyjną – bez promesy i zezwoleń – niewłaściwie z KRS. Prezesie Kołodziej! Dlaczego Pan po powzięciu informacji o ciężkim wypadku przy pracy bezprawnie nie powołuje komisji powypadkowej celem ustalenia przyczyn i okoliczności ciężkiego wypadku przy pracy? Prezesie! Dlaczego Pan zataja ciężki urazowy wypadek przy pracy, nie udziela Pan umyślnie pomocy ratunkowo – lekarsko – medycznej skrzywdzonej ofierze wypadku? Dlaczego Pan umyślnie zaniechał obowiązku zawiadamia Prokuratury i PIP-u? Ile zysku osiąga nielegalnie Spółka GZE w właściciel Vattenfall, że bezprawnie zwolnił mnie Pan z Pracy – okradając i pozbawiając mnie prawa do pracy? Dlaczego Pan Panie Prezesie zabronił mi wykonywania zawodu w mojej grupie zawodowej? Jakie zyski Pan Prezes osiągną zwalniając mnie z pracy z powodu mojej niepełnosprawności, utraty pamięci po urazie wypadku przy pracy? Prezesie Kołodziej, wiem, że jest Pan ciągle awansowany, zajmuje lukratywne stanowiska pracy, jest podziwiany, chwalony, odznaczany, że otrzymuje horrendalne zarobki tylko moim kosztem…… Kosztem ofiary przestępstwa - zbrodni GZE S.A. i Vattenfall – kosztem mojego kalectwa, mojej znacznej niepełnosprawności, mojej trwałej niezdolności do pracy od 2003r., mojej całkowitej niezdolności do pracy, mojego ubóstwa , wykluczenia zawodowego i społecznego, zabronienia mi prawa do zagwarantowanej umową społeczną pracy – kosztem wiktymizacji, kosztem - pozbawienia mnie praw nabytych, niezbywalnych i dziedzicznych w Spółce GZE S.A. Panie Prezesie Piotrze Kołodziej ! Dlaczego Pan na oczach całej załogi GZE S.A. w Wodzisławiu Śląskim zabronił mi wstępu na teren zakładu pracy w dniu 20 października 2003r. ? Panie Prezesie Kołodziej – dlaczego Pan zabronił mi wejść do biura 20.10.2003r? Dlaczego Pan nie pozwolił mi zabrać moich prywatnych rzeczy z biura? Dlaczego za Pana zgodą Prezesie Kołodziej rzeczy, które były moją własnością wyrzucono na śmietnik ? Dlaczego wyrzuca mnie Pan z pracy na bruk, nie chroni mojego życia - pozostawia bez środków do życia i utrzymana? Dlaczego bezprawnie zabrania mi Pan prawa do pracy i wyklucza z grona pracujących GZE S.A. oraz wyklucza społecznie? Gwarant umowy o pracę bezprawnie zabrania mi zatrudnienia – wykonywania powierzonych czynności pracy za wynagrodzeniem. Spółka GZE S.A. i właściciel Vattenfall bezprawnie zabrania mi zatrudnienia – bezprawnie zabrania wykonywania zawodu w mojej grupie zawodowej . Prezesie Kołodziej dlaczego bezprawnie okradł mnie Pan i nadal bezprawnie okrada? Prezesie Kołodziej – chcę wiedzieć ! Jak się Pan czuł – wiedząc, że okradł Pan i okrada Pan niewinną, skrzywdzoną, niesłusznie karaną i wiktymizowaną ofiarę przestępstwa - znacznie niepełnosprawną pracownicę? Dlaczego Pan niewłaściwie z Regulaminem Pracy GZE S.A. bezprawnie dyscyplinował ofiarę po ciężkim wypadku przy pracy, degradował z Administratora na stanowisko pracownika fizycznego, bezprawnie zmieniał istotne warunki zatrudnienia poleceniem i kierował do pracy w innych miejscowościach daleko oddalonych od miejsca jej zamieszkania, do których pracownica nie miała w ogóle dojazdu , a potem bezprawnie dyskryminacyjnie, dyscyplinarnie i nienawistnie zwolnił z pracy? Dlaczego Pan Prezesie Kołodziej wraz z Kupującym i i Sprzedającym, a także za zgodą MSP – jedynemu pracownikowi z GK GZE i Grupy Vattenfall zabrania mi ochrony zdrowia, pomocy ratunkowej gdy byłam w bezpośrednim niebezpieczeństwie utraty życia , pomocy lekarsko medycznej rehabilitacji, szkoleń, przekwalifikowania, zabezpieczenia społecznego, prawa do pracy? Po raz następny nienawistnie zwalnia mnie Pan Prezes z pracy we wrześniu 2004r. z przyczyn ekonomicznych (bo 24 lipca 2003r. nieuprawniony pełnomocnik EU GZE powierza mi pracę na zajętym przez innego pracownika stanowisku pracy. Z dokumentów wynika, że Spółka GZE S.A. nigdy nie potwierdza nawiązania stosunku pracy. Za Pana wiedzą i zgodą nie dopuszczano mnie do pracy, zabroniono mi wykonywania pracy, zabroniono mi gotowości do pracy - zabroniono przychodzić do pracy, zabroniono wejścia na teren zakładu pracy - zwolniono mnie bezprawnie z obciążenia pracy, bo zabroniono mi prawa do pracy – bo nie umiałam podjąć pracy. Po ustaniu mojej pierwotnej umowy o pracę tj. 21 stycznia 2003r. nie podjęłam w ogóle pracy w GZE S.A. , bo przez Pana Prezesie Kołodziej nie umiałam jej podjąć, bo zabronił mi Pan wykonywana zawodu w mojej grupie zawodowej. Prezesie Kołodziej! Czy można zwolnić z pracy niezatrudnioną ponownie „pracownicę” z przyczyn ekonomicznych i dla jeszcze większego zysku Spółki GZE S.A, i Grupy Vattenfall - Koncernu Vattenfall zwolnić bezprawnie z przyczyn ekonomicznych tylko dlatego, że nieuprawniony pełnomocnik EU GZE kilka miesięcy wcześniej powierza jej pracę trwale niepełnosprawnej na zajętym stanowisku pracy – zabrania wykonywania zawodu w jej grupie zawodowej, bo pracownica nie umiała w ogóle podjąć nigdy pracy z tego powodu? Tak! Można! Niech Pan opowie wszystkim! Jakie nielegalne korzyści Pan osiągnął dla siebie i Spółki zwalniając bezprawnie niepełnosprawną pracownicę ponownie z pracy? Zawsze dobrze, sumiennie, starannie, rzetelnie, uczciwie wykonywałam powierzone obowiązki pracy przez GZE S.A. - zgodnie z wewnątrzzakładowym prawem pracy, Regulaminem Pracy, Zarządzeniami Prezesa GZE, Instrukcją Bezpiecznej Pracy GZE S.A. i BHP. Prezes Piotr Kołodziej umyślnie rażąco łamie prawo i Umowę prywatyzacji GZE, zaniechał obowiązku nadzoru nad Spółką GZE S.A. i spowodował moje kalectwo, niepełnosprawność i całkowitą niezdolność do pracy, a także bezprawnie umyślnie zabronił mi prawa do pracy. Z powodu Pana- Prezesie Kołodziej od stycznia 2003r, żyję poniżej minimum biologicznego, powoli umieram, bo bezprawnie odebrał mi Pan moje obowiązki pracy – pozornie zlikwidował moje stanowisko pracy Administratora w EU GZE i na moim miejscu pracy zatrudnił Pan kilku faworyzowanych mężczyzn – inżynierów, którzy do dzisiaj wykonują wszystkie moje obowiązki pracy z mojego zakresu czynności w GZE S.A. – VDP S.A. – Tauron S.A. . Prezes GZE S.A. i właściciel Vattenfall zatrudnia w Spółce GZE S.A. tylko faworyzowanych, polecanych, młodych, lepiej traktowanych pracowników – mężczyzn. Dla wieloletniej pracownicy, która przez wiele lat swojej pracy wypracowywała zyski dla Przedsiębiorstwa nie ma pozornie pracy w Spółce GZE S.A., ani w Grupie Vattenfall. Prezes Kołodziej nie chce mnie zatrudniać z przyczyn osobistych, bo zagrażam jego karierze, awansowaniu. Zabrania mi wykonywania powierzonej pracy, bo stała się ona niewygodnym i niechcianym pracownikiem z powodu niepełnosprawności po ciężkim wypadku przy pracy, bo Spółka wykonywała nielegalnie działalność gospodarczą. Zawsze otrzymywałam od bezpośrednich przełożonych, którzy wiedzieli co robię i jak wykonuję pracę bardzo wysokie oceny – powyżej wymagań i dlatego zabroniono mi prawa do pracy. Do 1 grudnia 2002r. jestem zdrowa – w ogóle nie choruję – mam najlepszą frekwencję w grupie pracowników GK GZE ( w GK GZE pracowało wtedy ponad 1800 pracowników). Po ciężkim wypadku przy pracy długotrwale choruję i przez 373 płatnik składek ZUS – Prezes Mariusz Garbacik wypłaca mi zasiłek chorobowy chociaż przerwy w pobieraniu zasiłku nie przekraczają 60 dni i tym samym pozbawia mnie bezprawnie prawa do renty wypadkowej, bo po wypadku utraciłam przytomność po urazie głowy i mózgu oraz pamięć. Panie Prezesie Piotrze Kołodziej wiem, że stoi Pan ponad prawem w Polsce, bo jest Pan chroniony przez skorumpowanych prokuratorów – przestępców. Moim zdaniem musi Pan ponieść odpowiedzialność konstytucyjną , karną, gospodarczą i administracyjną za szeroko rozumianą energetykę (politykę i bezpieczeństwo energetyczne GZE S.A. i rażące złamanie Umowy Prywatyzacji GZE. Nie poniósł Pan do dzisiaj odpowiedzialności prawnej, karnej i gospodarczej, bo skorumpowani prokuratorzy i sędziowie przestępcy chronią Pana i Ministrów Skarbu Państwa bezprawnie z przyczyn politycznych, które ogromnie szkodzą Ojczyźnie. To umyślne zorganizowane przestępstwo i ta zbrodnia nie przedawni się nigdy! Za Pana umyślna zgodą –Prezes Spółki ds. Restrukturyzacji GZE S.A. Pan Mariusz Garbacik umyślnie bezprawnie poświadcza nieprawdę w moich dokumentach kadrowych - fałszuje, przerabia, podrabia moją dokumentację zasiłkową i kadrową -wyłudza z ZUS -wypłaca mi przez ponad ustawowy okres tj. przez 372 dni zasiłek chorobowy – umyślnie pozbawia renty wypadkowej, bo jestem trwale niezdolna do pracy, całkowicie niezdolna do jakiejkolwiek pracy i znacznie niepełnosprawna intelektualnie po wypadku przy pracy. Po 193 dniach długotrwałej choroby nieuprawniony pełnomocnik EU GZE grozi mi bezprawnie, że jak nie wrócę do pracy zostanę natychmiast zwolniona. Prezes Mariusz Garbacik przekazał mi, że grozi mi niebezpieczeństwo utraty pracy dlatego podpisałam Porozumienie Zmieniające. Nie wiedziałam, że Porozumienie zmieniające zawarł ze mną nieuprawniony pełnomocnik EU GZE i powierzył mi umyślnie pracę na zajętym stanowisku pracy przez innego pracownika, bo wiedział , że mój stan zdrowia znacznie pogarsza się wskutek nieudzielenia pomocy lekarsko – medycznej. Po podpisaniu Porozumienia Zmieniającego mie podjęłam pracy w Spółce GZE S.A. i EU GZE. Panie Prezesie Kołodziej! Dlaczego umyślnie bezprawnie oszukuje Pan Ministrów - umyślnie bezprawnie poświadcza nieprawdę w sprawozdaniach do Ministerstwa Skarbu Państwa, Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej w styczniu i lutym 2003r.? –Prezesie Kołodziej dlaczego umyślnie bezprawnie zaniechał Pan wykonania bezwzględnego obowiązku służbowego – podania, że stan zatrudnienia w Spółce GZE S.A. w styczniu lub lutym 2003r. bezprawnie uległ zmniejszeniu, bo w dacie bezwzględnego zakazu za Pana zgodą Pracodawca zwolnił mnie z pracy bezprawnie. Radca Prawny VDP w Gliwicach Irena Pacwa umyślnie bezprawnie poświadcza nieprawdę i na fałszowanych, przerabianych podrabia przez Prezesa Mariusza Garbacika i Małgorzatę Stokłosa dokumentach podpisuje się, że są one zgodne z oryginałem. Prezes Garbacik i Pani Irena Pacwa Radca Prawny VDP w Gliwicach a umyślnie bezprawnie używają i posługują się fałszowanymi, podrabianymi, przerabianymi przez Prezesa Mariusza Garbacika i Małgorzatę Stokłosę w sądach, ZUS-ach, urzędach i innych instytucjach dla własnych korzyści i przełożonych, a także aby pozbawić mnie prawa do należnych odpraw i odszkodowań. Umowa Prywatyzacji GZE S.A, została pierwszy raz bezprawnie umyślnie złamana, bo decydenci z GZE S.A, i Vattenfall po powzięciu informacji o ciężkim wypadku przy pracy 15 stycznia 2003r. - bezprawnie umyślnie nie udzieli mi żadnej ponocy ratunkowo – medycznej - zabronili mi ochrony życia , hospitalizacji gdy byłam bezpośrednio narażana na niebezpieczeństwo utraty życia. Spółka GZE S.A. drugi raz rażąco łamie umowę Prywartzacji w styczniu lub lutym 2003r., bo w dacie bezwzględnego zakazu – bezprawnie zmniejsza stan zatrudnienia w Spółce GZE S.A. - bezprawnie zwalniając mnie z pracy. Panie Prezesie Kołodziej! Gdybym otrzymała natychmiast pomoc ratunkowo- lekarską , gdybym była hospitalizowana po ciężkim wypadku przy pracy wówczas z wielkim prawdopodobieństwem nie byłabym kaleką, znacznie niepełnosprawnym człowiekiem i mogłabym pracować nadal na swoje utrzymanie. Prezesie Kołodziej w iedział Pan, że chcę pracować, że praca ma dla mnie ogromną wartość, że dzięki pracy mogę powrócić do zdrowia, że pracując czuję się potrzebna społecznie, mogę utrzymywać siebie i rodzinę . Bezprawnie i nienawistnie zemścił się Pan na mnie – bezprawnie pozbawił mnie Pan Prezes Kołodziej prawa do pracy, prawa leczenia przez pracę z powodu mojej niepełnosprawności. Gdyby Prezes Piotr Kołodziej wykonał obowiązki wynikające z bezwzględnych norm prawa, usunął nieprawidłowości i patologię, nie krył skorumpowanych kierowników GZE S.A. –zorganizowanych przestępców, moich katów i oprawców w Spółce GZE S.A. wówczas nie uległabym ciężkiemu wypadkowi przy pracy, byłabym zdrowa i pracowałabym nadal, ale w Spółce Tauron S.A. Lubię to! · · Przestań obserwowa

Prokuratura Generalna w Polsce wraz z Prokuratorem Generalnym zaniechała umyślnie bezprawnie ścigania groźnych przestępstw i przestępców w GZE S.A. i Vattenfall z urzędu. Skorumpowani prokuratorzy i sędziowie - przestępcy umyślnie bezprawnie chronią skorumpowanych przestępców z GZE S.A. i Vattenfall. Wyręczam Prokuraturę i ujawniam mojego kata i oprawcę - przestępcę z GZE S.A. - energetyka.wnp.pl/piotr-kolodziej-nowym-prezesem-tauron-dystrybucja,