opublikowano: 26-10-2010
Jak się fabrykuje
obdukcje.
Swojego
czasu opublikowałem w Aferach Prawa szereg artykułów o tym, jak pod
pretekstem ochrony poniewieranych kobiet dokonuje się rozbijania rodzin i
rozbojów. Schemat powtarza się w wielu sprawach. Najpierw są oskarżenia,
zwykle fałszywe, o znęcanie się nad żoną, lewa obdukcja, sprawa karna i
wyrzucenie z domu. Oskarżenia o znęcanie pojawiają się typowo, gdy dom czy
mieszkanie zostanie zbudowane i spłacone. Chodzi o to, aby bez większego wysiłku
przejąć, często dorobek życia faceta, któremu zachciało się mieć rodzinę.
Poza wyrzucaniem z domu, są też inne warianty tej metody, jak arbitralnie
wysokie alimenty prowadzące do sztucznego zadłużenia ofiary i przejęcia majątku
za długi.
W
przestępczym procederze, poza rodzinami „maltretowanych kobiet”, biorą
udział adwokaci wraz z resztą mafii wymiaru sprawiedliwości czyli sędziami,
prokuraturą
i policją. Na usługach mają biegłych, którzy poświadczą każde
oszustwo. Żeby nie być gołosłownym zwykłe przytaczam konkretne przypadki i
nazwiska osób odpowiedzialnych za oszustwa.
Jak
zrobić obdukcję jest kilka sposobów. Można upozorować pobicie robiąc sobie
siniaki. U kobiet działa to dość dobrze a jeszcze lepiej u wegetarianek, gdyż
te mają kruche naczynia krwionośne. Wystarczą lekkie uderzenia. Siniaki można
też zrobić sobie długopisem, umiejętnie rozmazując tusz. Starszy lekarz o
przyćmionym wzroku może nie zauważyć mistyfikacji. Wiem też, że medycy mają
lepsze sposoby. Często jednak lekarze piszą po prostu obdukcje pod dyktando
nie zadając zbytecznych pytań. Takim jest dr. Lech Suchcicki, a mógłbym
wymienić innych.
W
mojej sprawie oszustwo jest ewidentne, lecz w pierwszej
instancji sędzia Marianna Kryń-Kosieradzka nie była zainteresowana
niespójnościami oskarżenia. Musiałem dopiero poddać się badaniu
wariografem i nagłośnić sprawę w Aferach Prawa, żeby sąd
drugiej instancji nabrał wątpliwości co do zasadności oskarżenia.
W
mojej sprawie była zadziwiająca ewolucja obdukcji. Im później były robione
i im mniej lekarz wiedział o sprawie, tym bardziej mnie obciążał.
Najpierw
była interwencja pogotowia, po tym jak żonę pogryzł pies. Krótka ale treściwa
karta informacyjna lekarza pogotowia, wskazująca na liczne obrażenia nóg,
typowe miejsce ataku psa. Jest tam też opis rany o długości
Następnie
wyobraźni użył dr.
Lech Suchcicki. W dodatku do częściowego zacytowania karty
informacyjnej pogotowia, dołożył liczne obrażenia całego ciała, wskazujące
na pobicie. O ranie szarpanej jest tylko wzmianka bez szczegółowego opisu. O
szyciu nie ma już mowy.
Ponieważ
dr. Suchcicki nie był biegłym a jedynie takiego udawał, „profesjonalną”,
sądowa opinię nabazgrał dr. Ryszard Wall, tym razem już biegły. Zrobił to
pięć miesięcy po fakcie, bez badania ani chociażby rozmowy z poszkodowaną i
bez zaznajomienia się z zeznaniami świadków zdarzenia. Polegał jedynie na
„obdukcji” napisanej przez swojego znajomego dr. Suchcickiego. Zaprzeczał
jakoby w ogóle była jakakolwiek rana szarpana wymagająca szycia. O pokąsaniu
przez psa nie ma w jego dokumencie żadnej wzmianki. A przecież gdyby
potraktował sprawę poważnie i przebadał pacjentkę, to po pięciu miesiącach
znalazłby jeszcze bliznę. Po takiej ranie, nawet szytej, blizny utrzymują się
przez lata. Tak wygląda profesjonalizm polskich biegłych.
W
aktach sprawy jest natomiast zeznanie policjantów, że poszkodowana była pokąsana
przez psa i że w tym celu wezwano pogotowie. Na wszelki wypadek jednak prowadzący
dochodzenie policjant, Witold Gołyński udostępnił biegłemu jedynie
jednostronne, obciążające mnie zeznania żony i jej córki. Zeznania moje i
policjantów przedstawiające inną wersję wydarzeń, wolał załączyć do akt
później. Jednocześnie informacja o 7 tys. ,alimentów miesięcznie, żądanych
przez oskarżycielkę, została usunięta. Przy takich ewidentnie sfabrykowanych
oskarżeniach, zostałem natychmiast odizolowany od moich dzieci, z którymi nie
mogę się spotkać od prawie 4 lat. Nakręcono
mi przy tym sporą ilość dodatkowych spreparowanych oskarżeń w celu
kompletnego zdezorganizowania życia. Ilość rozpraw sądowych idzie w
dziesiątki. Po tym jak akt oskarżenia trafił do sądu w Pruszkowie, pierwszą
rzeczą jaką zrobiła sędzia Kryń-Kosieradzka było typowe posunięcie w
takich sprawach, czyli numer
na wariata. Opisywałem
to już wcześniej. Takich przypadków jak mój jest więcej. Nie
ulega zatem wątpliwości, że jest to system zorganizowanej przestępczości.
Ja
zwykłe, żeby nie być gołosłownym, załączam dowody twórczej działalności
specjalistów od obdukcji. Ze względu na trudną czytelność karty pogotowia i
opinii dr. Walla, poprosiłem dr.Walla na rozprawie o odczytanie wymienionych
dokumentów. Odczytane wersje przedstawiam poniżej.
Bogdan
Goczyński
Załączniki
----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Karta informacyjna pogotowia nr 861, z
dnia 25 lipca 2005r.
Powierzchowne, liczne urazy
kończyn dolnych, rana szarpana w okolicy kolana prawego, zadrapanie na plecach.
Zalecenia: opatrzono rany, zalecono szycie chirurgiczne rany na kończynie
dolnej, ok.
----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Pruszków 17 grudnia 05.
Na
podstawie:
Dostarczonej części
materiałów dochodzenia RSD 579/05 a szczególnie badania sądowo lekarskiego z
dnia 27.07.2005 przeprowadzonego przez lekarza Lecha Suchcickiego, stwierdzić
należy, że Katarzyna A. G. ur. xxxx zgłosiła się po pobiciu przez męża w
dniu 25.07.2005.
Lekarz
u poszkodowanej stwierdził powierzchowne obrażenia ciała w postaci:
- Otarć
w pobliżu kręgosłupa piersiowego
- Otarć
naskórka na ramieniu prawym
- Otarcia
i zasinienia w okolicy biodra
- Zasinienia
pośladka lewego
- Zasinienia
okolic uda lewego
- Zasinienia
podudzia lewego i prawego
- Otarcia
prawego kolana
- Rozległego
zasinienia w okolicy dołu podkolanowego prawego (opis zasinienia w zaświadczeniu
L.Suchcickiego)
Odp. 1. Obrażenia ciała
jakich doznała Katarzyna A. G. w dniu 25.07.2005 spowodowały rozstrój zdrowia
poniżej 7 dni rozumiany w art. 157 § 2 kk.
![]() |
![]() |
![]() |
----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Artykuły
na tematy związane z powyższym tekstem.
Psychopaci
i kryminaliści u władzy. Jak sądy niszczą polskie rodziny.
Walka
Davida z Goliatem – mafią wymiaru. Zawiadomienie o przestępstwie.
Apelacja
w sprawie wyroku w Sądzie w Pruszkowie
Wykrywacz
kłamstw potwierdza zorganizowane ustawianie spraw
Niepełnosprawny
intelektualnie biegły sądowy.
Numer
na wariata w wykonaniu sądu w Pruszkowie.
Tematy w dziale dla inteligentnych:
ARTYKUŁY - do przemyślenia z cyklu: POLITYKA - PIENIĄDZ - WŁADZA
Polecam
sprawy poruszane w działach:
SĄDY
PROKURATURA
ADWOKATURA
POLITYKA
PRAWO
INTERWENCJE
- sprawy czytelników
"AFERY PRAWA" Niezależne Czasopismo Internetowe www.aferyprawa.com redagowane przez dziennikarzy AP i sympatyków z całego świata których celem jest PRAWO, PRAWDA SPRAWIEDLIWOŚĆ DOSTĘP DO INFORMACJI ORAZ DOBRO CZŁOWIEKA |
|
WSZYSTKICH INFORMUJĘ ŻE WOLNOŚĆ WYPOWIEDZI I SWOBODA WYRAŻANIA SWOICH POGLĄDÓW JEST ZAGWARANTOWANA ART 54 KONSTYTUCJI RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ.
zdzichu
Komentowanie nie jest już możliwe.