opublikowano: 26-10-2010
Zbigniew Kękuś - Zawiadomienie o stawiennictwie w Biurze Rzecznika Praw Dziecka w dniu 12 marca o godzinie 12:30 oraz w Biurze Rzecznika Praw Obywatelskich w dniu 12 marca o godzinie 14:00 w celu odebrania wyjaśnień od rzeczników.
Kraków, 26 lutego 2010r.
dr
Zbigniew Kękuś
Szanowny
Pan
Janusz
Kochanowski
Rzecznik
Praw Obywatelskich RP
Al.
Solidarności 77
00-090
Warszawa
Sygn.
akt: RPO-398574-XI/02/MK, RPO-398574-IV/02/MN
Szanowny Pan
Marek Michalak
Rzecznik
Praw Dziecka
ul.
Śniadeckich 10
00-656
Warszawa
1.
Sygn.
akt: ZII-410-124/04/DK
„Nie wolno być po stronie zarazy”
Albert Camus
Dotyczy:
- Zawiadomienie
o mym stawiennictwie w Biurze Rzecznika Praw Dziecka w dniu 12 marca o
godzinie 12:30 oraz w Biurze Rzecznika Praw Obywatelskich w dniu 12 marca o
godzinie 14:00 w celu odebrania wyjaśnień – proszę o przygotowanie
odpowiedzi na pytania przedstawione na stronie 16 niniejszego pisma - o
wynikach postępowań prowadzonych przez Rzeczników w zgłoszonej przeze
mnie:
a.
Rzecznikowi Praw
Obywatelskich pismami z dnia 21.01.2002r. i 20.04.2002r. sprawie obrazy
konstytucyjnych i ustawowych praw mojego małoletniego chorego dziecka do
ochrony zdrowia przez sędziów Sądu Okręgowego w Krakowie SSO Ewę Hańderek
i SSR del. do SO Agatę Wasilewską-Kawałek, sędziów Sądu Apelacyjnego w
Krakowie SSA Jana Kremer, SSA Annę Kowacz-Braun i SSA Marię Kuś-Trybek
b.
Rzecznikowi Praw
Dziecka pismem z dnia 23.04.2004r. sprawie obrazy konstytucyjnych i ustawowych
praw mojego małoletniego chorego dziecka do ochrony zdrowia przez sędziów Sądu
Okręgowego w Krakowie SSO Ewę Hańderek i SSR del. do SO Agatę Wasilewską-Kawałek,
sędziów Sądu Apelacyjnego w Krakowie SSA Jana Kremer, SSA Annę Kowacz-Braun
i SSA Marię Kuś-Trybek oraz Rzecznika Praw Obywatelskich Andrzeja Zolla.
- Zawiadomienie,
że przebieg spotkań wymienionych w p. 1 będzie rejestrowany za pomocą
kamery, a nagrania umieszczone zostaną na stronach internetowych www.zkekus.pl,
www.zgospo.pl, www.aferyprawa.com.
Część
I. Przepisy prawa
- Art.
3.1 Konwencji o Prawach Dziecka: ”We wszystkich działaniach
dotyczących dzieci, podejmowanych przez publiczne lub prywatne instytucje
opieki społecznej, sądy, władze administracyjne lub ciała ustawodawcze,
sprawą nadrzędną będzie najlepsze zabezpieczenie interesów dziecka.”
[Dziennik Ustaw z 1991 r.
Nr 120, poz. 526]
- Art.
68.3 Konstytucji RP:
„Władze publiczne są obowiązane do zapewnienia szczególnej opieki zdrowotnej dzieciom (…).”
- Art.
1.2a Ustawy o Rzeczniku Praw Obywatelskich z dnia 15 lipca 1987r.
„W sprawach dzieci Rzecznik współpracuje z Rzecznikiem Praw Dziecka.”
- Art.
212 § 3 Kodeksu Karnego [Brak przestępstwa]
„Nie popełnia przestępstwa określonego w art. 212 § 1 lub 2, kto publicznie podnosi lub rozgłasza zarzut służący obronie społecznie uzasadnionego interesu; jeżeli zarzut dotyczy życia prywatnego lub rodzinnego, dowód prawdy może być przeprowadzony tylko wtedy, gdy zarzut ma zapobiec niebezpieczeństwu dla życia lub zdrowia człowieka albo demoralizacji małoletniego.”
Część
II. Uzasadnienie
Pragnę
wyjaśnić, że uczyniony wyrokiem sędziego Sądu Rejonowego w Dębicy Tomasza
Kuczma z dnia 18.12.2007r. /sygn. akt II K 451/06/ przestępcą winnym popełnienia
przestępstw:
- znieważenia
funkcjonariusza publicznego w związku z pełnieniem przez niego obowiązków
służbowych /art. 226 § 1 kk/,
- znieważenia
konstytucyjnego organu Rzeczypospolitej Polskiej /art. 226 § 3 kk/,
- zniesławienia
za pomocą środków masowego komunikowania /art. 212 § 2 kk/
przez
funkcjonariuszy publicznych wymienionych w niniejszym piśmie, pismem z dnia 25
maja 2009r. złożyłem wniosek do Posła na Sejm Rzeczypospolitej Polskiej
Donalda Tuska o powołanie Sejmowej Komisji Śledczej w sprawie wyjaśnienia
okoliczności, w których uczyniono mnie przestępcą, tj. – patrz: www.zkekus.pl:
„Wniosek o spowodowanie przez Posła na Sejm Rzeczypospolitej
Polskiej, Pana Donalda Tuska powołania Sejmowej Komisji Śledczej - Art.
111 Konstytucji RP, Ustawa z dnia 21 stycznia 1999 r. o
Sejmowej Komisji Śledczej; Dziennik Ustaw z dnia 22 kwietnia 1999 r. - w
sprawie:
- Wyjaśnienia
przyczyn nierozpoznania do dnia złożenia niniejszego pisma przez Rzecznika
Praw Obywatelskich Rzeczypospolitej Polskiej /Andrzej Zoll, Janusz
Kochanowski/ zgłoszonej przeze mnie Rzecznikowi pismem z dnia 20 kwietnia
2002 roku sprawy obrazy konstytucyjnych i ustawowych praw mojego małoletniego,
chorego na skoliozę i lordozę dziecka do ochrony zdrowia przez
funkcjonariuszy publicznych, którzy prawomocnym wyrokiem sędziego Sądu
Rejonowego w Dębicy, SSR Tomasza Kuczma z dnia 18 grudnia 2007r. /sygn. akt
II K 451/06/ uczynili mnie przestępcą, skazanym za ich znieważenie i
zniesławienie, tj. sędziny Wydziału XI Cywilnego-Rodzinnego Sądu Okręgowego
w Krakowie: SSO Ewę Hańderek i SSR (del.) Agatę Wasilewską-Kawałek oraz
sędziów Sądu Apelacyjnego w Krakowie: SSA Jana Kremer, SSA Annę
Kowacz-Braun, SSA Marię Kuś-Trybek.
- Wyjaśnienia
przyczyn nierozpoznania do dnia złożenia niniejszego pisma przez Rzecznika
Praw Dziecka zgłoszonej przeze mnie Rzecznikowi pismem z dnia 23 kwietnia
2004 roku sprawy obrazy konstytucyjnych i ustawowych praw mojego małoletniego,
chorego na skoliozę i lordozę dziecka do ochrony zdrowia przez
funkcjonariuszy publicznych, którzy prawomocnym wyrokiem sędziego Sądu
Rejonowego w Dębicy, SSR Tomasza Kuczma z dnia 18 grudnia 2007r. /sygn. akt
II K 451/06/ uczynili mnie przestępcą, skazanym za ich znieważenie i
zniesławienie, tj. sędziny Wydziału XI Cywilnego-Rodzinnego Sądu Okręgowego
w Krakowie: SSO Ewę Hańderek i SSR (del.) Agatę Wasilewską-Kawałek, sędziów
Sądu Apelacyjnego w Krakowie: SSA Jana Kremer, SSA Annę Kowacz-Braun, SSA
Marię Kuś-Trybek oraz konstytucyjny organ PR, Rzecznika Praw
Obywatelskich, Andrzeja Zolla.
- Wydania
dyspozycji wypłacenia mi przez Skarb Państwa kwoty 1.734.000 /słownie:
jeden milion siedemset trzydzieści cztery tysiące/ tytułem rekompensaty
za utracone przeze mnie dochody z powodu pozbawienia mnie pracy przez ING
Bank Śląski S.A. z przyczyn wydania przeciwko mnie w dniu 13 czerwca
2006r. przez prokuratora Prokuratury Rejonowej Kraków Śródmieście Wschód,
Radosławę Ridan aktu oskarżenia o popełnienie przeze mnie przestępstw
znieważenia i zniesławienia funkcjonariuszy publicznych, w tym
wymienionych w p. I.2 niniejszego pisma oraz konstytucyjnego organu RP,
Rzecznika Praw Obywatelskich, Andrzeja Zolla.
II. Wniosek o
spowodowanie, by wymieniona w p. I. Sejmowa Komisja Śledcza przedstawiła jej
stanowisko, czy nie rozpoznawanie przez sędziny Wydziału XI
Cywilnego-Rodzinnego Sądu Okręgowego w Krakowie, SSO Ewę Hańderek i SSR del.
Agatę Wasilewską-Kawałek, podczas 7-u prowadzonych przez nie w okresie od
dnia 27 marca 2001r. do dnia 17 grudnia 2001r. posiedzeń w sprawie z mojego powództwa
o rozwód /sygn. akt XI CR 603/04/ mego wniosku z dnia 21.02.2001r., bym mógł
rehabilitować – z polecenia lekarza specjalisty rehabilitacji-pediatry,
Dyrektora Szpitala Rehabilitacyjnego dla Dzieci w Krakowie-Radziszowie –
mojego chorego na skoliozę i lordozę, wtedy 13-o letniego syna było w zgodzie
z konstytucyjnymi /art. 68.3 Konstytucji RP/ i ustawowymi /art. 3 Konwencji o
Prawach Dziecka/ prawami dziecka.
III. Wniosek
o spowodowanie, by wymieniona w p. I Sejmowa Komisja Śledcza przedstawiła jej
stanowisko, czy wydanie postanowienia w dniu 19 grudnia 2001r. przez sędzię
Wydziału XI Cywilnego-Sądu Okręgowego w Krakowie SSR del. Agatę Wasilewską-Kawałek,
że dla małoletniego, chorego na skoliozę i lordozę dziecka uczestnictwo
jeden raz w tygodniu w półtoragodzinnych zajęciach na basenie będzie
znacznie korzystniejsze niż - jak nakazał lekarz specjalista
rehabilitacji-pediatra, Dyrektor Szpitala Rehabilitacyjnego dla Dzieci w
Krakowie-Radziszowie – kilka razy w tygodniu w zajęciach rehabilitacyjnych
trwających 45 minut, było w zgodzie z konstytucyjnymi /art. 68.3 Konstytucji
RP/ i ustawowymi /art. 3 Konwencji o Prawach Dziecka/ prawami dziecka.
IV. Wniosek o
spowodowanie, by wymieniona w p. I Sejmowa Komisja Śledcza przedstawiła jej
stanowisko, czy utrzymanie w mocy postanowieniem z dnia 4 marca 2002r. przez sędziów
Sądu Apelacyjnego w Krakowie, SSA Jana Kremer, SSA Annę Kowacz-Braun, SSA Marię
Kuś-Trybek postanowienia z dnia 19 grudnia 2001r. sędzi Wydziału XI
Cywilnego-Sądu Okręgowego w Krakowie SSR del. Agaty Wasilewskiej-Kawałek, że
dla małoletniego, chorego na skoliozę i lordozę dziecka uczestnictwo jeden
raz w tygodniu w półtoragodzinnych zajęciach na basenie będzie znacznie
korzystniejsze niż - jak nakazał lekarz specjalista rehabilitacji-pediatra,
Dyrektor Szpitala Rehabilitacyjnego dla Dzieci w Krakowie-Radziszowie – kilka
razy w tygodniu w zajęciach rehabilitacyjnych trwających 45 minut, było w
zgodzie z konstytucyjnymi /art. 68.3 Konstytucji RP/ i ustawowymi /art. 3
Konwencji o Prawach Dziecka/ prawami dziecka.
V. Wniosek o
spowodowanie, by wymieniona w p. I Sejmowa Komisja Śledcza zakończyła jej
prace i przedstawiła sprawozdanie z jej działalności do dnia 30 września
2009r. (…)”
Dowód:
Klub Parlamentarny Platformy Obywatelskiej; Biuro Poselskie Posła na
Sejm Rzeczypospolitej Polskiej Donalda Tuska w Gdańsku, pismo Z. Kękusia z
dnia 25 maja 2009r. do Posła na Sejm Rzeczypospolitej Polskiej Donalda Tuska z
dnia 25 maja 2009r.
Elektroniczna
wersja w.w. pisma z dnia 25 maja 2009r. do Posła Donalda Tuska umieszczona
została w Internecie na stronach www.zkekus.pl
i www.aferyprawa.com.
W celu
uniemożliwienia sobie rozpoznania zgłoszonej mu przeze mnie sprawy, Poseł
Donald Tusk delegował jej rozpoznanie na samego siebie, jako … Prezesa Rady
Ministrów.
Ponieważ
przedstawiciele władzy ustawodawczej – w tym Poseł na Sejm Rzeczypospolitej
Polskiej Donald Tusk – inne mają uprawnienia niż przedstawiciele władzy
wykonawczej – w tym Prezes Rady Ministrów Donald Tusk – upoważniony do
rozpoznania sprawy zgłoszonej przeze mnie Posłowi D. Tuskowi, Radca Szefa KPRM
Jerzy Izdebski, udzielając mi odpowiedzi na moje pismo do Posła D. Tuska z
dnia 25.05.2009r., potwierdził pismem do mnie z dnia 25 czerwca 2009r.
doskonale znaną mi okoliczność, tj., że Prezes Rady Ministrów nie posiada
uprawnień do rozpoznania sprawy zgłoszonej przeze mnie … Posłowi D.
Tuskowi.
Poinformował mnie pismem z dnia 25.06.2009r. J. Izdebski – patrz: www.zkekus.pl:
„Kancelaria
Prezesa Rady Ministrów Departament Skarg, Wniosków i Obsługi Rady Do Spraw
Uchodźców Nr DSWRU-571-1415-(06)/09/II Warszawa, dnia 25 czerwca 2009r. Pan
Zbigniew Kękuś /adres
– ZKE/ Potwierdzając otrzymanie pisma z 25 maja
2009 r. skierowanego do Prezesa Rady Ministrów – Departament Skarg,
Wniosków i Obsługi Rady do Spraw Uchodźców wyjaśnia, co następuje.
Prezes Rady
Ministrów nie posiada – zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa –
uprawnień do rozpatrzenia opisanej sprawy zgodnie z Pana oczekiwaniem w
sytuacji gdy jej stan prawny uregulowany jest powszechnie obowiązującymi
przepisami prawa.
Zgodnie z
art. 77 Konstytucji RP każdy obywatel ma prawo do wynagrodzenia za szkodę,
jaka została mu wyrządzona przez niezgodne z prawem działanie organu władzy
publicznej. Orzekanie w sprawach odszkodowawczych należy do wyłącznej właściwości
sądów powszechnych i jest wszczynane na podstawie powództwa cywilnego przez
stronę, której ta szkoda została wyrządzona.
Tak więc
sowich roszczeń odszkodowawczych z tytułu opisanych krzywd może Pan dochodzić
wyłącznie na drodze sądowej. Radca Szefa KPRM Jerzy Izdebski
Dowód:
Kancelaria Prezesa Rady Ministrów Departament Skarg, Wniosków i Obsługi
Rady Do Spraw Uchodźców Nr DSWRU-571-1415-(06)/09/II, pismo Radcy Szefa KPRM
Jerzego Izdebskiego do Z. Kękusia z dnia 25 czerwca 2009r.
Sprytny
ten protektor zwyrodnialców i okrutników obrażających konstytucyjne i
obywatelskie prawa mojego małoletniego, chorego dziecka, Donald Tusk, jak mało
kto … .
Ponieważ
jednak moje pismo z dnia 25 maja 2009r. było skierowane do Donalda Tuska jako
Posła na Sejm Rzeczypospolitej Polskiej, który posiada uprawnienia do
rozpoznania zgłoszonej mu przeze mnie sprawy, a nie do Donalda Tuska jako
Prezesa Rady Ministrów, nie posiadającego uprawnień do rozpoznania zgłoszonej
przeze mnie sparwy, jak w odpowiedzi na nie z dnia 25 czerwca 2009r. podał
Radca Szefa KPRM Jerzy Izdebski, złożonym w dniu 26 lutego 2010r. w kopiach
skierowanych do Rzecznika Praw Obywatelskich oraz do
Rzecznika Praw Dziecka pismem z dnia 23 lutego 2010r. do Prezesa Rady
Ministrów Donalda Tuska złożyłem – patrz: www.zkekus.pl:
„Wniosek o
sporządzenie – do dnia 12 marca 2010r.- odpisu
pisma z dnia 25 maja 2009r. skierowanego przeze mnie – jak podał w piśmie do
mnie z dnia 25 czerwca 2009r. Radca Szefa KPRM Jerzy Izdebski /Załącznik 1/
- do Prezesa Rady Ministrów.”
Dowód:
Kancelaria Prezesa Rady Ministrów, sygn. akt: DSWRU-571-1415-(06)/09/II,
pismo Z.
Kękusia z dnia 23 lutego 2010r. do Prezesa Rady Ministrów
Donalda Tuska
Pismem z
dnia 23 lutego 2010r. zawiadomiłem także Prezesa Rady Ministrów Donalda
Tuska, że patrz: www.zkekus.pl:
„Zawiadomienie
o mym osobistym stawiennictwie w dniu 12 marca 2010r., o godzinie 11:00 w
Departamencie Skarg, Wniosków i Obsługi Rady Do Spraw Uchodźców Kancelarii
Prezesa Rady Ministrów w celu osobistego odebrania odpisu pisma z dnia 25 maja
2009r. skierowanego przeze mnie - jak podał w piśmie do mnie z dnia 25 czerwca
2009r. Radca Szefa KPRM Jerzy Izdebski /Załącznik 1/ - do Prezesa Rady
Ministrów.”
Dowód:
Kancelaria Prezesa Rady Ministrów, sygn. akt: DSWRU-571-1415-(06)/09/II,
pismo Z.
Kękusia z dnia 23 lutego 2010r. do Prezesa Rady Ministrów
Donalda Tuska
Ciekaw jestem, co tym razem wymyśli Donald Tusk … .
Z całą pewnością nie doręczy mi bowiem odpisu mego pisma z dnia
25.05.2009r. do niego jako – jak podał Radca Szefa KPRM Jerzy Izdebski w
odpowiedzi na to pismo z dnia 25.06.2009r. - Prezesa Rady Ministrów, ponieważ
świadom stanowionego przepisem art. 10.1 Konstytucji trójpodziału władzy na
ustawodawczą, wykonawczą i sądowniczą oraz zróżnicowanych w związku z tym
uprawnień reprezentujących je funkcjonariuszy publicznych, pismo z dnia 25
maja 2009r. skierowałem do Donalda Tuska jako
Posła na Sejm Rzeczypospolitej Polskiej.
Tylko jako
Poseł, a zarazem członek najbardziej licznego, bo liczącego 207 członków
Klubu Parlamentarnego Platformy Obywatelskiej, posiada Donald Tusk uprawnienia,
a zarazem możliwości dla uczynienia zadość memu wnioskowi o powołanie
Sejmowej Komisji Śledczej w sprawie wyjaśnienia okoliczności, w jakich
funkcjonariusze publiczni, którzy oczywiście i rażąco przez kilka lat
naruszali konstytucyjne i ustawowe prawa mojego dziecka do ochrony zdrowia,
przez kilka lat odmawiali mu realizacji ich wobec niego konstytucyjnych i
ustawowych obowiązków, ryzykowali uczynieniem go kaleką, mnie uczynili przestępcą
za moje o nich słowa prawdy.
Myślę,
że jesteśmy świadkami końca politycznej kariery Donalda Tuska … .
Ale
… niech się chłopina stara, niech kombinuje.
Dałem mu przecież – oraz jego ewentualnym sympatykom i sprzymierzeńcom w
prezentowanej przez niego postawie oszusta - bardzo dużo czasu na, na przykład,
dobicie mnie przed dniem 12 marca 2010r., tj. na zakończenie przed datą
ostatecznej kompromitacji Donalda Tuska, usłanego klęskami wymiaru
sprawiedliwości, zapoczątkowanego złożeniem przez sympatyka i obrońcę A.
Zolla, Prezesa Sądu Apelacyjnego w Krakowie SSA Włodzimierza Barana w lipcu
2004r. zawiadomienia o popełnieniu przeze mnie w.w. przestępstw, procesu
niszczenia mnie i mej rodziny przez „krakowski układ prawników amatorów”
/„kupa”/.
Ponieważ
Donald Tusk ukazawszy w pełnej „krasie” jego oblicze manipulanta, oszusta i
stronnika bezprawia okazywanego przez kilka lat mnie i moim dzieciom, w tym
choremu dziecku przez członków korporacji prawniczych, pozbawił mnie szansy
na powołanie Sejmowej Komisji Śledczej w sprawie wyjaśnienia okoliczności, w
jakich uczyniono mnie przestępcą, a mnie w związku z dwukrotnym wyrzuceniem
mnie z pracy /ING Bank Śląski S.A., Polskie Linie Lotnicze LOT S.A./ z
przyczyn bezpośrednio związanych ze ściganiem mnie za popełnienie w.w.
przestępstw, kończą się pieniądze potrzebne na utrzymanie moich trojga
dzieci /dwóch studiujących synów oraz dwuipółletnia córeczka/ i mnie
samego, nie mam innego wyjścia, jak osobiście zebrać dowody - oraz podać je
do publicznej wiadomości – poświadczające, że uczynienie mnie przestępcą
„za słowa” było:
- ucieczką
rzekomo znieważonych i zniesławionych przeze mnie funkcjonariuszy
publicznych przed odpowiedzialnością za obrazę przez nich praw mojego
dziecka,
- zemstą
na mnie Andrzeja Zolla i jego małżonki, adw. Wiesławy Zoll oraz odzianych
w sędziowskie togi zwyrodnialców, okrutników i cwaniaków za mój
sprzeciw wobec patologii okazywanej przez nich przez kilka lat moim
dzieciom, w tym nawet choremu, bezbronnemu wobec nich dziecku oraz mnie
samemu.
Panowie
dopomożecie mi w realizacji mojego celu bez względu na to, jaka będzie Panów
reakcja na niniejsze pismo i zgłoszoną nim sprawę.
Albo potwierdzicie - zgodnie ze
stanem faktycznym – że funkcjonariusze publiczni, którzy uczynili mnie
przestępcą są zwyrodnialcami i okrutnikami, albo … pójdziecie w ślady
Donalda Tuska, odmawiając mi pomocy, czym potwierdzicie nie tylko słuszność
mego stanowiska, ale zgłosicie Wasz akces do zgromadzenia zwyrodnialców oraz
ich sympatyków i stronników.
xxx
Pismami z
dnia 21.01.2002r., 20.04.2002r. zgłosiłem Rzecznikowi Praw Obywatelskich prof.
dr hab. Andrzejowi Zoll sprawę obrazy konstytucyjnych /art. 68.3 Konstytucji
RP/ i ustawowych /art. 3.1 Ustawy Konwencja o Prawach Dziecka/ praw mojego małoletniego
/wtedy 13 lat/ chorego na skoliozę syna przez sędziów Sądu Okręgowego w
Krakowie SSO Ewę Hańderek i SSR del. do SO Agatę Wasilewską-Kawałek oraz sędziów
Sądu Apelacyjnego w Krakowie SSA Jana Kremer, SSA Annę Kowacz-Braun i SSA Marię
Kuś-Trybek.
Prosiłem
Rzecznika o udzielenie pomocy mojemu dziecku, tj. o realizację przez niego jego
konstytucyjnych i ustawowych obowiązków wobec mojego syna i zapewnienie mojemu
dziecku możności korzystania z jego praw konstytucyjnych i ustawowych.
Ponieważ
nie rozpoznał RPO zgłoszonej mu przeze mnie sprawy, ponawiałem ją kolejnymi
pismami w latach 2002 do 2009.
Sprawa
pozostaje nie rozpoznana do dnia złożenia niniejszego pisma.
Pismem z
dnia 23 kwietnia 2004 roku zgłosiłem Rzecznikowi Praw Dziecka Pawłowi
Jarosowi sprawę obrazy konstytucyjnych /art. 68.3 Konstytucji RP/ i ustawowych
/art. 3.1 Ustawy Konwencja o Prawach Dziecka/
praw mojego małoletniego chorego na skoliozę syna przez sędziów Sądu
Okręgowego w Krakowie SSO Ewę Hańderek i SSR del. do SO Agatę Wasilewską-Kawałek,
sędziów Sądu Apelacyjnego w Krakowie SSA Jana Kremer, SSA Annę Kowacz-Braun
i SSA Marię Kuś-Trybek oraz Rzecznika Praw Obywatelskich Andrzeja Zolla.
Prosiłem
Rzecznika o udzielenie pomocy mojemu dziecku, tj. o realizację przez Rzecznika
jego konstytucyjnych i ustawowych obowiązków wobec mojego syna i zapewnienie
mojemu dziecku możności korzystania z jego praw konstytucyjnych i ustawowych.
Ponieważ
nie rozpoznał RPO zgłoszonej mu przeze mnie sprawy, ponawiałem ją kolejnymi
pismami w latach 2002 do 2010.
Sprawa
pozostaje nie rozpoznana do dnia złożenia niniejszego pisma.
Wyżej
wymienieni sędziowie którzy oczywiście i rażąco przez kilka lat obrażali
konstytucyjne i ustawowe prawa mojego dziecka do ochrony zdrowia, ryzykowali
jego kalectwem uczynili mnie następnie wyrokiem z dnia 18 grudnia 2007r.
wydanym przez sędziego Sądu Rejonowego w Dębicy Tomasza Kuczma /sygn. akt II
K 451/06/ przestępcą winnym popełnienia przestępstwa ich znieważenia w związku
z pełnieniem przez nich obowiązków służbowych /art. 226 § 1 kk/ oraz zniesławienia
za pomocą środków masowego komunikowania /art. 212 § 2 kk/.
Tym samym
wyrokiem sędzia T. Kuczma uczynił mnie przestępcą winnym popełnienia przestępstwa
znieważenia i poniżenia konstytucyjnego organu Rzeczypospolitej Polskiej /art.
226 § 3/ tj. RPO Andrzeja Zolla oraz zniesławienia A. Zolla za pomocą środków
masowego komunikowania /art. 212 § 2 kk/.
Prokurator
R. Ridan oskarżyła mnie także aktem w.w. oskarżenia z dnia 12.06.2006r., a sędzia
T. Kuczma skazał w.w. wyrokiem z dnia 18.12.2007r. za popełnienie przestępstw:
- Znieważenia /art. 226 § 1 k.k./ i zniesławiania
/art. 212 § 2 k.k./ za pośrednictwem
Internetu, tj. w związku z pełnieniem
przez nich obowiązków służbowych sędziów
Sądu Okręgowego w Krakowie: SSO Maja Rymar /Prezes
Sądu Okręgowego w Krakowie/ SSO Teresa Dyrga,
SSO Agnieszka Oklejak, SSO Danuta Kłosińska, SSR Izabela
Strózik, SSO Anna Karcz-Wojnicka, SSO Jadwiga Osuch, SSO Małgorzata Ferek,
oraz sędziów Sądu Apelacyjnego w Krakowie: SSA Włodzimierz Baran
/Prezes Sądu Apelacyjnego w Krakowie/, SSA Krzysztof
Sobierajski.
- Zniesławienia
/art. 212 § 2 kk/
za pośrednictwem Internetu
Wiesławy Zoll –
małżonka prof. dr hab. Andrzeja Zoll, adwokat, w latach 1997 – 2004 pełnomocnik
mej żony w prowadzonym przez Sąd Okręgowy w Krakowie i Sąd Apelacyjny w
Krakowie w latach 1997-2006 postępowaniu z mojego powództwa o rozwód
/sygn. akt XI CR 603/04/.
- Rozpowszechniania za pośrednictwem Internetu
wiadomości z rozprawy sądowej prowadzonej z wyłączeniem jawności /art.
241 § 2 k.k./
Wszyscy wyżej
wymienieni funkcjonariusze publiczni oraz adw. Wiesława Zoll obciążyli mnie
ich zeznaniami w:
- postępowaniu
przygotowawczym prowadzonym przeciwko mnie z oskarżenia publicznego przez
prokuratora Prokuratury Rejonowej Kraków Śródmieście Wschód Radosławę
Ridan, zakończonym wydaniem przez nią w dniu 12 czerwca 2006r. aktu oskarżenia
przeciwko mnie, którym oskarżyła mnie o popełnienie w.w. przestępstw
– sygn. akt: 1 Ds. 39/06/S
- rozprawie
głównej prowadzonej przeciwko mnie w okresie od 15 marca 2007r. do 18
grudnia 2007r. przez sędziego Sądu Rejonowego w Dębicy Tomasza Kuczma do
sygn. akt II K 451/06
Prokurator
Radosława Ridan oskarżyła mnie w.w. aktem oskarżenia z dnia 12.06.2006r., a
sędzia Tomasz Kuczma uczynił przestępcą wyrokiem z dnia 18.12.2007r. za słowa
prawdy o w.w. funkcjonariuszach publicznych oraz adw. Wiesławie Zoll.
Prokurator
Radosława Ridan oskarżyła mnie, a sędzia Tomasz Kuczma skazał za popełnienie
przestępstwa znieważenia i zniesławienia RPO Andrzeja Zolla oraz w.w. pięciorga
sędziów Sądu Okręgowego w Krakowie i Sądu Apelacyjnego w Krakowie – SSO
Ewa Hańderek, SSR del. do SO Agata Wasilewska-Kawałek, SSA Jan Kremer, SSA
Anna Kowacz-Braun, SSA Maria Kuś-Trybek – z tej przyczyny, że w mych pismach
umieszczanych w Internecie przez inne niż ja osoby, nazywałem ich zwyrodniałymi
i okrutnymi.
Sędzia
Tomasz Kuczma skazał mnie za znieważenie i zniesławienie w.w. funkcjonariuszy
publicznych mimo, że Rzecznik Praw Obywatelskich oraz Rzecznik Praw Dziecka nie
rozpoznali do dnia złożenia przeze mnie niniejszego pisma zgłoszonej im wyżej
wymienionymi pismami sprawy obrazy konstytucyjnych i ustawowych praw mojego
chorego dziecka do ochrony zdrowia.
Nie są mi znane przyczyny, które spowodowały, że zgłoszonej mu przeze mnie
sprawy nie rozpoznał Rzecznik Praw Obywatelskich.
Jak wiem z informacji udzielonych mi przez pracowników Biura Rzecznika Praw
Dziecka, Rzecznik oraz jak wynika z doręczonych mi przez nich dokumentów,
Rzecznik Praw Dziecka nie rozpoznał zgłoszonej mu przeze mnie sprawy, ponieważ
Rzecznik Praw Obywatelskich oraz Przewodnicząca Wydziału XI
Cywilnego-Rodzinnego Sądu Okręgowego w Krakowie SSO Agnieszka Oklejak odmówili
mu wydania posiadanych przez nich dokumentów, których wydania Rzecznik żądał
od nich w 2004 roku.
Fakt nie
rozpoznania zgłoszonej przeze mnie Rzecznikowi Praw Dziecka w 2004 roku sprawy
obrazy praw mojego dziecka przez w.w. funkcjonariuszy publicznych poświadczyła
oświadczeniem z dnia 15 kwietnia 2008r. Rzecznik Ewa Sowińska – sygn. akt
Biura RPD: GR/IX/075/7-2/2008/ES
W tym
miejscu wskazać należy, że Panowie, Adresaci niniejszego pisma także
unikacie rozpoznania w.w. sprawy i przedstawienia Waszych w niej stanowisk.
Rzecznik Praw Obywatelskich Janusz Kochanowski uchyla się od rozpoznania
sprawy.
Pismami z
dnia 10 lipca 2007r. Pełnomocnik Rzecznika ds.
Rodziny, p.o. Dyrektora Zespołu Irena Kowalska
oraz z dnia 11 września 2007r. i 6 listopada 2007r. Dyrektora
Zespołu Prawa Cywilnego i Gospodarki Nieruchomościami w Biurze RPO Dariusz
Chaciński wmawiali mi, że sprawa została rozpoznana, a gdy pismem z dnia 12
grudnia 2007r. poinformowałem RPO J. Kochanowskiego - zgodnie ze stanem
faktycznym – że sprawa nie została rozpoznana, Radca w Zespole Prawa
Cywilnego i Gospodarki Nieruchomościami Biura RPO,
mgr Monika Nowak wyjaśniła mi, że ja … zgłaszam ją zbyt późno:
„(…)
Mając jednak na uwadze podnoszone przez pana kwestie dotyczące spraw
zakończonych prawomocnymi orzeczeniami sądów, chciałabym jeszcze raz zwrócić
Pana uwagę na przepis art. 365 § 1 k.p.c. zgodnie z którym, orzeczenie
prawomocne wiąże nie tylko strony i sąd, który je wydał, lecz również
inne sądy oraz inne organy państwowe
i organy administracji publicznej, a w wypadkach w ustawie przewidzianych także
inne osoby. Przepis ten odnosi się również do Rzecznika Praw Obywatelskich. W
związku z powyższym spóźnione jest obecnie podejmowanie przez Pana działań
dotyczących podważenia poszczególnych czynności w sprawach zakończonych
prawomocnymi wyrokami. W konkluzji chciałabym poinformować, iż dalsze pisma w
tym przedmiocie pozostaną bez odpowiedzi. Z poważaniem mgr Monika Nowak
Radca.
Dowód:
Biuro Rzecznika Praw Obywatelskich, sygn. akt RPO-398574-IV/MN Zespół
Prawa Cywilnego i Gospodarki Nieruchomościami, pismo Radcy mgr Moniki Nowak z
14 grudnia 2007r.
Wniosek
z zachowania Rzecznika Praw Obywatelskich, że … dla Rzecznika Praw
Obywatelskich zawsze „nie w porę”, tj. nie ma odpowiedniej pory na zgłoszenie
mu sprawy obrazy praw dziecka przez funkcjonariuszy publicznych.
Gdy zgłosiłem
takową Rzecznikowi, prof. dr hab.
A. Zollowi po raz pierwszy pismem z dnia 21 stycznia 2002 roku, a potem
wielokrotnie ponawiałem kolejnymi, bo jej A. Zoll ani jego następca na urzędzie
RPO J. Kochanowski nie rozpoznali, było dla Rzecznika zbyt wczas … .
W dniu 10
kwietnia 2006r. uprawomocnił się wyrok w sprawie z mojego powództwa o rozwód
wydany w dniu 22 listopada 2004r. przez sędzię Sądu Okręgowego w Krakowie
Wydział XI Cywilny-Rodzinny SSO Teresę Dyrga.
Dwa miesiące później, w dniu 12 czerwca 2006r. prokurator Prokuratury
Rejonowej Kraków Śródmieście Wschód Radosława Ridan wydała akt oskarżenia
przeciwko mnie, którym oskarżyła mnie o popełnienie przestępstwa znieważenia
i zniesławienia funkcjonariuszy publicznych, którzy przez kilka lat znęcali
się nad moim chorym dzieckiem, oczywiście i rażąco obrażali jego
konstytucyjne i ustawowe prawa do ochrony zdrowia, tj. RPO A. Zolla oraz SSO Ewy
Hańderek, SSR del. do SO Agaty Wasilewskiej-Kawałek, SSA Jana Kremer, SSA Anny
Kowacz-Braun, SSA Marii Kuś-Trybek.
Ponieważ
prokurator R. Ridan uznała, że ja znieważyłem i zniesławiłem w.w.
funkcjonariuszy publicznych nazywając ich niedouczonymi, zwyrodnialcami,
okrutnikami i tchórzami kolejny raz – a raczej kolejne razy – zwróciłem
się do Rzecznika Praw Obywatelskich o rozpoznanie, zgłoszonej przeze mnie
Rzecznikowi po raz pierwszy w 2002 roku sprawy.
Wtedy urzędnicy Biura RPO, K. Kowalska i D. Chaciński usiłowali mi wmówić,
że zgłoszona przeze mnie sprawa została rozpoznana, a gdy nie dałem sobie
tego wmówić, Radca Monika Nowak wyjaśniła mi pismem z dnia 14.12.2007r., że
zbyt późno zgłaszam sprawę oraz poinformowała mnie tym samym pismem, że
… „W
konkluzji chciałabym poinformować, iż dalsze pisma w tym przedmiocie pozostaną
bez odpowiedzi.”
Czyli, jak
wspomniałem, zawsze jest nie w porę dla Rzecznika Praw Obywatelskich.
dr Zbigniew Kękuś
WIĘCEJ INFORMACJI NA STRONACH ZBIGNIEWA KĘKUSIA
Tematy w dziale dla
inteligentnych:
ARTYKUŁY - do przemyślenia z cyklu: POLITYKA - PIENIĄDZ - WŁADZA
Polecam
sprawy poruszane w działach:
SĄDY
PROKURATURA
ADWOKATURA
POLITYKA
PRAWO
INTERWENCJE
- sprawy czytelników
"AFERY
PRAWA" Niezależne Czasopismo Internetowe www.aferyprawa.com redagowane przez dziennikarzy AP i sympatyków z całego świata których celem jest PRAWO, PRAWDA SPRAWIEDLIWOŚĆ DOSTĘP DO INFORMACJI ORAZ DOBRO CZŁOWIEKA |
|
WSZYSTKICH INFORMUJĘ ŻE WOLNOŚĆ WYPOWIEDZI I SWOBODA WYRAŻANIA SWOICH POGLĄDÓW JEST ZAGWARANTOWANA ART 54 KONSTYTUCJI RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ.
zdzichu
Komentowanie nie jest już możliwe.