opublikowano: 26-10-2010
Zawiadomienie przez Zbigniewa Kękuś Rzecznika Praw Obywatelskich Janusza Kochanowskiego o braku zgody Z. Kękuś na rozpoznanie przez Rzecznika, nie złożonego przez Z. Kękuś, wymyślonego przez J. Kochanowskiego wniosku o kasację od czyniącego Z. Kękuś przestępcą wyroku sędziego Sądu Rejonowego w Dębicy, Tomasza Kuczma z dnia 18 grudnia 2007r.
Kraków, 13 sierpnia 2008r.
Zbigniew Kękuś
Adres: do wiadomości Afery Prawa
Ekscelencja[1]
Janusz Kochanowski
Rzecznik Praw Obywatelskich Rzeczypospolitej Polskiej
Al. Solidarności 77
00-090
Warszawa
Dotyczy:
- Zawiadomienie
o braku mej zgody na rozpoznanie przez Rzecznika Praw Obywatelskich
Rzeczypospolitej Polskiej nie złożonego
przeze mnie i wymyślonego przez
Rzecznika wniosku o kasację od czyniącego mnie przestępcą, wydanego
zaocznie, niekonstytucyjnego wyroku, wydanego w dniu 18 grudnia 2007r. przez
sędziego Sądu Rejonowego w Dębicy, Wydział II Karny, Tomasza Kuczma w
sprawie karnej przeciwko mnie, prowadzonej do sygnatury akt II K 451/06.
- Wniosek
o natychmiastowe, po ich otrzymaniu, zwrotne przesłanie akt sprawy Sądu
Rejonowego w Dębicy, sygn. II K 451/06 do nadawcy, celem umożliwienia Sądowi
Okręgowemu w Rzeszowie rozpoznania mego wniosku z dnia 16 maja 2008r. o
wznowienie postępowania karnego prowadzonego przeciwko mnie przez Sąd
Rejonowy w Dębicy do sygn. akt II K 451/06 oraz zakończonego, czyniącym
mnie przestępcą wyrokiem, wydanym przez sędziego Tomasza Kuczma w dniu 18
grudnia 2007r.
- Wniosek
o doręczenie mi kserokopii – z pieczęcią potwierdzającą za zgodność
z oryginałem – złożonego przeze mnie w Biurze Rzecznika Praw
Obywatelskich wniosku o kasację na moją korzyść od wyroku Sądu
Rejonowego w Dębicy z dnia 18.12.2007r., sygn. akt II K 451/06.
- Wniosek
o zobowiązanie Prezesa Sądu Okręgowego w Rzeszowie, Ewę Preneta-Ambicka
do spowodowania niezwłocznego rozpoznania przez Sąd Okręgowy w Rzeszowie
mego wniosku z dnia 16 maja 2008r. o wznowienie postępowania karnego
prowadzonego przeciwko mnie przez Sąd Rejonowy w Dębicy do sygn. akt II K
451/06 oraz zakończonego, czyniącym mnie przestępcą wyrokiem, wydanym
przez sędziego Tomasza Kuczma w dniu 18 grudnia 2007r.
- Wniosek
o rozpoznanie przez ekscelencję Janusza Kochanowskiego, Rzecznika Praw
Obywatelskich Rzeczypospolitej Polskiej zgłoszonej przeze mnie Rzecznikowi
Praw Obywatelskich Rzeczypospolitej Polskiej, Andrzejowi Zoll w 2002 roku i
nie rozpoznanej do dnia złożenia przeze mnie niniejszego pisma sprawy
obrazy konstytucyjnych i ustawowych /Ustawa Konwencja o Prawach Dziecka/
praw mojego małoletniego, chorego dziecka do ochrony zdrowia przez sędziny
Sądu Okręgowego w Krakowie, SSO Ewę
Hańderek, SSR Agatę Wasilewską-Kawałek oraz sędziów Sądu
Apelacyjnego w Krakowie, SSA Jana
Kremer, SSA Marię Kuś-Trybek, SSA Annę Kowacz-Braun.
- Wniosek
o poinformowanie mnie o stanowisku ekscelencji Janusza Kochanowskiego,
Rzecznika Praw Obywatelskich Rzeczypospolitej Polskiej
w sprawie wniosków przedstawionych wyżej - p.p. 1, 2, 3, 4, 5
niniejszego pisma – w terminie do 14 dni od daty złożenia przeze mnie
niniejszego pisma.
- Zawiadomienie o wycofaniu przeze mnie – z przedstawionych w dalszej części niniejszego pisma przyczyn - wniosku z dnia 24 czerwca 2008r. o wyznaczenie terminu mego spotkania z Rzecznikiem Praw Obywatelskich, ekscelencją Januszem Kochanowskim, celem przedstawienia przeze mnie ekscelencji dokumentów, poświadczających obrazę przez Sądu Okręgowego w Krakowie i Sądu Apelacyjnego w Krakowie oraz byłego RPO, Andrzeja Zolla konstytucyjnych i ustawowych praw mojego małoletniego chorego dziecka do ochrony zdrowia.
„Wielce
Szanowny Panie Marszałku! Wysoki Sejmie!
Chciałbym podziękować obu Izbom Parlamentu za okazane mi zaufanie. Będę
starał się go nie zawieść. Nie zawieść tego zaufania oznacza obowiązek
dbania przez Rzecznika przede wszystkim o dobro i zaufanie obywateli. (…)
Jako
rzecznik jestem od tej chwili pełnomocnikiem, mandatariuszem wszystkich
obywateli niezależnie od ich pochodzenia, rasy i wyznania. Strażnikiem ich
interesów niezależnie od światopoglądu, czy przynależności partyjnej. W
szczególności jednak rzecznikiem słabych i pokrzywdzonych.”
Wystąpienie Janusza Kochanowskiego, Rzecznika Praw Obywatelskich wygłoszone
po złożeniu ślubowania na posiedzeniu Sejmu w dniu 15 lutego 2006 r.
„Wśród
serdecznych przyjaciół psy zająca zjadły”
Ignacy Krasicki „Przyjaciele”
Ekscelencjo!
Nie życzę
sobie, by ekscelencja, Rzecznik Praw Obywatelskich Rzeczypospolitej Polskiej,
rozpoznał nie złożony przeze mnie, a wymyślony przez ekscelencję na potrzebę
obrony interesów byłego Rzecznika Praw Obywatelskich, Andrzeja Zolla, jego małżonki,
adw. Wiesławy Zoll oraz 15, jak oni, zdemoralizowanych posiadaną przez nich władzą
sędziów Sądu Okręgowego w Krakowie i Sądu Apelacyjnego w Krakowie, wniosek
o kasację od czyniącego mnie przestępcą wyroku sędziego Sądu Rejonowego w
Dębicy, Tomasza Kuczma z dnia 18.12.2007r. – sygn. akt II K 451/06. Jeśli
uznam za stosowne złożenie takiego wniosku sam to, korzystając z mych praw
obywatelskich, a nie zmuszony przez Rzecznika Praw Obywatelskich
Rzeczypospolitej Polskiej do korzystania z nich wbrew mej woli uczynię.
Jeśli od ponad roku nie pomaga mi ekscelencja, proszony przeze mnie o tę
pomoc, niech mi ekscelencja obecnie nie przeszkadza w dochodzeniu moich praw
przez korzystanie z moich praw obywatelskich.
Jeśli
powodowany pragnieniem ochrony interesu byłego Rzecznika Praw Obywatelskich
Andrzeja Zolla, jego małżonki, adw. Wiesławy Zoll oraz 15 sędziów Sądu Okręgowego
w Krakowie i Sądu Apelacyjnego w Krakowie, którzy wspólnym wysiłkiem z
prokurator Radosławą Ridan z Prokuratury Rejonowej Kraków Śródmieście Wschód,
prokuratorem Jackiem Żak z
Prokuratury Rejonowej w Dębicy, tj. idiotą, który pragnąc mnie upokorzyć zażądał,
abym ja przeprosił zwyrodnialców, którzy przez kilka lat znęcali się nad
moim chorym synem, ryzykując jego kalectwem oraz sędzią idiotą, który wydał
zaocznie niekonstytucyjny w sprawie przeciwko mnie wyrok, Tomaszem Kuczma z Sądu
Rejonowego w Dębicy uczynili mnie przestępcą, ekscelencja rozpozna
nie złożony przeze mnie wniosek, będzie to urzędu Rzecznika Praw
Obywatelskich Rzeczypospolitej Polskiej kompromitacja ostateczna, a Pan sam, osobiście wykreuje się na głównego kandydata do tytułu
Idioty i „Świni” „Świnia”
- pot. «o człowieku
zachowującym się nieprzyzwoicie, nieetycznie» Słownik Języka Polskiego
- nie tylko Roku 2008, ale najpewniej całego tysiąclecia.
Nie wiem
czy opłaca się aż tak kompromitować dla Andrzeja i Wiesławy Zoll i grupki
odzianych w sędziowskie i prokuratorskie togi, jak Wiesława i Andrzej Zoll złoczyńców
i nikczemników, bądź ich, nie mniej od nich żałosnych, żenujących,
niedouczonych obrońców.
Rosyjskie
przysłowie mówi: „Raz złodziej, zawsze złodziej”.
Ja powiem: „Raz
świnia, zawsze świnia”.
Jeśli
liczy ekscelencja na to, że sam Andrzej Zoll lub któreś z jego środowisk
odwdzięczy się ekscelencji za Pana dla
A. Zolla poświęcenie, może się Pan bardzo, ogromnie rozczarować.
Historia mnóstwo podaje przykładów, że nikczemnicy raczej pognębiali, prześladowali
ich łaskawców, niż okazywali im wdzięczność.
A czego
spodziewa się ekscelencja po Andrzeju Zollu, kłamcy, oszuście, zwyrodnialcu,
który przez cztery lata znęcał się nad moim chorym dzieckiem, odmawiał
mojemu choremu synowi realizacji jego, jako Rzecznika Praw Obywatelskich,
konstytucyjnych i ustawowych obowiązków, wzbogaciwszy domowy budżet dzięki
honorarium wypłacanemu jego małżonce, adw. Wiesławie Zoll przez moją żonę
z otrzymywanych ode mnie alimentów o kilka tysięcy złotych obraził mnie,
rekomendując abym się poddał badaniom psychiatrycznym w reakcji na me prośby,
by bronił moje chore dziecko przed okrucieństwem sędzin zarządzanego przez
SSO Agnieszkę Oklejak, Wydziału XI Cywilnego-Rodzinnego Sądu Okręgowego w
Krakowie, a na koniec sam osobiście obciążył mnie jego zeznaniami w
prowadzonej przeciwko mnie sprawie karnej, czyniąc mnie przestępcą.
Wskazać
należy, że jakkolwiek oczywiście i rażąco od ponad roku sprzeniewierzając
się złożonemu przed Sejmem Rzeczypospolitej Polskiej ślubowaniu, wierny
pozostaje ekscelencja deklaracji, złożonej przez ekscelencję podczas wystąpienia
wygłoszonego po złożeniu tego ślubowania.
Jest
ekscelencja rzecznikiem, strażnikiem interesu pokrzywdzonych … tj. uważających
się za pokrzywdzonych przeze mnie, tzn. znieważonych i/lub zniesławionych przeze mnie, byłego Rzecznika Praw
Obywatelskich, Andrzeja Zolla, jego małżonki adw. Wiesławy Zoll oraz 15 sędziów
Sądu Okręgowego w Krakowie i Sądu Apelacyjnego w Krakowie.
Też sobie
ekscelencja wybrał … „target grupę”.
Ekscelencjo!
W
listopadzie 2007 roku zaraz po upublicznieniu takie prezentował ekscelencja,
jako Rzecznik Praw Obywatelskich, we właściwej ekscelencji egzaltacji
stanowisko w sprawie żołnierzy Polskich, którym prokuratura przedstawiła
zarzut ludobójstwa w Nanghar Khel w Afganistanie:
Na rękach polskich żołnierzy jest krew niewinnych cywilów. To jest tragedia.
Zhańbili mundur polski. Musimy zmierzyć się z tym ciężarem.
Odpowiedzialność powinna być jak najsurowsza.”
Źródło: www.kochanowski.pl.
Źródło – Załącznik 3 - : http://wiadomosci.wp.pl/wiadomosc.html?kat=1342&wid=9398810&rfbawp=1195143736.658&ticaid=14d3a
Powiedział
ekscelencja:
„Polskie
misje mają doniosłe znaczenie wojskowe, polityczne i obronne. Jak miałem
okazję być w Iraku – do Afganistanu jeszcze nie dojechałem, wybieram się
tam – to odniosłem wrażenie, że nie wszyscy żołnierze zdają sobie sprawę
z zadania, które przed nimi stoją. Użyję bardzo złego i nieadekwatnego określenia
w tym kontekście, który jest tak straszny, niektórzy z nich traktują to,
jako rodzaju fuchy. (…) Ale
czegoś tam brakuje. Jako laik, osoba z zewnątrz, która nie może sobie dawać
prawa do wyrokowania w tych kwestiach, ale czuje coś, czego być może
osoby, które już są w środku, nie wiedzą, że brak jest etosu, ducha, świadomości
– tego, co zawsze było w Wojsku Polskim – po co należy walczyć i ginąć.”
Że co, ekscelencjo, żołnierze Polscy na misjach zagranicznych walczą … „Za
wolność Naszą i Waszą”?
„Lekarzu, lecz się
sam” chciałoby
się rzec.
Ekscelencja
jako Rzecznik Praw Obywatelskich czuje, jak jest, bo – jak wyjaśnił - był w
Iraku … .
Opowiada ekscelencja – generalizując – bzdury o braku etosu, ducha, świadomości
żołnierzy na misjach, a czy ekscelencja sam jest świadomym obowiązków
ekscelencji jako Rzecznika Praw Obywatelskich Rzeczypospolitej Polskiej?
Czy zastanawiał się kiedykolwiek ekscelencja nad etosem Biura Rzecznika
Praw Obywatelskich?
Jakie wartości cenią i którym są wierni utrzymywani z publicznych pieniędzy,
Stanisław Trociuk, Irena Kowalska, Dariusz Chaciński, Monika Nowak, Krystyna
Kupczyńska.
Jakie wartości sam sobą prezentuje i jaki przykład daje sam ekscelencja …
.?
O ile
jeszcze pierwszą cześć zacytowanej wyżej wypowiedzi ekscelencji
usprawiedliwić by można właściwą ekscelencji egzaltacją, ujawnianą przez
ekscelencję skłonnością do ulegania emocjom, to druga, dokonana już „na
chłodno” analiza jest – uważam – skandaliczna, a przede wszystkim
krzywdząca Polaków narażających zdrowie i życie na wojskowych misjach
zagranicznych.
Skandaliczna
i krzywdząca szczególnie w kontekście samego ekscelencji, jako Rzecznika Praw
Obywatelskich zachowania.
W związku
z powyższym uprzejmie proszę Adresatów kopii niniejszego pisma, Ministra
Obrony Narodowej, Pana Bogdana Klicha
oraz Dowódcę 18 Bielskiego Batalionu Desantowo-Szturmowego im. Kpt. Gazurka, Pana
płk. Piotra Patalonga o doręczenie Załącznika
3 niniejszego pisma, tj. prezentowanej w Internecie wypowiedzi Rzecznika
Praw Obywatelskich Rzeczypospolitej Polskiej, Janusza Kochanowskiego dowódcom
wszystkich polskich misji wojskowych, a także żołnierzom
i ich rodzinom, oskarżonym o zbrodnię ludobójstwa w Afganistanie.
Domyślam
się, że z należnym Rzecznikowi Praw Obywatelskich Rzeczypospolitej Polskiej,
Januszowi Kochanowskiemu szacunkiem zapoznałyby się także z zacytowaną wyżej
wypowiedzią ekscelencji rodziny żołnierzy, którzy zginęli w czasie pełnienia
obowiązków na misjach oraz żołnierze, którzy stracili na nich zdrowie,
zostali kalekami.
Mogą jej
wszyscy zainteresowani posłuchać na prywatnej stronie internetowej
ekscelencji: www.kochanowski.pl,
rozdział: „radio i TV”, tytuł:
"Salon Polityczny Trójki", (15.11.2007).
Według
mej wiedzy, żołnierzom polskim, narażającym ich życie i zdrowie na misjach
brak przede wszystkim nie – jak twierdzi ekscelencja - ducha, etosu i świadomości,
ale najwyższej jakości sprzętu, wyposażenia, gwarantującego im bezpieczne i
skuteczne realizowanie
postawionych przed nimi zadań.
Wyposażony w najwyższej jakości narzędzia potrzebne do wykonywania
ekscelencji, jako Rzecznika Praw Praw Obywatelskich obowiązków, tj. długopis,
komputer i samochód służbowy marki Saab, ekscelencja czuje po wizycie
ekscelencji na misji Polskiej w Iraku, wyłącznie brak etosu, ducha i świadomości.
Zarzuca
ekscelencja żołnierzom brak etosu, ducha i świadomości, a sam boi się
ekscelencja Andrzeja Zolla.
Ciekaw
jestem, co też czuje ekscelencja w zarządzanym przez niego Biurze Rzecznika
Praw Obywatelskich Rzeczypospolitej Polskiej?
Czy
czuje ekscelencja rozchodzący się stamtąd fetor bezprawia, lenistwa,
cwaniactwa, tchórzostwa, panoszącej się tam hucpy, smród cynizmu, obłudy,
hipokryzji, fałszywie pojmowanej lojalności i solidarności funkcjonariuszy
publicznych?
Czy
ekscelencji nie dusi otaczający ekscelencję odór ignorancji i arogancji.
Najpewniej
nie, bo przecież ekscelencja wśród ekscelencji podobnych.
Czy
w zarządzanym przez ekscelencję Biurze Rzecznika Praw Obywatelskich
Rzeczypospolitej Polskiej są – czy były tam, gdy Rzecznikiem był Andrzej
Zoll - etos i „duch”, czy jest tam świadomość tego, po co są i czemu służyć
mają zatrudnieni tam urzędnicy.
Ja
po moich od 2002 roku z Andrzejem
Zoll i ekscelencją doświadczeniach twierdzę, że ani Panowie, jako Rzecznicy
Praw Obywatelskich, ani wielu spośród podległych ekscelencji lub A. Zollowi urzędników –
jak Grażyna Rdzanek-Piwowar, Stanisław Trociuk, Irena Kowalska, Dariusz
Chaciński, Monika Nowak - nie rozumiecie, albo solidarni z funkcjonariuszowską
bracią udajecie, że nie rozumiecie, czemu i komu macie służyć, a Wasze
zatrudnienie w Biurze RPO traktujecie jako doskonałe, w niektórych przypadkach
bardzo wysoko, z pewnością wyżej, niż wynagrodzenie większości żołnierzy
na misjach opłacane – cytując ekscelencję z wypowiedzi ekscelencji na temat
postawy żołnierzy polskich na misjach –
„fuchy”.Według
Słownika Języka Polskiego „fucha”
to:
1. pot.
«praca wykonywana nielegalnie»
2. pot.
«złe, niedbałe wykonanie czegoś;
też: coś wykonanego źle, niedbale»
Pan sam,
ekscelencja-interpretator, rzadki arogant i zarozumialec otoczony wianuszkiem
mataczy i krętaczy /dr Irena Kowalska, Dariusz Chaciński/ i kłamców /Radca,
mgr Monika Nowak/ - też ma doskonałą „fuchę”, którą wykonuje źle
i niedbale.
Bywa –
jak podała gazeta „Fakt” – że przychodzi ekscelencja do pracy po
godzinie 9-tej, aby już zaraz po 15-ej służbowym samochodem, wykorzystując służbowego
kierowcę, udawać się z ekscelencji pełną etosu, ducha i świadomości
„misją”, … oprawiać obrazy /„Rzecznik Praw Obywatelskich
– Szpaner i leń” ,
„Fakt” , 6 wrzesień 2007r., s. 1 i 6/.
Z ciężarem
zwyrodnienia, okrucieństwa, bezprawia okazywanego przez 4 lata - w warunkach
pokojowych - przez poprzednika
ekscelencji na stanowisku RPO, Andrzeja Zolla, który zhańbił urząd Rzecznika
obrazą praw mojego małoletniego, chorego dziecka, a mnie uczynił przestępcą,
nie chce się zmierzyć ekscelencja i udaje od roku, że nie zna zgłaszanej mu
przeze mnie sprawy, a niektórzy z podwładnych
ekscelencji – Pełnomocnik Rzecznika ds. Rodziny,
p.o. Dyrektora Zespołu IrenaKowalska,
Dyrektor Departamentu Prawa Cywilnego i Nieruchomości Dariusz Chaciński,
Radca Monika Nowak – mataczą, kręcą lub wyjaśniają mi, że zbyt późno
bo w 2007r. zgłaszam Rzecznikowi sprawę obrazy konstytucyjnych i ustawowych
praw mojego małoletniego chorego dziecka do ochrony zdrowia.
A ja zgłosiłem przecież w.w. sprawę RPO, A. Zollowi
już w … 2002r. i ona do dnia złożenia niniejszego pisma nie została
– w tym także przez ekscelencję - rozpoznana.
Ekscelencja
hańbi urząd Rzecznika Praw Obywatelskich Rzeczypospolitej Polskiej, zarzucając
żołnierzom Polskim ryzykującym na misjach utratą zdrowia i życia, że brak
im etosu, ducha, świadomości, że traktują misje, jako rodzaj fuchy, a sam
siedząc w bezpiecznym gabinecie Biura Rzecznika Praw Obywatelskich, otoczony
podobnymi ekscelencji tchórzami, cynikami i hipokrytami chroni i broni
ekscelencja i nikczemników, kłamców, oszustów, zwyrodnialców, znęcających
się nad chorym dzieckiem i tchórzy,
którzy – jak Andrzej Zoll – tylko dlatego nie zostaną nigdy uznani za
przestępców, bo Panu, Rzecznikowi Praw Obywatelskich Rzeczypospolitej
Polskiej, który obraża żołnierzy polskich brak odwagi, by przeciwstawić się
patologii prezentowanej przez Andrzeja Zolla, jego małżonkę Wiesławę Zoll i
podporządkowaną im grupę zwyrodniałych, okrutnych, zdemoralizowanych
posiadaną przez nich władzą sędziów, a funkcjonariuszwoska brać –
prokuratorzy, sędziowie - po to jest, by strzec, w imię korporacyjnej
solidarności i lojalności, ich interesu, tj. zapewnić im czuwać nad ich
absolutną bezkarnością.
Przed
kilkoma dniami otrzymałem pismo od podwładnej ekscelencji, Głównego
Specjalisty w Zespole Prawa Karnego Biura Rzecznika Praw Obywatelskich, mgr
Krystyny Kupczyńskiej z dnia 28 lipca 2008r. o treści – Załącznik 1:
„Warszawa,
28.07.2008r. Biuro Rzecznika Praw Obywatelskich RPO-422333-II/K.Ku Zespół
Prawa Karnego Pan Zbigniew Kękuś /adres – ZKE/
W odpowiedzi na Pana pismo, które potraktowane zostało jako wniosek o kasację
na Pana korzyść od prawomocnego wyroku skazującego, działając z upoważnienia
Rzecznika Praw Obywatelskich, uprzejmie informuję, iż zwróciliśmy się do Sądu
Rejonowego w Dębicy z prośbą o nadesłanie akt sprawy ozn. sygn. II K 451/06.
Po nadesłaniu akt i dokonaniu ich analizy, o zajętym przez Rzecznika Praw
Obywatelskich stanowisku, zostanie Pan poinformowany kolejnym pismem.
Jednocześnie uprzejmie informuję, iż na obecnym etapie, Rzecznik Praw
Obywatelskich nie wyznaczył Panu terminu osobistego spotkania.
mgr Krystyna Kupczyńska Główny Specjalista”
Dowód:
Załącznik 1: Biuro
Rzecznika Praw Obywatelskich RPO-422333-II/K.Ku Zespół Prawa Karnego, pismo
mgr Krystyna Kupczyńskiej Głównego Specjalisty
w Zespole Prawa Karnego Biura Rzecznika Praw Obywatelskich do Z. Kękuś z dnia
28 lipca 2008r.
No
i co też ekscelencja najlepszego narobił … ?
Kto ekscelencję prosił o potraktowanie mego pisma – którego daty przezornie nie podała mgr K. Kupczyńska, aby nie można było
zidentyfikować, jakiej treści złożyłem
w nim wnioski – jako wniosku o kasację na moją korzyść od wyroku Sądu
Rejonowego w Dębicy z dnia 18 grudnia 2007r., sygn. akt II K 451/06?
Ja
z pewnością nie.
Niech mnie zatem ekscelencja wbrew mej woli nie „uszczęśliwia”.
Jak nieraz dowiodłem, że doskonale znam moje prawa – podobnie, jak
ekscelencji, Rzecznika Praw Obywatelskich konstytucyjne i ustawowe, lekceważone
przez ekscelencję obowiązki – obywatelskie i sam z nich skorzystam, w tym z
prawa do złożenia kasacji od wyroku w sprawie przeciwko mnie, gdy sam uznam to
za stosowne.
Taktyka
„Pana pismo zostało potraktowane jako …” , a
dalej prezentacja korzystnej dla nadawcy pisma lub jego protegowanych
interpretacja rzeczywiście złożonego przeze mnie wniosku/wniosków, to jedna
z taktyk obronnych, stosowanych przez funkcjonariuszy publicznych, obrażających
prawo lub ich protektorów.
Jakiż piękny to sposób na „ukręcenie” sprawie „łba” według własnej
interpretatora woli.
Z
ekscelencją, najbardziej – ze względu na sprawowany przez ekscelencję urząd
oraz prezentowaną przez ekscelencję postawę – żenującą, żałosną
postacią wymiaru sprawiedliwości Rzeczypospolitej Polskiej w roli głównej.
Ekscelencja
raz jeszcze postanowił wziąć w obronę zwyrodnialców, okrutników, kłamców,
oszustów i tchórzy, tj. Andrzeja i Wiesławę Zoll oraz podporządkowanych im
sędziów Sądu Okręgowego w Krakowie i Sądu Apelacyjnego w Krakowie w obronę.
Przyznam,
że po zapoznaniu się z treścią zacytowanego wyżej pisma mgr K. Kupczyńskiej,
zadumałem się, zacząłem się zastanawiać, czy ekscelencja jest:
- rzadkim
doprawdy głupcem nie zdającym
sobie sprawy ze skutków podejmowanych działań oraz nie potrafiącym ze
zrozumieniem czytać mych pism, pisanych pismem drukowanym, w ojczystym języku
ekscelencji.
- wyjątkową, rzadką, cwaną i przebiegłą świnią - „Świnia” - pot. «o człowieku zachowującym się nieprzyzwoicie, nieetycznie» Słownik Języka Polskiego - sprzyjającą zwyrodnialcom, okrutnikom, kłamcom i oszustom, tj. Andrzejowi i Wiesławie Zoll oraz grupie podporządkowanych im sędziów z Sądu Okręgowego w Krakowie i Sądu Apelacyjnego w Krakowie.
Moje od
ponad roku liczne, jak najgorsze z ekscelencją doświadczenia utwierdzają mnie
w przekonaniu, że ekscelencja jest wyjątkową, rzadką świnią, w
przedstawionym tego słowa wyżej znaczeniu, sprzymierzeńcem obrażających
prawa obywatelskie Andrzeja i Wiesławy Zoll oraz podporządkowanych im sędziów.
Ekscelencja
od ponad roku nie rozpoznał mego złożonego pismem z dnia 15 czerwca 2007r, a
następnie wielokrotnie ponawianego przeze mnie wniosku o rozpoznanie zgłoszonej
przeze mnie w 2002 roku Rzecznikowi Praw Obywatelskich, Andrzejowi Zoll sprawy
obrazy przez sędziów Sądu Okręgowego w Krakowie i Sądu Apelacyjnego w
Krakowie konstytucyjnych i ustawowych praw mojego małoletniego, chorego dziecka
do ochrony zdrowia.
To świństwo - „Świństwo”:
«postępowanie nieuczciwe i
szkodzące komuś»: Słownik Języka Polskiego.
Tym większe, ze strony Rzecznika Praw Obywatelskich, że ekscelencja wiedział,
że ci sami zwyrodnialcy i okrutnicy, tj. sędziowie, którzy przez kilka lat,
razem z Wiesławą i Andrzejem Zoll, znęcali się nad moim małoletnim, chorym
dzieckiem, obciążyli mnie następnie ich zeznaniami w prowadzonej przeciwko
mnie sprawie karnej, celem uczynienia mnie znieważającym i zniesławiającym
ich przestępcą.
Pismo mgr
K. Kupczyńskiej z 28.07.2008r. jest odpowiedzią na moje pismo do ekscelencji z
dnia 24 czerwca 2008r., którym złożyłem wnioski o:
„I.
Wniosek - na podstawie art. 2a. Ustawy o Rzeczniku Praw Obywatelskich
Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 15 lipca 1987r.: „W sprawach dzieci Rzecznik
współpracuje z Rzecznikiem Praw Dziecka.” – oraz w związku z oświadczeniem
Rzecznika Praw Dziecka Rzeczypospolitej Polskiej, Ewy Sowińskiej z dnia 15
kwietnia 2008r., Załącznik 1o:
- Zobowiązanie
przez Rzecznika Praw Obywatelskich, Janusza Kochanowskiego, Prezesa Sądu
Okręgowego w Krakowie, sędzię Maję Rymar do niezwłocznego doręczenia
Rzecznikowi Praw Dziecka akt prowadzonej w latach 1997-2006 przez Wydział
XI Cywilny-Rodzinny Sądu Okręgowego w Krakowie sprawy z mojego powództwa
o rozwód /sygn. akt XI CR 603/04/, celem umożliwienia rozpoznania
Rzecznikowi Praw Dziecka zgłoszonej mu przeze mnie w dniu 23 kwietnia
2004r. i nie rozpoznanej do dnia złożenia niniejszego pisma sprawy obrazy
konstytucyjnych i ustawowych praw mojego małoletniego, chorego dziecka do
ochrony zdrowia przez sędziny Sądu Okręgowego w Krakowie SSO Ewę Hańderek
i SSR (del.) Agatę Wasilewską-Kawałek, sędziów Sądu Apelacyjnego w
Krakowie, Jana Kremer, Annę Kowacz-Braun, Marię Kuś-Trybek oraz byłego
Rzecznika Praw Obywatelskich, Andrzeja Zolla.
- Niezwłoczne
przekazanie Rzecznikowi Praw Dziecka akt prowadzonej przez Rzecznika Praw
Obywatelskich Rzeczypospolitej Polskiej Andrzeja Zolla od 2002 roku i nie
rozpoznanej przez niego do końca trwania jego, jako RPO kadencji, tj. do
lutego 2006r., sprawy obrazy konstytucyjnych i ustawowych praw mojego małoletniego
chorego dziecka do ochrony zdrowia, /sygn. akt: RPO/422-33/02/AP/,
celem umożliwienia Rzecznikowi Praw Dziecka rozpoznania zgłoszonej mu
przeze mnie w dniu 23 kwietnia
2004r. i nie rozpoznanej do dnia złożenia niniejszego pisma sprawy obrazy
konstytucyjnych i ustawowych praw mojego małoletniego chorego dziecka do
ochrony zdrowia przez sędziny Sądu Okręgowego w Krakowie SSO Ewę Hańderek,
SSR (del.) Agatę Wasilewską-Kawałek, sędziów Sądu Apelacyjnego w
Krakowie, Jana Kremer, Annę Kowacz-Braun, Marię Kuś-Trybek oraz byłego
Rzecznika Praw Obywatelskich, Andrzeja Zolla
II.
Wniosek – ze względu na czyniący
mnie przestępcą wyrok sędziego Sądu Rejon owego w Dębicy Tomasza Kuczma z
dnia 18 grudnia 2007r. /sygn. akt II K 451/06/ oraz z przyczyn przedstawionych
przeze mnie w dalszej części niniejszego pisma, w tym najlepszych praktyk /best
practices/ Biura RPO potwierdzonych
przez Starszego radcę, mgr Violettę Pigiel – o rozpoznanie przez Rzecznika
Praw Obywatelskich, ekscelencję Janusza Kochanowskiego, sprawy zgłoszonej w
niniejszym piśmie, w terminie nie dłuższym, niż 12 dni od daty jego przeze
mnie złożenia.
III.
Wniosek o wyznaczenie terminu mego spotkania z Rzecznikiem Praw Obywatelskich,
ekscelencja Januszem Kochanowskim, celem przedstawienia przeze mnie ekscelencji
dokumentów, poświadczających obrazę przez w.w.sędziów Sądu Okręgowego w
Krakowie i Sądu Apelacyjnego w Krakowie oraz
byłego RPO, Andrzeja Zolla konstytucyjnych i ustawowych praw mojego małoletniego
chorego dziecka do ochrony zdrowia.”
No
i gdzie ekscelencjo interpretatorze w mym piśmie do ekscelencji z dnia 24
czerwca 2008r. wniosek o kasację na moją korzyść od wyroku Sądu Rejonowego
w Dębicy z dnia 18.12.2007r. do sygn. akt II K 451/06?
Ja nie złożyłem do ekscelencji nigdy takiego wniosku.
Po złożeniu
w.w. pisma z 24.06.2008r. nie składałem już żadnych kolejnych do
ekscelencji, w nim też tylko złożyłem „wniosek
o wyznaczenie terminu mego spotkania z Rzecznikiem Praw Obywatelskich,
ekscelencja Januszem Kochanowskim, celem przedstawienia przeze mnie ekscelencji
dokumentów, poświadczających obrazę przez w.w.sędziów Sądu Okręgowego w
Krakowie i Sądu Apelacyjnego w Krakowie oraz
byłego RPO, Andrzeja Zolla konstytucyjnych i ustawowych praw mojego małoletniego
chorego dziecka do ochrony zdrowia.” , co mgr K. Kupczyńska
skwitowała w jej piśmie do mnie z dnia 28 lipca 2008r. odpowiedzią:
Jednocześnie
uprzejmie informuję, iż na obecnym etapie, Rzecznik Praw Obywatelskich nie
wyznaczył Panu terminu osobistego spotkania. mgr Krystyna Kupczyńska Główny
Specjalista”
Po tym,
gdy pismem z dnia 16 maja 2008r. złożyłem w Sądzie Okręgowym w Rzeszowie
wniosek o wznowienie sprawy do sygn. akt II K 451/06, przewidywałem, że
Andrzej i Wiesława Zoll, sędziowie, którzy razem z nimi uczynili mnie przestępcą
oraz ich protektorzy i sprzymierzeńcy, w tym prokurator Radosława Ridan,
prokurator Jacek Żak, sędzia Tomasz Kuczma, który wydał czyniący mnie
przestępcą wyrok i inni
funkcjonariusze publiczni podejmą działania, mające uchronić niedouczonych
zwyrodnialców, okrutników, kłamców, oszustów przed konsekwencjami ich obrażającego
moich dzieci i moje prawa obywatelskie przez wiele lat postępowania.
Pisałem
w niektórych z mych pism, kierowanych do instytucji wymiaru sprawiedliwości,
że Andrzej Zoll najpewniej zorganizuje w tym celu burzę – że tak powiem –
mózgów.
No i nie myliłem się, wymyśliliście Państwo … .
Moje
wnioski do ekscelencji, mające skutkować rozpoznaniem przez Rzecznika Praw
Dziecka nierozpoznanej przez niego od 23 kwietnia 2004r. sprawy obrazy
konstytucyjnych i ustawowych praw mojego małoletniego chorego dziecka przez
Rzecznika Praw Obywatelskich, Andrzeja Zolla oraz kilkoro sędziów Sądu Okręgowego
w Krakowie i Sądu Apelacyjnego w Krakowie, ekscelencja potraktował jako …
wniosek o kasację od czyniącego mnie przestępcą wyroku sędziego Tomasza
Kuczma z dnia 18 grudnia 2007r.
Przypomnę,
że Rzecznik Praw Dziecka nie rozpoznał dotychczas zgłoszonej mu przeze mnie w
dniu 23.04.2004r. sprawy, ponieważ pracownica Biura Rzecznika Praw
Obywatelskich – wtedy Andrzeja Zolla – Grażyna Rdzanek-Piwowar i
Przewodnicząca Wydziału XI Cywilnego-Rodzinnego Sądu Okręgowego w Krakowie,
Agnieszka Oklejak odmówili wydania mu akt prowadzonych przez Biuro RPO i Wydział
XI Cywilny-Rodzinny Sądu Okręgowego w Krakowie spraw obrazy praw mojego małoletniego,
chorego dziecka /Biuro RPO/ oraz o rozwód /Sąd Okręgowy w Krakowie/ mimo
wniosków słanych w tej sprawie przez Rzecznika do dr Grażyny Rdzanek-Piwowar
i SSO Agnieszki Oklejak.
Jakże
sprytne, jak cwane i przebiegłe podjął ekscelencja działania, zamiast uczynić
zadość mym rzeczywiście złożonym wnioskom w piśmie do ekscelencji z dnia
24.06.2008r.
Każdy,
kto niezorientowany w sprawie powie przecież, … ależ ten Janusz Kochanowski
to dobry Rzecznik Praw Obywatelskich, jaki on zatroskany o prawa obywatela, jak
on się troszczy o tego Kękusia, sam z własnej woli rozpoznając nie złożony
przez Kękusia wniosek o kasację od czyniącego Kękusia przestępcą wyroku.
A Kękuś ma mu to za złe.
Andrzej
Zoll i sędzia Sądu Okręgowego w Krakowie, Wydział XI Cywilny-Rodzinny, Agata
Wasilewska-Kawałek zakrzykną zapewne … „A
nie mówiliśmy już w 2001 i 2002 roku, że Kękuś jest chory psychicznie”.
Jak
ekscelencji wiadomo, ze złożonych przeze mnie na adres ekscelencji kopii pism,
ja sam złożyłem pismem z dnia 16 maja 2008r. we właściwym Sądzie Okręgowym
w Rzeszowie wniosek o wznowienie postępowania do sygn. akt Sądu Rejonowego w Dębicy II K 451/06.
Jak także
ekscelencji wiadomo z mych do ekscelencji pism, oskarżony zostałem – na
podstawie zawiadomienia złożonego przez Prezesa Sądu Apelacyjnego w Krakowie,
Włodzimierza Barana – przez
prokuratora Prokuratury Rejonowej Kraków Śródmieście Wschód Radosławę
Ridan o popełnianie w latach
2003-2005 przez Internet przestępstw:
- Znieważania /art. 226 § 1 k.k./ i zniesławiania
/art. 212 § 2 k.k./ sędziów Sądu Okręgowego w Krakowie: SSO
Maja Rymar /Prezes Sądu Okręgowego
w Krakowie/ SSO Ewa Hańderek SSO Teresa Dyrga, SSR Agata
Wasilewska-Kawałek, SSO Agnieszka Oklejak, SSO Danuta Kłosińska,
SSR Izabela Strózik, SSO Anna Karcz-Wojnicka, SSO Jadwiga Osuch, SSO Małgorzata
Ferek, oraz sędziów Sądu Apelacyjnego w Krakowie: SSA Włodzimierz
Baran /były Prezes Sądu Apelacyjnego w Krakowie/, SSA
Jan Kremer, SSA Maria Kuś-Trybek, SSA Anna Kowacz-Braun, SSA
Krzysztof Sobierajski.
- Znieważania /art. 226 § 3 k.k./ i zniesławiania
/art. 212 § 2 k.k./ konstytucyjnego organu Rzeczypospolitej Polskiej, Rzecznika Praw Obywatelskich Rzeczypospolitej
Polskiej, prof. dr hab. Andrzeja Zoll.
- Zniesławiania
/art. 212 § 2 kk/
Wiesławy Zoll
– małżonka pana prof. dr hab. Andrzeja Zoll, adwokat, w latach 1997 –
2004 pełnomocnik mej żony w prowadzonym przez Sąd Okręgowy w Krakowie
postępowaniu z mojego powództwa o rozwód /sygn. akt XI CR 603/04/.
- Rozpowszechniania wiadomości z rozprawy sądowej
prowadzonej z wyłączeniem jawności /art. 241 § 2 k.k./
Wszystkie
wyżej wymienione osoby obciążyły mnie ich zeznaniami, powodując uczynienie
mnie przestępcą – patrz: Załącznik 2, Akt oskarżenia prokurator
Radosławy Ridan z dnia 13 czerwca 2006r. - a któraś z ww.
świń, w przedstawionym tego słowa wyżej znaczeniu, zgłosiła nawet moją byłą
żonę jako świadka oskarżenia.
W
przypadku w.w. 15 sędziów Sądu Okręgowego w Krakowie i Sądu Apelacyjnego w
Krakowie prokurator Radosława Ridan oskarżyła mnie o popełnienie przestępstwa
ich znieważenia i zniesławienia w związku z pełnieniem przez nich obowiązków
służbowych – patrz: Załącznik 2,
akt oskarżenia prokurator Radosławy Ridan z dnia 13 czerwca 2006r.
Sprawę
karną przeciwko mnie, oskarżonemu o popełnienie w.w. przestępstw miał
prowadzić właściwy Sąd Rejonowy dla Krakowa Śródmieścia, lecz władze
tego Sądu, najpewniej świadome –
wielokrotnie potwierdzonej - słabości jego kadr, tj. stronniczości
zatrudnionych tam sędziów, w dniu 20 czerwca 2006r. złożyły wniosek do Sądu
Najwyższego o przekazanie sprawy do rozpoznania innemu sądowi równorzędnemu.
Postanowieniem
z dnia 27 października 2006r. Sąd Najwyższy – Izba Karna przekazał sprawę
do rozpoznania przez Sąd Rejonowy w Dębicy, wyjaśniając mi, że czyni tak
… przez wzgląd na dobro wymiaru
sprawiedliwości.
Ekscelencjo,
Najpewniej
doskonale znane ekscelencji przepisy
prawa stanowią:
Wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 11 października 2006r./Dziennik
Ustaw nr 190 z dnia 19 października
2006r. poz. 1409/:
”1. Art. 226 § 1 ustawy z
dnia 6 czerwca 1997 r. - Kodeks karny (Dz. U. Nr 88, poz. 553, ze zm.) w zakresie,
w jakim penalizuje znieważenie funkcjonariusza publicznego lub osoby do pomocy
mu przybranej dokonane niepublicznie lub dokonane publicznie, lecz nie podczas
pełnienia czynności służbowych, jest niezgodny z art. 54 ust. 1 w związku z
art. 31 ust. 3 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej.
2. Art.
226 § 1 ustawy powołanej w punkcie 1 nie jest niezgodny z art. 32 w związku z
art. 2 Konstytucji.
Art. 2
Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej:
„Rzeczpospolita
Polska jest demokratycznym państwem prawnym, urzeczywistniającym zasady
sprawiedliwości społecznej.”
Art. 31
ust. 3 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej:
„Ograniczenia
w zakresie korzystania z konstytucyjnych wolności i praw mogą być ustanawiane
tylko w ustawie i tylko wtedy, gdy są konieczne w demokratycznym państwie dla
jego bezpieczeństwa lub porządku publicznego, bądź dla ochrony środowiska,
zdrowia i moralności publicznej, albo wolności i praw innych osób.
Ograniczenia te nie mogą naruszać istoty wolności i praw.”
Art. 32
Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej:
„1.
Wszyscy są wobec prawa równi. Wszyscy mają prawo do równego traktowania
przez władze publiczne.
2. Nikt nie może być dyskryminowany w życiu politycznym, społecznym lub
gospodarczym z jakiejkolwiek przyczyny.”
Artykuł
54 ust. 1 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej:
„Każdemu
zapewnia się wolność wyrażania swoich poglądów oraz pozyskiwania i
rozpowszechniania informacji.”
Art. 542. § 1 Kodeksu Postępowania
Karnego:
„Wznowienie postępowania
może nastąpić na wniosek strony lub z urzędu.”
Art. 540 § 2 Kodeksu Postępowania Karnego:
”Postępowanie
wznawia się na korzyść oskarżonego, jeżeli w wyniku orzeczenia Trybunału
Konstytucyjnego stracił moc lub uległ zmianie przepis prawny będący podstawą
skazania lub warunkowego umorzenia.”
Art. 544 § Kodeksu Postępowania Karnego:
„W kwestii wznowienia postępowania orzeka sąd okręgowy, zaś w
kwestii wznowienia postępowania zakończonego orzeczeniem sądu okręgowego - sąd
apelacyjny. Sąd orzeka w składzie trzech sędziów.”
Wskazać
należy, że w uzasadnieniu do w.w. wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia
11.10.2006r. podał Trybunał Konstytucyjny między innymi:
„Rozstrzygnięcie zawarte w wyroku Trybunału Konstytucyjnego oznacza,
że od momentu wejścia w życie wyroku niedopuszczalne staje się ściganie z
tytułu zniewagi funkcjonariusza publicznego dokonanej, czy to publicznie, czy
niepublicznie, wyłącznie w związku z jego czynnościami służbowymi, a nie
podczas wykonywania tych czynności. Utrzymany w mocy zakres
kwestionowanego przepisu umożliwia więc ściganie z oskarżenia publicznego
zniewagi funkcjonariusza dokonanej podczas wykonywania czynności służbowych. Poza
hipotezą tego przepisu pozostają natomiast znieważające wypowiedzi publiczne
i niepubliczne formułowane poza czasem pełnienia funkcji służbowych, bez
względu na to, czy pozostają one w związku czy też nie z pełnieniem tych
funkcji.”
Na
podstawie zacytowanych wyżej przepisów prawa konstytucyjnego i ustawowego,
pismem z dnia 16 maja 2008r. złożyłem we właściwym Sądzie Okręgowym w Rzeszowie – przez Sąd Rejonowy w Dębicy
- „Wniosek
– na podstawie art. 540 § 2 Kodeksu Postępowania Karnego, art. 544 § 1
Kodeksu Postępowania Karnego oraz wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 11
października 2006r. – o wznowienie postępowania karnego prowadzonego
przeciwko mnie przez Sąd Rejonowy w Dębicy do sygn. akt II K 451/06 oraz zakończonego,
czyniącym mnie przestępcą wyrokiem, wydanym przez sędziego Tomasza Kuczma w
dniu 18 grudnia 2007r.”
W
jakim zatem celu, dlaczego, po co nie proszony o to przeze mnie
postanowił ekscelencja sam z własnej woli rozpoznać nie zgłoszony
przeze mnie, wydumany przez ekscelencję wniosek o kasację od czyniącego mnie
przestępcą wyroku Sądu Rejonowego w Dębicy z dnia 18.12.2007r?
Jeśli
ktokolwiek ma jakiekolwiek wątpliwości co do rzeczywistych intencji
ekscelencji wyjaśniam przyczyny prezentowanego przez ekscelencję stanowiska.
Ekscelencja,
sprzymierzeniec i obrońca zwyrodniałych, kłamliwych, tchórzliwie schowanych
za innych ludzi Andrzeja i Wiesławy Zoll oraz podporządkowanych im sędziów Sądu
Okręgowego w Krakowie i Sądu Apelacyjnego w Krakowie postanowił rozpoznać
nie zgłoszony przeze mnie wniosek o kasację na moją korzyść od wyroku sędziego
Tomasza Kuczma z dnia 18.12.2007r., kolejny raz broniąc Andrzeja i Wiesławę
Zoll oraz w.w. sędziów Sądu Okręgowego w Krakowie, tj. celem niedopuszczenia do rozpoznania przez Sąd Okręgowy w Rzeszowie
mego w.w. wniosku o wznowienie postępowania karnego przeciwko mnie, tj. –
wobec przedstawionych przeze mnie wyżej przepisów prawa oraz treści aktu
oskarżenia prokurator R. Ridan z dnia 13.06.2006r. – celem niedopuszczenia do
wznowienia tego postępowania.
Rozpoznanie
przez ekscelencję nie złożonego przeze mnie wniosku o kasację od wyroku sędziego
Tomasza Kuczma z dnia 18.12.2007r. ostatecznie zamyka przecież – bez względu
na stanowisko ekscelencji w sprawie nie złożonego przeze mnie wniosku o kasację
– drogę do rozpoznania mego wniosku o wznowienie postępowania.
Nadto
byłoby to wznowienie niebezpieczne dla Andrzeja i Wiesławy Zoll oraz ich
sprzymierzeńców w obrażaniu moich dzieci i moich praw obywatelskich.
Przecież
nawet sędzia oszust, Tomasz Kuczma wydał czyniący mnie przestępcą wyrok w
dniu 18.12.2007r. zaocznie, nie wzywając mnie ani nie zawiadamiając o
rozprawie w dniu 18.12.2007r., podczas której zamierzał wydać wyrok, nie
przesłuchując mnie zatem i pozbawiając mnie możności obrony moich praw.
Rozpoznając z niezłożony przeze mnie wniosku o kasację wyroku sędziego Tomasza Kuczma ekscelencja może ten wniosek rozpoznać:
- pozytywnie
- negatywnie
Ad.
a.
Wobec przedstawionego przeze mnie wyżej wyroku Trybunału Konstytucyjnego z
dnia 11.10.2006r. oraz treści aktu oskarżenia prokurator Radosławy Ridan z
dnia 13.06.2006r. /Załącznik 2/,
którym ta w 15-u przypadkach, tj. w przypadku wszystkich uważających się za
znieważonych i zniesławionych przeze mnie oraz uznanych za znieważonych i
zniesławionych przeze mnie przez prokuratorów Radosławę Ridan i Jacka Żaka
oraz sędziego Tomasza Kuczma, wymienionych wyżej sędziów Sądu Okręgowego w
Krakowie i Sądu Apelacyjnego w Krakowie, oskarżyła mnie o popełnienie przestępstwa
ich znieważenia i zniesławienia przez
Internet, w związku z pełnieniem przez nich obowiązków służbowych, inne
stanowisko Rzecznika Praw Obywatelskich nie jest możliwe.
Rozpoznając pozytywnie nie złożony przeze mnie wniosek o kasację od czyniącego
mnie – przez wzgląd na dobro wymiaru sprawiedliwości (!) - wyroku sędziego
T. Kuczma ekscelencja, w rzeczywistości sprzymierzeniec i obrońca zwyrodnialców,
okrutników kłamców, oszustów, wykreuje się na mego dobroczyńcę i obrońcę
moich praw obywatelskich.
Zamykając jednocześnie, raz jeszcze podkreślę, drogę do wznowienia
prowadzonego i zakończonego z obrazą moich praw obywatelskich, postępowania
karnego przeciwko mnie.
To rozwiązanie,
które pozostawi żądnych uczynienia mnie przestępcą Wiesławę i Andrzeja
Zoll oraz w.w. sędziów w ogromnym dyskomforcie psychicznym, ale też jedyne
sprawiedliwe, bezstronne, a przede wszystkim … bezpieczne dla nich samych, tj.
uniemożliwiające wznowienie postępowania karnego przeciwko mnie z powodu
wydania przez sędziego Tomasza Kuczma niekonstytucyjnego wyroku.
A
taka jest przecież, tj. pragnienie ochrony ich interesu ekscelencji intencja.
Ad.
b.
Jakkolwiek zarzuty przedstawione mi przez prokurator R. Ridan w wydanym przez nią
w dniu 13 czerwca 2006r. akcie oskarżenia, treść innych dokumentów wydanych
w związku ze sprawą karną prowadzoną przeciwko mnie przez sędziego Tomasza
Kuczma oraz sentencja w.w. Wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 11.10.2006r.
wraz z uzasadnieniem dlań dowodzą, że Rzecznik Praw Obywatelskich nie może
zając innego, niż pozytywnego dla
mnie stanowiska w sprawie rozpoznawanego przez Rzecznika, a nie złożonego
przeze mnie wniosku o kasację na moją korzyść od skazującego mnie wyroku,
ale jak dowodzą moje doświadczenia z działającymi w myśl zasady „róbta, co chceta”
funkcjonariuszami publicznymi, tj. prokuratorami, sędziami, a nawet z
rozpoczynającymi kariery w zawodach prawniczych asesorami oraz jakby powiedziała
sędzia Sądu Okręgowego w Krakowie SSO Teresa Dyrga … „nie
takie numery sie robiło”.
Nie mogę
zatem wykluczyć, że ekscelencja oddali, jako Rzecznik Praw Obywatelskich
Rzeczypospolitej Polskiej, nie złożony przeze mnie, a wymyślony przez
Rzecznika Praw Obywatelskich wniosek
o kasację na moją korzyść od wyroku sędziego Tomasza Kuczma.
Będzie to kompromitacja urzędu Rzecznika Praw Obywatelskich nie mniejsza, niż
wymyślenie przez ekscelencję … „mego”
wniosku o kasację od czyniącego mnie przestępcą wyroku, ale przecież
interes protegowanego ekscelencji, Andrzeja Zolla, jego małżonki, adw. Wiesławy
Zoll oraz 15 sędziów Sądu Okręgowego w Krakowie i Sądu Apelacyjnego w
Krakowie zostanie ochroniony.
Okaże się ekscelencja, jako Rzecznik Praw Obywatelskich, jak deklarował
ekscelencja w wystąpieniu wygłoszonym po złożeniu uroczystego ślubowania
przed Sejmem Rzeczypospolitej Polskiej strażnikiem interesu … słabych i
pokrzywdzonych … à rebours.
Jakiś prawniczy bełkot zawsze się wymyśli dla uzasadnienia takiego
ewentualnie, tj. oddalającego mój rzekomo, a w rzeczywistości przez Pana wymyślony
na potrzebę ochrony interesu Andrzeja Zolla, Wiesławy Zoll i w.w. sędziów
wniosek o kasację od wyroku
sędziego T. Kuczma.
Ja – w rzeczywistości jedyny w prezentowanej w niniejszym piśmie sprawie,
razem z moimi dziećmi pokrzywdzony – złożę wtedy skargę w Trybunale Praw
Człowieka w Strasburgu.
A Państwo … pękniecie ze śmiechu, zajady Wam się ze śmiechu porobią.
Na
wyrok Trybunału Praw Człowieka będę czekał –
o czym Państwo doskonale wiecie - …
5, 6, a może i więcej – nie można wykluczyć „lobowania” w tym celu
znanego i szanowanego, posiadającego relacje w środowiskach prawników Europy
Andrzeja Zolla - lat.
Niektórzy
z sędziów zwyrodnialców, kłamców i oszustów, którzy przez kilka lat, między
innymi, znęcali się nad moim chorym dzieckiem, a mnie uczynili przestępcą
odbiorą w tym czasie Złote Krzyże Zasługi i inne odznaczenia, otrzymają
odprawy finansowe i w aureolach nieskazitelnego charakteru autorytetów
moralnych zakończą kariery zawodowe.
Andrzeja
Zolla, grupka życzliwych mu, bogatych i wpływowych, w tym dysponujących –
jak promotor A. Zolla, red. Adam Michnik - media Żydów, których interesu i
dobrego samopoczucia strzegł Andrzej Zoll, będąc Rzecznikiem Praw
Obywatelskich z energią i zapałem, których zabrakło mu dla realizacji jego
konstytucyjnych i ustawowych obowiązków wobec mojego małoletniego, chorego
syna, wykreuje na prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej.
Małżonka pana profesora, Wiesława Zoll zostanie wtedy pierwszą damą /tego,
jak poznałem panią mecenas przez kilka lat, doprawdy nie potrafię sobie
wyobrazić/.
A ja …
no cóż, być może zżerany wyrzutami sumienia, że skrzywdziłem Andrzeja i
Wiesławę Zoll oraz sędziów: Agnieszkę Oklejak, Włodzimierza Barana, Maję
Rymar, Teresę Dyrga, Agatę Wasilewską-Kawałek, Izabelę Strózik, Ewę Hańderek,
Krzysztofa Sobierajskiego, Jana Kremer, Annę Kowacz-Braun, Marię Kuś-Trybek, Danutę
Kłosińską, Annę Karcz-Wojnicką, Jadwigę Osuch, Małgorzatę Ferek popełnię
samobójstwo i tuzin ekspertów sądowych grafologów, potwierdzi autentyczność
napisanego przeze mnie –
tak samo, jak „moim”, tj. złożonym przeze mnie jest rozpoznawany przez
ekscelencję wniosek o kasację wyroku sędziego T. Kuczma z dnia 18.12.2007r. J - listu
pożegnalnego.
Nie tak dawno władze polityczne pozbywały się ich przeciwników, stosując metody:
- uznawania
ich za chorych psychiczne.
- czynienia
ich – przez podporządkowanych im prokuratorów i sędziów - przestępcami.
- prześladowania
ich rodzin, rodziców, rodzeństwa, dzieci.
- mordowania ich
Były Prezes Trybunału Konstytucyjnego, były Rzecznik Praw
Obywatelskich, dla którego czas jakby stanął w miejscu, Andrzej Zoll
zastosował już wobec mnie, razem z grupą podporządkowanych jemu samemu i
jego podobno/rzekomo nieświadomej małżonce sędziów sługusów trzy z w.w.
metod:
a.
Uznał mnie za chorego psychicznie i rekomendował mi
poddanie się badaniom psychiatrycznym, gdy go prosiłem o pomoc dla mojego
chorego syna,
b.
uczynił mnie przestępcą,
c.
przez 4 lata znęcał się nad moim chorym dzieckiem,
odmawiając mu realizacji jego, jako Rzecznika Praw Obywatelskich
konstytucyjnych i ustawowych obowiązków i zezwalając na obrazę mojego syna
konstytucyjnych i ustawowych praw.
Z lekką
nutką niepokoju zastanawiam się, co też ten nikczemnik i tchórz, człowiek
„świnia” w przedstawionym tego słowa wyżej znaczeniu wiedząc, że ma
bardzo mocne w ekscelencji i jego środowiskach wsparcie ma jeszcze dla mnie „
w zanadrzu”.
Prokurator
Radosława Ridan przedstawiła mi w wydanym przez nią w dniu 13 czerwca 2006r.
akcie oskarżenia wobec A. Zolla, Wiesławy Zoll oraz wszystkich wyżej
wymienionych sędziów ten sam zarzut, tj. ich znieważenia i/lub zniesławienia
w latach 2003-2005 przez Internet – jakkolwiek w rzeczywistości nie ja byłem
sprawcą czynów, o których popełnienie oskarżyła mnie prokurator R. Ridan,
tj. nie ja upubliczniałem przez Internet pisma, których treść rzekomo znieważała
i zniesławiała … „pokrzywdzonych”, lecz czynili to członkowie
Stowarzyszenia Obrony Praw Ojca, co w piśmie złożonym do akt sprawy przeciwko
mnie prowadzonej przez sędziego T. Kuczma potwierdził Prezes Zarządu Głównego
Stowarzyszenia, pan Krzysztof Łapaj - w związku pełnieniem przez nich obowiązków służbowych używając wobec nich słów obraźliwych
oraz, że pomówiłem ich o takie postępowanie
i właściwości, które mogą poniżyć ich w opinii publicznej i narazić na
utratę zaufania potrzebnego dla wykonywania zawodu lub sprawowania urzędu
– Załącznik 2.
Czy
ekscelencja myśli, że ktokolwiek ze, zdaniem prokurator R. Ridan, a następnie
prokuratora Jacka Żaka oraz sędziego Tomasza Kuczma pokrzywdzonych
funkcjonariuszy publicznych poniósł jakiekolwiek konsekwencje czynów, o których
sprawstwo mnie oskarżyła niedopełniająca jej obowiązków służbowych,
oczywiście i rażąco obrażająca przepisy Konstytucji RP i Ustawy Kodeks Postępowania
Karnego, prokurator Radosława Ridan …?
Najbardziej
prominentna postać w gronie rzekomo przeze mnie pokrzywdzonych, Andrzej Zoll
sprawował urząd Rzecznika Praw Obywatelskich nie tylko do końca jego
kadencji, ale nawet o kilka miesięcy dłużej, a następnie w 2007 jego kolega
z pracy, roku Minister Sprawiedliwości, Zbigniew Ćwiąkalski uczynił go
szefem zespołu ekspertów opracowujących założenia reformy Ministerstwa …
Sprawiedliwości.
Paranoja.
Protektorka zwyrodniałych sędzin, zarządzanego przez sędzię Agnieszkę
Oklejak Wydziału XI Cywilnego-Rodzinnego Sądu Okręgowego w Krakowie, sędzia
Maja Rymar, jak była, tak jest Prezesem Sądu Okręgowego w Krakowie.
Sędzia Krzysztof Sobierajski został awansowany na stanowisko Wiceprezesa Sądu
Apelacyjnego w Krakowie.
Itd. itp.
Jedyną
osobą, która rzeczywiście poniosła dramatyczne konsekwencje z oczywistą i
rażącą obrazą przepisów Ustawy Kodeks Prawa Karnego wydanego przez
prokurator Radosławę Ridan aktu oskarżenia przeciwko mnie byłem … ja sam.
W
listopadzie 2007r. zostałem zwolniony z pracy przez ING Bank Śląski S.A., który
zatrudnił mnie na stanowisku Dyrektora Pionu Usług, aby w 3 dniu po podjęciu
przeze mnie pracy, tj. w dniu 6.11.2006r. wręczyć mi Porozumienie o rozwiązaniu
ze mną umowy o pracę z przyczyn wydanego przez prokurator Radosławę Ridan
aktu oskarżenia przeciwko mnie i wyjaśniając mi, gdy pismem z dnia
17.11.2006r. prosiłem o wycofanie wręczonego mi w.w. Porozumienia, że:
„Pana
działania są niezgodne z istniejącą w Banku polityką Compliance i przyjętymi
zasadami rekrutacji pracowników, które nie
pozwalają na zatrudnianie osób, których postępowanie nawet w najmniejszym
stopniu nie odpowiada normom prawnym.
ING Bank Śląski,
pismo Wiceprezesa Zarządu ING Banku Śląskiego S.A., Marlies van Elst do Z. Kękuś
z dnia 7 grudnia 2006r.
Ja zostałem
oskarżony przez prokurator R. Ridan o popełnienie czynów, których sprawcami
były inne osoby i z tej przyczyny ING Bank Śląski S.A., zanim sąd wydał
wyrok w sprawie przeciwko mnie postanowił zwolnić mnie z pracy ponieważ
polityka Compliance i przyjęte zasady rekrutacji pracowników ING Banku Ślaskiego
S.A. …
nie pozwalają na zatrudnianie osób, których postępowanie nawet w
najmniejszym stopniu nie odpowiada normom prawnym.
Jak się
okazało kilka miesięcy później, tj. jak wykazali pracownicy Zakładu
Ubezpieczeń Społecznych w Krakowie i Katowicach w 2007r. instytucja, której
Compliance i przyjęte zasady rekrutacji pracowników …
„nie pozwalają na zatrudnianie osób, których postępowanie nawet w
najmniejszym stopniu nie odpowiada normom prawnym.”
tj. ING Bank Śląski S.A. oczywiście i rażąco obraził
przepisy Ustawy Kodeks Pracy, nie podpisując ze mną Umowy o Pracę.
Tak im było spieszno do zwolnienia mnie, że w 3 dniu po podjęciu pracy wręczyli
mi Porozumienie o rozwiązaniu umowy o pracę, zapomniawszy (?) o uprzednim …
podpisaniu ze mną Umowy o Pracę.
Dla Prezesa ING Banku Śląskiego S.A. Brunona Bartkiewicza i Zbigniewa Hojka,
Dyrektora Departamentu Zarządzania Zasobami Ludzkimi Banku umowa
o pracę okazała się później tym samym, co oferta pracy, a oferta pracy tym
samym, co list intencyjny J
Z przyczyn oczywistej i rażącej obrazy przez „bartkiewiczyzującego” prawo
/patrz termin: „falandyzacja prawa”, tj. "naginanie"
prawa, próby jego interpretacji w doraźnym interesie interpretatora/ Prezesa
ING Banku Śląskiego S.A. Brunona Bartkiewicza i Dyrektora Departamentu Zarządzania
Zasobami Ludzkimi Banku, Zbigniewa Hojka przepisów Ustawy Kodeks Pracy, na wypłatę
zasiłku chorobowego w kwocie 1348,12 /słownie: jeden tysiąc trzysta czterdzieści
osiem złotych dwanaście groszy/ zł, czekałem …4 miesiące.
Ekscelencjo,
Od ponad
roku, tj. od dnia 15 czerwca 2007r. proszę ekscelencję w kolejno składanych,
ponawianych przeze mnie wnioskach, aby ekscelencja, Rzecznik Praw Obywatelskich
Rzeczypospolitej Polskiej rozpoznał zgłoszoną przeze mnie w 2002 roku
ekscelencji poprzednikowi na urzędzie Rzecznika Praw Obywatelskich
Rzeczypospolitej Polskiej, Andrzejowi Zoll - najpewniej też ekscelencji - sprawę
obrazy konstytucyjnych i ustawowych praw mojego małoletniego, chorego
dziecka do ochrony zdrowia przez niektórych sędziów Sądu Okręgowego
w Krakowie i Sądu Apelacyjnego w Krakowie.
Skoro
zatroskany o nadrzędny interes Andrzeja Zolla jego małżonki, adw. Wiesławy
Zoll i 15-u nieskazitelnego charakteru autorytetów moralnych, tj. sędziów Sądu
Okręgowego w Krakowie i Sądu Apelacyjnego w Krakowie, nie chce mi ekscelencja
pomóc, odmawia mi ekscelencja – matacząc przy tym w żenujący sposób -
realizacji ekscelencji, jako Rzecznika Praw Obywatelskich konstytucyjnych i
ustawowych obowiązków, tj. rozpoznania rzeczywiście złożonego przeze mnie
wniosku, a ekscelencji podwładni, dr Irena Kowalska, Dariusz Chaciński, Monika
Nowak mataczą i kręcą celem uniknięcia rozpoznania mego wniosku, niech mi
ekscelencja przynajmniej nie przeszkadza w korzystaniu w moich praw
obywatelskich.
Zaoszczędzony
w ten sposób czas niech ekscelencja wykorzysta na – na przykład -
„dopieszczanie” prywatnej strony internetowej ekscelencji, na której
prezentuje ekscelencja materiały Biura Rzecznika Praw Obywatelskich.
Niech się tam ekscelencja ogląda, czyta i słucha i … rośnie w dumę.
Niech też ekscelencja nie ustaje – jakkolwiek ja trwam w stanowisku, że to
nieetyczne - w publikowaniu wystąpień ekscelencji jako Rzecznika Praw
Obywatelskich na ekscelencji prywatnej stronie internetowej.
Zawsze mogą się przydać … .
Informuję,
że ponieważ ekscelencja strzeże nadrzędnego interesu zwyrodnialców, kłamców,
oszustów i schowanych za ekscelencję, jako Rzecznika Praw Obywatelskich tchórzy,
którzy moje dzieci uczynili dziećmi przestępcy, kopię niniejszego pisma
przesyłam do córki ekscelencji, Pani Marty Kochanowskiej, Wiceprezesa Fundacji
Ius et Lex, z której Pan wyszedł na urząd Rzecznika Praw Obywatelskich.
Niech wie Pana córka, jaki z ekscelencji Rzecznik Praw Obywatelskich
Rzeczypospolitej Polskiej, czyjego – tj. lizusa Żydów i wroga chorych
dzieci, Andrzeja Zolla - strzeże ekscelencja interesu oraz, że za ekscelencji
przyczyną moje dzieci mają ojca przestępcę.
Ekscelencjo,
Wobec
faktu, że ekscelencja kolejny raz dowodzi, że strzeże ekscelencja, jako
Rzecznik Praw Obywatelskich interesu kłamców, oszustów, zwyrodnialców i tchórzy,
tj. Andrzeja i Wiesławy Zoll oraz sędziów Sądu Okręgowego w Krakowie i Sądu
Apelacyjnego w Krakowie informuję, że wycofuję mój wniosek z mego pisma do
ekscelencji z dnia 24.06.2008r. o zorganizowanie spotkania ekscelencji ze mną,
celem przedstawienia przeze mnie ekscelencji dokumentów, poświadczających
obrazę przez w.w. sędziów Sądu Okręgowego w Krakowie i Sądu Apelacyjnego w
Krakowie oraz byłego RPO, Andrzeja
Zolla konstytucyjnych i ustawowych praw mojego małoletniego chorego dziecka do
ochrony zdrowia.
Szkoda moich każdych 5 minut na spotkanie z egzaltowanym, zapatrzonym w siebie
i gardzącym prawami obywatelskimi kibicem nikczemników, ignorantem i
interpretatorem, za jakiego Pana uważam i na jakiego sam się ekscelencja
wykreował.
Jeśli ekscelencja, lub ekscelencji podwładni,
matacze i krętacze, Irena Kowalska, Dariusz Chaciński, Monika Nowak czujecie
się Państwo znieważeni i zniesławieni przeze mnie, uprzejmie – jak niezmiennie uprzejmie informują mnie od
… 6 lat kolejni urzędnicy Biura Rzecznika Praw Obywatelskich, że nie
rozpoznają moich wniosków, lub o ich korzystnej dla bronionych przez nich złoczyńców
i nikczemników interpretacji
rzeczywiście składanych przeze mnie wniosków - informuję,
że art. 226 § 3. stanowi:
„Kto
publicznie znieważa lub poniża konstytucyjny organ Rzeczypospolitej Polskiej,
podlega
grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.”
Ekscelencja
jest przecież takim właśnie organem.
A to by się
Andrzej i Wiesława Zoll, sędzia Baran Włodzimierz i ich 14 osobowościowych klonów, tj. sędziów Sądu Okręgowego
w Krakowie i Sądu Apelacyjnego w Krakowie, którzy razem z nimi uczynili mnie
przestępcą ucieszyli.
Kolejny raz uznany za przestępcę przez jakiegoś odzianego w sędziowską togę,
strzegącego interesu funkcjonariuszowskiej braci idiotę – jak sędzia Tomasz
Kuczma i prokurator Jacek Żak – miałbym przecież status … recydywisty.
Niechże
się ekscelencja nie wygłupia, niech ekscelencja nie kompromituje ostatecznie
przez niektórych z pewnością jeszcze darzonego zaufaniem urzędu Rzecznika
Praw Obywatelskich i skoro nie rozpoznał ekscelencja od roku rzeczywiście złożonego
przeze mnie i wielokrotnie ponawianego wniosku, a działania mataczy i krętaczy
z Biura ekscelencji, tj. Biura Rzecznika Praw Obywatelskich Rzeczypospolitej
Polskiej - Irena Kowalska, Dariusz Chaciński, Monika Nowak – budzą nie
mniejsze obrzydzenie, niż mataczy i krętaczy, podwładnych Andrzeja Zolla, gdy
ten był Rzecznikiem Praw Obywatelskich, tj. Grażyny Rdzanek-Piwowar i Stanisława
Trociuk, niech ekscelencja nie rozpoznaje nie złożonego przeze mnie,
wydumanego przez ekscelencję wniosku
o kasację od czyniącego mnie przestępcą wyroku sędziego Sądu Rejonowego w
Dębicy Tomasza Kuczma z dnia 18.12.2007r.
Ja znam, niech mi ekscelencja łaskaw będzie zaufać, moje prawa obywatelskie i
będę z nich korzystał, gdy sam to uznam za stosowne.
Wnoszę,
jak na wstępie, raz jeszcze przesyłając kserokopie zaświadczeń lekarskich /Załącznik
4/ oraz wynik prześwietlenia rtg kręgosłupa mojego syna /Załącznik
5/, potwierdzających jego, ofiary zwyrodnienia Wiesławy i Andrzeja
Zolla i grupy podporządkowanych im sędziów choroby, tj. skoliozę i lordozę.
Może tym
razem, tj. gdy proszę o to Rzecznika Praw Obywatelskich Rzeczypospolitej
Polskiej po raz … najpewniej 10-ty, a może 15-ty, uda mi się przekonać ekscelencję
interpretatora do rozpoznania zgłoszonej przeze mnie w 2002 roku
Rzecznikowi, cynicznemu, zwyrodniałemu kłamcy i oszustowi, lizusowi sponsorujących
jego promocję Żydów i wrogowi chorych dzieci, czyniącego swych przeciwników
przestępcami, mężowi kłamcy i oszustki, adw. Wiesławy Zoll, Andrzejowi Zoll
sprawy obrazy konstytucyjnych i ustawowych praw mojego małoletniego chorego
dziecka do ochrony zdrowia przez sędziny Sądu Okręgowego w Krakowie, SSO Ewę
Hańderek i SSR Agatę Wasilewską-Kawałek oraz sędziów Sądu Apelacyjnego w
Krakowie, SSA Jana Kremer, SSA Anny Kowacz-Braun, SSA Marii Kuś-Trybek.
Ekscelencjo
Interpretatorze, Interpretatorko Kupczyńska!
Przypomnę,
że ja prosiłem ekscelencję
pismem z dnia 21.04.2006r. o „przeprowadzenie
– na podstawie art. 23a Kodeksu Postępowania Karnego - przez Pana dr Janusza
Kochanowskiego, Rzecznika Praw Obywatelskich Rzeczypospolitej Polskiej postępowania
mediacyjnego w prowadzonym przez Prokuraturę Rejonową Kraków Śródmieście
Wschód postępowaniu do sygnatury akt 1 Ds. 39/06/S.”
tj. w prowadzonym przeciwko mnie przez prokurator Radosławę Ridan postępowaniu
karnym.
Wtedy … wypiął się ekscelencja na mój wniosek i odesłał mi go z powrotem
z informacją, że go omyłkowo w Biurze ekscelencji złożyłem.
Nie mnie zatem obecnie ekscelencja obłudnie, na siłę, nie uszczęśliwia.
Na zakończenie,
by nie było jakichkolwiek wątpliwości, raz jeszcze wyjaśniam ekscelencji i Głównemu
Specjaliście w Zespole Prawa Karnego, wcześniej kilkukrotnie ujawniającej jej
typową dla podwładnych ekscelencji, tj. urzędników Biura Rzecznika Praw
Obywatelskich nierzetelność mgr
Krystynie Kupczyńskiej, że:
NIE WYRAŻAM ZGODY
NA ROZPOZNANIE PRZEZ RZECZNIKA PRAW OBYWATELSKICH RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ NIE
ZŁOŻONEGO PRZEZE MNIE I WYMYŚLONEGO
- CELEM ZAPOBIEŻENIA WZNOWIENIU POSTĘPOWANIA
KARNEGO PRZECIWKO
MNIE, W KTÓRYM BYŁY RZECZNIK PRAW OBYWATELSKICH, ANDRZEJ ZOLL, JEGO MAŁŻONKA,
ADW. WIESŁAWA ZOLL ORAZ 15 SĘDZIÓW SĄDU OKRĘGOWEGO W KRAKOWIE I SĄDU
APELACYJNEGO
W KRAKOWIE, PROKURATOR PROKURATURY REJONOWEJ KRAKÓW ŚRÓDMIEŚCIE WSCHÓD
RADOSŁAWA RIDAN, PROKURATOR PROKURATURY REJONOWEJ W DĘBICY, JACEK ŻAK I SĘDZIA
SĄDU REJONOWEGO W DĘBICY TOMASZ KUCZMA UCZYNILI MNIE PRZESTĘPCĄ - PRZEZ
RZECZNIKA-INTERPRETATORA, OBROŃCĘ NIKCZEMNIKÓW I ZŁOCZYŃCÓW, JANUSZA
KOCHANOWSKIEGO I JAK ZAWSZE NIERZETELNĄ KRYSTYNĘ KUPCZYŃSKĄ, GŁÓWNEGO
SPECJALISTĘ W ZESPOLE PRAWA KARNEGO BIURA RPO, WNIOSKU O KASACJĘ OD CZYNIĄCEGO
MNIE PRZESTĘPCĄ, WYDANEGO ZAOCZNIE, NIEKONSTYTUCYJNEGO WYROKU SĘDZIEGO IDIOTY, TOMASZA KUCZMA Z DNIA 18 GRUDNIA
2007R., KTÓRYM TEN SKAZAŁ MNIE ZA POPEŁNIENIE CZYNÓW, KTÓRYCH ŚCIGANIE
JEST WYROKIEM TRYBUNAŁU KONSTYTUCYJNEGO
NIEDOPUSZCZALNE OD DNIA 19 PAŹDZIERNIKA 2006R., I KTÓRYCH SPRAWCAMI BYŁY INNE
OSOBY - SYGN. AKT SĄDU REJONOWEGO
W DĘBICY II K 451/06.
Dotarło?
Zrozumiano … ?
Uff, doprawdy nie mam z ekscelencją i ekscelencji trzódką lekko.
Ale, jak mówią, „co nas nie zabije, to nas wzmocni”, a przecież zawsze się
od Państwa czegoś nauczę J
Państwa, Adresatów kopii niniejszego pisma zapraszam i zachęcam do
odwiedzenia internetowych strony Zarządu Głównego Stowarzyszenia Obrony Praw
Ojca www.majewski.nazwa.pl/zgsopo,
www.zgsopo.z.pl,
www.zgsopo.pl,
oraz stron: www.majewski.nazwa.pl/,
zgsopo/kekus, www..zkekus.pl, www..aferyprawa.com
Dowiecie
się z nich Państwo, co Was czeka – tj. m.in. ograbienie z ogromnych kwot i
status przestępcy - gdy ośmielicie
się upomnieć o przestrzeganie Waszych lub Waszych dzieci praw obywatelskich
przez niezależnych, niezawisłych, a przede wszystkim nieusuwalnych i
niedouczonych sędziów i prokuratorów oraz jak ich publiczną misję wypełniają
Rzecznicy Praw Obywatelskich, Andrzej Zoll, krasomówca-hipokryta, cyniczny,
zwyrodniały tchórz, kłamca i oszust i jego następca, a zarazem protektor,
ekscelencja Janusz Kochanowski.
Dowiecie
się Państwo z w.w. stron także, w jaki sposób oszustka, adw. Wiesława Zoll
zarobiła – pod ochroną korporacji adwokackiej, tj. Okręgowej Rady
Adwokackiej w Krakowie i Naczelnej Rady Adwokackiej, sędziów Sądu Okręgowego
w Krakowie i Sądu Apelacyjnego w Krakowie oraz małżonka, Rzecznika Praw
Obywatelskich - na moich dzieciach kilka tysięcy złotych.
Viva
korporacje! Viva ekscelencje!
Zbigniew Kękuś
Załączniki:
1.
Biuro Rzecznika
Praw Obywatelskich RPO-422333-II/K.Ku Zespół Prawa Karnego, pismo mgr Krystyna
Kupczyńskiej Głównego Specjalisty
w Zespole Prawa Karnego Biura Rzecznika Praw Obywatelskich do Z. Kękuś z dnia
28 lipca 2008r.
2.
Prokuratura
Rejonowa Kraków Śródmieście Wschód, sygn. akt 1 ds. 39/06/s, Akt oskarżenia
przeciwko Z. Kękuś z dnia 13.06.2006r.
3.
„RPO: żołnierze zhańbili polski mundur”
http://wiadomosci.wp.pl/wiadomosc.html?kat=1342&wid=9398810&rfbawp=1195143736.658&ticaid=14d3a
4.
Historia Choroby
/imię dziecka – ZKE/ Kękuś, zarejestrowanego w dniu 18 marca 1997r.
w Wojewódzkim Ośrodku Rehabilitacyjnym dla Dzieci w Krakowie; Skierowanie na
badania konsultacyjne i objęcie leczeniem /imię dziecka – ZKE/ Kękuś, lat
10, wystawione 30 stycznia 1997r. przez lekarza med. pediatrę, Ewę Wawszczyk z
Zespołu Opieki Zdrowotnej „Krowodrza” w Krakowie, Przychodnia Rejonowa Nr
9, ul. Wójtowska 3 w Krakowie; Zaświadczenie Lekarskie Dyrektora Szpitala
Rehabilitacyjnego w Krakowie-Radziszowie, lek. med. Ireny Soleckiej-Szpejda z 9
czerwca 1999r.
5.
Wyniki badania rtg
/imię dziecka – ZKE/ Kękuś, wykonane w dniu 31 stycznia 2001r. przez
Lekarską Spółdzielnię Pracy, Pracownia rentgenowska, Kraków, Rynek Główny
37
[1] „Robert Mazurek: „Jak się właściwie należy do pana zwracać? Panie doktorze, rzeczniku, ministrze? Janusz Kochanowski, Rzecznik Praw Obywatelskich: „Po prostu ekscelencjo.” /„Kochanowski: Jestem organem konstytucyjnym”, wywiad Roberta Mazurka z RPO, Januszem Kochanowskim, Dziennik, 19-20.01.2008r. s. 24, 25.
Do
wiadomości:
1.
Pani
Marta Kochanowska, Wiceprezes Fundacji Ius et Lex, ul. Walecznych 34, 03-916
Warszawa
2.
Pani mgr Krystyna Kupczyńska, Główny
Specjalista w Zespole Prawa Karnego Biura RPO, Al. Solidarności 77, 00-090
Warszawa
3.
Pan Lech Kaczyński, Prezydent
Rzeczypospolitej Polskiej, ul. Wiejska 10, 00-952 Warszawa
4.
Pan Donald Tusk, Premier Rzeczypospolitej
Polskiej, Al. Ujazdowskie 1/3 00-583 Warszawa
5.
Państwo: Bogdan
Borusewicz, Krystyna Bochenek, Zbigniew Romaszewski, Marek Ziółkowski - Marszałek
i Wicemarszałkowie Senatu Rzeczypospolitej Polskiej, ul. Wiejska 6, 00-902
Warszawa
6.
Pan Stanisław
Piotrowicz - Przewodniczący Senackiej Komisji Praw Człowieka i Praworządności,
ul. Wiejska 6, 00-902 Warszawa
7.
Panowie: Bronisław
Komorowski, Jarosław Kalinowski, Stefan Niesiołowski, Krzysztof Putra, Jerzy
Szmajdziński – Marszałek i
Wicemarszałkowie Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej, ul. Wiejska 4/6/8, 00-902
Warszawa
8.
Panowie:
Zbigniew Chlebowski - Przewodniczący Klubu Parlamentarnego Platformy
Obywatelskiej; Przemysław
Gosiewski - Przewodniczący Klubu Parlamentarnego Prawo i Sprawiedliwość;
Wojciech Olejniczak - Przewodniczący Klubu Parlamentarnego Lewicy;
Stanisław Żelichowski - Przewodniczący Klubu Parlamentarnego Polskiego
Stronnictwa Ludowego, ul. Wiejska
4/6/8, 00-902 Warszawa
9.
Pan Ryszard
Kalisz, Przewodniczący Sejmowej Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka, ul.
Wiejska 4/6/8, 00-902 Warszawa
10.
Pan Lech Gardocki,
Prezes Sądu Najwyższego Rzeczypospolitej Polskiej, Pl. Krasińskich 2/4/6 ,
00-951 Warszawa
11.
Pan Bogdan Klich, Minister Obrony Narodowej, ul.
Klonowa 1; 00-909 Warszawa
12.
Pan płk. Piotr
Patalong, Dowódca Jednostki Wojskowej 1328, ul. Bardowskiego 3, 43-300
Bielsko-Biała
13.
Pan Marek Michalak,
Rzecznik
Praw Dziecka, ul. Śniadeckich 10, 00-656 Warszawa
14.
Pan Marek Antoni Nowicki, Przewodniczący Komitetu Helsińskiego w
Polsce, ul.
Zgoda 11, 00-018 Warszawa
15.
Pan Grzegorz Jankowski - Redaktor Naczelny,
„Fakt”, ul. Domaniewska 52, 02-222 Warszawa
16.
Pan Robert Krasowski - Redaktor Naczelny,
„Dziennik”, ul. Domaniewska 52, 02-672 Warszawa
17.
Pan Mirosław Błaszczyk -
Prezes Zarządu Telewizji Polsat S.A., ul. Ostrobramska 77, 04-175
Warszawa
18.
Pan Paweł Fonfara, Redaktor Naczelny „Polska”
ul. Domaniewska 41 (budynek Saturn, II piętro)
02-696 Warszawa
19.
Pan Stanisław Janecki - Redaktor Naczelny,
„Wprost”, Al. Jerozolimskie 123, 02-017 Warszawa
20.
Pan
Michał Kobosko - Redaktor Naczelny "Newsweek", ul. Domaniewska 52
02-222 Warszawa
21.
Pan Paweł Lisicki - Redaktor Naczelny,
„Rzeczpospolita”, ul. Prosta 51,
00-838 Warszawa
22.
Pan Adam Michnik - Redaktor Naczelny,
„Gazeta Wyborcza”, ul. Czerska 8/10, 00-732 Warszawa
23.
Pan Andrzej Urbański
- Prezes Telewizja Polska S.A., ul. Jana Pawła Woronicza 17, 00-999 Warszawa
24.
Pan Piotr Walter - Prezes Zarządu TVN, ul.
Wiertnicza 166, 02-952 Warszawa
25.
Internetowe strony
Zarządu Głównego Stowarzyszenia Obrony Praw Ojca
www.majewski.nazwa.pl/zgsopo,
www.zgsopo.z.pl,
www.zgsopo.pl,
oraz strony: www.majewski.nazwa.pl/,
zgsopo/kekus, www..zkekus.pl,
www..aferyprawa.com
26.
Pan Brunon
Bartkiewicz, Prezes Zarządu, ING Bank Śląski S. A., Plac Trzech Krzyży
10-14, 00-499 Warszawa
Wybrane
teksty Zbigniewa Kękuś
Kraków
- Prokurator Rejonowy Krystyna Kowalczyk majacząca, ale w mafijnych układach
władzy?
Wniosek Zbigniewa Kękuś do Ministra Sprawiedliwości RP, Zbigniewa Ćwiąkalskiego
Wniosek Z. Kękuś o wznowienie stronniczego wyroku SSR Tomasza Kuczmy z Dębicy.
Wniosek Zbigniewa Kękuś Komornika Sądowego Kraków Krowodrza Rafała Nowickiego de PorajPolecam
sprawy poruszane w działach:
SĄDY
PROKURATURA
ADWOKATURA
POLITYKA
PRAWO
INTERWENCJE
- sprawy czytelników
Tematy w dziale dla
inteligentnych:
ARTYKUŁY - tematy do przemyślenia z cyklu: POLITYKA - PIENIĄDZ - WŁADZA
"AFERY
PRAWA" Niezależne Czasopismo Internetowe www.aferyprawa.com redagowane przez dziennikarzy AP i sympatyków z całego świata których celem jest PRAWO, PRAWDA SPRAWIEDLIWOŚĆ DOSTĘP DO INFORMACJI ORAZ DOBRO CZŁOWIEKA |
|
WSZYSTKICH INFORMUJĘ ŻE WOLNOŚĆ WYPOWIEDZI I SWOBODA WYRAŻANIA SWOICH POGLĄDÓW JEST ZAGWARANTOWANA ART 54 KONSTYTUCJI RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ.
zdzichu
Komentowanie nie jest już możliwe.