Imieniny:

AferyPrawa.com

Redaktor Zdzisław Raczkowski ujawnia niekompetencje funkcjonariuszy władzy...
http://Jooble.org
Najczęściej czytane:
Najczęściej komentowane:





Pogoda
Money.pl - Kliknij po więcej
10 marca 2023
Źródło: MeteoGroup
Polskie prawo czy polskie prawie! Barwy Bezprawia

opublikowano: 26-10-2010

AFERY PRAWA OSZUSTWA LEKARZY METODA "NA VIAGRE" LECZENIA BEZPŁODNOŚCI W KLINICE LECZENIA NIEPŁODNOŚCI MAŁŻEŃSKIEJ "KRIOBANK" W BIAŁYMSTOKU PRZEZ PROF. WALDEMARA KUCZYŃSKIEGO

Klinika Leczenia Niepłodności Małżeńskiej "Kriobank" Białystok, ul Stołeczna 11... i metoda "na viagre" leczenia przez Waldemara Kuczyńskiego bezpłodności kobiet.

Nie będę ukrywał, że medycyna nie jest moją domeną, chociaż podobno "leczeniem" zajmuje co najmniej połowa ludzkości. Już nie będę dodawać, że druga połowa to prawnicy, ponieważ nie miałby kto wypracowywać dochody na wynagrodzenie dla tych typowo pasożytniczych profesji. Dlaczego pasożyci? - ponieważ nie produkują dóbr, a zarabiają grubą kasę kosztem tych co zajmują się produkcją - czyli przede wszystkim kosztem pracy rolnika i robotnika. Zarówno profesja prawnika, jak i lekarza, zwłaszcza leczącego bezpłodność - czyli Kuczyńskiego, polega na zrobieniu "z niczego" - coś - czyli wymarzone dziecko. Dlatego lekarz Kuczyński porównuje się z Bogiem - on tworzy życie!?!
Kolejnym ciekawym wnioskiem W. Kuczyńskiego, jest stwierdzenie że kobieta jest tylko maszyną do rodzenia dzieci i tak jak z każdym sprzętem nie warto skupiać uwagi nad jej osobowością.

To że kiepski z niego Bóg dowodzi przypadek P. Anny. Eksperyment się nie powiódł i kto za to będzie odpowiadał? Pseudo bożek W. Kuczyński nie przyznaje się do błędu w sztuce. Tak więc P. Annie nie pozostaje nic innego, jak zawiadomić o eksperymentowaniu na niej przez W. Kuczyńskiego z białostockiej Kliniki Leczenia Niepłodności Małżeńskiej "Kriobank" prokuraturę.

Bez wątpliwości jest ofiara oszustwa.

Data: 10/08/07

Prokuratora Okręgowa w Białymstoku
Ul. Kilińskiego 14
15-950 Białystok

Szanowni Państwo

W listopadzie 2006 roku zgłosiliśmy się razem z mężem do Kliniki Leczenia Niepłodności Małżeńskiej Kriobank, Białystok, ul Stołeczna 11, prowadzonej przez Pana Prof. Waldemara Kuczyńskiego.

Leczenie odbyło się podczas naszych 3 wizyt w Klinice i zakończyło się w marcu 2007.

Po leczeniu, podczas którego wiele rzeczy wydawało nam się niezgodne z zasadami sztuki lekarskiej oraz po zasięgnięciu informacji medycznych zorientowaliśmy się w całym szeregu nieprawidłowości w postępowaniu kliniki a w szczególności prof. Kuczyńskiego.

Przed rozpoczęciem leczenia w Kriobank osobiście wielokrotnie rozmawiałam telefonicznie z prof. Kuczyńskim, który zapewnił mnie, że dysponuje najbardziej nowoczesnymi metodami oraz posiada doskonałe wyniki leczenia i nic nie stoi na przeszkodzie w uzyskaniu ciąży przy użyciu oocytow dawczyni.

Podczas pierwszej wizyty w Kriobank spotkaliśmy też Dr Piotra Pyrzyńskiego, z którym również byłam w częstym kontakcie zarówno przed jak i podczas procesu leczenia.

Moje zarzuty względem Kriobank to:

1. Podczas leczenia obok podawanych mi leków hormonalnych Estradiolu i Progesteronu Pan Profesor Kuczyński wyjął z biurka i podał mi opakowanie 8 tabletek po 100mg Viagry (Syldenafil), zapisując na swojej karteczce kwotę 480 zł za sprzedany mi lek.

Profesor Kuczyński sprzedał mi również tabletki progesteronu ( Utrogestan 100 mg za kwotę około 500zł).

Viagra, jest lekiem, który nie jest zarejestrowany jako lek dla kobiet i nie powinien być im podawany w jakichkolwiek wskazaniach.
Profesor Kuczyński zalecił mi stosowanie Viagry w dawce po 200 mg dziennie, doustnie poprzez okres 4 dni (maksymalna dzienna dawka dla mężczyzn wynosi 100mg dziennie). Profesor osobiście dwukrotnie mnie zapewnił ze dawka 200mg dziennie jest dawką która podaje swoim pacjentkom.

Nikt z kliniki nie poinformował mnie, że lek nie posiada licencji na stosowanie u kobiet; sprawdziłam to dopiero po zakończeniu leczenia w Kriobank, rozmawiając z przedstawicielem producenta leku firmą Pfizer oraz European Medicines Agency).

Gdybym została poinformowana, że jest to lek eksperymentalny i nie posiada atestów klinicznych dla kobiet, na pewno bym nie wyraziła na niego zgody. Nie przeprowadzono też żadnych badań dodatkowych stanu mojego zdrowia przed podaniem mi nie zarejestrowanego leku; Pan Prof. Kuczynski nigdy nie sprawdził mojego ciśnienia, nie zapytał się o przebyte choroby serca, problemy z wątrobą, alergie czy też problemy z oczami. Są to podstawowe badania przy podawaniu viagry. Podanie mi viagry w tak dużej dawce mogło doprowadzić do tragicznych skutków a nawet spowodować moja śmierć.
Po powrocie do domu wystąpiły u mnie problemy zdrowotne, które natychmiast zgłosiłam do Profesora Kuczyńskiego. Profesor Kuczyński w odpowiedzi stwierdził, że już nie jestem jego pacjentką i odłożył słuchawkę telefonu.

Będąc w klinice usłyszałam od Profesora Kuczyńskiego oraz od Dr Pyrzyńskiego, że Klinika przeprowadza badania na zlecenie instytucji z Zachodu i otrzymuje na te badania duże środki finansowe.

Obawiam się, że zarówno ja, jak i inne kobiety, które leczą się w Kriobank są nieświadomymi podmiotami eksperymentów medycznych Profesora Kuczynskiego.

2. Podczas rozmów z Profesorem Kuczyńskim, profesor poinformował mnie, że dawczyni oocytow użytych do wykreowania dwu embrionów dla mnie, zgadza się na podzielenie się ze mna swoimi komórkami jajowymi w zamian za kwote 3.000 zł, które będą użyte jako opłaty za jej leczenie w Kriobank.

Już po leczeniu dowiedziałam się, że nie było dla mnie określonej dawczyni, klinika natomiast wykorzystuje oocyty kobiet bez ich specyficznej zgody na na taki sposób wykorzystania.

Uważam, że takie postępowanie Kriobank jest równoznaczne z handlem narządami ludzkimi.

3. Typową praktyka Kriobank, jak mnie poinformowano, jest podanie pacjentce 2 embrionow na 3 dzień od momentu zapłodnienia.

Transfer u mnie nastąpił na żądanie Profesora Kuczynskiego na drugi dzień po utworzeniu zapłodnionych komórek jajowych. Nie podano mi żadnej przyczyny odstępstwa od stosowanych w klinice metod. Odmówiono mi też zobaczenia zarodków pod mikroskopem przed transferem, jak również nie pokazano niczego podczas transferu (wszystkie pacjentki mają możliwość zobaczenia zarodków, są to normalne procedury postępowania przy użyciu IVF – to niestety dowiedziałam się dopiero po zakończonym leczeniu).

Na temat procedury transferu rozmawiałam również z Dr Wasilewskim (on też potwierdził celowość leczenia Viagrą) a samego transferu dokonał Dr Redżko (który to osobiście odmówił pokazania zarodków).

Uważam, że podczas transferu nie podano mi zdrowych zarodków i klinika nie potrafiła przerwać procedury leczenia i przyznać się, że nie ma ani jednego zdrowego zarodka do transferu. Niepotrzebnie przeszłam całą procedurę transferu, mimo że już na tym etapie było wiadomo, iż nie ma możliwości uzyskania pozytywnego rezultatu.
Musiałam nadal pobierać bardzo duże dawki progesteronu (kupionego w Kriobank), mimo że nie było żadnej szansy uzyskania ciąży.
Uważam, że zostałam świadomie oszukana przez personel lekarski kliniki.

4. Brak określonego cennika usług, brak potwierdzeń zapłaconych pieniędzy oraz domaganie się wpłat gotówką.

Za każdym razem przy końcu wizyty Pan Profesor Kuczyński na małej karteczce, którą później chował do szuflady w biurku, podliczał poszczególne kwoty i podawał wynik końcowy do zapłacenia.

Moje leczenie zakończyło się w marcu 2007 i wtedy również nie otrzymałam pokwitowania za wpłacone kwoty pieniędzy; otrzymałam je jedynie po wielu telefonicznych i pisemnych upomnieniach około 2 miesiące później na przybliżoną kwotę 10.700 zł (Dr Pyrzyński zapytał się ile zapłaciłam – jako, że oni sami nie wiedzieli).

Skontaktowałam się z Biurem Praw Pacjenta przy Ministerstwie Zdrowia i polecono mi bym się zwróciła do Państwa.

Załączniki:

  1. Opis procedury leczenia w Kriobank
  2. Warunki umowy z Kriobank
  3. Potwierdzenie opłat w Kriobank
    4. Pismo od Pfizer Polska Sp. z o.o. 5.
    5.
    Pismo od European Medicines Agency

Do wiadomości:
Prokuratura Krajowa, Biuro Postępowania, Przygotowawczego

Z tego pisma widać, że W. Kulczyński w swojej eksperymentalnej metodzie "na viarę" miał nadzieję coś może "stanie" . Niestety, nic się nie stało. Z tego można wysnuć jedynie wniosek, że viagra nie każdemu pomaga, zwłaszcza dr. Kulczyńskiemu chyba nie pomogła...
A może on sprzedaje falsyfikaty? - podobnie jak jego klinika?
Chociaż, jest nadzieja że jednak coś przez tą viagrę stanie - jak tylko prokuratura weźmie się za przekręty prof. Kuczyńskiego.

Cóż, po tych rewelacjach Redakcja czasopisma AFERY PRAWA prosi inne osoby oszukane przez prof. Waldemara Kuczyńskiego z pseudo - Kliniki Leczenia Niepłodności Małżeńskiej "Kriobank" w Białymstoku o podanie kolejnych faktów błędów tego niby"bosskiego" twórcy...

PS.
Sam Waldemar Kuczyński na wizytówce tytułuje się profesorem. Jednak w Centralnym Rejestrze Lekarzy Naczelnej Izby Lekarskiej nie ma potwierdzenia tego tytułu. Czy ktoś wyjaśni tą tajemnicę?

UDOKUMENTOWANE FAKTY POMYŁEK LEKARSKICH

Psychiatryczne przekręty pseudo-biegłych udających lekarzy - aktualny stale uzupełniany cykl przedstawiający typowych schizofreników, decydujących o zdrowiu i majątkach ludzi, którzy bez wiedzy za to za kasę wydają opinie niezgodne z prawdą i nie mające nic z fachowością...

Polecam sprawy poruszane w działach:
SĄDY PROKURATURA ADWOKATURA
POLITYKA PRAWO INTERWENCJE - sprawy czytelników

Tematy w dziale dla inteligentnych:
ARTYKUŁY - tematy do przemyślenia z cyklu: POLITYKA - PIENIĄDZ - WŁADZA

"AFERY PRAWA" - Niezależne Czasopismo Internetowe www.aferyprawa.com
Stowarzyszenia Ochrony Praw Obywatelskich
Zespół redakcyjny: Zdzisław Raczkowski, Witold Ligezowski, Małgorzata Madziar, Krzysztof Maciąg, Zygfryd Wilk, Bogdan Goczyński, Zygmunt Jan Prusiński oraz wielu sympatyków SOPO

uwagi i wnioski proszę wysyłać na adres: afery@poczta.fm
redakcja@aferyprawa.com
Dziękujemy za przysłane teksty opinie i informacje.

WSZYSTKICH INFORMUJĘ ŻE WOLNOŚĆ WYPOWIEDZI I SWOBODA WYRAŻANIA SWOICH POGLĄDÓW JEST ZAGWARANTOWANA ART 54 KONSTYTUCJI RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ.

zdzichu

Komentarze internautów:

Komentowanie nie jest już możliwe.

~les
16-06-2016 / 23:46
kriobank.pl/
~mania
13-03-2014 / 16:27
o klinikach poczytajcie sobie w "chcemy byc rodzicami". wydaje mi sie że autorzy w miare rzetelnie opisują każdą z klinik
~Małgorzata
26-12-2013 / 18:21
kiso- ja nigdy nie leżałam po transferze w innej klinice, w żadnej wcześniej nie odpuszczono faszerowana wszystkim co się da od początku cyklu- w Kriobanku mam najlepsze wyniki stymulacji a jestem starsza o 10 lat, od momentu pierwszej stymulacji. Pewnie masz jakieś rozczarowanie ale nie oczerniaj ludzi, którzy ofiarowuje zaangażowanie - zaufajmy, ja jestem po dwóch prestiżowych polskich klinikach a pierwszy raz czuje ze mój przypadek jest indywidualny a nie stymulacja- sztampa.
~kiso
20-12-2013 / 11:03
Mi wyszły tam zupełnie inne wyniki progesteronu i estradiolu oraz zupełnie inne wyniki badania nasienia niż w innej klinice. Brak dokłądności oraz robota na starym sprzęcie.
~ola
19-12-2012 / 17:50
ach i jeszcze jedno: jak posługujecie się czyimiś nazwiskami to piszcie je poprawnie: Kulczyński? Pyrzyński? hahah! Żenada!
~ola
19-12-2012 / 17:42
Rozumiem, że idąc do prywatnej kliniki spodziewałaś się bezpłatnych usług? Czy może dostałaś gwarancję sukcesu? Niestety to nie kopanie dołów łopatą - nie musi udać się powodzeniem. I tak - Kuczyński jest profesorem. Może nie jest to najmilsza osoba na świecie - ale czy musi? Taki ma charakter. Jest natomiast rzeczowy, konkretny i co najważniejsze jest profesjonalny w 100%. W życiu nie uwierzę, w te bzdury wypisane powyżej. Współpracuję z nim od dłuższego czasu. Znam jego podejście do pacjentek chociażby z tego jak o nich opowiada - jest zaangażowany! Może nie jest rozrywkowym bawidamkiem, ale nie można mu zarzucić zaniedbań zawodowych - bo to kłamstwo. Nie każdy musi być wylewnym wesołkiem, to że człowiek ma dystans nie znaczy, że nie ma empatii. A zarzuciłaś mu to po wielu miesiącach leczenia tylko dla tego, że wystawił Ci fakturę za swoją pracę? Kaman!
~szcęśliwa mama
07-10-2012 / 20:22
Witam ja mam inne doświadczenia jestem od 3 lat szczęśliwą mamą pięknego chłopca, w przyjściu na świat mojemu kochanemu synkowi pomogli lekarze z kliniki Kriobank i będę im do końca życia wdzięczna za to nasze szczęście, cała procedura leczenia trwała ok 5 miesięcy lekarze byli bardzo rzeczowi, wiedzieli co robią, ciąża nastąpiłą po pierwszej próbie zapłaodnienia. Polecam innym parom starającym się o dziecko tą klinikę