Imieniny:

AferyPrawa.com

Redaktor Zdzisław Raczkowski ujawnia niekompetencje funkcjonariuszy władzy...
http://Jooble.org
Najczęściej czytane:
Najczęściej komentowane:





Pogoda
Money.pl - Kliknij po więcej
10 marca 2023
Źródło: MeteoGroup
Polskie prawo czy polskie prawie! Barwy Bezprawia

opublikowano: 15-10-2013

Prokuratura Moskali nie chce oskarżać redaktora Cysewskiego w głośnym procesie politycznym o prawo Polaków do jawnych rozpraw.

Cysewski pisze więc akt oskarżenia samego siebie za Moskali

14 marca 2011 r. wraz z grupą przyjaciół w biało-czerwonych opaskach z opozycji i dawnego Podziemia – KPN i Solidarność Walcząca – uczestniczyłem w rozprawie w Piekarach Śląskich. Teoretyczna „konstytucja” Rzeszy i nieteoretyczne traktaty międzynarodowe, w tym Konwencja Praw Człowieka (Art. 6) w pewnym uproszczeniu wymagają jawnych rozpraw. Zażądałem jawnej rozprawy. „Sąd” odmówił i zażądał, byśmy się wynosili – na zasadzie Raus, Raus! Schneller! Odmówiliśmy. „Sąd” wezwał policję i ta usunęła nas siłą. Relacja filmowa z tego wydarzenia była jedną z pierwszych opublikowanych przez telewizję Wolny Czyn (zob.: http://www.youtube.com/watch? v=aMyUFKFCj9Y ).

Trzecia Rzesza nie poprzestała na usunięciu nas siłą. Osławiona „prokuratura” w Zabrzu (zob. https://sites.google.com/site/ prokuraturazabrze/ ) wszczęła śledztwo. Zgadli państwo: nie przeciw przestępcom z milicji i „sądu” co przekroczyli swe uprawnienia i działali w grupie przestępczej - a przeciw nam. Pierwsze czynności tego śledztwa-przestępstwa „prokuratura” w Zabrzu koordynowała tak, by zbiegły się w czasie z kampanią wyborczą w 2011 r. i mogły paraliżować nasze środowisko; mimo nasze monity, nie wywołało to ani wątpliwości, ani nawet zainteresowania Państwowej Komisji Antywyborczej. Prokuratorzy popełnili zresztą dodatkowo liczne przestępstwa własne, w dużej mierze już wstępnie opisane (zob.: https://sites.google.com/site/ prokuraturazabrze/sprawa-ds- 631-11 ). Wreszcie powstał akt oskarżenia. Mówił o… wpływaniu przemocą i groźbami na czynności sądu!

Dygresja. Nie było ani „przemocy”, ani „gróźb” – zob. relację filmową http://www.youtube.com/watch? v=aMyUFKFCj9Y - ani nawet… „sądu” (tym bardziej „czynności urzędowych” „sądu”) gdyż wyrzucono nas siłą już po rozprawie. Warto zwrócić uwagę że bez dowodu w postaci nagranego przez nas filmu Nazi Polsza mogłaby bez momentalnej kompromitacji bredzić szto ugodno o tych rzekomych „groźbach” i „przemocy” tak, jak to w Polsce robi od roku 1944 i czasów komisji Burdenki. Nazi Polsza z przerażeniem obserwuje coraz tańsze kamery i aparaty fotograficzne w rękach Polaków. Coraz tańsze telefony z funkcją nagrywania obrazu i dźwięku. Widoczny ostatnio atak zomowców Nazi Polszy na zasadę jawności rozpraw tylko po części płynie z hitlerowskiej buty i arogancji, nienawiści do ludzi i pogardy dla Polaków, osobistej deprawacji krzywoprzysiężnych „sędziów” i ich pogardy dla prawa, zasad czy po prostu przyzwoitości; w dużej mierze atak ten to wyraz strachu sprawców konkretnych przestępstw i zamiaru dalszego nielegalnego ukrywania przestępstw przeciw Polakom. Koniec dygresji.

W akcie oskarżenia Nazi pominęli Romana Sieronia i mnie. Śledztwo przeciw nam dwóm umorzyli by torturować i zabić nas w obozie koncentracyjnym („psychuszce”) jak Staszka Modrzejewskiego (zob.: https://sites.google.com/site/ prokuraturazabrze/sprawa-ds- 631-11 ). Jednak sąd w Lublińcu nie zgodził się na Endlösung (ostateczne rozwiązanie) a sąd w Piekarach zażądał nawet, by Nazi przeprowadzili śledztwo uczciwie (!) Ci znów odmówili, a śledztwo znów umorzyli.

Przepisy teoretycznej procedury karnej Nazi Polszy, owe zawiłe klątwy wschodnich alfabetów[1] w zamyśle ich twórców (zakonodatielej) mają uniemożliwić ofiarom polskim obronę resztek ich praw. I tak, wedle „prawa” Nazi Polszy (art. 55 kpk) dwie takie same, „pod rząd” decyzje moskiewskiej „prokuratury”, a więc dwa razy umorzenie lub dwa razy odmowa wszczęcia śledztwa - dają poszkodowanemu prawo do własnego aktu oskarżenia. Naturalnie, wystąpiłem z aktem oskarżenia przeciw samemu sobie - poniżej kopia pisma przewodniego i pierwszej strony aktu oskarżenia - by dołączyć do przyjaciół i przestępstwa „prokuratury” w tym „śledztwie” szczegółowo opisać do kamer w przyszłym procesie, oby jawnym.

Jeden za wszystkich, wszyscy za jednego. 30 listopada 1808 r. do obozu wrócił wysłany po „języka” podjazd por. Andrzeja Niegolewskiego z pułku szwoleżerów gwardii Napoleona. Jego szwadron znikał już za zakrętem w mylącym francuskim szyku czwórkowym - a w rzeczywistości idąc do szarży, która miała okazać się najsłynniejsza w dziejach Polski. Szyk czwórkowy nie zmylił Niegolewskiego; wydał rozkazy i na czele swego kilkuosobowego podjazdu popędził za kolegami. Nie na darmo… „Ostatni będą pierwszymi” – tu aż nazbyt dosłownie: ogień armat zadał ciężkie straty Polakom i ostatnią, czwartą baterię w wąwozie Somosierra zdobył właśnie porucznik Niegolewski; po czym sam został ciężko ranny. Z ponad stu polskich szwoleżerów na przełęcz dotarło ośmiu.

Więcej: https://sites.google.com/site/ wolnyczyn/somosierra

By ten artykuł nie zabrzmiał poważnie, co byłoby antypedagogiczne, spróbujmy sformułować kilka wniosków i zaleceń w nieśmiertelnym tonie autokpiny.

1. Przyjedź do Polszy: bienvenue en Pologne; tylko tu bowiem ni z tego, ni z owego możesz zostać uczestnikiem antyhitlerowskiego ruchu oporu.

2. Z Trzecią Rzeszą Pospolitą walczy się choćby z podobnego powodu, z jakiego górskie szczyty zdobywają alpiniści: dlatego że ona istnieje.

3. Gdy usłyszysz Raus, Raus! Schneller! albo Verfluchte Schweine lub o ostatecznych rozwiązaniach - bądź pewien, że znalazłeś się w „sądzie” Trzeciej Rzeszy Pospolitej.

4. Gdy zastanawiasz się, walczyć czy nie walczyć, odpowiedź domyślna brzmi tak jak zawsze: walczyć.

5. Zawsze noś z sobą kamerę/aparat i wszystko filmuj; nigdy nie wiesz, czy aby akurat nie napadasz na sędziów albo milicjantów Trzeciej Rzeszy.

6. Zawsze noś z sobą biało-czerwoną opaskę; nigdy nie wiadomo, na którą godzinę w danym dniu wyznaczono godzinę „W”.

7. Gdy nie wiadomo co się zaczyna, najpewniej zaczyna się szarża w wąwozie Somosierra.

8. Nieprawdą jest że szeregowiec nosi w tornistrze buławę marszałka. Za to prawdą jest, że przy ostatniej baterii potrzebna będzie każda szabla.

Mariusz Cysewski

Kontakt: tel. 511 060 559

ppraworzadnosc@gmail.com

https://sites.google.com/site/ wolnyczyn

http://www.youtube.com/user/ WolnyCzyn

http://mariuszcysewski. blogspot.com



[1] W szkłach czarnych zamiast nut studiujesz co dnia zawiłe klątwy wschodnich alfabetów; lecz nawet obcej nie zagrasz melodii – trzeba się schylić, pozbyć się gorsetu (Jacek Kaczmarski, Do generała (Jaruzelskiego), 1982 r.)



Katowice, 7 października 2013 r.

DS 253/13 (DS 631/11, DS 782/12)

Mariusz Cysewski

(adres)

Sąd Rejonowy

w Rybniku

PISMO PRZEWODNIE DO

AKTU OSKARŻENIA

6 września 2013 r.[1] tzw. „prokuratura” w Zabrzu (dalej: NKWD Zabrze) zlekceważyła wydane w wyniku mego zażalenia postanowienie Sądu Rejonowego w Piekarach Śl. i nie przeprowadziła czynności jakie nakazał jej ten sąd, po czym postanowiła umorzyć śledztwo w nin. sprawie po raz drugi w odniesieniu do mnie.

Innymi słowy, w szczególności, Moskale nie zamierzają kierować wobec mnie aktu oskarżenia. Następuje to w sytuacji, gdy uprzednio przypisali mi zaszczytną funkcję dowódczą w nielegalnej organizacji jakoby winnej wydarzeń w Sądzie Rejonowym w Piekarach Śl. 14 marca 2011.

Powtórne umorzenie śledztwa upoważnia mnie do złożenia aktu oskarżenia przeciw samemu sobie. Załączam wymagany akt oskarżenia, skopiowany z aktu oskarżenia wobec mych przyjaciół z dopisanym moim nazwiskiem.

Sytuacja wystąpienia z aktem swoistego samooskarżenia uznana może być za niezwykłą w tutejszym obcym i wrogim mi państwie, a w każdym razie – za sytuację rzadką. Dlatego proszę poinformować mnie o ewentualnych dalszych wymogach formalnych (liczba kopii etc.) i o tym, komu w tym wypadku przysługują prawa określone w przepisach procedury karnej. W szczególności, czy to ja mam prawo odpowiadać sam sobie na własny akt oskarżenia? Czy też jednak zrobi to NKWD? Czy wraz z odpowiedzią na własny akt oskarżenia to ja mam składać wnioski dowodowe?

UZASADNIENIE. W odpowiedzi na akt „amnestii” cara Aleksandra z roku 1863, w partii Jeziorańskiego powstała zwrotka pieśni:

Do Azji precz! - potomku Czyngis Chana;

Plujem ci w twarz za morze twoich „łask”.

„Amnestią” twą? - owiniem nasze kule;

Odpowiedź da huk armat, kurków trzask!

NKWD i tak proces przegra – o czym wie równie dobrze jak ja – a w pewnej mierze przesądziło o tym postanowienie Sądu Rejonowego w Lublińcu z 1 lutego b.r. NKWD w Zabrzu uhonorowało mych współoskarżonych - przyjaciół z Podziemia i niepodległościowej opozycji, z KPN i Solidarności Walczącej - aktami oskarżenia. Miejsce polskich patriotów dziś w okupowanej Polsce jest na barykadach, w lesie, w więzieniu albo na ławie oskarżonych; nie zrezygnuję z tego zasłużonego i niewątpliwie przysługującego mi zaszczytu. Miejsce na ławie oskarżonych to w Polsce współczesnej odpowiednik Orderu Orła Białego.

Z poważaniem



[1] Data doręczenia.


Obraz w treści 1


RELACJA FILMOWA:

http://www.youtube.com/watch? v=aMyUFKFCj9Y

Tematy  w dziale dla inteligentnych:
ARTYKUŁY - do przemyślenia z cyklu: POLITYKA - PIENIĄDZ - WŁADZA

Polecam sprawy poruszane w działach:
SĄDY  PROKURATURA ADWOKATURA
POLITYKA PRAWO INTERWENCJE - sprawy czytelników

"AFERY PRAWA" 
Niezależne Czasopismo Internetowe www.aferyprawa.com
redagowane przez dziennikarzy AP i sympatyków z całego świata których celem jest PRAWO, PRAWDA SPRAWIEDLIWOŚĆ DOSTĘP DO INFORMACJI ORAZ DOBRO CZŁOWIEKA

    uwagi i wnioski proszę wysyłać na adres: afery@poczta.fm  - Polska
aferyprawa@gmail.com
Dziękujemy za przysłane teksty opinie i informacje. 

WSZYSTKICH INFORMUJĘ ŻE WOLNOŚĆ WYPOWIEDZI I SWOBODA WYRAŻANIA SWOICH POGLĄDÓW JEST ZAGWARANTOWANA ART 54 KONSTYTUCJI RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ.

Komentarze internautów:

Komentowanie nie jest już możliwe.

~stophasbara
20-10-2013 / 15:09
Apel!!! Bierzcie przykład ze Słowaków, ich posłów!!!!!!!!! Seans filmowy: wezwanie wolnych obywateli Słowacji - Podaj Dalej!!!!!! Wezwanie naszych słowackich sąsiadów do swych rodaków oraz jawne wypowiedzenie nieposłuszeństwa judeokratycznym pasożytom. Słuchając apelu nie możemy oprzeć się wrażeniu, że dokładnie ten sam scenariusz walki z narodem został przeprowadzony na gruncie polskim. Sytuacja jest uderzająco analogiczna. Szczere wyrazy szacunku dla naszych sąsiadów i powodzenia w walce z naszym wspólnym wrogiem. Wezwanie wolnych obywateli Słowacji (napisy pl) www.savetubevideo.com/?v=TlmuIEMIJd0 „Mamy już dość, weźcie wszystko co nakradliście i wynoście się!” – w ten sposób Słowacy wzywają własną „elitę” rządzącą do opuszczenia kraju. Apel ten został również odczytany w parlamencie Republiki Słowackiej Helena Mezenská – Výzva slobodných občanov Slovenska www.savetubevideo.com/?v=IOVx8wRyFyY Serdeczne podziękowania dla tom76 za podrzucenie materiału. Ps. Nie rozumiem tylko dlaczego autor pozwoliłby szarańczy uciec z kraju z tym co nakradła? To przerzucenie pasożyta na innego żywiciela. Czyli rozwiązanie problemu tymczasowe, bo pasożyt gdy już wykończy nową ofiarę, to wróci i będzie dalej robić to, co robił. Dla przestępców nie ma pobłażliwości a już z całą pewnością nie można pozwalać im zbiec z miejsca zbrodni. Ich się po prostu sądzi za to, co zrobili. W „samych skarpetkach ich puszczać” tak jak tego uczył słynny na cały świat obalacz komuny(butelek) – TaWariszcz Bolek. Ps. II Widmo krąży po Polsce, widmo stalinizmu pod postacią Baumana. Celebrowanie Baumana przez urzędników państwa polskiego i przez władze uczelni, to dowód, że Unia Europejska jest Związkiem Radzieckim bis, jak to udowadnia Władimir Bukowski... Przecież cała ta wierchuszka PO nie występowałaby przeciw Brukseli... Niedawno Putin i Barroso zgodnie snuli plany Europy zjednoczonej od Barcelony do Władywostoku...No i Bauman to taki wzór europejsa zjednoczonego.
~obejrzyj film
20-10-2013 / 14:01
żydy wynoście z Polski i Słowacji odczytany w parlamencie słowackim www.wykop.pl/link/1698244/wezwanie-wolnych-obywateli-slowacji-napisy
~jerozolita
16-10-2013 / 12:16
w jezdny miejscu dzisiaj jutro możecie spotkać ludzi i podziękować im za rozpad państwa ... X Kongres Nowego Przemysłu - Energetyka - Gaz - Paliwa 16-17 października 2013 r. Warszawa (hotel Sheraton) Swój udział w Kongresie potwierdzili m.in.: Maciej Bando - Wiceprezes, Urząd Regulacji Energetyki; Jean-André Barbosa - Dyrektor, AREVA w Polsce; Andrzej Błach - Partner, CMS Cameron McKenna; Krzysztof Bonk - Dyrektor ds. Obrotu Energią, Alpiq Energy SE Spółka Europejska Oddział w Polsce; Dariusz Brzozowski - Prezes Zarządu, EWE energia Sp. z o.o.; Maciej Bukowski - Prezes Zarządu, Fundacja Instytut Studiów Strukturalnych; Jerzy Buzek - Poseł do Parlamentu Europejskiego, Przewodniczący Parlamentu Europejskiego w latach 2009-2012, Prezes Rady Ministrów w latach 1997-2001; Wojciech Cetnarski - Prezes Zarządu, Polskie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej; Andrzej Czerwin?ski - Poseł na Sejm RP, Przewodniczący, Parlamentarny Zespół ds. Energetyki; Mirosław Dobrut - Prezes Zarządu, Izba Gospodarcza Gazownictwa; Jarosław Dybowski - Prez es Zarządu, Vattenfall Energy Trading Sp. z o.o.; Andrzej Gajewski - Prezes Zarządu, PGNiG Termika SA; Jacek Giziński - Radca Prawny, Partner, DLA Piper Wiater sp. k.; Grzegorz Górski - Prezes Zarządu, GDF SUEZ Energia Polska SA, Członek Zarządu, GDF SUEZ Energy Europe; Maciej Grabowski - Podsekretarz Stanu, Ministerstwo Finansów; Michal Heřman - Prezes, PG Silesia; Ziemowit Iwan?ski - Dyrektor Wykonawczy, GE Hitachi Nuclear Energy; Beata Jaczewska - Podsekretarz Stanu, Ministerstwo Środowiska; Henryk Kaliś - Przewodniczący, Forum Odbiorców Energii Elektrycznej i Gazu; Andrzej Kassenberg - Prezes Instytut na Rzecz Ekorozwoju; Wojciech Kozak - Wiceprezes Zarządu, Grupa Azoty Zakłady Azotowe Puławy SA; Zbigniew Kozłowski - Starszy Prawnik, Członek, Zespół Prawa Ochrony Środowiska, CMS Cameron McK enna; Jarosław Krzyz?anowski - Prezes Zarządu, Tractebel Engineering SA; Ireneusz Łazor - Prezes Zarządu, Towarowa Giełda Energii SA; Henryk Majchrzak - Prezes Zarządu, Polskie Sieci Elektroenergetyczne SA; Wojciech Mazurkiewicz - Prezes Zarządu, AES Sp. z o.o.; Janusz Moroz - Członek Zarza?du ds. Handlu, RWE Polska; Jacek Murawski - Wiceprezes Zarządu ds. Finansowych i IT, PGNiG SA; Krzysztof Noga - Członek Zarządu, Grupa DUON SA; Kazimierz Nowak - Dyrektor, Oddział w Warszawie, Polska Spółka Gazownictwa Sp. z o.o.; Mirosława Nykiel - Poseł na Sejm RP, Wiceprzewodnicząca, Parlamentarny Zespół ds. Energetyki; Paweł Olechnowicz - Prezes Zarządu, Dyrektor Generalny, Grupa LOTOS SA; Wojciech Ostrowski - Wiceprezes, PGE Polska Grupa Energetyczna SA; Jerzy Pietrewicz - Sekretarz Stanu, Ministerstwo Gospodarki; Bogdan Pilch - Prezes Zarządu, PGE Energia Odnawialna SA; Janusz Pilitowski - Dyrektor, Departament Energii Odnawialnej, Ministerstwo Gospodarki; Jerzy Podsiadło - Prezes Zarządu, Węglokoks SA; Piotr Rak - Członek Zarządu, Polskie Sieci Elektroenergetyczne SA; Stanisław Rychlicki - Kierownik, Katedra Inżynierii Naftowej, Akademia Górniczo-Hutnicza w Krakowie; Karolina Siedlik - Partner, CMS Cameron McKenna; Janusz Steinhoff - Wicepremier, Minister Gospodarki w latach 1997-2001; Robert Stelmaszczyk - Prezes Zarządu, RWE Stoen Operator Sp. z o.o.; Andrzej Strupczewski - Członek Rady Naukowej, Narodowe Centrum Badań Jądrowych; Piotr Szlagowski - Dyrektor, Departament Regulacji, PGNiG SA; Wojciech Sztuba - Partner Zarządzający, TPA Horwath Management Sp. z o.o.; W aldemar Szulc - Wiceprezes, PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna SA; Cezary Szwed - Członek Zarządu, Polskie Sieci Elektroenergetyczne SA; Małgorzata Szymańska - Dyrektor, Departament Ropy i Gazu, Ministerstwo Gospodarki; Elżbieta Urbańska - Dyrektor Biura Ubezpieczeń Finansowych, PZU SA; Rafał Wardziński - Prezes Zarządu Polskie LNG SA; Maciej Wesołowski - Radca Prawny, DLA Piper Wiater sp. k.; Krzysztof Wilbik - Dyrektor Projektu Jądrowego, EDF Polska SA; Grzegorz Wiśniewski - Prezes Zarządu, Instytut Energetyki Odnawialnej; Maciej Wiśniewski - Prezes Zarządu, Consus SA; Michael Wolf - Managing Director, PSI Energie EE; Marek Woszczyk - Prezes, Urząd Regulacji Energetyki; Rafał Zborowski - Dyrektor, Departament Inwestycji Strategicznych, PGE Polska Grupa Energetyczna SA na ten kongres nie wpuścili Sławomira Salomona