opublikowano: 25-06-2012
Czy sędziowie Sądu Okręgowego w Białymstoku Leszek Kulik, Krzysztof Kamiński i Dariusz Niezabitowski też byli leczeni viagrą przez W. Kuczyńskiego w klinice leczenia bezpłodności "KRIOBANK" ?
5 września 2007r w czasopiśmie
internetowy AFERY PRAWA ukazał się tekst pt.
„Klinika Leczenia Niepłodności Małżeńskiej "Kriobank" Białystok,
ul Stołeczna 11... i metoda "na viagre" leczenia przez Waldemara
Kuczyńskiego bezpłodności kobiet.” – oparty
na zawiadomieniu Prokuratury Okręgowej w Białymstoku przez poszkodowaną
klientkę prywatnej kliniki prowadzonej przez pseudo-profesora z białoruskim
tytułem W. Kuczyńskiego.
Profesor :-) Kuczyński poczuł się urażony tekstem i wniósł przeciw redaktorowi Z. Raczkowskiemu oraz pacjentce Danucie Smith zarzuty do prokuratury.
Z
uwagi, że prokuratura odmówiła mu – załatwił sobie "po znajomych układach"
rozpatrzenie jego pozwu w białostockim sądowym cyrku.
Istotą tego nieproceduralnego spektaklu sądowego prowadzonego przez jego
pacjentkę SSR Annę Kamińska i kolejną niepłodną pacjentkę radczynię która
jednocześnie "robiła za świadka" przedstawiona została m.in.
w tekście BIAŁYSTOK
- DOWODY SKORUMPOWANIA SSR ANNY KAMIŃSKIEJ - przez niedopuszczenie do zbadania
w jakim stopniu doszło do błędu w sztuce lekarskiej przez Waldemara Kuczyńskiego
w jego prywatnej Klinice Leczenia Niepłodności Małżeńskiej "Kriobank"
Na rozprawie prof. płakał jaką to krzywdę mu wyrządzono, jednocześnie obrażając
Redaktora Z. Raczkowskiego.
A. Kamińska tak się bardzo śpieszyła z wydaniem wyroku na dziennikarza, że
nie zgodziła się na przeprowadzenie żadnych dowodów w sprawie, co
jednoznacznie jest dowodem korupcji sędziego.
Sędzi postawiono 7 zarzutów (grzechów głównych
) nieproceduralnego postępowania.
1/ Sędzia utajnia sprawę jakby była wagi państwowej lub małoletnich dzieci
- nawet w tzw. "aferze łowców skór" tak nie postąpiono
2/ Nie zgadza się na nagrywanie posiedzenia, chociaż stroną jest dziennikarz.
3/ Bezprawnie dzieli pozew (stroną staje się dziennikarz) pomimo że autorem
wypowiedzianych słów jest świadek, a dziennikarz tylko pośrednikiem w nagłośnieniu
oszustwa lekarza.
4/ Zgadza się, aby świadek w sprawie - pacjentka lekarza - pełniła jednocześnie
funkcje radcy prawnego oskarżonego
5/ Odrzuca wnioski strony o przesłuchanie świadka - osoby poszkodowanej, które
słowa zostały uznane o pomówienie lekarza jak też wniosek o wystawienie
opinii przez biegłych lekarzy sądowych dla ustalenia w jakim stopniu popełniono
błędy w sztuce lekarskiej zgłoszone do prokuratury przez pacjentkę.
6/ Zarzuty zniesławienia stawiane są nie Redakcji "AFERY PRAWA" a
redaktorowi Z. Raczkowskiemu, pomimo że słowa użyte w informacji o błędach
w sztuce i zachowaniu lekarza należą do osoby poszkodowanej przez niego i
oskarżonej.
7/ Nie weryfikuje treści zarzutów stawianych lekarzowi przez pokrzywdzoną.
Nie rozpatruje wniosku o przyznanie stronie pełnomocnika
"z urzędu" jak też nie jest w stanie zanalizować proceduralnie
kontr -wniosku "nie popełnia przestępstwa "pomówienia"
określonego w art. 212 § 1 lub § 2kk, ten kto publicznie podnosi lub rozgłasza
prawdziwy zarzut służący obronie społecznie uzasadnionego interesu; -
art.213kk. Słowem dziennikarz zostaje pozbawiony jakiejkolwiek możliwości
obronienia się.
Z uwagi na taką stronniczość,
mataczenie z protokołowaniem i nieproceduralne prowadzenie rozprawy w tym białostockim
cyrku sądowym - 15 maja 2009r został złożony wniosek o wyłączenie sędzi
Kamińskiej z wnioskiem o protokół z posiedzenia i warunkiem, że pisemne
uzasadnienie jej wyłączenia i zarzuty zostaną przedstawione w ciągu 3 dni od
daty otrzymania protokołu.
Nagranie z rozprawy w konfrontacji z jej protokołem miały być dowodem na
skorumpowanie SSR Anny Kamińskiej do sądu dyscyplinarnego.
Tymczasem, sędzia A. Kamińska
nie informując strony wydaje 20 maja 2009r nieproceduralnie wyrok - o którym
strona dowiaduje się dopiero z egzekucji, a protokół strona dostaje już po
uprawomocnieniu się wyroku. Apelacja stronniczo zostaje "olana" a
wnioski o wznowienie tego pseudo-sądowego cyrku nie uwzględnione.
Dziennikarz został skazany na 80 stawek dziennych robót publicznych i tu
powstał problem z którym sąd nie dał sobie do dnia dzisiejszego rady - w której
telewizji czy medium powinien pracować społecznie?
Kolejne co sędzia Kamińska zawaliła w pośpiechu, to zapomniała dopisać
punkt o wykasowaniu spornego tekstu, haaa, jak się człowiek spieszy to diabeł
się cieszy :-)
I teraz, ewidentnie pod
naciskiem W. Kuczyńskiego funkcjonariusze białostoccy SSO Leszek Kulik, SO
Krzysztof Kamiński i SO Dariusz Niezabitowski postanowili naprawić
błąd sędzi Kamińskiem i wznowić postępowanie sądowe, oczywiście
bez rozpatrywania wniosków dowodowych strony. Metodę dawno opracowano -
opisywaliśmy niejednokrotnie tzw. "numer na wariata".
Nie ma sprawy, wnosimy o przebadanie przede wszystkim białostockiej
funkcjonariuszki Anny Kamińskiej najlepiej w towarzystwie prof. Kuczyńskiego -
takie kolejne wzajemne badania z użyciem viagry :-) Nawet jest wolny termin -
19 czerwca 2012r godz.09.00 w w SPP ZOZ w Choroszczy Plac Brodowicza 1; biegła
V. Trykozko - Niewińska. To niedaleko od Białegostoku.
Można zabrać też SSR Marka Dąbrowskiego. Miłej zabawy.
Poniżej publikujemy pismo procesowe strony dla pouczenia i wymuszenia
proceduralnego działania sędziów białostockich.
Sygn.
akt XV K 378/12 Oskarżyciel prywatny
: Strona: PISMO
PROCESOWE
W związku z wydanym wyrokiem sygn. akt. VIII Ko 37/12 przez Sąd
Okręgowy w Białymstoku VIII Wydział Karny dnia 07 marca 2012r w
przedmiocie uchylenia wyroku wydanego dnia 20 maja 2009r
o sygn. akt XIII K
43/08 wydanego z obrazą przepisów postępowania sądowego oraz obrazę przepisów
prawa materialnego, z naruszeniem szeregu procedur sądowych, m.in.
nie przesłuchano nawet strony oskarżonej, stron w sprawie, niepowołania
wnioskowanych biegłych sądowych, NIEPOINFORMOWANIA
STRONY O
WYDANYM WYROKU itd.
przekrętów z uwagi na wznowienia postępowania WNOSZĘ O PROCEDURALNE POSTĘPOWANIE
SĄDOWE, a przede wszystkim o: 1/ Przekazanie sprawy sądowi
właściwemu Zgodnie z art.
547. kpk [Orzeczenie o wznowieniu postępowania] § 2. Orzekając
o wznowieniu postępowania, sąd
uchyla zaskarżone orzeczenie i przekazuje sprawę właściwemu sądowi do
ponownego rozpoznania – takim sądem z pewnością nie jest SR w Białymstoku-
patrz uzasadnienie. 2/ Przeprowadzenie dowodu z przesłuchania strony oskarżonej Danuty Smith
na okoliczność, że słowa użyte
w tekście są słowami pacjentki Kuczyńskiego, a nie Z. Raczkowskiego. 3/ Przeprowadzenia dowodów z opinii biegłego lekarza sądowego, oraz z
karty leczenia Danuty Smith celem weryfikacji faktów czy został popełniony
błąd lekarski, oraz czy nastąpiło pomówienie przez pacjentkę o popełnieniu
błędu w leczeniu przez W. Kuczyńskiego, zbadanie
relacji pacjentki Danuty
Smith oraz jej traktowania podczas leczenia, celem wyjaśnienia w
jakim stopniu doszło do błędu
w sztuce lekarskiej przez Waldemara Kuczyńskiego w jego prywatnej Klinice
Leczenia Niepłodności Małżeńskiej "Kriobank" w Białymstoku. 5/
Przeprowadzenie dowodów z działalności
jego prywatnej kliniki .Pacjentka miała problem uzyskać potwierdzenie wpłaty
gotówki za leczenie w kwocie 10.700 zł ( dziesięć tysięcy siedemset złotych). 6/
Przesłuchanie W. Kuczyńskiego
na te okoliczności, oraz poddanie go badaniom psychiatrycznym, czy
nie wykazuje paranoidalnych odchyleń w swym subiektywnym uwielbieniu
bycia boskim oraz poczuciu krzywdy publikacją medialną. 7/ Rozważenie uwzględnienia Art. 213.kk - Prawdziwość zarzutu: §
1. Nie ma przestępstwa określonego w art. 212 § 1, jeżeli zarzut
uczyniony niepublicznie jest prawdziwy. 8/ Uznanie roszczeń powoda za przedawnione - w związku z postanowieniem SN z 29.06.2010r sygn. I KZP 7/10 – dot. publikacji w Internecie - przedawnienie zniesławienia liczy się od daty publikacji treści - oszczerstwa w sieci przedawniają się po upływie roku od publikacji. Sporny tekst został opublikowany 5 września 2007r a więc Sąd ewidentnie stronniczo łamie procedurę i prawo rozpatrując taki pozew. 9/ Ponadto, rozpatrzenie wniosku zgodnie z Art.
435 kpk [Rozpoznanie odwołania na korzyść współoskarżonych]
Sąd odwoławczy uchyla lub zmienia orzeczenie na korzyść współoskarżonych,
choćby nie wnieśli środka odwoławczego, jeżeli je uchylił lub zmienił
na rzecz współoskarżonego, którego środek odwoławczy dotyczył, gdy
te same względy przemawiają za uchyleniem lub zmianą na rzecz tamtych.
– sąd umorzył sprawę dla współoskarżonej,
tak więc domagam się takiego samego potraktowania. 10/ Informuję
też Sąd, że opcja stawienia się na badania w SPP ZOZ w Choroszczy nie
wchodzi w rachubę nie tylko z uwagi na konieczność rozpatrzenia przez Sąd
wniosków procesowych, ale z faktu że nie posiadam środków finansowych
na taki wielodniowy odległy wyjazd. Zresztą w tych terminach wcześniej
byłem wzywany na posiedzenia sądowe, tak więc mam sądowe
usprawiedliwienie. To
że takim wnioskiem Sąd kolejny raz narusza dobra osobiste strony
zostanie poruszone w kolejnym piśmie procesowym lub pozwie. UZASADNIENIE Waldemar Kuczyński wystąpił przeciwko swojej pacjentce Danuty Smith i Redaktorowi Czasopisma AFERY PRAWA z prywatnym aktem oskarżenia polegającym na tym, że w dniu 05.09.2007r na portalu internetowym www.aferyprawa.com, który już nie istnieje zamieszczono artykuł nieznanego autora zatytułowany: „Klinika Leczenia Niepłodności Małżeńskiej "Kriobank" Białystok, ul Stołeczna 11... i metoda "na viagre" leczenia przez Waldemara Kuczyńskiego bezpłodności kobiet.” – oparty na zawiadomieniu Prokuratury Okręgowej w Białymstoku przez poszkodowaną klientkę prywatnej kliniki prowadzonej przez W. Kuczyńskiego. Powód oskarżył strony o
pomówienie go z art. 212 § 1 kk – cóż prawda boli... Zgodnie z § 1 ust.1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 16.10.2002r „w sprawie wyznaczania sądów rozpoznających sprawy o przestępstwa prasowe” ( DzU 02.180.1509) sprawy o przestępstwa popełnione w prasie rozpoznaje właściwy dla siedziby redakcji sąd okręgowy lub sąd rejonowy z obszaru właściwości sądu okręgowego. Biorąc pod uwagę treść zarzutów, stwierdzić należy, iż zachodzi tu przypadek przestępstwa, do popełnienia którego miało dojść w prasie w rozumieniu powołanego wyżej przepisu. Pod pojęciem prasy w rozumieniu art.7 ust.2 pkt1 ustawy z dnia 26 stycznia 1984 prawo prasowe ( DzU 84.5.24 z późniejszymi zmianami) mieszczą się wszelkie publikacje periodyczne, programy telewizyjne, jak i publikacje internetowe cyklicznie informujące opinię publiczną o określonych faktach społecznych, ekonomicznych, gospodarczych itp. Ewidentnie siedzibą Redakcji AFERY PRAWA nie jest Białystok, tak więc
żaden sąd białostocki nie jest właściwym sądem dla rozpatrywania
zaistniałego sporu z lekarzem z tego rejonu zwłaszcza, że sędziowie
korzystają z usług tego lekarza. Jest to nieetyczne – nawet dla właściwego
sądu takie spory przenosi się poza rejon aby uniknąć pomówienia o
stronniczość i wzajemne układy, które w Białymstoku niewątpliwie
zadziałały, co dowodzą nieproceduralne postępowania sędziego prowadzącego. Tylko opinia niezależnego biegłego sądowego spoza rejonu białostockiego mogłaby doprowadzić do wskazania kto ma racje, gdzie leży prawda. Niestety sędzia Anna Kamińska nie dopuściła do powołania biegłego i konfrontacji opisanych w tekście faktów tym samym stronniczo ograniczył prawa strony do obrony i dojścia do prawdy. Sąd też nie dopuścił do powołania niezależnego biegłego spoza środowiska białostockiego, który mógłby wydać rzetelną opinię, czy sformułowane słowa i wnioski w tekście AFER PRAWA mieszczą się w granicach informacji społecznej i dozwolonej krytyki osoby publicznej, oraz czy pozew W. Kuczyńskiego nie wynika z jego nadwrażliwości nad swoją osobą i czy nie przesadza z opiniotwórczymi możliwościami oddziaływania czasopisma AFERY PRAWA na czytelników.
Należy też Sądowi zwrócić uwagę, że powód przerwał
negocjacje ugodowe z Redakcją AP , co powoduje z punktu widzenia
prawnego zaniechanie roszczeń. A mógł to zrobić w ciągu 3 lat – i
to byłoby podstawą do wykasowania tekstu lub zamieszczenia jego
sprostowania, przeprosin czy wyjaśnień. Ponadto sędzia A.
Kamińska nawet nie rozważyła (nawet niezaprotokołowana co dowodzi jej
stronniczości) wniosku o przyznanie stronie pełnomocnika do
reprezentowania w sądzie, chociaż taka osoba jest mu niezbędna chociażby
z uwagi na znaczną odległość sądu od miejsca zamieszkania, jak też z
uwagi na fakt, że dziennikarz śledczy Z. Raczkowski wykonuje swoją pracę
społecznie, nie posiada majątku -
swój dorobek życia stracił przez oszustwa sądowe i nie
posiada dochodów. Tym samym znacznie ograniczyła jego możliwości
obrony, ponieważ powoda reprezentował pełnomocnik ( jego pacjentka) z
wyboru. Więcej nieproceduralnych postępowań sędzi (pacjentki W.K.) w załączniku - piśmie z dnia 18.02.2011r skierowane do Prezesa Sądu Okręgowego w Białymstoku. Strona posiada nagranie z rozprawy dowodzące sędziowskiej stronniczości,
niekompetencji, oraz nieproceduralności co będzie okazane nie tylko
medialnie celem udokumentowania jak złośliwie (korupcyjnie?) działają
sędziowie białostoccy. Podsumowując, należy Sądowi zwrócić uwagę, że w
materii pomówienia należy uwzględnić kilka zasadniczych punktów: - ocena wiarygodności pomówienia wymaga ze strony organu orzekającego
szczególnej ostrożności, gdyż pomówienie nie stanowi dowodu pełnowartościowego,
chyba ,że jest jasne i konsekwentne, a ponadto znajduje potwierdzenie w
innych dowodach bezpośrednich lub pośrednich, przy czym nie bez
znaczenia jest też osobowość pomawiającego. Prawdziwość
pomówienia może być kwestionowana także ze względu na osobiste
zainteresowanie pomawiającego, zmierzające np. do przerzucenia
winy na inną osobę lub nawet zmniejszenia winy własnej. / vide wyrok
S.N. z 11.10.1977 r. VI KRN 235/77. - niezależnie od
rodzaju pomówienia obowiązkiem organu orzekającego jest ów dowód
oceniać ze szczególna wnikliwością i z rozważeniem czy istnieją
dowody potwierdzające bezpośrednio lub choćby pośrednio owo pomówienie,
a nadto czy wyjaśnienia pomawianego są logiczne i nie wykazują
chwiejności albo czy nie są wręcz nieprawdopodobne / vide wyrok
S.N. z 28.XI.1978 r. VI KRN 246/78/ W tej sytuacji prawnej wnoszę jak na wstępie. Załączniki: Skarga z dnia 18.02.2011r skierowane do Prezesa Sądu Okręgowego w Białymstoku – dowodzące naruszania procedury przez sędziego oraz praw do rzetelnego sądu strony. |
Do dnia dzisiejszego Redakcja AP nie została
poinformowana ani o terminie posiedzenia które podobno odbyło się w dniu
20.05.2009r jak też oficjalnie nie otrzymała tego wydanego nieproceduralnego wyroku.
Otrzymany protokół nie posiadał wszystkich stron - żenujące, że funkcjonariusze tego sądu taką miernotę prezentują...
AP cdn.
Więcej o cyrkowych występach sędziów białostockich:
Polecam sprawy poruszane w działach:
SĄDY
PROKURATURA
ADWOKATURA
POLITYKA
PRAWO
INTERWENCJE
- sprawy czytelników
Tematy w dziale dla
inteligentnych:
ARTYKUŁY - tematy do przemyślenia z cyklu: POLITYKA - PIENIĄDZ - WŁADZA
"AFERY PRAWA"
- Niezależne Czasopismo
Internetowe redagowane jest przez dziennikarzy AP
i sympatyków z całego świata których celem jest PRAWO, PRAWDA
SPRAWIEDLIWOŚĆ DOSTĘP DO INFORMACJI ORAZ DOBRO CZŁOWIEKA |
|
WSZYSTKICH
INFORMUJĘ ŻE WOLNOŚĆ WYPOWIEDZI I SWOBODA WYRAŻANIA SWOICH POGLĄDÓW JEST
ZAGWARANTOWANA ART 54 KONSTYTUCJI RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ.
Ograniczenia w zakresie korzystania z konstytucyjnych wolności i praw mogą być
ustanawiane tylko w ustawie i tylko wtedy, gdy są konieczne w demokratycznym państwie
dla jego bezpieczeństwa lub porządku publicznego, bądź dla ochrony środowiska,
zdrowia i moralności publicznej, albo wolności i praw innych osób.
Ograniczenia te nie mogą naruszać istoty wolności i praw.
1 - Każdemu zapewnia się wolność wyrażania swoich poglądów oraz
pozyskiwania i rozpowszechniania informacji.
2 - Cenzura prewencyjna środków społecznego przekazu oraz koncesjonowanie
prasy są zakazane.
Komentowanie nie jest już możliwe.