opublikowano: 28-10-2012
Czy Gowin boi się Z. Kękusia?
(…) Podczas protestu światło dzienne ujrzały dokumenty, które powinny być dowodami w sprawach przeciwko urzędnikom. CBA powinno im już siedzieć od dawna na głowie.
Z tego co wiem, powstaje już baza danych takich dokumentów i będą one skatalogowane i zabezpieczone. Czy prywatni ludzie powinni to robić za własne pieniądze? Czy grupa protestujących nie powinna dostać dotowania od państwa – wszak realizuje proces uzdrowienia chyba najważniejszego resortu w państwie, resortu, który decyduje o tym czy Polska jest krajem demokratycznym i sprawiedliwym, czy też nie. (…)
Najnowsze materiały wideo:
Informacja prasowa grupy reprezentującej protestujących pod Sądem Okręgowym w Krakowie:
Szanowni Państwo,
W dniu 29 października 2012 r. o godz. 11:00 odbędzie się w Biurze Poselskim przy ul. Karmelickiej 1 w Krakowie spotkanie państwa, Sieglindy Broda, Teresy Kawiak, dr Zbigniewa Kękusia i Wacława Stechnija, tj. ofiar sędziowskiej sitwy w Krakowie, z Posłem na Sejm Rzeczypospolitej Polskiej – Ministrem Sprawiedliwości Jarosławem Gowinem.
Celem spotkania jest zaprezentowanie przez Posła – Ministra Sprawiedliwości Jarosława Gowina jego stanowiska wobec zgłoszonych mu przez Sieglindę Broda, Teresę Kawiak, Zbigniewa Kękusia i Wacława Stechnija spraw naruszenia ich praw i/lub pozbawienia ich możności skorzystania z praw przez sędziów sitwy krakowskiej oraz przedstawienie przez zaproszonych przez Posła J. Gowina osób ich postulatów.
Przypominamy przy okazji, że sitwa krakowska zamordowała, tj. zagłodziła na śmierć w 2008 roku po trwającym ponad cztery miesiące proteście głodowym niewinnego przedstawionych mu zarzutów 33-letniego obywatela Rumunii Claudiu Crulica oraz że dr Zbigniew Kękuś celem uzyskania zmiany sprzecznej z prawem decyzji sędziów Sądu Okręgowego w Krakowie Teresy Dyrga, Zbigniewa Duckiego i Ewy Olszewskiej i zapobieżenia bezprawnej przez komornika sprzedaży należącego do niego mieszkania zmuszony był prowadzić przez 16 dni – od 26 lipca 2012 r. do 10 sierpnia 2012 r. – protest głodowy przed Sądem Okręgowym w Krakowie.
Nikt nie poniósł konsekwencji bestialskiego mordu dokonanego na Rumunie.
Dr Zbigniewa Kękusia władze Sądu Okręgowego w Krakowie przedstawiły natomiast Redakcji „Gazety Krakowskiej, a za jej pośrednictwem czytelnikom j”Gazety” jako wariata, który zamiast skierować do Sądu odpowiednie pismo powadził 16-dniowy protest głodowy.
Zainteresowani wynikami spotkania w dniu 29 października 2012 r. będą się mogli o nich dowiedzieć bezpośrednio od jego uczestników w dniu spotkania.
================================================
Komentarz Monitor-Polski: Pozwolę dodać od siebie kilka słów. Od ponad 2 miesięcy obsługuję medialnie w miarę moich skromnych możliwości protest pod Sądem Okręgowym w Krakowie, rejestrując co jakiś czas to co się tam dzieje. Materiały filmowe są dostępne na YouTube w tej >liście odtwarzania.
Mogę stwierdzić z całą pewnością – protestujący mają rację. Część wymiaru sprawiedliwości, szczególnie sądów i prokuratury, nie działają dla społeczeństwa, lecz przeciwko niemu. I jest to wina samego społeczeństwa, które nie upomina się o swoje. Zorganizowana akcja pod sądem jest pierwszą tego typu inicjatywą w Krakowie. Dlatego należy ją poprzeć. Popierają ją uczciwi sędziowie i prokuratorzy, których jest większość.
Protest może doporowadzić do usunięcia szkodników społecznych, którym powinno się wymierzyć szczególnie surowe kary za wykorzystywanie urzędów państwowych do niszczenia ludzi – przejmowania nieruchomości i majątków, umieszczania niewygodnych ludzi w psychiatrykach i więzieniach lub przez nakładanie kar, bezpodstawnego zabierania dzieci, niszczeniu rodzin, itd.
Proceder wykorzystywania urzędów w tych instytucjach stał się źródłem dochodu, który można by łatwo udowodnić, np. poprzez wycenę majątków sędzi i prokuratorów. Z adwokatami jest gorzej, ale też było by to możliwe – wszak deklarują swoje dochody.
Podczas protestu światło dzienne ujrzały dokumenty, które powinny być dowodami w sprawach przeciwko urzędnikom. CBA powinno im już siedzieć od dawna na głowie.
Z tego co wiem, powstaje już baza danych takich dokumentów i będą one skatalogowane i zabezpieczone. Czy prywatni ludzie powinni to robić za własne pieniądze? Czy grupa protestujących nie powinna dostać dotowania od państwa – wszak realizuje proces uzdrowienia chyba najważniejszego resortu w państwie, resortu, który decyduje o tym czy Polska jest krajem demokratycznym i sprawiedliwym, czy też nie.
Jak na razie wymiar sprawiedliwości jest aparatem represji i gwałtu na społeczeństwie.
Skandalem jest to co sąd w Dębicy robi wobec inicjatora protestu, dr Zbigniewa Kękusia. Każdy kto przeglądnie choć fragment nagrań z jego udziałem stwierdzi, że mamy do czynienia z wyjątkową osobowością, człowiekiem odważnym i szlachetnym, który się poświęca w walce o sprawiedliwość. Sędzia, która chce skierować go na badania psychiatryczne, by ustalić czy był zdrowy czy chory 9 lat temu, sama może być niespełna rozumu. I jeszcze zamiast zawiadomienia, jak w reżimach totalitarnych wysyła po niego policję.
Tak, to niektórzy sędziowie są psychicznie chorzy, to ich powinno się skierować na badania psychiatryczne, które przypuszczam, wykażą, że są psychopatami, maniakami, sadystami i być może i mordercami. Tacy ludzie nie powinni piastować funkcji wymagających wysokiego morale.
Dlaczego poseł / minister Jarosław Gowin może bać się spotkania z delegacją grupy protestujących pod krakowskim sądem?
Może obawiać się pytań i obietnic. Pytań, na które nie będzie miał odpowiedzi, a które postawią go w trudnej sytuacji. Obietnic, które będzie musiał dać, jeśli dojdzie do spotkania.
Sądzę, że te obietnice będą, że delegacja wyjdzie zadowolona ze spotkania, podobnie jak Stowarzyszenie Przeciw Bezprawiu z prezesem Jerzym Jachnikiem i towarzyszącym osobami było zadowolone ze spotkania z Rzecznikiem Praw Obywatelskich prof. Teresą Lipowicz półtora roku temu. I co? Czy coś się poprawiło? Czy spotkanie to spowodowało, że RPO pracuje lepiej na rzecz społęczeństwa?
A ministra, nawet jak wiele obieca, można zwolnić pod byle pretekstem, zastąpić i dalej robić po swojemu. I jestem pewien, że tak będzie.
Jest tylko jedna korzyść ze spotkania z posłem / ministraem Jarosławem Gowinem – nagłośnienie sprawy. Takie spotkania dodają rangi stronie. Dr Zbigniew Kękuś i cała grupa uzyskają mocne narzędzie w walce z bezprawiem, którym jest kolejny dowód, że za pomocą zdecydowanego protestu można doprowadzić do rozmów.
A przyjdzie czas, że to dr Zbigniew Kękuś i obecnie protestujący będą rozdawać karty. I nie będzie wśród nich dżokerów, tylko same asy.
================================================
Na koniec dodam komentarz, który otrzymałem mailem od jednego ze stałych czytelników tego bloga, który również prowadzi swoją stronę „Gazeta bez Cenzury”:
Próba skierowania p.Kękusia na badania psychiatryczne, przed spotkaniem z ministrem – posłem Gowinem jest próbą rzucenia obustronnego koła ratunkowego między Krakowem a Warszawą.
Minister – poseł zdaje sobie dobrze sprawę że zgadzając się na rozmowę , rozpoczął kręcenie bata na swoją osobę.
Jeżeli dojdzie do spotkania z pokrzywdzonymi przez krakowski wymiar niesprawiedliwości i uzna ich roszczenia ( choćby tylko „na gębę” – by chwilowo przejąć panowanie na sytuacją ), to podobne akcje mogą posypać się lawinowo w całym kraju.
Jedna iskra – nierozważne danie obietnicy przez jaśnie państwo będące u władzy, może rozniecić pożar trudny do opanowania.
Dobrze wiemy jak w złym stanie są sądy. Rewolucja jaka zacznie się ( lub nie , gdy p.Kękusia zamkną w psychiatryku ) jest nie na rękę obecnie rządzącej „elicie narodu”. Ta „elita” już pokazała na co ją stać, gdy jest zagrożona, giną ludzie w dziwnych wypadkach, rozbijają się samoloty które mogły wcale nie wystartować, nieustannie grasujący samobójca też ich wspomaga. Przeciwko tej bandzie, gdy zawiodą cywilizowane metody, należny odpowiedzieć siłą – wywieść na przysłowiowych taczkach z wiejskiej i wypikować do koryta rzeki Wisły, choć tu mogą podnieść krzyk ekolodzy – Chcecie jeszcze bardziej zatruć wodę ?
Inne materiały:
Źródło: http://www.monitor-polski.pl
Komentowanie nie jest już możliwe.