Na Święta 2010 Komorowski  z małżonką odwiedził prezydencką rezydencji wypoczynkowej w Wiśle. Wybrali się na spotkanie z mieszkańcami .  Jako historyk, w rozmowie "chwilowy przywódca" postanowił nawiązać do Józefa Piłsudskiego i jego słynnego cytatu o Polsce jako obwarzanku.
Pozwolę sobie najpierw przypomnieć cytat: 

Polska to obwarzanek: Kresy urodzajne - centrum nic.

Komorowski, znany z wpadek oraz z tego, że lekceważy wiedzę dziennikarzy i ludzi co do wypowiedzi Piłsudskiego, albo sam nie wie jak obwarzanek wygląda, powiedział:

Polska jest jak obwarzanek. Na krańcach najtwardsza.

Cóż, z pewnością nawiązał do PiS-u i wygranej tej partii na krańcach Polski, ale na tą wypowiedz obrazili się Warszawiacy - nie chcą być pustka, albo miękkim ciastem zlepionym byle jak i z byle czego :-))) 

Gdyby ta wypowiedź padła z ust Kaczyńskiego, być może mielibyśmy już aferę na skalę ogólnopolską. TVN, Polsat i "Gazeta Wyborcza" zapewne już by roztrząsali niezwykle istotną kwestię, czy jest to wyraz dyktatorskich zapędów braci Kaczyńskich czy tylko gafa słowna, którą mimowolnie obraziła POsrańcow....

Niedługo Bronek K. ma kolejną wpadkę -  w swoich życzeniach na rok 2011 powiedział: 
"Naprawdę wiele już osiągnęliśmy w mijającym roku. Polska wróciła na pozycje liczącą się w świecie. Moje rozmowy z przywódcami państw europejskich, z prezydentem Dmitrijem Miedwiediewem, z prezydentem Barackiem Obamą potwierdziły to w pełni."