opublikowano: 05-03-2012
Warszawa - zarzuty niekompetencji prokurator Izabeli Dołgań - Szymańskiej Barbara Popławska
Warszawa
28.02.2012 r.
Barbara Popławska
Szanowny
Pan
Andrzej
Seremet
Prokurator Generalny
Rzeczypospolitej
Polskiej
ul.
Barska 28/30
02
- 315 Warszawa
Szanowny
Panie Prokuratorze,
W załączeniu przekazuję moje zażalenie na postanowienie Izabeli
Dołgań-Szymańskiej Prokuratora Prokuratury Rejonowej Warszawa Wola -
sygn. akt 1 Ds. 87/12/II - o odmowie
wszczęcia śledztwa w sprawie przekroczenia uprawnień i niedopełnienia
obowiązków przez SSR Agnieszkę Kucharską - Stanik oraz w sprawie
przekroczenia uprawnień i poświadczenia nieprawdy przez SSO Pawła Pyzio.
To, że
sędziowie orzekają w sposób noszący znamiona przestępstwa korzystając z
immunitetu gwarantującego im nietykalność my pokrzywdzeni dobrze wiemy.
To, że
prokuratorzy w czynach sędziów nie chcą widzieć znamion przestępstw
gwarantując im bezkarność też my pokrzywdzeni dobrze wiemy.
To, że
sami prokuratorzy pozostają bezkarni też wiemy.
Ale
wszystko ma swoje granice. Tym razem te granice w zapewnieniu sędziemu
bezkarności zostały przekroczone przez prokuratora Izabelę Dołgań - Szymańską,
która twierdzi, że zawity w Art.
326 par.1 ustawy Kodeks Postępowania Cywilnego termin dwóch tygodni na jaki sąd
może odroczyć
ogłoszenie wyroku jest terminem instrukcyjnym. Izabela Dołgań
- Szymańska stanowi zatem
nowe prawo w świetle którego sędzia nie jest zobligowany żadnym
terminem do ogłoszenia wyroku, a w rozumieniu tego prawa należy uznać,
że sędzia nie musi ogłaszać wyroku w ogóle.
No i
mamy PAT !
Szanowny Panie Ministrze Sprawiedliwości. A Panu Panie Prokuratorze Generalny
gratuluję
młodych, zdolnych, gotowych przejąć każdą władzę prokuratorów, nawet władzę
ustawodawczą.
Pytam
zatem odpowiedzialnych za stan Państwa :
czy jeżeli sędzia nie przestrzega prawa i prawa nie
przestrzega prokurator, to czy zwykły obywatel jest zwolniony z przestrzegania
prawa ? ,skoro
Najwyższe Prawo Rzeczypospolitej Polskiej jakim jest KONSTYTUCJA w ART. 32
stanowi cyt. "Wszyscy są wobec prawa równi", co
chyba również oznacza, że wszyscy są
wobec bezprawia równi, ponieważ tak jest w demokratycznym państwie
urzeczywistniającym zasady sprawiedliwości społecznej.
Oczekując
odpowiedzi wnoszę jednocześnie o rozpoznanie czynów prokuratora Izabeli
Dolgoń-Szymańskej noszących znamiona przestępstwa.
Z p o w a ż a n i e m
Barbara Popławska
Warszawa dnia 28.02.2012r
SĄD WŁAŚCIWY DO ROZPOZNANIA SPRAWY
za pośrednictwem
Izabeli Dołgań - Szymańskiej
Prokuratora Prokuratury Rejonowej
Warszawa - Wola
w Warszawie
ul. E. Ciołka 14
01-402 Warszawa
Sygn.
akt
1
Ds.87/12/II Pokrzywdzony : Barbara Popławska
ul.
Bełska 14 m. 17
02-638
Warszawa
Z A Ż A L E N I E
Na
postanowienie z dnia 31 stycznia 2012 roku, wydane przez prokuratora Izabelę Dołgań
- Szymańską, doręczone mnie w dniu 21.02.2012r.,
o odmowie wszczęcia śledztwa w sprawie :
I.
przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków przez Sędziego Sądu
Rejonowego dla Warszawy -Mokotowa Agnieszkę Kucharską - Stanik
w toku postępowania prowadzonego za sygn. akt: I C 27/09 Sądu Rejonowego
dla Warszawy Mokotowa I Wydział Cywilny poprzez odroczenie ogłoszenia
wyroku, odroczenie ogłoszenia na termin przekraczający dwa tygodnie i
faktyczne nie ogłoszenie wyroku tj. o czyn z Art. 231 par.1 KK.
II. poświadczenia
nieprawdy przez Sędziego Sądu Rejonowego dla Warszawy Mokotowa Agnieszkę Kucharską
- Stanik w wyroku wydanym w toku postępowania prowadzonego za sygn.
akt: I C 27/09 Sądu Rejonowego dla Warszawy Mokotowa I Wydział Cywilny o
czyn z Art. 231 par.1 KK
III.
przekroczenia uprawnień i poświadczenia nieprawdy przez Sędziego Sądu
Okręgowego w Warszawie SSO Pawła Pyzio w toku postępowania
prowadzonego za sygn.XXIV C 1257/09 Sądu Okręgowego w Warszawie, czym miało
dojść do znieważenia Rzeczypospolitej Polskiej tj. o czyn z
Art. 231 par.1 KK w zb. z Art. 271 par.1 KK w zb. z Art. 133 KK.
Wydane
postanowienie zaskarżam w całości.
Wydającemu
postanowienie prokuratorowi zarzucam :
- brak
umiejętności czytania ze zrozumieniem lub świadome nierozumienie czytanego
tekstu w celu wytworzenia podstawy do odmowy wszczęcia śledztwa
-
przekroczenie uprawnień ( Art. 231 par.1 KK )
- poświadczenie
nieprawdy ( Art. 271 par.1 KK)
-
poplecznictwo ( Art. 239 par.1 KK ).
Wnoszę
o uchylenie skarżonego postanowienia i nakazanie wszczęcia śledztwa z zakreśleniem
jego kierunków.
U Z A S A D N I E N I E
Ad. pkt
I.
Prokurator
przekracza uprawnienia i poświadcza nieprawdę twierdząc, że zawity
w Art. 326 par.1 ustawy Kodeks
Postępowania Cywilnego termin dwóch tygodni na jaki sąd może odroczyć ogłoszenie
wyroku jest
TERMINEM INSTRUKCYJNYM.
To przekroczenie uprawnień i potwierdzenie nieprawdy pozwala uniknąć odpowiedzialności
karnej SSR Agnieszce Kucharskiej - Stanik i uzasadnia przyjęcie o możliwości
popełnienia przestępstwa poplecznictwa przez prokuratora Izabelę Dołgań
- Szymańską o czym niniejszym
zawiadamiam
Prokuratora Generalnego wnosząc o ściganie sprawcy.
Ad. pkt
II.
Prokurator,
albo nie umie czytać ze zrozumieniem, albo świadomie nie chce rozumieć
czytanego tekstu, albo
poświadcza nieprawdę odmawiając wszczęcia śledztwa w sprawie poświadczenia
nieprawdy przez SSR
Agnieszkę Kucharską - Stanik w wyroku wydanym w toku postępowania - sygn.
akt: I C 27/09. W
zawiadomieniu które rozpoznawał prokurator nie czyniłam bowiem zarzutu SSR
Kucharskiej -Stanik,że poświadczyła nieprawdę w wyroku bowiem na dzień złożenia
zawiadomienia żaden wyrok nie zapadł i
to był główny zarzut, który prokurator odrzuca sam naruszając prawo - vide
pkt. I.
Wskazywałam
tylko w zawiadomieniu znamiona jakich przestępstw zrealizowałaby SSR
Agnieszka Kucharska
- Stanik wydając wyrok uwzględniający powództwo Spółdzielni.
Ad.
pkt. III.
Prokurator
odmawiając śledztwa poświadcza nieprawdę, że brak jest znamion czynu
zabronionego.
Podniosę
w tym miejscu tylko dwie najważniejsze kwestie resztę pozostawiając do oceny
niezawisłemu Sądowi nadzorującemu pracę prokuratury.
1.
Jakie prawo zezwoliło SSO Pawłowi Pyzio unieważnić w całości zawartą
przeze mnie umowę ze Spółdzielnią Budowlano- Mieszkaniową
"POLITECHNIKA" którą zawarłam jako członek tej Spółdzielni na
budowę mieszkania za budowę którego pokryłam pełne koszty?
Wyjaśniam, że SSO Paweł Pyzio uczynił to w sytuacji gdy rozpoznawał mój
pozew przeciwko Spółdzielni o nadanie tytułu prawnego do mieszkania
za budowę którego pokryłam pełne koszty !!!
2.
Jakie prawo zezwoliło SSO Pawłowi Pyzio twierdzić, że moja umowa ze Spółdzielnią
ma charakter cywilno-prawny i podlega przepisom Kodeksu
Cywilnego, skoro za podstawę umowy Spółdzielnia przyjęła Statut, co
stanowi, że umowa ma charakter wewnątrz spółdzielczy i
podlega przepisom ustawy Prawo Spółdzielcze ?
Wyjaśniam, że postanowienia Statutu w brzmieniu par. 36 pkt. 2 okazały się
sprzeczne z ustawą Prawo Spółdzielcze i jako niezgodne z
prawem zostały zaskarżone przez członków Spóldzielni do Sądu, a mimio
tego Spółdzielnia sprzeczne z prawem i zaskarżone do Sądu
postanowienia wprowadziła do umowy wprowadzając mnie w błąd co do
okoliczności prawnej-de facto bezprawnej, co
potwierdził Sąd Najwyższy uchylając postanowienia par. 36 pkt. 2
Statutu i nakazując ich wykreślenie.
REASUMUJĄC.
Podnoszę, że tak SSR Agnieszka Kucharska - Stanik, jak SSO Paweł Pyzio nie
dopełnili obowiązku i przekroczyli uprawnienia dopuszczając do
procesu osobę nieuprawnioną jaką jest Spółdzielnia
Budowlano-Mieszkaniowa "POLITECHNIKA" w Warszawie, która nie wykonała
ustawą nałożonego obowiązku - ustawa z dnia 14 czerwca 2007 roku o
zmianie ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych - zmiany statutu i
działając po zawitym w ustawie terminie 30 listopada 2007
roku przez zebranie przedstawicieli zamiast przez WALNE ZGROMADZENIE działa
BEZPRAWNIE !!!,co potwierdził Sąd Apelacyjny w Warszawie w wyroku z
dnia 10 lutego
2012 roku - sygn. akt I ACa 227/11.
Podając powyższe ku rozwadze wszystkim do których niniejsze zażalenie
skieruję,
WNOSZĘ O ŚCIGANIE SPRAWCÓW !
Z p o w a ż a n i e m
Barbara Popławska
PS.
Wyjaśniam dodatkowo jak sądzono moje sprawy w Sądzie
Okręgowym w Wydziałach III i XXIV dla Warszawy-Mokotowa:
1/w 2000 r. złożyłam pozew o unieważnienie punktu
umowy inwestycyjnej (o zdawaniu mieszkania własnościowego) sygn. akt: III C
1035/01 ,III C 1475/03 .Pozew SSO Elżbieta Ziółkowska oddaliła, uznając ,że
umowa jest w tym punkcie w a ż n a, pomimo Wyroku SN z 22.03.2002 r. sygn.
akt: I CKN 1184/99 i orzekła, że nie opłaciłam wkładu budowlanego
2/ W 2009 r. wniosłam pozew o ustanowienie odrębnej własności
sygn. akt: XXIV C 1257/09. Pozew SSO Paweł Pyzio oddalił, a w Wyroku napisał,
że umowa jest n i e w a ż n a.
Pozwolę sobie wyjaśnić Państwu ,że jedną z podstawowych zasad
procesu cywilnego jest zasada dyspozycyjności, która oznacza, że to strona
określa, czego się domaga (za coś przecież płaci!), a sąd nie może orzekać
o tym, czego strona nie żądała, ani też orzekać ponad żądanie.
Moje żądanie dotyczyło ustanowienia odrębnej własności do nowego
mieszkania, tymczasem SSO Paweł Pyzio orzekł również o nieważności mojej
umowy inwestycyjnej z 1997 r.-co nie było przedmiotem procesu! Warto
znać też obowiązujące prawo: zgodnie z art. 321 § 1 k.p.c. „Sąd
nie może wyrokować co do przedmiotu, który nie był objęty żądaniem, ani
zasądzać ponad żądanie.”.
Przepis ten, określając granice wyrokowania, wskazuje również,
że sąd nie może wyrokować co do rzeczy, która nie była przedmiotem żądania,
czyli zasądzić coś innego niż strona żądała. Co do zasady do obrazy art.
321 § 1 k.p.c. przez sąd dochodzi, gdy sąd ten wyrokuje co do
przedmiotu, który nie był objęty żądaniem.
" W czym rzecz" widzą młodzi prawnicy-magistrowie
prawa, bez prawa reprezentacji w sądach powszechnych. Pan Rzecznik
Dyscyplinarny przy KRS-Sędzia Marek Hibner nie podjął postępowania
dyscyplinarnego z powodu unieważnienia mojej umowy inwestycyjnej z 1997 r.
przez SSO Pawła Pyzio. Pani Prokurator Prokuratury Rejonowej dla
Warszawy-Wola Izabela Dołgań Szymańska podobnie nie widzi przekroczenia
uprawnień-odmówiła wszczęcia śledztwa .Nic się takiego nie dzieje-
istotne jest, że obywatel RP ma prawo do Sądu! Przy takim osądzaniu
spraw i przy takiej kontroli spraw Pana Sędziego Rzecznika Dyscyplinarnego Sędziów
przy KRS, oraz przy takim postrzeganiu stosowania prawa, a w konsekwencji przy
bezkarności Sędziów za "takie" orzekanie-życia nie wystarczy, by
dojść do prawa. I czyż można dziwić się, że sądy "zapchane" są
sprawami ?
Recepta na uzdrowienie Sądownictwa nie wydaje się trudna: usunąć z sądów
Sędziów, którzy przy orzekaniu łamią prawo, lub nie chcąc pracować
dopuszczając się przewlekłości, a płace podnieść nawet i o 50% pozostałym-mądrym,
sprawnym, utalentowanym Sędziom. Pozostawienie najlepszych Sędziów w
zawodzie, premiowanie tylko tych, którzy wydają "trafne"
wyroki-zgodne z obowiązującym prawem, kary za orzekanie sprzecznie z prawem,
wydaje się sposobem na uzdrowienie obecnej sytuacji. Sędziowie swoimi wyrokami
podważają zaufanie społeczne do wymiaru sprawiedliwości, doprowadzą
do tego, że będą traktowani przez społeczeństwo w sposób lekceważący co z
kolei zwiastuje szybki upadek polskiego sądownictwa.
Pozostawienie w zawodzie tylko wartościowych i "kryształowych" Sędziów,
rozumiejących swoje powołanie i służbę oraz należyte ich
wynagrodzenie- z pewnością uzdrowi sądownictwo.
Barbara Popławska
Więcej:
Polecamy sprawy tematyczne poruszane w działach:
SĄDY
PROKURATURA
ADWOKATURA
POLITYKA
PRAWO
INTERWENCJE
- sprawy czytelników
"AFERY PRAWA" |
|
WSZYSTKICH INFORMUJĘ ŻE WOLNOŚĆ WYPOWIEDZI I SWOBODA WYRAŻANIA SWOICH POGLĄDÓW JEST ZAGWARANTOWANA ART 54 KONSTYTUCJI RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ.
Komentowanie nie jest już możliwe.