AferyPrawa.com

opublikowano: 26-10-2010

Malbork. Nie do wiary! Prokurator Prokuratury Rejonowej w Malborku Ewa Ziębka usiłowała zapuszkować się na lat 10 - z cyklu patologie polskiego wymiaru (nie) sprawiedliwości.

Przez chwilę zastanawiałem się czy wolno mi opublikować tą nieprawdopodobną wręcz wiadomość i czy w związku z tym nie popełnię czynu zabronionego. Po namyśle zdecydowałem, że nie tylko mam prawo ale i obowiązek, bo to dobra wiadomość.

W końcu nam Polakom też należą się dobre wieści, zasługujemy na to, by żyło nam się lepiej. Co prawda, jak mówi przysłowie „jedna jaskółka wiosny nie czyni” ale, na początek dobre i to!.
Inne przysłowie mówi, że „przysłowia są mądrością narodów”, ale to przysłowie nie jest adekwatne do opisywanych przeze mnie okoliczności, które z mądrością nie wiele mają wspólnego. Dlatego przywołam inne przysłowie - „ uderz w stół, a nożyce się odezwą”.

Przysłowiowymi nożycami okazuje się być prokurator Ewa Ziębka z Prokuratury Rejonowej w Malborku.

W poprzedniej publikacji zamieszczonej na stronach internetowego czasopisma Afery Prawa opisałem, jak prokurator Ewa Ziębka, celem udaremniania postępowania karnego w sprawie zabójstwa w dniu 31.01.2003 r. mojego syna Piotra zmusiła mnie do złożenia zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa z Art. 233 § 1 k.k. polegającego na składaniu fałszywych zeznań przez bezpośrednich sprawców zabójstwa mojego syna.

Fakt ten niewątpliwie dowodzi, iż prokurator Ewa Ziębka dopuściła się naruszenia najwyższego prawa Rzeczypospolitej Polskiej, jakim jest Konstytucja, która w Art. 31. ust. 2. – nakazuje, że nikogo nie wolno zmuszać do czynienia tego, czego prawo nie nakazuje.

Bowiem, prawny obowiązek zawiadomienia o przestępstwie i zagrożony karą pozbawienia wolności do lat 3 w przypadku jego niedopełnienia określa Art. 240 k.k. i nie dotyczy czynu z Art. 233 k.k.

Zatem, prokurator Ewa Ziębka zmuszając mnie do złożenia zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa z Art. 233 § 1 k.k. popełniła przestępstwo, którego znamiona określa Art. 246 k.k.-Funkcjonariusz publiczny lub ten, który działając na jego polecenie w celu uzyskania określonych zeznań, wyjaśnień, informacji lub oświadczenia stosuje przemoc, groźbę bezprawną lub w inny sposób znęca się fizycznie lub psychicznie nad inną osobą, podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10.

Jakież było moje zdziwienie, gdy zamiast spodziewanego wezwania w charakterze świadka w sprawie o czyn z Art. 148 k.k.- otrzymałem wezwanie do Prokuratury Rejonowej w Malborku na dzień 14 grudnia 2007 r. w charakterze świadka w sprawie o czyny z Art. 233 § 1 k.k., Art. 271 § 1 k.k. oraz Art. 246 k.k. Zdziwienie moje spotęgował fakt, że śledztwo przeciwko sobie zamierzała prowadzić znana nam prokurator Ewa Ziębka.

Bo, analizując ten dokument w odniesieniu do przepisu Art. 7. k.p.k. który stanowi, że; organa postępowania kształtują swe przekonanie na podstawie wszystkich przeprowadzonych dowodów, ocenianych swobodnie z uwzględnieniem zasad prawidłowego rozumowania oraz wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego –to może się okazać, że prokurator Ewa Ziębka pisząc a następnie kierując do sądu akt oskarżenia –będzie musiała umieści w nim swoje nazwisko, jako podejrzana o popełnienie czynu zabronionego pod groźbą kary przez ustawę obowiązującą w czasie jego popełnienia - Art. 246 k.k. Jeżeli do tego uwzględnimy treść Art. 92 k.p.k. który stanowi, że; podstawę orzeczenia może stanowić tylko całokształt okoliczności ujawnionych w postępowaniu, mających znaczenie dla rozstrzygnięcia - jest to bardzo realne!.

W prokuraturze stawiłem się zgodnie z wezwaniem.
Fakt ten został odnotowany, co widać na wezwaniu.
Do przesłuchania w Prokuraturze Rejonowej w Malborku jednak nie doszło - nie pierwszy raz.

Prokurator rejonowy najwidoczniej zapomniał, że w prokuraturze obowiązuje zasada indyferencji, a to oznacza, że fałszywa inicjatywa prokurator Ewy Ziębki jest przedwczesna, bo śledztwo w sprawie śmierci mojego syna może przeprowadzić każdy prokurator, który jest niezależny, bezstronny i posiada nieskazitelny charakter.

Tego, od dawna się domagam.

cdn.

Lech Łosicz

"Bądźmy niewolnikami prawa, abyśmy mogli być wolni."
Cyceron (Cicero Marcus Tullius, 106-43 p.n.e.)

Malbork.Majstersztyk, czyli idiotyzmy Prokuratora Rejonowego Waldemara Zduniaka i jego "pacynek" w tuszowaniu zbrodni zabójstwa.

MALBORK. Tuszowanie zbrodni zabójstwa oraz wszczynanie śledztw w sprawie przestępstw, których nie popełniono, to pionierskie i nowatorskie metody pracy prokuratorów - Waldemara Zduniaka z Malborka i Artura Tomaszewskiego z Gdańska.

Malbork. Smród w sądzie, czyli o tym, jak sędziowie z „łapanki” skompromitowali Sąd Okręgowy w Gdańsku.

Jak SSR Andrzej Iwanowski zmieniał obowiązujące prawo, aby zatuszować zbrodnię zabójstwa i ochronić przestępców.

Pieniądze dla miłościwie panującej władzy, a rodzicom walka o sprawiedliwość i ustalenie prawdy.

MALBORK - czyli o tym, jak skorumpowana S.S.R. Beata Błaszczyk, nie blondynka, „robiąc idiotę” z pokrzywdzonego naruszyła Konstytucję i ustawę, a czynem tym dopuściła się zachowania o znamionach określonych w ustawie karnej, czyli przestępstwa. Zatuszowała zbrodnię zabójstwa.

Jaki pan taki kram, czyli ciąg dalszy pytania - korupcja, czy niekompetencja malborskich sędziów i prokuratorów?

Zagadkowa sprawa "zabójstwo samobójcze" Piotra Łosicza, czy kolejny dowód korupcji i niekompetencji prokuratorów i sędziów z Malborka?

Krytyka wyroków sądowych nie jest godzeniem w niezawisłość sędziowską. Nadmiar prawa prowadzi do patologii w zarządzaniu państwem -Profesor Bronisław Ziemianin

Polecam sprawy poruszane w działach:
SĄDY PROKURATURA ADWOKATURA
POLITYKA PRAWO INTERWENCJE - sprawy czytelników

Tematy w dziale dla inteligentnych:
ARTYKUŁY - tematy do przemyślenia z cyklu: POLITYKA - PIENIĄDZ - WŁADZA

WSZYSTKICH INFORMUJĘ ŻE WOLNOŚĆ WYPOWIEDZI I SWOBODA WYRAŻANIA SWOICH POGLĄDÓW JEST ZAGWARANTOWANA ART 54 KONSTYTUCJI RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ.

zdzichu