AferyPrawa.com

opublikowano: 26-10-2010

INTERNET  AFERY PRAWA ZAWIADAMIAJĄ O KOLEJNYM NARUSZENIU PRAW DZIENNIKARZA I PROCEDURY SĄDOWEJ PRZEZ PROKURATURĘ W SANOKU. Czas zakończyć prześladowanie dziennikarzy i blogierów publikujących w internecie.

A że sytuacja jest poważna i demokracja wolności słowa i wypowiedzi jest coraz częściej globalnie zagrożona świadczy fakt, że największe firmy technologiczne: Microsoft, Google, Yahoo i Vodafone rozmawiają z organizacjami praw człowieka i wolności prasy o stworzeniu internetowego kodeksu postępowania w obronie wolności słowa i prywatności użytkowników sieci. 
Zainteresowani poinformowali w oświadczeniu z dnia 19.01.2007r, że do końca roku zamierzają opracować kodeks, który zapobiegałby takim trendom - jak rosnące w liczbie aresztowania dziennikarzy internetowych, monitorowanie aktywności online i cenzura. 
Rozmowy zainicjowały waszyngtońskie Center for Democracy and Technology i mająca siedzibę w San Francisco organizacja charytatywna Business for Social Responsibility. Chcą one stworzyć kod aby powstrzymać firmy odpowiedzialne za współpracę z władzami od tłumienia wolności słowa i pogwałcania praw człowieka. „Firmy technologiczne odegrały wielką rolę w budowaniu ekonomii i wdrażaniu narzędzi istotnych dla demokratycznych przemian w krajach rozwijających się” – powiedział Leslie Harris, dyrektor wykonawczy w Center for Democracy and Technology. „Ale niektóre rządy znalazły sposób na obrócenie technologii przeciwko obywatelom – poprzez monitorowanie ich aktywności online i cenzurowanie demokratycznych materiałów.”
Komitet Obrony Dziennikarzy (The Committe To Protect Journalists – CPJ) oświadczył, że po aresztowaniach dziennikarzy internetowych w Chinach (np. Shi Tao, wsadzony do więzienia na 10 lat za przeciek tajemnic państwowych za granicę) uwaga skupiła się na firmach internetowych.
Organizacje prawne oskarżyły Yahoo! o pomoc Chinom w wyśledzeniu e-maili Shi Tao, który korespondował z właścicielem nowojorskiej internetowej strony informacyjnej.
„Rządy na całym świecie w rosnącym tempie zamykają dziennikarzy internetowych w więzieniach. Na koniec 2006 roku za kratkami było 49 blogerów i dziennikarzy publikujących swoje materiały w sieci” – powiedział Joel Simon, dyrektor wykonawczy CPJ. „Obrona prawa tych dziennikarzy do wyrażania własnych myśli i wymiany informacji bez obawy odwetu to dzisiaj jeden z najwyższych priorytetów dla środowisk ceniących sobie wolność prasy.”
W swoich danych CPJ podaje, że liczba dziennikarzy osadzonych w więzieniach na całym świecie osiągnęła 1 grudnia 2006 roku rekordową liczbę 134, z których więcej niż 1/3 to blogujący i reporterzy internetowi.
Na pewno problem cenzury musi zniknąć, ponieważ w opracowanie kodeksu zaangażowane są Yahoo, Microsoft, Google i Vodafone - a więc i duże pieniądze.

Bez wątpienia za działalność informacyjną dokumentującą nieetykę urzędników państwowych prowadzoną w internecie jest stale przez władze prześladowany  redaktor naczelny portalu AFERY PRAWA Zdzisław Raczkowski. Działalność  portalu została zgodnie z prawem zarejestrowana w Dublinie, ponieważ polskie skorumpowane sądy stawały na uszach żeby tą obligatoryjną w końcu czynność nie wykonać. Należy zwrócić też uwagę, że to co w nieskorumpowanych krajach trwa dwa tygodnie, w Polsce nie dało się załatwić przez pół roku. 
Tak więc podstawowe pytanie - z czym nasze niedouczone i stronnicze sądownictwo do UNI?
Przedstawiam poniżej unijny certyfikat na prowadzaną działalność.  

O stronniczości, naruszaniu prawa i nieproceduralnym postępowaniu, a wręcz głupocie świadczą fakty, że kolejny raz niedouczony asesor prokuratury sanockiej Hubert Ohar bez żadnego dowodu stara się wysłać redaktora Z. Raczkowskiego na badania psychiatryczne, zamiast wszcząć dochodzenie w spawach nieetyki sędziowskie przedstawiane i dokumentowane w artykułach portalu AFERY PRAWA. Bez wątpienia w takim postępowaniu mamy dowód istnienia "mafii w togach" w polskim wymiarze (nie)sprawiedliwości.
A bez wątpienia dowodem głupoty i nieproceduralnego postępowanie asesorka jest fakt, że już raz tydzień wcześniej i to w tej samej sprawie sąd odmówił prokuraturze zgody na przeprowadzenie badań psychiatrycznych. 

Jednak schizofreniczny asesor H. Ohar nadal wysyła swe powielane schematycznie pisma.  
Haaa, nie ma sprawy, każdy kandydat na prokuratora czy sędziego musi być przebadany psychiatrycznie, czy nadaje się do pełnienia tak odpowiedzialnego stanowiska. Termin na 02.02.2007 ma już zarezerwowany, a my dopilnujemy czy zgodnie z prawem i procedurą zostanie prawidłowo przebadany :-)

O skorumpowaniu H. Ohara dowodzą fakty:
1/  niby dlaczego to Z. Raczkowski ma być przebadany, skoro akurat tak głupio się składa że to nie on napisał artykuł na który powołuje się prokuratura? Chyba zgodnie z prawem najpierw każdemu należy udowodnić jego wina a nie robić ofiarę z pierwszego lepszego przechodnia. Czy to nie dowód wręcz głupoty kogoś kto miałby zostać prokuratorem?
2/ Należy też zauważyć, że Raczkowski nawet jako redaktor zgodnie z prawem prasowym nie może ponosić odpowiedzialności za artykuły opublikowane w 2006r ponieważ sąd rzeszowski odmówił rejestracji jego czasopisma. Tak więc zgodnie z obowiązującym w Polsce prawem oficjalnie nie był redaktorem i nie może odpowiadać za całokształt działalności.
3/ Istotne jest, że zespół redakcyjny tworzy kilku dziennikarzy (patrz stopka), teksty są wspólnie uzgadniane i  publikowane. Tak więc niedouczony asesor H. Ohar powinien albo cały zespół zaskarżyć, albo siebie przebadać. 
4/ W portalu publikuje swoje artykuły kilkunastu niezależnych dziennikarzy - ich też chce uziemić asesor? 
5/Poruszane są też sprawy interwencyjne Ogólnopolskiego Ruchu Ochrony Praw Obywatelskich i Walki z Korupcją, jak też Stowarzyszenia Ochrony Praw Obywatelskich i kilku innych - czyli kilkuset osób. Te wszystkie sprawy są omawiane i konsultowane na spotkaniach. Jeden artykuł jest tworzony nieraz nawet przez kilkanaście osób. I to są fakty które poświadczą członkowie i sympatycy stowarzyszeń. Tych pokrzywdzonych przez skorumpowanych sędziów ten asesor też chce zamknąć?
Czy to nie jego schizofrenia albo inna paranoja? - z czym do ludzi? 
Takie osoby powinny być jak najszybciej pozbywanie możliwości decyzyjnych, a najlepiej (jak piszą czytelnicy) zamykane i bezwzględnie pozbawiane pracy w wymiarze sprawiedliwości, tak żeby normalnym pracującym ludziom nie szkodzili.
I my się już o to postaramy.
Logiczne, że o tym kolejnym stronniczym postępowaniu prokuratury sanockiej zostaje poinformowane nie tylko Ministerstwo Sprawiedliwości, ale i Międzynarodowy Komitet Obrony Dziennikarzy (The Committe To Protect Journalists – CPJ), oraz Ministerstwo Irlandzkie, które akurat broni praw swoich dziennikarzy i nie angażuje się w ukrywanie przekretów nieetycznych urzędników. 
Czy będzie z tego konflikt międzynarodowy? - zobaczymy.

Jak się okazuje problem łamania praw obywatelskich i wolności wypowiedzi to problem globalny. Żadna władza nie lubi krytyki i w taki czy inny sposób próbuje cenzurować wypowiedzi. 
Nawet Rząd Stanów Zjednoczonych chce zmusić blogerów, którzy krytykują Kongres i tworzą organizacje, aby rejestrowali się. W przeciwnym wypadku trafialiby do więzienia.
Według nowego projektu ustawy o lobbingu, blogujący - którzy mają ponad 500 czytelników - będą musieli się rejestrować i składać przed Kongresem kwartalne raporty tak samo jak lobbyści. Jeśli tego nie uczynią trafią za kratki.
Richard Viguerie – prezes organizacji GrassrootsFreedom.com powiedział, że nowe prawo byłoby największą w historii ingerencją w pierwszą poprawkę do konstytucji.
Nowy zapis zgłosił senator David Vitter. Obecnie ten zapis został wstrzymany i wydaje się, że utknie w procesie legislacyjnym.
Rząd USA chce, żeby blogujący rejestrowali się :-)

 Kolejne strony dokumentujące nieodpowiedzialne zachowania funkcjonariuszy władzy:
Sędziowie - oszuści. W tym dziale przedstawiamy medialne dowody łamania prawa przez sędziów - czyli oszustwa "boskich sędziów". Udowodnione naruszania procedury sądowej, zastraszania świadków, stosowania pozaproceduralnych nacisków na poszkodowanych i inne ich nieetyczne zachowania. Czas spuścić ich "z nieba na ziemię" :-)
Prokuratorzy do zwolnienia od razu - dowody debilizmu prawnego i prokuratorskiego funkcjonariuszy którzy jakimś cudem podobno ukończyli prawo...
SKORUMPOWANI SĘDZIOWIE I PROKURATORZY - czyli nie tylko pijackie wpadki
 "boskiej władzy" , którzy w końcu spadli na ziemię...:-)
Oszustwa polityków - przekręty i wpadki znanych "mniej lub więcej" polityków, czyli urzędników państwowych oszukujących i pasożytujących na narodzie - stale uzupełniany cykl: POLITYKA WłADZA PIENIąDZ
Policyjne afery - handel tajnymi informacjami ze śledztw, narkotykami, wymuszenia policyjne, pijani policjanci, policjanci terroryzujący własną rodzinę i świadków...
oszustwa komornicze - pasożytów społeczeństwa, często typowych chamów i nieuków,  którzy oszukują właścicieli firm, poszkodowanych i wierzycieli oraz w dupie mają obowiązujące PRAWO
UDOKUMENTOWANE  FAKTY POMYŁEK LEKARSKICH

Krytyka wyroków sądowych nie jest godzeniem w niezawisłość sędziowską. Nadmiar prawa prowadzi do patologii w zarządzaniu państwem - Profesor Bronisław Ziemianin

Polecam sprawy poruszane w działach:
 SĄDY   PROKURATURA  ADWOKATURA
 POLITYKA  PRAWO  INTERWENCJE - sprawy czytelników  

Tematy  w dziale dla inteligentnych:  
ARTYKUŁY - tematy do przemyślenia z cyklu: POLITYKA - PIENIĄDZ - WŁADZA

WSZYSTKICH INFORMUJĘ ŻE WOLNOŚĆ WYPOWIEDZI I SWOBODA WYRAŻANIA SWOICH POGLĄDÓW JEST ZAGWARANTOWANA ART 54 KONSTYTUCJI RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ.

zdzichu