Imieniny:

AferyPrawa.com

Redaktor Zdzisław Raczkowski ujawnia niekompetencje funkcjonariuszy władzy...
http://Jooble.org
Najczęściej czytane:
Najczęściej komentowane:





Pogoda
Money.pl - Kliknij po więcej
10 marca 2023
Źródło: MeteoGroup
Polskie prawo czy polskie prawie! Barwy Bezprawia

opublikowano: 31-08-2013

 PLATFORMA TONIE... nastał czas prowokacji, brednie Niesiołowskich już nie wystarczają

Teraz trzeba szczególnie uważać. Rządzić nie potrafią, ale w krętactwie – mistrzowie. 

Fot. PAP/Radek Pietruszka

Polityczny czas gęstnieje, grunt ucieka spod nóg, kłamstwa i obelgi rzucane przez Niesiołowskich, Grasiów, ale także Palikotów i Żakowskich już nie wystarczą. Oni już o tym wiedzą. Mamienie ludzi mitycznym wzrostem gospodarczym także nie przynosi efektów. Ludzie odczuwają na własnej skórze kłamstwa rządzących, a przede wszystkim ich bezgraniczną obłudę. Nawet dość wierni do tej pory Tuskowi zaczną wierzgać, ponieważ ich dochody ulegną destabilizacji. Okradanie państwa, czyli nas, będzie coraz trudniejsze, bo ludzie coraz powszechniej są przekonani, że tym „sztukmistrzom” z Gdańska i sprowadzonym z Anglii trzeba bardzo uważnie patrzeć na ręce. Wkrótce będzie walka o każdy kawałek uczciwej ziemi.

Ludzie mają już pełne przekonanie o całkowitym zawłaszczeniu państwa przez ludzi „partii miłości” i stąd coraz gorsze jej notowania. Jeszcze trochę, a najwierniejsi żołnierze Tuska otoczą go kordonem sanitarnym i potraktują, jak niegdyś partyjniacy potraktowali Edwarda Gierka. Prędko zapomną o dobrach, które zawdzięczają dotychczasowemu fuhrerowi, będą się pospiesznie przebierać w szaty ludzi prawych, wyprowadzonych na manowce przez sprytnego satrapę. Poseł Godson pierwszy odpalił petardę na rozpoczęcie nowego przedstawienia i uczynił to – być może – nawet bez porozumienia z Jarosławem Gowinem, który – jestem o tym przekonany – już teraz czuje się zwycięzcą przegranych wyborów partyjnych.

Tusk jest krętaczem o niespotykanej po 1989 roku skali. Kto wie, czy nie jest w tej dziedzinie lepszy nawet od redaktorów gazety, której nie jest wszystko jedno. Tyle pięknych haseł, za którymi kryje się tylko blaga i ideowa pustka… Czy jest jeszcze w Polsce choć jedna osoba, która wierzy, że Tusk mógłby zostać kimkolwiek w Brukseli? Albo gdziekolwiek? W taki scenariusz nie wierzy nawet cieć Graś, a tym bardziej facet zza Odry, który go wynajął.

Jeszcze raz – wkrótce rozpocznie się walka o każdy kawałek uczciwej ziemi. Będą rzucać oszczerstwa na każdego, z kim nie po drodze ku sprzedajnej Polsce. Będzie w to wmieszany, z niespotykana siłą, cały aparat propagandy michnikowo–walterowo–dworakowo–urbanowo–solorzowy. Będą pluć do utraty tchu i wydajności ślinianek, ale „kanalia lud zwycięży”, choć pani bufetowa wreszcie znalazła się w swojej roli i roznosiła po Warszawie kawę i coś tam jeszcze. 
Nastąpiła jednak pewna konstatacja – na kawę jeszcze na stać, ale na oszustów przebranych za ludzi przyzwoitych – nie. I to właśnie przesądzi o całej reszcie...

Syndrom postkomunistycznego SLD dopadł PO?

arturzasada.pl

Wczoraj wieczorem podjąłem decyzję o zawieszeniu na trzy miesiące swojego członkostwa w Platformie Obywatelskiej. Jestem zwolennikiem wolnego rynku i własności prywatnej, a także przeciwnikiem zadłużania państwa – tak samo jak Jarosław Gowin i Jacek Żalek. Gdybym był posłem RP, to musiałbym zagłosować tak jak oni. A to w konsekwencji skutkowałoby moim zawieszeniem

- takie lakoniczne ogłoszenie umieścił na swojej stronie internetowej Artur Zasada, europoseł PO z Lubuskiego. Nie ma jeszcze oficjalnego stanowiska partii w tej sprawie.

Partia władzy zawieszając wczoraj posła Żalka i karząc finansowo Jarosława Gowina, który w geście solidarności z Żalkiem podjął decyzję o samozawieszeniu, nie przewidziała najwyraźniej, że poruszy lawinę. Czy zasypie ona ugrupowanie sprawujące władzę od sześciu lat.

KTO NASTĘPNY?

Tematy  w dziale dla inteligentnych:  
ARTYKUŁY - do przemyślenia z cyklu: POLITYKA - PIENIĄDZ - WŁADZA

Polecam sprawy poruszane w działach:
 SĄDY   PROKURATURA  ADWOKATURA
 POLITYKA  PRAWO  INTERWENCJE - sprawy czytelników  

"AFERY PRAWA" 
 
Niezależne Czasopismo Internetowe www.aferyprawa.com
  redagowane przez dziennikarzy AP i sympatyków z całego świata których celem jest PRAWO, PRAWDA SPRAWIEDLIWOŚĆ DOSTĘP DO INFORMACJI ORAZ DOBRO CZŁOWIEKA

    uwagi i wnioski proszę wysyłać na adres: afery@poczta.fm  - Polska
aferyprawa@gmail.com 
Dziękujemy za przysłane teksty opinie i informacje. 

WSZYSTKICH INFORMUJĘ ŻE WOLNOŚĆ WYPOWIEDZI I SWOBODA WYRAŻANIA SWOICH POGLĄDÓW JEST ZAGWARANTOWANA ART 54 KONSTYTUCJI RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ.

Komentarze internautów:

Komentowanie nie jest już możliwe.

~Ansori
23-12-2014 / 15:02
you re cute, c'est tre8s gentil de ta part de faire e7a :) i would wear it with a" rel="nofollow">jagoadod.com"> spmily black dress with my new lovely wedges from topshop... beautiful dreambig kiss and thks u ! gros bisous et merci ! lisa
~Sanaa
20-12-2014 / 00:10
Another amazing spaceil offer from your favourite distributor! What better way to prepare for the release of the Roccat Vire Gaming Headset, than by stocking up on Roccats DISCOUNTED topsellers!!!
~obywatel
03-10-2013 / 10:20
„Dość lekceważenia społeczeństwa” – takie hasło przyświecało zorganizowanym w Warszawie z inicjatywy NSZZ ”Solidarność” czterodniowym Ogólnopolskim Dniom Protestu. Na osobiste zaproszenie Przewodniczącego Piotra Dudy przybyły do stolicy liczne delegacje Ligi Obrony Suwerenności pod wodzą Przewodniczącego Wojciecha Podjackiego. solidarnosc14-3Nasi działacze rozprowadzili wśród manifestantów ponad 20 tysięcy ulotek promujących nasz Ruch. W organizacji tej akcji wzięły udział również centrale związkowe: Ogólnopolskie Porozumienie Związków Zawodowych oraz skupiające m.in. pracowników sfery publicznej Forum Związków Zawodowych. Kuliminacją Ogólnopolskich Dni Protestu była przeszło 100-tysięczna demonstracja, która 14 września przemaszerowała ulicami Warszawy. Pierwszymi akcentami Ogólnopolskich Dni Protestu były pikiety przed ministerstwami Zdrowia, Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej, Gospodarki, Skarbu, Pracy i Polityki Społecznej oraz Spraw Wewnętrznych. Żaden z ministrów nie przyjął petycji, zawierających postulaty dotyczące sytuacji w poszczególnych dziedzinach gospodarki. Pikiety zakończyła wspólna manifestacja ich uczestników przed Sejmem, gdzie założono miasteczko namiotowe. 12 września poświęcono debatom na temat polityki przemysłowej oraz służby zdrowia. Niemniej i tego dnia nie zabrakło pikiet w związku z erozją szkolnictwa i niszczeniem polskiej szkoły pod Ministerstwem Edukacji Narodowej protestowali nauczyciele. solidarnosc14-1 Przewodniczący LOS, Wojciech Podjacki, podczas swojego przemówienia Nazajutrz poruszono szereg problemów sygnalizowanych już podczas marcowego kongresu Platformy Oburzonych w Gdańsku, jak bezkarność urzędników i prokuratury, problemy rolników i obrona polskiej ziemi przed zagranicznymi firmami, utrudnienia dla polskiej przedsiebiorczości, łamanie praw pracowniczych, ubóstwo polskiego społeczeństwa, nepotym władzy, problemy osób niepełnosprawnych, zwijanie państwa, emigracja spowodowana bezrobociem lub niemożnością utrzymania rodziny, a przede wszystkim sprawa referendów obywatelskich. Tego dnia okazję do przemówienia miał lider LOS, Wojciech Podjacki, który wskazał na źródła arogancji ekipy Donalda Tuska i jej oderwania od problemów Polski w kontekście perspektyw objęcia stanowisk w strukturach unijnych. Podał również w wątpliwość jej zdolność do realizacji polskich interesów narodowych. 14 września do stolicy przybyło ponad 100 tysięcy związkowców, reprezentujących niemal wszystkie środowiska zawodowe i społeczne w Polsce. Warszawa była świadkiem ogólnopolskiej manifestacji, która miała charakter marszu gwiaździstego. OPZZ zebrał się pod Pałacem Kultury i Nauki, NSZZ „Solidarność” pod Sejmem, a Forum Związków Zawodowych pod Stadionem Narodowym. Przy Rondzie Dmowskiego zgromadziły się kluby „Gazety Polskiej”, Solidarni 2010 oraz część działaczy Ligi Obrony Suwerenności. Trzy pochody związkowe spotkały się na Rondzie de Gaulle’a, które zamieniło się na chwilę w estradę dla satyrycznego przedstawienia o ekipie Donalda Tuska. Uformowała się jedna manifestacja, która ruszyła Nowym Światem i Krakowskim Przedmieściem na Plac Zamkowy. W Kancelarii Prezydenta RP złożono petycję do prezydenta Bronisława Komorowskiego, w której zaapelowano o działania na rzecz odbudowy przerwanego dialogu społecznego. Zarzucono Prezydentowi lekceważenie ludzi pracy na rzecz środowisk pracodawców. Manifestacja zakończyła się wiecem na Placu Zamkowym, jednak zebrani zajmowali całą przestrzeń pomiędzy Rondem de Gaulle’a a Zamkiem Królewskim. Komunikację zapeniały ustawione na trasie przemarszu trzy telebimy. solidarnosc14-2Ekipa Donalda Tuska po raz kolejny ostentacyjnie zlekceważyła polskie społeczeństwo. Przez cztery dni żaden z polityków Platformy Obywatelskiej nie zjawił się, by podjąć dyskusję z postulatami protestujących. Dopiero cztery dni po zakończeniu Ogólnopolskich Dni Protestu minister pracy Władysław Kosiniak-Kamysz zdobył się na zaproszenie przedstawicieli związków zawodowych na posiedzenie Komisji Trójstronnej 20 września, by w ciszy gabinetu prowadzić ”konstruktywne rozmowy”. Natomiast związkowcy zażądali dymisji ministra Kosiniaka-Kamysza. Skończył się czas dyskusji, skoro naród musiał wyjść na ulice. Wiele reform zostało przeprowadzonych bez rzeczywistych konsultacji społecznych. Piotr Duda 14 września zapowiedział zbieranie podpisów pod referendum o przedterminowe wybory, by jak najszybciej odsunąć od władzy obecny rząd. Tymczasem Polsce grozi ogólnopolski strajk generalny. Ogólnopolskie Dni Protestu podniosły szereg postulatów socjalnych, jak wycofanie się z podwyższonego do 67 lat wieku emerytalnego, przywrócenie dawnego 4-miesięcznego, zamiast rocznego, okresu rozliczeniowego, ustawowego zagwarantowania wzrostu płacy minimalnej w stosunku do wzrostu PKB, ograniczenia umów śmieciowych oraz pomocy najuboższym świadczeniami socjalnymi i rodzinnymi. Jednak nie były to jedyne problemy, na które zwrócono uwagę. Nadal aktualna jest sprawa referendów obywatelskich, które dziś są tylko pozornym instrumentem partycypowania obywateli w sprawowaniu władzy w państwie. Konsekwentne ignorowanie głosu Polaków wyrażanego w referendum i zmiana ustawy o zgromadzeniach publicznych, obarczająca organizatorów odpowiedzialnością za ewentualne incydenty, skłania do wniosku, że dzisiejszy establishment w obawie o swoją władzę dusi inicjatywę obywatelską. Piotr Duda wskazał na nierównowagę wymagań frekwencyjnych i formalnych przy organizowaniu referendum a wyborami parlamentarnymi bądź samorządowymi, które dają mandat do sprawowania władzy. Tymczasem nadanie wagi instytucji referendum może zwiększyć wpływ obywateli na władzę. Ponadto podjęto temat problemów polskiej gospodarki na czele z upadkiem polskiego przemysłu, który jest warsztatem pracy dla narodu, nadmiernym opanowaniem polskiego rynku przez zagraniczny kapitał, czy dążeniem do oparcia gospodarki na usługach. Wypłynęły na wierzch problemy w służbie zdrowia, kolejnictwie, szkolnictwie. Swoje poparcie dla protestów w Polsce wyrazili Węgrzy, którzy przez te kilka dni dzielili się swoimi doświadczeniami. Ponadto do Polski przybyli przedstawiciele związków ze Szwajcarii, Litwy i Belgii. Na uwagę zasługuje świetna organizacja tak licznych protestów, które przebiegły bardzo sprawnie i bez incydentów. Policji prawie nie było widać. Chyba największe po 1989 roku protesty społeczne są dowodem zaniepokojenia Polaków fatalnym stanem państwa, do jakiego dopuścił rząd Donalda Tuska, jego zaniedbań, cynizmu, który w imię utrzymania władzy ”za wszelką cenę” usuwa na bok troskę o kondycję Polski i polskiego społeczeństwa, nepotyzmem w administracji i upadkiem etosu służby publicznej. 14 września 2013 roku był wyrazem sprzeciwu dla całokształtu polityki prowadzonej przez Platformę Obywatelską i przyświecającej jej liberalno-lewicowej ideologii. Symbolicznie wyraził to ”ufundowany” przez Polaków 13 września w miasteczku namiotowym pod Sejmem złoty pomnik Donalda Tuska – z piłką nożna niczym globem ziemskim pod lewą ręką, a prawą wskazującą w oddali świetlaną przyszłość – stylizowany na monument północnokoreańskiego komunistycznego dyktatora Kim Ir Sena. Maciej Urbański
~marek777
05-09-2013 / 21:23
*** PLATFORMA TONIE... nastał czas prowokacji, brednie Niesiołowskich już nie wystarczają Teraz trzeba szczególnie uważać. Rządzić nie potrafią, ale w krętactwie – mistrzowie. *** GÓWNO PRAWDA ... Braciom POLAKOM pop... sie po roku 1989 a reszty DOKONAŁA amerykanizacja ... POLACY na XXI wiek przedstawiaja stado pijanych małp, które uwierzą w każdą rządową "błyskotkę" im bardziej nierealna tym bardziej wiarygodna ... *** RODACY !! TUSK-a włączył w dniu dzisiejszym , PO wakacjach system R W D - właściciel "zielonej wyspy" usiłuje swoją MITOLOGIą dalej w ciagłości USZCZĘŚLIWIAĆ Polaków. Wygląda, że jeszcze wszystkiego nam NIE zap... i coś mu brakuje ... ŚWIERGOLENIE tej KANALII jest strategicznie i technologicznie NIE zmienne od roku 1985 kiedy bełkotał bez ładu i składu ... było to pustosłowie i NIC materialnie NIE NAMACALNEGO ... tak jak dziś ... " ... Polacy odparli kryzys ..." a skąd się wzięło ponad 5 bilionów długu ... Dwóch NIEPOCZYTALNYCH błaznów i ch poplecznicy zdefraudowali pieniadze podatnika na swoje zachciewajki, balangi, ochlaje i prezenty ... POLACY odparli KRYZYS ... jaki kryzys ... który trzeźwy osobnik w kryzysie SZASTA finansami ... RWD (ratuj własną dupę)
~obserwator
31-08-2013 / 23:47