opublikowano: 01-06-2014

Casus Janusza Korwina-Mikk'ego Marek Chrapan

Janusz Korwin-Mikke (J.K.M.)do dzisiaj od początku tzw. "Transformacji" jest aktywny politycznie, ale jego "formacja" poza epizodem pierwszych lat nie mogła przekroczyć progów wyborczych, gdzie by nie startowała. W 2011 roku jego Komitetu nie zarejestrowano nawet we wszystkich Okręgach - według mnie bezprawnie co w połączeniu z innymi "bezprawiami" podczas wyborów spowodowało że m.inn. i ja zbierałem podpisy o unieważnienie wyborów - bezskutecznie w tzw. "państwie prawa Kaduka", ale to "inna bajka".. Jak to się stało że nagle ni stąd ni zowąd J.K.M. nagle gładko rejestruje Komitet i zdobywa 4 mandaty jewrejsojuźnicze? Kiedy bliżej się przyjrzeć kampanii J.K.M. łatwo dostrzec etapy "rozwoju" i nasilenia ekspansji mendialnej w porównaniu z innymi uczestnikami. W początkowym stadium J.K.M. zachowywał się jak zwykle i traktowany przez mendia (w mediach nie występuje) jak zawsze, z przymrużeniem oka. 

Mendia skupiały się na Palikociarni, a ich bezprzykładnie bezczelno-tupeciarskie pyski wszędzie i przy każdej okazji się pojawiały, podobnie jak taki sam pysk twardogłowego komucha L. Millera. Nie brakowało też załganej i agenturalnej w podobnym stopniu jak dwie ostatnie kliki, żydokomuny POlszewickiej, trochę mniej PiSowskiej i odprysków. Sporadycznie był wymieniany Ruch Narodowy, a pozostałe Komitety prawie wcale. 

Po rejestracji Komitetów nagle zaczęło się przetasowanie w mendiach, zaczęto zapraszać RN na przemian z Palikociarnią. Członkowie RN zapraszani do mendiów byli bezpardonowo atakowani nie tylko przez uczestników "debat" ale głównie przez prowadzących programy (celował Kraśko) i to już nie z pozycji dziennikarza czy nawet oponenta ale zaciekłego antagonisty. Kiedy jednak ataki nie przyniosły skutku i RN wychodził zwycięsko w szermierce słownej przestano zapraszać poza oficjalnymi debatami wszystkich komitetów i ograniczono też Palikociarnię w to miejsce wręcz nachalnie wpychając J.K.M. co wyraźnie widzimy w trzeciej fazie kampanii - od dekady przed wyborami. Analizując dziwne przetasowanie dochodzi się do wniosku, że mendia dostały polecenie "odpuścić", Palikociarnię z antykatolicką, a nawet antypolską retoryką jako niezdolną skanalizować całość radykalizmu młodzieżowego i w to miejsce wstawić J.K.M. Na pierwszy rzut oka "radykał" i to w większym stopniu niż RN, tyle tylko że w kwestiach na które wpływu nie ma i mieć nie będzie. 

Natomiast w kwestiach fundamentalnych dla kraju (własność ziemi, własność gospodarki) idzie dalej niż najdalszy liberalizm. (A nie którzy nazywają go "narodowcem") I nieźle funkcjonuje w obecnie panującym żydokomuszym systemie, podobnie jak funkcjonował w poprzednim. Czy tylko dzięki podpisanej lojalce?(do czego sam się przyznał) Lojalki nikt nie bojący się "czegoś" nie podpisywał w tamtym czasie, chyba że były "haki". A właściciele "haków" się nie zmienili, najwyżej weszli spadkobiercy - "służby" są dynastyczne od października.1939 roku, przechodzą z ojca, wuja czy nawet sąsiada i podległego kapusia, na syna. Jest więc opcja "radykalniejsza" od RN i jednocześnie funkcjonująca w obecnym żydokomuszym systemie. RN nawet jeżeli jest skądś sterowany to bardzo dyskretnie z dużą "autonomią" i przeciwko obecnemu bandyckiemu systemowi. 

Ci ludzie mają tylko taki wybór- albo wejść do polityki i rozbić bandycki układ Magdalenkowy - albo jechać na poniewierkę "za chlebem" co dla Narodowców jest samobójstwem - po paru miesiącach poniewierki byłem gotów z granatem przy piersiach rzucić się na bandę która mnie zmusiła do wyjazdu, i tak było za każdym wyjazdem prawie przez 10 lat. Dobrze to rozumie banda GTW (grupa trzymająca władzę) stąd blokada RN, i nachalna ekspozycja T.K.M. w SBckich i z SBeczonych mendiach. Gdyby młodych z RN dopuszczono do naszych pieniędzy przetransferowanych do jewrejsojuzu okrzepliby finansowo (oficjalnie zapowiedzieli przekazywanie 50% na RN - nie kamuflują się jak zbrodniarze z Magdalenki) i już nie daliby się wyrzucić, a tak bandyctwo Magdalenkowe jeszcze trochę może pospać spokojnie. 

NIEDŁUGO!!! - PRZYJDZIEMY PO WAS!!! I ROZLICZYMY Z KAŻDEGO ROZKRADZIONEGO, ZDEWASTOWANEGO, SPRZEDANEGO ZA ŁAPÓWY ZAKŁADU!!!.

DO ODZYSKANIA ROZGRABIONEGO MIENIA NARODOWEGO - SZYKOWAĆ KAŁACHY!!!

Marek Chrapan

Wywiad z Piotrem Najzerem Nowa Prawica - Janusz Korwin-Mikke sprzedał się Niemcom ?

Więcej:

Tylko życie poświęcone innym warte jest przeżycia.    |     Nr 032     |     niedziela, 1 Czerwiec 2014 Czy każdy naród ma taką władzę, na jaką zasługuje?  Przed trzema laty PO wygrała wybory pod sztandarami niedrażnienia Rossiji. Trzy lata później stosunki z wielkim sąsiadem są gorsze niż kiedykolwiek. Wiemy, komu za to dziękować… W dużej mierze wyborcom. Wielu z nich nie zauważyło, że polityka to zajęcie dla dorosłych i na urzędy powybierali dzieci, które bawią się Polską jak zapałkami. A gały widziały, na co głosowały. W 2011 r. modne było tłumaczenie, że nie popiera się PiS, tylko skompromitowanego Smoleńskiem i czterema laty mdłych rządów Tuska, by uniknąć wojny z Rosją. Strach przed rzeczowym rozwikłaniem przyczyn tragicznej śmierci elity Polski przesłonił argumenty o tym, że nasz kraj idzie w złym kierunku, że rząd Tuska to amatorzy, że nie mamy realnej polityki zagranicznej, że źródła energii trzeba jak najszybciej uniezależnić od Rosji itp. Ale kogo to obchodzi? Na pewno nie celebrytożerców, których prawo głosu powinno zostać ograniczone najwyżej do Eurowizji. To ci ignoranci głosowali kiedyś na Kwaśniewskiego i Millera, którzy przyspawali nas do gazowego cycka Rosji, skazując państwo na kaprysy cara. Teraz, gdy wróg u bram, ludzie przestają kpić ze śp. Lecha Kaczyńskiego, za którego rządów na pewno nie strzelano by w Kijowie i nie doszłoby do aneksji Krymu, a którego geopolityczna wizja konsekwentnie umacniałaby Polskę. Co robić? Wyłączyć telewizor i iść do urn. Autor tekstu: Paweł Korsun Autor ilustracji: Michał Korsun  Jak powstawała III RP. Trzy razy NIE ! Aleksander Ścios   |   18 maja 2014 r.   |   Bez Dekretu   Lokator Belwederu i skupione wokół niego środowiska chcą zafundować Polakom propagandowy spektakl pod hasłem „obchodów dnia wolności 4 czerwca”. W ramach tego spektaklu ośrodki propagandy narzucają nam fałszywą wizję historyczną, w której wysiłek wielu pokoleń...  Słuchaj online. Faryzeusze w służbie zdrajcy kokos26   |   29 maja 2014 r.   |   Nasze Blogi "Zero szacunku dla majestatu odchodzenia, zero szacunku dla wartości chrześcijańskich i dla tradycji, która w pewnych sytuacjach nakazuje milczeć (…) Do generała Jaruzelskiego można mieć różne zastrzeżenia. Jest jednak pierwszym prezydentem niepodległej Polski, oficerem i człowiekiem u kresu swojego trudnego życia. Na pewno nie … Słuchaj online. Korwiniści w pogoni za rozumem zetjot   |   29 maja 2014 r.   |   Niepoprawni   U Korwina podoba mi się głównie przekora i stawanie okoniem wobec popularnych stereotypów. Co do treści i spójności jego poglądów mam jednak spore zastrzeżenia. A jako że sam jestem prekorny, więc mam podobny stsounek do poglądów korwinistów. Ale do rzeczy. Otóż zauważyłem przed wyborami … Słuchaj online. SPOTKANIE Z MAESTRO LESZKIEM DŁUGOSZEM  w Instytucie Lecha Kaczyńskiego w Warszawie  Gorąco zapraszam na spotkanie zespołu Instytutu Lecha Kaczyńskiego  w Warszawie przy ul. Mickiewicza 51, w poniedziałek 2 czerwca 2014 r. w godzinach 16:00 - 18:00. Spotkanie nieformalne, robocze, ale wyjątkowe. Naszym gościem będzie bowiem Maestro Leszek Długosz, honorowy rezydent Instytutu Lecha Kaczyńskiego w królewskim mieście Krakowie. Witold Kalinowski GWILK Grupa Wsparcia Instytutu Lecha Kaczyńskiego tel. +48 501 514 786  AudioBlog   |   Facebook   |   YouTube   |   Archiwum nagrań  Edycje archiwalne newslettera:   001   002   003   004   005   006   007   008   009   010   011   012   013   014   015   016   017   018   019   020   021   022   023   024   025   026   027   028   029   030   031