opublikowano: 24-05-2019
Bez
Parlamentu Europejskiego UE będzie funkcjonować lepiej.
„Nasza
struktura gospodarcza w chwili obecnej jest analogiczna do struktury krajów
pokolonialnych i w zasadzie można powiedzieć, że Polska jest neokolonią.
(…)
W obliczu coraz mocniejszych tendencji sfederalizowania Unii Europejskiej
grozi nam pozbawienie wolności i niezależności typu politycznego”.
Prof. Witold Kieżun
Klub
Jagielloński na pytanie: „Czy powołanie Europarlamentu i przeprowadzanie
wyborów bezpośrednich posłów jest niezbędne do tego, aby UE realizowała
interes obywateli państw członkowskich?” - odpowiada negatywnie, gdyż
Parlament Europejski nie daje takiej gwarancji.
Autor w/w
artykułu słusznie zauważa, iż wystarczy, by legitymizację i kontrolę nad
Unią Europejską zapewniały funkcjonujące przecież takie instytucje międzyrządowe,
jak Rada Europejska (czyli szefowie rządów państw członkowskich) oraz Rada
Unii Europejskiej (czyli ministrowie tych państw zbierający się w zależności
od tematu rozważanej sprawy).
Ponad 700
eurodeputowanych można by więc wysłać do domu, gdyż są niepotrzebni do
sprawnego funkcjonowania Unii Europejskiej. Można nawet rzec, iż utrudniają
oni funkcjonowanie UE.
Klub Jagielloński
zauważa również, iż „królewskie pensje (europosłów)… wszelkie diety i
udogodnienia”, a także dożywotnie, astronomiczne emerytury stwarzają wyśmienite
warunki do powstania pasożytniczej grupy eurodeputowanych, która będzie do
upadłego bronić istnienia Parlamentu Europejskiego.
- patrz "Głębokie koryto Parlamentu Europejskiego" :
https://www.salon24.pl/u/m-ciesielczyk/950102,zlikwidowac-pasozytniczy-parlament-europejski
Parlament
Europejski jest instytucją zbędną także i dlatego, iż „Kluczowe funkcje
ponadnarodowe pełnią bowiem dwie inne instytucje – Komisja Europejska oraz
Trybunał Sprawiedliwości UE”.
Komisja jest
organem wykonawczym Unii Europejskiej, odpowiedzialnym nie tylko za bieżącą
politykę, ale także mającą inicjatywę legislacyjną, zaś Trybunał
Sprawiedliwości jest sądem orzekającym w sporach między państwami,
instytucjami UE oraz między pierwszymi a drugimi.
„Parlament
Europejski jedynie niepotrzebnie wydłuża i komplikuje proces legislacyjny. Co
więcej, poprawki PE do dyrektyw i rozporządzeń wynikają często z wpływów
branżowych lobby”.
Ustawiczne
„pielgrzymowanie” europosłów oraz obsługi PE wraz z tonami dokumentów
pomiędzy Strasburgiem, Brukselą i Luksemburgiem, niepotrzebnie obciąża budżet
Unii Europejskiej.
Tematy w dziale
dla inteligentnych:
ARTYKUŁY - do przemyślenia z cyklu: POLITYKA - PIENIĄDZ - WŁADZA
Polecam
sprawy poruszane w działach:
SĄDY
PROKURATURA
ADWOKATURA
POLITYKA
PRAWO
INTERWENCJE
- sprawy czytelników
"AFERY
PRAWA" Niezależne Czasopismo Internetowe www.aferyprawa.eu redagowane przez dziennikarzy AP i sympatyków z całego świata których celem jest PRAWO, PRAWDA SPRAWIEDLIWOŚĆ DOSTĘP DO INFORMACJI ORAZ DOBRO CZŁOWIEKA |
|
WSZYSTKICH INFORMUJĘ ŻE WOLNOŚĆ WYPOWIEDZI I SWOBODA WYRAŻANIA SWOICH POGLĄDÓW JEST ZAGWARANTOWANA ART 54 KONSTYTUCJI RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Komentowanie nie jest już możliwe.