opublikowano: 17-07-2018
MOPS z Radomska zamiast pomagać niszczy ludzi - interwencja dziennikarska AFER PRAWA
Pani Barbara urodziła się na wsi w 1952r. (a więc ma 66 lat) i całe
życie spędziła na rodzinnym gospodarstwie. W latach komuny rolnikom żyło
się ciężko, nie było dofinansować i maszyn rolniczych. Ukończyła Liceum
Ekonomiczne, wyszła za mąż, urodziła dwie córki młodsza Monika ma 26 lat i
choruje praktycznie od urodzenia, starsza Anna 33 lata (mieszka i pracuje w
Warszawie). Ponieważ mąż ją zostawił musiała sobie sama dawać radę i do
tej pory daje.
Życie na wsi nie jest łatwe - stary dom nie ma łazienki, ale w takich
warunkach żyło się dawniej a i obecnie setki tysiące starszych osób tak żyje
- po prostu przyzwyczaili się "chodzić za stodołę" , grzać wodę
na kuchni i myć się po kolei w jednej balii.
Jednak pracowniczka MOPS-u w Radomsku "specjalista pracy
socjalnej?" Urszula Bańcerek dnia 22.08.2014r. złożyła do sądu w
Radomsku " wniosek o skierowanie na leczenie w szpitalu psychiatrycznym bez
wymaganej zgody Pani Barbary i jej córki Moniki w trosce o ich życie ?!?
Podstawy:
1/ złe warunki socjalne - ale czy za brak łazienki można wysyłać na
leczenie psychiatryczne?!?
2/ odmowę wpuszczenia do swojego domu pracowników MOPS którzy chcieli naruszyć
jej mir domowy i bez zawiadomienia wtargnąć do środka - przecież nawet
policjanci pytają się o pozwolenie wejścia
W sprawie jest istotne, że pracownicy MOPS wtargnęli już raz bezprawnie do
jej domu w 2012r. pod pretekstem kontroli zdrowia jej córki - czyli
weszli w fach lekarski jakby mieli o leczeniu fachowe pojęcie (ale w
Polsce podobno co drugi jest lekarzem a reszta to prawnicy :-) i wystawiają
jej fatalną opinię (zaniedbanie, fetor, brud, trawa nie skoszona) itp. - a
czym ma pachnąć w gospodarstwie rolnym jak nie gnojem? Zresztą każdy gnój
da się usunąć, nawet z MOPS-u w Radomsku. Logiczne, że po takiej opinii
nigdy ich więcej nie wpuściła ponieważ nie musiała. Z reguły sprząta się
w sobotę, gary myje się jak nie mieszczą się już w zlewozmywaku lub jak mają
przyjść goście. Ciekawe czy pracowniczki MOPS codziennie sprzątają swoje
mieszkania?
Pani Barbara nigdy nie korzystała z opieki MOPS ponieważ jej dochód to ok.
2.000zł. (niejeden emeryt tyle nie ma) na co składają się: jej emerytura,
alimenty od ojca na córkę, świadczenia PCPR, za opieka nad niesprawną córką,
dopłaty rolnicze z tytułu prowadzonego 3ha gospodarstwa oraz dochód z
jego wynajmu.
Jednak wykorzystano inną metodę. Będąc w trudnych warunkach
finansowych i zdrowotnych Pani Barbara w 1978r. zgłosiła się do Poradni
Zdrowia Psychicznego gdzie stwierdzono u niej nerwice lękową i zaburzenia
depresyjne i na tej podstawie mogła otrzymać rentę. Stawiła się jeszcze raz
w 1999r. i na tym przestała się leczyć. Dopiero w 2017r. (na zamówienie?)
dodano jej zaburzenia urojeniowe w związku z kolejnym wnioskiem MOPS-u
skierowanym do sądu podpisanym przez Beatę Kotlińską - może to jednak ją
trzeba przebadać psychiatrycznie? Wynikło to z faktu, że córka cierpi na
straszną chorobę - wrzodziejące zapalenie jelita grubego. Z powodu
krwawienia jest osłabiona, a cały układ pokarmowy osłabiony dlatego nie mogła
kształcić się i pracować, wymaga ciągłej opieki.
Co ciekawe badania TK zrobione prywatnie w Częstochowie w 2013r. nie
wykazały żadnych patologii narządów wewnętrznych i elementów kostnych u
chorującej Moniki.
Pani Barbara próbowała ją leczyć nawet w Berlinie ale z powodów dużych
kosztów nic z tego nie wyszło. Kolejny raz zjawili się w 2017r. w
Szpitalu Powiatowym w Radomsku gdzie Monika z powodu inwazyjnych metod badań zagrażających
jej życiu odmówiła takiej metody leczenia - każdy dorosły ma do tego prawo
i musi podpisać specjalne oświadczenie zgody na badania. Pani Barbara stwierdziła
w trakcie pobytu, że są przecież nieinwazyjne metody badań oraz że w
szpitalu chciano zrobić jej córce eutanazje. Podobnie skończyła się wizyta
w szpitalu częstochowskim gdzie Monika nie zgodziła się na badania
kolonoskopowe. To stało się przyczyną kolejnych nagonek pracowników MOPS-u.
i skierowaniem jej na badania psychiatryczne.
Bez wątpienia, jak zwykle to robią na polecenie sądu, subiektywną opinię
wystawiła jej psychiatra Marta Lipin przyjmująca w Poradni Zdrowia
Psychicznego w Radomsku na wniosek zastępcy dyrektora MOPS. Badania
przeprowadzono 02.08.2017r.
Psychiatra M. Lipin określiła jej stan psychiczny cyt.:
Kontakt słowny nawiązuje, świadomość jasna, orientacja wielokierunkowo prawidłowa,
nastrój adekwatny do sytuacji i przezywanych doznań psychotycznych, napęd
psychomotoryczny okresowo wzmożony, krzyczy, żywo gestykuluje aż do agresji słownej,
spontanicznie wypowiada treści o charakterze urojeń ksobnych, prześladowczych,
urojeniowa interpretacja rzeczywistości...
i stwierdza: zaburzenia urojeniowe - jednocześnie przyznaje, że jest to
wynikiem działania przeciwko P. Barbara urzędników MOPS i Urzędu Miasta którzy
mają na celu uwięzienie jej w szpitalu psychiatrycznym i pozbawienie majątku,
rozłączenie z córką. Tak więc lepiej będzie jak zostanie uwięziona w
szpitalu psychiatrycznym.
Tym wnioskiem psychiatra Marta Lipin potwierdza fakt, że sama ma zaburzenia
urojeniowe a my możemy jej jeszcze lepszą opinię wystawić - taką jak np. Szpital
Psychiatryczny w Straszęcinie k/Dębicy zatrudnia chorą psychicznie ordynator
Barbarę Pawłowską-Milówka. Kiedy lekarz przestanie szkodzić zdrowiu pacjentów?
Na polecenie sądu kolejną opinię wystawia psychiatra z Piotrkowa
Trybunalskiego Bartłomiej Jedrzejczyk 28.04.2018r. Jak każdy upośledzony
psychiatra kieruje się opinią MOPS (jakby pracujący tam byli fachowcami?) i
swojej koleżanki "po fachu"- wszak wiadomo, sitwa popiera zawsze
siebie, sędzia apelacyjny metodą "kopiuj wklej" przyklepuje wyrok sądy
rejonowego tak samo robi psychiatra umysłowo ograniczony. Nie będę tych
pierdoł przepisywać ponownie.
Tak czy inaczej B. Jędrzejczyk uważa za konieczne leczenie P. Barbary i nawet
jej córki Moniki w warunkach stacjonarnego oddziału psychiatrycznego.
A ciekawe, jakby tak jego wysłano na leczenie do psychuszki czy zgodziłby się
z uśmiechem czy protestował i walczył o swe dobre imię i wolność? - a
wtedy z pewnością przypisano by mu "urojenia ksobne":-) My
stawiamy diagnozę - typowy psychopata jak połowa psychiatrów.
W aktach sprawy mamy jednak całkiem inną opinię - Specjalisty Psychiatry
Jerzego Waldemara Olszewskiego z dnia 03.04.2018r. w której czytamy:
Funkcje intelektualne upośledzone nieznacznie. kontakt dobry. Żywe reakcje
emocjonalne. Niepokój. Orientacja prawidłowa. Nastawienie ksobne. Egocentryzm.
Sztywność sądów. Osobowość z cechami zubożenia.
Diagnoza: Łagodny proces psychoorganiczny o złożonym obrazie
wieloprzyczynowej etiologii z nawarstwieniem ksobnym.
Wnioski: Mimo nawarstwienia ksobnego badana dotychczas nie dokonała żadnego
czynu aspołecznego. Jej zachowanie nie zagraża innym ludziom. Nawarstwienie
ksobne ma charakter łagodny a podstawowe schorzenie nie jest nasilone na tyle
by wymagało interwencji w postaci hospitalizacji psychiatrycznej. Stąd jestem
zdania, że badania Barbary nie wymaga leczenia w warunkach stacjonarnych tj. w
szpitalu psychiatrycznym. Zupełnie wystarczająca będzie terapia w PZP i właściwa
opieka socjalna.
Tutaj dodamy, że pobyt w szpitalu jest za kratami i zamkniętymi drzwiami -
jest więc ewidentnym ograniczenie wolności. Nie można tak karać kogoś kto
nie popełnił żadnego przestępstwa - chyba Sąd o tym wie a jak nie to chętnie
pouczymy odpowiednim paragrafem. Same domniemanie że ktoś popełni przestępstwo
(nawet przy groźbach) to dużo za mało. Tym sposobem można byłoby każdego
kierowcę zamknąć ponieważ prędzej czy później będzie miał wypadek
choćby z uwagi na złe warunki atmosferyczne, tłok czy fatalny stan ulic.
Kolejny fakt nienormalny w tej sprawie - to że przy badaniach był obecny tylko
jeden psychiatria - a przepisy prawa wymagają podpisów dwóch psychiatrów sądowych
na wystawianych dla sądu opinii. Tak więc zarówno opinia psychiatry M. Lipin
jak też opinia B. Jędrzejczyka z punktu widzenia prawa nie mają żadnej mocy
prawnej i są tak naprawdę g... warte podobno jak wnioski pracowników MOPS z
Radomska.
Sprawą P. Barbary zajmie się SĄD OKRĘGOWY W
PIOTRKOWIE TRYBUNALSKIM II Wydział Cywilny Odwoławczy ul. Słowackiego 5
Rozprawa 30 lipca o godz. 09:50 w sali XXII
My tam będziemy i zapraszamy poszkodowanych przez
MOPS i psychiatrów.
Mamy nadzieję, że nie trzeba będzie wystawiać opinii psychiatrycznej prowadzącemu
przewodniczącemu, i że pomyślnie przeszedł badania psychiatryczne upoważniające
go do wykonywania tak odpowiedzialnego zawodu bez żadnej odpowiedzialności...
cdn.
AP
Więcej o przekrętach psychiatrów:
Psychiatrzy ze Smoligowa wyłudzili 12 mln zł od NFZ za znęcanie się nad osobami niekoniecznie chorymi psychicznie...
Długie ręce polskich psychopatów Bogdan Goczyński
Toruń - psychiatrzy psychopaci przez 15 lat wmawiali zdrowemu człowiekowi schizofrenię...
Horror W gdańskim szpitalu psychiatrycznym
Jak bronić się przed psychiatrią paranoikiem ?
W psychologii jest mnóstwo szarlatanerii, wróżenia z fusów. Trzeba zdemaskować niecne praktyki wywiad z dr Tomaszem Witkowskim.
Sąd Rejonowy w Poznaniu skazał na 4 lata psychologa i seksuologa Lechosława Gapika, który molestował seksualnie swoje pacjentki.
Kraków - Tylko schizofrenia biegłych psychiatrów Kinga Zoła i Andrzeja Wsołek ze szpitala psychiatrycznego w Kobierzynie?
Opinia Stowarzyszenia Primum Non Nocere o rozporządzeniu określającym zasady obliczania odszkodowań za tzw. zdarzenia medyczne - szkody przy błędnym leczeniu.
Psychiatria i Sprawiedliwość? - z cyklu każdy dostać nakaz stawienia się na badania psychiatryczne.
Opinie psychiatrów, których trudno nazywać biegłymi, w niedalekiej stalinowskiej przeszłości były skutecznym narzędziem walki z opozycją polityczną - z cyklu sędziowie a niezawisłość od rozumu...
CZY RZĄDZĄ NAMI PSYCHOPACI ?
Wałbrzych - Fałszywa opinia (jeszcze?) biegłego Henryka Jagodzińskiego. Dlaczego prokuratorzy nie tylko świdniccy nie potrafią przyznać się do błędów i nielogicznych oskarżeń?
Psychiatria - przerażające fakty
Pęknięte z żalu serce - psychiatrzy złamali wszystkie możliwe normy prawa polskiego i międzynarodowego - opowiada matka.
Szpital Psychiatryczny w Straszęcinie k/Dębicy zatrudnia chorą psychicznie ordynator Barbarę Pawłowską-Milówka. Kiedy lekarz przestanie szkodzić zdrowiu pacjentów?
Psychiatryczne opinie lekarskie są manipulowane - kolejne dowody oszustwa lekarzy psychiatrów.
Psychuszka dla dzieci? - Degeneracja urzędników władzy, czy lekarzy psychiatrów dawno sięgnęła poziomu szamba.
Antoni Ferenc - lekarz psychiatria, ordynator, alkoholik, przebiegły biegły sądowy - kim jest naprawdę???
Antoni Ferenc - żydowski lekarz psychiatria?, ordynator szpitala w Jarosławiu, alkoholik?, biegły sądowy?, ukrywający się przed PRAWEM? - kim naprawdę jest???
Tematy w dziale dla
inteligentnych:
ARTYKUŁY - do przemyślenia z cyklu: POLITYKA - PIENIĄDZ - WŁADZA
Polecam
sprawy poruszane w działach:
SĄDY
PROKURATURA
ADWOKATURA
POLITYKA
PRAWO
INTERWENCJE
- sprawy czytelników
"AFERY
PRAWA" Niezależne Czasopismo Internetowe www.aferyprawa.eu redagowane przez dziennikarzy AP i sympatyków z całego świata których celem jest PRAWO, PRAWDA SPRAWIEDLIWOŚĆ DOSTĘP DO INFORMACJI ORAZ DOBRO CZŁOWIEKA |
|
WSZYSTKICH INFORMUJĘ ŻE WOLNOŚĆ WYPOWIEDZI I SWOBODA WYRAŻANIA SWOICH POGLĄDÓW JEST ZAGWARANTOWANA ART 54 KONSTYTUCJI RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ.
Komentowanie nie jest już możliwe.