opublikowano: 26-10-2010
OSZUŚCI KONKURSÓW SMS-owych, 7363, 7400, itd. konkursów dla naiwnych...
Magia
konkursów sms-owych
Większość
ludzi (ok..2/3) w Polsce posiada dochody nie przekraczające 2.000zł. netto. W
wyniku ostatniego kryzysu gospodarczego, anomalii pogodowych, wzrostu cen żywności
i energii, następuje dalsza pauperyzacja społeczeństwa. Niemal każdy marzy o
tym , aby „zaświeciło mu słońce”, uważa też, że
„jednak coś mu się od życia
należy” i czeka na jakąś Okazję. Nawet niedawno rządzący, obiecywano
nam cuda, w co niektórzy uwierzyli i tym samym, mentalnie
się na nie przygotowali. Organizatorzy konkursów i loterii, właśnie
na takich ludzi polują. Niczego
jeszcze nie wygrałeś, ale już dostajesz wiadomość z gratulacjami!
Organizatorzy loterii i konkursów kuszą atrakcyjnymi nagrodami i wywołują
wrażenie, że zwycięstwo jest blisko. Użytkownicy telefonów komórkowych i
Internetu (poczty elektronicznej), którzy zakupili usługi telekomunikacyjne u
Operatora realizującego bezkrytycznie tzw. „zlecenia reklamowe” przeżywają
koszmar wielokrotnego w ciągu dnia pojawiania się reklam, a w istocie loterii
i konkursów przedstawianych jako: „super oferta”, „spróbuj bez
ryzyka”, „łatwa wygrana” itd. Do brania udziału ww. konkursach namawiają
również znani prezenterzy telewizyjni i radiowi. Twierdzą (co mija się z
prawdą), że „wystarczy wysłać tylko 1 darmowy SMS i już nic nie robiąc
należy tylko czekać na wygraną”. Wiele osób daje się na tą bajkę
nabrać, myśląc, że z „konkursem” jest tak samo, jak z losem
kupionym w tradycyjnej loterii. Konkursy sms-owe, są trochę podobne do gry
hazardowej „jednoręki bandyta,” nie tylko dlatego, że:
obejmuje ten sam segment rynku gier hazardowych, a sms-a wysyła się
jedną ręką. W opisanych konkursach i loteriach, zrobiono to samo co w
„jednorękim bandycie”, w którym wykorzystano
program, zmuszający Użytkownika do coraz szybszej obsługi automatu, tylko po
to, aby nie dać mu czasu do
zastanowienie się. Stąd są sms-y typu
„odpowiedz natychmiast, czy też informacja, „że musisz odpowiedzieć np.
wciągu. 15 minut.” Konkursy sms-owe jednak są popularniejsze i bardziej dostępne
niż ww. „jednoręki bandyta."
Ww.
konkursy np.74500 Pusty-SMS,
Skarbiec Orange, Omnibus III, BMW TVP, BMW Orange, konkurs Discovery 7238 oraz
inne, nie są reklamami lecz oszukańczymi loteriami, stanowią one „żyłę
złota”, dla oraz doskonały biznes dla zlecających i wysyłających te
loterie do Klientów. Omamiony sztuczkami„handlarzy iluzji” (organizatorów
tych konkursów), Klient ponosi stratę pieniężną. Jest to bezwzględna,
wielka i perfidna ściema, (zawsze są jakieś „kruczki i gwiazdki”, tzn.
podstęp, przekręt oraz oszustwo, jest to opinia tysięcy internautów),
realizowana za przyzwoleniem tolerancyjnej polityki władz odpowiedzialnych za
przestrzeganie prawa, w tym zakresie. Wmawia się, że
jest to wyłącznie spam a więc „fikcja zwana trikiem
marketingowym”. Uważam, że jest to działanie niezgodne z prawem, co
postaram się uzasadnić w dalszej części wypowiedzi.
Aby bardziej obrazowo pokazać ten problem, to na wstępie opowiem starą
anegdotę. „Do pubu wchodzi bezdomny i mówi do kelnera, Panie
kelner, proszę setę i galaretę i to szybko, póki się to nie zacznie.
Zaniepokojony kelner pyta się, a co ma się zacząć? Czy w ogóle masz pieniądze?
No właśnie, to już się zaczęło, odpowiada bezdomny”.
A
więc,
skoro już skusisz się na wysłanie proponowanego darmowego SMS, trudno ci będzie
wyrwać się z tej procedury. Już za chwilę, będą Ciebie nękać i
bombardować (nawet co kilka minut) sms-ami, z idiotycznie głupimi pytaniami,
lub wzywając tylko do wysłania kolejnego sms-a. (ale już płatnego ~5zł), który
zapewni Ci rzekomo wysoką wygraną, Celowo mami się i podpuszcza Uczestników
tych loterii i konkursów, wmawiając im, że prowadzą, będą obdarowani
jakimiś „śmieciowymi” losami. Co chwilę otrzymujesz wiadomości z
gratulacjami, nie wiadomo za co, z informacjami typu( …) „lepiej usiądź,
bo odpowiedź będzie Bardzo Szokująca, po której nie pozostanie Tobie nic
innego, jak tylko skakać ze szczęścia”. Gdy w te bajki uwierzysz i
sprawdzisz tę szokującą wiadomość(~5zł), to dowiesz się, że otrzymałeś
dodatkowe, „śmieciowe”(punkty lub losy), „dzięki którym jesteś coraz
bliżej wygranej”. Jakaś pani z Działu Nagród, oznajmi Tobie, że „jesteś
na liście Zwycięzców, w związku z tym, nie będziesz
płacić podatku od wygranej, ale musisz za to jedynie potwierdzić tę
wiadomość„1 pustym sms-em na nr
Są
takie konkursy (np. Quiz„Skarbiec” i „Omnibus III” ,których
Organizatorami są: CT „Creative Team” S.A oraz PTK Centertel
„Orange”), gdzie, aby wygrać, należy rozwiązać aż 5885 pytań
standardowych oraz pytania, specjalne i dodatkowe, których ilości nie podano.
Jak widać Regulaminy te zaskakują dużą ilością pułapek, jak np. w ww.
konkursach, zgodnie z (§4 pkt.5)- należy odpowiedzieć na ostatnie pytanie
standardowe, przed następnym tego samego typu pytaniem, mimo upływu, choćby
wielu dni.
Czy przeciętny Klient, nękany kilkudziesięcioma sms-ami dziennie, jest w
stanie zapamiętać, po upływie np. tygodnia, ostatnie pytanie standardowe, na
które nie odpowiedział? Ponadto należy powiedzieć, że koszt uczestnictwa w
ww. konkursach, w maju wzrósł z 3,66zł na4,88zl za sms-a, tzn. o 33%. To
ci dopiero demonstracja: podstępu,. przebiegłości i pazerności CT „Creative
Team.”
Gra
„znaczonymi kartami.”
Chyba
najgroźniejszą, działającą na zasadzie „gry znaczonymi kartami”, czyli
„wciskaniu” Klientom, nieprawdziwej informacji, wyłudzając za to
biorąc od nich, prawdziwe pieniądze, jest „Loteria Pusty-SMS.”
Wynika to z jej Regulaminu tj. pkt.X.4 cyt. „Wszystkie treści zawarte w
materiałach reklamowo-promocyjnych mają charakter jedynie informacyjny i nie
mogą być podstawą do roszczeń Laureatów. Moc prawną mają jedynie
postanowienia Regulaminu i obowiązujące przepisy prawa.” Ostrzegam Uczestników
tej loterii, zgodnie z ww. Regulaminem wszystkie informacje wysyłane do
Uczestników są nieprawdziwe (na niby) i należy je rozumieć odwrotnie, jak
jest napisane i wyłącznie traktować je jako spam reklamowy.
Ma
to jeden cel, przez kłamstwo wyłudzać pieniądze za płatne sms-y. Operator
sieci Orange – PTK Centertel nie wykonuje jakichkolwiek czynności związanych
z realizacja Loterii, z wyjątkiem udostępnienia sieci telekomunikacyjnej,
pobierania opłat za wysłane przez Uczestnika wiadomości SMS, o których mowa
w niniejszym Regulaminie oraz udzielenia zezwolenia.
Z
dużą uwagą i zarazem dociekliwością zapoznałem się z obowiązującym
Regulaminem, mimo tego, że jego treść jest praktycznie niedostępna dla
przeciętnego Użytkownika (szczegóły poniżej). Uważam, że zatwierdzenie
tego Regulaminu przez Izbę Celną w Departamencie Gier Losowych i Zakładów
Wzajemnych Ministerstwa Finansów było wielkim błędem. Jak to może być, że
wszystko to co deklaruje Prezes, jako Organizator Loterii, jest fikcją, jest
jedynie spamem reklamowym, mającym na celu podstępne wyłudzenie pieniędzy od
jej Uczestników. Dzięki temu, radca prawny Pani Beata Małkowska Łaszczyńska
zam. w W-wie przy ul. Białej lok.4 (nie będąca Prokurentem ani pracownikiem
firmy), w imieniu Organizatora oddalała i oddala reklamacje setek
poszkodowanych Klientów, właśnie podpierając
się autorytetem IZBY CELNEJ, która zatwierdziła taki skandaliczny Regulamin.
Urzędnicy udzielający zgodę na ten Regulamin, w ogóle nie zwrócili uwagi na
skutki, jakie z tego wynikają dla Obywatela. Mamy tu więc do czynienia z
niedopuszczalna klauzulą zmieniająca zasadę równości stron w stosunkach
prawnych. Brakuje kontroli przestrzegania Regulaminu Loterii Spólki
InternetQ przez odpowiednie powołane do tego instytucje. A znając życie to
prawdopodobnie stali za tym jacyś: Bolo, Lolo i spółka, ponieważ „wszędzie
tam ,gdzie spotykają się wielkie pieniądze i polityka, rodzą się
niebezpieczne związki. Największe gospodarcze skandale zawdzięczamy, na ogół
decydentom i biznesmenom. Zawsze też,
znajdują się przedsiębiorczy Polacy, którzy próbują się dorobić kosztem
naiwnych rodaków.” (cytat z „10-ciu największych afer gospodarczych’
Internet -WP 08.09 br.).
Analizując ok. tysiąca opinii internautów oraz innych Uczestników
loterii, śmiem twierdzić, że „Loteria Pusty -SMS ” jest dla jej Uczestników
najbardziej bezwzględną groźną i wprowadzającą w błąd loterią, istniejącą
na rynku gier hazardowych. Ma ona pewne elementy stosowane w „jednorękim
bandycie”. Chodzi o to ,że stosuje się w niej ponaglanie Uczestnika gry,
tylko po to, aby nie miał on czasu do zastanowienia się. Organizatorem takiej
loterii ( pusty sms 745000 -INTERNETQ POLAND Sp. z o.o., z siedzibą w
Warszawie (00-094), przy ulicy Wierzbowej 9/11 (w tzw. Centrum Opium- idealnym
punkcie do otumaniania ludzi), wpisana do rejestru przedsiębiorców
prowadzonego przez Sad Rejonowy dla m.st. Warszawy XII Wydział Gospodarczy
Krajowego Rejestru Sądowego pod numerem KRS 0000321310, Numer NIP 1070012782,
Numer REGON 141704000, posiadająca kapitał zakładowy w wysokości 1.000.000 zł.
(czyli kwoty, do której spółka z o.o. odpowiada wobec swoich wierzycieli).
·
Tzw.”
reklama”, którą stosuje Organizator, jest namolną, drażniącą i zarazem
wprowadzającą w błąd, grą, której celem nie jest „chwalenie produktu,
kogoś lub czegoś”. Jest ona nasycona wprost nieweryfikowalnymi elementami
perswazyjnymi, wywierającymi silny nacisk psychiczny i stwarzającymi swego
rodzaju przymus dokonania zalecanej czynności, tzn. wysyłania pustego sms-a.
Niewątpliwie za najbardziej groźne, z listy czynów nieuczciwej reklamy, w
szczególności ze względu na dużą częstotliwość i silne oddziaływanie
perswazyjne, należy uznać praktyki reklamowe wprowadzające w błąd (właśnie
te stosowane przez Organizatora). W
przypadku reklamy wprowadzającej w błąd, działania te są niedopuszczalne,
gdyż prowadzą do utrudnienia lub uniemożliwienia otrzymania rzetelnej
informacji, tym samym ograniczając, lub wyłączając w ogóle szansę na
dokonanie rzeczowego wyboru. Jest więc deliktem nieuczciwej reklamy, wyjątkowo
dozwolonym w Polsce, pomimo negatywnych ww. aspektów. Ponadto, fakt nękania
nas Użytkowników tego typu reklamowymi
spamami, nie powinno być obojętną okolicznością dla realizującego zlecenie
Operatora, jak również nie jest ono obojętne dla psychiki przeciętnego
konsumenta (w Polsce -osoby łatwowiernej z ukończoną zawodówką, ok. 10% z
nich ma ukończone wyższe studia). Po prostu, nie chcemy być poddawani działaniom
reklamowym i powinien o tym wiedzieć każdy Organizator audio-tekstowego
Konkursu, czy też Loterii. Z punktu
widzenia Tadeusza Sztuckiego (niekwestowanego eksperta w dziedzinie
reklamy)(…)” reklamę można sformułować za pomocą kilku cech”. Zdaniem
autora jest to „przekaz informacji: płatny, nieosobowy, pochodzący od
konkretnego nadawcy, posługujący się masowymi sposobami komunikowania, w
celu, pozyskania przychylności
adresatów czyli odbiorców reklamy.” Czy w przypadku oszukanych przez
podstępny Regulamin, (niedostępny dla Uczestnika loterii), Klientów
INTERNETQ POLAND Sp. z o.o. Czy mamy do czynienia z tym co ma coś wspólnego z
przychylnością adresatów? Proszę przeczytać tysiące opinii przeciętnych
konsumentów w ww. stronach internautów (złodzieje!).
·
Zgodnie
z Regulaminem pkt. X.4. „Wszystkie
treści zawarte w materiałach reklamowo-promocyjnych mają
charakter jedynie informacyjny i nie mogą być podstawą do roszczeń
Laureatów. Moc prawną mają jedynie postanowienia Regulaminu i obowiązujące
przepisy prawa.” Jak zatem należy rozumieć stwierdzenie;
„Moje uszanowanie, tu Prezes Loterii. Potwierdzam w 100%, ze 30.000zł
na 100% będzie WYPŁACONE! Proszę nadać 1 SMS o treści TAK na 74500 4,88zl/sms.”
Co, lub kogo takie stwierdzenie reklamuje? Dla przeciętnego konsumenta,
jest to informacja o jego pisemnym oświadczeniu woli o przyznaniu mi
ww. nagrody i w związku z tym gwarancji prezesa firmy o wygranej. W
wypaczonym, pokrętnym, pojmowaniu reklamy i prawa przez ww. Prezesa cyt.-
„jest to taki komunikacyjny zabieg”, a więc
wg niego: CZARNE znaczy BIAŁE, TAK znaczy NIE, 100% GWARANCJA znaczy BRAK
JAKIEJKOLWIEK GWARANCJI, STOP znaczy START, a KONIEC gry, oznacza jej POCZĄTEK,
czyli cała ta Loteria. wg mnie jest:
OBŁĘDEM, WIELKA FIKCJA, ”bełkotem schizofrenika, będącego w ostatnim
stadium delirium”. W tej Loterii, na ogół wygrać mogą dobrze poinformowani
gracze lub „sprawni umysłowo inaczej”.
W tej grze, trzeba mieć specjalny klucz i w związku z tym należy słowa,
które są prawdziwe odpowiednio pooznaczać (np.*)tylko po to aby wiedzieć, które
słowa są prawdziwe (czy nie są tylko spamem i fikcją). Okazuje się , że
pisząc do Organizatora STOP, on tego sms-a poważnie nie traktuje i wg
internautów, 5 krotny, wysyłany do Organizatora STOP, nie wystarczy (jest to
ok. 25 zł. straty).Wg nich po to aby Stop był prawdziwy, należy go
wielokrotnie wysłać, ale tylko na darmowy numer. Komputer „głupieje”,
wstrzymuje bombardowanie Klienta sms-ami i dopiero wtedy jest o.k. i tylko
to skutkuje. Ponadto INTERNETQ Poland, doskonale wie o tym, że na tego
typu loterii audiotekstowej, odpowiada się na pytania, często przysłane na ogół
podstępem (skąd wzięto nr telefonu, jeśli nie dokonuje się zgłoszenia
uczestnictwa) w czasie przerwy: w pracy, śniadaniowej, lekcyjnej, w metrze, w
pociągu, w autobusie, czekając na
coś lub kogoś, czy też np. leżąc na plaży. Organizator doskonale wie i
musi wiedzieć to, do kogo kieruje swoją ”reklamę”. Takie rozeznanie rynku
oraz potencjalnych Klientów firmy, jest elementarzem i to niemal w każdym
biznesie. Przeciętny konsument nie ma żadnych szans
wyjaśnienia wielu nieprawidłowości i uchybień prawnych. Najgorsze w
tym wszystkim jest to,że praktycznie nie można tego wyjaśnić nawet nie można
„porozmawiać” z automatyczną sekretarką, ze względu na ww. Spółkę z
o.o., która w ogóle nie dba o swój wizerunek. Jaka jest możliwość bezpośredniego
kontaktu z tą firmą, w celu wyjaśnienia czegokolwiek? Prezes (nie ma innego
kontaktu), jak próbować się z nim skontaktować, na ogól siedząc za granicą,
nie zawsze udziela odpowiedzi na e-maile.
·
Zgodnie
z pkt.VI.1. Nagrody Podstawowe zostaną przekazane przelewem, na rachunek
bankowy wskazany przez każdego z Laureatów Nagrody Podstawowej, w terminie do
dnia 16 sierpnia 2010 roku. A co mają zrobić Szczęśliwcy, którzy nigdy nie
mieli konta bankowego i wcale go nie potrzebują .Takie działanie Organizatora
narusza art.32 p.2 Konstytucji III RP.( „Nikt nie może być dyskryminowany
w życiu politycznym społecznym lub gospodarczym”).
Na jakiej podstawie prawnej Organizator
domaga się posiadania rachunku bankowego w
państwie gdzie(ponad.40% Obywateli nie posiada żadnego konta) Na świecie w
XXI wieku, są znane inne formy przesyłania pieniędzy niż tylko przelewy
bankowe. A w ogóle, jak się to ma
do niemal codziennych ostrzeżeń Policji, nakazujących chronić swoje konto
bankowe, przed spryciarzami, którzy podstępem zdobywa dane Klienta oraz nr
konta, ponieważ grasuje w Polsce
jakaś zorganizowana szajka, która mając, podrabia dokumenty i okrada go.
Okradziono w ten sposób kilkunastu biznesmenów, w tym jednego z Warszawy na
kwotę 2 milionów zł. Czy INTERNETQ Poland Sp. z o.o. ma prawo karać swoich
Klientów za to, że przestrzegają zaleceń Policji?
Pomyśleć stracić główną nagrodę w wys. 50.000 zł. tylko dlatego,
że nie podało się
nr swojego konta firmie, która
ma najgorsze (jakie w życiu widziałem)
możliwe referencje i to wystawione przez Ich Własnych Klientów, cytat większości
Klientów tej firmy – oszuści, kłamcy, złodzieje, hieny, cwaniacy,
naciągacze itd., itp. ,etc. Osobiście naliczyłem w obowiązującym
Regulaminie kilkanaście nieprawidłowości i uchybień prawnych, a składając
reklamację w tej sprawie, radca prawny z nieznanej mi firmy reprezentującej
Organizatora -INTERNETQ Poland Sp. z o.o. podpiera się akceptacją Regulaminu
przez Izbę Celną w Warszawie i mówiąc potocznym językiem powiedziała, iż
„widziały gały co brały” (nie mogły widzieć bo Regulamin był
praktycznie dla przeciętnego
Klienta niedostępny).
·
Dlaczego
zatwierdzony przez Izbę Celną Regulamin, nie przewiduje tego, aby w tzw.
reklamie ostrzec dzieci i osoby niesamodzielne czy ubezwłasnowolnione, o
zakazie uczestniczenia w loterii, tak jak ma to miejsce w
przypadku innych reklamach (np. lekarstw, czy inwestowaniu w złoto (Investor’sa),
jest ostrzeżenie o poważnym ryzyku związanym ze
spożyciem leku lub
inwestowaniem w złoto)? Okazuje się (w Internecie), że rodzice ( i prawni
opiekunowie) skarżą się i wprost lamentują na sms-owe wyłudzanie pieniędzy
od ich pociech. Dzieci, z natury są bardzo naiwne i łatwowierne, (wierzą
dorosłym) i nie są odporne na kłamstwa wyspecjalizowanych i dobrze
wyszkolonych „zawodowców,” zatrudnionych przez Organizatora loterii.
Wystarczą im dosłownie sekundy (by wysłać 5 pustych sms-ów po~5zl każdy),
aby dziecko straciło miesięczny abonament przeznaczony na kontakt z rodzicami.
Naprawdę, sprawa okradania naszych dzieci jest sprawą poważną, poważnie
powinna być potraktowana i „woła
o pomstę do nieba"! Zgodnie zaś z Art. 286. § 1. k.k.
“Kto, w celu osiągnięcia korzyści
majątkowej, doprowadza inną osobę do niekorzystnego rozporządzenia własnym
lub cudzym imieniem za pomocą wprowadzenia jej w błąd, albo wyzyskania błędu
lub niezdolności do należytego pojmowania przedsiębranego działania, podlega
karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.” Czy to nie pasuje
jak ulał do działalności ww. firmy i jej Prezesa?
Tym powinny zająć się: UKE. UOKiK, Rada Reklamy, Rzecznik Praw Obywatelskich,
Izba Celna w Ministerstwie Finansów oraz inne instytucje i organy?
· Należy wskazać, że zleceniodawcą ww. „reklamy” jest Prezes INTERNETQ POLAND Sp. z o.o., G. Witerski oraz jego Wspólnicy: Panagiotis Dimitropulos, Georgios Karakovounis z INTERNETQ TELECOMUNICATIONS AND INTERNET SERVICES SA. Poważnie rzecz traktując uważam, że pisemna gwarancja wygranej w loterii, która „stanowi jego pisemne oświadczenie woli o przyznaniu Uczestnikowi ww. nagrody” powinna być poważnie traktowana, a nie jak jest tylko: drwiną z Klientów, lecz również naruszeniem umowy cywilno-prawnej kupna i sprzedaży(k.c.),Umowę tę, z winy Organizatora, zawarto nie mając możliwości zapoznania się z tym wyjątkowo podstępnym Regulaminem. Chcąc go zdobyć, wpisując(za radą Prezesa) w Google- www.pusty-sms.pl, uzyskujemy wiele set opinii Uczestników loterii, w rodzaju-cytat; „złodzieje, oszuści, hieny, naciągacze, wyłudzacze” itd. itp. etc., lecz nie możemy znaleźć obowiązującego Regulaminu. Idąc dalej wpisując www.pusty-sms.pl regulamin, znowu czytamy ww. epitety, a z Regulaminem, jak nie mogliśmy tak nadal nie możemy się zapoznać „bez instalacji tzw. „wtyczki”. W celu zapoznania się z nim należało zainstalować „wtyczkę,” czyli dodatkowy program np. „Adobe Flash Player 10,1 Windows, Firefox, Safari. Opera”. Warunki instalacji tego programu napisane są w nieznanym przeciętnemu Kowalskiemu języku obcym, (od ponad 10 lat „bezwzględnie wymagane jest, aby wszelkie: instrukcje obsługi, regulaminy i opisy techniczne produktów sprzedawanych w Polsce, były wykonane w języku polskim”. O tym powinien wiedzieć i tym samym zabezpieczyć w dostęp do Regulaminu Organizator Loterii. Przecież żaden odpowiedzialny uczestnik loterii, który nie zna biegle języka angielskiego, nie kupi przysłowiowego „kota w worku”. Są to niepodważalne fakty i m.in. głównie dlatego (oprócz wielu uchybień, nieprawidłowości oraz naruszeniu Regulaminu przez InternetQ Sp. z o.o.) należy dochodzić odszkodowania i to najlepiej zbiorowego.
·
Uważnie
obserwując poczynania Organizatora tej loterii, nie można wykluczyć tego, że
Prezes, tej dziwnej i zarazem wyjątkowo pazernej spółki (~5zl/sms, stanowi
roczny abonament komórki na tzw. kartę prepaidową, nastawionej tylko
na odbiór), który nie orientuje się w obowiązującym w III RP prawie, jest
tzw. „slupem.” Teoretycznie,(zgodnie z rachunkiem prawdopodobieństwa, a
sytuacje takie dość często u nas się zdarzają), jest to całkiem możliwe.
Mam uzasadnione obawy, że Jego Wspólnicy: Panagiotis Dimitropulos, Georgios
Karakovounis, również nie znają polskiego prawa. Zdaniem Uczestników, jak również
moim, ww. loteria jest
prostym sposobem wyłudzania pieniędzy, wbrew przepisom polskiego prawa:
Art. 286. § 1. k.k., Art.271. § 3. k.k., czy też Art.5 k.c.-
„Nie można czynić ze swego prawa użytku, który byłby sprzeczny z zasadami
współżycia społecznego(…),oraz umowy cywilno-prawnej, kupna i sprzedaży”.
Obliguje to mnie i innych Uczestników do dochodzenia należnego odszkodowania,
na drodze cywilno-prawnej. Ponadto uważam, że mamy tu do czynienia z
naruszeniem zasad: „fair play”, dobrych obyczajów kupieckich, „gentlemen’s
agreement,” a nawet Konstytucji III RP( w przypadku Regulaminu pkt.VI.1)art.
32.pkt 2.„Nikt nie może być dyskryminowany
w życiu politycznym społecznym lub gospodarczym”.
·
Regulamin
loterii, który jest niedostępny dla zwykłych Uczestników, powinien obowiązywać
dwie strony, a obowiązuje tylko Uczestników. Nie posiada on jasnych,
jednoznacznych i transparentnych reguł gry. Pierwszym największym gwałcicielem
tych reguł (są na to dowody) jest sam Zarząd, który nie przestrzega
Regulaminu. Obietnice wygranej są tutaj pisane „tylko palcem po wodzie”. W
tej loterii, żeruje się na niewiedzy jej Uczestników, stosując reklamę, która
jest całkowitą fikcją i reklamowym blefem, będącą na granicy prawa a
prawdopodobnie (oceni to kto inny) jw. wykazałem, przekraczając je. Za
realizację tego typu oszukańczych zleceń, „grę znaczonymi kartami,” (można
to wykazać) oraz ewidentnego działania Organizatora w „złej wierze”,
odpowiedzialnymi są poza Zlecającym
również: Operator telefonii komórkowej i wydający zgodę na tę Loterię
tzn. Dyrektor Izby Celnej (decyzja-Nr 440000-IPA W-9285-2/10/406/ARA) w
Departamencie Gier Losowych i Zakładów Wzajemnych Ministerstwa Finansów.
Szczegółowo analizując wszystkie punkty ww. Regulaminu, należy
stwierdzić, że jest nieprecyzyjny i zarazem
niedoskonały. Posiada on kilkanaście uchybień i nieprawidłowości. Łatwo
można wykazać, że w tym konkretnym przypadku
mamy tu do czynienia z „grą znaczonymi kartami”!
·
Surfując
po Internecie znalazłem dziwną listę zwycięzców konkursu audiotekstowego
z jesieni ub. roku..Lista
ta jest dla mnie czymś niepokojącym i
zarazem dziwnym: - od 28.10
2009 r. do 11.12.2009 r. czterokrotnie w ww. Konkursie- nagrodę 10.000 zł.
wygrał Marek Turynowicz z Białegostoku (wg
Aagi internautki z Konkursu 74500) cytat-„karany oszust”) -od
18.11.2009 r. do 19.12. 2009 r. 6 x po 10.000 zł. wygrywają:
Dębscy z Końskowoli,(3 x Andrzej, 2 x Jolanta(1x jako mieszkanka Młynek),
1 x Krzysztof, oraz 1 x (29.11 2009 r. Andrzej wygrał 50.000 zł.).To dopiero
trzeba mieć szczęście!
Okazuje się, że w tym konkursie jest więcej takich wprost
nieprawdopodobnych szczęściarzy. Z matematycznego punktu widzenia jest to mało
prawdopodobne. No cóż, jest to co najmniej dziwne, ale prawdziwe. Jak widać
,w tych Konkursach zdarzają się cuda. Złośliwi twierdzą, że być może ww.
szczęściarze mogą być tylko
tzw.„słupami”, którzy uwiarygodniają te konkursy.
Czy
Izba Celna, która wydała Koncesję, oraz Departament Gier Losowych i Zakładów
Wzajemnych, Ministerstwa Finansów kontrolują to co „wyprawiają” tj.
zleceniodawcy Organizatorzy loterii i wysyłający do Klientów te programy, w
ramach tzw. zleceń reklamowych.? Czy, celowo w naszym kraju dla uzyskania korzyści
finansowych wprowadza się w życie
tolerancyjną politykę, w tym
zakresie na szkodę tysięcy Użytkowników? Czy w ogóle jest jakaś stała bieżąca
kontrola nad poczynaniami Organizatorów
Konkursów? Jak widać po skutkach ich
działania, to ich nie ma.
Plaga
sms-owych konkursów rozwija się u nas, jak jakaś zaraza. Dla Organizatorów
to kokosowy interes, grunt jest dobry, a „frajerów jest ci u nas dostatek”.
Zgodnie
z obowiązującymi zasadami marketingu, największą
wartością firmy są: jej wizerunek oraz jej marka np. E. Wedel. Szczególnie
dotyczy to spółek z o.o., które odpowiadają jedynie do wysokości swojego
kapitału zakładowego. W przypadku firmy InternetQ stanowi to 1.000.000 zł.
(jest to równowartość 2 nagród
po 500.000 zł.,), zaś pozostałe nagrody to już zrzutka naiwniaków. Na ww.
przykładzie okazuje się, że rację miał Mikołaj Kopernik głoszący, że
„zły szeląg wypiera dobrego szeląga”.
Muszę
przyznać, że ci prestigitatorzy-,„handlarze iluzją” (zleceniodawcy):
Skarbiec Orange, Omnibus III, BMW Orange, Konkurs
7238 , NTERNETQ Sp. z o.o. (pomaga im PTK Centertel „Orange”), czy
Business Sport Solutions Internetional LLC z Oregon USA (przesyłane przez
portal 02.pl), czy inne przesyłane przez Erę, swoją bezwzględnością,
perswazją oraz otumanianiem ludzi, moim zdaniem naruszają zasady:
przekracza prawo i zasady współżycia społecznego. polskiego prawa
oraz „przekraczają granice, których nie wolno przekroczyć”. W tym
zakresie prześcignęli oni N.
Machiavelego, arcymistrza intryg, obłudy
i przewrotności.
ENFORCER
1 – oszukany Klient Gdańsk
10.2001r.
Przykład wyłudzania, wprowadzania w błąd - czyli oszustwa przez SMS - zawiadomienie prokuratury:
Tematy w dziale dla
inteligentnych:
ARTYKUŁY - do przemyślenia z cyklu: POLITYKA - PIENIĄDZ - WŁADZA
Polecam
sprawy poruszane w działach:
SĄDY
PROKURATURA
ADWOKATURA
POLITYKA
PRAWO
INTERWENCJE
- sprawy czytelników
"AFERY
PRAWA" Niezależne Czasopismo Internetowe www.aferyprawa.com redagowane przez dziennikarzy AP i sympatyków z całego świata których celem jest PRAWO, PRAWDA SPRAWIEDLIWOŚĆ DOSTĘP DO INFORMACJI ORAZ DOBRO CZŁOWIEKA |
|
WSZYSTKICH INFORMUJĘ ŻE WOLNOŚĆ WYPOWIEDZI I SWOBODA WYRAŻANIA SWOICH POGLĄDÓW JEST ZAGWARANTOWANA ART 54 KONSTYTUCJI RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ.
zdzichu
Komentowanie nie jest już możliwe.