opublikowano: 26-10-2010
Niemcy – kolejny raz, okrężną drogą, tym razem bez Hitlera wyciągają swoje łapska po Polskę – kiedy ten butny naród zmądrzeje?
W zeszłym roku w grudniu Powiernictwo Pruskie złożyło w Europejskim Trybunale Praw Człowieka w Strasburgu pozew przeciwko Polsce, o zwrot majątków, które podobno Niemcom się należą ( nie chcieli ich w 1945, ani w 1980- -lecz chcą w 2007r.) walczy o nie około 22 Niemców którzy twierdzą, że ta ziemia należała zawsze do” Rzeszy”, która po wojnie nieszczęśliwie znalazła się w granicach Polski.
Roszczenia
kilku z nich dotyczą Warmii i
Mazur, oraz łapska wyciągają po
nieruchomości w Olecku, Ełku,
wsiach Tłokowo i Możne oraz Lidzbarku Warmińskim.
Może sprecyzujmy kto co się stara
wydrzeć Polsce bo jest Niemcem któremu się ponoć należy !
- rolnik
Horst Labesius (86 lat) występuje o gospodarstwo ojca we wsi Dąbrówka Mała
pod Węgorzewem
- 76-letnia Marta-Edith Hauptmann mieszkająca w USA stara się o gospodarstwo (28 ha), które we wsi Możne pod Ełkiem miał jej ojciec.
- Dietlinde Krawitz z domu Philipp (70 lat, emerytowana sekretarka) chce odzyskać majątek rodziców: dom w Olecku i działkę w samym centrum Ełku.
- 17-tysięcznym mieście, ( Lidzbark Warmiński) 76-letni Felix Hoppe chce odzyskać najwięcej: działki pod sześcioma ulicami oraz domy.
- Inne pozwy dotyczą Pomorza, Bielska-Białej, Wałbrzycha, Opolszczyzny i Górnego Śląska.
Gdzie są Ci; co
rozkradają Polskę?
Ci, co przygotowali nowe traktaty rozbiorowe i sprzedali ją obcym za judaszową
garść srebra?
Ci, co robią wszystko, by Polaków maksymalnie ogłupić i zdemoralizować?
Ci, co takich ludzi popierają?
Ci, co na to wszystko, poprzez bicie piany i mydlenie oczu, poprzez milczenie i
bierność, wyrażają zgodę?
Historia obdarzyła nas wolnością. Co jednak, reprezentanci społeczeństwa z nią zrobili?
Rozmienili ją na drobne srebrniki. Kierowani egoizmem zaczęli się jej pozbywać w imię "świętego" spokoju i pełnych brzuchów, z zagubienia, bezmyślności i głupoty.
Czy tę sytuacje, która obecnie ma miejsce w Polsce można scharakteryzować w ten sposób:
„Teraz pokój, prawo, wiara”?
Cóż to dziś za pokój?
Czy nie jest to ten typ pokoju jaki tworzy okupacja, niewola?
Cóż to za prawo?
„Polak mądry po
szkodzie” – krótki rys historyczny
Rejtan-Upadek
Polski,
obraz Jana Matejki.
Dziesiątki lat, całe wieki walki o ziemie słowiańską, o Polskę, o niepodległość. Lata germanizacji i rusyfikacji.
Jakie
były Historyczne warunki odzyskania niepodległości przez Polskę w 1918 r. ??
Klęska
państw zaborczych: Rosję pokonali Niemcy i wybuchła w niej rewolucja, Niemcy
zostały pokonane przez Ententę, a Austro-Węgry się rozpadły. Na ziemiach
polskich powstała próżnia polityczna, Polacy błyskawicznie to wykorzystali
organizując własne państwo. Później musieli jeszcze kilka lat walczyć w
obronie państwa i o jego granice: z Niemcami (powstanie wielkopolskie i trzy
powstania śląskie), z Czechami (spór o Zaolzie), z Ukraińcami (walki o Lwów
i wschodnią Galicję ), z Rosją Radziecką (o utrzymanie niepodległości), z
Litwą ( o Wileńszczyznę).
Ojczyzna
to rzeczywistość uczuć, jak by powiedział Denis de Rougemont - zbiór
wspomnień i doświadczeń. To także państwo, które ma wobec mnie, jak wobec
każdego obywatela, pewne zobowiązania. I z tych zobowiązań - tak wobec mnie,
jak i innych obywateli - nie wywiązuje się zbyt
sumiennie, ale to już są problemy wewnętrzno-polityczne.
Należy sobie codziennie rano powiedzieć: Polak potrafi, to co polskie
to dobre, Polak nie da się więcej wykorzystywać syjonistom i klerykałom,
Polak jeszcze raz bierze władzę w swoje ręce. Polska jest polska. Nie można
pozwolić by po raz kolejny rozszabrowano Kraj Nadwiślański, tylko dlatego, że
jacyś tam Niemcy dostali nagle przebłysku nieposkromionej chciwości.
Po prostu nie da się k. w tej Polsce już żyć. Mówię, bo wszyscy dobrze
wiemy do kogo należy teraz nasza ojczyzna. A ci wciąż rzucają nam Polakom kłody
pod nogi.
Wszędzie ich pełno, dla przykładu, pierwszy z brzegu; Donald Tusk. Złośliwy
i nieodpowiedzialny. Nie chciał koalicji, a teraz bruździ. Co tu dużo gadać
- liberał i kaszub na dodatek. A liberał to złodziej. A kaszub to wiadomo.
Nic taki Tusk nie robi, a sondaże partii mu rosną. Jak i notabene dochody.
Sondaże też trzeba zmienić. Żeby mówiły prawdę, a nie wciąż, że spadają
nam notowania. Swoją drogą durni ci niektórzy wyborcy. Nie widzą, że w PO
sami przestępcy i zależy im tylko na wysprzedaży majątku narodowego? Dlatego
musimy majątek przejąć. To chyba zrozumiałe. Żeby liberałowie nie
rozgrabili Polski.
Kiedy
wszyscy przejrzą na oczy?
Prokuratura, politycy, mass media. „Łapać złodziei!" – będą
krzyczeć jak już będzie za późno. Oczywiście łapać, tylko co z tego,
skoro smaczne kęsy ziemi zostały już rozszarpane.
Niejaki Christian Worch tak
powiada o naszych polskich, piastowskich Ziemiach Odzyskanych, o naszych
Ziemiach Zachodnich: „Oddajcie nam te ziemie z powrotem, a każdy, kto tam
mieszka, otrzyma nasze obywatelstwo”
Tylko przy użyciu innych słów sformułował Peter Koslowski to samo żądanie,
przypominając, że „ rząd
niemiecki z kanclerzem Kohlem na czele był zdania, że prawa własności nie
zdezaktualizowały się”. (Peter Koslowski)
Sprawy
roszczeń Niemców to przedsmak piekła, które może się rozpętać, jeśli
zrealizują się życzenia pani Steinbach, pana Koslowskiego, Christiana Worcha
oraz... pewnych innych osób i osobistości. Wszyscy neonaziści i neofaszyści
usłyszeli to oświadczenie Kohla – cała Europa to usłyszała. Czyżby już
cała Europa ponownie była pod niemieckim butem, zastraszona i sterroryzowana?
Dlaczego żaden polski
dyplomata nie raczył zapytać kanclerza Kohla, co mają znaczyć jego słowa?
Łapy wyciągają po Polskę tym razem pogrobowcy Hitlera?
Nie ma na Wschód od Odry
ani piędzi, ani grudki niemieckiej ziemi, bo tutaj jest Polska, panowie Niemcy!
O przyszłości Europy prosimy rozmawiać z polskimi patriotami, z rodowitymi
Polakami, a nie z Jej grabarzami, przypadkowo urodzonymi w Polsce.
I co ma w takiej sytuacji
zrobić polski, szary, zapracowany rolnik? Co ma począć że jego ziemia, jego
polska ziemia, za którą jego ojcowie przelewali krew i oddawali życie,
Ziemia-Matka, jego ziemia-karmicielka, ta ziemia ma być kogoś z Niemiec?
(obiektywny Polski Sąd tak może postanowić też).
Oczywiście, wiem, że polski rolnik, polski chłop – on polskiej ziemi nie
sprzeda. Ziemia pozostanie dla niego najważniejsza, niezależnie od tego, kto
mu ją będzie radził sprzedać.
Nie sprzeda, ale co ma począć gdy mu j
Myślę, że moim Rodakom
nie potrzeba przypominać, co mówił Bismarck w kwestii polskiej. „Mnie
Polacy nie interesują. Interesuje mnie ich ziemia.”
Hitler pisał: że obszar
na wschód od Łaby „został zdobyty dzięki wtargnięciu tam” Germanów.
Powiadał on tak
- „ziemia jest celem naszej
polityki wschodniej.” Hitler napisał
- że „ludzie tworzą
granice państwowe i ludzie je zmieniają.”
- „Wstrzymujemy
nasz odwieczny germański napór na południe i zachód Europy”
- „Miecz ma dać ziemię dla
niemieckiego pługa ”.
Zamiast miecza używa się dzisiaj głównie pieniędzy (kapitał w rękach
ponadnarodowych). Skutki są identyczne. Dzisiaj rolę pługa i miecza spełnia
euro – pieniądze z niemieckich banków (filia Deutsche Bank jest już
chyba w każdym mieście w Polsce).
Czy mamy jeszcze dość wyobraźni, by zrozumieć ogrom zagrożenia Polski przez
gigantyczny kapitał niemiecki w rękach Niemców? Łatwiej przetrwać atak
pancernej dywizji SS, niż obronić się przed zmasowanym atakiem niemieckiego
kapitału na polską ziemię, szczególnie gdy straciliśmy poczucie godności,
solidarności i dumy narodowej!
Pierwszego
września 1939 r., przez barbarzyńską agresję Niemiec na Polskę Niemcy złamały
pakt Kelloga z 1928 r., złamały polsko-niemiecka deklarację (z 1934 r.) „o
nieagresji”, a przede wszystkim dopuściły się ogromu bezprawia – ludobójczych
zbrodni – wobec Polski w latach 1939-1945, depcząc obowiązujące ich wówczas
normy prawa międzynarodowego.
Umowa krymska (Jałta) z 1945 r. i Konferencja Poczdamska z owegoż roku określiły
dokładnie zachodnią granicę Polski, delimitując czyli wyznaczając jej
przebieg od Morza Bałtyckiego, wzdłuż Odry i Nysy Łużyckiej (E. V a t
t el, Le droit des gens, księga II, rozdz. 17, § 276).
W
obliczu bezspornych, przerażających i wręcz potwornych zniszczeń Polski
dokonanych przez Niemcy i wymordowania ponad sześciu milionów obywateli
polskich (1939-1945) należne Polsce odszkodowania byłyby niewyobrażalnie, wręcz
kolosalnie olbrzymie. Tylko w ułamkowej części zostały one zrekompensowane
przez przyznanie Polsce jej historycznych ziem po Odrę i Nysę Łużycką
oraz Prus (bez Królewca), z tym że zabrano Polsce ponad 180 000 kilometrów
kwadratowych bez żadnej rekompensaty (F. De V i t o r i a, De jure belli, §§
54-56).
Brytyjska
uczona, historyk, Elisabeth Wiskemann, w książce pt. Germany‘s Eastern
Neighbours (Wschodni sąsiedzi Niemiec, Oxford University Press, 1956) uznała słuszność
praw Polski do Ziem Zachodnich i stwierdziła, że Niemcy „nie mogą wysuwać
żądań terytorialnych i rewizjonistycznych roszczeń w stosunku do Polski i do
Czechosłowacji (H. P o p i o ł e k, op. cit., s. 197-198).
Odtwarzanie status quo ante jest szaleństwem i politycy nie będący w stanie tego zrozumieć powinni raczej zająć się skrobaniem marchewki.
Jak
już pisano w „Nowym Przeglądzie Wszechpolskim”,
pan Alain Besançon z Francji oświadczył w czasie obrad „Kongresu Kultury
Chrześcijańskiej (KUL, 16 IX 2000), że „wschodnia granica UE pokryje
się ze wschodnią granicą Polski z 1939 roku”. Oddajemy więc Niemcom
piastowskie ziemie, bo jakiś Zagłoba obiecuje nam Niderlandy gdzieś na
wschodzie?... O, Boże!... Polacy w to uwierzyli! Idziemy zatem odbić Lwów
i Wilno w bratnim sojuszu z armią niemiecką i innymi armiami NATO i Unii
Europejskiej? Czy książę Wiśniowiecki ma zamiar odzyskać całą Ukrainę???
A Sapiehowie – całą Litwę??? Tak, to do tego celu potrzebni są głuPolacy,
podobnie jak 10 lat temu, kiedy to kilku panom potrzebna była cała polska Solidarność
do zawładnięcia całą Polską....
Do zainteresowanych i przypadkowo czytających ten artykuł- pomyślcie o Polsce, zanim jeszcze można o niej pomyśleć jako o własnej Ojczyźnie!!!
TYLKO ŻEBRZĄCE "PRUSKIE POWIERNICTWO" ???
Tematy w dziale dla inteligentnych:
ARTYKUŁY
- tematy do przemyślenia z cyklu: POLITYKA - PIENIĄDZ - WŁADZA
Polecam
sprawy poruszane w działach:
SĄDY
PROKURATURA
ADWOKATURA
POLITYKA
PRAWO
INTERWENCJE
- sprawy czytelników
"AFERY PRAWA" - Niezależne Czasopismo
Internetowe www.aferyprawa.com
Stowarzyszenia Ochrony Praw Obywatelskich Zespół redakcyjny: Zdzisław Raczkowski, Witold Ligezowski, Małgorzata Madziar, Krzysztof Maciąg, Zygfryd Wilk, Bogdan Goczyński, Zygmunt Jan Prusiński oraz wielu sympatyków SOPO |
|
WSZYSTKICH INFORMUJĘ ŻE WOLNOŚĆ WYPOWIEDZI I SWOBODA WYRAŻANIA SWOICH POGLĄDÓW JEST ZAGWARANTOWANA ART 54 KONSTYTUCJI RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ.
zdzichu
Komentowanie nie jest już możliwe.