opublikowano: 21-01-2012
USA:
WOJNA PRZECIWKO AMERYKANOM OFICJALNIE ZATWIERDZONA
15 grudnia 1791 r., zatwierdzono w USA Kartę Praw,
tzw. Bill of Rights, która chroni
obywateli tego kraju przed nadużyciami ze strony rządu federalnego i rządów
stanowych. Karta Praw chroni m.in. wolność
słowa oraz gwarantuje prawo do posiadania i noszenia
broni. Zabezpiecza prawo do własności
prywatnej, wolności wyznania i sumienia oraz prasy, ochrony
oskarżonego w procesie karnym, daje też obywatelom prawo do swobodnego
gromadzenia się.
Z satanistyczną symboliką, dokładnie w 220
rocznicę, 15 grudnia 2011
roku, Kongres USA
unieważnił te podstawowe zasady,
akceptując tzw. Defense Authorisation Bill, który zatwierdza
gigantyczne fundusze w wysokości $ 662 miliardów dolarów dla Armii Amerykańskiej.
Tym razem jednak do ustawy dołączono
zmiany prawne, które całkowicie wymazują
ważność Karty Praw, a więc i Konstytucji USA. Prezydent Obama, który wcześniej
w perfidny sposób kłamał, że nie
zaakceptuje ustawy, po ratyfikowaniu jej przez senat, oświadczył, że ją
podpisze.
Ustawa daje też prawo amerykańskiemu
wojsku i siłom lotniczym do operacji na
terenie Stanów Zjednoczonych, co wcześniej
było zabronione przez tzw. Posse Comitatus Act z 1878 r. Od momentu podpisania przez Prezydenta, prawo będzie
zezwalało żołnierzom i urzędnikom państwowym na następujące
czynności wobec obywateli i innych osób przebywających na terenie USA:
# aresztowanie na podstawie tylko
podejrzenia jakiegokolwiek udziału w „działalności terrorystycznej” - a
praktycznie można pod to podciągnąć
jakąkolwiek działalność opozycyjną, jak np. protesty przeciwko testowaniu leków na zwierzętach,
czy przywiązanie się do drzewa w obronie przyrody,
# internowanie na okres
bezterminowy, bez oskarżenia o jakiekolwiek przestępstwo,
# przesłuchiwanie
i torturowanie
w praktycznie
dowolny
sposób,
# zabijanie bez jakiegokolwiek wyroku.
Wszystko bez dostępu do obrońcy, bez żadnego postępowania
sądowego, ani udziału prokuratury.
Oczywiście jest to ubrane w ładne słowa
„zapewniania bezpieczeństwa obywatelom”, choć tak naprawdę bez
odpowiedniego postępowania
sądowego
każda osoba będzie mogła być podejrzana o terroryzm.
Biały Dom wydał nawet oświadczenie odnośnie treści
ustawy, z którego wynika, że to czego
ona nie definiuje jest prawnie dozwolone.
Wchodzi w to m.in. zbieranie informacji w dowolny sposób czy usuwanie „niebezpiecznych terrorystów”,
bez podania co to dokładnie oznacza. Teren „wojny z terrorem”
zostaje więc rozszerzony do samych Stanów
Zjednoczonych a pojmani podejrzani nie
będą w ogóle mieć prawa do sądu.
Dla uspokojenia opinii publicznej dodano pisemne „zapewnienie”, że ustawa nie wpłynie na system wymiaru
sprawiedliwości oraz, że nie będą jej podlegać
FBI i inne agencje zajmujące się
przestępstwami.
Jednak dowolność interpretacji pozwoli w sposób „zgodny z prawem” na likwidację opozycji... A rządowe szwadrony śmierci będą mogły odtąd „zgodnie z prawem” usuwać ludzi niewygodnych rządowi federalnemu: dziennikarzy, opozycję polityczną z kandydatami na Prezydenta włącznie. Obama nie musi się już martwić o wynik wyborów, w każdej chwili może po prostu wysłać osobę bardziej od niego popularną do Guantanamo motywując to „bezpieczeństwem kraju” czy tym, że „współdziałał z tzw. Al-Kaidą” - takie zapewnienie wystarczy. Wszystko więc można umotywować zagrożeniem, „terroryzmem”, a ten jak wiadomo, został sztucznie stworzony przez służby powiązane z globalistami.
W obu izbach Kongresu odbyła się gorąca debata na
temat ustawy.
Demokrata Jim McDermott
uważa, że ustawa jest kpiną z
Konstytucji i Karty Praw, pokazuje - jak daleko kraj
upadł po zamachu na WTC przez przekazanie wielkiej władzy
prezydentowi, kosztem praw obywatelskich.
Już sam Patriot Act zatwierdzony po
zamachu dał wielką władzę rządowi federalnemu, pozwolił np. na podsłuchy telefoniczne, kontrolę e-maili, finansów czy nawet sprawdzanie
tego co się czyta w bibliotekach -
wszystko bez nakazu sądowego. Tak więc republika, zapłacila już
wystarczająco dużą cenę za utrzymanie „bezpieczeństwa”.
McDermott przypomniał słowa ojca Konstytucji i Karty Praw - Jamesa Madisona: „Historia dowodzi, że sposoby
obrony przed obcym zagrożeniem stają
się instrumentem tyranii w domu”.
„Jest to smutny dzień gdy oddajemy Prezydentowi, którego możemy nawet lubić, moc do zamykania obywateli bez sądu, bezterminowo - i to w odosobnieniu podległym armii. Wymazuje to nasze prawo do sprawiedliwego sądu, i możliwości obrony przed oskarżeniami. Te prawa z Karty Praw zostały nam wszystkim zabrane. Możesz myśleć: „to mnie nie dotyczy”. Uważaj - to jest dokładnie to co ludzie myśleli w innych miejscach, i jak to mówił Dietrich Bonhoeffer w niemieckim obozie jenieckim „...przyszli w końcu po mnie, i nie miał kto się przeciwstawić”.
Organizacje zajmujące się ochroną praw człowieka
przerażone są tym co się dzieje w USA.
Tom Malinowski z Human Rights Watch
oświadczył, że wprowadzenie tej ustawy jest „tak
radykalne, że gdyby zrobiła to
administracja Busha, to zostało by to uznane za szaleństwo”. Dodał, że
„USA dotąd naciskała inne kraje by nie wprowadzały
takiego systemu, a teraz został on ustanowiony u nas”.
To co się dzieje w USA jest więc ’prawną’ akceptacją wojny rządu federalnego przeciwko obywatelom tego kraju. Niezależni publicyści i prezenterzy radiowi jak Jeff Rense, Alex Jones, Mike Adams i inni ostrzegali, że jeśli nie zrobi się wszystkiego co można by unieważnić Patriot Act i zakończyć bezsensowną wojnę z terrorem, to wszystko zakończy się zniewoleniem i okrutną tyranią. Ludzie w to nie chcieli wierzyć, mówiąc „to jest niemożliwe w Ameryce”.
Niestety te ostrzeżenia stają się rzeczywistością
- zaczną się nocne łapanki
w których obywatele
będą wywożeni w nieznanym kierunku
na zawsze, bez podania nawet żadnego zarzutu.
Wszystko na bazie rzekomej wojny z terroryzmem, który
jest zorganizowaną przez rząd operacją fałszywej flagi a ludzie którzy
za tym stoją są kryminalistami z najwyższej półki.
Przykładem jest Eric Holder, który został niedawno złapany na
operacji terrorystycznej „Fast and Furious” - przemycania
broni do Meksyku po to by później zrzucić winę za to
na amerykańskich handlarzy, w celu ograniczenia prawa do posiadania
broni w USA.
1. „Those
Things In The Bill Of Rights Are Being Taken Away From ALL Of Us!” Congressman
McDermott:
http://www.youtube.com/watch?v=RFLHTz53FA0
2.
Military
given go-ahead to detain US terrorist suspects without trial:
http://www.guardian.co.uk/world/2011/dec/15/americans-face-guantanamo-detention-obama
3.
Obama
to fill Gitmo with Americans as NDAA law passes:
http://www.naturalnews.com/034414_NDAA_military_detention_Bill_of_Rights.html
4. Lista Kongresmanów i ich głosy w.s. ustawy:
http://clerk.house.gov/evs/2011/roll932.xml
Za: http://monitorpolski.wordpress.com/
Więcej:
Polecamy
w dziale dla inteligentnych:
ARTYKUŁY - tematy do przemyślenia z cyklu: POLITYKA - PIENIĄDZ - WŁADZA
Sprawy tematyczne poruszane w działach:
SĄDY
PROKURATURA
ADWOKATURA
POLITYKA
PRAWO
INTERWENCJE
- sprawy czytelników
"AFERY PRAWA" Niezależne Czasopismo Internetowe redagowane przez dziennikarzy AP i sympatyków z całego świata których celem jest PRAWO, PRAWDA SPRAWIEDLIWOŚĆ DOSTĘP DO INFORMACJI ORAZ DOBRO CZŁOWIEKA |
|
WSZYSTKICH INFORMUJĘ ŻE WOLNOŚĆ WYPOWIEDZI I SWOBODA WYRAŻANIA SWOICH POGLĄDÓW JEST ZAGWARANTOWANA ART 54 KONSTYTUCJI RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ.
Komentowanie nie jest już możliwe.