opublikowano: 08-12-2011
URUCHOMIONO
SPISEK ZNISZCZENIA STANÓW ZJEDNOCZONYCH
- Teraz
Pakistan - z cyklu fakty i mity o Ameryce.
Ataki
dronów wywołały w Pakistanie znaczną destabilizację
i rosnący terroryzm. Ich celem było zaszkodzenie
amerykańskim interesom w regionie, jednocześnie próbą demontażu Pakistanu.
Ciągłe raporty amerykańskich
kontraktorów w Pakistanie, pracujących dla
CIA
i Departamentu Stanu, pomagających
terrorystom, w amerykańskich mediach przechodzą bez echa. Nawet kiedy złapie
się ich z bronią i materiałami wybuchowymi w Pakistanie,
nie ma o nich nic w mediach. Coraz
wyraźniej dowody pokazują, że atak w Mumbaju, olbrzymi
atak na Indie, za który obwiniany jest Pakistan, był zorganizowany
przez jedną z tych amerykańskich grup.
Pieniędzy
nie ma, to wiemy
Ale
biorąc pod uwagę kryzys finansowy zorganizowany w czasach Busha
poprzez oszustwa deregulacji, połączone z niestabilną polityką podatkową i olbrzymim wzrostem wydatków
rządowych, połączone z kosztem
dwu wojen i olbrzymich donacji dla Izraela,
amerykańskie opcje są ograniczone. Po prostu nie ma funduszy
na opłacenie armii bez zaległości, czy
zachowania umiarkowanych możliwości i gotowości.
Ameryka jest zbyt biedna, nie tylko
by walczyć
w nowej wojnie, ale by kontynuować dwie toczące się obecnie, czy nawet
utrzymać siły „pokojowe” na obecnym poziomie.
Faktycznie nasze wydatki militarne muszą być zmniejszone o 30% albo
więcej, jak pokazują badania Departamentu
Obrony i Kongresu. Mamy wybór - albo ciąć
je teraz, albo martwić się konsekwencjami później, w tym cięcia na
ochronę zdrowia wojska i weteranów, oraz znaczące cięcia w
emeryturach i rentach inwalidzkich weteranów.
Następna wojna, nie można zakwestionować tego, że jest planowana, wepchnie Amerykę w długi rzędu 20 bn USD lub więcej, z czego połowa będzie na wydatki wojskowe.
„Iran
zamknie Cieśninę Ormuz i odetnie ropę dla świata”
W
marcu 2010 roku otwarto w Iranie wybudowaną przez Chińczyków fabrykę rakiet. Fabryka produkuje różnego
rodzaju rakiety, głównie przeciwskrętowe,
o zasięgu 150-450 km lub ponad. Jest
to zaawansowana broń, którą można użyć - z utwardzonych
terenów wzdłuż postrzępionego wybrzeża
Iranu, ze statku powietrznego, zarówno nieruchomego jak i obrotowego, z łodzi
patrolowych, prawie ze wszystkiego.
Jedna z takich rakiet może zatopić fregatę, może nawet niszczyciela.
Kilka z nich może unieruchomić lotniskowca. Wejście do Iranu od strony morza
jest niemożliwe.
Iran
kontroluje Ormuz, nie tylko przy pomocy rakiet, lecz
również łodzi patrolowych, i nie tylko przy własnym wybrzeżu, lecz
także z wysp w zatoce, niektóre z nich zostały przejęte 30 lat temu.
Rząd
Zjednoczonych Emiratów Arabskich od
czasu do czasu dyskutował nt. kanału
by objechać cieśninę przez Oman do
Zatoki Perskiej. Ale koszt takiego
przedsięwzięcia byłby ogromny, gdyż konieczne byłoby przejście przez pasmo
wzgórz, często trudne do pokonania, z
systemem śluz umożliwiającym przepłynięcie
największych okrętów świata, supertankowców.
Rakiety, torpedowce i prawie niemożliwa sieć wysp i bagien wzdłuż wybrzeża, uczyniłyby zdobycie Iranu niemożliwym. Zamknęłaby się cieśnina, odcięty byłby transport ropy z Iraku, Iranu, Kuwejtu i Arabii Saudyjskiej. W ciągu kilku dni upadłyby waluty, zamknięto by giełdy, tworzyłyby się kolejki za paliwem i na całym świecie byłoby racjonowanie gazu. W ciągu doby zniknęłyby zachodnie gospodarki.
Dlaczego
musi upaść Pakistan
Po
prostu nie ma dostępu drogą lądową do Iranu. Amerykańskiemu
wojsku w Afganistanie ledwo możemy zapewnić dostawy wieloma drogami
długości setek kilometrów,
wąskimi drogami
z portu Karaczi w Pakistanie. Ostatnio
przekonaliśmy się jak łatwo można odciąć tę linie dostaw. Umowy z
Iranem, a nie mówiąc o powiązaniach religijnych między Szyitami w Iraku, mającymi większość tam i w rządzie irańskim,
czynią dojście od strony Iraku niemożliwe.
Możemy również powiedzieć, że nasze dotychczasowe wojsko w Iraku i całej Zatoce Perskiej może być odcięte w każdej chwili przez Iran, bez możliwości zaopatrzenia drogą morską, nie tylko Irak, ale Katar, Bahrajn i Kuwejt. Te narody i siły USA będą natychmiast odizolowane. Jedyna droga do Iranu - ograniczona ze względu na topografię - jest przez prowincję Beludżystan, odludne miejsce w Pakistanie, które graniczy z Iranem. -
Beludżystan
Ten
odizolowany region stał się sceną ataków przeciwko
Iranowi, rzekomo przez „rebeliantów” Dżundalla, faktycznie inscenizowanych
przez Mossad i
Z
powodu topografii Iranu, jedyna droga dojścia do Teheranu to ponad 1.500 km
dolin. Do nich można się dostać wyłącznie przez Pakistan, gdzie jest tylko
jeden port dla całego
regionu. Jedyną drogą dostaw oprócz przez mały wybudowany
przez Chińczyków port w Gwadarze, to ciężarówki do Kandaharu, setki
kilometrów, potem z powrotem do Pakistanu, droga za wojskiem w liczbie 500.000
do Iranu czymś podobnym jest do nieudanej inwazji
Napoleona na Rosję, a nawet gorzej, jeśli to możliwe.
Nie
można uciec przed analogiami wojskowymi, na myśl przychodzą mi
dwie: Dien Bien Phu i Stalingrad.
Chociaż pakistański rząd nie ma silnego
przywództwa cywilnego i w dużym stopniu zależy od amerykańskiej
pomocy, to wykorzystanie terytorium Pakistanu
do następnej wojny agresywnej na Bliskim Wschodzie,
która przez prawie całą opinię publiczną, nie
tylko przez muzułmanów, będzie
postrzegana jako znak że Izrael rządzi
Stanami Zjednoczonymi i tego, że potrafi zmusić Amerykę do popełnienia
każdej zbrodni, nie będzie się podobało
narodowi pakistańskiemu.
Dlatego
też Ameryka stanie się osaczona, nie tylko przez Pakistan, ale również przez własnych sojuszników w
Afganistanie, i być może również przez nowo wyszkoloną i zaskakująco
skuteczną armię iracką.
Ameryka stanie się państwem zbójeckim, nawet jeśli będzie to tłumaczeniem, za rzekomo niszczący atak terrorystyczny. W następstwie 11. IX., Ameryka straciła wszelką wiarygodność. W chwili kiedy katastrofa wydarzy się wewnątrz Ameryki świat od razu będzie spodziewać się najgorszego - Izrael uzna taki akt za niezbędny by wepchnąć Amerykę do wojny. Żaden racjonalny człowiek nie może myśleć inaczej.
Niemożliwa
misja
W
celu ustabilizowania sytuacji z naszymi sojusznikami, którzy najprawdopodobniej staną się wrogami, i
konieczna będzie dekapitacja kilku rządów, na początek Afganistanu, Iraku
i Pakistanu. Inne szybko się dostosują, choć niektóre wejdą
pod bezpośrednią kontrolę Iranu. Staną się nie do obrony,
chyba że - przez ogromny most powietrzny. Naprzykład połowa wojsk
koniecznych do zabezpieczenia amerykańskich
linii dostaw opuściła armię po wielokrotnym rozmieszczaniu jej w Afganistanie i Iraku przez prawie dekadę. Wielu
byłych żołnierzy jest chorych, niektórzy są bezdomni i setki
tysięcy po prostu „mają tego dosyć”, z tym że obecne środki
przekazu na ten temat milczą.
Zostaje
nam nowa armia obywatelska, ta do której musi się zwrócić Ameryka z powodu katastrofy „11. IX. i
powiedzieć prawdę o drugim - Pearl Harbor”,
ponieważ z upływem czasu coraz mniej ludzi
wierzy pierwszym stronom gazet. Nawet
w Ameryce, pomimo tego co myśli premier Netanjahu, można ogłupiać ludzi do
pewnego stopnia. Najbardziej uderzający
przykład braku przezorności niektórych z naszych absolwentów
War College można zobaczyć na terenie portu Gwadar, jedynym miejscu, używanym przez Amerykanów dla dostaw w najtrudniejszej
inwazji w historii, być może z wyjątkiem Okinawy.
Zaciskanie
pasa w kraju
Wybory
2010 roku zapłaciły za wojnę, nie ma
żadnych wątpliwości. Liczne marionetki w amerykańskim rządzie
musiały zostać
wymienione,
gdyż była
obawa że niektóre
z nich
mogą się sprzeciwiać czemuś tak ohydnemu, jak to co się planuje. Kłamstwa, sianie strachu i dziecinna retoryka nigdy nie
osiągnęły takiego poziomu jak w tym roku. Nie pamiętam z historii,
by jakikolwiek naród, przeszedł
na „ciemną stronę” tak wyraźnie, jak
zrobiła to Ameryka, odrzuciła uczciwość i zdrowy rozsądek.
Kiedy przyjdzie termin płacenia
rachunku, a na pewno taki termin przyjdzie.
Ten „mniejszy rząd”, o którym tylu myślało że zostanie i że z pewnością
spełni oczekiwania Amerykanów.
Ale, jeśli nie powróci się do rządów konstytucyjnych, to cała nadzieja
narodu amerykańskiego przepadnie. Nie
będzie się tęskniło za Habeas Corpus w kraju, gdzie ci bez gotówki
nie wymigają się od służby wojskowej, tak,
ta wielka amerykańska tradycja będzie o
krok przed gangami prasowymi pracującymi
nad utrzymaniem wojskowych obozów szkoleniowych wypełnionych po brzegi.
Ameryka, całkiem prawdopodobne, ugryzła
trochę za dużo. Wojna światowa, i tym razem.
Mniej
rządu, marzenie o „słuszności” Ameryki
-
Ubezpieczenia społeczne:
plany na zmniejszenie biurokracji były
zawsze, wiele razy widzieliśmy próby ich realizacji,
począwszy od próby zadeklarowania
zabezpieczeń społecznych nie
konstytucjonalnymi w latach 1930-tych. To zniknie
pierwsze, zabezpieczenia społeczne. Zlikwidowanie ich było marzeniem
GOP, poprzez wyjęcie go spod prawa socjalnego,
lub „pożyczenie funduszu” [co nie jest takie trudne] na pokrycie
kosztów wojny, albo ostatnio „prywatyzację.” Żadne z nich nie będzie
potrzebne. Pieniądze po prostu znikną w ciągu
doby, nie na pokrycie kosztów wojny. Będą podzielone i ukryte w formie złota,
srebra, drogocennych kamieni czy nawet
w walutach w szwajcarskich bankach; w tym samym miejscu dokąd poszły
pieniądze „na wykup”; w tym samym
miejscu też dokąd poszły fundusze emerytalne [401k]; również w tym
samym miejscu dokąd poszły aktywa naszych największych banków.
-
Opieka zdrowotna: następna do likwidacji. Stany będą
proszone by wpłacały na fundusz same. Nie będzie sprawy
nielegalnych mieszkańców korzystających z naszej opieki, nie
będzie jej, nie dla nich, nie dla biednych czy emerytów, którzy
wpłacali na ten fundusz całe życie. To że wpłacali nie oznacza, że
rząd dotrzyma słowa, rząd ma ważniejsze lojalności
niż wobec narodu. 11.IX. to dowód dla każdego racjonalnego człowieka.
-
Podwyżka podatków: skończy się czas pożyczek, fałszywego pieniądza, „Federalnych Rezerw” i
sprzedaż obligacji skarbowych [T-Bills].
Chiny i Iran są blisko. Chiny będą skończone
razem z nami Indie też, nie ma już arabskich pieniędzy. Dolar, instrument służący
do zakupu ropy, nawozów, metali, i wielu innych rzeczy, będzie bezwartościowy.
Będziemy musieli wymyślić inną formę pieniądza monopolowego, albo przejść
na system wymiany towarowej. Zniknie dolar jako waluta światowa.
-
Zamknięte szkoły: jedna dobra rzecz, zamknięte będą
szkoły, gdzie masoneria edukowała na swoją korzyść. Na skutek
tego gorszy amerykański system edukacji nie będzie mógł sprawiać szkód
jak robił to do tej pory. Razem z nim, matki będą przebywać w domach i
opiekować się dziećmi. Minus, oczywiście,
taki, że matki stracą pracę, domy nie będą ogrzewane, niektóre pozbawione
prądu, większa ich liczba bez wody w końcu wszystkie zostaną przejęte i jeśli
rząd nie zacznie rozdawać żywności
jak kiedyś, zobaczymy głód. Pieniądze na kartki żywieniowe się skończą.
-
Emerytury wojskowe i weteranów obniżone do połowy:
od
dawna postrzegani jako „nieroby,” weterani i emeryci wojskowi
zostaną odcięci. Emerytury wcześniej uważane za „obietnicę” staną
się „prawem do”; każde „prawo do” może być „odprawnione”, a z
tymi tak się stanie.
-
Obniżka zarobków wojskowych: w Wietnamie żołnierzom płacono 30 $ tygodniowo. Będziemy to mieć
znowu.
Taka
jest nieubłagana przyszłość, zatwierdzona.
Obowiązkowy
pobór, bezwartościowe pieniądze, stan wyjątkowy, wykrywacze metalu w supermarketach, a
kamery wszędzie,
wszystko filmowane, rejestrowane,
każdy codziennie, biometria, rozpoznawanie twarzy, od teraz te rzeczy będą częścią
naszego życia. Takie są plany i instalowanie tej maszynerii,
w znacznej części „zaprojektowanej” w Izraelu, jest
realizowane krok po kroku; jest tym, na co Amerykanie głosowali; głosowali
nie wiedząc, że jest też planem inwazji na
Iran; część wojny w której tylko Amerykanie będą walczyć i umierać.
Iran
nikogo nie obchodzi.
Żaden znający się na rzeczy człowiek nie myślał, że mieli broń nuklearną
czy jej chcieli. To nigdy nie dotyczyło ich. To nie oni byli głównym celem,
nigdy nie stanowili zagrożenia. Zagrożeniem
i celem, dla „światowej elity” zawsze były
Stany Zjednoczone. To my byliśmy niebezpieczeństwem - czyli wolny naród.
A wolnemu narodowi nie wolno ufać..., nie daje się nim kierować.
Plany
są uruchomione by ze wszystkim skończyć. Ilu Amerykanów nadal będzie ich częścią?
Za: http://stopsyjonizmowi.wordpress.com/uruchomiono-spisek-zniszcze-nia-stanow-zjednoczonych/
Więcej
URUCHOMIONO
SPISEK ZNISZCZENIA STANÓW ZJEDNOCZONYCH I IRANU
Polecamy
w dziale dla inteligentnych:
ARTYKUŁY - tematy do przemyślenia z cyklu: POLITYKA - PIENIĄDZ - WŁADZA
Sprawy tematyczne poruszane w działach:
SĄDY
PROKURATURA
ADWOKATURA
POLITYKA
PRAWO
INTERWENCJE
- sprawy czytelników
"AFERY PRAWA" Niezależne Czasopismo Internetowe redagowane przez dziennikarzy AP i sympatyków z całego świata których celem jest PRAWO, PRAWDA SPRAWIEDLIWOŚĆ DOSTĘP DO INFORMACJI ORAZ DOBRO CZŁOWIEKA |
|
WSZYSTKICH INFORMUJĘ ŻE WOLNOŚĆ WYPOWIEDZI I SWOBODA WYRAŻANIA SWOICH POGLĄDÓW JEST ZAGWARANTOWANA ART 54 KONSTYTUCJI RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ.
Komentowanie nie jest już możliwe.