opublikowano: 08-11-2010
Sędziowie wybierani w wyborach bezpośrednich ,
powszechnych Zabobonem jest twierdzenie ,że obywatele nie mogą wybierać sędziów w
wyborach powszechnych . Jeśli można wyłaniać w wyborach powszechnych władze
ustawodawcza i wykonawczą , to dlaczego pozostawić poza demokratycznymi regułami
władze sądownicza. Nie ma żadnego racjonalnego argumentu aby tego nie robić. Z
wyjątkiem jednego , który w sposób z reguły zawoalowany jest zawsze
podnoszony. Obywatele są za głupi , zbyt nierozgarnięci aby wybrać sędziów
. Czy rzeczywiście tak jest , że obywatele są niezdatni umysłowo
i nie mają wystarczających kompetencji aby dokonać prawidłowego , cokolwiek
to znaczy wyboru. Senyszyn nazwała Trybunał Konstytucyjny Trybunałem
Prostytucyjnym . I Nic. Tak jakby nazwani w sposób pośredni przez Senyszyn
ludzi zasiadających tam prostytutkami nic nie znaczyło . Korwin Mikke nazwał
ludzi , będących sędziami w Sądzie Lustracyjnym zwykłymi s..synami Było to
po orzeczeniuw sprawie Jurczyka . Mimo ewidentnych dowodów ,że Jurczyk był
agentem ludzie wyłonieni bez demokratycznych bezpośrednich wyborów
stwierdzili ,że tym agentem nie był. Aby nie ośmieszać sparszywiałego już
i tak autorytetu wymiaru sprawiedliwości ludzi , będący tam sędziami nie
odważyli się wytoczyć Korwin Mikke procesu . Problemem całego demokratyczne świata jest uzurpowanie sobie
przez sędziów najwyższych instancji , USA jest to Sąd Najwyższy , w
Polsce Trybunał Konstytucyjny prawa kreowania prawa , wchodzenie w uprawnienia
władzy ustawodawczej. W USA Sąd Najwyższy raz kreuje fundamentalne prawo ,że kara
śmieci jest legalna, a raz że nie jest. Wszystko odbywa się pod
pozorem badania zgodności prawa z konstytucją . W tej chwili
bada się czy ”związki „ homoseksualne są zgodne z konstytucją USA. Już
sama próba takiej interpretacji jest ogromnym nadużyciem i łamanie ducha
tej konstytucji . Bo potrzebny jest niemały tupet i bezczelność, aby
twierdzić ,że ten napisany w XVIII wieku dokument był pisany z myślą
o rodzinie homoseksualnej. Jednym uczciwym rozwiązaniem byłoby zmienić
konstytucję. Kilku ludzi zasiadających w Sądzie Najwyższym faktyczna
władze zmiany konstytucji. Jakim zagrożeniem dla demokracji jest
niekontrolowana w procesie demokratycznym metoda mianowania ludzi
,często swoich na takie kluczowe stanowiska . W Polsce Trybunał
Konstytucyjny również staje się zagrożeniem dla demokracji, dla
normalnego funkcjonowania prawa, gdyż w sposób dowolny może obalać prawa
stanowione . Trybunały , Sądy są polem do rozgrywek oligarchicznych .
Obsadzani tych ważnych stanowisk jest nacechowane egoizmem politycznym i prywatą,
gdyż organy te często chronią prywatne interesy . Pamiętna sprawa ogródków
działkowych, spółdzielni mieszkaniowych, czy ostatnia dotycząca gruntów
ornych w miastach . Ludzie pełniący zawód sędziego bez demokratycznej kontroli ze
strony społeczeństwa i związane z tym poczucie całkowitej bezkarności
poczuciem doprowadzili , co jest normalnym typowym patologicznym
procesem do zideologizowania systemu sprawiedliwości . Ilustracją bezkarności
była sprawa człowieka z Bydgoszczy , pełniącego zawód sędziego , który
pomimo bliskiej zażyłości z gangsterem oraz kryminalnych oskarżeń
był całkowicie bezkarny , chroniony mafijna wręcz solidarnością kastową ,
która nie uchyliła mu immunitetu . Nawet człowiek zasiadający w samym Sądzie
Najwyższym jako sędzia był podejrzany o korupcję. Sytuacja taka może być
porównywalna tylko do sprzedaży ustaw przez ludzi pełniących funkcje posłów
w Sejmie . Obie sytuacje stanowią zagrożeni dla podstaw funkcjonowania
państwa. Zideologizowanie całej korporacji stanowi następne zagrożenie
dla normalnego funkcjonowania społeczeństwa. Korporacja bowiem pozbawiona
nadzoru demokratycznego i demokratycznych mechanizmów wyboru sędziów
selekcjonuje i wspiera kariery tych, którzy podzielają ideologiczne ,
stojące w sprzeczności z rozsądkiem i poczuciem sprawiedliwości metody i
cele . Sprawa np. ideologicznej koncepcji przestępstwa jako efektu
represyjności społeczeństwa, czy fanatycznego dążenia do obniżenia wysokości
kar . Specjalne prawa jaki posiada korporacja, czy raczej kasata sędziowska
oraz metody mianowania ludzi do tej kasty są zwykł al pozostałością
feudalizmu i należałoby z tym skończyć. Niezawisłość sędziów.
To następny zabobon. Ludzie są zależni od tych, którzy ich mianują i
wybierają na coraz wyższe stanowiska w hierarchii wymiaru
sprawiedliwości. Powoduje to ,że bardzo często są dyspozycyjni w stosunku do
środowiska i tych organów które o ich losie decydują. Czy w takim razie demokratyczne wybory sędziów dokonywane w
wyborach powszechnych przez obywateli nie stanowiłyby właśnie rękojmi
tej niezawisłości . Czy to nie obywatele wybraliby tych uczciwych ,
sprawiedliwych .
Z pewnością tak .
Marek Mojsiewicz
Komentowanie nie jest już możliwe.