opublikowano: 26-10-2010
(...) Rząd amerykański nagle został
zaskoczony kryzysem.
Kryzys ten dotknął także, wszystkie kraje, które
zapatrzone w model amerykański kopiowały metodę życia na kredyt.
Kryzys który został zapoczątkowany niewypłacalnymi pożyczkami na
nieruchomości (domy i mieszkania) zaczął się rozszerzać na niewypłacalność
przedsiębiorstw i zamorzenie obrotów finansowych miedzy bankami. Banki nagle
przestały pożyczać pieniądze, a ku mojemu zdumieniu, bez kredytu amerykański
przemysł nie może istnieć.
Ministrowie, a nawet sam Prezydent, w swych codziennych wypowiedziach
straszą społeczeństwo, zmorą braku kredytu. Okazuje się, że większość
z nas żyje na kredyt i nie ma własnych oszczędności.
Nikt
nie wspomina, że kredyt winno się brać w wypadkach, kiedy zysk z pożyczonych
pieniędzy przewyższa procenty spłaty długu.
Nikt nie ma odwagi
wypomnieć społeczeństwu, że żyje nad stan i powinno oszczędzać. Ponieważ,
handel detaliczny jest tak wielka częścią gospodarki, rząd wymyślił
metodę ożywienia gospodarki przez rozdawania pieniędzy poprzez tak zwany
kredyt podatkowy a właściwie darowiznę, gdyż prawie połowa amerykańskich
podatników (ponad 40%) żadnych podatków nie płaci i to w sposób zupełnie
legalny. Darowano więc już miliardy dolarów i jak widać, na nie wiele się
przydało. Jest jasne, ze model amerykańskiej gospodarki się zawalił i ci
naiwni, a było ich wielu w innych krajach, którzy ten model kopiowali, teraz
zbierają się w panice radząc jak się z niego wykaraskać. Ciekawe jest, że
nikt nie mówi o radykalnej zmianie systemu wartości. Wszystkie propozycje i
posunięcia zmierzają w kierunku sporządzenia szczudeł finansowych, albo
maszyny do sztucznego oddychania, na których finansowy inwalida,
utrzyma się jeszcze jakiś czas przy życiu.
Mętne wypowiedzi finansistów
ozdobione trudno zrozumiałym żargonom bankowo-giełdowym nie
wspominają o konieczności zmiany struktury gospodarki a nawet wartości społecznych.
Wszyscy starają się system utrzymać w jego uprzedniej postaci i nikt
nie ma odwagi wspomnieć, że "Król Jest Nagi", bez gaci i
dziurawych skarpetkach.
Rządowi trudno się dziwić, bo wina ma swe źródło w trójkącie, jakiego
ramiona stanowią Przemysł finansowy, Rząd a i samo Społeczeństwo.
Nagle przypomniano sobie o walących się mostach i dziurawych drogach
Zapomniano o dwu wojnach prowadzonych za pożyczone od Chińczyków pieniądze.
Konflikt Izraela i Palestyńczykami przestał istnieć, przynajmniej w prasie
i TV.
Nowy Rząd, czyli politycy, mają stwarzać nowe miejsca pracy.
Skąd weźmiemy pieniądze na ten kolejny stymulus?
Oczywiście, wystukamy miliardy na klawiaturze bankowych komputerów.
Głosując na Obamę, większość Amerykanów
głosowała za zmianą.
Niestety nowo wyznaczani ministrowie jego gabinetu nie wskazują na zmianę.
Hilary Clinton, niedawno zacięcie popierająca wojnę w Iraku, ma zostać
Ministrem Spraw Zagranicznych. Minister
obrony w rządzie Prezydenta Georga Busha, Gates, ma zostać na tym samym
stanowisku. Najwięcej kontrowersji budzi plan wyznaczenia Larry
Sommersa, ministra na ministra finansów.
Otóż deregulacje bankowe
jakie Sommers wprowadził za czasów ministrowania w rządzie Clintona, są
uważane za źródło dzisiejszego kryzysu. Większość
innych ministrów pochodzi także z rządu byłego prezydenta Clintona,
czyli "nowe wraca". Albo inaczej, chłop który zepsuł
zegarek, będzie go teraz reperował.
Kryzys ekonomiczny do którego, dzisiaj 1 grudnia, się rząd oficjalnie
przyznał, nie zaczął się wczoraj. Jego początki sięgają rządów
Clintona, a może wcześniej.
Wydaje się, że ludzie którzy maja ratować nasza gospodarkę będą łatać
jej wyświechtane gacie, do momentu aż katastrofa ekonomiczna zmiecie ich ze
stanowisk rządowych, a nas obywateli zapędzi do ulicznych kotłów z grochówką.
Kto ich zastąpi?
Oto jest pytanie za trylion dolarów, na które tylko czas
da odpowiedź.
Dr.inz. Jan Czekajewski
Członek Polskiego Instytutu Naukowego Naukowego NY (PIASA)
Polecam
sprawy poruszane w działach:
SĄDY
PROKURATURA
ADWOKATURA
POLITYKA
PRAWO
INTERWENCJE
- sprawy czytelników
Tematy w dziale dla
inteligentnych:
ARTYKUŁY - tematy do przemyślenia z cyklu: POLITYKA - PIENIĄDZ - WŁADZA
"AFERY
PRAWA" Niezależne Czasopismo Internetowe www.aferyprawa.com redagowane przez dziennikarzy AP i sympatyków z całego świata których celem jest PRAWO, PRAWDA SPRAWIEDLIWOŚĆ DOSTĘP DO INFORMACJI ORAZ DOBRO CZŁOWIEKA |
|
WSZYSTKICH INFORMUJĘ ŻE WOLNOŚĆ WYPOWIEDZI I SWOBODA WYRAŻANIA SWOICH POGLĄDÓW JEST ZAGWARANTOWANA ART 54 KONSTYTUCJI RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ.
zdzichu
Komentowanie nie jest już możliwe.